Brawo Panowie autorzy za świetny cykl i uświadomienie wielu Polakom jakim bandytą był Ogień. Mam nadzieję, że teraz po zmianie władzy uda się odkręcić wiele fałszerstw i przeinaczeń naszej historii i pociągnąć do odpowiedzialności wszystkich którzy z premedytacją i z chęci przypodobania się PIS-owi gloryfikowali tego mordercę. Adam FD
Wysłuchałam i chcę powiedzieć,że podobną historię przeżyła moja rodzina przez Ognia i jego bandę,tak bo mój tata służył w oddziale Zawiszy z Ogniem.Ale Ogień narozrabiał i opuścił oddział w grudniu 1943r po Świętach .Część ludzi zabrał a część została u Zawiszy.Wiem,że mój tato przeżył Przysłop i jeszcze inne akcje .W 1945r w styczniu wiem bo mam dokument,Oddział został rozwiązany.Też mam taką leg.wydaną przez Borowego.Ujawnił się i wiem,że wyjechał ze swoich stron na Ziemie odzyskane.Tato opowiadał,że mój dziadek tatę odwiedził w 1946r przed Wielkanocą i wyjechał do Nowego Targu . Przyszła wiadomość,że dziadek nie żyje .Został zastrzelony przez ludzi Ognia.Chyba dowiedzieli się ,że był u taty.To się zemścił ,że tato nie dołączył do jego bandy.Nie mogę pojąć jak można tak,sfałszować historię.To zapoczątkował Lech Kaczyński,to jego zasługa ci żołnierze wyklęci.Mój tata zmarł w 1976r.Najpierw nie uznawana AK,przez PRL .A teraz przez PIS uznawani żołnierze wyklęci.Mam książkę M.Maciaszka Od Orła do Zawiszy.Mam pamiątkę po Tacie.Szlak mnie trafia,że syn Ognia wyciąga ręce po kasę za to ,że ojciec był zwyrodnialcem,jak to opowiadają te osoby.
Chętnie nawiąże z Panią kontakt bo opisujemy te czasy. Mój adres Marek Zapała marekgalas58@gmail.com - gdy Pani napisze do mnie na @ to podam swój telefon
Ostatnio pojawił się wywiad z Józefem Pitoniem, gdzie pod koniec wywiadu padła sugestia że Ogień zamordował, albo kazał zamordować przedwojennego naczelnika TOPR, Oppenheima. Jesteście w stanie to sprawdzić?
Polecam książkę "W stronę Pysznej", napisaną dawno i dotyczącą Tatr. Wg informacji tam zawartych Ogień nie przyznawał się do tego morderstwa, ale jednak za winnych uznano jego ludzi, wspomnianego przez p. Pitonia samobójcę i drugiego, który ponoć stał na czatach. Z opisu zdarzenia wynika, że strzalano z karabinu i pistoletu, więc było trzech napastników. To potwierdza p. Pitoń i wymienia konkretne osoby - szkoda jedynie, że nie opowiada dokładnie a tylko tak ogólnie "sprawa Oppenheima"... Czy to był rozkaz Ognia czy samowolka? Nadal nie wiem...
Na terenie Zakopanego działał oddział Ognia pod dowództwem Ryśka a później Powichra. Jedne źródła podają, że Oppenheim został zamordowany z powodu pochodzenia żydowskiego - a Ogień był zagorałym antysemitą, a drugie źródła podają, że to była zemsta konkurencji Oppenheima. Ogniowcy mając broń terroryzowali całą okolicę i nikt nie podskoczył. UB było słabo uzbrojone i skorumpowane podobnie jak MO. Według kwestionariusza MO zastrzelili go w progu domu i okradli - a tak robili ogniowcy.
Odsłuchałam wszystkie odcinki. Wspaniałe jest, że poprzez dokonanie nagrań zachowano świadectwo wydarzeń. Chwała realizatorom! Rozumiem złą jakość nagrań, nie wybaczam niestaranności w umieszczaniu tekstowych opisów. To "bryki" a nie oryginały. Panowie Autorzy, jeśli komuś zależy na autentyczności i dowodach, to nie wolno czynić "opisu w skrócie". Realizatorzy powinni sobie zadać trud spisania słów świadków i udostępnić je w zrozumiałej formie. Denerwujące jest wysłuchiwanie nielicznych zrozumiałych słów z nieprzystającym opisem 😪 Sorry - nie chodzi o zrobienie przykrości - ale może niech muzycy nie starają się brać za pasujące teksty a pozostaną przy lepiej "grającej w duszy" muzyce... Bradiaga - nie można siłować się z głosem przy słowach "ostatkiem sił"... Biały krzyż - to nie marsz pogrzebowy... Najlepiej wyszła oprawa poprzedniej części. To by było na tyle - pozdrawiam!
Dziękujemy za uwagę i w następnych odcinkach postaramy się to naprawić. To są nasze pierwsze amatorskie reportaże - jak widać realizowane czasami nieumiejętnie - za co przepraszamy.
Obwiniamy rządy polskie i nieudaczników z pseudo (IPNu) o wynoszenie na piedestał i honorowanie zdrajców i morderców!!!!!!!!!!!.A takim był łotr (kuraś)!!!.
ludzie przeżyli wojne, całą okupację niemiecką a potem zginęli z rąk własnych rodaków z których po tych wszystkich zbrodniach których się dopuścili robi się jeszcze bohaterów.
jak nie będziesz weryfikował swojej wiedzy - to tak. Kaczyński i Przewoźnik i Kurtyka zrobili z Ognia bandyty - bohatera, teraz czas wrócić do prawdy...
Dobra robota. Cieszę się że uświadamiacie Polaków że nie wszyscy niezłomni byli bohaterami
Dziękujemy
Szacunek Panowie ,świetna seria ! Pozdrawiam.
Dziękujemy
Brawo Panowie autorzy za świetny cykl i uświadomienie wielu Polakom jakim bandytą był Ogień.
Mam nadzieję, że teraz po zmianie władzy uda się odkręcić wiele fałszerstw i przeinaczeń naszej historii i pociągnąć do odpowiedzialności wszystkich którzy z premedytacją i z chęci przypodobania się PIS-owi gloryfikowali tego mordercę.
Adam FD
brawo za program! Ogień precz!
Robicie Panowie znakomitą robotę. Pozdrawiam.
Dziękujemy
Wysłuchałam i chcę powiedzieć,że podobną historię przeżyła moja rodzina przez Ognia i jego bandę,tak bo mój tata służył w oddziale Zawiszy z Ogniem.Ale Ogień narozrabiał i opuścił oddział w grudniu 1943r po Świętach .Część ludzi zabrał a część została u Zawiszy.Wiem,że mój tato przeżył Przysłop i jeszcze inne akcje .W 1945r w styczniu wiem bo mam dokument,Oddział został rozwiązany.Też mam taką leg.wydaną przez Borowego.Ujawnił się i wiem,że wyjechał ze swoich stron na Ziemie odzyskane.Tato opowiadał,że mój dziadek tatę odwiedził w 1946r przed Wielkanocą i wyjechał do Nowego Targu . Przyszła wiadomość,że dziadek nie żyje .Został zastrzelony przez ludzi Ognia.Chyba dowiedzieli się ,że był u taty.To się zemścił ,że tato nie dołączył do jego bandy.Nie mogę pojąć jak można tak,sfałszować historię.To zapoczątkował Lech Kaczyński,to jego zasługa ci żołnierze wyklęci.Mój tata zmarł w 1976r.Najpierw nie uznawana AK,przez PRL .A teraz przez PIS uznawani żołnierze wyklęci.Mam książkę M.Maciaszka Od Orła do Zawiszy.Mam pamiątkę po Tacie.Szlak mnie trafia,że syn Ognia wyciąga ręce po kasę za to ,że ojciec był zwyrodnialcem,jak to opowiadają te osoby.
Chętnie nawiąże z Panią kontakt bo opisujemy te czasy. Mój adres Marek Zapała marekgalas58@gmail.com - gdy Pani napisze do mnie na @ to podam swój telefon
Proponuje się zainteresować też innym bandytom o pseudonimie Łazik pochowanym w Kamienicy w 1946 roku
zabijał owszem, ale zawsze pozwalał się pomodlić przed śmiercią, święty człowiek.......sarkazm ;)
Super film
Ostatnio pojawił się wywiad z Józefem Pitoniem, gdzie pod koniec wywiadu padła sugestia że Ogień zamordował, albo kazał zamordować przedwojennego naczelnika TOPR, Oppenheima. Jesteście w stanie to sprawdzić?
Polecam książkę "W stronę Pysznej", napisaną dawno i dotyczącą Tatr. Wg informacji tam zawartych Ogień nie przyznawał się do tego morderstwa, ale jednak za winnych uznano jego ludzi, wspomnianego przez p. Pitonia samobójcę i drugiego, który ponoć stał na czatach. Z opisu zdarzenia wynika, że strzalano z karabinu i pistoletu, więc było trzech napastników. To potwierdza p. Pitoń i wymienia konkretne osoby - szkoda jedynie, że nie opowiada dokładnie a tylko tak ogólnie "sprawa Oppenheima"... Czy to był rozkaz Ognia czy samowolka? Nadal nie wiem...
Na terenie Zakopanego działał oddział Ognia pod dowództwem Ryśka a później Powichra. Jedne źródła podają, że Oppenheim został zamordowany z powodu pochodzenia żydowskiego - a Ogień był zagorałym antysemitą, a drugie źródła podają, że to była zemsta konkurencji Oppenheima. Ogniowcy mając broń terroryzowali całą okolicę i nikt nie podskoczył. UB było słabo uzbrojone i skorumpowane podobnie jak MO. Według kwestionariusza MO zastrzelili go w progu domu i okradli - a tak robili ogniowcy.
Czy będą nowe odcinki ?
tak
Tak - teraz piszemy książkę - Konflikt "Ognia" z AK
Odsłuchałam wszystkie odcinki. Wspaniałe jest, że poprzez dokonanie nagrań zachowano świadectwo wydarzeń. Chwała realizatorom!
Rozumiem złą jakość nagrań, nie wybaczam niestaranności w umieszczaniu tekstowych opisów. To "bryki" a nie oryginały. Panowie Autorzy, jeśli komuś zależy na autentyczności i dowodach, to nie wolno czynić "opisu w skrócie". Realizatorzy powinni sobie zadać trud spisania słów świadków i udostępnić je w zrozumiałej formie. Denerwujące jest wysłuchiwanie nielicznych zrozumiałych słów z nieprzystającym opisem 😪
Sorry - nie chodzi o zrobienie przykrości - ale może niech muzycy nie starają się brać za pasujące teksty a pozostaną przy lepiej "grającej w duszy" muzyce... Bradiaga - nie można siłować się z głosem przy słowach "ostatkiem sił"...
Biały krzyż - to nie marsz pogrzebowy... Najlepiej wyszła oprawa poprzedniej części.
To by było na tyle - pozdrawiam!
Dziękujemy za uwagę i w następnych odcinkach postaramy się to naprawić. To są nasze pierwsze amatorskie reportaże - jak widać realizowane czasami nieumiejętnie - za co przepraszamy.
@@wykleciczyprzekleci9344 🙂
Obwiniamy rządy polskie i nieudaczników z pseudo (IPNu) o wynoszenie na piedestał i honorowanie zdrajców i morderców!!!!!!!!!!!.A takim był łotr (kuraś)!!!.
ludzie przeżyli wojne, całą okupację niemiecką a potem zginęli z rąk własnych rodaków z których po tych wszystkich zbrodniach których się dopuścili robi się jeszcze bohaterów.
Dla jednych bohater dla innych bandyta ,i tak już zostanie.
jak nie będziesz weryfikował swojej wiedzy - to tak. Kaczyński i Przewoźnik i Kurtyka zrobili z Ognia bandyty - bohatera, teraz czas wrócić do prawdy...