Test: Rondo Ratt CF2 - allroad inny, niż wszystkie!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 มิ.ย. 2024
- Rondo Ratt CF2 to rower oryginalny i wyróżniający się z tłumu. Z jednej strony ma szosową, agresywną geometrię, z drugiej opony o szerokości aż 47 mm, które zapewniają mu gravelowe właściwości jezdne w terenie. Poza tą konstrukcyjną ,,kombinacją" Ratt ma też ciekawy i niepowtarzalny wygląd.
🔥Jak jeździ Rondo Ratt CF2?
🔥Czym różni się od szosy i gravela?
🔥Czy warto go kupić?
Zobaczcie sami!
0:00 Wstęp
0:55 Jazda i prowadzenia
6:49 Konstrukcja i najważniejsze cechy
10:44 Wyposażenie
11:48 Dla kogo jest ten rower i czy warto go kupić?
➡️Sprawdź więcej w artykule na portalu: portal.bikeworld.pl/artykul/t... - กีฬา
Rower bardzo ciekawy, nie mogę tylko przyzwyczaić się do tej podsiodłówki ni ch... nie pasującej do ramy 😁
Skoro ten allroad ma koła 650b na grubym kapciu, świetnie radzi sobie w trudniejszym terenie, trochę gorzej na gładkich nawierzchaniach, to... może to nie jest allroad? 🙂 Nie wiem dlaczego producent go tak pozycjonuje, ale jak dla mnie to jest on najdalej od allroad jak gravel może być. To jest szybki, sportowy gravel do trudnego terenu, a nie rower endurance z pogranicza szosy i gravela, czym jest allroad. Proszę o sprostowanie mojego myślenia, ale nazywanie Ratta allroadem prostuje mi zwoje mózgowe...
Rondo go tak nazwało, bo a) ma agresywne geo i b) zapewne na kołach 700 jest bardziej „allroadem”. Jednak max przy 28” to 38 mm. Wiec ciężki teren na dużym kole odpada. Tak nam się wydaje - że taki był ich tok myslenia. Ten rower to ciężki orzech do zgryzienia. Sami nie wiemy jak go podsumować. Na pewno daje sporo frajdy z jazdy, to wiemy!
Trzeba by zrobić dobry test porównawczy na odcinkach testowych (szosa, szutr, xc) na Raat, na gravelu i na mtb. Pomiary pokażą który rower jest najwszechstronniejszy. Pomiar czasu z odczuciami.
Mam hardtail XC na balonach 2.25 Schwalbe Racing Ray oraz Ralph. Ale właśnie myślę nad takim gravel czy all road. Ten model wpisuje się w moje tereny, po których jeżdżę i XC jest ciężki, brak mu prędkości; maks. na asfalt wyciskam z niego 34 km /h czasem trochę więcej, ale to też tylko na jakiś kwadrans. Mnie bardziej ciekawią te pedały i buty SPD. Raz złamana kość w stopie, raz rozwalony nadgarstek. Mam SPD M540 Shimano i coś mam wrażenie, że albo buty złe, albo sam nie wiem. Dla mnie to ma się wypiąć jak buty z wiązań narciarskich, jak lecę. Sprężyny ustawione na najlżejsze ustawienie. Gucio. Lecę razem z rowerem. Rozumiem nienaturalny skręt stopy, żeby się wypiąć, ale bez przesady. Nie wiem, ile w SPD trzeba jeździć, by stało się to naturalne i w jakich jeździć, żeby się wypinały przy dużej sile wypięcia, w momencie, gdy się leci, a nie zawsze człowiek wypnie się świadomie sam. Jakieś pomysły?
Przy upadku zawsze wypinały mi się samoczynnie. Bloki Shimano SM-SH51. Niby piszą, że wypinają się tylko piętą na zewnątrz, ale u mnie to nieprawda.
Nie rób sobie krzywdy i nie kupuj gravela. Na gravelu nie będziesz jechał dużo szybciej no chyba, że włożysz 35 mm opony, ale wtedy zapomnij o komforcie. Ja przez rok jeździłem na gravelu i na wiosnę wracam do lekkiego XC.
@@FoHsi OK. A te bloki do jakich butów masz założone? Może przyczyna tkwi w konkretnym modelu butów, lub w jakiejś konkretnej konstrukcji pod te standardowe bloki od Shimano?
@@sysadmin-info Triban 100 z Decathlonu.
Rower piekny, tylko te opony zmienic, bo straszny pazdzierz. Vittoria mix i git
Mam szosę i MTB (HT) i mocno zastanawiam się nad zakupem gravela. Na szosie nie czuje się bezpiecznie jeżdżąc solo. Auta, ciągłe skupienie i uwaga na wszystko powoduje u mnie czasami wręcz stres i opór przed jazdą. Las i szutry to moje naturalne srodowisko. Jednak uważam, że MTB to sprzęt trochę na wyrost na szutry, leśne dukty i mało wymagający teren. Wydaje się, że gravel idealnie spełni moje potrzeby. Ale czy aby na pewno? Czy to nie będzie przesiadka na mniej wygodny rower, który będzie trochę szybszy w łatwym terenie? Druga sprawa. Trasy MTB mam już oblatane i zastanawiam się czy dzięki gravelowi odkryje coś nowego? Ktoś ma podobne dylematy lub doświadczenia i chciałby się podzielić? Jaka jest prawda o gravelu? 😅
Polecam gravela jak najbardziej, zeby dojechać do lasu na mtb już byłem zmęczony a, na gravelu mogę robić duże dystanse bez zmęczenia i śmigać po wszystkich drogach, to najbardziej uniwersalny rower, do mtb nie wrócę a jeździłem 10 lat. Nie mieszkam w górach więc po cholerę mi rower górski?
Ale po co? Tzn. po co udowadniać, że taki rower przejedzie po takim terenie jak MTB? Czy to jest naturalne środowisko dla tego roweru? Ostatnio @MikroPrzygody zrobił porównanie różnych rowerów i gravel nie był najszybszy w takim terenie. Mało tego, był chyba też najmniej wygodny, więc po co? Gdzie będzie przejawiała się przewaga tego roweru? Na szosie z oponami jak w motocyklu? No chyba też nie.
nie trzeba kupować dwóch rowerów. kupisz go i zmieniasz tylko koła.
@@piterziom8599 wtedy zabijasz całkowicie uniwersalność tego roweru. Za dobre koła kupisz drugi rower, który w tym terenie na filmie spisze się o wiele lepiej 😀. Jak już prezentować rower, to w jego naturalnym środowisku, chociaż nie wiem co dla tego roweru nim jest, dlatego zapytałem.
@@FoHsi jak bym miał hajs to bym kupił takiego, ale na razie mam 2 szosy i mtb
@@piterziom8599 no i to jest dobre zestawienie.
Ja tam widelec w Konie połamałem mimo ,że marka chciała promować ,, gravelduro " 😂😃
A ile prowadzący ma wzrostu? Pytam w kontekście fragmentu za małego roweru do wzrostu.
193 cm
gratuluje zmiany prowadzacego, poprzedni byl fatalny nie dalo sie go sluchac
W przełaju mam 33c i to juz jak na rower z barankiem jest sporo ale to cos to juz porażka totalna
Ale to nie przełaj, to gravel czyli koło wymyślone na nowo 😅