W Skyrim dobry jest myk na levelowanie magii przemiany. Jak masz perka z czarnej księgi, że przez 30 sekund czary nie zużywają magii aktywujesz go podnosisz coś telekineza i przenosisz się szybka podróżą na drugi koniec mapy i myk masz nabite 100 w 10 sekund 😄
I jeszcze dodam do tego dla uwagi że ten exploit nie został załatany w edycji "legendarnej" gry, tzn. Oldrimie oraz w Edycji Specjalnej gry Skyrim jednakże nieoficjalne patche do gry od modderów je naprawiają.
W Skyrimie levelowałem leczenie za pomocą bramy u starców która na wczesnym etapie nas nie przepuszcza tylko rani jak przez nią przechodzimy, ale możemy się w każdej chwili cofnąć. Lecząc się w trakcie leveluje się bardzo szybko do maxa ta szkołę magii.
Jeśli chodzi o exploity ze Skyrima to ja też odkryłem jeden zabawny. Grając jako nekromanta odkryłem, że jeśli włożysz loot do zwlok(dosłownie ile wlezie) a następnie wskrzesisz je najsilniejszą umiejętnością, ta która wskrzesza na nieokreślony czas, to dostajesz darmowy konia pociągowego który może nosić wagę po kilka tysięcy i nijak nie wpływa to na jego szybkość.
W Hollow knight'cie był fajny exploit na "niewidzialność" postaci. Wystarczyło szybko otworzyć i zamknąć, mapę podczas ładowania sueperdasha (cały czas trzymając odpowiedzialny z niego przycisk), tak aby postać się świeciła, ale mogła normalnie chodzić. Następnie rozpocząć proces teleportowania się dreamgatem czy jakoś tak ta umiejętność nazywa. Dalej pod sam koniec ładowania się tej umiejętności, kiedy cały obraz staje się biały, puścić przycisk od superdasha, co przerywa animacje i zostawia postać na mapie. W ten sposób postać staje niewrażliwa na wszelkie ataki, kontakt fizyczny z innymi postaciami, pociskami, wpada pod wodę, zamiast unosić się na jej powierzchni ale przede wszystbkim, dzięki temu nie otrzymuje żadnych obrażeń, a sama może je zadawać. Podobno kiedyś sami twórcy gry znaleźli filmik z gliczem w internecie i napisali tylko, że w sumie fajna sztuczka nie będą tego naprawiać jeśli dzięki temu więcej osób pozna zakończenie ich gry i będzie im się grało lepiej. Glicz działa do dzisiaj (testowałem w połowie Sierpnia xd)
@@pixelnoob2292 I powiem szczerze, że mi to bardzo imponuje. Jakoś nie odbieram, żeby ten glicz zrujnował mi doświadczenie z tytułem (a mam jakieś dobre 80h rozegranych xd), naprawienie jego na pewno by zajął dość sporo mocy przerobowych, które można wykorzystać na robienie kontynuacji. Poza tym wciąż trzeba było o nim wiedzieć, aby go wykorzystać ;P
Szczęście lvl 99 kiedy grasz w Skyrim próbują uzbierać na Wietrzny Domek za 5k, zarobisz sobie przerwę na tvgry, i znasz już ten ''jeden prosty trick", po czym wracasz i kupujesz od razu Smoczą Przystań
W pierwszym Gothic był wygodny błąd. Animacja chodzenia w bok nie była blokowana jak się spadało. Można było więc "iść" w bok spadając z dowolnie dużej wysokości a bohaterowi nic się nie działo po upadku. Skracało to drastycznie czas podróży, bo mapa w grze duża nie jest, ale jest bardzo mocno zróżnicowana jeżeli chodzi o wysokość. Często szybciej było zeskoczyć z klifu niż biec dookoła :D
Pozwolę sobie jeszcze dorzucić do tej listy The legend of Zelda: Breath of the wild. Tam przenikanie przez ściany, wystrzeliwanie się w powietrze za pomocą bomb, nieskończone skakanie, nieskończona ilość staminy, przenoszenie wytrzymałości z jednej broni na drugą, duplikowanie broni i inne OP glicze są na porządku dziennym
Różnica między snem a faktem, jest taka że to drugie pochodzi z odbieranych danych z otoczenia, a to pierwsze podobno z głowy... więc w sumie w pewnym sensie całe życie to sen, z innym źródłem danych
W Stardew Valley jest glitch dzięki któremu można sobie łatwo nafarmić (hehe) pieniądze. Każdy przedmiot w grze ma swój własny kod składający się z kilku znaków. Jeśli przy tworzeniu postaci w miejsce imienia wpiszemy któryś z takich kodów, na przykład na skrzynie skarbów, kod się aktywuje ilekroć jakiś NPC wypowie nasze imię. Wtedy trzeba pójść do karczmy i zacząć rozmawiać z Gusem, który zawsze wypowiada nasze imię kiedy wita nas w swoim lokalu. W ten sposób pierwszy milion można zarobić bez sadzenia choćby jednej rzepy
Ehh Skyrim. Właśnie robię kolejne podejście do tej gry (tym razem skończę główny wątek), ta gra to jeden wielki exploit i aż palce świeżbią, aby korzystać. Jak powiedział Todd Howard "It just works". Poza w/w kolejne exploity to: - Restoration Loop - darmowe trenowanie u npc, których można przyłączyć - zabijanie każdego, walczącego wręcz przeciwnika z łuku stojąc na stole, skale lub innym miejscu, na które trzeba wskoczyć (npc nie potrafią skakać). - trenowanie skradania poprzez chodzenie w miejscu. - trenowanie łucznictwa na Siwobrodych - trenowanie dowolnego rodzaju broni na koniu z Mrocznego Bractwa - otwieranie skrzynek z całym ekwipunkiem z danej lokacji, marnie ukrytych pod teksturami - kopiowanie przedmiotów przy użyciu kompanów i wiele, wiele innych
W gothicu 2 można nabić sobie nieskończoność każdego atrybutu. Myk polega na tym że używając eliksiru od razu dostajemy atrybut ale jeśli jakiś wspaniały potwór nas uderzy to przerwie animacje z picia a eliksir wraca do plecaka
W Gothicu (na pewno w Gothicu II) jeśli wykuwało się miecz i od razu po wykuciu wydobyło broń, to w ekwipunku pojawiała się dodatkowa gorąca stal. Pamiętam też, że jeśli jako czeladnik Harada mieliśmy kilka zwykłych mieczy do sprzedania i jednego z nich używaliśmy jako broni, to przy sprzedaży też pojawiał się dodatkowy miecz albo dostawaliśmy kasę za jeden niesprzedany... ech, chyba trzeba sobie przypomnieć tę grę :)
Wystarczy po prostu odpalic gre, np legendarny exploit z enchantem i alchemia w Skyrim - jestem zdziwiony jak wielu ludzi dowiedzialo sie o nim dopiero z wujka google.
W grze sacred plus zeby kupowac niezliczoną ilość potionów zapisywałem gre wczytywałem ponownie :D W starszych częściach fify można tak było resetować zmęczenie zawodników, zapisując i restartując gre. W footbal manager gra losowała często wyniki więc jeśli zapisaliśmy grę przed meczem i mecz nie poszedł po naszej myśli wystarczyło zrobić restart i rozegrać mecz jeszcze raz.
Kilka fajnych exploitów/glitchy, które osobiście pamiętam: 1. Mass Effect 1, Mako Therum Glitch - na Therum można zglitchować prawe przednie koło aby przejechać bokiem w ciasnym przejściu zaraz przed kopalniami, co pozwala na pominięcie animacji geth prime'a no i użycie siły ognia naszego łazika. W Legendary Edition też to działa i jest nawet potężniejsze, bo otrzymujemy pełną pulę doświadczenia :) 2. Dragon Age - exploit pozwalający na kopiowanie przedmiotów, co pozwala zdobyć dużą liczbę zwoi expa i sprzedać sporo itemów dla złota 3. Mirror's Edge: Catalyst - Podczas free runu można zglitchować się w ścianie najwyższego wieżowca, co pozwoli nam wejść na sam jego szczyt. Jak ktoś ma wolne 8h aby to zrobić to polecam, bo widok jest bardzo fajny :D
10:06 co do dying light też istnieje inny : Wchodzisz na multi Idziesz do schowka Wyrzucasz item i odłączasz kabel od internetu aby ciebie wyrzuciło i podczas resoienia sie w singlu zostawia ci wyrzucone rzeczy i dodatkowo masz te rzeczy w skrytce/eq
W pierwszym Fable był taki exploit, w którym wystarczyło nazbierać wystarczająco dużo kasy, aby wykupić od handlarza wszystkie perfumy. Przez ubogą mechanikę popytu i podaży w grze można było te same perfumy odsprzedać handlarzowi z powrotem z potężną przebitką :D
W roguelands jest glicz podobny do tego z dying light . Instrukcja : miej w ekwipunku dwa rodzaje przedmiotów typu składniki emblemów albo paczki (ponad 1 w jednym staku)(przedmioty nie mogą być w górnym pasku) posiadaj dowolny battle chip naciśnij naraz przycisk od włączenia ekwipunku oraz trybu bojowego jeśli na górnym pasku są battle chipy udało się podnieś przedmiot który ma być sklonowany połóż go na battle chipie powinien stać się czymś losowym podnieś przedmiot który ma być zdezintegrowany połóż go na tym samym battle chipie i powinien zamienić się w przedmiot który był wcześniej tam położony. uwaga przedmiot do dezintegracji ma być w liczbie mnogiej żaden z przedmiotów nie może być pancerzem bronią tarczą pierścieniem lub dronem
W gothic 2nk były pewne przedmioty jak: magiczne zwoje, księgi i jedna roślina(ta podstawowa do tworzenia mikstur) które można było sprzedać, uderzyć handlarza, obrabować go gdy będzie leżał i następnie sprzedać ponownie, a kary nie zapłacimy nigdy większej niż 1000 szt. złota.
W Elex też jest exploit na górę elexu. Jak masz mało, to idziesz do handlarza, oglądasz jego towary, po czym szybko machasz myszką po nich, jednocześnie wciskając 'E'(kupuj). Czynność ta będzie przenosić jego przedmioty do twojego ekwipunku, po czym możesz zatwierdzić(to spowoduje, że staniesz się posiadaczem przedmiotów od handlarza) lub anulować (to sprawi, że dostaniesz ilość elexu wartych towarów) transakcje. W ten sposób można maksymalnie zarobić ponad 30000, a następnie produkować napoje elexowe dające exp, lub kupić sobie lepszy pancerz albo broń 😁
w skyrimie jest też exploit (sorry za błędy) który sprawia że możesz w nie skończoność nabijać punkty doświadczenia potrzebne są czarna księga z dodatku dragonborn która zawiera umiejętność "wiedza tajemna" przez 30 albo 15 sekund sprawia że nie tracisz punktów magii podczas używania czaru i druga rzecz która jest potrzebna to telekineza a na koniec to odblokować sobie szybką podróż od markartu do wieży stendara (mój wybór potrzebne to do 1 dniowej wędrówki postaci w grze podczas szybkiej podruży oraz dlatego że blisko są przedmioty działające na telekinezę) i albo w markarcie albo przy wieży stendara odpalić moc "wiedza tajemna" potem użyć telekinezy na jakimś przedmiocie i wykonać szybką podróż do wieży stendara jeśli zaczynasz w markarcie lub na odwrót jak się dotrze na miejsce to zmienić magię przemiany na legendarną i powtarzać ten proces aż twoja postać będzie rzygać punktami umiejętności (na jedną szybką podróż około 2 lub 1 punkt umiejętności jeśli masz poziom postaci na 30 - 100+ )
Mój pierwszy exploit w grach: W Fallout 2 w San Francisco był kupiec (od razu po wejściu do miasta po lewo), od którego można było kupić dużo sprzętu (broni, stimpaków, amunicji, pancerzy itp.), a potem okraść go z zarobionych przez niego pieniążków. Nie kojarze, żeby dało radę zrobić coś takiego z jakimkolwiek innym kupcem w grze. W ten sposób można było zdobyć mnóstwo sprzętu i hajsu za free.
Najlepsza glicze to w Mount & Blade xDD Walczysz na turnieju. Przeciwnik ucieka przez ścianę w rogu areny. I musisz przecisnąć się po za mapę za nim, by wygrać lub przegrać. Albo Szturmujesz Zamek garstką 13 chłopów. Używasz drabiny do tego i walczysz z 789przeciwnikami na raz. Ty zostajesz na drabinie. Twoi podkomendni padli trupem. A wróg stracił zaledwie 1 rycerza. Ale zaraz. Oni stoją na Blankach i nie ścigają gracza. A czekają na niego. Wyciągasz łuk i one hadeujesz strzelców, a później wygrywasz szturm. SAM !! W razie braku strzał wracasz do kufra otwierasz , zamykasz i wracasz z pełnymi kołczanami. I tak aż ustrzelisz ostatniego chłystka. Polecam ;)
Nie chcę wychodzić na purystę Hedzie, ale to dziala tak: 1. Gra ma *podatność*, którą można "wyeksplojtować" (wykorzystać). 2. Ktoś ją znajduje i pisze kawałęk programu (skryptu), który ją wykorzystuje, albo chociaż listę instrukcji dla gracza która mówi co nalezy zrobić żeby wkorzystać daną podatność - nazywamy taki algorytm potocznie "eksplojtem". 3. Następnie ktoś używa eksplojta żeby osiągnąć jakiś efekt. Więc, Ty nie tyle "wykonałeś eksplojt własnoręcznie" co użyłeś znalezionych eksplojtów, które ktoś wykonał, twórcy natomiast nie usuwają z gier eksplojtów, tylko podatności (błędy), które te eksplojty wykorzystują do działania.
@@adamkowalski9676 wiesz co? Tak się zastanawiam, cheaty w grze są bez sensu. Ok sam nie jestem święty bo użyłem exploita ale cheat? Niszczysz sobie rozgrywkę. Kupujesz grę i nie czerpiesz z niej żadnej radości(może na 10min max), chyba że nie kupujesz gier to już jest jeszcze większy problem
Odkryłem pewnego glitcha w Urban Chaos. Jak się grało na kodach, to wciśnięcie g sprawiało, że postać pojawiała się kilka metrów dalej. Jak się to zrobiło podczas jazdy samochodem, to postać pojawiała się poza nim, ale można było dalej nim sterować, a postać stała prawie nieruchomo, choć można było wyciągnąć broń i strzelać. Wtedy jak się najechało na postać, to pojawiała się ona na dachu samochodu. Można było dzięki temu jednocześnie jechać i strzelać.
Z pierwszego Baldurs Gate-a pamiętam że jeśli umieściło się w pasku podręcznym skalp bandyty i dwa razy się spróbowało użyć. To się gliczował i najpierw nie miał żadnej wartości, a po drugim użyciu liczba rosła do jakichś niebotycznych rozmiarów.
W dragon age origins jest prosty sposób na zdobycie punków doświadczenia podczas misji urny świętych prochów. Otóż po zdobyciu prochów można za każdym razem wchodzić i wychodzić z obszaru góry gdzie stacjonuje smok tam gdzie wchodziło się po prochy. Zwykle tak dobijałam prawie maksymalny poziom wszystkimi w drużynie
1:42 Działa działa Hedzie tylko trzeba wiedzieć co sprzedawca, np. Kaucje z butelek po piwie porozrzucanych po osiedlu a po tranzakcji zbierać butelki z kosza na śmieci zza sklepu
W Dark souls 3 można skopiować swój save lokalnie. Dołączyć do gry ze znajomym, wyrzucić wszystkie rzeczy. Wyłączyć grę, wkleić backup zapisu. Wejść do gry no i cyk, 2x wszystkie itemy
W Borderlands 3 można sobie w nieskończoność rolować legendy z Gold Boxa. Klonujesz klucze poprzez wczytywanie gry na odłączonym kablu od neta - aż dziw bierze, że nie ogarnęli tego po tylu latach...
Tak jak zawsze piszę przy tych materiałach z exploitami: armia w minutę w Spellforce ( zabicie 20 darmowych robotników i spamienie ożywienia martwych dopóki zwłoki nie znikną = 80-120 szkieletów ) bo nigdy nikt o tym nigdzie nie wspomina nawet XD
Aż przypomniało mi się jak w Skyrim na PS4 cały czas sprzedawałem w nieskończoność Calixto ten sam amulet a następnie go kradłem i tak w kółko aż miałem już 2 miliony, oraz w AC Rewelations kupowałem i sprzedawałem składniki do petard u Piri Reisa nie wychodząc z ekranu handlu i na tym zarabiając.
Hed, jeszcze zapomniałeś o jednym exploicie w God of War 3 jak działa na Ps3 tak samo działa na Ps4 po Remasterze z nieśmiertlneścią i wymaxowanym arsenałem
W Morrowindzie dostawaliśmy zlecenie od Habasi Sugar Lips aby ukraść z pewnego domu w Balmorze Vintage Brandy kosztującą 600 złota czyli całkiem drogi przedmiot jak na ceny w grze na początku. Prawodpodobnie Habasi nie zdawał sobie sprawy z faktu, że za każdym razem gdy klikamy u niego w opcję dialogową dotyczącą Brandy w szafce pojawia się jej kolejna butelka. Dzięki temu oraz faktowi, że wszelkie skille w TES3 możemy kupić za złoto, już na samym początku gry jesteśmy w stanie wymaksować postać. Z tego co testowałem exploit działa na pewno z dodatkiem Bloodmoon, nie wiem jak w Tribunal.
W Gothic: Noc kruka jest taki bug że po zabiciu jednego handlarza wypada ci z niego więcej mięsa niż uzbierałbyś przez wiele godzin zabijania potworów.
btw glicz na kopiowanie w terrari 1.3 1.stwórz server 2.ustaw kwadrat 2 na 2 ze sztabek dowolnego rodzaju i postaw na nim skrzynię 3.zniszcz sztabki na ziemi tak aby a te pod skrzynią lewitowały 4.postaw pod nimi work bench 5.zniszcz skrzynię i postaw na jej miejscu ramkę na item 6.rozwal prawą stronę work bencha i postaw tam ramkę na item 7.urzyj dwie lub więcej sztuki itemu i włóż do ramki na item na górze i patrz jak twój ekwipunek z każdym kliknięciem coraz bardziej się zapełnia
"Czym jest sen" - Brzmi jak tytuł dla tego mądrego na kanał :D
@@bochen6793 🤦
A w tle jest krab, hed jest sprytny
Raczej brzmi jak pytanie w śnie w którym się nie obudziłeś a myślisz że już jednak ?
Za prosty temat
Zapomniał wziąć leków dlatego zaczął gadać jak ten mądry
Super outfit Heda dodaje +10 do profesjonalizmu tego materiału
hed daje plus 25 do materiału
co do niego to on wygląda jak zupełnie nna osoba z tymi okularami
Fajne profilowe
1:08 dzięki hed, obejrzałem incepcję przed chwilą i teraz odpaliłem twój film i nadal mnie utrzymujesz w motywach snach w śnie xD
dzisiaj nie zasne przez Ciebie. Za dużo do rozmyślania
W Skyrim dobry jest myk na levelowanie magii przemiany. Jak masz perka z czarnej księgi, że przez 30 sekund czary nie zużywają magii aktywujesz go podnosisz coś telekineza i przenosisz się szybka podróżą na drugi koniec mapy i myk masz nabite 100 w 10 sekund 😄
I jeszcze dodam do tego dla uwagi że ten exploit nie został załatany w edycji "legendarnej" gry, tzn. Oldrimie oraz w Edycji Specjalnej gry Skyrim jednakże nieoficjalne patche do gry od modderów je naprawiają.
A zapomniałbym, exploit z tą książką działa także przy półkach na książki które pozwalają sprawić że expa z książki można zebrać kilkukrotnie.
@@marcelx2x137 Ta w wersji na PS4 wszystko dalej działa.
Aż muszę to wypróbować
W Skyrimie levelowałem leczenie za pomocą bramy u starców która na wczesnym etapie nas nie przepuszcza tylko rani jak przez nią przechodzimy, ale możemy się w każdej chwili cofnąć. Lecząc się w trakcie leveluje się bardzo szybko do maxa ta szkołę magii.
Jeśli chodzi o exploity ze Skyrima to ja też odkryłem jeden zabawny. Grając jako nekromanta odkryłem, że jeśli włożysz loot do zwlok(dosłownie ile wlezie) a następnie wskrzesisz je najsilniejszą umiejętnością, ta która wskrzesza na nieokreślony czas, to dostajesz darmowy konia pociągowego który może nosić wagę po kilka tysięcy i nijak nie wpływa to na jego szybkość.
W Hollow knight'cie był fajny exploit na "niewidzialność" postaci. Wystarczyło szybko otworzyć i zamknąć, mapę podczas ładowania sueperdasha (cały czas trzymając odpowiedzialny z niego przycisk), tak aby postać się świeciła, ale mogła normalnie chodzić. Następnie rozpocząć proces teleportowania się dreamgatem czy jakoś tak ta umiejętność nazywa. Dalej pod sam koniec ładowania się tej umiejętności, kiedy cały obraz staje się biały, puścić przycisk od superdasha, co przerywa animacje i zostawia postać na mapie. W ten sposób postać staje niewrażliwa na wszelkie ataki, kontakt fizyczny z innymi postaciami, pociskami, wpada pod wodę, zamiast unosić się na jej powierzchni ale przede wszystbkim, dzięki temu nie otrzymuje żadnych obrażeń, a sama może je zadawać. Podobno kiedyś sami twórcy gry znaleźli filmik z gliczem w internecie i napisali tylko, że w sumie fajna sztuczka nie będą tego naprawiać jeśli dzięki temu więcej osób pozna zakończenie ich gry i będzie im się grało lepiej. Glicz działa do dzisiaj (testowałem w połowie Sierpnia xd)
Może w końcu uda mi się zabić Radiance
Twórcy hollow knighta mają dość luźne podejście do takich glitchy i skipów
@@pixelnoob2292 I powiem szczerze, że mi to bardzo imponuje. Jakoś nie odbieram, żeby ten glicz zrujnował mi doświadczenie z tytułem (a mam jakieś dobre 80h rozegranych xd), naprawienie jego na pewno by zajął dość sporo mocy przerobowych, które można wykorzystać na robienie kontynuacji. Poza tym wciąż trzeba było o nim wiedzieć, aby go wykorzystać ;P
@@zielakpiter +1
Szczęście lvl 99 kiedy grasz w Skyrim próbują uzbierać na Wietrzny Domek za 5k, zarobisz sobie przerwę na tvgry, i znasz już ten ''jeden prosty trick", po czym wracasz i kupujesz od razu Smoczą Przystań
Czy tylko mi to nie działa?
1:17 Dzięki Hed za teasowanie krabów w grach. Dzięki tobie wiemy, że pełna wersja powstaje :)
🦀🦀🦀🎮🦀🦀🦀🎮🦀🦀🦀🎮
Super!
W pierwszym Gothic był wygodny błąd. Animacja chodzenia w bok nie była blokowana jak się spadało. Można było więc "iść" w bok spadając z dowolnie dużej wysokości a bohaterowi nic się nie działo po upadku. Skracało to drastycznie czas podróży, bo mapa w grze duża nie jest, ale jest bardzo mocno zróżnicowana jeżeli chodzi o wysokość. Często szybciej było zeskoczyć z klifu niż biec dookoła :D
Panie Hed, jakże się cieszę, że wróciłeś Pan z urloppa ;)
Pozwolę sobie jeszcze dorzucić do tej listy The legend of Zelda: Breath of the wild. Tam przenikanie przez ściany, wystrzeliwanie się w powietrze za pomocą bomb, nieskończone skakanie, nieskończona ilość staminy, przenoszenie wytrzymałości z jednej broni na drugą, duplikowanie broni i inne OP glicze są na porządku dziennym
8:50 aż mi się przypomniał tekst z metina "fajny fms, chcesz mieć dwa?" kto grał ten zrozumie 😅
Ja pamiętam gościa co mi taki deal proponował, że umie bronie skopiować. To mu rzuciłem srebrny+5 i tekst:udowodnij. Błyskiem się zmył XDD
@@macshadow1150 gorzej jakby przypadkowo miał też swój +5 xd. Hah pamiętam jak próbowali mnie tak nabierać... Ach stare dobre czasy 🤣
Mmmmmm Metin2 ile ten fms ? 5kk NQ Noobie to ile dasz ? Twój towar twoja cena i tak dalej
@@kolegakondracy1986 Tak, w Metinie2 exploitowało się przede wszystkim innych graczy XD
@@kolegakondracy1986 "ale ja nie wiem ile to chodzi, ty chcesz to proponuj" xd
Bez Ciebie TVGRY by upadło.. bez kitu. Szacun robisz mega robotę.
Różnica między snem a faktem, jest taka że to drugie pochodzi z odbieranych danych z otoczenia, a to pierwsze podobno z głowy... więc w sumie w pewnym sensie całe życie to sen, z innym źródłem danych
Owszem są ludzie którzy całe życie prześpią nic nie robiąc :)
@@civic12 Myśle, że masz racje.
Dalej nie przyzwyczaiłem się do tego zamiennika Heda, oddajcie nam go!
Nie można przerwać Ewolucji
Pojechał do Putina
Nie ważne jaki temat odcinka - ważne, że Hed 😃
Mam tak samo. Zazwyczaj raczej nie oglądam wszystkich filmów na tvgry, ale kiedy widze Heda na miniaturce to zawsze kliknę
Widać też że schudł.
W Stardew Valley jest glitch dzięki któremu można sobie łatwo nafarmić (hehe) pieniądze. Każdy przedmiot w grze ma swój własny kod składający się z kilku znaków. Jeśli przy tworzeniu postaci w miejsce imienia wpiszemy któryś z takich kodów, na przykład na skrzynie skarbów, kod się aktywuje ilekroć jakiś NPC wypowie nasze imię. Wtedy trzeba pójść do karczmy i zacząć rozmawiać z Gusem, który zawsze wypowiada nasze imię kiedy wita nas w swoim lokalu. W ten sposób pierwszy milion można zarobić bez sadzenia choćby jednej rzepy
Ehh Skyrim. Właśnie robię kolejne podejście do tej gry (tym razem skończę główny wątek), ta gra to jeden wielki exploit i aż palce świeżbią, aby korzystać. Jak powiedział Todd Howard "It just works".
Poza w/w kolejne exploity to:
- Restoration Loop
- darmowe trenowanie u npc, których można przyłączyć
- zabijanie każdego, walczącego wręcz przeciwnika z łuku stojąc na stole, skale lub innym miejscu, na które trzeba wskoczyć (npc nie potrafią skakać).
- trenowanie skradania poprzez chodzenie w miejscu.
- trenowanie łucznictwa na Siwobrodych
- trenowanie dowolnego rodzaju broni na koniu z Mrocznego Bractwa
- otwieranie skrzynek z całym ekwipunkiem z danej lokacji, marnie ukrytych pod teksturami
- kopiowanie przedmiotów przy użyciu kompanów
i wiele, wiele innych
W gothicu 2 można nabić sobie nieskończoność każdego atrybutu. Myk polega na tym że używając eliksiru od razu dostajemy atrybut ale jeśli jakiś wspaniały potwór nas uderzy to przerwie animacje z picia a eliksir wraca do plecaka
"Czym jest sen?"
Kacper! Kacper! Jest robota dla Ciebie!
Który Kacper? Pitala czy Lipski?
@@jimcrow582 Będę jak typowa kobieta i powiem "domyśl się" :)
Nie zawsze trawie humor Heda, ale jak już trawie, to śmieje się głośno :D
Fajnie widzieć nowe twarze w tvgry. Powodzenia !
W Gothicu (na pewno w Gothicu II) jeśli wykuwało się miecz i od razu po wykuciu wydobyło broń, to w ekwipunku pojawiała się dodatkowa gorąca stal. Pamiętam też, że jeśli jako czeladnik Harada mieliśmy kilka zwykłych mieczy do sprzedania i jednego z nich używaliśmy jako broni, to przy sprzedaży też pojawiał się dodatkowy miecz albo dostawaliśmy kasę za jeden niesprzedany... ech, chyba trzeba sobie przypomnieć tę grę :)
Kiedy widzę Heda na miniaturce to już wiem, że odcinek będzie świetny niezależnie od tematu
*Albo mi się zdaje albo Hed w swojej nowej formie przebija kolejną barierę swojej zajebistości w montowaniu*
Ej nie miałem co oglądać i tu nagle film od TvGry po prostu ❤️❤️❤️❤️❤️
Ja tez
Ja grałem w CoD Mobile kiedy wyskoczyło powiadomienie o odcinku i od razu wszedłem w film.
Oryginalny Gothic. Uwielbiałem na samym początku kraść stal od kowala, następnie tworzyć niewykończone miecze i sprzedawać za drogocenne bryłki rudy.
Hed schudł widzę, ogarnął tego mopa na włosach i brodę i odrazu wygląda jak człowiek :)
Zawsze podziwiam osoby, które te exploity odkrywają i zastanawiam się w JAK DO CHOLERY je odkrywają xD
Zazwyczaj poprzez grzebanie w kodzie gry.
Wystarczy po prostu odpalic gre, np legendarny exploit z enchantem i alchemia w Skyrim - jestem zdziwiony jak wielu ludzi dowiedzialo sie o nim dopiero z wujka google.
Poprzez ciekawośc, a nie grzebanie w kodzie.
Niektórzy po prostu włączają grę.i kombinują.
W grze sacred plus zeby kupowac niezliczoną ilość potionów zapisywałem gre wczytywałem ponownie :D
W starszych częściach fify można tak było resetować zmęczenie zawodników, zapisując i restartując gre.
W footbal manager gra losowała często wyniki więc jeśli zapisaliśmy grę przed meczem i mecz nie poszedł po naszej myśli wystarczyło zrobić restart i rozegrać mecz jeszcze raz.
Kilka fajnych exploitów/glitchy, które osobiście pamiętam:
1. Mass Effect 1, Mako Therum Glitch - na Therum można zglitchować prawe przednie koło aby przejechać bokiem w ciasnym przejściu zaraz przed kopalniami, co pozwala na pominięcie animacji geth prime'a no i użycie siły ognia naszego łazika. W Legendary Edition też to działa i jest nawet potężniejsze, bo otrzymujemy pełną pulę doświadczenia :)
2. Dragon Age - exploit pozwalający na kopiowanie przedmiotów, co pozwala zdobyć dużą liczbę zwoi expa i sprzedać sporo itemów dla złota
3. Mirror's Edge: Catalyst - Podczas free runu można zglitchować się w ścianie najwyższego wieżowca, co pozwoli nam wejść na sam jego szczyt. Jak ktoś ma wolne 8h aby to zrobić to polecam, bo widok jest bardzo fajny :D
10:06 co do dying light też istnieje inny :
Wchodzisz na multi
Idziesz do schowka
Wyrzucasz item i odłączasz kabel od internetu aby ciebie wyrzuciło i podczas resoienia sie w singlu zostawia ci wyrzucone rzeczy i dodatkowo masz te rzeczy w skrytce/eq
Prawie północ?
A to napewno film Heda!
😄
Hedziu chyba schudł albo to ten nowy monitor cos inaczej wyswietla.
Gz!
W grze Divine Divinity, przytrzymujesz przedmiot i wczytujesz ostatni save. Można w ten sposób również przenieść przedmioty na inne postacie.
W pierwszym Fable był taki exploit, w którym wystarczyło nazbierać wystarczająco dużo kasy, aby wykupić od handlarza wszystkie perfumy. Przez ubogą mechanikę popytu i podaży w grze można było te same perfumy odsprzedać handlarzowi z powrotem z potężną przebitką :D
W roguelands jest glicz podobny do tego z dying light . Instrukcja : miej w ekwipunku dwa rodzaje przedmiotów typu składniki emblemów albo paczki (ponad 1 w jednym staku)(przedmioty nie mogą być w górnym pasku) posiadaj dowolny battle chip naciśnij naraz przycisk od włączenia ekwipunku oraz trybu bojowego jeśli na górnym pasku są battle chipy udało się podnieś przedmiot który ma być sklonowany połóż go na battle chipie powinien stać się czymś losowym podnieś przedmiot który ma być zdezintegrowany połóż go na tym samym battle chipie i powinien zamienić się w przedmiot który był wcześniej tam położony. uwaga przedmiot do dezintegracji ma być w liczbie mnogiej żaden z przedmiotów nie może być pancerzem bronią tarczą pierścieniem lub dronem
W gothic 2nk były pewne przedmioty jak: magiczne zwoje, księgi i jedna roślina(ta podstawowa do tworzenia mikstur) które można było sprzedać, uderzyć handlarza, obrabować go gdy będzie leżał i następnie sprzedać ponownie, a kary nie zapłacimy nigdy większej niż 1000 szt. złota.
Czy tylko ja zauważyłam że nasz hed jest zielono-fioletowy :O ? Jak joker
W Elex też jest exploit na górę elexu. Jak masz mało, to idziesz do handlarza, oglądasz jego towary, po czym szybko machasz myszką po nich, jednocześnie wciskając 'E'(kupuj). Czynność ta będzie przenosić jego przedmioty do twojego ekwipunku, po czym możesz zatwierdzić(to spowoduje, że staniesz się posiadaczem przedmiotów od handlarza) lub anulować (to sprawi, że dostaniesz ilość elexu wartych towarów) transakcje. W ten sposób można maksymalnie zarobić ponad 30000, a następnie produkować napoje elexowe dające exp, lub kupić sobie lepszy pancerz albo broń 😁
Nie wiem może już jestem starym graczem, ale jeśli miałbym dokonywać jakiś obrzędów, żeby grę oszukać, to wolałbym już włączyć cheat i tyle.
1:06 - Rozkmina zaskakująco blisko Elder Scrollsowego "Dreaming Godhead". Polecam poczytać o tym, niezły odlot XD
HED jak zawsze świetne materiały :D
Hedziu> robi materiał o błędach w grach
YT >Gothic
w skyrimie jest też exploit (sorry za błędy) który sprawia że możesz w nie skończoność nabijać punkty doświadczenia potrzebne są czarna księga z dodatku dragonborn która zawiera umiejętność "wiedza tajemna" przez 30 albo 15 sekund sprawia że nie tracisz punktów magii podczas używania czaru i druga rzecz która jest potrzebna to telekineza a na koniec to odblokować sobie szybką podróż od markartu do wieży stendara (mój wybór potrzebne to do 1 dniowej wędrówki postaci w grze podczas szybkiej podruży oraz dlatego że blisko są przedmioty działające na telekinezę) i albo w markarcie albo przy wieży stendara odpalić moc "wiedza tajemna" potem użyć telekinezy na jakimś przedmiocie i wykonać szybką podróż do wieży stendara jeśli zaczynasz w markarcie lub na odwrót jak się dotrze na miejsce to zmienić magię przemiany na legendarną i powtarzać ten proces aż twoja postać będzie rzygać punktami umiejętności (na jedną szybką podróż około 2 lub 1 punkt umiejętności jeśli masz poziom postaci na 30 - 100+ )
Nowy Hed taki ładny, że się napatrzeć nie mogę :D (materiał też zajebisty!)
Dobrze ze jeszcze nie spałem przed spaniem miły film do snu dzięki
Mój pierwszy exploit w grach: W Fallout 2 w San Francisco był kupiec (od razu po wejściu do miasta po lewo), od którego można było kupić dużo sprzętu (broni, stimpaków, amunicji, pancerzy itp.), a potem okraść go z zarobionych przez niego pieniążków. Nie kojarze, żeby dało radę zrobić coś takiego z jakimkolwiek innym kupcem w grze. W ten sposób można było zdobyć mnóstwo sprzętu i hajsu za free.
Dobra godzina do dodania filmu... w sam raz przed szkołą xD
masz dziwną szkołę
@@jacknapier7036 Nie łap za słowa, a druga rzecz może w Stanach mieszkam i wtedy taka szkoła nie wydaje się dziwna
@@RAVEN-em1fr całe stany są dziwne
Najlepsza glicze to w Mount & Blade xDD Walczysz na turnieju. Przeciwnik ucieka przez ścianę w rogu areny. I musisz przecisnąć się po za mapę za nim, by wygrać lub przegrać. Albo Szturmujesz Zamek garstką 13 chłopów. Używasz drabiny do tego i walczysz z 789przeciwnikami na raz. Ty zostajesz na drabinie. Twoi podkomendni padli trupem. A wróg stracił zaledwie 1 rycerza. Ale zaraz. Oni stoją na Blankach i nie ścigają gracza. A czekają na niego. Wyciągasz łuk i one hadeujesz strzelców, a później wygrywasz szturm. SAM !! W razie braku strzał wracasz do kufra otwierasz , zamykasz i wracasz z pełnymi kołczanami. I tak aż ustrzelisz ostatniego chłystka. Polecam ;)
Nie chcę wychodzić na purystę Hedzie, ale to dziala tak:
1. Gra ma *podatność*, którą można "wyeksplojtować" (wykorzystać).
2. Ktoś ją znajduje i pisze kawałęk programu (skryptu), który ją wykorzystuje, albo chociaż listę instrukcji dla gracza która mówi co nalezy zrobić żeby wkorzystać daną podatność - nazywamy taki algorytm potocznie "eksplojtem".
3. Następnie ktoś używa eksplojta żeby osiągnąć jakiś efekt.
Więc, Ty nie tyle "wykonałeś eksplojt własnoręcznie" co użyłeś znalezionych eksplojtów, które ktoś wykonał, twórcy natomiast nie usuwają z gier eksplojtów, tylko podatności (błędy), które te eksplojty wykorzystują do działania.
Dying Light
@@adamkowalski9676 cziter... on jest oszust, a ty cziter...
Jak to mozna zrobic na konsoli PS4?
@@adamkowalski9676 wiesz co? Tak się zastanawiam, cheaty w grze są bez sensu. Ok sam nie jestem święty bo użyłem exploita ale cheat? Niszczysz sobie rozgrywkę. Kupujesz grę i nie czerpiesz z niej żadnej radości(może na 10min max), chyba że nie kupujesz gier to już jest jeszcze większy problem
@@veit7931 musiałbyś pokombinować na podobnej zasadzie jak Hed opisał z poprzednią gra, może to by zadziałało.
@@3deckhs654 A wbijając maksymalny poziom na początku gry to jest okej? Bo moim zdaniem korzystanie z cheat, a z takich exploitow niczym się nie różni
Nikt nie robi takich dobrych miniaturek i materiałów jak Hed
A ja myślałem, że jestem cwany jak w Gothicu 3 podczas używania przedmiotu, zwiększającego statystyki, natychmiast wyłączałem ekwipunek 😂
Odkryłem pewnego glitcha w Urban Chaos. Jak się grało na kodach, to wciśnięcie g sprawiało, że postać pojawiała się kilka metrów dalej. Jak się to zrobiło podczas jazdy samochodem, to postać pojawiała się poza nim, ale można było dalej nim sterować, a postać stała prawie nieruchomo, choć można było wyciągnąć broń i strzelać. Wtedy jak się najechało na postać, to pojawiała się ona na dachu samochodu. Można było dzięki temu jednocześnie jechać i strzelać.
Hed: 5:00
Kina sprzedające popcorn: pfffff pathetic
Hed, dobrze wyglądasz!
Ok, ale kiedy wróci ten prawdziwy hed?
Z pierwszego Baldurs Gate-a pamiętam że jeśli umieściło się w pasku podręcznym skalp bandyty i dwa razy się spróbowało użyć. To się gliczował i najpierw nie miał żadnej wartości, a po drugim użyciu liczba rosła do jakichś niebotycznych rozmiarów.
Ten Hed 2.0
Przyszłość zaczyna się dziś
W dragon age origins jest prosty sposób na zdobycie punków doświadczenia podczas misji urny świętych prochów. Otóż po zdobyciu prochów można za każdym razem wchodzić i wychodzić z obszaru góry gdzie stacjonuje smok tam gdzie wchodziło się po prochy. Zwykle tak dobijałam prawie maksymalny poziom wszystkimi w drużynie
1:42 Działa działa Hedzie tylko trzeba wiedzieć co sprzedawca, np. Kaucje z butelek po piwie porozrzucanych po osiedlu a po tranzakcji zbierać butelki z kosza na śmieci zza sklepu
W Dark souls 3 można skopiować swój save lokalnie. Dołączyć do gry ze znajomym, wyrzucić wszystkie rzeczy. Wyłączyć grę, wkleić backup zapisu. Wejść do gry no i cyk, 2x wszystkie itemy
W Borderlands 3 można sobie w nieskończoność rolować legendy z Gold Boxa. Klonujesz klucze poprzez wczytywanie gry na odłączonym kablu od neta - aż dziw bierze, że nie ogarnęli tego po tylu latach...
Sprzedali, zarobilo, wyjebongo :P
Hed jak zawsze w formie :)
Tak jak zawsze piszę przy tych materiałach z exploitami:
armia w minutę w Spellforce ( zabicie 20 darmowych robotników i spamienie ożywienia martwych dopóki zwłoki nie znikną = 80-120 szkieletów ) bo nigdy nikt o tym nigdzie nie wspomina nawet XD
w Spellforce 1?
@@rabra4038 ta, w Zakonie Świtu, Gniewie Aryna i Cieniu Feniksa :3
Bardzo fajny materiał :)
Ja - chce spać
Hed - hehehe nie nje
Hedziu w 4K 🥰🥰🥰 nic mnie dzisiaj lepszego nie spotka
2:52 - Uwolnij swoje bogactwo - część główna!
Przypomina mi się od razu Fallout 2. Po 40 minutach każdy już miał najlepszy pancerz i broń :D
Aż przypomniało mi się jak w Skyrim na PS4 cały czas sprzedawałem w nieskończoność Calixto ten sam amulet a następnie go kradłem i tak w kółko aż miałem już 2 miliony, oraz w AC Rewelations kupowałem i sprzedawałem składniki do petard u Piri Reisa nie wychodząc z ekranu handlu i na tym zarabiając.
@@adamkowalski9676 na PS4? Poza tym podbiłem sobie kradzież i skradanie na 100 tym sposobem
Hed, jeszcze zapomniałeś o jednym exploicie w God of War 3 jak działa na Ps3 tak samo działa na Ps4 po Remasterze z nieśmiertlneścią i wymaxowanym arsenałem
W Morrowindzie dostawaliśmy zlecenie od Habasi Sugar Lips aby ukraść z pewnego domu w Balmorze Vintage Brandy kosztującą 600 złota czyli całkiem drogi przedmiot jak na ceny w grze na początku. Prawodpodobnie Habasi nie zdawał sobie sprawy z faktu, że za każdym razem gdy klikamy u niego w opcję dialogową dotyczącą Brandy w szafce pojawia się jej kolejna butelka. Dzięki temu oraz faktowi, że wszelkie skille w TES3 możemy kupić za złoto, już na samym początku gry jesteśmy w stanie wymaksować postać. Z tego co testowałem exploit działa na pewno z dodatkiem Bloodmoon, nie wiem jak w Tribunal.
W Gothic 2 jak się miało np. 29 pkt siły i u nauczyciela wykupiło się od razu 5 pkt. to było taniej niż gdybyśmy mieli kupić 5 pojedynczo.
Hed fajne nowe okulary nie pasują Ci :)
Hed 2.0 stracił swój własny styl. Teraz wyglada jakby chciał sie komuś przypodobać przez co stracił siebie.
W Gothic: Noc kruka jest taki bug że po zabiciu jednego handlarza wypada ci z niego więcej mięsa niż uzbierałbyś przez wiele godzin zabijania potworów.
W prastarych zwojach jest zapisana również wiedza jak zaklinać takie itemki w Skyrimie, że aż się gra crashuje czasami :p
Pssst, fajny FMS+9, może chciałbyś go sklonować?
0:17 potwierdzenie. To nie hed, tylko zły brat bliźniak Heda
Oj wyczuwam kolejnego mema(lub kilka nawet🤣) z Hedem w roli głównej po tym filmie🤔🤣🤣🤣🤣
Dawno Cię nie oglądałem Hed 😁 jakoś lepiej wyglądasz taki ostrzyżony i ogolony 👍🏾
"Prawda?"
"Prawda?!"
"Nieprawda kurwa! :)"
Jebłem Hed. Hahaha!
10:30 kopanie leżącego który wypadł za mapę ;D
Hed, a może materiał o the town with no name ? To będzie bardzo ciekawe
Czy to już choroba kiedy nie idę spać do póki nie obejrzę nowego filmu na TvGry? 🤔
W Fallout 4 nadal istnieją exploity na zdobywanie expa, kapslów i duplikowanie zasobów. Wiem, bo korzystałem z nich kilka dni temu.
Ahhhh ostatnio mi się śniło że byłem karczmarzem w skyrim ahhhh piękny sen ps. Dużo, zarobiłem na miodzie
Piękny sen xd
panie head krabie co to za okulary pan ma zajebiste ? :) Pozdrawiam :)
W momencie oglądania tego filmu i tekście: "I dzieją się następujace rzeczy" wyjebało mi korki w domu.
Masz Hed. Weź mojego lajka na fryzjera za następne pół roku.
ten mod z handlem w skyrim działa na zasadzie jak wyczyścić konto u brokera :) Poradnik początkującego inwestora :)
Hed wrócił !
7:34 Hed - bawi i uczy...
Hed 4.0 .. przyszłość jest dzisiaj!
Juz po tytule i po zobaczeniu heda wiedziałem, że będzie o dark souls
-Hed na dziś musi być materiał
-Dobra
Hed o 23 40 film
A Twórcy Dying Light to oglądają i myślą "hmm... Ni chuja! MAREK pachujemy"
btw glicz na kopiowanie w terrari 1.3
1.stwórz server
2.ustaw kwadrat 2 na 2 ze sztabek dowolnego rodzaju i postaw na nim skrzynię
3.zniszcz sztabki na ziemi tak aby a te pod skrzynią lewitowały
4.postaw pod nimi work bench
5.zniszcz skrzynię i postaw na jej miejscu ramkę na item
6.rozwal prawą stronę work bencha i postaw tam ramkę na item
7.urzyj dwie lub więcej sztuki itemu i włóż do ramki na item na górze i patrz jak twój ekwipunek z każdym kliknięciem coraz bardziej się zapełnia