วีดีโอ

Tylko wiecej nam trzeba Was....

Szacun wielki kochani

Czy ktoś z Was wie w którym roku została napisana i kto ?? Moi rodzice ją śpiweali w duecie .Pamiętam jak by dzisiaj by to było

Kochany Kukin ❤❤❤

Czasami pierwszej miłości Okudzawy❤😊😊😊

Jakie to piekne a mało, znane ❤❤❤😊😊😊

Ten tekst przeniósł mnie w zupełnie inny wymiar. ....

W wierszu Leśmiana "Zwiewność" jest jeszcze jedna, przedostatnia zwrotka, którą zarówno "Kant" jak i "Bez Jacka" pomijają. Rozumiem, bo trzeba mieć rewelacyjną dykcję, aby ją wyśpiewać, nawet w tak wolnym tempie. Zwrotka brzmi tak: "Wstążka zmarłej dziewczyny na znajomej darni. Słońce, co chwiejnie skacząc, źdźbli się w łzach deszczarni. Wiara fali w istnienie za drugim nawrotem I wołanie o wieczność w jaśminach za płotem."

T

tanczylam motyla w szkole podstawowej 😂

Mega.....❤❤❤❤

Leśmian?

Jak ja mogłem tego nie znać... Uważałem się za fana SDM.

Piękna kołysanka❤

Tłumacz tego tekstu nazywał się Ziemowit Fedecki (nie: Redecki, jak napisano w opisie). Piękne wykonanie, dziękuję Pani Sławo! Znam każdą nutę i głoskę tej płyty, i te piosenki sama chętnie śpiewam

Czy to jest walczyk?

Uwielbiam!

Wole wykonanie Andrzeja Koryckiego dużo ładniej brzmi

❤❤❤❤❤❤

Dupny utwór

Las pełen jest naszej miłości aczkolwiek i cała przyroda również, szkoda jak niewielu potrafi to docenić i uszanować. Słowa i muzyka bynajmniej bardzo piękne.

I poi tylu latach jak dawniej wieje wiatr, zimny wieje przykładam ucho do drzew, sł€cham i ide dalej w świat W listowiu gęstym , miłością przeszyty w ciszy, kieruję wzrok daleko....

9.08.1983 Gdańsk.. odszedł muzyk Jacek Stefanski ..w Ameryce był żyd z urodzony w 1966 w Izraelu ......i promowany przez Tadeusza Rydzyka przybył do seminarium duchownego w Kaliszu ojciec duchowny Jacek Stefanski .....

9.8.1983 gdansk zginol Jacek Stefanski

NAMACHAŁEM SIĘ DZISIAJ TYM GRABIOZASTĘPCZYM I GRABIOPODOBNYM FRAPAKIEM PO CHUJU FEST

Niestety nie pamiętam pełnego tekstu tego utworu czasem śpiewała mi go mama, mówiła że była to ulubiona piosenka dziadka z czasów kiedy służył w Podhalanczykach niestety dziadek zmarł w 1961 roku i nie miałam okazji nauczyć jej od niego ale cieszę się bardzo że jeszcze że ktoś te piosenkę pamięta pozdrawiam serdecznie ❤

ZAJEBISTE PIOSENKA I KOLORY ZRESZTĄ TEŻ

Słowa pisane tak dawno ale jak aktualne

Najlepsze wykonanie pośród wszystkich

Piękne i wzruszające. Dobrze, że jesteście

Madre i piękne

Cudne, w dalszym ciagu cudne.. Panie Wojtku, nieustannie Pana podziwiam. Dziękuję.

Rewelacja ❤

Kto jest autorem tekstu?

😢😢😮😢😮😮😮😮😮

Szacun 👏👍💪♥️

ileż w tym prawdziwego życia ,, już ciepła nie ma w nas ''

F G a F G

Ktory to rok?

Ehhhhhh......

"Widziałem motyla co fruwał jak ptak. Miał skrzydło złamane, sączyła się krew. Chciał uciec lecz nie mógł, zabrakło mu sił, a promień słoneczny za chmury się skrył...." Tak śpiewała moja śp mama a ja miałam oczy pełne łez gdy to robiła. Melodia też była inna choć tak samo nostalgiczna. Pozdrawiam

Wraz z tym utworem mam przed oczami film Mariusza Malca ,,Człowiek wózków". Koincydencja świata prawdy i fałszu, prostoty i prostactwa, majestatyczności i blichtru.

Mnie też śpiewała. To było ponad 85 lat Zapomniałem słowa.Pamiętałem melodię. Teraz z nią się nie rozstanę. Szukam jeszcze starego cygana.

Pamiętam Wojtka z Studium Nauczycielskiego z Tarnowa.Miałem przyjemność występować z Nim w konkursie piosenki studenckiej.Jesień 1971.On śpiewał jakąś balladę a ja coś kabaretowego.Jury wybrało co wybrało.Szkoda Wojtku że tylko 33 lata.

Majstersztyk👌🏻

🔲🔳

Niestety będzie trzecia wojna.Ludzie połączmy się.

Piękne❤

Kocham.

Mój UTALENTOWANY rówieśnik.Często tacy wyjątkowi ludzie ulegają złudzeniu,że są niezniszczalni.Szkoda.