วีดีโอ

@killua-kp4zr 😈hehehehhe

rozumiem, trzymam za ciebie kciuki💕

dziękuję Ci bardzo!

❤️‍🩹trzymaj sieeeee!

naprawdę bardzo mi miło💗☀️

wszystko ma jakiś wpływ✨

hahahahaha wezmę to pod uwagę😆❤️

dziękuję bardzo❤️

dziękuję za ten komentarz!💕 jesteśmy w tym razem🤜🏻🤛🏻

ja nie wierzę, że ktoś lubi to oglądać hehehe❤️ panny są super💪🏻

Powiem ci, że czytałam tego sporo. Z takich klasyków to "Atomowe nawyki" (choć nie bardzo rozumiem tego całegu hype'u jeśli chodzi o tę pozycję), "Jak przestać się martwić i zacząć żyć", "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi", "Potęga podświadomości" (to jest dla mnie zbyt "magiczne"), "Moc przyciągania", "Dlaczego myślimy to, co myślimy", "Jak przestać się bać". Kilka takich propozycji, które zapamiętałam, aczkolwiek to, co ja polecam to: "Sztuka zwycięstwa" P. Knight (mało która książka tego typu mnie tak wciągnęła i zainspirowała) i "Droga artysty" J. Cameron (książka w formie kursu, jest dużo o tworzeniu, kreatywności). Kiedyś zainteresowałam się tematem samorozwoju, bo myślałam, że to zmieni moje życie i bardzo chciałam się dowiedzieć, dlaczego czuję się tak jak się czuję i co jest ze mną nie tak. I pewnie nawet na początku poczułam sie lepiej, a nawet poczułam, że w koncu zrozumialam sekret lepszego życia, ale nie jest to rozwiązanie długoterminowe. Tak naprawdę tego typu książki należy też traktować z dystansem, bo samorozwój ma też "ciemną" stronę, tzn. w pewnym momencie zaczynasz mieć poczucie, że za malo robisz. Lub że to, co czujesz jest nieważne, bo "trzeba się nastawić pozytywnie", co prowadzi do wyparcia emocji. Dlatego teraz znacznie częściej sięgam po bardziej naukowe książki pisane przez psychologów itd., ogólnie ludzi wykształconych w tym zakresie, którzy popierają swoje argumenty nauką. Aczkolwiek czasem można znaleźć naprawdę sporą dawkę motywacji czytając książkę samorozwojową. Wiele z nich jest naprawdę wartosciowych i wydaje mi się, że nie byłabym sobą, gdybym kiedyś się nie wkręciła w tak dużym stopniu w czytanie książek samorozwojowych. Także zależy z jakiego punktu wychodzimy do tych książek i czego w nich szukamy. Jeju. Nie umiem odpowiedzieć zwięźle i konkretnie na proste pytanie, tylko od razu muszę walnąć rozprawkę hehehe

teraz mi się przypomniało, że jedną z pierwszych książek samorozwojowych, które przeczytałam była "4 umowy". Nie pamiętam dokładnie co tam wyczytałam, muszę do tego wrócić, ale pamiętam, że czytałam jak zahipnotyzowana i pomogła mi zauważyć rzeczy, które potrzebowałam zobaczyć. Czasem jest tak, że trafiasz na jakąś książkę w odpowiednim momencie swojego życia, że po prostu potrzebujesz jej i kiedy ją czytasz, może być przełomowa. Nie wiem co bym uważała o tej książce czytając ją w tym momencie. Jest możliwość, że nawet by mi się nie spodobała. Ale cieszę się, że kilka lat temu na nią trafiłam, bo dała mi nową perspektywę.

@@emiliamarciniszynw takim razie, polecasz jakieś warte uwagi książki napisane przez psychologów?

"Inteligencja społeczna", "Inteligencja emocjonalna" D. Goleman, "Jak być szczęśliwym dorosłym" M. Wasilewska, M. Szubrycht "Dlaczego marzyciele uratują świat" H. Østby (ona nie jest psychologiem, ale pisząc tę książkę współpracowała z nimi, zapomniałam o niej napisać we wcześniejszej wiadomości, a bardzooo mi się podobała), "Autentyczność" S. Joseph. Te mi się podobały, ale zachęcam do obczajenia też tamtych książek z pierwszej wiadomości. Szukaj tego, co Tobie się spodoba!💕

dziękuję z całego serducha❤️☀️

🥰🫶🏼

uff, już się bałam, że 30 min słuchania mojego gadania to przesada...

dziękuję serdecznie!!!🥰🫶🏼

@@kubek_edit8010 🥰❤️

❤️dziękuję

bardzo mnie to cieszy!🫶🏼

@@mochistan1428 🏎️💨

@@Matildesdiary-hn6ol ❤️🥰

świetna jest.🔥

oczywiście! ja robiłam z tego przepisu: - 200 g gorzkiej czekolady - 115 g masła - 100 g cukru - 100 g cukru trzcinowego - 3 jajka - 1/4 łyżeczki soli - 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii - 1/2 szklanki mąki pszennej - 1/4 szklanki kakao - opcjonalnie kawałki czekolady lub orzechów krok po kroku: 1. nagrzewamy piekarnik na 175 stopni 2. roztapiamy czekoladę z masłem 3. ubijamy cukier z jajkami do momentu, aż masa się podwoi 4. dodajemy sól i wanilię 5. dodajemy masę czekoladową 6. dodajemy mąkę i kakao, delikatnie mieszamy, po czym opcjonalnie dodajemy kawałki czekolady 7. pieczemy ok. 25 minut, trzeba kontrolować, żeby uzyskać swoją ulubioną konsystencję

❤️‍🩹☀️

🥰smacznego!

dziękuję!!! (i'm crying)

@@agatarogalska2324 najpierw ją sama gotuję, a potem mrożę. Dzięki temu jem więcej strączków, bo zawsze mam pod ręką🥰.

@@emiliamarciniszyn super też tak zrobie dzięki za podpowiedź :))

dziękuję!!💞✨

to naprawdę miłe, dziękuję ci bardzo. Wszystkiego dobrego❤️

hmm, czasem wcale się nie uczę, bo np. ten tydzień mam luźniejszy pod tym względem, ale może to błąd, że nie robie tego tak regularnie, bo przez to przed kolokwium lub wejściówką przez kilka dni siedzę przy biurku po kilka godzin dziennie i zapominam o całym świecie. Nie ma ze mną kontaktu i ledwo co ogarniam jakiekolwiek inne rzeczy, nie wspominając o odpoczynku. Ale też zauważyłam, że po ok. 4 godzinach takiej mojej nauki, robię się już zmęczona i mało efektywna. Dlatego póki co, testuję i pracuję nad tym, żeby ogarnąć swój własny system, w którym będzie mi się dobrze żyło i działało w kwestii studiów. Dzięki za takie ciekawe pytanie!!🥰

też myślę, że w zależności od momentów będzie różnie. Np. na początku trochę minęło, nim się wszystko rozkręciło i zaczęła się faktyczna nauka, więc było spokojniej. Ale za to przed i podczas sesji, myślę, że będę się uczyła każdego dnia. Zobaczymy hehe, będę na pewno pokazywać w filmach i robić update w tej kwestii.

@@nikoletta4351 miło mi to czytać🥰

@@nikoletta4351 rozumiem. To jest okej też miewać gorsze dni. Trzymam za ciebie kciuki, poradzisz sobie❤️

@@aleksandrapietrzak2860 dziękuję!!!😋❤️

@@someone21xx 🥹❤️

sama zastanawiam się nad studiami w Warszawie ale narazie jest to dla mnie zbyt przerażająca wizja :((

@@mariajurka rozumiem cię… dzięki za taki wspaniały komentarz! Jesteśmy w tym razem. A co do studiów w Warszawie czy e jakimkolwiek innym mieście, to na spokojnie, jeszcze masz trochę czasu, ale wszystko się na pewno jakoś ułoży i sobie poradzisz❤️

@@lolololollololololol777 dzięki dzięki dzięki💋💋💋

@@lenka.prz_ dziękuję!😅💕

@@mochistan1428 ooo to chyba muszę robić je częściej!! Czasem mam wrażenie, że są zbyt monotematyczne i że nikt by nie chciał tego oglądać i przez 20 min słuchać moich przemyśleń..

⁠@@emiliamarciniszynzdecydowanie musisz!!! ❤ ja uwielbiam słuchać twoich przemyśleń skłaniaja mnie do refleksji.

dziękuję <3

@@emis964 dziękuję serdecznie✨🥰

@@amijami7 dziękuję bardzo!!! ps. obie formy mi odpowiadają, i emilia, i boże. Przepraszam, musiałam.

@@lucta-uh3gn cieszę się, że o siebie walczysz! Na pewno nie pożałujesz. Trzymam za ciebie kciuki i dziękuję za miłe słowa❤️

@@kinga1761 94.

@@kinga1761 to się wytnie

@@Paletka19 dziękuję!! cieszy mnie to bardzo❤️‍🩹

@@kingagowacka5210 dziękuję ci bardzo. Trzymam za ciebie kciuki❤️

@@kingagowacka5210 czym jest sinologia? mogłabyś proszę wyjaśnić ?

@@youstyna8228 ahahahahahaha ale kochane😅❤️. Ogólnie dostaję za reklamy, ale nie wiem jak to działa dokładnie, tzn. czy im dłużej są oglądane reklamy, tym więcej, czy po prostu za sam fakt, że ta reklama się pojawia. Także nie wiem, ja bym pewnie skipowała jako widz hahahah, ale dzięki, doceniam twoje intencje🥰

cieszy mnie to bardzo!!!!!

dziękuję! mieszkanie nie jest ani moje, ani moich rodziców, ale powiedzmy, że ogarnęłam je po znajomości. Gdyby nie to, prawdopodobnie celowałabym w pokój z innymi współlokatorami w mieszkaniu, co pewnie też ma swoje plusy. trzymam za ciebie kciuki🫶🏼

@ dziekuje za odpowiedz!!🩷