Romet RCR 125 - podsumowanie , czy warto?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 19 ส.ค. 2016
- Druga część refleksji na temat modelu RCR spod stajni Rometa.
Część 1: • Romet RCR 125 - opinia...
--------------------------------------------
Muzyka
Intro:
ACDC - Let Me Put My Love Into You -www.apple.com/itunes/download/...
ACDC - Whole Lotta Rosie - www.apple.com/itunes/download/...
Tło:
Fatal Injection "Untitled" na licencji Allows for commercial use
Zakończenie:
HIM - Gone With the Sin - itunes.apple.com/us/music-vid...
Całość materiału nagrana smartfonem bez stabilizacji obrazu (n5x), to nie parkinson... - ยานยนต์และพาหนะ
Super recenzja!
Ja mam Junaka RS 125 PRO. Przejechałem już 10 tyś km i zero awarii, zero odkręconych śrub, dlatego nie zgodzę się z tym, że wszystkie CHI są na nie. Ja jestem bardzo zadowolony i nie żałuję. Wiadomo, że jakość wykonania nie taka jak np. w Hondzie ale też cena inna...
Pozdrawiam.
Świetna antyreklama, mam nadzieję że odwiedzie wielu od zakupu.
Bardzo dobra recenzja bez owijania. Dzięki za wrzucenie. Lewa!
Super. Właśnie takie recenzje z perspektywy użytkownika mają ogromne znaczenie. SUPER duży plus. Przydał by się update co jakiś czas.
Daj ciszej muzykę następnym razem gdy mówisz. Dzięki za filmiki, pomogły podjąć decyzję ;)
Ogień 😅 wstęp mnie zainspirował 😁 Czekam na sezon i będzie się działo na Romecie 😁
Gdyby jakość była lepsza i silnik przynajmniej 350 to klękajcie narody. Optycznie moim zdaniem piękny moto.
Gall Anonim w Chinach są 3 wersje silnikowe , 125, 250 i właśnie 400 :-)
super recenzja bez owijania. łapka w górę
spoko, rzeczowo powiedziane co i jak, to mi się podoba :)
Mam BIAŁY . Jest piękny. Robi wrażenie gdzie się nim pojawię.
Dzięki za recenzję fakt jest że wygląd zewnętrzny mnie osobiście przyciąga, ale sprawy techniczne marne
w zeszłą wiosnę kupiłem rometa k125 uderzonego w przód za 500 zł, z wymianą lagów kosztował mnie 1000 zł, jeździłem nim bez awarii całe lato (miał 44 000 przebiegu) nawet żarówki nie wymieniłem przez 4 miesiące eksploatacji, sprzedałem go jesienią za 1500 zł, teraz zastanawiam się nad kupnem nówki, tak żeby mieć już na lata w stajni taki pojazd ;)
Chińczyki w tym szczególnie romety mają jedna fajna ceche - design. Jest kilka modeli które naprawde swietnie wyglądaja,ale to taka jest strategia tych firm,przyciagnac wygladem. Kupując taki moto od razu trezba wymienic hamulce,opony,zebatki łancuch - dla bezpieczenstwa jazdy,potem wszystkie sruby na klej,potem poprawic instalacje elektro i powymieniac zarówki na firmówki...i wtedy naprawde mozna tym jakos jezdzic..ale jaki to ma sens wydac 8-9 koła i wpakowac w nowke na starcie 2-3 tysiace....skoro za 10-12 tysiecy to mamy z japonczyków np suzuki sv 650 kilkuletnie..nie mówiac o klasie 125 bo za tyle kasy mamy honde cbr 125 3-4 letnią a to tak jak nówka,wiec sens ekonomiczny kupna takiego chinczyka żaden. Co innego te tansze modele do maksymalnie 4 tysiecy za nówke jak zetka 125 i inne..tu mozna to kupic jak ktos ma mało kasy i jednak ma te gwarancje w razie czego,ale wydawanie na chinczyka wiecej niz 4 tysiace mija sie z celem .
bardzo ładny wstęp :)
A podniosłeś tego imbusa w końcu? Co do zachowania podczas ulewy na mokrym asfalcie - tylne koło podczas hamowania lub redukcji biegu uciekało na bok i miałem wrażenie, że za moment mnie obróci. Fajnie, że trafiłeś na w miarę dobry egzemplarz, ja nie miałem tego szczęścia.
Napiszcie jakie marki choppera do 125 cm są godne polecenia. Pozdr
Świetny materiał, idealny na naszą stronę :) ... pozwól że udostępnie :D
Fajnie, obiektywnie, szacun. Może kupiłbyś teraz Junaka M11 cafe? Chętnie posłucham takiej prawdziwej recenzji. ;)
W którym miejscu są bezpieczniki ... przed zakupem wole wiedzieć skoro się przepalaja / który głównie ? Ile amper..
Pozdrawiam
Paweł, ja po 1300 km oprócz oleju i naciągu łańcucha nie spotkałem się z żadnym problemem. Co do skrzyni to masz rację, do precyzyjnych to ona nie należy. Pozdrawiam:)
+ sztos materiał :D
Yamaha Virago 1999r 65 tyś km. 3 sezon u mnie, olej filtry, benzyna i powietrze w kołach to tyle co przy niej w sezonie robie. To chyba zamyka dyskusje😄
Ludzie i tak uwierzą w bajki typu.
'Panie no chińczyk zgadza się ale ten silnik to na licencji Hondy " 😅
ale ja kto wygląda, jak motocykl dla dziadka. Co innego taki RCR.
Wiecie szanowni Panowie motocykliści, chyba jednak kupię i odpicuję sobie WSK którą to kocham od dziecka, bo pomimo tylu lat od zakończenia produkcji to dokupię do niej wszystko czy to za 5, 10 ,15 lat . Dzięki takim recenzjom tych chinoli wyleczyłem się z kupna czegoś takiego nowego
Trzeba by było z nimi się skontaktować tel lub email nie zamawiałem jeszcze
Usterek może i niewiele ale uciążliwość ciągłego wymieniania bezpiecznika by mnie na pewno zdenerwowała. Dlaczego serwis nie może wymienić całej instalacji elektrycznej? Patrząc po cenach takich instalacji nie byłoby to aż tak drogie. No chyba że tego też nie można kupić. Zastanawiałem się chwilę nad zakupem tego motocykla bo jest bardzo ładny ale jednak wybrałem inny. Trochę droższy ale wykonany bardzo dobrze, no i ma 6 biegow i chłodzenie cieczą.. Chociaż ostatnio też miałem mała usterkę bo motocykl stracił moc i zapaliła się kontrolka silnika.. Nie wiem co się stało bo kilka minut później zgasła i motocykl jechał już normalnie. Co do jakości chinczykow to oni potrafią zrobić dobry motocykl ale dobrze wykonana maszyna musi kosztować. Ciekawe ile kosztuje wyprodukowanie np takiego Rometa? Pewnie mniej, niż połowa jego ceny w sklepie.
Teraz, czyli w 2022 roku kosztuje już 18 000 zł. Ciekawe jaka obecnie jest jego sprzedaż.
Masz go jeszcze czy już się rozsypał ?
Sprawdź sobie wiązkę pod bakiem! Ja miałem luźny niezaizolowany przewód (chyba niebieski), bak dociskał go ramy...
Znalazłem przyczynę :-) za mocno naciagnieta wiązka od stacyjki, przy skręcie kierownicy w lewo ta się naciągała na kierownicę, a że na tej samej wysokości, w miejscu styku znajduje się tabliczka znamionowa z ostrymi krawędziami, przetarlo wiązke, miejsce znalezione przez odpalenie bez bezpiecznika, iskry ładnie leciały :P
O kurde. Przejechałem Zingiem 125 blisko 6 tys km i nawet żarówka się nie przepaliła a uważam że to taki byle jaki sprzęcik, motorek pierdziawka za małe pieniądze ale to co tu oglądam powala. Jak można sprzedawać coś co ciągle się psuje?
Szczerze to Jeżeli miałbym wybierać którąś ze 125-tek chińskich zdecydowałbym się na Junaka RS 125 Pro parę stówek tańszy od romka zdecydowanie mocniejszy silnik,lżejszy (130kg vs 160kg) co przekłada się na osiągi,chłodzenie cieczą,filtr oleju,bogatsze wskaźniki,lepsze, wykonanie,zdecydowanie mniej awarii,Przelotowa około 100kmh ,Max 125 Czyli to już nie pierdopęd, tiry nam nie straszne i tyle w temacie. Podsumowując junkers oferuje więcej za kilka stówek mniej.
Jedyne co przemawia za RCR-em To design i tu konstruktorzy się popisali jednak od strony technicznej przyoszczędzili, Junak jest bardziej przemyślany.
Mam model z 2019 i nic z nim się niedzeje nic się niepsuje nic się nie odkreca i jestem bardzo zadowolony wiem że mam poprawioną wersję i naprawdę jest ok
Wiem źe późno.... można wiedzieć ile pojechał pan nim km/h maksymalnie?
@@wslodki7804 wyciąga 140
@@fungus4024 chyba kurwa mil morskich
Czyli musisz przyznać ze potwierdza się wszystko co napisałem w pierwszej części swojej prezentacji, wyliczyłeś tyle niedoróbek awarii i tandetnego wykonania których ja w swojej 20-letniej Rebelce nigdy nie doświadczyłem i przejechałem nią od zeszłego roku kiedy ją kupiłem ponad 3-tyś. kilometrów jedyny klucz jakiego używam to kluczyk do korka wlewu paliwa. Zapobiegawczo kupiłem świece do obu cylindrów i nawet ich nie wyjmowałem z opakowań bo na razie nie ma takiej potrzeby. Przerażają mnie te wszystkie usterki i niedoróbki a szczególnie "poluzowanie szklanych wkładów lusterek i ciągle przepalający się bezpiecznik", powiem szczerze że ja nawet nie wiem gdzie w mojej Hondzie taki bezpiecznik jest, a "czyszczenie chłodniczki" nie zajmuje mi "naprawdę dużo czasu" bo jej po prostu nie mam (chłodzenie powietrzem). I za taka kasę jak ty dałeś miałbyś dwie Rebelki (jedną na części). Ale są fani chińczyków,... to niech teraz myślą jaka będzie następna usterka. PS. i bardziej słychać muzykę niż twój komentarz, a to denerwuje.
Również jestem zwolennikiem Japońskich używek. Wolę mieć 20 letnie Japońskie moto niż chińczyka prosto z salonu, no chyba że na handel, bo amatorów od chińskiego szmelcu ciągle przybywa.
Nigdy juz nie kupie chinola.
@Zenon Zenkowski większość moto jest niestety chinska
Właściwie RCR pełen wad ! Może Junak M-11 ?Dariusz pyta
zrób go na czarny mat, nie będzie problemów z polerką ;)
Cześć zastanawiam się nad zakupem tego motocykla ;-) Powiedz jak Ci się sprawuje maszyna na co zwrócić uwagę podczas zakupu i podczas eksploatacji? z góry dziękuję.
Ps. Fajne recenzje zrobiłeś ;-)
Witaj, póki co się sprawuje, jak już poprawisz fabryke myśle ,że nie ma na co narzekać. W tym sezonie przejechałem ponad 500 km i nic nie wskazuje na to ,że w najbliższym czasie bedę musiał coś robić. Na twoim miejscu przy zakupie sprawdził bym najważniejsze rzeczy związane bezpośrednio z eksploatacją na drodze, wcześniej wspomniane przednie tarcze, czy przy hamowaniu nie występuje bicie, naciąg łańcucha w różnych pozycjach koła - czy ten w każdej pozycji zębatki się równo naciąga, siąść, "poskakać" na nim trochę, czy wszystko jest dobrze skręcone gdyż bywa ,że tulejki ramy silnika mi strasznie skrzypią i raz na jakiś czas musze obrócić główną śrubę ramy motocykla by te się "ułożyły". Możesz też zobaczyć czy główna wiązka nie jest zbyt mocno naciągnięta - skrecając kierownicę maksymalnie w lewo zobacz czy przy kierownicy bedzię miała wystarczająco dużo luzu by nie przecierać się o tabliczke znamieniową. No i ostatecznie zobacz też czy bak jest prawidłowo założony, a nie pchnięty za bardzo do przodu, bo z tego co czytam wielu użytkowników nadziało się na to ,że przy skrajnym skręcie kierownicy obijali sobie bak i ten nadawał się tylko do malowania :-). Aha, apropo malowania, tu też musze Cie przed czymś przestrzec. Wspominałem już o tym w recenzji, oryginalny lakier jest bardzo miękki i nawet pokrowiec będzie go każdorazowo rysował. Poza tym jestem po malowaniu baku, gdyż jeszcze przed zimą , w 4 miejscach spod lakieru zaczęły uwydatniać się jakieś dziwne szare skazy. Od wewnątrz, czyli tak jak by od podkładu w górę ;-), za cholere nie szło tego spolerować. Gdy zawoziłem bak do lakiernika i niosłem go w dłoniach uwalonych benzyną lakier w miejscu styku z dłońmi zaczął się rozpuszczać..... :-)
Trochę tego jest :-D nie wiem czy w takim razie decydując się na zakup nie będę musiał wziąć kogoś kto jest bardziej doświadczony w motocyklach ;-) dziękuję za wszystkie informacje sądzę że się przydadzą za równo mi jak i innym którzy obejrzą Twoją recenzje ;-) apropo niej może zechcesz nakręcić jeszcze jedną po większym przebiegu sądzę że się przyda tym którzy chcą się zdecydować na zakup tego motocykla ;-)
motorek ładny jakby miał ze 400 -600cm3...
witam kolegę mam pytanie stoję przed wyborem zakupu moto 125 na mojej liście jest rcr jak i daystar na dzień dzisiejszy jak oceniasz swego rcr cz jest wogule wygodny w czasie jazdy i czy nadaje się na dłuższe trasy czy tylko dom i praca a co do silnika to jak się sprawuje daystar jest ok tylko w cenie 3000eu nie ma felg aluminiowych tylko szprychy i to jedyny mankament który powoduje moje zastanowienie może jeszcze coś by było ale to drobiazgi. Natomiast rcr ma super wygląd no i te hamulce ☺ ogulnie moto wygląda na fajne tylko czy wytrwałości tyle km co daystar. Daystar to Koreańczycy a rcr Japończyk czyli daystar stoi można powiedzieć półkę wyżej. Co byś mi doradził?
Szczerze powiedziawszy w dłuższej perspektywie odradzam. Wszystko w tym motocyklu jest na "styk", wygoda, trwałość, ogólny fan. U mnie przy 181 cm jest dosyć komfortowo jednak 3-5 cm wiecej i kolanami każdorazowo zawadzał bym o kierownice. Ktoś powie ,że 125 nie nadaje się do podróżowania we 2jke, owszem nadaje, wolniej się rozpędzisz ale i to 90 w dwie osoby spokojnie utrzymasz. Jeżeli masz w planach zabierać gdzieś swoją druga połówkę, zapomnij, tylne siedzisko sprawdza się conajwyżej na krótkich dystansach. Idąc za ciosem, bobberowa budowa sprawi ogromne problemy z dopasowaniem sakw (też kupiłem 125 z myślą może nie tyle o podróżach co jakimś niedalekim niedzielnym zwiedzaniu). To też jest duży problem, bo musisz stawić czoło pewnemu kompromisowi, albo plecaczek albo psujące całkowicie stylistyke rcra sakwy. To wszystko co mówię w filmikach to tak naprawde drobiazgi, na zasadzie tu dokręcić tam poprawić (nie wliczając tego co fabryka spier****. ale to zostało wymienione przez serwis więc zapominam). No i generalnie motocykl jest mały, wygląda potężnie, jest wygodny dla umiarkowanie wysokich osób ale jednak z perspektywy trzeciej osoby widać ,że gdzieś po drodze coś się stało z proporcjami.
Nie tyle doradzam, a powiem co kupił bym teraz ja. Jako ,że motocykl sam w sobie jest ok, i po "dopracowaniu go" we własnym zakresie pod kilkoma względami wydaje się ,że będzie słuzył kilka lat to zakupił bym RCR'A w większej, bardziej praktycznej "obudowie". Mówie to o ZIPP Raven Lux (tylko LUX, bo raven z luxem i bez to dwa zupełnie inne motocykle). A pisząc ściślej ten zipp to jeżeli chodzi o całą rame, silnik, skrzynie, hamulce, zegary, itp itd RCR. Inne są tylko plastiki, koła i kierownica :-). ZIPP nie dość ,że 2 tys tańszy, to praktyczniejszy, dwie osoby zabierzesz, sakwy założysz. Jeżeli nie zipp to myślał bym nad junakiem m11.
Pozdrawiam
zipp to jakiej jest produkcji tez chinol? nawet spoko motorek musze przyjęć się bliżej jest bardzo podobny do dayster tylko ze 2 cylindry a mają być tez nowe roczniki z euro4?
Tak się składa ,że ani rcr nie jest rometa ani ten raven lux zippa. Zipp jak i romet oczywiście chińskie, oba motocykle również chińskie jednak nie ma co na nie patrzyć miarą jednej czy drugiej marki gdyż obie maszyny to motocykle firmy Benda, jedynie brandowane, i sprzedawane pod marką zippa i rometa. Stąd też sytuacja ,w której raven lux i rcr to tak naprawde jeden i ten sam motocykl. www.bendamotor.cn/en/product.htm jak wejdziesz tutaj wszystko stanie się jasne :-). Nie mam pojęcia czy romet będzie puszczać dalej rcra z euro 4, to samo z zippem. Natomiast została masa niesprzedanego "sprzętu" 2016, który nie dość ,że wyjdzie sporo taniej od modeli z wtryskiem, to i w zestawie zazwyczaj dostaniesz OC, gdyż ,dilerzy by móc sprzedać obecnie motocykle bez euro4, w większości przypadków musieli je porejestrować na siebie (co za tym idzie wykupić OC), a jak pewnie już wiesz nowego motocykla bez euro4 w tym roku byś nie zarejestrował.
rcr z Euro4 będzie dostępny pod koniec maja taka przynajmniej dostałem info z mojej miejscowości z serwisu koszt to 12-13 tys
a co sadzisz o daystar 125? jak spostrzega ta maszynę?
Jak zobaczyłem cenę to wole iść na prawko A2 i kupić coś używanego 400/600 pojemność i to taniej wyjdzie
Przez Twoje filmiki wzrośnie ilość RCRów na uliach :P Wyszło super jakby pociągnął to przegoniłby kanał jednoślad :P :D
proszę , zrób edycje swojego komentarza bo nie wiadomo o co Ci chodziło. pozdro.
słowo "wzrośnie" to chyba miał być taki żart ;)
Dalej nie wiem co Piwko miał na myśli...
Bardziej Ci nie będę tego rozpisywał, Ty nie musisz wiedzieć o co chodzi ;)
PIWKO
Dobrze , to tylko zmień [jakby] na jakbyś i będzie jaśniej .Pozdrawiam.
Muza sztos moto szrot
Ludzie w glowie sie nie miesci ile tych usterek! Wyglada na duzy mocny solidnym a prawda jest inna! SLABIZNA!
Jak tam rcr-ek nadal jeździ? :D
Piotr Benkowski tej "wiosny" jeszcze nie wyjechał , może za tydzień :-)
Dałem łapkę w górę ale mam prośbę ,żeby sciszyc tą muzykę bo zagłusza to co mówisz i rozprasza po za tym ok.
Prototype,for Europe,for MAGPOWER (China) 125 LEGENDERS 2019.
mam chińskiego zippa wygląd git dźwięk silnika ok a reszta jak mówisz niedosyt czasami wrażenie ze moto jest z plasteliny
To sa usterki po 1,5 k przejechanych km? Masakra,pocieszajace jest to że mozna wyprzedzic traktor.Moim zdaniem totalna antyreklama i całe szczescie bo jak jest tak jak mówisz to jest to totalny gniot.Za taka kase to jak slusznie gadasz lepiej nabyc Japonca nawet paroletniego.Jak zrobisz 20 k to daj zdiecie ja moge Ci dzis wyslac zdiecia moto po 63 tys km i koszt napraw w ciagu 5 lat wynosi jakies 1000 zeta,nie liczac opon i zmian oleju.Romet jeszcze ma kawal drogi do przebycia zanim zacznie robic dobre sprzety,zre
szta tak jak i Junak.Szkoda ze to u nas sie tego nie robi bo mysle ze jakosc i solidnosc sprzetu byłaby lepsza.Pozdrawiam.
Zgadzam się z tobą w 100% bo sam jeżdżę Hondą Rebel i znam solidność wykonania i trwałość japończyków.
Chinole na naszym rynku wyglądają naprawdę ciekawie, ale wszystko psuje jakość wykonania.Jak nastąpi znaczna poprawa jakości mogą stać się godną alternatywą dla motocykli japońskich.
definitywnie odechciało mi się chińszczyzny po tym filmie, teraz wolę dopłacić do do wyrobu tajwańskiego, lub koreańskiego
Pawel, skvělá recenze. Jen škoda té muziky, je tak hlasitá že jsem slyšel každé druhé slovo. U nás moc Rometu nejezdí, škoda. Jsou moc pěkné.
Wszystko super filmik fajny ale następnym razem zmień muzykę albo wycisz bo zagłusza twoje wypowiedzi.
i tak to kurcze jest, kupisz markową maszynę i jeździsz lata aż się dopiero żarówka przepali ;)
Posiadasz jeszcze to moto?
tak, niedługo może pojawi się kolejny film ze sporą ilością modyfikacji :-)
Super. Akurat mieszkam niedaleko Ciebie, bo raptem w następnym mieście na zachód. Miałem zamiar kupić tego Rometa, ale jak sam zauważyłeś, cena mnie powaliła, lezącego dobiła i jeszcze oblała wiadrem zimnej wody. Sporo. W tej chwili w garażu stoi Junak 121. Można by było przyrównać, jak to jest z jakością tych dwóch moto. Postawić obok i spróbować kilka słów powiedzieć. Faktem jest że Twój to taki Chopper, a mój Very Soft Chopper, naginając prawdę. - To tylko moje dywagacje.
Pewnie już zezłomował...
romet nic się nie zmienił.moze wizualnie. tydzień robisz tydzień jeździsz jak z przed lat
TOS kolega z ostrowca?
liszaj114 a i owszem :-)
Paweł Mendyk to niedaleko mnie,bo ja z TST
Nic nie słychać oprócz muzyki
Jak dla mnie ok. Używkę teraz można za 6k kupić. Jak ktoś ma trochę pojęcia, miejsce i narzędzia to sobie te wszystkie pierdoły ogarnie i będzie miał fajne moto za niezłą kasę. Jeśli silnik nie sporawia problemów (a wychodzi , że raczej nie) to reszta jest do opanowania w domu. Najgorzej jak ktoś koła nie potrafi napompować (nie pisze tergo do autora filmu) i do byle bzdety musi szukać mechanika. .
chujnia bo czesci nie ma
muzyka nie powinna byc glosniejsza w tle niz twoj glos...
Wszystko ok.. tylko albo gadaj albo graj.. bo czasem podkład muzyczny głośniejszy od Ciebie
Kupiłbym go gdyby był japońcem...a ten motor generalnie z gówna ulepiony...wygląd na 5...reszta poniżej poziomu morza...
Witam serdecznie przydała by się mu kierownica czoperska Dariusz72 LU oglądałem w sklepie
Wartość tego motoru to 3500zł max!!!
3500 ¥ ;)
Mówiąc w skrócie, wielki bubel.
to niech się ucza na swoich krewnych:))
Zmnie te wydechy!!!!
Jesli mam byc szczery to posiadam aktualnie motocykl z duzo nizszej polki niz rcr... Benyco cruiser 125 i nie znalazlem zadnej z twoich usterek. Baaaa... jedyne "usterki" niedociagniecia jakie namierzylem to zle ustawiony plywak wskaznika paliwa, zle wyregulowany lancuch, nie do konca dociagajaca ssanie linka :) Reszta dziala jak trzeba.... Ja mam bardziej opinie taka ze to zalezy od serwisu ktory te motocykle sklada bo przeciez one przychodza do nas w czesciach i sa skladane tutaj. Jak sie za to wezmie byle jaki tępak to potem wychodza takie rzeczy jak u Ciebie.... Chociaz te tarcze to tez dziwna sprawa jak i zebatka ;/ Tak czy inaczej to nadal nie jest to co Japonce ale daje jeszcze 5-8 lat maksymalnie i japonczyki beda musiali zrzucic z ceny zeby stanowic jakakolwiek konkurencje dla "chinczykow" :)
bdb tylko nie z ronsi
Chcialem posluchac recenzji ale ta muzyka w tle jest denerwujaca wrecz wkur... , nie mam na mysli gatunku tylko ze ja slychac . Zdecyduj sie albo mówisz albo sluchamy muzyki nigdy razem
Moto za 9 tysięcy i problemy fabryczne od nowości ! / tragedia !, też jeżdżę na chińczyku i doskonale znam problemy z elektryką ,zegarami , lakierem na baku. Na szczęście dostęp do części jest duży ( przez internet kupuje części:)
Ludzie zrozumcie że chinczyki to zawsze zabawa w ciągle grzebanie.
Niedorobek jest zawsze dużo..
Lepiej kupić 15 latka markowego niż grzebać się z tym wszystkim.
Chińczyk jest dobry kupić nowy na sezon... W ramach przygotowań do zdania PJ
Szkoda na to kasy
syf nie motor, nie warto, szkoda pieniędzy.
katastrofa z tymi usterkami
straszne głupoty na temat chinoli, Romet od zawsze miał w dupie jakość motocykli jak i swoich klientów
Jednak dziadostwo ....
To nie łedy chińczykót tylko zleceniodawców . Za małą kase cudów nie zrobią!!!
Błędy😊
No sorry ale gdyby nie było chętnych na te Chińskie sztrucle !! to może poprawili by jakość !!
Ja kupiłem Yamahę YS 125 z przebiegiem 4300 km z 2019 r za i nie żałuję a chodził mi po głowie zakup Chinola
Nie nagrywaj juz .To jest bezsensowne !
Co za gowno kupiles ,wstydz sie!