Słodki o losie twórczy czym bez tak cudownych 3 prawdziwych Bardów była by poezja śpiewana w której po raz pierwszy zakochałem się mając 13 lat słysząc ich w telewizji gdy wszystko było lepiej i mądrzej klarowniej niż dziś tak to było to piękno początku 90' lat.
Jestem pod wielkim wrażeniem. Inspiracją była rycina Rembrandta - niesamowita jest wrażliwość artystyczna wykonawców a zwłaszcza JK (nie będę nawet szukał w necie ale pewnie to Jego tekst). Znakomite wykonanie PG i świetny akompaniament, a piękny jego motyw spowodował, że również z tego powodu odsłuchałem ten utwór wielokrotnie.
El astrólogo Poesía: Jacek Kaczmarski Música: Przemysław Gintrowski Cantan y tocan: Przemysław Gintrowski, Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński Pupilas de búho, como un planeta negro Mando a las nebulosas en anillos de fuego Temerosos crujidos del ratón y su quejido Ante la vida Cuyo nombre es abismo infinito. Criatura más débil en espasmos y enredos Su destino llena con parábola de sucesos. Apagada desvanece entre las luces de miríadas - Mascota Del poder nombrado el “Creador del Caos”. Caos arriba y caos debajo Para todos menos para mi, es un mosaico abstracto Hechizos, destinos, y ocultas intenciones, Cuando la oscuridad Absorbe igual a la plebe y a los emperadores. Veo al hombre todo excitado Diciendo: es sabio mantenerse alejados, Porque en tiempos transitorios, quien jurar está dispuesto Lo que espera A los guardianes de los valores eternos. O escucho el lamento de un mocoso: Nosotros, los sabios, contemplemos eso; Las hogueras encienden, cuando el caos rige, Y una chispa Quizás el curso del destino corrige. Me acerco y les digo que siempre el tiempo ¡Es transitorio, y en vosotros hay un caos eterno! Me juzgaron por esto y quemaron por esto. La hoguera se apagó ... En el momento predicho desde los tiempos.
Sowie źrenice jak czarne księżyce W ognistych pierścieniach posyłam w mgławice Trwożliwych szelestów mysiego protestu Przed życiem Któremu na imię bezkresny jest przestwór W spazmach i splotach najlichsza istota Wypełnia swój los parabolą żywota I gasnąc przepada wśród świateł miriadów Maskota Potęgi co Stwórcą nazywa się Ładu Chaos nade mną i chaos pode mną Dla wszystkich prócz mnie jest mozaiką tajemną Ukrytych zamiarów przeznaczeń i czarów Gdy ciemność Pochłania jednako i plebs i Cezarów Widzę człowieka jak cały w wypiekach Powiada nam mądrym się trzymać z daleka Bo w czasach przejściowych kto przysiąc gotowy Co czeka Strażników wartości cnót ponadczasowych Lub widzę chłystka co na to się ciska My mądrzy wszystkiemu przypatrzmy się z bliska Wszak w czasach chaosu zwykł żądać lud stosów A iskra Mądrości odmieni być może bieg losu Idę więc do nich i mówię że czas Jest zawsze przejściowy a chaos jest w was I za to sądzili i za to spalili Stos zgasł Dokładnie w od zawsze pisanej mi chwili
Dla mnie te słowa jakby opisywały historię Giordano Bruno astrologia spalonego na stosie w Rzymie przez inkwizycję za głoszenie m.in teorii o istnieniu innych cywilizacji we wszechświecie ...z jakiegoś powodu czuje tą piosenkę bardzo wyraźnie..dziękuję .
@@herba_fresca Ja miałem 11 kiedy ten koncert sie odbywał. Strasznie żałuję, że nie dane mi było nigdy doświadczyć na żywo ich kunsztu. Moja świadoma przygoda z twórczością Jacka, zaczęła się niedługo po jego śmierci dopiero, ale trwa nieprzerwanie do dzisiaj..
STRASZNA GLUPOTA. "ciemność Pochłania jednako i plebs i Cezarów" -- NIE! ciemnosc pochlania tylko takich co wierza nie w Boga Biblii ale w glupote tej piosenki. a ja lubilem Kaczmarskiego, Teraz wiem dlaczego Bog pozwolil mu (im wszystkim) umrzec mlodo. PRZECZYTAJ SBIBLIE.
A czy wiara w Boga Biblii oznacza długie życie? Czy długość życia to współczynnik mądrości, dobroci, miłosierdzia i wiary ? Gdybyśmy z takiego założenia wychodzili, to Pan Jezus żyłby na ziemi nie 33 lata tylko ze 120. A co z tymi, którzy nie poznali Boga Biblii, tylko wierzą na przyklad w świetą Kięgę Koranu? Oni są potępieni, albo będą żyć krótko? Pan jak się domyślam jest wierny Biblii. Wydaje mi się jednak, że swoim wpisem nie daje Pan dobrego przykładu osoby wierzącej w tą jakże niezwykle Świętą Księgę. Ludzie czytając Pański wpis pomyślą, że reprezentuje Pan ciemnogród, i jak na ironię ta piosenka jest o Panu.
Piękna pieśń piękny Przemek Gintrowski i piekny głos Przemka Gintrowskiego ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Słodki o losie twórczy czym bez tak cudownych 3 prawdziwych Bardów była by poezja śpiewana w której po raz pierwszy zakochałem się mając 13 lat słysząc ich w telewizji gdy wszystko było lepiej i mądrzej klarowniej niż dziś tak to było to piękno początku 90' lat.
Piękny utwór i równie piękne wykonanie!
To jak Gintrowski czuł i interpretował poezję to... poezja sama w sobie :)
Zgadzam się w pełni
Przepiękne, niepowtarzalne, zajebiste i jedyne w swoim rodzaju
to co robił Łapiński na fortepianie ... to poezja
Podzielam 🥰🥰🥰
według legendy Kaczmarski nie tylko bił żone i córke ale i klepał Łapińskiego po łysinie za kulisami
Zgadzam się definitywnie.
Dureń?@@tymoteuszpatok9778
Kunszt, wielcy artyści, Gintrowski aranżował, interpretował i tworzył cudownie.
Dokładnie!
Niesamowita dykcja Pana Gintrowskiego!
mam 40 lat i słuchającego tej piosenki za każdym razem mam dreszcze...
Jestem pod wielkim wrażeniem. Inspiracją była rycina Rembrandta - niesamowita jest wrażliwość artystyczna wykonawców a zwłaszcza JK (nie będę nawet szukał w necie ale pewnie to Jego tekst). Znakomite wykonanie PG i świetny akompaniament, a piękny jego motyw spowodował, że również z tego powodu odsłuchałem ten utwór wielokrotnie.
Czasami mam wrazenie, ze tylko ich trzech na swiecie mialo swiadomosc.....
Dojżałoś, chęć i siłę.
Bylo jeszcze kilka takich osób (Niemen, Demarczyk, Grechuta, Poniedzielski etc), ale pewnie nie wiecej niz 15 osób
Jedna z bardziej uniwersalnych pieśni. Jej mądrość poraża takich prostaczków, jak ja. Hylę głowę z pokorą...
Koncert ten nie odbywał się w 1994 roku, tylko konkretnie 19 listopada 1992 roku w Filharmonii Narodowej w Warszawie.
El astrólogo
Poesía: Jacek Kaczmarski
Música: Przemysław Gintrowski
Cantan y tocan: Przemysław Gintrowski, Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński
Pupilas de búho, como un planeta negro
Mando a las nebulosas en anillos de fuego
Temerosos crujidos del ratón y su quejido
Ante la vida
Cuyo nombre es abismo infinito.
Criatura más débil en espasmos y enredos
Su destino llena con parábola de sucesos.
Apagada desvanece entre las luces de miríadas -
Mascota
Del poder nombrado el “Creador del Caos”.
Caos arriba y caos debajo
Para todos menos para mi, es un mosaico abstracto
Hechizos, destinos, y ocultas intenciones,
Cuando la oscuridad
Absorbe igual a la plebe y a los emperadores.
Veo al hombre todo excitado
Diciendo: es sabio mantenerse alejados,
Porque en tiempos transitorios, quien jurar está dispuesto
Lo que espera
A los guardianes de los valores eternos.
O escucho el lamento de un mocoso:
Nosotros, los sabios, contemplemos eso;
Las hogueras encienden, cuando el caos rige,
Y una chispa
Quizás el curso del destino corrige.
Me acerco y les digo que siempre el tiempo
¡Es transitorio, y en vosotros hay un caos eterno!
Me juzgaron por esto y quemaron por esto.
La hoguera se apagó ...
En el momento predicho desde los tiempos.
Sowie źrenice jak czarne księżyce
W ognistych pierścieniach posyłam w mgławice
Trwożliwych szelestów mysiego protestu
Przed życiem
Któremu na imię bezkresny jest przestwór
W spazmach i splotach najlichsza istota
Wypełnia swój los parabolą żywota
I gasnąc przepada wśród świateł miriadów
Maskota
Potęgi co Stwórcą nazywa się Ładu
Chaos nade mną i chaos pode mną
Dla wszystkich prócz mnie jest mozaiką tajemną
Ukrytych zamiarów przeznaczeń i czarów
Gdy ciemność
Pochłania jednako i plebs i Cezarów
Widzę człowieka jak cały w wypiekach
Powiada nam mądrym się trzymać z daleka
Bo w czasach przejściowych kto przysiąc gotowy
Co czeka
Strażników wartości cnót ponadczasowych
Lub widzę chłystka co na to się ciska
My mądrzy wszystkiemu przypatrzmy się z bliska
Wszak w czasach chaosu zwykł żądać lud stosów
A iskra
Mądrości odmieni być może bieg losu
Idę więc do nich i mówię że czas
Jest zawsze przejściowy a chaos jest w was
I za to sądzili i za to spalili
Stos zgasł
Dokładnie w od zawsze pisanej mi chwili
poezja.....
@izwunia
Zapewniam, że tekst napisał Jacek Kaczmarski.
Dla mnie te słowa jakby opisywały historię Giordano Bruno astrologia spalonego na stosie w Rzymie przez inkwizycję za głoszenie m.in teorii o istnieniu innych cywilizacji we wszechświecie ...z jakiegoś powodu czuje tą piosenkę bardzo wyraźnie..dziękuję .
Tak, został spalony, to straszne. Na stosach Magadanu i Kołymy komuniści spalili tysiące ludzi.
słowa palą, więc pali się słowa. nikt o treści popiołów nie pyta. Jak można napisać coś tak cudownego...?
Szkoda że Ci co dali łapki w dół się nie wypowiedzieli dlaczego..
Oni nie znają odpowiedzi na to pytanie
@@herba_fresca Ja miałem 11 kiedy ten koncert sie odbywał. Strasznie żałuję, że nie dane mi było nigdy doświadczyć na żywo ich kunsztu. Moja świadoma przygoda z twórczością Jacka, zaczęła się niedługo po jego śmierci dopiero, ale trwa nieprzerwanie do dzisiaj..
ten fotepian...
...wirtuoz
Dziś odszedł ostatni z Bardów.
Ale internet w domu masz, nie? ;) .. Jacek, potwierdzam za kolegą. :)
Deterministyczne motto.
eh co ja bym dał za nuty na pianino :/
www.gintrowski.art.pl/gintrowski/admin/img/teksty/114/astrolog.png
@@ansgaryeysymontt7155 no właśnie...
STRASZNA GLUPOTA. "ciemność Pochłania jednako i plebs i Cezarów" -- NIE! ciemnosc pochlania tylko takich co wierza nie w Boga Biblii ale w glupote tej piosenki. a ja lubilem Kaczmarskiego, Teraz wiem dlaczego Bog pozwolil mu (im wszystkim) umrzec mlodo. PRZECZYTAJ SBIBLIE.
A czy wiara w Boga Biblii oznacza długie życie? Czy długość życia to współczynnik mądrości, dobroci, miłosierdzia i wiary ? Gdybyśmy z takiego założenia wychodzili, to Pan Jezus żyłby na ziemi nie 33 lata tylko ze 120. A co z tymi, którzy nie poznali Boga Biblii, tylko wierzą na przyklad w świetą Kięgę Koranu? Oni są potępieni, albo będą żyć krótko? Pan jak się domyślam jest wierny Biblii. Wydaje mi się jednak, że swoim wpisem nie daje Pan dobrego przykładu osoby wierzącej w tą jakże niezwykle Świętą Księgę. Ludzie czytając Pański wpis pomyślą, że reprezentuje Pan ciemnogród, i jak na ironię ta piosenka jest o Panu.
proszę z takimi komentarzami na grupę fundamentalistów