Sposób w jaki prowadzisz kanał bardzo mi odpowiada, zwyczajnie jestem uśmiechnięty podczas oglądania :) Ostatnio kupiłem CASIO GA-100-1A4ER i jestem pod wrażeniem dokładności chodu. Ustawiłem z aktualnym czasem w Polsce i po 3 dniach nie rozjechał mi się nawet o sek.! Pomyślę nad Rangemanem, znaczy się pomyślę i uzbieram A że lubię duże zegarki ( w nadgarstku 22 cm) myślę że będzie mi pasował. Masz subka i łapki,Pozdrawiam :)
Ładny i ergonomiczny po niemiecku, czyli bardzo. Brak szafirowego szkiełka dla mnie no-go. Ja bym poszedł w Nomosa, choć tu trzeba wybecalować znacznie więcej... Jak widać Niemcy też potrafią, a w przypadku jednej marki - w mojej ocenie - potrafią więcej niż Szwajcarzy. Pomarzyć można :)
W pełni podzielam Twój zachwyt nad Junghansami Maxa Billa. Przepiękne zegarki... Niestety, na moim łapsku wyglądają dziwnie. Mierzyłem i mam mieszane uczucia. A może tylko mi się wydaje... Nie wiem. Chciałbym mieć.
Design Junghansa bardzo mi się podoba, Junkersa również, ale zarówno jedna marka jak i druga jest za droga jak na jakość, którą oferuje. Junkersowi jeszcze bym odpuścił niektóre wady, ale Junghans za 2000 zł z plexi i kwarcem nie trafiającym w indeksy!? Z ogromnym żalem, ale chyba nigdy się do nich nie przekonam w 100%. Japończycy w tej cenie wypuszczają małe dzieła sztuki (np. Seiko Cocktail Time).
Zaleca się wymianę paska skórzanego mniej więcej co roku przy częstym noszeniu. Jak na 1.5 roku ostrego używania zegarka to pasek jest w całkiem niezłej kondycji ;) To chyba póki co najładniejszy zegarek na tym kanale, gratulacje ;)
To jest baaardzo ladny zegarek. Bauhaus i do tego niebieski. Dla mnie poezja. W pelni rozumiem zachwyt, bo sama chcialam go kiedys kupic :) No i wtedy sprzedawca pokazal mi 'meski' automat - szara tarcza na kawowym pasku... th-cam.com/video/e5IuISkI7sI/w-d-xo.html Dlugo bylam rozdarta. Nad cena rowniez... Kiedy pare miesiecy pozniej zadzwonili do mnie z propozycja ogromnego rabatu, poplynelam i decyzja musiala zapasc. Ale niebieski rowniez chcialabym posiadac. No i niedawno widzialam w necie piekny szary nowy model (meski czy damski, to juz bez roznicy). Nigdy nie mialam potrzeby posiadania kilku zegarkow, ale teraz moglabym miec kilka Junghansow :)
Oj źle robisz;) To wlasnie byl Jubitom jakies 1,5 roku temu. Trzymalam sie z daleka,ale zaraz sprawdze, czy maja ten szary ktory wpadl mi w oko na fb jakis czas temu.
szczerze mowiac to ten zegarek jest tandeta totalna. obecnie ta firme porownalbym do takich gerlachow czy balticusow. niczym sie nie rozni od nich- skladak i tyle. wracajac do zegarka. wyglad tarczy to jedyny jego plus. a minusy to cala reszta z przodujaca cena i wladowanym kwarcem a nke automatem fajna luzna pogadanka ale co do zegarka to szajs. dzisiejszy junghans to nie stare zegarki i ich oryginalne werki. osobiscie posiadam junghansa "rodowego" po moim pra pra dziadku czyli ok 1900 roku kieszonkowiec. i tam jest sie czym zachwycac a kosztuja takie zegarki teraz tylko ok 600 zl z tego co widzialem. tutaj mamy szajs ktory kosztuje o jakies 10x za duzo i to skladak chinsko szwajcarski. ale kazdy ma swoj gust i zachcianki i to rozumiem zeby nie bylo😜 ja tylko wyrazilem swoja opinie gratuluje posiadania seikacza skx 007 to jest maszyneria. wielu pisze seiko i seiko no ale ile producentow dzisiaj ma wlasne werki i ma przyatepne dla wszyatkich ceny? i jeszcze je sprzedaje innym? do tego ilu producentow rozwalilo rynek szwajcarskich zegarkow "mechanikow"?😃 zegarkiem bonda seiko tez bylo😜 zycze powiekszania kolekcji i dalszej radosci z kolekcjonkwania. oraz jakiejs Omegii albo nie rozdrabniajac sie "Patka" zycze😃
Cenię sobie Twoje zdanie ale mógłbyś mi wytłumaczyć skąd masz taki pogląd ? Czy to po prostu niechęć do kwarcu czy masz jakieś informacje, do których nie mam dojścia ? Omegę kieeeeeedyś postaram się posiąść a Patek mimo, że są piękne to chyba bym sobie odpuścił, Czapek się wydaje takim cichym wygranym w mojej głowie :)
Szafirowe Szkiełko to nie niechec😃 to cena w stosunku do mechanizmu. certina oferuje automaty z szafirem w ds1 za ok 2tys. teraz wystarczy porownac tego junga do certiny i ...... zalamujemy rece😜 powiem tak teoretycznie kazda rzecz jest tyle warta ile jestes gotow za nia zaplacic.obiektywnie patrzac tak nie jest. wracajac do mechanizmow- co jest przyjemniejsze? sluchanie "cykania" i patrzenie na prace mechanizmu? czy bezplciowy kwarc? 😜 osobiscie ci powiem ze jedynym kwarcem jakiego zakupie teraz bedzie g shock- wstyd przyznac ale nie mam zadnego😜 a tak juz tylko w mechaniki bede staral aie uderzac. chce slyszec "bicie serduszka"😜. mam eco-drive, kinetica zwykle kwarce takze juz wystarczy tej "elektroniki" co do zegarkow moje serce zdobylo seiko. ich automaty wg mnie to igielki- wysmienicie mi sie je nosi. mimo ze teraz na Longines poluje to seiko dla mnie jest drapieznikiem wsrod zegarkow oj tam Czapek popelnil blad i to wielomilionowy blad😜 ale masz racje Patka lepiej odpuscic przynajmniej nowego bo musialbys aplikowac by go zamowic😜 gorzej jak warunkow by sie nie spelnialo😜 odmowa na wstepie nie bylaby mila😜
Jaro Wu Cóż za wąski światopogląd... Nie każdy ma ochotę nakręcać i nastawiać zegarek w kółko za każdym razem, gdy odłoży go na kilka dni. Niektórzy chcą, by zegarek zawsze pokazywał dokładnie godzinę, a nie spóźniał się lub śpieszył. Zegarki automatyczne też są dużo grubsze od kwarcowych, co w zegarkach powiedzmy... garniturowych, może przeszkadzać i to znacznie.
Aduuś a gdzie napisalem ze kwarc jest zly? za te pieniadze w tym zegarku , w takim wykonaniu szalu nie robi czyli kazda osoba ktora ma inne poglady od ciebie to ma "waski swiatopoglad"? jezeli ja lubie kolor niebieski ty rozowy to tak samo? rece opadaja😂
Jaro Wu Gdzie napisałeś, że kwarc jest zły? Wystarczyło nazwanie go bezpłciowym ;) I nie, nie każda osoba, ale skoro dla Ciebie minusem jest mechanizm, bo to kwarc, a nie automat no to cóż.. Bez komentarza.. Nie każdy tak jak Ty chce w każdym zegarku mieć mechanizm automatyczny, regulować go co 3 dni i ustawiać na nowo godzinę, gdy się zatrzyma ;)
Znawca spojrzy na zegarek i wie ile kosztuje. Niektórzy widzą wino na półce i się dziwią, że kosztuje 300zł, krawat 500zł, pasek do spodni 2500zł. To nie są rzeczy dla ludzi, którzy nie interesują się tego typu rzeczami. Nawet gdy otrzyma coś takiego w prezencie to nie doceni.
@@krystianstepien5835 - Oświeć mnie proszę co takiego uzasadnia w tym przypadku cenę kilka razy wyższą niż np Swatch Irony. Zerowa wodoodpornosć, badziewny pasek, wskazówki nie trafiające w indeksy i do tego akrylowe szkiełko jako wisienka na torcie. Design? No nie zaprzeczam, ciekawy, ale po pierwsze w życiu nie dałbym tyle pieniędzy za coś co degraduje się tempie plastykowego Casio za 100 PLN, a po drugie czy przypadkiem design nie jest w założeniu podstawowym i jedynym atutem w przypadku Movementów i Wellingtonów? No prawda, posiada droższy mechanizm, ale ciągle IMO nie jest to nic wybitnego , nawet w kategorii kwarców. Proszę o merytoryczną odpowiedź - podałem swoje argumenty, ale może jest coś czego nie wziąłem pod uwagę, o czym nie wiem - nie zakładam że jestem nieomylny i chętnie bym się dowiedział gdzie Twoim zdaniem leży błąd w moim rozumowaniu.
Brawo. Kobiece zegarki to na yt rzadkość. Max Bill to prawdziwy Bauhaus. Gratuluję wyboru.
Widzę że nie tylko ja mam fazę na Max Bill’ową czwórkę ;) dzięki za recenzję.
A jak wrażenia z zegarka teraz?
Sposób w jaki prowadzisz kanał bardzo mi odpowiada, zwyczajnie jestem uśmiechnięty podczas oglądania :) Ostatnio kupiłem CASIO GA-100-1A4ER i jestem pod wrażeniem dokładności chodu. Ustawiłem z aktualnym czasem w Polsce i po 3 dniach nie rozjechał mi się nawet o sek.! Pomyślę nad Rangemanem, znaczy się pomyślę i uzbieram A że lubię duże zegarki ( w nadgarstku 22 cm) myślę że będzie mi pasował. Masz subka i łapki,Pozdrawiam :)
W kontekście value for money to wypada dość blado, "szkiełko", kwarc. Mam wrażenie, że większą część ceny to marka i autentyczny design.
Masz rację i może grubo pojadę, ale znamienite obrazy to też tylko farbka i kawałek płótna :D
Szafirowe Szkiełko no grubo pojechales😜
Cena znamienitych obrazów również wynika poniekąd z "marki i autentycznego designu" ;)
Dodaje do watch later. Nie będę psuć odbioru na telefonie. Obejrzę na rzutniku.
Ładny i ergonomiczny po niemiecku, czyli bardzo. Brak szafirowego szkiełka dla mnie no-go. Ja bym poszedł w Nomosa, choć tu trzeba wybecalować znacznie więcej... Jak widać Niemcy też potrafią, a w przypadku jednej marki - w mojej ocenie - potrafią więcej niż Szwajcarzy. Pomarzyć można :)
W pełni podzielam Twój zachwyt nad Junghansami Maxa Billa.
Przepiękne zegarki... Niestety, na moim łapsku wyglądają dziwnie.
Mierzyłem i mam mieszane uczucia. A może tylko mi się wydaje... Nie wiem.
Chciałbym mieć.
Design Junghansa bardzo mi się podoba, Junkersa również, ale zarówno jedna marka jak i druga jest za droga jak na jakość, którą oferuje. Junkersowi jeszcze bym odpuścił niektóre wady, ale Junghans za 2000 zł z plexi i kwarcem nie trafiającym w indeksy!? Z ogromnym żalem, ale chyba nigdy się do nich nie przekonam w 100%. Japończycy w tej cenie wypuszczają małe dzieła sztuki (np. Seiko Cocktail Time).
W 100 % racja.
Zaleca się wymianę paska skórzanego mniej więcej co roku przy częstym noszeniu. Jak na 1.5 roku ostrego używania zegarka to pasek jest w całkiem niezłej kondycji ;) To chyba póki co najładniejszy zegarek na tym kanale, gratulacje ;)
Dzięki za info o pasku, co do zegarka to moja żona podziela Twoją opinię ;)
2,5tys za najprostszy kwarc z drukowaną tarczą i plastikowym szkłem? Toć to żart. A mówią że DW są overpriced...
Kolego, naucz się obsługiwać suwmiarkę. Pokazana grubość zegarka to 7,5 mm a średnica 32,1 mm.
:) diabeł tkwi w szczegółach co
@@SzafiroweSzkieko Ano tkwi, zwłaszcza jeżeli chodzi o grubość.
JUNGHANS wypuścił niedawno zegarki z szafirem. Ale już nie takie ładne, ponieważ szkło musi być płaskie i trochę im dupa odstaje.
Ja mam max billa z wypukłym szafirem.
To jest baaardzo ladny zegarek. Bauhaus i do tego niebieski. Dla mnie poezja. W pelni rozumiem zachwyt, bo sama chcialam go kiedys kupic :) No i wtedy sprzedawca pokazal mi 'meski' automat - szara tarcza na kawowym pasku... th-cam.com/video/e5IuISkI7sI/w-d-xo.html
Dlugo bylam rozdarta. Nad cena rowniez... Kiedy pare miesiecy pozniej zadzwonili do mnie z propozycja ogromnego rabatu, poplynelam i decyzja musiala zapasc. Ale niebieski rowniez chcialabym posiadac. No i niedawno widzialam w necie piekny szary nowy model (meski czy damski, to juz bez roznicy). Nigdy nie mialam potrzeby posiadania kilku zegarkow, ale teraz moglabym miec kilka Junghansow :)
nie wiem czy dobrze robię (dla Twojego stanu konta czy psychiki) ale zobacz jakie tu dają promo ;) jubitom.com/496-junghans
Oj źle robisz;) To wlasnie byl Jubitom jakies 1,5 roku temu. Trzymalam sie z daleka,ale zaraz sprawdze, czy maja ten szary ktory wpadl mi w oko na fb jakis czas temu.
Bądź dzielna :D (raz się żyje)
Widze, ze nadal trwa u nich wyprzedaz marki. Na szczescie nowych modeli nie maja;) Ale niebieski nadal jest. Heh...
Henry Chinaski moj tez juz nie taki 'jung' ale ożywia sie za każdym razem na nadgarstku :)
Przerobiłem duzo zegarków. Tylko Junghans mi odpowiada.
Oczywiście jest to Twoje zdanie i jest to najładniejszy zegarek wg. Ciebie ale znalazłbym kilka, które go jednak onieśmielą.
na tym to właśnie polega, że każdy ma swój najładniejszy :)
Zegarek spoko, ale trochę cena za duża :o
szczerze mowiac to ten zegarek jest tandeta totalna. obecnie ta firme porownalbym do takich gerlachow czy balticusow. niczym sie nie rozni od nich- skladak i tyle.
wracajac do zegarka. wyglad tarczy to jedyny jego plus. a minusy to cala reszta z przodujaca cena i wladowanym kwarcem a nke automatem
fajna luzna pogadanka ale co do zegarka to szajs. dzisiejszy junghans to nie stare zegarki i ich oryginalne werki. osobiscie posiadam junghansa "rodowego" po moim pra pra dziadku czyli ok 1900 roku kieszonkowiec. i tam jest sie czym zachwycac a kosztuja takie zegarki teraz tylko ok 600 zl z tego co widzialem.
tutaj mamy szajs ktory kosztuje o jakies 10x za duzo i to skladak chinsko szwajcarski.
ale kazdy ma swoj gust i zachcianki i to rozumiem zeby nie bylo😜 ja tylko wyrazilem swoja opinie
gratuluje posiadania seikacza skx 007 to jest maszyneria. wielu pisze seiko i seiko no ale ile producentow dzisiaj ma wlasne werki i ma przyatepne dla wszyatkich ceny? i jeszcze je sprzedaje innym? do tego ilu producentow rozwalilo rynek szwajcarskich zegarkow "mechanikow"?😃 zegarkiem bonda seiko tez bylo😜
zycze powiekszania kolekcji i dalszej radosci z kolekcjonkwania. oraz jakiejs Omegii albo nie rozdrabniajac sie "Patka" zycze😃
Cenię sobie Twoje zdanie ale mógłbyś mi wytłumaczyć skąd masz taki pogląd ? Czy to po prostu niechęć do kwarcu czy masz jakieś informacje, do których nie mam dojścia ?
Omegę kieeeeeedyś postaram się posiąść a Patek mimo, że są piękne to chyba bym sobie odpuścił, Czapek się wydaje takim cichym wygranym w mojej głowie :)
Szafirowe Szkiełko to nie niechec😃 to cena w stosunku do mechanizmu. certina oferuje automaty z szafirem w ds1 za ok 2tys. teraz wystarczy porownac tego junga do certiny i ...... zalamujemy rece😜
powiem tak teoretycznie kazda rzecz jest tyle warta ile jestes gotow za nia zaplacic.obiektywnie patrzac tak nie jest.
wracajac do mechanizmow- co jest przyjemniejsze? sluchanie "cykania" i patrzenie na prace mechanizmu? czy bezplciowy kwarc? 😜 osobiscie ci powiem ze jedynym kwarcem jakiego zakupie teraz bedzie g shock- wstyd przyznac ale nie mam zadnego😜 a tak juz tylko w mechaniki bede staral aie uderzac. chce slyszec "bicie serduszka"😜. mam eco-drive, kinetica zwykle kwarce takze juz wystarczy tej "elektroniki"
co do zegarkow moje serce zdobylo seiko. ich automaty wg mnie to igielki- wysmienicie mi sie je nosi. mimo ze teraz na Longines poluje to seiko dla mnie jest drapieznikiem wsrod zegarkow
oj tam Czapek popelnil blad i to wielomilionowy blad😜 ale masz racje Patka lepiej odpuscic przynajmniej nowego bo musialbys aplikowac by go zamowic😜 gorzej jak warunkow by sie nie spelnialo😜 odmowa na wstepie nie bylaby mila😜
Jaro Wu Cóż za wąski światopogląd... Nie każdy ma ochotę nakręcać i nastawiać zegarek w kółko za każdym razem, gdy odłoży go na kilka dni. Niektórzy chcą, by zegarek zawsze pokazywał dokładnie godzinę, a nie spóźniał się lub śpieszył. Zegarki automatyczne też są dużo grubsze od kwarcowych, co w zegarkach powiedzmy... garniturowych, może przeszkadzać i to znacznie.
Aduuś a gdzie napisalem ze kwarc jest zly? za te pieniadze w tym zegarku , w takim wykonaniu szalu nie robi
czyli kazda osoba ktora ma inne poglady od ciebie to ma "waski swiatopoglad"? jezeli ja lubie kolor niebieski ty rozowy to tak samo?
rece opadaja😂
Jaro Wu Gdzie napisałeś, że kwarc jest zły? Wystarczyło nazwanie go bezpłciowym ;) I nie, nie każda osoba, ale skoro dla Ciebie minusem jest mechanizm, bo to kwarc, a nie automat no to cóż.. Bez komentarza.. Nie każdy tak jak Ty chce w każdym zegarku mieć mechanizm automatyczny, regulować go co 3 dni i ustawiać na nowo godzinę, gdy się zatrzyma ;)
😁👍👌
Jeszcze są Niemcy. Zajrzyj do środka i zobacz tam Niemca. Będziesz wiedział dlaczego tylko Japonia i górale.
Fajny, ale cena....chyba lekko pompowana. 500-600 zł max. No i to szkiełko...
Myślałem że kosztuje w porywach 80 zł....
Znawca spojrzy na zegarek i wie ile kosztuje. Niektórzy widzą wino na półce i się dziwią, że kosztuje 300zł, krawat 500zł, pasek do spodni 2500zł.
To nie są rzeczy dla ludzi, którzy nie interesują się tego typu rzeczami.
Nawet gdy otrzyma coś takiego w prezencie to nie doceni.
@@krystianstepien5835 - Oświeć mnie proszę co takiego uzasadnia w tym przypadku cenę kilka razy wyższą niż np Swatch Irony. Zerowa wodoodpornosć, badziewny pasek, wskazówki nie trafiające w indeksy i do tego akrylowe szkiełko jako wisienka na torcie. Design? No nie zaprzeczam, ciekawy, ale po pierwsze w życiu nie dałbym tyle pieniędzy za coś co degraduje się tempie plastykowego Casio za 100 PLN, a po drugie czy przypadkiem design nie jest w założeniu podstawowym i jedynym atutem w przypadku Movementów i Wellingtonów? No prawda, posiada droższy mechanizm, ale ciągle IMO nie jest to nic wybitnego , nawet w kategorii kwarców. Proszę o merytoryczną odpowiedź - podałem swoje argumenty, ale może jest coś czego nie wziąłem pod uwagę, o czym nie wiem - nie zakładam że jestem nieomylny i chętnie bym się dowiedział gdzie Twoim zdaniem leży błąd w moim rozumowaniu.