วีดีโอ

akurat czekalam na taki filmik! bardzo pomocne polecajki 🥰

jeśli chodzi o mało popularne książki to ja bardzo polecam „Niewidzialni” Natalii Dalewy i „Piranesi” Sussanny Clarke , niestety wiem że obie są bardzo trudno dostępne 😭😭

chciałbym ułożyć u siebie taką biblioteczke, ale niestety, połowa moich przeczytanych książek pochodziła z biblioteki 😩

Z imieniem Hugo to jest dość skomplikowane. Nasz swojski Hugo będzie się odmieniał, ale już angielski (którego wymowa jest inna niż polska) nie musi. Chyba 🧐 Segment był bardzo pomysłowy, a miniaturowe okładki przeurocze ❤ Można go zmodyfikować i zrobić mniej regularną serię. Losowanie zostaje, ale limit do kiedy musisz przeczytać książkę out. Jak już ją przeczytasz lub zrobisz DNFa, to losujesz następną książkę. Raz to zajmie tydzień, a raz dwa miesiące…

absolutnie kocham te kategorie w tier liscie!! 😆💕

zaczynałam czytać "muchomory w cukrze". nie spodobała mi się końcówka tej książki, więc ją rzuciłam. nie miałam "mchy i paproci będą naszym grobem" na liście planów czytelniczych ale chyba ją dodam

Mnie udało się przeczytać "Opowiadania" Tomasza Manna podczas maratonu :) od lat słyszałam o "Czarodziejskiej górze" i chciałam zapoznać z jego twórczością w trochę mniejszym kalibrze. Całkowicie mnie kupiły te opowiadania, zachwyciłam się stylem literackim i nie mogę się doczekać przeczytania jego powieści 😊

uwielbiam niszowe książki ❤

Chciałam tylko napisać, że świetnie się ciebie słucha przy wyszywaniu!!

Hej, trafiłam na Twój film przypadkiem (YT poleca mi filmiki o książkach, mimo że sama nic nie czytam :D) i tak Ci zostawiam mimo wszystko komentarz dla zasięgów. Zastanawia mnie jedna rzecz - dlaczego projekty okładek są tak bardzo niedopasowane do książek?! Ta, którą pokazałaś w drugim segmencie sama bym kupiła, bo liczyłabym na jakąś lekką przygodówkę, może fantasy dla nastolatków. No to bym się nieźle zdziwiła...

jesteś super,, MEGA MOTYWUJESZ DO ODLĄDANIA

swietnie sie was sluchalo! z ciekawości, jakie wykształcenie ma twoja mama? bo wydaje sie miec dużą wiedzę historyczno-literacką

Heja, czytałam tą książkę i też mam bardzo mieszane odczucia - moja ocena na goodreads była jedną z takich mniej przychylnych w czasie, gdy ją czytałam XD plus to na pewno to, że się płynie z akcją, Hania ma niesamowity warsztat i pięknie włada słowem. Po przeczytaniu opisu spodziewałam się jakichś duchów czy czegoś w tym stylu, ale tak jak ty, kiedy dowiedziałam się o bliźniaku, miałam mieszane uczucia. Głównej bohaterki nie da się polubić - zamiast brać ją na festiwal, kupiłabym jej karnet na terapię, bo ma ewidentnie problem ze sobą. Tylko cały czas jestem taka nieszczęśliwa i smutna, bo pięć lat temu się macała w lesie z chłopem, z którym później urwał jej się kontakt, a on jej fragment wiersza też wrzucił do swojego tekstu i miałam takie whaaaaaat. Jeszcze większe whaaat miałam, kiedy było napisane, że on też o niej myślał. No tak! Bo jeżeli jest jakieś głębokie uczucie z obu stron, to po prostu nie można mieć ze sobą kontaktu! Ten wątek romantyczny był po prostu masakryczny, moja ręka bez ustanku lądowała na czole. I mój kolejny zarzut, to to nadmierne przeciągnięcie tej akcji przez niekończące się rozmyślania bohaterki.

Masz taką miłą prezencję i dobrze sie ciebie słucha :)

Mam wrażenie, że duża część booktuberów dobrze recenzuje książki jednak kiedy sami zaczynają pisać i wydają książki te okazują sie bardzo słabe

bardzo merytoryczna recenzja ❤

Uwielbiam twój kanał. Jesteś cudownym powiewem świeżości na tle innych twórców związanych z książkami. Tak jak napisała jakaś osoba pod filmem o Marsie, właśnie to, że nie trzymasz się wyłącznie schematycznych filmów kanałów książkowych takich jak np.tbr i nie podążasz za trendami sprawia, że tak dobrze ogląda się twoje filmy (oczywiście, nie popadajmy w skrajność, takie typowe booktubowe treści nie są jakimś najgorszym złem). Bardzo dobry pod względem merytorycznym film, lubię kiedy ktoś powie na temat danej książki coś więcej niż, że była fajna/niefajna❤

Takie parodniowe relacje/ np. wymiana kilku zdań - to tylko zauroczenia, które dobrze wspominam . Faktycznie wspominać je tak silnie, by aż były sensem życia, to dość mocne

Prawda, mocno poetycko napisana książka. Bardzo dobra recenzja ✨

I to jest doskonały pomysł na spędzenie weekendu z uszkodzonym kręgosłupem, chętnie wezmę udział 😊

jestem niesamowicie zadowolona że trafiłam na ten kanał 🩷 masz ogromny potencjał i gratuluję wzrostu liczby subskrypcji

20:09 całkowicie się zgadzam!! Słodzenie komuś “fajnie wyszło jak na twój wiek”, kiedy można kogoś pochwalić bez tego aspektu to dosyć bolesna sprawa na dłuższą sprawę - początkowo to bardzo schlebia i jest fajne, ale wiadomo o co chodzi 😭😭

Gratuluję wzrostu liczy subskrybentów! Nie jestem jeszcze na bieżąco, ale jak już pisałam: strasznie miło się ogląda, więc życzę tylko więcej sukcesów 🤍 Btw piękny makijaż 🥺

Polecam thriller "Private Dancer" (S. Leather). Fajnie napisana, pokazująca różnice w kulturach europejskiej i azjatyckiej. Taki trochę dramat z wątkiem miłosnym. Z Mangi: Chobits. Przyjemna seria 8 tomów. Fajny kanał ;)

ale masz cudowny głos <33

Pierwszy raz trafiłam na Twój kanał przez całkowity przypadek i jestem zachwycona! Bardzo miło się Ciebie słucha, ale najważniejsza jest merytoryczność, jaką dobrze władasz (o ile można tak powiedzieć XD). Również od dłuższego czasu obserwuję Karolinę i byłam niesamowicie ciekawa, jaka jest jej książka. Nie miałam okazji jeszcze jej czytać, ale jak słucham to dobrze, bo miałam zbyt wysokie oczekiwania. Jeśli jej praca wpadnie mi w ręce, to mam wrażenie, że podejdę do niej bardziej przyziemnie niż przez wygórowane oczekiwania przez znajomość jej twórczości. Za to duże zachęcenie do szybkiego ogarnięcia "Dopóki rosną drzewa cytrynowe! Na pewno zostaje na dłużej i postaram się napędzać zasięgi między innymi komentarzami 🩵

Ahh, mam bardzo wazne eventy calutki weekend wlasnie od 23-go do 25-ego 🥹 A chcialabym kiedys przejsc z Toba maraton, w ogole swietny motyw przewodni, w bookmediach wciaz klasyka, a co dopiero ksiazki niszowe, sa tak malo popularne. Czekam z ciekawoscia na Twoje recenzje "Godota" i Rozewicza! :)

Swietny pomysl na maraton! Rok temu znalazlam w ksiazkach dziadkow Rafe trzech szkieletow, ale nie moglam sie za nia zabrac, bo zawsze bylo cos nowego do przeczytania. W koncu bede miala okazje i motywacje 😊

Amelie Nothomb to bardzo nietuzinkowa pisarka! Świetny pomysł na maraton, postaram się też w tych dniach sięgnąć po coś nieoczywistego ze swojej półki:)

biore udzial!!!! 🥰🥰

Ale super! Z pewnością wezmę udział mimo roboczej soboty:D ❤ Twój szablon ze swoimi wyborami udostępniłam już na insta. Owocnego, udanego maratonu dla wszystkich! (:

hej, bardzo się cieszę, że trafiłam tu przypadkiem, od bardzo ciekawej strony ugryzione są te tematy :D będę miała dużo nowych pozycji do przeczytania. A Lema właśnie czytam i naprawdę polecam! Nawet Eden, o którym mówi się, że nie jest jego najlepszą książką, czytało się super

cóż za niecodzienny temat! cieszę się, że masz nieoczywiste filmy i prowadzisz kanał rzeczywiście po swojemu, bez ślepego podążania za kanonem w stylu przedstawiania TBR, trendów, motywów etc.; oczywiście, nie mam nic do "żelaznego trzonu" booktube'a, niemniej bardzo odświeżająco i inspirująco jest śledzić rozwój wyjątkowego kanału, a Twój z pewnością do takich należy ❤ z Marsa kojarzę głównie "Marsjanina" (sztampa, wiem; dzięki Twojemu filmowi zdobędę pewnie więcej informacji kulturowych 🤭) - do dziś pamiętam, jakie wrażenie wywarła na mnie ów powieść, gdy ją czytałam kilka lat temu po raz pierwszy. uważam też, że film jest godnym dodatkiem do książki. pozdrawiam 💖

Super filmik ❤ zabieram się za oglądanie 🤍 uwielbiam Twój kanał za oryginalność filmików 🥰

Rozumiem czemu ci się wydaje że pomarańczowy nie pasuje do okładki. Barwy są przeciwstawne, ale moim zdaniem pomarańczowy jest zbyt jasny i nasycony. I wcale nie ma potrzeby robić kontrast i zwracać uwagę czytelnika nasyconym kolorem na wewnętrzną stronę okładki w przypadku tej książki Jestem non-native, więc sory za możliwe błędy, i dzięki za film

Świetny kanał, świetny, odcinek, świetny i bardzo eklektyczny wybór, a wiem, bo większość wspomnianych książek przeczytałam już wcześniej. Kilka pozycji ogromnie mnie zainteresowało i trafiło na moją krótką listę do przeczytania. U nas też mikołajki w audiobookach to must have każdej podróży. Ze swojej strony polecam „Paryż. Miasto sztuki i miłości w czasach belle époque” i mam nadzieję, że mama jeszcze wróci na twój kanał.

Widoki faktycznie super, fajnie, ze pokazujesz nam swoje podroze! 💛

Na początek:super, że tworzysz takie treści, ogromnie życzę Ci powodzonka! 💜 Co do dobrej - złej literatury chłopięcej, pamiętam jak Orwell napisał w którymś z esejów o krótkich powiastkach dla chłopców typu "od pucybuta do milionera" (taki Self-made man, tylko dla dzieci) swego czasu niezwykle popularnych. Zapewne trafiały do szerokiego grona chłopięcego i były niezwykle poczytne (zatem według czytających były "dobre"), chodź konktent był nie bardziej wartościowy od różowiutkich książeczek z cyklu harlequin, co jest argumentem za tym, aby nazwać je "złymi". Natomiast złe naprawdę były pod innym względem:zaszczepiały w umysłam chłopców z nizin społecznych złudne wyobrażenie o łatwości w osiągnięciu awansu społecznego. Uważam, że o ile mało ambitna literatura nie jest czymś co warto analizować czy recenzować (chyba, że jej społeczny fenomen, to wtedy owszem!), to te książeczki były szkodliwe, o ile nie propagandowe (mam zamiar kiedyś się z nimi zapoznać, żeby lepiej to ocenić). Tanie romansidła czytają osoby świadome, że romantyczne uniesienia co drugą stronę, wstrząsy pożądania, bogaci dżentelmeni i te nieszczęsne włosy rozsypywane na nieszczęsnych poduszkach nie są czymś co należy brać na poważnie, bo w życiu romantyczne relacje nie są tak proste i usłane różami. Co innego z niewykształconymi dziećmi pracującymi w fabrykach albo kopalniach.

jestem absolutnie zakochana w Twoim kanale 💕

Wiem, że stary filmik, ale mega przyjemnie się ciebie słucha :D

Odkryłam dzisiaj ten kanał i nie mogę się oderwać, masz przepiękny styl opowiadania. Doceniam sposób w jaki argumentujesz swoje opinie o książce, mam nadzieję że ten kanał zyska większą popularność, bo zdecydowanie zasługuje

Podoba mi się twój styl wypowiedzi, jedyne co mnie mocno irytowało, to pleonazmy,, Moje personalne odczucie " jeśli mówisz moje, nie trzeba dodawać personalne i wychwyciłam to parę razy. W grę wchodzi jeszcze powtarzalność wniosków ale rozumiem, że chciałaś coś po prostu podkreślić :).

Filmik wyświetlił mi się przypadkiem na głównej❤. Mam straszny sentyment do Kronik Archo, pamiętam, że pierwszą część czytałam w tym samym czasie, co było omawiane w pustyni i w puszczy, z czego to pierwsze przeczytałam w dwa dni a na tym drugim utknęłam w połowie po 2 tygodniach xd

Abstrahując od recenzji bezpamięci, bo nie czytałam, to się nie wypowiem (film obejrzałam, bo bardzo przyjemnie się Ciebie słucha), szóstka wron i królestwo kanciarzy są absolutnie genialne i to jedne z moich ukochanych książek. Mam nadzieję, że Tobie też się spodobają!

Takie recenzje jak twoja są najcenniejsze!! Bardzo doceniam tę stronę booktube’a, która nie jest zależna od czyjejś popularności i nie podąża za samymi trendami. Sama staram się dokładnie tak tworzyć swoje filmy. Zostaje na dłużej i w wolnym czasie zapraszam do siebie! ❤❤

Czytałam już Twoją opinię o tej powieści na ig, ale z miłą chęcią posłucham, jak opowiadasz, bo super się Ciebie słucha! ❤

oglądając twój materiał czuję sie jak na lekcji polskiego ale z normalnym nauczycielem który robi to z przyjemności a nie z obowizku Mam szczerą nadzieję ze ten kanał bedzie szedł w intelektualną analizę. przyjemnie mi sie tego slucha. I nieprzesmiewczo poruwnała bym ciebię do Dawida Myśliwca z Naukowego Bełkotu tylko on mówi o kaczkach i biologi a ty o lekkich i wybitnych książkach. Miłego dnia i papa

Weszłam na poprzedni filmik i tam słychać eho, przegłos, trochę dźwięk jest tam rozporszony. Tu na tym odc sądzę ze jest naprawdę dobrze nagrany. kadr też bardzo ładny podoba mi sie ten mikrofon daje taki kontrast do książek i wruszkowego tła z książkami. I sie tak tym nie przejmuj, nie stresuj, każdy od czegoś zaczynał

Świetny kontent

Wydaje mi się, że Orwell trochę snobistycznie jednak podszedł do pojęcia literatury w swoim tekście. Sam z wiekiem staram się coraz bardziej ograniczać jeśli chodzi o wybór książek. Za młodu czytałem prawie wszystko co w rączki wpadło. A już od dawna ograniczyłem się zaledwie do opowiadań, ewentualnie noweli, i jednoaktowych sztuk teatralnych. Wyjątkiem jest bracia Strugaccy. Podobnie postępuję ze swoim zainteresowaniem historią. Kiedyś uczyłem się wszystkiego, z każdego okresu. Teraz "siedzę" tylko w starożytności. I dobrze mi z tym. Zamiast tęsknić i użalać się nad tym, że tyle dobrej literatury mi przecieka przez palce, to zdecydowałem się cieszyć i czerpać garściami z bardzo konkretnego zasobu literatury. Takiego podejścia do życia nauczyła mnie przypadkowo babcia, która w swoim gotowaniu miała ukryty unikalny talent. Im mniej miała składników do dyspozycji, tym smaczniejsze wychodziło jej danie. To też się u mnie sprawdza. Zarówno w kuchni, książkach i historii. Ciekawi mnie jak Ty byś na to popatrzyła. Gdybyś musiała ograniczyć się tylko do jednego gatunku, albo tylko do autorów jednej narodowości.