Heja, nie myślałyście może o rozpoczęciu udostępniania filmów też w formie podcastów, znajdujących się na Spotify chociażby? Spacer w lesie i pół godzinki z Bestselerkami na słuchawkach brzmi przeeeeeświetnie:)))
Z tego miejsca chciałabym wyrazić głęboki podziw dla waszego profesjonalizmu i umiejętności zachowania spokoju podczas poruszania tych tematów. Nie mogę się doczekać następnych takich dyskusji ❤️
Moim zdaniem wystarczająco dużo religijności i chrześcijaństwa poznajemy na etapie omawiana w liceum ogólnokształcącym poszczególnych epok. Bilbii czy wiecznie obecnych do niej nawiązań. Po co tu teksty o kardynale Wyszyńskim? Wątpię żeby to poszerzyło moją wiedzę o jakieś poszczególne toposy czy ich zastosowania. Wątpię żeby w ogóle cokolwiek mi to dało
Uwielbiam, Uwielbiam, Uwielbiam jak Anna się tak wciągnie i leci z takim wywodem. Zwłaszcza jak się z czymś nie zgadza i jest taka nabuzowana 🙈😅 Our Queen ❤️
Co do nowego formatu to jest naprawdę świetny i mam nadzieję, że zostanie u was na dłużej :) A co do świata książki, to straszny strzał w kolano, dla mnie ceny wydań klasyków już były dosyć duże, ale tutaj to w ogóle przesadzili
Kurczę tak powinna wyglądać pierwsza lekcja J. Pol. w liceum (mam na myśli, po co nam ta lekcja i czego nas nauczą, i po co są lektury i czemu właśnie te). Przegenialny film, chcę takich więcej!
Przyznam, że obcej totalnie nie znałam, ale jak zobaczyłam, że stare tłumaczenie, stare okładki, miękka oprawa i taka cena jak książki w twardej oprawie z obwolutą, rozkładanymi zdjęciami "O Sztuce " Gombricha to śmiechłam.
Jako ateistce, krew mi się gotuje na ten nowy kanon lektur. Oczywiście, teksty takie jak Biblia są potrzebne na języku polskim. Jednakże teksty o Janie Pawle już nie. Jak już konieczna jest ta religia w szkołach, to tam powinny być one omawiane, a nie na polskim. Co prawda nie chodzę na religię już od kilku lat, ale pamiętam, że i tak nic pożytecznego nie było na niej robione, z jednym katechetą wręcz na każdej lekcji oglądaliśmy filmy o egzorcyzmach. Nie pozdrawiam pana Czarnka, który robi jeszcze większy bajzel z edukacji w polskich szkołach.
Tez nie jestem z tego zachwycony, że Jan Paweł znalazł się w kanonie ale z tego co wiem jego teksty nie będą tekstami obowiązkowymi więc to od nauczyciela będzie zależało czy je przerobi czy też nie
Miałem koleżankę, która była innego wyznania i strasznie się czuła kiedy była zmuszona na lekcjach polskiego przez nauczycielkę, która swoim zachowaniem pokazywała, że katolicyzm to jedyna ,,prawidłowa" wiara do omawiania tekstów takiego typu. Ta nauczycielka kiedy prowadziła lekcje o takich tematach wyraźnie robiła z lekcji z polskiego lekcję religii.
Sparks w kanonie lektur, nie sądziłam, że tego dożyję, a jednak xD Wcisnęli je tam prawdopodobnie dlatego (zwłaszcza "Jesienną miłość"), że jest tam wątek silnie wierzącej w Boga głównej bohaterki. Jakoś dziwnie mi się to łączy z poruszanym wszędzie Janem Pawłem II...
Bardzo fajny format! Bardzo mi się podobało, szczególnie, że tak profesjonalnie wszystko przeanalizowałyście. I ta muzyczka w tle 😍❤️🍀 poproszę o kolejne odcinki 💭
Fajny odcinek ^^ zaskoczyłyście mnie tym że Flanagan jest w lekturach - mega mnie to cieszy, bo przeczytałam jakieś 10 części serii o Zwiadowcach i były naprawdę fajne a skierowanie ich do dzieci w podstawówce to dobry pomysł :)
W zasadzie to przez całą swoją edukację spotykałam się z tym, że nauczyciele w większości proponowali swoje lektury uzupełniające i nie trzymali się tych zaproponowanych przez ministerstwo, co bardzo mi i pozostałym uczniom odpowiadało. W głównej mierze przy wyborze takich lektur kierowali się ich dostępnością, żeby każdy mógł przeczytać i mieć swój egzemplarz do omawiania. Dlatego jak tylko widzę, że coś zmieniło się w kwestii lektur uzupełniających to nie przywiązuję do tego wagi, bo i tak większość nauczycieli z tego nie skorzysta. I w sumie niedługo zaczyna się rok szkolny, więc będą podane listy lektur omawianych na lekcjach, więc dajcie znać u kogo wleciały nowe lektury.
Gdyby nasz rząd mógł to albo chciał to zamieniłby wszystkie lektury na książki księży i innych duchownych. Uczniowie, którzy nie uczęszczają na religię, a będą zmuszani do czytania książek osób lub o osobach przedstawiających dany religijny światopogląd, powinni być również zwolnieni z tych lekcji polskiego, na których będą one omawiane. Rząd chce wszelkimi sposobami narzucać swoje "wartości" i swoją ideologię na dzieci i młodzież.
Jak ja się cieszę, że te tematy zostały poruszone! Czułam ogromną potrzebę dyskusji i skonfrontowania swojego zdania na temat zmian w kanonie lektur szkolnych. Jako osoba, która skończyła niedawno swoją edukację w szkolę średniej, to jestem w ogromnym szoku, że do tego doszło. Osobiście martwi mnie to, co się dzieję; do czego to wszystko zmierza. Nie wyobrażalne jest dla mnie to, że ta wiara jest "wpychana" dzieciom już od najmłodszych lat - oczywiście w kwestii osób niewierzących. Moim zdaniem jeśli ktoś już tak bardzo chciał dodać te tytuły, to trzeba było dać to dzieciakom na religii. A odcinek super! I czekam na kolejne
Ja na szczęście mam cały zestaw Obcej od kilku lat i nie muszę kupować po tej kosmicznej cenie. Ale nie kupiłabym. One są dostępne w bibliotece jak się dobrze poszuka, a 100 zł za książkę, to jest zwyczajna przesada.
Super merytoryczny film, podziwiam z jakim opanowaniem mówiłyście o tych wymysłach dot. kanonu lektur. Co do świata książki jak jakiś czas temu rzuciła mi się w oczy ta seria i weszłam na stronę wydawcy i mnie ścięło - stówę za książkę w miękkiej oprawie i po polsku, ktoś tu chyba chce przebić Uroborosa w robieniu ludzi na hajs (jestem ciekawa Waszego zdania na temat dzielenia na pół książek autorstwa Maas). Nie kupiłabym książki w takiej cenie (ani tej super promocyjnej też nie) chyba, że ktoś by mi dobrze uargumentował tą cenę, a nie tak jak w tym wypadku - argumenty nie trafne i jak to Marta trafnie stwierdziła, którymi samo wydawnictwo strzela sobie w kolano. Chętnie bym posłuchała pogadanki o Cancel Culture, o której wspominałyście w jednym z ostatnich filmów ♥
Cieszę się, że obejrzałam ten film. Fajnie, że poruszacie takie tematy, o których warto dyskutować, bo dotyczą wielu z nas. Zgadzam się z Wami w zupełności. Trudno wyrazić swoje zdanie w komentarzu, ale w skrócie powiem, że - nie mam presji i spiny jeżeli chodzi o książki Diany Gabaldon (póki co nie czytałam. może przeczytam,może nie) . Kupić za tą cenę na pewno nie kupię, jeżeli będę chciała przeczytać, to wypożyczę książkę z biblioteki bądź Legimi. Ale wkurzający jest fakt,że robi się z nas czytelników idiotów ;) Jeżeli chodzi o lektury szkolne, to przerażające jest to, w jakim kraju przyszło nam żyć...
Pare dni temu przeglądałam Świat Książki i w oczy rzuciła mi się właśnie Obca. Cena za jedną książkę (w twardej oprawie) wynosiła 80 zł. Dzisiaj ponownie sprawdziłam i okazało się, że podnieśli cene do 108zł. Przepraszam bardzo, ale co oni sobie do cholery myślą? O_O Zostało mieć nadzieję, że za jakiś czas zmniejszą cenę...
Bardzo fajny ten nowy format, idealny do jesiennej herbatki ☕️ Co do „Obcej” - bardzo się ucieszyłam, że planują dodruk, bo od jakiegoś czasu chodziło za mną zapoznanie się z tą serią. Ale jak zobaczyłam te cenę i słabe tłumaczenie wydawnictwa to skutecznie mi się odechciało. Jest dużo lepszych serii na które wole wydać kasę 🤷🏼♀️ Mogli wydać jakieś kolekcjonerskie wydanie albo chociaż w twardej oprawie, a tu nic
Ja pokusiłam się o kupienie Diuny , narazie mam tylko pierwszy tom ❤.Diuna fajnie nawiązuje to religii, kultury oraz problemów ekonomicznych, czy nawet ekologii . 😊🪐
Nie porównywałabym sytuacji z "Obcą" do innych wymienionych serii, bo w jej przypadku wydawnictwo straciło prawa (jak się mylę to poprawcie). Czy ich odzyskanie wygenerowało koszty usprawiedliwiające cenę - nie wiem, ale z całą pewnośćią zasłanianie się dystrybucją, tłumaczeniem itd to niefajna próba mydlenia oczu klientom. BTW ceny tego samego wydania "Wiedźmina" też nagle skoczyły jakoś po premierze 3 gry, tylko nie aż tak absurdalnie, więc przeszło bez echa. Ciekawe, że akurat tę książkę Sparksa wybrano - czytałam kilka jego książek i tylko w tej dla głównej bohaterki religia była bardzo ważna ;)
Świat książki... Eh. Ostatnio liczyłam na tej pierwszej przecenie, że za całość płaci się 560 zł + przesyłka. To jest dosyć dużo. Nie sądzę, żeby prawa kosztowały AŻ TYLE, żeby dawać za stówkę jeden tom dosyć wątpliwej jakości jeśli chodzi o okładkę. Mam wrażenie, że wydawnictwo patrzy na to, że czytanie znów wraca do "mody" i widzi w nas worki pieniędzy. Co do kanonu lektur... Jestem w 8 klasie cholera jasna. Od września moja mama wypisuje mnie z religii. Już wiem, że będę gotowa się kłócić z moją polonistką, dlaczego nie przeczytałam tego, cokolwiek my tam mamy lol. Stowarzyszenie Umarłych Poetów to super książka i trochę szkoda, że ją usunęli. Anna - jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Bardzo fajny filmik, czekam na więcej Booktalku ❤❤❤
Wszystkie utwory Jana Pawła II (nie oceniam ich - nie jestem fachurą od literatury) powinny być chyba obowiązkowe na religii a tam chyba ze świecą ich szukać a nie na języku polskim ale nie łączyłabym tego ze ktoś nie chodzi na religie nie może zapoznać się z twórczością autora chrześcijańskiego w ramach lektur bo ja bym sobie marzyła taka szkołę w której pokazuje się różnorodną twórczość , nie wchodzę tu w pobudki wprowadzenia tych lektur przez ta władze do kanonu bo tu się zgadzam z opinią wyrażoną na początku
Ja w tamtym roku miałam ,,stowarzyszenie umarłych poetów" i stwierdzam, że nie była to świetna lektura, ale nie była jakaś zła w porównaniu z innymi ( ta lektura mogła by być po to żeby zaciekawić książkowo, a reszta była bardziej by uczyć się gatunków lub histori)
myślę, że książki o JP2 lub jego książki mógłby się znaleźć w kanonie lektur. ale na rozszerzeniu z j. polskiego i nie w takiej ilości. w podstawówce dzieci nie potrzebują o nim czytać. według mnie przez pierwsze 6 lat nauki, powinno się czytać głównie książki, które mają zachęcić do czytania np. Zwiadowcy czy Felix, Net i Nika
,,Jesienna miłość" to jedna z nielicznych książek Sparksa, które czytałam bez zgrzytania zębami,ale zgadzam się z wami, że nie jest to literatura wysokich lotów. Nawet rozmawiałam z kimś o tym, że teoretycznie przecież w szkołach zawsze były młodzieżówki, które miały pokazać jakieś problemy teoretycznie bliskie nastolatkom, ale książki Sparksa nie mają żadnych rozbudowanych wątków poza miłosnym, nie będzie się dało przy tej książce porozmawiać o dojrzewaniu czy relacjach rodzinnych, i podejrzewam, że dla osób, które nie lubią typowych romansów ,,Jesienna miłość" to będzie taka sama udręka jak ,,Krzyżacy" czy ,,Pan Tadeusz". W dodatku realia życia i podejście do tego, co wolno młodzieży bardzo się zmieniły i jeśli omawianie tej powieści odbędzie się na zasadzie ,,przemiana Landona niczym przemiana Jacka Soplicy", to będzie to wręcz śmieszne i kontrowersyjne - wmawiać nastolatkom, że chłopak jest wielkim łobuzem i bad boyem, bo czasem nie zgadza się z dorosłymi i nie jest prymusem.
Tak, mam wrażenie że te nowe pozycje w kanonie lekrur totalnie są kolejnym polem do wepchania ideologii naszych obecnych polskich rządzących.. Zgadzam się, że są takie okresy w literaturze gdzie wiadomo, że te aspekty religijne były bardzo ważne, ale powinno znaleźć się miejsce dla nowych pozycji, które opierają się na czymś innym.
23:54 jesienna miłość czy jakoś tam to książka o idealnej katolickiej miłości nastolatków LEGIT przez pół książki czytają biblię... odpowiedź sama się nasuwa
"Stowarzyszenie umarłych poetów" funkcjonowało jako lektura uzupełniająca, więc jeśli będę chciała, to nadal będę ją z uczniami omawiać, właśnie jako uzupełniającą, bo te lektury na całe szczęście mogę wybierać sama. Lista lektur uzupełniających ma do siebie to, że są to tylko propozycje, a tak w praktyce nauczyciel może zaproponować cokolwiek innego. U mnie zazwyczaj tytuły lektur uzupełniających wychodzą ode mnie lub od moich uczniów. Chyba żaden z polonistów, z którymi mam kontakt nie trzyma się sztywno tego, co jest w spisach proponowanych przez ministerstwo - w kwestii lektur uzupełniających oczywiście.
Świat Książki odwalił moim zdaniem porządnego babola z tym wznowieniem Obcej. Ja całość przeczytałam już kilka lat temu wypożyczając tomy z biblioteki, oprócz Podróżniczki którą kupiłam. Więc będzie ona sobie dalej stała sama na regale czekając aż może jakieś inne wydawnictwo podejmie się wydania tej serii😉 A co do lektur to zgadzam się z wami w 100%.
wystarczy zerknąć na EKSKLUZYWNE WYDANIA klasyki :') poprawione, z obiciem, złoceniami, w twardym wydaniu i postawić je obok Obcej. Komentarz dalszy zbędny. Nie czytałam/zbierałam wcześniej tej serii, ale skuszona wznowieniem chciałam spróbować z pierwszym tomem... już nie mam ochoty tego kupować.
Wyznanie to indywidualna sprawa i każdy powinien mieć prawo wyboru czy chce czytać o religii i to o jakiej chce czy to chrześcijaństwo buddyzm islam itd
Mi też nie podoba się obecność tych listów Jana Pawła II w kanonie lektur, i innych bzdur tego typu, ale w sumie za moich czasów (czyli kilka lat temu) sporą częścią licealnych lekcji polskiego była analiza biblii. W sensie jakiś tam wybranych części tej biblii. Wtedy traktowałam to trochę jak analiza losowego utworu z gatunku fantasy, ale z perspektywy czasu widzę, że to chyba też miało mnie nakłonić do rozbudzenia religijnej tożsamości. Co więcej, gdy przypominam sobie swoje głębokie refleksje w trakcie liceum, chyba nawet to zaczęło w mojej głowie kiełkować. Spokojnie, zniszczyłam to nim się na dobre zakorzeniło. Wiem, że była to część światopoglądu ludzi w średniowieczu itd, ale ilość materiału jaką nam się przedstawiało, chyba samo przez się powinno świadczyć o próbie moralizowania młodzieży i nastawienia ją na wiarę w kościół katolicki.
Jestem skonfundowana, bo osiem klas podstawówki to dla mnie „stary system”, mimo ze sama uczyłam się w gimnazjum, to chodzili ze mną do szkoły ósmoklasiści. Teraz osiem klas to nowy system, jak się w tym połapać 😅 gimnazjum to jednak była pomyłka!
Z Nicholasem Sparksem to dziwna sprawa jest. Pamiętam, że nie czytaliśmy jego książek a oglądaliśmy film a podstawie jego książki (książka „Jesienna Miłość”, film „Szkoła uczuć”). Nie pamiętam w której klasie to oglądaliśmy, ale najprawdopodobniej w gimnazjum. Czy jest sens czytać jego książki? Raczej nie. Można wykorzystać ze dwie lekcje polskiego i obejrzeć film. Jednak moim zdanie lepiej obejrzeć film „Stowarzyszenie Umarłych Poetów” niż przeczytać książkę. Na to nie mam wytłumaczenia, po prostu wolę film + można poruszyć temat Robina Williamsa - jego postaci w filmie jak i samego aktora.
Sparks Sparksem, ale czy Wy widziałyście o czym opowiada ta książka? (Opis przeklejam z lubimyczytać) Rok 1958. Landon Carter rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort. Razem z Jamie Sullivan, którą traktuje jak nieszkodliwą dziwaczkę. Jamie nie rozstaje się z Biblią, nie chodzi na prywatki, z nikim się nie przyjaźni, cały czas poświęca opiece nad owdowiałym ojcem. Kiedy nadchodzi pora licealnego balu, Landon w odruchu desperacji zaprasza właśnie ją. I jest to początek związku, który odmieni jego życie na zawsze. Bez komentarza.
Dla mnie to jest żart z tymi cenami książek z serii "Obca". To nie jest zaginione średniowieczne wydanie czegoś tam albo książka w złotej oprawie wydana tylko w 15 egzemplarzach na świecie :P Takie ceny tylko potęgują piractwo. Zostaje nam poczekać aż nikt tego nie kupi i wydawnictwo obniży ceny.
A ja mam pytanie do Anny odnośnie lektur. 🙂 Jako osoba po polonie, zaznajomiona z kanonem, jakie ewentualnie zamienniki tych dzieł Wojtyły o Wojtyle i Wyszyńskim byś poleciła właśnie dla dzieciaków których rodzice (albo one same) nie chcieliby aby czytały z wiadomych przyczyn (naprawdę słowo indoktrynacja pasuje mi tu wyśmienicie)? 🙂 Pytam, ponieważ dyskutowaliśmy na ten temat z mężem i oboje doszliśmy do wniosku, że w razie gdyby rodzic lub dziecko po prostu odmówiło zapoznania się z tą konkretną lekturą, polonista powinien chyba wskazać lekturę zastępczą, przedstawiająca podobne wartości. Znasz może takie "zamienniki"? 🙂 P.S. Bardzo mi się podoba ten nowy format. 🙂
Seria "Obca" jest mi obca, w sensie, że coś-tam słyszałam, że poszukiwana itd, ale generalnie nie moja bajka. Natomiast cena tego dodruku jest po prostu osłabiająca... 😞 Jest mi przykro, a nawet nie mam zamiaru po tę serię sięgać. 😞Jeszcze rozumiem jakby by to były jakieś piękne wydania w twardej oprawie, takie jak sqn zafundowało Samancie Shannon do "Czasu żniw", ale ze coś takiego...? Świecie książki shame on you. 😬
Uczyłam się w liceum katolicko-prawosławnym. Około 1/3 mojej klasy to były osoby wyznające religię prawosławną. W klasie miałam kolegę muzułmanina. Wprowadzanie do kanonu lektur utworów o Janie Pawle II czy po prostu utworów silnie nacechowanych religią katolicką jest czymś wręcz absurdalnym. Naprawdę nie widzę tego, żeby osoby innego wyznania miały omawiać teksty tego typu i uczyć się o postaciach silnie związanych z katolicyzmem. Wygląda to tak, jakby nasz kochany rząd w ogóle nie widział osób innego wyznania.
Krótko: cena książek, gdzie chce się kupić całą serię od razu zaporowa, niestety nie kupię. A w drugim temacie: jestem z pokolenia kiedy zajęcia z religii były na terenie kościoła, tęsknię do tego i chcę by to przywrócono. Wszelkie działania które były wprowadzane od lat 90tych jak religia w szkołach, krzyże w klasach, a teraz pozycje w liście lektur, niby drobne kroczki powodują u mnie odwrotny skutek niz wprowadzający chcieli zapewne osiągnąć. To strzal w kolano. I mam nadzieję, że inne osoby też tak to odpoczuwają. Pozdrawiam.
Więc tak, odnośnie Świata książki to ewidentnie widać tutaj skok na kasę, bo ludzie byli chętni dać bardzo dużo za używane tomy, to ktoś stwierdził, że może będą chętni wydać również na nowe. Podane ceny są niedorzeczne w sytuacji, kiedy to są zwykłe wydania w miękkiej oprawie bez tłumaczenia i redakcji, a dla porównania nowe wydania Gry o tron z ilustracjami i twardą oprawą są tańsze. Co do kanonu i wpychania dzieciakom i nastolatkom papieża wszędzie... Wiadomo, po co to jest i to zagranie jest okropne, bo ma na celu tylko wtłaczanie, jakim to JPII nie był wspaniałym człowiekiem i nie miał wad oraz przedstawiać bardziej konserwatywne poglądy. Dzieła o nim ani nie mają impaktu na literaturę i historię z wcześniejszych epok ani na współczesną literaturę, więc są tak naprawdę zbędne a w ich miejsce powinny się znaleźć dzieła bqrdziej adekwatne. Tak, jak mówicie, rządzący kompletnie pominęli uczniów, którzy są niewierzący albo wyznają inną wiarę niż ta katolicka. Ciekawy format i mam nadzieję, że sie przyjmie 😉
Jako teologowi, czynnemu nauczycielowi religii (i z wykształcenia także poloniście), mi również nie podoba się ta idea wprowadzania dzieł ściśle światopoglądowych (czytaj: katolickich) do świeckich szkół. To przyniesie odwrotny skutek od zamierzonego (jak mniemam "nawrócenia" wszystkich - choćby siłą- na jedyny i słuszny odłam chrześcijaństwa, jakim jest bogoojczyźniany katolicyzm), czyli do całkowitej laicyzacji dzieci i młodzieży.
Mam wrażenie, że coraz powszechniejsze bedzie nie zapisywanie dzieci na religię, to się odgórnie zabezpieczają i treści dorzucają do innych przedmiotów. Cóż. Taki kraj.
Świat książki jest nie od dziś chytruskiem. Mętne tłumaczenie się, już chyba lepiej byłoby nie odpowiadać w ogóle niż kłamać zwyczajnie i traktować ludzi jak idiotów. Bardzo podobny komentarz zamieścili jak ludzie się oburzyli o wzrost ceny kolekcji ekskluzywnej, 80 zł za Północ i południe Gaskell, to im przycieli, że jeżeli się rozchodzi o papier, to cieniutkie Panie z Cranford powinny być proporcjonalnie tańsze, a nie są oczywiście. Ich wizerunek w social mediach absolutnie nie jest profesjonalny. I cóż, takiego molocha i tak to nie zabije.
W podręcznikach szkolnych zawsze były fragmenty Biblii, nie trzeba ich traktować jako księgę świętą czy coś. Ja na religie nie chodziłam, a koleżanka z klasy była świadkiem Jehowy i tez nigdy problemu z czytaniem chrześcijańskich tekstów nie było. W liceum pamietam że czytaliśmy fragmenty Koranu na polskim i było ok. A propo np psalmy są uznane za jedną z najpiękniejszych poezji miłosnych, a encykliki mimo że często się nie zgadzam z treścią pod względem religijnym to podnoszą wiele ciekawych wątków (to nie są tylko teksty religijne, ale przede wszystkim filozoficzne). Ja jestem ateistką, a podoba mi się ta zmiana w kanonie, w końcu i Wyszyński i Wojtyła mieli ogromny udział w zmianach ustrojowych w Polsce więc to nie było tylko dwóch starszych panów którzy „lubili się modlić”
„I Wyszyński i Wojtyła mieli ogromny udział w zmianach ustrojowych w Polsce” ale ich dokonania stricte literackie są wątpliwe, bardziej ugruntowują wartości chrześcijańskie niż wzbogacają kapitał kulturowy.
Moim zdaniem Biblia a teksty Wyszyńskiego i Wojtyły to trochę co innego i nie ma sensu tego porównywać. Biblia to wręcz źródło kultury,gdy utworom obu panów do tego sporo brakuje. Ja akurat jestem osobą wierzącą i uważam że to, że te utwory są w kanonie lektur obowiązkowych jest drobną przesadą. Moja polonistka je z nami omówiła, ale mowa tu o klasie rozszerzonej. Będąc szczerą omawianie ich nie różniło się zbytnio od początków nauki interpretacji liryki i prozy. Są to utwory proste i ubogie literacko. Jasne można je omówić ale nic więcej, jest to po prostu przesiedzenie i przegadanie, a niestety ale często przez natłok materiału braknie czasu na ważniejsze pozycje i bądźmy szczerzy często są omówione po łebkach, notatki zostają podyktowane i uczeń nic nie rozumie. Jeśli chodzi o wpływ panów na dzieje naszego kraju, no to umówmy się akurat po to istnieje lekcja historii, abstrahując od tego już jak tam wygląda program. Podsumowując Biblia to wręcz źródło kultury i w kanonie jest niezbędna, a utwory obu zarówno Wojtyły jak i Wyszyńskiego oraz opowieści o ich można zostawić tam gdzie ich miejsce czyli na lekcji religii bądź historii i nie trzeba się ich wprowadzać na zajęcia języka polskiego, bo jest to po prostu zabieranie czasu który można poświęcić na bardziej wartościowe literacko utwory. Nie wspominając już o aspekcie który Anna i Marta poruszyły w filmie, czyli o tym jaki wpływ mają te utwory na światopogląd dzieci i młodzieży.
Jako ktoś kto właśnie skończył liceum to powiem że te zmiany w lekturach i tak się nie wiele mają do rzeczywistości. Przynajmniej jeśli chodzi o te uzupełniające np. ja i tak miałam w większości zupełnie inne niż te które były proponowane przez ministerstwo. Chociaż by taki "Wiedźmin" w gimnazjum lub "Diuna" w liceum. Mało którzy nauczyciele nie decydują się na własne wybory w kwestii lektur uzupełniających jeśli jest na to czas i nie trzeba pędzić z przerabianymi tematami. Co do "Stowarzyszenia umarłych poetów" to książka taka sobie ale trochę jej szkoda bo była dobrą odskocznią od przydługich i nudnych "Krzyżaków" i tym podobnych. Co do "Syzyfowych Prac" to ja ich nie miałam a byłam na rozszerzeniu. Żeromskiego miałam "Ludzi bezdomnych" i "Przedwiośnie" oraz "Rozdzióbią nas kruki, wrony".
To młoda osoba i bardzo :P Ja miałem tylko KLASYKI w liceum xD Profil humanistyczny ale taki wyżyłowany, że ocena 2 to taka 3-4 w innych klasach xD Ja patrzę od 10-15 lat upadek szkolnictwa w kwestii JAKOŚCI nauczania ;)
Według mnie Świat Książki zrobił się po prostu łasy na pieniądze. Spójrzmy chociażby na te niby ekskluzywne wydania klasyków, które wcale nie są jakoś dobrze zrobione, bo okładki się ścierają, za tłumaczenia, redakcję i korektę też nie trzeba było płacić, bo to stare tłumaczenia, które wydają już setny raz, a pewnie nawet istniały przed samym wydawnictwem. Seria butikowa wydawnictwa albatros jest o wiele ładniej wydana, a książki w cenie okładkowej to ok. 43 zł. I nie mają tam tylko wznowień wydawanych przez siebie książek, ale i nowe tytuły, jak Kirke, gdzie trzeba było zapłacić jeszcze za tłumaczenie, itd.
Z klasykami plus jest taki, że chociaż jest to twarda oprawa, nowa szata graficzna i te książki "czuć" inaczej. Ma się mniejszy dysonans patrząc na książkę i jej cenę niż w przypadku Obcej, gdzie mamy miękka oprawę i słabe grzbiety, a do tego tą samą okładkę 😬
Zawsze milo sie Was słucha. Dziewczyna a jakie jest Wasze zdanie w kwesti selfpublishingu ? Znacie jakie ciekawe pozycje książkowe wydane w ten sposób?
Ej to jest normalne że przedsiębiorstwo chce jak najwięcej zarobić - prawo zdrowego, wolnego rynku. No i nikt nikomu nie każe kupować „Obcej”. Ja np nie kupię.
Pls, nie normalizujmy zdzierstwa. Poza tym oprócz wolnego rynku istnieje coś takiego jak wolność słowa, a w tym przypadku krytyka jak najbardziej się należy.
No dobra. Ale po co Karol Wojtyła czy Wyszyński? Maturę mam zdawać z religii? Mnie nic o tym nie wiadomo. A uważam, że lektury szkolne powinny naprawdę coś pokazywać i dawać jakieś wzorce i też maturę żeby z tego pisać. Te co miałam do tej pory były jakie były, ale według mnie pasowały do mojego wyobrażenia lektur szkolnych. Wojtyła i Wyszyński do niczego się nie przydadzą. Ewentualnie dodatkowo z religii mogłoby być. Ale i tak już w szkole jest dużo nauki i nie mielibyśmy czasu na dodatkowe książki
Wielu młodych ludzi nie zdaje sobie sprawy, że ci dwaj wyżej wymienieni Panowie, mieli bardzo duży wpływ na naszą historię... Ale skoro nie warto czytać, bo kojarzą się z religią... No cóż...
@@asiakadziela7645 ale ja nie mówię, że nie. Po prostu na polskim jest miejsce na inne lektury a takie powinny być na Religii. Sama chodzę do Katolickiego Liceum i staram się odrodzić na nowo. Jednak naprawdę uważam, że na polskim powinno się po prostu o nich wspomnieć a nie od razu tyle czytać
To decyzja typowo polityczna, zeby indoktrynowac młode umysły, ale skutek raczej będzie tego odwrotny. Szczególnie, ze Wojtyła był słabym pisarzem i ztobil wiele złego jeśli idzie o historie, nie lubię tego gościa i ma zero szacunku z mojej strony. Kościół chce władzy i pieniędzy w tym też chodzi o zakaz aborcji
@@coelka O joj... To współczuję, że miałaś tak niedouczonych nauczycieli historii oraz trafiałaś na tak fałszywe informacje na temat tego człowieka w internecie. A jeśli nie rozumiesz jego nauczania i jak wiele zrobił dla naszej wspólnej wolności, to tym bardziej ci współczuję....
@@asiakadziela7645 jak dla mnie to ty jesteś nie uczona i zmanipulowana, wcale bym się nie zdziwiła gdybyś głosowała na PiS i była antyyszczepionkowcem , bo to takie bzdury przecież, tacy jak ty są słabi z wami nie ma rozmowy naczytacie bzdur, posłuchacie Ziemkiewicza, w necie Zięby i innych bzur i świat jest wasz, pisowcow i innych prawicowców odrazu poznaje po takich komentarzach jak twój, jedyne co mówię wam to się walcie, jeszcze uwierz w wielką husarię, w bzdury kreowane o obronie Częstochowy, które z prawdziwą historia nie mają nic wspólnego i te wasze prawackie zamglenie o wielkiej Polsce zawierzonej matce boskiej, bzdury, bzdury, bzdury, no księża są tacy dobrzy nie gwalcą dzieci a ten bidny Wojtyła nic nie wiedział haha, no nic nie wiedział był niedorozwinięty umysłowo i sobie z niczego sprawy nie zdawał, to był kawał dobrego skurwysyn a, ci co chwała kościół i te brednie oficjalnie powtarzane o Wojtyle i antysemicie wyszyńskim , tego w szkole nie uczą, ze był antysemitą a byl to trzeba samemu doczytać to właśnie sterowani odgornie propagandą debile, propaganda katolicka jest gorsza od stalinowskiej
Dziewczyny Problem jest głębszy i sięga też wydawnictw. Ktoś mnie uzmysłowił, by zwrócić uwagę na fakt wypuszczania serii i braku np. JEDNEGO tomu w ksiegarniach. Czyli ubywa szybko nakład jest go do np 20, gdzie reszty tomów jest 200-500 nawet 1000. Co się okazuje. To w sklepach oficjalnych na Allegro te same księgarnie i inne po tym jak zabraknie danego tomu, ceny windują od 70/80 do 100-120 nawet 150 nowe! Dodruki po jakimś czasie, nawet ostatnie i że never ever itd. Typowe podejście na kasę. Ktoś ma x tomów brak mu któregoś to kupi🤷🏻♂️ Ja przechodzę na takie coś pomału. Z powodu polityki naszych wydawnictw. Jakoś zagranicą zawsze dostęp jest. Jak nie z tego wydawnictwa to drugie się podejmie. U nas... Problem🤦🏻♂️ Janusze biznesu. Księgarnie i zwykli, którzy pozbywają się swoich egzemplarzy. Zamierzam: 1 używki szukać, jeśli rozsądna cena 2 czytnik kupić 🤷🏻♂️ a wolę papier 3 ebook angielskich gdy wersja PL, by doszlifować język 4 gdy będzie 3 spełnione, to kupno Ang wersji papierowych. 5 opcja No Legal. Chomikuj🤷🏻♂️ Ja już mam dość szukania, czekania i przepłacania za książki. One powinny być jak CHLEB. Grosze. Bo książka to pokarm INTELEKTU. Chleb pokarm ciała. Kiełbasa może 100 kosztować na chleb warty 5 złoty 🤷🏻♂️ Tak i książki do 30-40 warte, a np smartfon itd 2000-6000 i inne bzdety zbyteczne🤷🏻♂️ Co do kanonu lektur to niestety ale tworzenie młodych katolików, ogłupiałych i ślepych kościołowi i jedynej słusznej partii. Ja oglądałem kanał ateisty pokazującego jakie absurdy są w religii i zestawienie tego z ludźmi "wierzącymi i kapłanami, wystarczy by mieć obraz po co wciska się religię. I to nie jest nowy system dziewczyny. To jest "stary" odnowiony tylko system :P Złapałem się na "nowy" gimnazjalny jako 2 rocznik. Pamiętam jeszcze "stary" 8 klasowy system jak funkcjonował ;) Dla mnie gimnazja to był chybiony pomysł, najbardziej to dostęp szerszy na UCZELNIE WYŻSZE. Sorki.. ale za dużo... ekhem.. wiadomo kto idzie na studia....
Heja, nie myślałyście może o rozpoczęciu udostępniania filmów też w formie podcastów, znajdujących się na Spotify chociażby? Spacer w lesie i pół godzinki z Bestselerkami na słuchawkach brzmi przeeeeeświetnie:)))
oo tak!
+1
Po prostu potrzebujemy tego odcinka podcastu ,,Anna mówi" z gościem specjalnym Martą albo nowego odcineczka czytadeli :)
@@juliagiza552 o tak, Czytadela! Uwielbiałem ten podcast, go girls give us everything✨
@@_jakesz1481 z czytadelą to niestety ciężko, bo wiadomo mało czasu, a 5 osób x mało czasu = jeszcze mniej czasu 😅
Z tego miejsca chciałabym wyrazić głęboki podziw dla waszego profesjonalizmu i umiejętności zachowania spokoju podczas poruszania tych tematów.
Nie mogę się doczekać następnych takich dyskusji ❤️
Dziękujemy!
Moim zdaniem wystarczająco dużo religijności i chrześcijaństwa poznajemy na etapie omawiana w liceum ogólnokształcącym poszczególnych epok. Bilbii czy wiecznie obecnych do niej nawiązań. Po co tu teksty o kardynale Wyszyńskim? Wątpię żeby to poszerzyło moją wiedzę o jakieś poszczególne toposy czy ich zastosowania. Wątpię żeby w ogóle cokolwiek mi to dało
Uwielbiam, Uwielbiam, Uwielbiam jak Anna się tak wciągnie i leci z takim wywodem. Zwłaszcza jak się z czymś nie zgadza i jest taka nabuzowana 🙈😅
Our Queen ❤️
👑Queen Anna👑
Pomijając niektóre absurdalne lektury, bardzo się cieszę, że będą Zwiadowcy. Naprawdę mogą zachęcić do czytania
To prawda! Super pomysł❤
To jest w ogóle nowa zmiana, ale wcześniej na maturze z filozofii, jedynym współczesnym filozofem był JP2
Jak to się mówi - nie ma nic na siłę. Dlatego mam wielką nadzieję, że te zmiany w kanonie lektur odniosą skutek odwrotny do zamierzonego.
To będzie chyba jedna z moich ulubionych serii na Waszym kanale 😊
Awwww😍😍😍😍😍😍
Co do nowego formatu to jest naprawdę świetny i mam nadzieję, że zostanie u was na dłużej :)
A co do świata książki, to straszny strzał w kolano, dla mnie ceny wydań klasyków już były dosyć duże, ale tutaj to w ogóle przesadzili
Kurczę tak powinna wyglądać pierwsza lekcja J. Pol. w liceum (mam na myśli, po co nam ta lekcja i czego nas nauczą, i po co są lektury i czemu właśnie te).
Przegenialny film, chcę takich więcej!
Przyznam, że obcej totalnie nie znałam, ale jak zobaczyłam, że stare tłumaczenie, stare okładki, miękka oprawa i taka cena jak książki w twardej oprawie z obwolutą, rozkładanymi zdjęciami "O Sztuce " Gombricha to śmiechłam.
Świetny format!👌Merytorycznie, profesjonalnie i na poważnie. Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki i tematy, ktore w nich poruszycie ☺
Takiego typu filmów pogadankowych zdecydowanie mi brakowało, oby takich więcej!!!
Będzie!
Fantastyczny jest ten format 💜
Długie odcinki, to jest to ❤❤
Jako ateistce, krew mi się gotuje na ten nowy kanon lektur. Oczywiście, teksty takie jak Biblia są potrzebne na języku polskim. Jednakże teksty o Janie Pawle już nie. Jak już konieczna jest ta religia w szkołach, to tam powinny być one omawiane, a nie na polskim. Co prawda nie chodzę na religię już od kilku lat, ale pamiętam, że i tak nic pożytecznego nie było na niej robione, z jednym katechetą wręcz na każdej lekcji oglądaliśmy filmy o egzorcyzmach. Nie pozdrawiam pana Czarnka, który robi jeszcze większy bajzel z edukacji w polskich szkołach.
Ja nie jestem ateistka i czuje to samo.
Tez nie jestem z tego zachwycony, że Jan Paweł znalazł się w kanonie ale z tego co wiem jego teksty nie będą tekstami obowiązkowymi więc to od nauczyciela będzie zależało czy je przerobi czy też nie
Zgadzam się. Usunęli porządne lektury, zamiast tego jakieś o JPII. W czym to pomoże dzieciom, nie wiem
Miałem koleżankę, która była innego wyznania i strasznie się czuła kiedy była zmuszona na lekcjach polskiego przez nauczycielkę, która swoim zachowaniem pokazywała, że katolicyzm to jedyna ,,prawidłowa" wiara do omawiania tekstów takiego typu. Ta nauczycielka kiedy prowadziła lekcje o takich tematach wyraźnie robiła z lekcji z polskiego lekcję religii.
Poproszę więcej odcinków tego typu, świetnie się słucha takich pogadanek na poważniejsze tematy! :)
Sparks w kanonie lektur, nie sądziłam, że tego dożyję, a jednak xD Wcisnęli je tam prawdopodobnie dlatego (zwłaszcza "Jesienną miłość"), że jest tam wątek silnie wierzącej w Boga głównej bohaterki. Jakoś dziwnie mi się to łączy z poruszanym wszędzie Janem Pawłem II...
Hmmmmj🤔🤔🤔🤔🤔
Bardzo fajny format! Bardzo mi się podobało, szczególnie, że tak profesjonalnie wszystko przeanalizowałyście. I ta muzyczka w tle 😍❤️🍀 poproszę o kolejne odcinki 💭
Fajny odcinek ^^ zaskoczyłyście mnie tym że Flanagan jest w lekturach - mega mnie to cieszy, bo przeczytałam jakieś 10 części serii o Zwiadowcach i były naprawdę fajne a skierowanie ich do dzieci w podstawówce to dobry pomysł :)
W zasadzie to przez całą swoją edukację spotykałam się z tym, że nauczyciele w większości proponowali swoje lektury uzupełniające i nie trzymali się tych zaproponowanych przez ministerstwo, co bardzo mi i pozostałym uczniom odpowiadało. W głównej mierze przy wyborze takich lektur kierowali się ich dostępnością, żeby każdy mógł przeczytać i mieć swój egzemplarz do omawiania. Dlatego jak tylko widzę, że coś zmieniło się w kwestii lektur uzupełniających to nie przywiązuję do tego wagi, bo i tak większość nauczycieli z tego nie skorzysta. I w sumie niedługo zaczyna się rok szkolny, więc będą podane listy lektur omawianych na lekcjach, więc dajcie znać u kogo wleciały nowe lektury.
Świetny format, bardzo miło się go ogląda. 😊
No hej, nigdy tak szybko nie kliknęłam w powiadomienie. Miłego wieczoru! 🖤
Gdyby nasz rząd mógł to albo chciał to zamieniłby wszystkie lektury na książki księży i innych duchownych. Uczniowie, którzy nie uczęszczają na religię, a będą zmuszani do czytania książek osób lub o osobach przedstawiających dany religijny światopogląd, powinni być również zwolnieni z tych lekcji polskiego, na których będą one omawiane. Rząd chce wszelkimi sposobami narzucać swoje "wartości" i swoją ideologię na dzieci i młodzież.
Super nowy format i pomysl na filmy!
Proszę więcej takich odcinków!!!!
Jak ja się cieszę, że te tematy zostały poruszone! Czułam ogromną potrzebę dyskusji i skonfrontowania swojego zdania na temat zmian w kanonie lektur szkolnych. Jako osoba, która skończyła niedawno swoją edukację w szkolę średniej, to jestem w ogromnym szoku, że do tego doszło. Osobiście martwi mnie to, co się dzieję; do czego to wszystko zmierza. Nie wyobrażalne jest dla mnie to, że ta wiara jest "wpychana" dzieciom już od najmłodszych lat - oczywiście w kwestii osób niewierzących. Moim zdaniem jeśli ktoś już tak bardzo chciał dodać te tytuły, to trzeba było dać to dzieciakom na religii.
A odcinek super! I czekam na kolejne
Ja na szczęście mam cały zestaw Obcej od kilku lat i nie muszę kupować po tej kosmicznej cenie. Ale nie kupiłabym. One są dostępne w bibliotece jak się dobrze poszuka, a 100 zł za książkę, to jest zwyczajna przesada.
Meanwhile me, która sprzedała pierwszy tom "Obcej" za 30 ziko: 👀👀
Super merytoryczny film, podziwiam z jakim opanowaniem mówiłyście o tych wymysłach dot. kanonu lektur. Co do świata książki jak jakiś czas temu rzuciła mi się w oczy ta seria i weszłam na stronę wydawcy i mnie ścięło - stówę za książkę w miękkiej oprawie i po polsku, ktoś tu chyba chce przebić Uroborosa w robieniu ludzi na hajs (jestem ciekawa Waszego zdania na temat dzielenia na pół książek autorstwa Maas). Nie kupiłabym książki w takiej cenie (ani tej super promocyjnej też nie) chyba, że ktoś by mi dobrze uargumentował tą cenę, a nie tak jak w tym wypadku - argumenty nie trafne i jak to Marta trafnie stwierdziła, którymi samo wydawnictwo strzela sobie w kolano. Chętnie bym posłuchała pogadanki o Cancel Culture, o której wspominałyście w jednym z ostatnich filmów ♥
Mnie to tak boli ze jakieś 5 miesięcy temu kupiłam dwa tomy kosiarzy na vinted za 190, a teraz jest dodruk 🤡🤡🤡🤡🤡🤡🤡🤡🤡🤡🤡🤡🤡
Cieszę się, że obejrzałam ten film. Fajnie, że poruszacie takie tematy, o których warto dyskutować, bo dotyczą wielu z nas. Zgadzam się z Wami w zupełności. Trudno wyrazić swoje zdanie w komentarzu, ale w skrócie powiem, że - nie mam presji i spiny jeżeli chodzi o książki Diany Gabaldon (póki co nie czytałam. może przeczytam,może nie) . Kupić za tą cenę na pewno nie kupię, jeżeli będę chciała przeczytać, to wypożyczę książkę z biblioteki bądź Legimi. Ale wkurzający jest fakt,że robi się z nas czytelników idiotów ;) Jeżeli chodzi o lektury szkolne, to przerażające jest to, w jakim kraju przyszło nam żyć...
Pare dni temu przeglądałam Świat Książki i w oczy rzuciła mi się właśnie Obca. Cena za jedną książkę (w twardej oprawie) wynosiła 80 zł. Dzisiaj ponownie sprawdziłam i okazało się, że podnieśli cene do 108zł. Przepraszam bardzo, ale co oni sobie do cholery myślą? O_O Zostało mieć nadzieję, że za jakiś czas zmniejszą cenę...
Bardzo fajny ten nowy format, idealny do jesiennej herbatki ☕️
Co do „Obcej” - bardzo się ucieszyłam, że planują dodruk, bo od jakiegoś czasu chodziło za mną zapoznanie się z tą serią. Ale jak zobaczyłam te cenę i słabe tłumaczenie wydawnictwa to skutecznie mi się odechciało. Jest dużo lepszych serii na które wole wydać kasę 🤷🏼♀️
Mogli wydać jakieś kolekcjonerskie wydanie albo chociaż w twardej oprawie, a tu nic
Bardzo dobry pomysł na film i zdecydowanie zgadzam się z waszym zdaniem.
*Rzucam kamieniem, bo nie czytałam ani jednej książki Sparksa.*
same girl
Ja też!
Oniee🤣🤣🤣 hahah
Ja tez !
I ja!
Ale super pomysł! Czekam na kolejne filmiki
co do cen białych kruków - aktualnie staram się gdzieś znaleźć "Gemine" Amie Kaufman także
O! Zabieram się do oglądania. Szykuje się świetny materiał. Pozdrawiam
Ja pokusiłam się o kupienie Diuny , narazie mam tylko pierwszy tom ❤.Diuna fajnie nawiązuje to religii, kultury oraz problemów ekonomicznych, czy nawet ekologii . 😊🪐
Nie porównywałabym sytuacji z "Obcą" do innych wymienionych serii, bo w jej przypadku wydawnictwo straciło prawa (jak się mylę to poprawcie). Czy ich odzyskanie wygenerowało koszty usprawiedliwiające cenę - nie wiem, ale z całą pewnośćią zasłanianie się dystrybucją, tłumaczeniem itd to niefajna próba mydlenia oczu klientom. BTW ceny tego samego wydania "Wiedźmina" też nagle skoczyły jakoś po premierze 3 gry, tylko nie aż tak absurdalnie, więc przeszło bez echa.
Ciekawe, że akurat tę książkę Sparksa wybrano - czytałam kilka jego książek i tylko w tej dla głównej bohaterki religia była bardzo ważna ;)
Przypadek z panem Sparksem i akurat tą książką? Nie sądzę, naszych polityków nie można posądzać o subtelność :D
Dobry wieczór wszystkim ❣
Dobry wieczór!
Kształcenia obyczajowości ! Dobry dyplomata powie Ci spier....j, a Ty cieszysz się na zbliżającą się wyprawę 😁 Zgadzam się wszystkim, o czym mówicie.
Świat książki... Eh. Ostatnio liczyłam na tej pierwszej przecenie, że za całość płaci się 560 zł + przesyłka. To jest dosyć dużo. Nie sądzę, żeby prawa kosztowały AŻ TYLE, żeby dawać za stówkę jeden tom dosyć wątpliwej jakości jeśli chodzi o okładkę. Mam wrażenie, że wydawnictwo patrzy na to, że czytanie znów wraca do "mody" i widzi w nas worki pieniędzy.
Co do kanonu lektur... Jestem w 8 klasie cholera jasna. Od września moja mama wypisuje mnie z religii. Już wiem, że będę gotowa się kłócić z moją polonistką, dlaczego nie przeczytałam tego, cokolwiek my tam mamy lol. Stowarzyszenie Umarłych Poetów to super książka i trochę szkoda, że ją usunęli. Anna - jak najbardziej się z Tobą zgadzam.
Bardzo fajny filmik, czekam na więcej Booktalku ❤❤❤
Wszystkie utwory Jana Pawła II (nie oceniam ich - nie jestem fachurą od literatury) powinny być chyba obowiązkowe na religii a tam chyba ze świecą ich szukać a nie na języku polskim ale nie łączyłabym tego ze ktoś nie chodzi na religie nie może zapoznać się z twórczością autora chrześcijańskiego w ramach lektur bo ja bym sobie marzyła taka szkołę w której pokazuje się różnorodną twórczość , nie wchodzę tu w pobudki wprowadzenia tych lektur przez ta władze do kanonu bo tu się zgadzam z opinią wyrażoną na początku
Ja ubolewam ze nie ma mozliwosci zakupu w normalnej cenie Serii Niefortunnych Zdarzen 😒
super pomysł na serię!
Ja w tamtym roku miałam ,,stowarzyszenie umarłych poetów" i stwierdzam, że nie była to świetna lektura, ale nie była jakaś zła w porównaniu z innymi ( ta lektura mogła by być po to żeby zaciekawić książkowo, a reszta była bardziej by uczyć się gatunków lub histori)
No i to właśnie w niej jest fajne. Nawet jeśli nie jest wybitna, to zachęca do czytania 😊
Super pomysł! Chce więcej!🤠💙
myślę, że książki o JP2 lub jego książki mógłby się znaleźć w kanonie lektur. ale na rozszerzeniu z j. polskiego i nie w takiej ilości. w podstawówce dzieci nie potrzebują o nim czytać. według mnie przez pierwsze 6 lat nauki, powinno się czytać głównie książki, które mają zachęcić do czytania np. Zwiadowcy czy Felix, Net i Nika
That's what I needed to hear :D
Świat Książki tak mi obrzydził swoje usługi, że przerzuciłam się na tanią książkę xD s format boski, czekam na wiecej
Fantastyczny odcinek, pełen profesjonalizmu i mądrych słów.
,,Jesienna miłość" to jedna z nielicznych książek Sparksa, które czytałam bez zgrzytania zębami,ale zgadzam się z wami, że nie jest to literatura wysokich lotów. Nawet rozmawiałam z kimś o tym, że teoretycznie przecież w szkołach zawsze były młodzieżówki, które miały pokazać jakieś problemy teoretycznie bliskie nastolatkom, ale książki Sparksa nie mają żadnych rozbudowanych wątków poza miłosnym, nie będzie się dało przy tej książce porozmawiać o dojrzewaniu czy relacjach rodzinnych, i podejrzewam, że dla osób, które nie lubią typowych romansów ,,Jesienna miłość" to będzie taka sama udręka jak ,,Krzyżacy" czy ,,Pan Tadeusz". W dodatku realia życia i podejście do tego, co wolno młodzieży bardzo się zmieniły i jeśli omawianie tej powieści odbędzie się na zasadzie ,,przemiana Landona niczym przemiana Jacka Soplicy", to będzie to wręcz śmieszne i kontrowersyjne - wmawiać nastolatkom, że chłopak jest wielkim łobuzem i bad boyem, bo czasem nie zgadza się z dorosłymi i nie jest prymusem.
Tak, mam wrażenie że te nowe pozycje w kanonie lekrur totalnie są kolejnym polem do wepchania ideologii naszych obecnych polskich rządzących.. Zgadzam się, że są takie okresy w literaturze gdzie wiadomo, że te aspekty religijne były bardzo ważne, ale powinno znaleźć się miejsce dla nowych pozycji, które opierają się na czymś innym.
+1
żeby jeszcze zmienili szatę graficzną Obcej, czy też wprowadzili twardą okładkę to może byłoby ok, ale tu żadnych zmian a cena z kosmosu :(
23:54
jesienna miłość czy jakoś tam to książka o idealnej katolickiej miłości nastolatków
LEGIT przez pół książki czytają biblię... odpowiedź sama się nasuwa
"Stowarzyszenie umarłych poetów" funkcjonowało jako lektura uzupełniająca, więc jeśli będę chciała, to nadal będę ją z uczniami omawiać, właśnie jako uzupełniającą, bo te lektury na całe szczęście mogę wybierać sama. Lista lektur uzupełniających ma do siebie to, że są to tylko propozycje, a tak w praktyce nauczyciel może zaproponować cokolwiek innego. U mnie zazwyczaj tytuły lektur uzupełniających wychodzą ode mnie lub od moich uczniów. Chyba żaden z polonistów, z którymi mam kontakt nie trzyma się sztywno tego, co jest w spisach proponowanych przez ministerstwo - w kwestii lektur uzupełniających oczywiście.
Świat Książki odwalił moim zdaniem porządnego babola z tym wznowieniem Obcej. Ja całość przeczytałam już kilka lat temu wypożyczając tomy z biblioteki, oprócz Podróżniczki którą kupiłam. Więc będzie ona sobie dalej stała sama na regale czekając aż może jakieś inne wydawnictwo podejmie się wydania tej serii😉 A co do lektur to zgadzam się z wami w 100%.
Niby jest "Drużyna", są "Zwiadowcy", ale poloniści i tak wybierają co im się podoba.
Przecież te pozycje Wyszyńskiego, jana pawla to napisane takim językiem, że to ciężko na studiach ogarnąć, a co dopiero w podstawówce czy liceum XDD
Moja nowa ulubiona seria 🙋♀️
wystarczy zerknąć na EKSKLUZYWNE WYDANIA klasyki :') poprawione, z obiciem, złoceniami, w twardym wydaniu i postawić je obok Obcej. Komentarz dalszy zbędny. Nie czytałam/zbierałam wcześniej tej serii, ale skuszona wznowieniem chciałam spróbować z pierwszym tomem... już nie mam ochoty tego kupować.
Polecam kupić po angielsku, jest taniej 😅😅
ja zrobiłam deal życia i znalazłam 4 tom serii Obcej na bookcrossingu :D
chciałam każdemu mega polecić 13 odcinek podkastu powiedz siostro gdzie omawiana jest twórczość jana pawła 2 :)
Podbijanie zasięgów komentarzeeem
Wyznanie to indywidualna sprawa i każdy powinien mieć prawo wyboru czy chce czytać o religii i to o jakiej chce czy to chrześcijaństwo buddyzm islam itd
Dziewczyny zróbcie czat - aktualizację o swojej najnowszej książce, jak idą prace, czego się możemy spodziewać itd :)
Na razie niestety przez pracę nad moją magisterką książka musi chwilę poczekać 😪 /M.
Mi też nie podoba się obecność tych listów Jana Pawła II w kanonie lektur, i innych bzdur tego typu, ale w sumie za moich czasów (czyli kilka lat temu) sporą częścią licealnych lekcji polskiego była analiza biblii. W sensie jakiś tam wybranych części tej biblii. Wtedy traktowałam to trochę jak analiza losowego utworu z gatunku fantasy, ale z perspektywy czasu widzę, że to chyba też miało mnie nakłonić do rozbudzenia religijnej tożsamości. Co więcej, gdy przypominam sobie swoje głębokie refleksje w trakcie liceum, chyba nawet to zaczęło w mojej głowie kiełkować. Spokojnie, zniszczyłam to nim się na dobre zakorzeniło. Wiem, że była to część światopoglądu ludzi w średniowieczu itd, ale ilość materiału jaką nam się przedstawiało, chyba samo przez się powinno świadczyć o próbie moralizowania młodzieży i nastawienia ją na wiarę w kościół katolicki.
Jestem skonfundowana, bo osiem klas podstawówki to dla mnie „stary system”, mimo ze sama uczyłam się w gimnazjum, to chodzili ze mną do szkoły ósmoklasiści. Teraz osiem klas to nowy system, jak się w tym połapać 😅 gimnazjum to jednak była pomyłka!
Jedno wielkie🤯🤯
Z Nicholasem Sparksem to dziwna sprawa jest. Pamiętam, że nie czytaliśmy jego książek a oglądaliśmy film a podstawie jego książki (książka „Jesienna Miłość”, film „Szkoła uczuć”). Nie pamiętam w której klasie to oglądaliśmy, ale najprawdopodobniej w gimnazjum. Czy jest sens czytać jego książki? Raczej nie. Można wykorzystać ze dwie lekcje polskiego i obejrzeć film.
Jednak moim zdanie lepiej obejrzeć film „Stowarzyszenie Umarłych Poetów” niż przeczytać książkę. Na to nie mam wytłumaczenia, po prostu wolę film + można poruszyć temat Robina Williamsa - jego postaci w filmie jak i samego aktora.
Sparks Sparksem, ale czy Wy widziałyście o czym opowiada ta książka? (Opis przeklejam z lubimyczytać)
Rok 1958. Landon Carter rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort. Razem z Jamie Sullivan, którą traktuje jak nieszkodliwą dziwaczkę. Jamie nie rozstaje się z Biblią, nie chodzi na prywatki, z nikim się nie przyjaźni, cały czas poświęca opiece nad owdowiałym ojcem. Kiedy nadchodzi pora licealnego balu, Landon w odruchu desperacji zaprasza właśnie ją. I jest to początek związku, który odmieni jego życie na zawsze.
Bez komentarza.
Oh i wszystko jasne 🤣
Bardzo podoba mi się ten format filmu i nie mogę się doczekać kolejnych odcinków 😁❤️
To super😍 Dzięki za odzew ❤❤❤
Dla mnie to jest żart z tymi cenami książek z serii "Obca". To nie jest zaginione średniowieczne wydanie czegoś tam albo książka w złotej oprawie wydana tylko w 15 egzemplarzach na świecie :P Takie ceny tylko potęgują piractwo. Zostaje nam poczekać aż nikt tego nie kupi i wydawnictwo obniży ceny.
A ja mam pytanie do Anny odnośnie lektur. 🙂 Jako osoba po polonie, zaznajomiona z kanonem, jakie ewentualnie zamienniki tych dzieł Wojtyły o Wojtyle i Wyszyńskim byś poleciła właśnie dla dzieciaków których rodzice (albo one same) nie chcieliby aby czytały z wiadomych przyczyn (naprawdę słowo indoktrynacja pasuje mi tu wyśmienicie)? 🙂 Pytam, ponieważ dyskutowaliśmy na ten temat z mężem i oboje doszliśmy do wniosku, że w razie gdyby rodzic lub dziecko po prostu odmówiło zapoznania się z tą konkretną lekturą, polonista powinien chyba wskazać lekturę zastępczą, przedstawiająca podobne wartości. Znasz może takie "zamienniki"? 🙂
P.S. Bardzo mi się podoba ten nowy format. 🙂
Seria "Obca" jest mi obca, w sensie, że coś-tam słyszałam, że poszukiwana itd, ale generalnie nie moja bajka. Natomiast cena tego dodruku jest po prostu osłabiająca... 😞 Jest mi przykro, a nawet nie mam zamiaru po tę serię sięgać. 😞Jeszcze rozumiem jakby by to były jakieś piękne wydania w twardej oprawie, takie jak sqn zafundowało Samancie Shannon do "Czasu żniw", ale ze coś takiego...? Świecie książki shame on you. 😬
Uczyłam się w liceum katolicko-prawosławnym. Około 1/3 mojej klasy to były osoby wyznające religię prawosławną. W klasie miałam kolegę muzułmanina. Wprowadzanie do kanonu lektur utworów o Janie Pawle II czy po prostu utworów silnie nacechowanych religią katolicką jest czymś wręcz absurdalnym. Naprawdę nie widzę tego, żeby osoby innego wyznania miały omawiać teksty tego typu i uczyć się o postaciach silnie związanych z katolicyzmem. Wygląda to tak, jakby nasz kochany rząd w ogóle nie widział osób innego wyznania.
Nie kupię i nie kupiłabym. Po 1 to ewidentny skok na kasę po 2 nie widzę logicznych argumentów dla takiej ceny 🤣
A co uważacie o obecności fragmentów Biblii na lekcjach języka polskiego?
Krótko: cena książek, gdzie chce się kupić całą serię od razu zaporowa, niestety nie kupię. A w drugim temacie: jestem z pokolenia kiedy zajęcia z religii były na terenie kościoła, tęsknię do tego i chcę by to przywrócono. Wszelkie działania które były wprowadzane od lat 90tych jak religia w szkołach, krzyże w klasach, a teraz pozycje w liście lektur, niby drobne kroczki powodują u mnie odwrotny skutek niz wprowadzający chcieli zapewne osiągnąć. To strzal w kolano. I mam nadzieję, że inne osoby też tak to odpoczuwają. Pozdrawiam.
❤️
Więc tak, odnośnie Świata książki to ewidentnie widać tutaj skok na kasę, bo ludzie byli chętni dać bardzo dużo za używane tomy, to ktoś stwierdził, że może będą chętni wydać również na nowe. Podane ceny są niedorzeczne w sytuacji, kiedy to są zwykłe wydania w miękkiej oprawie bez tłumaczenia i redakcji, a dla porównania nowe wydania Gry o tron z ilustracjami i twardą oprawą są tańsze.
Co do kanonu i wpychania dzieciakom i nastolatkom papieża wszędzie... Wiadomo, po co to jest i to zagranie jest okropne, bo ma na celu tylko wtłaczanie, jakim to JPII nie był wspaniałym człowiekiem i nie miał wad oraz przedstawiać bardziej konserwatywne poglądy. Dzieła o nim ani nie mają impaktu na literaturę i historię z wcześniejszych epok ani na współczesną literaturę, więc są tak naprawdę zbędne a w ich miejsce powinny się znaleźć dzieła bqrdziej adekwatne. Tak, jak mówicie, rządzący kompletnie pominęli uczniów, którzy są niewierzący albo wyznają inną wiarę niż ta katolicka.
Ciekawy format i mam nadzieję, że sie przyjmie 😉
Czytam sobie o tych zmianach w kanonie lektur, widzę pozycję Piotr Skarga - Żywoty świętych i myślę sobie jaki Piotr? A nie Leigh Bardugo? :D
Hahahahha🤣🤣🤣🤣
Jako teologowi, czynnemu nauczycielowi religii (i z wykształcenia także poloniście), mi również nie podoba się ta idea wprowadzania dzieł ściśle światopoglądowych (czytaj: katolickich) do świeckich szkół. To przyniesie odwrotny skutek od zamierzonego (jak mniemam "nawrócenia" wszystkich - choćby siłą- na jedyny i słuszny odłam chrześcijaństwa, jakim jest bogoojczyźniany katolicyzm), czyli do całkowitej laicyzacji dzieci i młodzieży.
Cyrk nocy w antykwariacie grochowskim w Warszawie dokupienia za 80zl
Mam wrażenie, że coraz powszechniejsze bedzie nie zapisywanie dzieci na religię, to się odgórnie zabezpieczają i treści dorzucają do innych przedmiotów. Cóż. Taki kraj.
Świat książki jest nie od dziś chytruskiem. Mętne tłumaczenie się, już chyba lepiej byłoby nie odpowiadać w ogóle niż kłamać zwyczajnie i traktować ludzi jak idiotów. Bardzo podobny komentarz zamieścili jak ludzie się oburzyli o wzrost ceny kolekcji ekskluzywnej, 80 zł za Północ i południe Gaskell, to im przycieli, że jeżeli się rozchodzi o papier, to cieniutkie Panie z Cranford powinny być proporcjonalnie tańsze, a nie są oczywiście.
Ich wizerunek w social mediach absolutnie nie jest profesjonalny.
I cóż, takiego molocha i tak to nie zabije.
W podręcznikach szkolnych zawsze były fragmenty Biblii, nie trzeba ich traktować jako księgę świętą czy coś. Ja na religie nie chodziłam, a koleżanka z klasy była świadkiem Jehowy i tez nigdy problemu z czytaniem chrześcijańskich tekstów nie było. W liceum pamietam że czytaliśmy fragmenty Koranu na polskim i było ok. A propo np psalmy są uznane za jedną z najpiękniejszych poezji miłosnych, a encykliki mimo że często się nie zgadzam z treścią pod względem religijnym to podnoszą wiele ciekawych wątków (to nie są tylko teksty religijne, ale przede wszystkim filozoficzne). Ja jestem ateistką, a podoba mi się ta zmiana w kanonie, w końcu i Wyszyński i Wojtyła mieli ogromny udział w zmianach ustrojowych w Polsce więc to nie było tylko dwóch starszych panów którzy „lubili się modlić”
„I Wyszyński i Wojtyła mieli ogromny udział w zmianach ustrojowych w Polsce” ale ich dokonania stricte literackie są wątpliwe, bardziej ugruntowują wartości chrześcijańskie niż wzbogacają kapitał kulturowy.
Moim zdaniem Biblia a teksty Wyszyńskiego i Wojtyły to trochę co innego i nie ma sensu tego porównywać. Biblia to wręcz źródło kultury,gdy utworom obu panów do tego sporo brakuje. Ja akurat jestem osobą wierzącą i uważam że to, że te utwory są w kanonie lektur obowiązkowych jest drobną przesadą. Moja polonistka je z nami omówiła, ale mowa tu o klasie rozszerzonej. Będąc szczerą omawianie ich nie różniło się zbytnio od początków nauki interpretacji liryki i prozy. Są to utwory proste i ubogie literacko. Jasne można je omówić ale nic więcej, jest to po prostu przesiedzenie i przegadanie, a niestety ale często przez natłok materiału braknie czasu na ważniejsze pozycje i bądźmy szczerzy często są omówione po łebkach, notatki zostają podyktowane i uczeń nic nie rozumie. Jeśli chodzi o wpływ panów na dzieje naszego kraju, no to umówmy się akurat po to istnieje lekcja historii, abstrahując od tego już jak tam wygląda program. Podsumowując Biblia to wręcz źródło kultury i w kanonie jest niezbędna, a utwory obu zarówno Wojtyły jak i Wyszyńskiego oraz opowieści o ich można zostawić tam gdzie ich miejsce czyli na lekcji religii bądź historii i nie trzeba się ich wprowadzać na zajęcia języka polskiego, bo jest to po prostu zabieranie czasu który można poświęcić na bardziej wartościowe literacko utwory. Nie wspominając już o aspekcie który Anna i Marta poruszyły w filmie, czyli o tym jaki wpływ mają te utwory na światopogląd dzieci i młodzieży.
Wojtyła człowiek dno.
Pierwszy raz słyszę o tej serii...
"Szczygieł", ekranizowana książka, książka która dostała Pulitzera, a ja dostałam ją za jakieś 50 zł, nie wierzę w ten fuck up
Jako ktoś kto właśnie skończył liceum to powiem że te zmiany w lekturach i tak się nie wiele mają do rzeczywistości. Przynajmniej jeśli chodzi o te uzupełniające np. ja i tak miałam w większości zupełnie inne niż te które były proponowane przez ministerstwo. Chociaż by taki "Wiedźmin" w gimnazjum lub "Diuna" w liceum. Mało którzy nauczyciele nie decydują się na własne wybory w kwestii lektur uzupełniających jeśli jest na to czas i nie trzeba pędzić z przerabianymi tematami. Co do "Stowarzyszenia umarłych poetów" to książka taka sobie ale trochę jej szkoda bo była dobrą odskocznią od przydługich i nudnych "Krzyżaków" i tym podobnych. Co do "Syzyfowych Prac" to ja ich nie miałam a byłam na rozszerzeniu. Żeromskiego miałam "Ludzi bezdomnych" i "Przedwiośnie" oraz "Rozdzióbią nas kruki, wrony".
To młoda osoba i bardzo :P
Ja miałem tylko KLASYKI w liceum xD Profil humanistyczny ale taki wyżyłowany, że ocena 2 to taka 3-4 w innych klasach xD
Ja patrzę od 10-15 lat upadek szkolnictwa w kwestii JAKOŚCI nauczania ;)
Według mnie Świat Książki zrobił się po prostu łasy na pieniądze. Spójrzmy chociażby na te niby ekskluzywne wydania klasyków, które wcale nie są jakoś dobrze zrobione, bo okładki się ścierają, za tłumaczenia, redakcję i korektę też nie trzeba było płacić, bo to stare tłumaczenia, które wydają już setny raz, a pewnie nawet istniały przed samym wydawnictwem. Seria butikowa wydawnictwa albatros jest o wiele ładniej wydana, a książki w cenie okładkowej to ok. 43 zł. I nie mają tam tylko wznowień wydawanych przez siebie książek, ale i nowe tytuły, jak Kirke, gdzie trzeba było zapłacić jeszcze za tłumaczenie, itd.
Z klasykami plus jest taki, że chociaż jest to twarda oprawa, nowa szata graficzna i te książki "czuć" inaczej. Ma się mniejszy dysonans patrząc na książkę i jej cenę niż w przypadku Obcej, gdzie mamy miękka oprawę i słabe grzbiety, a do tego tą samą okładkę 😬
Ania bardzo podoba mi się twoja argumentacja na temat kanonu lektur. Obiektywna i z szacunkiem, fajnie!
Zawsze milo sie Was słucha.
Dziewczyna a jakie jest Wasze zdanie w kwesti selfpublishingu ? Znacie jakie ciekawe pozycje książkowe wydane w ten sposób?
Ej to jest normalne że przedsiębiorstwo chce jak najwięcej zarobić - prawo zdrowego, wolnego rynku. No i nikt nikomu nie każe kupować „Obcej”. Ja np nie kupię.
Pls, nie normalizujmy zdzierstwa. Poza tym oprócz wolnego rynku istnieje coś takiego jak wolność słowa, a w tym przypadku krytyka jak najbardziej się należy.
Witam
szalone te ceny jak za Kroniki Wampirów Anne Rice
No dobra. Ale po co Karol Wojtyła czy Wyszyński? Maturę mam zdawać z religii? Mnie nic o tym nie wiadomo. A uważam, że lektury szkolne powinny naprawdę coś pokazywać i dawać jakieś wzorce i też maturę żeby z tego pisać. Te co miałam do tej pory były jakie były, ale według mnie pasowały do mojego wyobrażenia lektur szkolnych. Wojtyła i Wyszyński do niczego się nie przydadzą. Ewentualnie dodatkowo z religii mogłoby być. Ale i tak już w szkole jest dużo nauki i nie mielibyśmy czasu na dodatkowe książki
Wielu młodych ludzi nie zdaje sobie sprawy, że ci dwaj wyżej wymienieni Panowie, mieli bardzo duży wpływ na naszą historię... Ale skoro nie warto czytać, bo kojarzą się z religią... No cóż...
@@asiakadziela7645 ale ja nie mówię, że nie. Po prostu na polskim jest miejsce na inne lektury a takie powinny być na Religii. Sama chodzę do Katolickiego Liceum i staram się odrodzić na nowo. Jednak naprawdę uważam, że na polskim powinno się po prostu o nich wspomnieć a nie od razu tyle czytać
To decyzja typowo polityczna, zeby indoktrynowac młode umysły, ale skutek raczej będzie tego odwrotny. Szczególnie, ze Wojtyła był słabym pisarzem i ztobil wiele złego jeśli idzie o historie, nie lubię tego gościa i ma zero szacunku z mojej strony. Kościół chce władzy i pieniędzy w tym też chodzi o zakaz aborcji
@@coelka O joj... To współczuję, że miałaś tak niedouczonych nauczycieli historii oraz trafiałaś na tak fałszywe informacje na temat tego człowieka w internecie. A jeśli nie rozumiesz jego nauczania i jak wiele zrobił dla naszej wspólnej wolności, to tym bardziej ci współczuję....
@@asiakadziela7645 jak dla mnie to ty jesteś nie uczona i zmanipulowana, wcale bym się nie zdziwiła gdybyś głosowała na PiS i była antyyszczepionkowcem , bo to takie bzdury przecież, tacy jak ty są słabi z wami nie ma rozmowy naczytacie bzdur, posłuchacie Ziemkiewicza, w necie Zięby i innych bzur i świat jest wasz, pisowcow i innych prawicowców odrazu poznaje po takich komentarzach jak twój, jedyne co mówię wam to się walcie, jeszcze uwierz w wielką husarię, w bzdury kreowane o obronie Częstochowy, które z prawdziwą historia nie mają nic wspólnego i te wasze prawackie zamglenie o wielkiej Polsce zawierzonej matce boskiej, bzdury, bzdury, bzdury, no księża są tacy dobrzy nie gwalcą dzieci a ten bidny Wojtyła nic nie wiedział haha, no nic nie wiedział był niedorozwinięty umysłowo i sobie z niczego sprawy nie zdawał, to był kawał dobrego skurwysyn a, ci co chwała kościół i te brednie oficjalnie powtarzane o Wojtyle i antysemicie wyszyńskim , tego w szkole nie uczą, ze był antysemitą a byl to trzeba samemu doczytać to właśnie sterowani odgornie propagandą debile, propaganda katolicka jest gorsza od stalinowskiej
Dziewczyny
Problem jest głębszy i sięga też wydawnictw.
Ktoś mnie uzmysłowił, by zwrócić uwagę na fakt wypuszczania serii i braku np. JEDNEGO tomu w ksiegarniach. Czyli ubywa szybko nakład jest go do np 20, gdzie reszty tomów jest 200-500 nawet 1000.
Co się okazuje. To w sklepach oficjalnych na Allegro te same księgarnie i inne po tym jak zabraknie danego tomu, ceny windują od 70/80 do 100-120 nawet 150 nowe!
Dodruki po jakimś czasie, nawet ostatnie i że never ever itd.
Typowe podejście na kasę. Ktoś ma x tomów brak mu któregoś to kupi🤷🏻♂️
Ja przechodzę na takie coś pomału. Z powodu polityki naszych wydawnictw. Jakoś zagranicą zawsze dostęp jest. Jak nie z tego wydawnictwa to drugie się podejmie. U nas... Problem🤦🏻♂️
Janusze biznesu. Księgarnie i zwykli, którzy pozbywają się swoich egzemplarzy.
Zamierzam:
1 używki szukać, jeśli rozsądna cena
2 czytnik kupić 🤷🏻♂️ a wolę papier
3 ebook angielskich gdy wersja PL, by doszlifować język
4 gdy będzie 3 spełnione, to kupno Ang wersji papierowych.
5 opcja No Legal. Chomikuj🤷🏻♂️
Ja już mam dość szukania, czekania i przepłacania za książki.
One powinny być jak CHLEB. Grosze. Bo książka to pokarm INTELEKTU.
Chleb pokarm ciała.
Kiełbasa może 100 kosztować na chleb warty 5 złoty 🤷🏻♂️
Tak i książki do 30-40 warte, a np smartfon itd 2000-6000 i inne bzdety zbyteczne🤷🏻♂️
Co do kanonu lektur to niestety ale tworzenie młodych katolików, ogłupiałych i ślepych kościołowi i jedynej słusznej partii.
Ja oglądałem kanał ateisty pokazującego jakie absurdy są w religii i zestawienie tego z ludźmi "wierzącymi i kapłanami, wystarczy by mieć obraz po co wciska się religię.
I to nie jest nowy system dziewczyny. To jest "stary" odnowiony tylko system :P
Złapałem się na "nowy" gimnazjalny jako 2 rocznik. Pamiętam jeszcze "stary" 8 klasowy system jak funkcjonował ;)
Dla mnie gimnazja to był chybiony pomysł, najbardziej to dostęp szerszy na UCZELNIE WYŻSZE. Sorki.. ale za dużo... ekhem.. wiadomo kto idzie na studia....