วีดีโอ

Piktogram dotyczy informacji o odpoczynku promowym, czyli odpoczynku dziennym lub tygodniowym z częścią na promie. Jeśli oznaczony okres na promie nie spełnia wymagań odpoczynku, to nic się nie stanie, ale tutaj wchodzi inna zasada - skoro to nie będzie część dłuższego odpoczynku powinna byc oznaczona jako dyspozycja "[\]". Tak, wiem, nikt tego tak nie robi... ale powinna.

No i doskonale Pan sam zauważa że to jest źle. Jest Pan w stanie przewidzieć, o której Pan dojedzie do portu, to trzeba to tak ustawić żeby nie naruszyć zasady dzielenie na 3 części. Tej 4rtej nie bierze się pod uwagę. Przepis to przepis - trzeba się do niego dostosować.

To zależy. Od ustaleń indywidualnych w firmie zależy jak definiuje się przerwy - te w trakcie etatu i te po normalnym czasie pracy, jak definiuje się postoje poniżej 15 minut, itd.. Rozbieżności w tym zakresie skutkują albo 10 nadgodzin sztucznych, albo obcięciem wypłaty dla kierowcy. Dobrze jest to określić jednoznacznie w regulaminie pracy.

Odpowiedź na pierwszą cześć wpisu - tak, bo za każdym razem zaczyna Pan po 45-tce na początku tygodnia. Taki 9-dniowy odpoczynek analizuje się jak kilka posklejanych 45-tek. Gdyby tak nie analizować mielibyśmy naruszenie braku 2 odpoczynków w 2 tygodniach. Więc 9-dniowy odpoczynek daje 3-4 regularne odpoczynki przypisywane odpowiednio do tygodni przez które chronologicznie przebiegają. Sztuczne przerywanie ciągłości odpoczynku było lekką przesadą. Wystarczy to dobrze analizować i tak się to dzieje podczas kontroli oraz gdy rozliczamy kierowców i sprawdzam ich naruszenia w naszej firmie.

Art 29 Rozporządzenia 165 - mówi tylko o kontynuowaniu jazdy (czyli najpóźniej do powrotu do bazy), ale polski taryfikator nakłada sankcję 500 zł dopiero po upływie tego okresu, bez dodatkowych warunków. Czyli teoretycznie tak, ale.... trzeba wiedzieć jak się bronić gdyby inspektor uznał inaczej. Jest też dodatkowy taryfikator dla zarządzającego, który dopuszcza takiego kierowcę do jazdy bez karty kierowcy - i tutaj niestety może być bez dodatkowych warunków uznanie, że codzienny wyjazd podchodzi pod ten paragraf.

Można to rozwiązać kompromisowo. Wiedząc, że kierowca nie może przerwać odpoczynku pracą trzeba zrobić to tak, aby to nie on "psuł" sobie czas pracy. Zrozumienie i wiedza dotyczące używania karty kierowcy i tachografu, wpisów manualnych oraz konkretnych przykładów - jak to może wyglądać i jest wszystko dobrze. To własnie jest doświadczenie jakie zdobywamy rozliczając kierowców. Nasza usługa EwiHelp.pl ma pomagać wykorzystując wiedzę i odwagę w jej stosowaniu.

A w jakim celu?

Raczej brak wiedzy i doświadczenia. Nikt nie rodzi się z taką wiedzą.

Żadną. Odpoczynek kolejny wymagany jest dopiero we wtorek i to może byc jeszcze skrócony, a pod koniec tego 3-go tygodnia jest potrzebne rozpoczęcie odpoczynku 45-godzinnego. Z opisu wynika, że wszystko jak do tej pory mieści się w 2 tygodniach, a kolejny odpoczynek 45h musi być pod koniec 3-go.

Niech pyta - o to właśnie chodzi, żeby pytał i rozumiał czy ma płacone dobrze czy źle, a nie czy dużo czy mało. Zarabia dużo - składka jest większa, zarabia mało - składka jest mniejsza. To kierowcy (niektórzy) umawiają się na płacenie "pod stołem" - bo chcą do kieszeni, a nie do ZUS. Niech każdy kierowca zadaje pytania i wie dokładnie za co i ile jest mu odprowadzane do ZUS. Składki się płaci prawidłowe - ani za małe ani za duże. To przepisy regulują bardzo dokładnie. Jeśli ktoś płaci ŹLE, bo za mało, to prostujemy to i płaci dobrze - więcej. Jeśli ktoś płaci za dużo, to pomagamy mu płacić dobrze, czyli mniej - ale zawsze tyle, ile określają przepisy. Z nadpłaconego ZUS-u kierowca nic więcej nie dostanie, więc może lepiej mieć płacony dobrze a zaoszczędzone pieniądze wziąć do kieszeni (kierowcy)?

​I tu dochodzimy do sedna problemu bo takie coś jak za duży ZUS to jest ewidentnie na korzyść dla kierowcy bo jeżeli się zdarzy jakaś wypadek choroba to się okazuje przez takie zaniżanie składek potem kierowca dostaje śmieszne pieniądze na jakimś zasiłku. Na początku pakietu mobilności jak firmy nie mogę sobie takich rzeczy odliczać jakieś wymyślę wirtualne diety inny śmieszne jakieś socjalne koszty kierowca tylko na tym zyskiwał kolega miał wypadek był miesiąc na zwolnieniu lekarskim około 8000 zł na zwolnieniu lekarskim po raz drugi kolega był miesiąc na zwolnieniu lekarskim i już nie było tej samej kwoty tylko nagle się zrobiło około 5000 a robi cały czas w tym samym systemie. Między dwoma zwolnieniami minęło ponad rok.Więc to co robicie jako firmy rozliczeniowe to jest tylko i wyłącznie korzyścią dla firm transportowych i miały nadal tanią siłę roboczą.​🤬@@liczysietransport

ZUS się płaci PRAWIDŁOWY - ani za duży, ani za mały. Wysokość świadczenia chorobowego może być różna, w zależności od średniej wypłaty za poprzednie miesiące, daty zatrudnienia, liczby nieobecności lub typu tras (PL/UE) itp. - w każdym z tych przypadków mogło być coś innego. Tym bardziej, że były w innych okresach naliczane. Zawsze, jesli są wątpliwości, należy udać się do pracodawcy lub ZUS i zapytać o obliczenie tego świadczenia. Polecam to zrobić.

Wbrew pozorom większość takich publikacji mówi o tym samym, tylko na troche innych przykładach. Sztuką jest zrozumieć to praktycznie na własny użytek. Znam te publikacje i się z nimi zgadzam. Jesli jest niejednoznaczność przepisów, to jest to problem przepisów. Kierowca nie może dostać kary, jeśli potrafi wskazać dlaczego postąpił tak jak postąpił - czyli zgodnie z przepisami (a bardziej BEZ naruszenia ich zapisów). Jeśli przepisy nie narzucają wprost "czegoś" to mozna to zrobić w różny sposób i za to kary nie może być. I znane mi przypadki, po odwołaniu, zostały uratowane i kasa wróciła. Trzeba tylko spokojnie dać każdemu możliwość wypowiedzieć się w sprawie i wyjaśnienia swojej racji. To dotyczy zarówno drogowych zasad jak i wynagrodzeń, bo te tez często wywołują emocje, a wystarczy sobie wzajemnie to spokojnie wytłumaczyć. Niestety inspektorzy kontrolujący to też ludzie i mogą się pomylić. Nie wiedzieć. Nie mają szkoleń, podobnie jak kierowcy. Nie zawsze wszystko jest przestawiane dogłębnie, a własne analizy bywają czasem niekompletne. Trzeba wiedzieć najpierw "po swojej" stronie", żeby w razie potrzeby wiedzieć jak bronić na drodze swojego podejścia do analizy odpoczynków.

Nie zgodzę się, jest lepiej niż za granicą czasami.

Kierowca sprzedający bilety wykonuje czynnosci pracy. Więc nie ma w tym czasie przerwy. Pasażerów wpuszcza do autobusu dopiero po zakończeniu prawidłowej przerwy a nie przez cały czas. Jesli rozkład jazdy jest źle ułożony, to trzeba to zgłosić do urzędu. Rozwiązaniem jest świadome komunikowanie i wspólne rozwiązanie problemu w firmie. Inaczej nigdy się nic nie zmieni. Skoro jest świadomość, to teraz trzeba zrobić kolejny krok - proszę zgłosić to do kierownika transportu.

Zawsze można się cofnąć, ale chodzi o to, aby zobrazować mechanizm i jakiś punkt wyjścia trzeba przyjąć. Taką sytuację mozna uznać, ż ejest w 3 tygodniu, kiedy odpoczynek R nie może być już uznany do kolejnego tygodnia i trzeba zakończyć analizę.

Obejrzyj proszę pełny odcinek - tam szerzej

Również pozdrawiam :)

Dziękuję

Na to nie mamy wpływu i dlatego nalezy takie sytuacje opisywać podając jak najwiecej szczegółów. Wtedy inspektor szybciej uwierzy, że jest to niezalezne od kierowcy. Przykłady takich opisów warto ustalić z szefem, kimś kto zajmuje się analizami naruszeń - firmy rozliczające kierowców przydają się te zw takich przypadkach.

Dzięki

Ta pierwsza "pauza" jest jeszcze w domu. Potem są 2 skrócone z rzedu i potem znowu 45h w domu. W ten sposób jest 3 tygodnie w trasie i wszystko jest ok.

Problemem nei jest stawka na umowie, tylko to jak rozlicza pracę firma od rozliczeń kierowców. Premie i Pakiet Mobilności - wchodzą do urlopu normalnie - tylko trzeba to wiedzieć. Biuro rachunkowe bardzo często oblicza urlop nie mając pojęcia o innych składnikach, bo tego nie dostają od firmy rozliczającej - dlatego biorą "gołą" umowę i jest źle. Konsekwencje poniesie pracodawca niestety.

Będzie. Wejdą one w takiej wysokosci do składników stałych za dany miesiąc, czyli będzie więcej.

Zakładanie, że coś się należy jest naiwne. Żadna ustawa ani "pakiet" nie będą dawały szczęścia. Każdy ma inne oczekiwania - więc zapomnijmy o mitach, że Pakiet Mobilności coś gwarantuje i jesli ktoś chce zarabiać X, to szuka takiego pracodawcy i oferuje takie swoje kompetencje, że takie X jest możliwe. Ale nie będzie to zależało od "cudownych" ustaw. Tylko trzeba wiedzieć czego się chce i zaoferować odpowiednie usługi.

Kto płacze? A ile to jest wiecej? 12000 zł 13000 zł - zależy jaką pracę oferuje kierowca. Nie chcę tutaj pyskówki/przepychanki, tylko merytorycznych argumentów - wzajemnie zrozumienie, ryzyka pracy kierowcy, szacunku ale i ryzyka prowadzenia firmy, zleceń i braku płatności. Z każdej strony są argumenty aby się nimi po głowie walić. Pytanie tylko - czy to do czegokolwiek madrego prowadzi. Może warto, aby Ci co mają pomysł na biznes, go prowadzili uczciwie, a Ci co chcą pracować określili warunki jakie akceptują i każdy się trzymał ustaleń.

To że ustawa mówi o minimalnej, nie oznacza, że an się na to musi zgodzić. Natomiast proszę nie siać mitów, że ustawa nakazuje płacić minimum 7824 zł kierowcy bo to nie jest prawda. Należy samodzielnie ustalać zasady i mieć potem tylko do siebie pretensje odnośnie stawki.

Od całej, czyli 4842. W tym układzie cała wartość wchodzi do podstawy ZUS. To jest podobny przykład do tego w odcinku, czyli kierowca zarobił mniej niż 7824 zł brutto, np. 6000 zł. Wtedy ZUS jest liczony od tej kwoty dokładnie jaką zarobił.

Przychód to 11000 zł. Sanitariaty to też przychód tylko nieopodatkowany. Jeśli będzie to doliczone do tych 11000, to będzie w całości niepodatkowane i nieozusowane. Można to sobie policzyć na różne sposoby w naszym programie - ewisystem.pl/cennik/

Zapraszam do całego odcinka na kanale.

Całość. 4842 zł

Całość. 4842 zł

Trzeba sprawdzić dokładniej godziny wyjazdu i czy rekompensaty są wykonane, skoro potem znowu jest w trasie. Ale tak, jest to do wykonania w ten sposób.

Zakładając , że : Kierowca był w domu 2 tygodnie . Zaczął pracę w poniedziałek po czym skończył w sobotę i zrobił 24h pauzy ( 44h wykręcił ) . Następnie ruszył w poniedziałek i tak samo skończył w sobotę wykręcając 24h ( 42h wykręcił ) . Znowu ruszył w poniedziałek i skończył pracą w czwartek . Od czwartku do niedzieli oddał godziny , wykręcił 45h . W poniedziałek i wtorek tak samo był w domu wykręcając 45h w danym tygodniu . Czyli zrobił pod rząd dwa skrócone odpoczynki , wrócił przed końcem 3 tygodnia i oddał brakujące godziny i wykręcił 45h do niedzieli , następnie w poniedziałek nie wyjechał i w tym tyg wykręcił 45h stojąc do środy . Czy w takim wypadku może wyjechać w środę i w sobotę znowu zrobić 24h skróconego odpoczynku ? I w kolejnym tak samo ?

Przepis mówi że po dwóch skróconych w kolejnych 4 tyg musi zrobić dwa regularne więc jeden zrobiłby przed końcem 3 tygodnia a drugi od poniedziałku do środy tylko nie wiem czy taki sposób wchodzi w grę aby nie pomieszać

Nie. Dyżur100% występuje po normalnych godzinach pracy, czyli już poza etatem.

Zapraszam za tydzień po kolejne :)

@@liczysietransport Oczywiście 😁 czekam z niecierpliwością 😁

Od całej kwoty brutto. Po przekroczeniu stawki przeciętnej (7824 zł) sprawdza się wartość obniżenia ZUS o 60eur za każdy dzień za granicą (tzw. diety wirtualne). Więcej w najbliższym odcinku na kanale.

@@liczysietransport dzięki pozdrawiam

@@liczysietransport Jesli w propozycji umowy o prace na czas nieokresliny jako kier.pojazdu ciezarowego w krajowym i miedzynarodowym transporcie drogowym towarow z mscem wyk. Pracy: teren RP, Unii Europejskiej oraz poza UE w wym.czasu pracy pelny etat rownowazyny system czasu pracy i w punkcie d mam wynagr.w lacznej wysokosci 4842 zl brutto w sklad ktorego wchodza nastepujace skladniki wynagrodzenia: -wynagr.zasadnicze w wysokosci 3242 zl brutto mscznie - wynagrodzenie z tytulu dyzurow 1000 zl brutto mscznie - wynagrodzenie z tytulu pracy w porze nocnej ryczalt 100 zl brutto mscznie- wynagrodzenie z tytulu pracy w godzinach nadliczbowych ryczalt 500 zl brutto mscznie to i teraz pytanie od ktorej kwoty przewoznik musi odprowadzic skladki do zus .. dzieki za merytoryczne odpowiedzi jest to propozycja od 1.06.24r ..