jesli chodzi o rumianek, na pewno nie zaszkodzi, ostatnio po leczeniu swoich ryb, dałam rumianek i mam wrażenie, że rybki szybciej doszły do formy.., ale to już doświadczenie każdego akwarysty, który zdecyduje się użyć rumianku..., na pewno nie szkodzi, a jego właściwości p-bakteryjne, antygdzybicze, anty stresowe nie zaszkodzą naszym rybom, jak mówisz, zawsze można zrobić kolejną podmiankę wody ? Pozdrawiam serdecznie, świetne masz te akwaria !
Powiem tak jestem trzecim pokoleniem w domu akwarystą. ŚP Dziadek zaczynał, ŚP ojciec kontynuował ja ciągnę dalej. Jestem z Łodzi i jak można zauważyć to u nas przetrwała giełda, szkoda że nie byłeś teraz latem bo to co się dzieje na parkingu to szoł z roku na rok coraz lepiej. Co do odrobaczania myślałem nad tym levamolem ale jak mam iść do weteryniarza to ja już wolę swoje dziadkowe sposoby - odrobaczanie ryb odbywa się po przez-!!!!!!! na każde 100 l wody - 10 ziaren jałowca, 5 ząbków czosnku, 2 kwiaty ( kWIATY!!) babki lancetowatej trochę rumianku ( ja ci mogę taki mój ręcznie zbierany wysłać w tym roku będzie z czego zbierać) to wszystko parzył przegotowaną wodą mój dziadek ale nie wrzątkiem tak robię i ja a jeśli chodzi o pokarm żywy to moczę go w wodzie z jałowca ( mała gałązka) i czosnku, wyciąga z robaków tego co nie chcemy. Dodam że dziadek sprzedawał karpie koi, okonie złote na łodzkiej giełdzie potem kosiarki i molinezje i do dziś nie wiem jak mnożyły mu się kosiarki ale jakiś sposób miał za młody bylem by pamiętać a ojciec poszedł w mieczyki, rozbory, dania pręgowate i kirysy ja z kolei skalary i krewetki. Do małych kostek daję małą gałązkę jałowca i sądzę że odrobaczone odgrzybione pływają mnożąc się. Pozdrawiam i liczę abyś nie pokazywał tego rumianu bo to w sobie ma pochodne rumiankowe pewnie :) żałuję że nie ma już w łodzi tylu miejsc na łowienie żywego pokarmu kto ma oczko ten sobie zbiera a kto nie ma ten płaci :)
Przepraszam, że się wtrącam, ale miło poczytać wiadomość od Ziomka- łodzianina :)...ja też stosuję rumianek, pokrzywę i czosnek, ale bardziej profilaktycznie...Jak Kolega zna kogoś z naszego miasta, kto hoduje (a nie tylko handluje) karasiami (welonami), to bardzo proszę o kontakt..., pozdrawiam
@@ZajcusCZULY No trudno, kiedyś były takie piękne krajowe welony, nawet wystawy organizowano..., a teraz tylko import, a rybki z tańszej półki nie są ani zachwycające, ani zbyt odporne...Do zobaczenia kiedyś na giełdzie
Drogi kolego czy dociekałeś dlaczego u ciebie ryby przestały zerowac /jesc / czy po podaniu jakiegos zywego pokarmu lub mrożonki , bo chyba nie po suchym pokarmie . Co do odrobaczania ryb są dwie szkoły jedni zeby zapobiegawczo odrobaczac druga ze nie potrzeba bo tylko osłabia się niepotrzebnie obsadę można się zgodzić z dwoma opcjami zawsze są jakies za i przeciw. osobiscie byłbym za tym jak juz profilaktycznie podać to ten przytoczony rumianek . ale to moje takie rozwazania amatora pozdr
Nie odrobiłeś lekcji w kwestii leczenia. Obstawiam że w 720 lek w ogóle nie zadziałał i biologia + oświetlenie go wytraciły. Ryby się powinno leczyć w akwarium szpitalnym a nie w ogólnym, tym bardziej z tak mocno rozwinieta biologia.
Jak książkowo 😂😂😂 akwarium nie da się prowadzić książkowo 😂😂😂 ja pierdziele skąd ci ludzie się biorą😂😂 a potem taki książkowo prowadzi i płacze bo ryby słabe 🤦🏻♂️
@@bottashark7255 zgadzam się jeśli chodzi o biologię,a jeszcze bardziej jeśli chodzi o oświetlenie. Światło zabija środki lecznicze i to jakby wlac lek po nic.. Ja swoje rybki leczę w następujący sposób: 1. Głodówka 2-3 dni 2.Podaje żywy pokarm namoczony lekiem do akwarium ogólnego (taka ilość nie szkodzi biologii) ,ryby niechętnie to jedzą ponieważ w smaku pokarm jest gorzki stąd potrzeba głodówki.Rybki wręcz mogą "wymiotować takim pokarmem" ale lek zadziała od środka. 3.Odławiam całą obsadę, przerzucam do akwarium "szpitalnego" można również do wiaderka jak ktoś nie ma drugiego akwarium i daje napowietrzanie I podaje ten sam lek.
Oba akwaria po prostu przepiękne!!!! Cała radość dla oczu:)
Jak zobaczyłem tego malucha w 720 to... no po prostu przepiękny jest. Idealnie zbudowany, a miał pójść na karmówkę ;))) pozdrawiam serdecznie 💪😉
Fajny film. Jak wszystkie zresztą. Wg mnie takie filmy są bezcenne. Można sporo się nauczyć jak pomóc naszym rybciom. Pozdrawiam
Witam pozdrawiam pięknie rosną te twoje maluszki👍
Pouczający odcinek 👍
Pozdrawiam
Dzięki za pozdrowienia.
jesli chodzi o rumianek, na pewno nie zaszkodzi, ostatnio po leczeniu swoich ryb, dałam rumianek i mam wrażenie, że rybki szybciej doszły do formy.., ale to już doświadczenie każdego akwarysty, który zdecyduje się użyć rumianku..., na pewno nie szkodzi, a jego właściwości p-bakteryjne, antygdzybicze, anty stresowe nie zaszkodzą naszym rybom, jak mówisz, zawsze można zrobić kolejną podmiankę wody ? Pozdrawiam serdecznie, świetne masz te akwaria !
No tak nie zaszkodzi😁 wszystkie ryby następnego dnia już ładnie jadly. Ciężko stwierdzić czy to rumianek czy czas.
Powiem tak jestem trzecim pokoleniem w domu akwarystą. ŚP Dziadek zaczynał, ŚP ojciec kontynuował ja ciągnę dalej. Jestem z Łodzi i jak można zauważyć to u nas przetrwała giełda, szkoda że nie byłeś teraz latem bo to co się dzieje na parkingu to szoł z roku na rok coraz lepiej. Co do odrobaczania myślałem nad tym levamolem ale jak mam iść do weteryniarza to ja już wolę swoje dziadkowe sposoby - odrobaczanie ryb odbywa się po przez-!!!!!!! na każde 100 l wody - 10 ziaren jałowca, 5 ząbków czosnku, 2 kwiaty ( kWIATY!!) babki lancetowatej trochę rumianku ( ja ci mogę taki mój ręcznie zbierany wysłać w tym roku będzie z czego zbierać) to wszystko parzył przegotowaną wodą mój dziadek ale nie wrzątkiem tak robię i ja a jeśli chodzi o pokarm żywy to moczę go w wodzie z jałowca ( mała gałązka) i czosnku, wyciąga z robaków tego co nie chcemy. Dodam że dziadek sprzedawał karpie koi, okonie złote na łodzkiej giełdzie potem kosiarki i molinezje i do dziś nie wiem jak mnożyły mu się kosiarki ale jakiś sposób miał za młody bylem by pamiętać a ojciec poszedł w mieczyki, rozbory, dania pręgowate i kirysy ja z kolei skalary i krewetki. Do małych kostek daję małą gałązkę jałowca i sądzę że odrobaczone odgrzybione pływają mnożąc się. Pozdrawiam i liczę abyś nie pokazywał tego rumianu bo to w sobie ma pochodne rumiankowe pewnie :) żałuję że nie ma już w łodzi tylu miejsc na łowienie żywego pokarmu kto ma oczko ten sobie zbiera a kto nie ma ten płaci :)
Przepraszam, że się wtrącam, ale miło poczytać wiadomość od Ziomka- łodzianina :)...ja też stosuję rumianek, pokrzywę i czosnek, ale bardziej profilaktycznie...Jak Kolega zna kogoś z naszego miasta, kto hoduje (a nie tylko handluje) karasiami (welonami), to bardzo proszę o kontakt..., pozdrawiam
@@katarzynagarstecka6788 oj nie znam nie pomogę
@@ZajcusCZULY No trudno, kiedyś były takie piękne krajowe welony, nawet wystawy organizowano..., a teraz tylko import, a rybki z tańszej półki nie są ani zachwycające, ani zbyt odporne...Do zobaczenia kiedyś na giełdzie
Witam.
Śliczne szkiełko 😍 😍😍
piękne rybki 🥰🥰🥰
Czyżby rumianek pomagał na chore rybki?
Jak często poddajesz rumianek?
Pozdrawiam Kryspin
Rumianek pomaga rybom po leczeniu.
tolle Skalare, schönes Becken 💯
Super odcinek . A w pewnym momencie w 800 pojawia się bardzo ładny czerwony zbrojnik ... Czy to super Red ?
Jeśli chodzi Ci o tego w 12:15 to super red
Tak
@@swebo333 od razu go widać
👍🏻
Co z tym maluchem było nie tak że dałeś na stracenie?
Nie miał płetw brzusznych.
@@swebo333 urosły 🤣
Coś mi się wydaje, że to był pierwszy i ostatni raz kiedy odrobaczałeś ryby?
Te na pewno.
😉
Drogi kolego czy dociekałeś dlaczego u ciebie ryby przestały zerowac /jesc / czy po podaniu jakiegos zywego pokarmu lub mrożonki , bo chyba nie po suchym pokarmie . Co do odrobaczania ryb są dwie szkoły jedni zeby zapobiegawczo odrobaczac druga ze nie potrzeba bo tylko osłabia się niepotrzebnie obsadę można się zgodzić z dwoma opcjami zawsze są jakies za i przeciw. osobiscie byłbym za tym jak juz profilaktycznie podać to ten przytoczony rumianek . ale to moje takie rozwazania amatora pozdr
Nie odrobiłeś lekcji w kwestii leczenia. Obstawiam że w 720 lek w ogóle nie zadziałał i biologia + oświetlenie go wytraciły. Ryby się powinno leczyć w akwarium szpitalnym a nie w ogólnym, tym bardziej z tak mocno rozwinieta biologia.
To zapraszam do mnie z akwarium ,,szpitalnym". Wyłapać nie mi te 200ryb z 720l.. A co z tym co zostanie w akwarium? Zalać domestosem..
Powiem tylko tyle, nie potrzebnie zbita biologia a efektu nie ma. Zaczniesz robić książkowo i zgodnie ze sztuka jak Ci ryby zaczną padać.
Jak książkowo 😂😂😂 akwarium nie da się prowadzić książkowo 😂😂😂 ja pierdziele skąd ci ludzie się biorą😂😂 a potem taki książkowo prowadzi i płacze bo ryby słabe 🤦🏻♂️
@@bottashark7255 zgadzam się jeśli chodzi o biologię,a jeszcze bardziej jeśli chodzi o oświetlenie. Światło zabija środki lecznicze i to jakby wlac lek po nic.. Ja swoje rybki leczę w następujący sposób:
1. Głodówka 2-3 dni
2.Podaje żywy pokarm namoczony lekiem do akwarium ogólnego (taka ilość nie szkodzi biologii) ,ryby niechętnie to jedzą ponieważ w smaku pokarm jest gorzki stąd potrzeba głodówki.Rybki wręcz mogą "wymiotować takim pokarmem" ale lek zadziała od środka.
3.Odławiam całą obsadę, przerzucam do akwarium "szpitalnego" można również do wiaderka jak ktoś nie ma drugiego akwarium i daje napowietrzanie I podaje ten sam lek.
Lokowanie produktu tr...... ? Standard 😢
Swebo...a następnego dnia zrobiłeś znów podmiankę?jeśli tak to błąd,rumianek musi parę dni podziałać w wodzie
A już nie pamiętam.