วีดีโอ

Polska to dziki kraj ja mam wrażenie, że u nas większość relacji w pracy i domu jest oparte na jakiś formach przemocy.

26min. To CZĘSTO jest stosowane w domach opieki społecznej

Jestem w 13 minucie sluchania i nie zgodze sie z pania ze zle jest chwalic nie do konca udane rysunki swojego dziecka. Uwazam ze pani sie zagalopowala. Male dziecko potrzebuje wsparcia, zauwaznie i pochwaly po to zeby wiedzialo ze jest kochane, ze jego rysunek nawet ten niedoskonaly jest dobry, ze jest akceptowany i kochany rowniez wtedy kiedy nie robi wszystkiego perfekcyjnie. Wcale nie musi to byc tak ze nigdy nie zostanie wybitnym plastykiem, kazde dziecko ma swoj inny wlasny czas na zalapanie okreslonych zdolnosci. Kolejna rzecz, to ze inne dzieci rysuja czy maluja na tym samym lub lepszym poziomie, nie znaczy ze rodzic ma nie chwalic swojego dziecka, nawet za gorzej wykonane rysunki. Wszelkie porownywanie z innymi dziecmi jest zbedne i niepotrzebne. Dla danego rodzica jego dzieckp jest cudowne, zdolne i bardzo bystre. Nie mowie ze lepsze od innych dzieci, bo to wtedy juz bedzie wlasnie porownanie ( ktore defacto jest destrukcyjbe) ale jest naj wlasnie dla danego rodzica. Ja zawsze swoim coreczkom tlumacze, " Dla mnie jestes najcudowniejsza, najmadrzejsza i najukochansza ale pamietaj ze dla wszystkich pozostalych rodzicow ich dzieci sa tak samo najcudowniwjsze, i to jeat ok. W szkole i na podworku wszyscy jestescie rowni ale w domu dla mnie jestes naj bo Cie kocham ponad zycie" . Moje dzieci maja prawie po 9 lat ( blizniaczki) i nigdy nie wywyzszaja sie, nie uwazaja kogokolwiek za gorszego lub lepszego pomimo ze w domu codziennie slysza pochwaly pod swoim adresem, wlasciwie na okraglo. Bardzo duzo ze soba rozmawiamy, dzieci opowiadaja co wydarzylo sie w szkole i jeszcze nogdy nie uslyszalam ze wysmiewaly sie z czyjejs gorszej pracy czy umiejetnosci a wrecz przeciwnie, czasami mowia " Olek prubowal zrobic zamek z kartonu, troche mu nie wyszlo ale pani my pomogla i wszystko sie udalo. Wszystkie zamki wygladaly olsniewajaco.!"

Naprawdę wartościowy materiał, prowadzący doskonale przygotowany, z bardzo przemyślanymi i niezwykle trafnymi pytaniami. Bardzo serdecznie dziękuję za wydobycie od Gościa tego, co istotne ❤ Pozdrawiam 😊

Profesjonalnie! Wiedza i konkrety!

Świetny przekaż! Z pewnością kupię książkę..

Raz jeszcze wielkie dzięki za zaproszenie i za rozmowę ❤

Bezczelny oszust, jeszcze oburzony ze stracil czas...powinien dostac w ryja, zero odpowiedzialnosci za to ze okrada ludzi, zero refleksji, zero wstydu.. jeszcze pretensje ze stracil czas...chore to.., rzada na piwo bo stracil czas, zamiast tego powinien dostac w ryja. Dlaczego policja nie reaguje, to nie do pojecia...

Niestety w Polsce panuje alienacja instytucjonalna i przyzwolenie na przemoc psychiczną wobec dzieci.😢

Rzad nie zadbal o nic i media placza

Najgorsze jest to, że nawet ginekolodzy o tym nie mówią.

Dziękuję za wartościową rozmowę na bardzo trudny temat gaslightingu. Oj znam to. Doświadczyłam od mojej ukochanej, jedynej siostry. W końcu, po 60 latach siostra stwierdziła , że nigdy nie miała do mnie szacunku, że urodziłam się tylko dzięki niej i tego ona bardzo żałuje. W końcu pojęłam. Oj.

Ludzie dziś są zwichrwani emocjonalnie, poprzez różne wydarzenia w życiu, mają oczekiwania wobec innych ludzi aby byli tacy podporządkowanie wedle ich, a sami robią różne triki zachowań które nie są na miejscu,a zwłaszcza dorośli którzy z racji metryki powinni coś rozumieć i nie tworzyć problemów z którymi sami by nie chcieli doświadczać.

Moja wiedza,to doświadczenie tego.

Nie wydaje mi się, żeby osoby wierzące miały obraz karcącego Jezusa przed oczami kiedy kochają się z małżonkiem. Skąd w ogóle takie uogólnienie? Czy to nie jest dyskryminacja? Osoby wierzące raczej podchodzą do seksu zdroworozsądkowo i wiedzą, że MOŻE z tego aktu począć się dziecko, toż to jak najbardziej naturalne, i w zwiazku z tym nie mają przemożnej potrzeby tego dziecka uśmiercać.

To znaczy ze unia Brukseli nas chce meczyc bo to tez dzewo zachlanych woiownikow

Jaki to bul a jeszcze egoiysci sistemu dobyiali takie rodziny rozrywali dusze

Nie wierzę, akurat kiedy szukam wskazówek jak radzić sobie z młodzieńcen który zaczyna dorastać ❤️

Jak dziennikarka zajmująca się tematem grup przestępczych z lat 90 może powiedzieć że to „ proste chłopaki „ 😀 kobieto to byli genialni chłopaki inteligentni biznesmeni wiedzący z kim się dogadać komu dać „ dole „ żeby interes się kręcił . A tak na marginesie co tak prostą dziewczynę jak Ty ciągnie do tematu przestepstw ?

Te gadanie tych „ kołnierzyków może białych” o bezsilności mikcji policji w latach 90 to mnie rozwala - kto im dał przyzwolenie na bezsilność no kto ? Chcecie dociec prawdy to dociekajcie …

Bardzo wartościowy materiał. ❤

Ta Pani stawia sprawę jakby faceci zawsze byli winni rozstania. Bardzo słabe jak na kogoś kto ma pomóc. Trzeba mieć świadomość patologii prawa i tego, że nie tylko faceci są winni alienacji rodzicielskiej.

Moja mlodsza sis wpadla jako nastolatka wiec dziecko ma. Ja nie mam wiec ojciec mowi o mnie "sucha galaz". 😅 Wyobrażam sobie gdybym to ja wpadła w liceum. 😱 Nie byloby głaskania po glowce.

Kochać, wymagać, czekać... Nie zapominać, by dbać o siebie - właśnie po to, by przetrwać....

Ważne pytanie. Jak przekazujemy życia? Skąd się biorą dzieci? Dopiero na zgliszczach i skutkach seksu dla przyjemności zaczynamy widzieć krzywdę powołanych do życia dzieci. Skąd wziąć miłość skoro zbliżenie miało być tylko przyjemnością a może jest to jednak pamięć tej miłości poczęcia, którą jest BÓG MIŁOŚĆ. Poczęcie wypełniło mnie całą miłością. 9 miesięcy wypełniona byłam miłością ale rzeczywistość zewnętrzna była wrogo nastawiona do skutków seksu dla przyjemności i było to dramatem. O tym jak jest każdy widzi i mimo braku życzliwości i miłości każde ludzkie serce wie za jaką miłością tęskni, za bezwarunkową a tak kocha tylko BÓG. No i żyjemy po ludzku bez Boga i są problemy. Człowiek zmienia się gdy doświadczy bezwarunkowej miłości od drugiego człowieka. Kochajmy bez pożądliwości, pamiętajmy jak przekazujemy życie a antykoncepcja eliminuje doświadczenie prawdziwego zjednoczenia w akcie małżeńskim. ❤❤❤

Jestem w połowie, nic nie słyszałem o akceptowalnej przez państwo, sądy i w sumie społeczeństwo, alienacji rodzicielskiej? Przecież z dzisiejszych czasach to jest największy problem nieobecności ojca w życiu dziecka

Nie lubię trzykrotnego zapraszania do rozmowy i przerywania ciągu rozmowy to bardzo rozpraszające. Ponadto ten kanał oferuje świetne omówienie problemów i ważnych życiowych kwestii. Dziękuję za poruszenie tego tematu.

Odnośnie samolotu to dorosły zadba o dziecko

Narcyzm a może wiara w siebie!!!!

Przecież właśnie to robicie a oni tego chcą,nowy sposób na życie?

11:18 dokładnie.. każda mama powinna stanąc w prawdzie i przyznać się, że ojciec dziecka nie mógł wytrzymać z nią i odszedł. Że jest małą niedojrzałą dziewczynką która sama w dzieciciństwie była skrzywdzona i nie potrafi zbudować relacji z mężczyzną. A teraz ona w zamian za to spuerdoli życie dzieciom po przez alienację i wmawianiu dzieciom, ze ojciec to zły człowiek. Tematem interesuje się od jakiegoś czasu bo znajomy opowiedział mi co się odwala w sadach rodzinnych i mu nie wierzyłem. Zacząłem szukać, wertować i zgłębiać temat. I najśmieszniejsze jest to, że wy wszystkie kibiety gadacie podobne bzdury. Jakby ktoś wam kasetę odtwarzał. To jest straszne... jak ten kraj stoi na kłamstwach i przekonaniu o idealności kobiet. Całe szczęscie, że miałem normalny dom, gdzie matka i ojciec wytłumaczyli mi jak działa ten świat... Szkoda tych wszystkich dzieci, które są kartą przetargową przy rozstaniach. A pragnę zauważyć, że rozwodów coraz więcej bo Pańcie uroiły sobie "wolność i siłę". A po roku jak przepuszczą odziedziczony majątek szukają kolejnego frajera. 😂😂😂

Należy też jasno powiedzieć, że matka sama latała za ojcem i rozkładała nogi. Większość małżeństw rozpada się prze zły dobór rodziców, ale to najczęściej kobiety "latają" za mężczyzną, a nie on za nią. A w dodatku, wiedzą, że ten partner ma "braki relacyjne", ale one chcą go zmienić. BZDURA!

Nawet krąży takie powiedzenie wśród mężczyzn że można "ocipieć". Jak to rozumiem tak, że straci się równowagę psychiczną, czyli nie wolno mi płakać, okazywać lęku, smutku... Ten mój negatywny obraz ma być ukryty i niewidzialny dla innych.

Wszystko co usłyszałam to schemat w którym tkwiłam, teraz kiedy zakończyłam 3z rzędu związek z narcyzem dopiero zaczęłam czuć że żyje!-nie czekam co mężczyzna powie, co zrobi, co zaproponuje, co zdecyduje, jestem sama ze sobą w decyzyjności i świetnie sobie radzę(zresztą na ten aspekt mojej osoby świeciła mi uwagę moja ciocia kryta powiedziała: czemu ty ciągle trafisz na jakiś debili, sama wychowałaś świetnie 2 chłopaków, prowadzisz dom, pracujesz, skończyłaś 3 kierunku studiów a oni ci tylko przeszkadzali i ciągnęli w dół... Usiadłam sobię potem w domu, przemyślałam,przetrawilam i stwierdziłam że ma absolutną rację. Dziś cieszę się życiem, wyjeżdżam bo to bardzo lubię, organizuje sobie sama albo z koleżankami i nie czekam na nic. Niestety czasem brakuje mi możliwości przytulenia i rozmowy, bliskości ale jak na się odnaleźć taki ktoś to się odnajdzie w tłumie samotnych ludzi przecież...

Nic się nie dowiedziałam. Pani tylko ciągle powtarza to samo. Zero rozwiązań. Sama miałam nieobecnych rodziców i nic mi to nie pomogło.

Moja zona odpowiadajac po zdradzie ze skrzywdzila dzieci odpowiedziala co ty opowiadasz... Nic takiego nie ma miejsca. Sama z eozbitej od 3 pokolen rodziny ja mam rodzine i byla dla mnie najważniejsza do poki nie trafił sie moj sasiad, ktory zabral mi rodzine. Teraz sam probuje znalezc miejace dlanie i moich dzieci ale jest ciezko... Jesti bardzo przykro ze poszla w bok ale rozumiem to ze tak zostala nauczona.

Poczucie ciągłej samotności, pustki, porzucenia i odrzucenia przez rodzinę, ludzi, świat... czekanie na koniec dnia, tygodnia, miesiąca, roku. A najlepiej gdyby to życie minęło jak najszybciej. Gdyby tylko dało się zacząć życie od nowa, w miłości, pokoju i w zdrowej komunikacji. Lata lecą, życie ucieka jak piasek między palcami a nic się nie zmienia. Jak być zrozumianym przez ludzi kiedy Ty sam nie rozumiesz siebie, swoich uczuć, emocji i potrzeb? Wychodzę z domu żeby pooddychać, wracam z powrotem do pustego domu. Siadam i płaczę. Niektóre osoby po prostu nie powinny mieć dzieci... po co? Dawać życie po to by zaraz później własne dziecko emocjonalnie zabić. Nie wiem czy jest na to jakieś rozwiązanie, być może druga osoba z podobnym doświadczeniem, osoba świadoma swojej tragicznej historii... wtedy może zaistnieć wielka miłość. Tego właśnie każdemu życzę z całego serca, i sobie i Wam. Bo każdy człowiek zasługuje na miłość. Mimo wszystko wierzę że istnieją jeszcze dobre osoby na tym świecie.

Póki dzieciak mieści się do okna życia, to wyjście się znajdzie xD

jaki qfa statystyki?

spy4rdalay z zarzucaniem, że toksyczni są głównie faceci fr4j4erze

Chudnięcie jest trudne... Ja chciałam zdrowo przytyć i przez przypadek schudłam. Ludzie, którzy przeszli i chudnięcie i tycie zawsze twierdzą, że to właśnie zdrowe tycie jest trudniejsze.

Mówienie, że schudnięcie jest trudne powinno być karane. Takie gadanie powoduje negatywne myślenie w tym temacie i napędza zbędną gałąź gospodarki jaką jest dietetyka. Człowiek żyje na ziemi kilkadziesiąt tysięcy lat na świecie, a w XXI wieku jako jedyne stworzenie nie wie co jeść.

Kto tego nie przezyl, nie jest w stanie wszystkiego zrozumiec jak naprawde jest, i w jakim stanie znajduje sie ofiara.

Zostałam oddana na wychowanie dziadkom gdy miałam 4 tygodnie. Wieczne czekanie na odwiedziny... Gdy miałam 6 lat zmarł dziadek, kilka tygodni po nim ojciec. Wtedy wróciłam do domu, starszy brat nazywał mnie znajdą, a młodszym musiałam się opiekować. Matka całą miłość pochowała w grobie swojego męża. Kiedyś usłyszałam od niej, że gdyby wiedziała o tym jaki spotka ją los to nie miałaby dzieci.

Jestem na keto od stycznia. 47 lat,wzrost 173cm i było 73 kilogramy,czyli bez tragedii. Dziś 62 kg, samopoczucie rewelacyjne. Dużo spaceruje, do pracy jeżdżę rowerem ( 15 minut w jedną stronę, nie dużo, ale zawsze coś). Przez całe życie walczę z tyciem, na szczęście moja czerwona lampka zaświeca się dosyć wcześnie, więc nigdy nie dopuściłam do otyłości i dopiero teraz nie jest to walka,bo moje posiłki na tyle są sycące, że nie czuje ciągle głodu. Planuje zapisać się na siłownię, żeby wzmocnić mięśnie i na wiosnę zapisać się na basen z zamiarem nauki pływania a potem już regularnej wizyty na basenie. To co tutaj jest omawiane jest trochę drogą, która zawodziła mnie przez całe moje dorosłe życie.

Ale jak to? Przecież feministki krzyczą że mężczyzna to śmieć, więc ojcowie też. Na dowód, sądy dają dziecko matce w 80% wszystkich spraw rozwodowych. Przecież nie mogą się mylić.

dieta - odmawianie przyjemnosci ... tak sie wydaje, ze niezdrowne to smaczne ...

Wspaniała, ważna rozmowa ❤

Wreszcie Ktos mowi jak jest . Wielkie podziekowania Pani magister za te slowa prawdy .

Cenne te wasze drogowskazy. Nie zawsze mam czas napisać komentarz ale nóż widelec ktoś zobaczy.Wyrażam wdzięczność za te wasze rozmowy,podczas których mi się klocki układają.Dziękuję.