Już od ponad 240 lat w podkonińskich Kawnicach obchodzony jest na początku września odpust Matki Bożej Pocieszenia. Tegoroczny był szczególny, bowiem łączył się z jubileuszem 50-lecia koronacji czczonego tu od XVII wieku i słynącego łaskami obrazu Matki Bożej Pocieszycielki Strapionych.
1 września 1974 roku papieskie korony na skronie Jezusa i Maryi nałożył Prymas Tysiąclecia - dziś już błogosławiony kardynał Stefan Wyszyński.
Pół wieku od tych pamiętnych wydarzeń (uczestniczyło w nich około 50 tys. wiernych), dokładnie tego samego dnia, czyli 1 września, ale już 2024 r. kawnickiemu odpustowi przewodniczył inny prymas - abp Wojciech Polak, metropolita gnieźnieński. I choć takich tłumów jak na koronacji w Kawnicach już nigdy nie widziano, to nadal to niewielkie Sanktuarium Maryjne znajdujące się pod opieką księży salezjanów, odwiedzają tysiące pątników. Tradycją stała się też piesza pielgrzymka z sąsiedniej, również salezjańskiej parafii św. Faustyny w Koninie.
Z okazji jubileuszu parafianie ufundowali rozliczne wota jako podziękowanie za opiekę i wstawiennictwo Kawnickiej Pani. Ksiądz prymas poświęcił je podczas odpustowej sumy. Uroczystości zakończyła procesja eucharystyczna alejkami sanktuarium i Te Deum w kościele.
W materiale wykorzystano fragmenty filmu z 1974 roku z koronacji obrazu w Kawnicach ks. Feliksa Czeczotta MIC.
Okolicznościowa homilia prymasa Wojciecha Polaka (całość) do obejrzenia tutaj:
th-cam.com/video/_QZknPxuCR0/w-d-xo.html