mi to brzmi jakby próbowali się zabezpieczyć przed pordóbą stravy 1:1 bo przecież oni dobrze wiedzą, że niemal wszystkie dane dostają z connecta albo wahoo także siłą rzeczy jak spróbują odciąć api to równie dobrze mogą zamknąć od razu całą aplikacje
Czekam na alternatywę dla Stravy najlepiej jakiś otwarty, dobrze przemyślany projekt, który zyska szybko wsparcie Garmin'a i Wahoo! A i przestałbym na miejscu Garmin/Wahoo przesyłać pełne dane do STRAVY, tylko trasa, prędkość i czas...
Zrobiłem apkę dla siebie i znajomych. Nie alternatywa dla stravy ale bardziej klubowa rywalizacja. Niestety taki Garmin nie wystawia API z dostępem od tak. Trzeba do nich napisać zgłoszenie o dostęp xD Strava ma limity zapytań, które dla mnie na razie nie są problemem ale przynajmniej można podpiąć się pod ich API jak do normalnego API bez składania żadnych wniosków. Bardzo ciężko wejść w taki rynek bez konkretnej sychronizacji z wiodącymi aplikacjami bo nikt nie będzie ręcznie przerzucał swoich treningów do siebie.
Wszytko rejestruję Garminem. W tym roku przestawilem się na zwiedzanie regionu na rowerze i zaliczanie kwadratów ze StatsHunters. Bo ile mozna jezdzic po tych samych trasach. Zresztą sprawdzanie segmentów/local legend juz mi sie znudziło 2 lata temu. Wiec Strava robila w tym roku tylko za pośrednika w przesylaniu danych. Kwadraty i challenge z Garmina mi wystarczą jako motywator. Jesli StatsHunter będzie ściągał dane bezposrednio z Garmina, to mogę posrednika odinstalowac. A do Zwifta wystarczy mi Zwift.
Strava nie ma w sobie nic co pomaga w trenowaniu. Strava to deadend wrzucasz dla innych a nie dla siebie. W przypadku intervals.icu i garmina jest inaczej. Są to apki które znaczaco pomagają. Garmin zbiera dane i wysyła do intervals.icu a w druga strone planujesz treningi i są synchronizowane do kalendarza w garminie.
Założyłem konto na stravę premium za darmo w jakiejś wakacyjnej promocji z czystej ciekawości . Jak sie skończyła promocja to wywaliłem. Za bardzo mi to śmierdziało facebokiem dla sportowców. A że facebooka nigdy nie miałem, nie mam i mieć nie zamierzam to i ze stravy bez żalu zrezygnowałem😁
Myślę, że starva może też liczyć na zwiększenie ilości zapisów na premium, bo utrudni korzystanie z kilku apek z konkurencyjnym kontentem. Już jest więcej reklam i spamu, a ostatnio chyba zlikwidowali mi dostęp do dodawani nowych butów. Boję się, że skończy się niedługo jak z endomondo po wykupieniu przez underarmor.
Przecież strava to tylko taki „Facebook” wszystkie te dane które są na stravie trafiają tam z innych apek treningowych. Więc nie będzie problemu udostępnienia tych danych komuś innemu np. Z wahoo czy z innej platformy która wgrywa dane z treningu na strave
1. Twórca StatsHunter pisał że dostał review i jego aplikacja nie narusza nowych zasad. 2. Kwestie zasobożerności też trochę przekłamałeś, bo Strava odgórnie narzuca limity które sama ustala dla każdej aplikacji, więc już na obecnym etapie zasilanie Ai danymi byłoby utrudnione. 3. Heatmapy i agregacje zostają i Strava nie ma żadnego problemu z agregowaniem danych przez strony trzecie (o ile nie łamią regulaminu w kwestii ai etc), dlatego mi. statshunter czy chociażby nasze polskie Squadrats nie będa miały problemu. 4. Nie milczą, bo zostały wytypowane konkretne aplikacje które miały niejasny status w kwestii nowych zasad i było zorganizowane (w ubiegły piątek) spotkanie z ich twórcami.
Czy dalej będzie można wrzucać aktywności z Connect i wahoo do stravy ? I czy nadal będę mógł korzystać ze stravy jako sportowy Facebook ? Pozdrawiam 😊
Że stravy może już się nie dać gdzieś udostępniać ale dalej jest to tylko jedno z narzędzi do rejestrowania aktywności. Strava + telefon to najbardziej podstawowy zestaw dla sportowców. Ktokolwiek kto będzie chciał odrobinę bardziej ambitnie się pobawić w treningi kupi sobie jakiś zegarek/licznik albo zainstaluje inną aplikację na telefon i to z tego źródła będą pochodzić pliki gpx, które będzie można sobie analizować w zewnętrznych narzędziach.
Ktoś w ogóle eksportuje dane ze stravy? Wydawało mi się że większość, tak jak ja, stravy używa raczej jako "sportowego facebooka" i do innych aplikacji dane zaciąga bezpośrednio Garmin connect, polar flow czy innej aplikacji do zegarka/komputerka
@ a to ten endurance CF tak? Mam w tym samym kolorze Graila AL 7. Kupilem używkę w rozmiarze L, a moje 185cm i 87przekrok pokazuje, że jestem dokładnie pomiędzy M i L. Mam wrażenie, że jednak ten L jest za duży :/ Ty chyba brałeś rozmiar mniejszy niż to co Canyon proponował?
Akurat ogladam w przerwie w treningu (ze stravą) i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie specjalnie co chcą wprowadzić. Nie używam innych aplikacji, ponieważ nie widzę sensu w dublowaniu zapisów treningu, znajomych mam tutaj dosłownie paru, premium nie mam i nie będą miał, bo w sumie po co. Wcześniej miałem endomondo i generalnie uważam, że było lepsze. Generalnie wydaje mi się, że dla lwiej części użytkowników cała ta apka sprowadza się do trochę bardziej rozbudowanego notesu aktywności. Jeśli ktoś zna jakieś lepsze, darmowe apki to dajcie znać.
Dla mnie strava to taki facebook dla sportowców. Prawdziwy trening na Garminie, analiza i plany na Garmin Connect i MyWoosh (niezależnie) i wtedy zrzutka do pomarańczowych. Niech się walą, po co płacić za apkę, do której nie podłączysz czujnika mocy/kadencji? Segmenty też mnie już przestały jarać.
Jeżdzę na Wahoo, gdzie wszystkie dane treningu mam zapisywane, nie rozumiem po co mi jakaś Strava ? Chyba tylko po to, żeby łechtać swoje ego, przed znajomymi. Kolejny Facebook.
Nie każdy tylko jeździ na rowerze są też inne aktywności z innymi urządzeniami na przykład bieganie z garminem czy Zwift. A strava to po prostu wszystko razem zbiera w automacie. Wahoo nie zbierze danych od innych producentów
@@theblackjungle Dla mnie, jako użytkownika roweru, jest to zbędna aplikacja. Nie jeżdżę profesjonalnie, chociaż robię treningi, nie mam potrzeby, żeby ktoś drugi miał wgląd do moich zapisów, histori mojej codziennej rutyny etc.
Co za frustrat xD Już pominę zarządzanie prywatnością, ale platforma zrzeszająca tysiące rowerzystów jest świetna do wspólnej motywacji, dzielenia się trasami, utrzymywania kontaktu w grupach. Jeździj sobie i daj żyć.
Zgadzam się z @Roman-j1z9n, jak dla mnie to się trzyma kupy. Bo jak my szpiegujemy to jest bezpieczeństwo narodowe ale jak nas szpiegują to już prawie wypowiedzenie wojny 😉 Tak czy inaczej jak nie wiadomo o co chodzi to zwykle chodzi o pieniądze... a że przy okazji Strava może wylać dziecko z kąpielą ... no cóż , czas pokaże cytując klasyka 🙂
A mnie się te zmiany Stravy podobają. Bezpieczeństwo danych jest bardzo ważne dla mnie. Nawet ten krótki okres 30 dni mnie nie oburza. Firmy uzależnione od Stravy powinny być gotowe na taki scenariusz już dawno. Sam jestem programistą i podobne perturbacje mnie dotyką, jakoś z tym żyję :)
Uwazam ze polacy maja akurat najmniej do gadania ponieważ bardzo maly procent uzywa stravy premium na zachodzie praktycznie kazdy ma wykupiona platna strave... Dlatego zamykam dyskusje i pozdrawiam
Postawiłem na koomota i jestem zadowolony. Bez problemu tworzę gpx w koomocie i wrzucam do navi igpsport bsc 300. Koomot na tych zmianach mocno zyska.
Bardzo fajna i rzeczowa analiza tematu.
mi to brzmi jakby próbowali się zabezpieczyć przed pordóbą stravy 1:1 bo przecież oni dobrze wiedzą, że niemal wszystkie dane dostają z connecta albo wahoo także siłą rzeczy jak spróbują odciąć api to równie dobrze mogą zamknąć od razu całą aplikacje
Ciekawe jakby Garmin takie zmiany w regulaminie wprowadził to by się strava mogła zawijać
Bardziej Garmin…
@@mikoloBoss999chyba żart.
Czekam na alternatywę dla Stravy najlepiej jakiś otwarty, dobrze przemyślany projekt, który zyska szybko wsparcie Garmin'a i Wahoo! A i przestałbym na miejscu Garmin/Wahoo przesyłać pełne dane do STRAVY, tylko trasa, prędkość i czas...
Zrobiłem apkę dla siebie i znajomych. Nie alternatywa dla stravy ale bardziej klubowa rywalizacja. Niestety taki Garmin nie wystawia API z dostępem od tak. Trzeba do nich napisać zgłoszenie o dostęp xD Strava ma limity zapytań, które dla mnie na razie nie są problemem ale przynajmniej można podpiąć się pod ich API jak do normalnego API bez składania żadnych wniosków. Bardzo ciężko wejść w taki rynek bez konkretnej sychronizacji z wiodącymi aplikacjami bo nikt nie będzie ręcznie przerzucał swoich treningów do siebie.
Wszytko rejestruję Garminem. W tym roku przestawilem się na zwiedzanie regionu na rowerze i zaliczanie kwadratów ze StatsHunters. Bo ile mozna jezdzic po tych samych trasach. Zresztą sprawdzanie segmentów/local legend juz mi sie znudziło 2 lata temu. Wiec Strava robila w tym roku tylko za pośrednika w przesylaniu danych. Kwadraty i challenge z Garmina mi wystarczą jako motywator. Jesli StatsHunter będzie ściągał dane bezposrednio z Garmina, to mogę posrednika odinstalowac. A do Zwifta wystarczy mi Zwift.
Strava nie ma w sobie nic co pomaga w trenowaniu. Strava to deadend wrzucasz dla innych a nie dla siebie. W przypadku intervals.icu i garmina jest inaczej. Są to apki które znaczaco pomagają. Garmin zbiera dane i wysyła do intervals.icu a w druga strone planujesz treningi i są synchronizowane do kalendarza w garminie.
Założyłem konto na stravę premium za darmo w jakiejś wakacyjnej promocji z czystej ciekawości . Jak sie skończyła promocja to wywaliłem. Za bardzo mi to śmierdziało facebokiem dla sportowców. A że facebooka nigdy nie miałem, nie mam i mieć nie zamierzam to i ze stravy bez żalu zrezygnowałem😁
Myślę, że starva może też liczyć na zwiększenie ilości zapisów na premium, bo utrudni korzystanie z kilku apek z konkurencyjnym kontentem. Już jest więcej reklam i spamu, a ostatnio chyba zlikwidowali mi dostęp do dodawani nowych butów.
Boję się, że skończy się niedługo jak z endomondo po wykupieniu przez underarmor.
Przecież strava to tylko taki „Facebook” wszystkie te dane które są na stravie trafiają tam z innych apek treningowych. Więc nie będzie problemu udostępnienia tych danych komuś innemu np. Z wahoo czy z innej platformy która wgrywa dane z treningu na strave
1. Twórca StatsHunter pisał że dostał review i jego aplikacja nie narusza nowych zasad.
2. Kwestie zasobożerności też trochę przekłamałeś, bo Strava odgórnie narzuca limity które sama ustala dla każdej aplikacji, więc już na obecnym etapie zasilanie Ai danymi byłoby utrudnione.
3. Heatmapy i agregacje zostają i Strava nie ma żadnego problemu z agregowaniem danych przez strony trzecie (o ile nie łamią regulaminu w kwestii ai etc), dlatego mi. statshunter czy chociażby nasze polskie Squadrats nie będa miały problemu.
4. Nie milczą, bo zostały wytypowane konkretne aplikacje które miały niejasny status w kwestii nowych zasad i było zorganizowane (w ubiegły piątek) spotkanie z ich twórcami.
Czy dalej będzie można wrzucać aktywności z Connect i wahoo do stravy ? I czy nadal będę mógł korzystać ze stravy jako sportowy Facebook ? Pozdrawiam 😊
Że stravy może już się nie dać gdzieś udostępniać ale dalej jest to tylko jedno z narzędzi do rejestrowania aktywności. Strava + telefon to najbardziej podstawowy zestaw dla sportowców. Ktokolwiek kto będzie chciał odrobinę bardziej ambitnie się pobawić w treningi kupi sobie jakiś zegarek/licznik albo zainstaluje inną aplikację na telefon i to z tego źródła będą pochodzić pliki gpx, które będzie można sobie analizować w zewnętrznych narzędziach.
jaka alternatyw do stravy jako miejsce do gormadzenia aktywności i żeby miało heatmapę?
Ale aktywności z garmina które idą do stravy nie są własnością stravy więc można z garmina wysyłać dalej
W momencie jak lądują w Stravie za pomocą API, to stają się własnością Stravy (przynajmniej będąć w niej i będąć udostępnionymi przez API).
Ktoś w ogóle eksportuje dane ze stravy? Wydawało mi się że większość, tak jak ja, stravy używa raczej jako "sportowego facebooka" i do innych aplikacji dane zaciąga bezpośrednio Garmin connect, polar flow czy innej aplikacji do zegarka/komputerka
Kurwa dziś nic nie widać biały ekran na stravie
Co to za Canyon w tle? Wróciłeś do marki?
To rama z wymiany. Niedługo leci na handel :-)
@ a to ten endurance CF tak? Mam w tym samym kolorze Graila AL 7. Kupilem używkę w rozmiarze L, a moje 185cm i 87przekrok pokazuje, że jestem dokładnie pomiędzy M i L. Mam wrażenie, że jednak ten L jest za duży :/ Ty chyba brałeś rozmiar mniejszy niż to co Canyon proponował?
Akurat ogladam w przerwie w treningu (ze stravą) i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie specjalnie co chcą wprowadzić. Nie używam innych aplikacji, ponieważ nie widzę sensu w dublowaniu zapisów treningu, znajomych mam tutaj dosłownie paru, premium nie mam i nie będą miał, bo w sumie po co. Wcześniej miałem endomondo i generalnie uważam, że było lepsze. Generalnie wydaje mi się, że dla lwiej części użytkowników cała ta apka sprowadza się do trochę bardziej rozbudowanego notesu aktywności. Jeśli ktoś zna jakieś lepsze, darmowe apki to dajcie znać.
widzę w tle że endurace nie sprzedany? Czy pod trenazer zostawiłeś ramę?
Dla mnie strava to taki facebook dla sportowców. Prawdziwy trening na Garminie, analiza i plany na Garmin Connect i MyWoosh (niezależnie) i wtedy zrzutka do pomarańczowych. Niech się walą, po co płacić za apkę, do której nie podłączysz czujnika mocy/kadencji? Segmenty też mnie już przestały jarać.
Strava wygląda teraz jak droga do Zakopanego. Mnóstwo reklamowego syfu A0 treści.
Jeśli StatsHunters się skończy to dla mnie dramat 😢
Część!
Do czego?😂
Jeżdzę na Wahoo, gdzie wszystkie dane treningu mam zapisywane, nie rozumiem po co mi jakaś Strava ? Chyba tylko po to, żeby łechtać swoje ego, przed znajomymi. Kolejny Facebook.
Nie każdy tylko jeździ na rowerze są też inne aktywności z innymi urządzeniami na przykład bieganie z garminem czy Zwift. A strava to po prostu wszystko razem zbiera w automacie. Wahoo nie zbierze danych od innych producentów
Kompletnie nie zrozumiałeś Stravy.
@@theblackjungle Dla mnie, jako użytkownika roweru, jest to zbędna aplikacja. Nie jeżdżę profesjonalnie, chociaż robię treningi, nie mam potrzeby, żeby ktoś drugi miał wgląd do moich zapisów, histori mojej codziennej rutyny etc.
Co za frustrat xD Już pominę zarządzanie prywatnością, ale platforma zrzeszająca tysiące rowerzystów jest świetna do wspólnej motywacji, dzielenia się trasami, utrzymywania kontaktu w grupach. Jeździj sobie i daj żyć.
@@fruczkers Ale ja ci nie zarabiam z niej korzystać. Jeśl inaczej nie potrafisz znaleźć motywacji, niech ta apka ci w tym pomaga.
Zgadzam się z @Roman-j1z9n, jak dla mnie to się trzyma kupy. Bo jak my szpiegujemy to jest bezpieczeństwo narodowe ale jak nas szpiegują to już prawie wypowiedzenie wojny 😉 Tak czy inaczej jak nie wiadomo o co chodzi to zwykle chodzi o pieniądze... a że przy okazji Strava może wylać dziecko z kąpielą ... no cóż , czas pokaże cytując klasyka 🙂
A mnie się te zmiany Stravy podobają. Bezpieczeństwo danych jest bardzo ważne dla mnie. Nawet ten krótki okres 30 dni mnie nie oburza. Firmy uzależnione od Stravy powinny być gotowe na taki scenariusz już dawno. Sam jestem programistą i podobne perturbacje mnie dotyką, jakoś z tym żyję :)
Te zmiany to chyba po tej sprawie szpiegowania izraelskich żołnierzy za pośrednictwem stravy. Szybko się uwinęli
Za wykupienie i zamkniecie Fatmap dozgonna wojna
Na szczęście nie korzystam z Stravy i nie mam takiego zamiaru. Pozdrawiam
Nikogo to nie obchodzi
I bardzo dobrze 😁
Uwazam ze polacy maja akurat najmniej do gadania ponieważ bardzo maly procent uzywa stravy premium na zachodzie praktycznie kazdy ma wykupiona platna strave... Dlatego zamykam dyskusje i pozdrawiam