Dzięki za Twoją robotę. Generalnie z tym co w tym filmie omawiasz nie mam problemu, ale mądrego zawsze warto posłuchać! Mam małą prośbę. Czy mógłbyś wyjaśnić zasady działania runy Mohga? Widzę, że masz ją podpiętą jako aktywną w Twoim buildzie.😉👍
Runa mogha to runa głównie dla invaderów. Dla zwykłych graczy aktywowana sprawia, że twoje przyzwane duchy (nie gracze, tylko prochy) zyskują "Blessing of Blood". Za każdym razem gdy duch zabije jakiegoś przeciwnika leczysz się o 10% swojego HP, dodatkowo jeżeli ktokolwiek w pobliżu "pobłogosławionego" się wykrwawi to duchy zyskują buff do obrażeń podoby do Egzultacji Krwi. W przypadku bycia invaderem otrzymujemy 3 fantomowe wielkie runy i działają one podobnie ale możemy błogosłwaić przeciwników na mapie coby byli trudniejsi do pokonania dla invadowanego hosta.
jeżeli do 70 lv masz miec minimum 50 wigoru to chcesz zabijac przeciwników jak, głaskaniem, przebiegając koło nich. Rozumiem argument ze HP TOP ale nie mozesz az tyle statow poswiecać w tą statystyke. Ja aktualnie jestem na 2gim swoim przechodzeniu Eldena, za pierwszym razem gralem z kataną, teraz gram gejem czarodziejem. Wsadziłem 20 w Wigor i nic mnie nie oneshotuje (no prawie, jak dostane nasilniejszy atak bosa na pysk ktory castuje pare sekund to moja wina) a jestem śieżo po Radahnie i biegam już po Leyndell. Więc ja osobiście nie zgadzam się po prostu z argumentacją. Zdrówka
Ja argumentuje wigor bo promuje on naukę gry. Nowy gracz ma więcej czasu i miejsca na błędy. Oczywiście, że można grać z mniejszą ilością. Kwestia, że ja gram też pvp, gdzie vigor jest jeszcze ważniejszy, a w większości soulsów pierwsze 30-40 poziomów głównym źródłem obrażeń jest raczej poziom ulepszenia broni niż statystyki ofensywne. Do tego ofensywy można wzmacniać buffami czy consumami, a lecąc prosto do 50 vigoru będziemy mieli zależnie od klasy 41-50 poziom. Tu adekwatne jest broń +6 do +9, a to jest moment, w którym dopiero zaczyna się jakieś tam skalowanie, a w między czasie braki w obrażeniach można uzupełniać smarami na broń albo buffami magicznymi.
Zależy od sytuacji, czy chodzi o uciekanie od wieży, która stackuje, czy szaleństwo od ataków przeciwników. Ogólnie zmniejszyć obrażeń się chyba nie da, zawsze jest 100+15% naszego hp ALE. Są żółte consumy tak jak te zielone z filmiku, które czyszczą nagromadzone szaleństwo. Poza tym można też zwiększyć odporność z tym związaną. Do tego można użyć talismanu eldenring.wiki.fextralife.com/Clarifying+Horn+Charm albo wersji +1, można też zjeść consuma, mięsko, które podnosi tę odporność.
@@catacid_ To że się gromadzi szaleństwo to mały pikuś ale ta magia szaleństwa pod jaką odporność dać ogień magia czy raczej inwestować w inteligencję żeby być odporny trochę na tą magię czy to inkantacja
Ogólnie damage to fire więc vigor(witalność w pl? stat odpowiedzialny za punkty życia) jest jedyną odpowiedzią bo nie dość, że więcej HP to vigor zwiększa też obronę przed ogniem. Jeżeli mowa o PvE to wariant talizmanu przeciw ogniowi eldenring.wiki.fextralife.com/Flamedrake+Talisman ucina 13/17/20/22% tych obrażeń i do tego można zjeść ognisty wariant suszonej wątroby eldenring.wiki.fextralife.com/Fireproof+Dried+Liver albo wariant z DLC. To jedyne co mi przychodzi do głowy. Mind(umysł) zwiększy focus więc więcej miejsca zanim szaleństwo nas ogarnie, ale poza tym nic więcej mi do głowy nie przychodzi.
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 76 | คู่เอก "ผึ้งหลวง vs สมิงดำ"](http://i.ytimg.com/vi/9SBshmGQOIM/mqdefault.jpg)
Następna paczka tipów dla zainteresowanych
► th-cam.com/video/EJOcLEkhKTA/w-d-xo.html
Dzięki za Twoją robotę. Generalnie z tym co w tym filmie omawiasz nie mam problemu, ale mądrego zawsze warto posłuchać! Mam małą prośbę. Czy mógłbyś wyjaśnić zasady działania runy Mohga? Widzę, że masz ją podpiętą jako aktywną w Twoim buildzie.😉👍
Runa mogha to runa głównie dla invaderów. Dla zwykłych graczy aktywowana sprawia, że twoje przyzwane duchy (nie gracze, tylko prochy) zyskują "Blessing of Blood". Za każdym razem gdy duch zabije jakiegoś przeciwnika leczysz się o 10% swojego HP, dodatkowo jeżeli ktokolwiek w pobliżu "pobłogosławionego" się wykrwawi to duchy zyskują buff do obrażeń podoby do Egzultacji Krwi.
W przypadku bycia invaderem otrzymujemy 3 fantomowe wielkie runy i działają one podobnie ale możemy błogosłwaić przeciwników na mapie coby byli trudniejsi do pokonania dla invadowanego hosta.
Dzięki! Ja nie lubię tego trybu z invaderami! Dlatego używam runy Radwana. Jeszcze raz dzięki za podpowiedź!🙂👍
Dzięki! Ja nie lubię tego trybu z invaderami! Dlatego używam runy Radwana. Jeszcze raz dzięki za podpowiedź!🙂👍oczywiści Rahdana
Hah większośc ludzi nie przepada za invaderami, ale polecam spróbować samemu invadować. Przednia zabawa.
jeżeli do 70 lv masz miec minimum 50 wigoru to chcesz zabijac przeciwników jak, głaskaniem, przebiegając koło nich. Rozumiem argument ze HP TOP ale nie mozesz az tyle statow poswiecać w tą statystyke. Ja aktualnie jestem na 2gim swoim przechodzeniu Eldena, za pierwszym razem gralem z kataną, teraz gram gejem czarodziejem. Wsadziłem 20 w Wigor i nic mnie nie oneshotuje (no prawie, jak dostane nasilniejszy atak bosa na pysk ktory castuje pare sekund to moja wina) a jestem śieżo po Radahnie i biegam już po Leyndell. Więc ja osobiście nie zgadzam się po prostu z argumentacją. Zdrówka
Ja argumentuje wigor bo promuje on naukę gry. Nowy gracz ma więcej czasu i miejsca na błędy. Oczywiście, że można grać z mniejszą ilością.
Kwestia, że ja gram też pvp, gdzie vigor jest jeszcze ważniejszy, a w większości soulsów pierwsze 30-40 poziomów głównym źródłem obrażeń jest raczej poziom ulepszenia broni niż statystyki ofensywne.
Do tego ofensywy można wzmacniać buffami czy consumami, a lecąc prosto do 50 vigoru będziemy mieli zależnie od klasy 41-50 poziom. Tu adekwatne jest broń +6 do +9, a to jest moment, w którym dopiero zaczyna się jakieś tam skalowanie, a w między czasie braki w obrażeniach można uzupełniać smarami na broń albo buffami magicznymi.
ok!
No dobra a jak poradzić sobie z szaleństwem jak zmiejszyć od tego obrażenia
Zależy od sytuacji, czy chodzi o uciekanie od wieży, która stackuje, czy szaleństwo od ataków przeciwników. Ogólnie zmniejszyć obrażeń się chyba nie da, zawsze jest 100+15% naszego hp ALE. Są żółte consumy tak jak te zielone z filmiku, które czyszczą nagromadzone szaleństwo. Poza tym można też zwiększyć odporność z tym związaną. Do tego można użyć talismanu eldenring.wiki.fextralife.com/Clarifying+Horn+Charm albo wersji +1, można też zjeść consuma, mięsko, które podnosi tę odporność.
@@catacid_ To że się gromadzi szaleństwo to mały pikuś ale ta magia szaleństwa pod jaką odporność dać ogień magia czy raczej inwestować w inteligencję żeby być odporny trochę na tą magię czy to inkantacja
Ogólnie damage to fire więc vigor(witalność w pl? stat odpowiedzialny za punkty życia) jest jedyną odpowiedzią bo nie dość, że więcej HP to vigor zwiększa też obronę przed ogniem. Jeżeli mowa o PvE to wariant talizmanu przeciw ogniowi eldenring.wiki.fextralife.com/Flamedrake+Talisman ucina 13/17/20/22% tych obrażeń i do tego można zjeść ognisty wariant suszonej wątroby eldenring.wiki.fextralife.com/Fireproof+Dried+Liver albo wariant z DLC. To jedyne co mi przychodzi do głowy. Mind(umysł) zwiększy focus więc więcej miejsca zanim szaleństwo nas ogarnie, ale poza tym nic więcej mi do głowy nie przychodzi.