Pamiętam, jak w szkole że mnie się śmiali. Odbiło się to na mnie, ale dzień bez jedzenia słodyczy z tego powodu był dniem straconym. Teraz jestem na studiach i wiem, że odejście w nałóg jest słabe.
Komputer, gry, internet, pornografia, masturbacja. Moje demony. A, i jeszcze w pierwszej klasie technikum potwornie się roztyłem, zajadając problemy. Przypuszczam, że mogło to nawet być około 50 kilogramów. Do dzisiaj spaliłem około 30 i wciąż daleko do ideału, a o zejściu poniżej 100 mogę tylko pomarzyć.
A jak wygląda kwestia z tym jeśli ktoś pracuję zdalnie i musi mieć codziennie kontakt z telefonem, komputerem. Wiem, że wszystko bierze sie z głowy i nastawienia i jesli umie sie z tego korzystać to powinno byc okej. Ale czy mimo wszystko osoby pracujące zdalnie czy w mediach społecznosciowych są uzależnione i maja problem? I co powinna zrobić osoba ktora jest uzależniona od internetu, ale jednocześnie przy nim pracuje. Powinna zrezygnować, czy nauczyć sie korzystać z tego tylko do pracy omijając bzdury w internecie, a resztę czasu wypełniać aktywnosciami i zmienić nawyki.
Nie podoba mi się to pierdolenie bo mówi tu o tym że abstynęcja od żeczy wyzwalających głud masturbacji jest wskazana czy to oznacza że jak masz żone to masz z nią nie spać i nie uprawiać z nią sexu bo to wzmoży głud masturabcji nie masz w zanadżu lepszych pomysłuw na nauczenie kogoś samokontroli???
Myślę, że można pod to podciągnąć bardzo wiele rzeczy, żeby nie powiedzieć, że wszystko. Na przykład uzależnienie od wiary, religii, kościoła, modlitw, rytuałów i obrzędów, od mówienia do Boga, od przestrzegania kodeksów moralnych, od robienia miłości z Bogiem i z ludźmi. Zatem Samołyk na kozetkę zdecydowanie, bo ewidentnie masz poważny problem, jesteś dramatycznie uzależniony.
TLTL: leczenie substytucyjne: zastąpienie "niezdrowych" sposobów odreagowania "zdrowymi" - bardzo proste ale często nie łatwe 🤣 - szkoda że nikt się nie chwali statystykami ile % osób po terapii jednak wraca do nałogu.. przypadek/ nie sądzę 🤭
Problem to jest jak nam bliscy umierają albo jak trzeba zebrać 8 milionów bo mamy chore dziecko, a nie to, że ktoś rusza skórą 🤦. Myślałem, że lewactwo głupieje, ale widzę, że prawacki peleton dogania ucieczkę. Moje gratulacje.
@@piotrbagnicki7105 uważasz, że masturbacja jest prawdziwym problemem? Bo ja spotkałem w ostatnim czasie ludzi którzy mają prawdziwe Problemy. Takie, które mają wpływ na ich życie i ich bliskich. Do końca życia ich albo bliskich. A dla pokolenia płatka śniegu brak internetu to problem 🤦
Cała rozmowa z dr Romanem Soleckim dostępna tutaj: th-cam.com/video/bN3tBJNUK4A/w-d-xo.html
Pamiętam, jak w szkole że mnie się śmiali. Odbiło się to na mnie, ale dzień bez jedzenia słodyczy z tego powodu był dniem straconym. Teraz jestem na studiach i wiem, że odejście w nałóg jest słabe.
Super koszula 😁👍👍👍
Po wszystkich świątecznych życzeniach i słodkościach ... 😉🍪🍬 napiszę po prostu - dobrze, że jesteś. ❤️
Chętnie obejrzę całą rozmowę. Temat tutaj jak zawsze aktualny…👍🏻
Komputer, gry, internet, pornografia, masturbacja. Moje demony.
A, i jeszcze w pierwszej klasie technikum potwornie się roztyłem, zajadając problemy. Przypuszczam, że mogło to nawet być około 50 kilogramów. Do dzisiaj spaliłem około 30 i wciąż daleko do ideału, a o zejściu poniżej 100 mogę tylko pomarzyć.
Trzymaj się Kuba! 💪
Daje nadzieje 🥺
A jak wygląda kwestia z tym jeśli ktoś pracuję zdalnie i musi mieć codziennie kontakt z telefonem, komputerem. Wiem, że wszystko bierze sie z głowy i nastawienia i jesli umie sie z tego korzystać to powinno byc okej. Ale czy mimo wszystko osoby pracujące zdalnie czy w mediach społecznosciowych są uzależnione i maja problem? I co powinna zrobić osoba ktora jest uzależniona od internetu, ale jednocześnie przy nim pracuje. Powinna zrezygnować, czy nauczyć sie korzystać z tego tylko do pracy omijając bzdury w internecie, a resztę czasu wypełniać aktywnosciami i zmienić nawyki.
👍
Przesada w czymś niezbędnym a korzystanie z czegoś opcjonalnego
Nie podoba mi się to pierdolenie bo mówi tu o tym że abstynęcja od żeczy wyzwalających głud masturbacji jest wskazana czy to oznacza że jak masz żone to masz z nią nie spać i nie uprawiać z nią sexu bo to wzmoży głud masturabcji nie masz w zanadżu lepszych pomysłuw na nauczenie kogoś samokontroli???
Myślę, że można pod to podciągnąć bardzo wiele rzeczy, żeby nie powiedzieć, że wszystko. Na przykład uzależnienie od wiary, religii, kościoła, modlitw, rytuałów i obrzędów, od mówienia do Boga, od przestrzegania kodeksów moralnych, od robienia miłości z Bogiem i z ludźmi. Zatem Samołyk na kozetkę zdecydowanie, bo ewidentnie masz poważny problem, jesteś dramatycznie uzależniony.
Ożenić się
TLTL: leczenie substytucyjne: zastąpienie "niezdrowych" sposobów odreagowania "zdrowymi" - bardzo proste ale często nie łatwe 🤣 - szkoda że nikt się nie chwali statystykami ile % osób po terapii jednak wraca do nałogu.. przypadek/ nie sądzę 🤭
Po co te uwagi ozdobione w dodatku usmieszkami? Dobrze ze istnieją terapię.
Problem to jest jak nam bliscy umierają albo jak trzeba zebrać 8 milionów bo mamy chore dziecko, a nie to, że ktoś rusza skórą 🤦. Myślałem, że lewactwo głupieje, ale widzę, że prawacki peleton dogania ucieczkę. Moje gratulacje.
Głębokie...
?
@@piotrbagnicki7105 uważasz, że masturbacja jest prawdziwym problemem? Bo ja spotkałem w ostatnim czasie ludzi którzy mają prawdziwe Problemy. Takie, które mają wpływ na ich życie i ich bliskich. Do końca życia ich albo bliskich. A dla pokolenia płatka śniegu brak internetu to problem 🤦
@@andredo4880 Strasznie jesteś zgorzkniały, współczuję i życzę, żebyś znalazł powód, nie będziesz musiał tylu zaczepnych postów wszędzie pisać.
@@piotrbagnicki7105 nie będzie nigdy takiego powodu, mnie już nawet miłość nie uratuje