วีดีโอ

Hej, tak kwaśna.

ciasto 2,5 szkl. mąki 250 gr, masła 2 łyżeczki proszku do piecz 3 łyżki cukru pudru 5 zółtek pianka 5 białek 1 szkl cukru 1 cukier waniliowy 2 budynie waniliowe 1/2 szkl. oleju ponadto 500 gr mali , cukier puder do oprószenia

Dziękuję bardzo za miłe słowa.

Dziękuję.

Każda sroczka swój ogonek chwali. Ważne że ciasto wychodzi, jest stosunkowo proste w wykonaniu i smaczne. Tyle w temacie.

Proszę nie oglądać.

@@lucynamaglujeinternet6119To prosze nie nagrywac zbednych filmikow bo pani czas to nagrywanie i zarabianie na TH-cam a inni maja inna prace.Czlowiek szuka czegos i chce sie dowiedziec bez zbednych opowiesci

Witam, zbieram się do tego ciasta już dłuższy czas ale jakoś nie mogę się przemóc do ciasta z samych białek.

Bo to są stare przepisy i wtedy niestety nie podawało się gramatury tylko szklanki.🙂

Jeśli nie lubisz słodkiego można zawsze dodać mniej.

Nie podoba się nie oglądaj. Skoro jesteś mądrzejsza to pokaż co potrafisz a nie krytykuj. Zobacz komentarze pod filmem, są tacy , którym wychodzi a co najlepsze smakuje. Nie pozdrawiam.

Nie, a co chciałaby Pani wiedzieć , może pomogę.

Dzień dobry, 200 gr. oczywiście.

szukam

@@lucynamaglujeinternet6119 Dziekuję!

Pani Lucyno, udalo mi sie w miedzyczasie wygrzebac z internetow. Ale i tak jestem bardzo wdzieczna za Pani filmik, bo mi akurat przypadl ten sernik bardzo do gustu i bylam niepocieszona, ze juz nie dzialaja linki do strony TVP, ktore sobie zachowalam. Dzieki Pani brakowalo mi tylko proporcji na galaretke, ktora od biedy jakos bym moze zrobila (choc ja z tych, ktorzy lubia miec wszystko podane w gramach i obracowane przez kogos). Mam pytanie, czy Pani uzyla do tego sernika serka typu Philadelphia? Bo o taki autorowi chodzilo, natomiast u Pani w filmiku wygladalo na kostke sera twarogowego. W tym ewentualnie tez moze lezec roznica w smaku, ktory Pani uzyskala. Ja przepadam za sernikami typu nowojorski z serka kremowego (tj. typu Philadelphia), natomiast nie bardzo lubie polskie ciezkie serniki twarogowe (i to "nie bardzo lubie" to jest bardzo duzy eufemizm). Serdeczne pozdrowienia!!!

@@redribbonshoe Wyszperałam cały przepis ale niestety notatki gdzieś przepadły, zapewne znajdą się kiedy nie będą potrzebne. Tak, do sernika nie dodawała serka typu Filadelfia tylko zwykły ser biały zakupiony na targu. Być może zmienił on smak końcowy sernika. Ale zmieliłam go w Termomixie i konsystencja była idealna. Gdybym dzisiaj robiła jeszcze raz dodałabym serek mascarpone. Ostatnio robiłam sernik z tym serkiem i jest nieporównywalnie delikatniejszy w smaku. Pozdrawiam i proszę o zdjęcie i recenzje .

@@lucynamaglujeinternet6119 Slicznie dziekuje, że zadała sobie Pani trud!! Co do sera - mysle, ze w takim razie uzyla Pani sera w calosci "lokalnego" sera - uzywajac nomenklatury tworcy przepisu. Marcarpone jest bardziej maslany niz ser typu philadelphia, tak ze tez nie wyjdzie dokladnie to, o co chodzilo autorowi, ale mozna sprobowac tworczo przetworzyc, czemu nie? Ja musze powiedziec, ze zrobilam ten sernik dwa razy, trzymajac sie wskazowek - dawno temu dosc - i uwazam, ze to wybitny przepis. Dlatego tak bardzo bylam zla, kiedy sie okazalo, ze link z przepisem, ktory sobie wtedy do siebie wyslalam w e-mailu, juz TVP usunela. Znalazl sie przepis jeszcze na archwilanej stronie fejsbooka programu. Raz jeszcze dzieki i serdeczne pozdrowienia! I prosze wybaczyc brak polskich znakow - w wiekszosci - mam akurat niemiecka klawiature przed soba i potwornie mi utrudnia proces pisania wstawianie polskich znakow.

Bardzo dziękuje za taką miłą opinię . Przepis na pyszny sernik wg. mojego przepisu jest również na YT. Również pozdrawiam z Krakowa i życzę zdrówka.

Tak pyszne.

A ja wcale się nie przejmuję komentarzami. Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego.😂😂

Cieszę się, że sie podoba.

Mam dokładnie takie same wspomnienia. Pozdrawiam z Krakowa

@@lucynamaglujeinternet6119 Zrobiłam! I już oczywiście jako pierwsza w domu zjadłam! Pychota👍😃

Proszę bardzo.

Pozdrawiam również z Krakowa

Cieszę się bardzo i życzę wesołych Świąt

Ilość pierogów na 4 osobową rodzinę i jeszcze mi zostają więc zamrażam.

@@lucynamaglujeinternet6119 Nadal nie wiadomo. Różnie ludzie jedzą, jedni więcej drudzy mniej. Proszę policzyć ile pierogów je pani rodzina mniej więcej i ile pani zamraża.

@@ejtyzd7449 My jemy duuuużo. Myślę , że ok 60 pierogów wychodzi z tej porcji.

@@lucynamaglujeinternet6119 OK, dziękuję.

Wrzątek parzy mąkę i jajko ścina. U mnie zawrze ciepła woda.

@@lucynamaglujeinternet6119 żółtko dodaje na końcu, jak ciasto jest tylko ciepłe a nie gorące.

@@lidianowak7152 Jak dla mnie za dużo zabawy. Ale może warto , kto wie czas spróbować .

@@lucynamaglujeinternet6119 Też dlatego są potrawą wigilijną, ja osobiście uważam, że jest to jedno z najbardziej pracochłonnych dań i dlatego robię to wcześniej i mrożę, bo nie wyobrażam sobie robić w wigilie jak to niektórzy twierdzą, że lepią je na ostatni moment.

@@lidianowak7152 Robię dokładnie tak jak Pani . Pozdrawiam z Krakowa

Szkoda, że nie wiedziałam o tej róży wcześniej. Ale ta róża do czego dodana do soku czy octu?

@@lucynamaglujeinternet6119 Jak ma Pani zrobiony już ocet to proszę pozyskać owoc róży,rozdrobnić i macerować w occie jabłkowym. Ocet wyługuje wszystkie dobroci,tak z miąszu,jak i z pestek.Pestki róży są bardzo wartościowe.

Nie zgodzę się , całe owoce oczywiście pokrojone, plus woda i cukier do fermentacji, w ciemnym,ciepłym miejscu !!! Po 3 tyg.mozna przefiltrować!! Tak robię

@@magosiadwakoty6763 Ale nie rozumiem z jaką metodą Pani się nie zgadza. Każdy robi tak jak uznaje za wypróbowany przez siebie sposób. Ja wykonuję z soku jabłkowegoi+ owoc dzikiej róży rozdrobniony+mrożona jagoda leśna lub czeremcha+ miód lub cukier,i ocet wychodzi bardzo dobry i zasobny w prozdrowotne składniki. Poza tym w occie już gotowym maceruję czosnek i chrzan,polecam. Metody więc są różne,a celem ma być produkt wysokiej jakości. Trwa sezon,polecam dziką różę,głóg. Oto przykład maceracji: th-cam.com/video/KZgVqKq9lmA/w-d-xo.htmlsi=Q7EWfpXhqdLa0BJI tym

​@@magosiadwakoty6763Nadmienię,że po trzech tygodniach fermentacji to tworzy się wino,które należy oczywiście zlać z nad owoców,poczym zaszczepić matką octową lub pozostawić do spontanicznego zaoctowania. U mnie to trwa trzy miesiące.

Oczywiście też znam taką opcję i jest super.