ไม่สามารถเล่นวิดีโอนี้
ขออภัยในความไม่สะดวก
Czy dziś warto przylecieć na Kubę? Podróżowanie nie jest tu łatwe. - Kuba #12 x
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 ธ.ค. 2021
- 🗺️ Kuba #12. Dzisiejszy vlog jest mocno pogadankowy, ponieważ praktycznie cały dzień spędziliśmy w samochodzie. Nie obyło się jednak bez przygód.
❗ Zostań Patronem kanału!
patronite.pl/v...
Kanał Bartka: @BezPlanu
Vlogi z Kuby (chronologicznie z obydwu kanałów): bit.ly/3dhLIqK
Muzyka z intro by: / another_unofficial_acc...
Muzyka z vloga pochodzi z serwisu Artlist. Skorzystaj z mojej promocji i odbierz 2 miesiące gratis!
Artlist: bit.ly/3mWjQwo
Vlogi z Meksyku (2021): bit.ly/3c7Jycf
Vlogi z Turcji (2019-2020): bit.ly/31VPCR3
Vlogi z Kolumbii: bit.ly/36tqlhH
🌏 Vlogi z Azji Płd-Wsch: bit.ly/2wrM9t2
🇦🇺 Vlogi z Australii: bit.ly/2OJWYOy
🇺🇸 Vlogi z życia i podróży w USA: bit.ly/2ya73NV
🚙Vlogi z autostopu 2018: bit.ly/2NbHzos
▸ Instagram: / vlogcasha
▸ Facebook: / vlogcasha
▸ "Grupa Casha" na FB: bit.ly/2N1a6wX
#PodróżeCasha #Kuba
W 1984 roku jako 14 letni dzieciak z Polski spędziłem niezapomniany miesiąc na Kubie na obozie młodzieżowym. Była to wówczas totalna egzotyka. Polska w tamtym okresie pod względem zaopatrzenia niewiele się różniła od Kuby .Oni zostali w miejscu,a takie cuda jak np cukier w saszetkach podawany do herbaty w samolocie,lub plastikowe talerzyki z samolotowego jedzenia współcześni podróżnicy nie muszą przechowywać do dzisiaj tak jak ja to zrobiłem na pamiątkę czegoś wyjątkowego. Przed powrotem z Kuby na gwarancje tego że kiedyś tam wrócę zgodnie ze zwyczajami tam panującymi wrzuciłem kamień do kończącego obóz ogniska. Przez wiele lat powrót na Kubę pozostawał w sferze marzeń. Czasy zmieniły się totalnie,a podróż na Kubę stała się realna.Minęło ,,parę lat"a młodzieńcze marzenia przeradzały się w coraz dojrzalsze pomysły. Zawsze jednak coś stawało na przeszkodzie,ostatnio pandemia... Dzięki Waszym vlogom moje marzenia odżyły a obietnica powrotu nabrała nowego wymiaru. Mam nadzieję że do sierpnia( bo tylko wtedy mogę podróżować)sytuacja na Kubie przynajmniej się nie pogorszy .Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki !
Za czasów zimnej wojny Kuba była utrzymywana przez Związek Radziecki . Sowieci mieli tam swoje bazy, jak ZSRR
Nie każdy mógł w tych latach pojechać na Kubę. Trzeba było być partyjnym lub z rodziny partyjnej. Inni mieli ocet na półkach sklepowych. A tu masz..obóz na Kubie. Brawo.
@@majterblaster475 Czy trzeba być miliarderem żeby polecieć na Kubę ? W sierpniu tam będę,3500 samolot z Wiednia. Akurat zwiedziłem kawał świata,ale masz rację Kuba jak dotąd to była fantazja,życzę Ci podobnych wrażeń
@@micmic8705 Zapewniam cię ,że nie byłem 14 letnim partyjniakiem .Dziesięciu harcerzy z dwóch drużyn harcerskich miało to szczęście żeby znależć się na obozie młodzieżowym na Kubie. Właściwie nie tylko szczęście,ale i umiejętności które pomagały w wygrywaniu biegów na orientację za co były nagrodą. Umiejętności przeżycia w lesie bez cywilizacji,Wiem że dzisiaj to brzmi dziwnie,ale w tamtych czasach 14latkowie dawali sobie radę w naturalnych warunkach,a nie tylko w wirtualnym świecie przy klawiaturze...
Jak my bylismy dwa lata temu tuz przed pandemia to tez nie bylo slychac myzyki z kazdego domu, ale bylo duzo wiecej imprez, otwartych barow itp. Miejscowi byli bardzo przyjazni. Napewno w niektorych miejscach bylo to ustawiane pod turystow, ale czesto trafialismy na bary z polecenia i tam byli po prostu miejscowi, ktorzy sie dobrze bawili. Nawet w mniejszych miejscowosciach wieczorami mozna bylo wyjsc do baru, czy poczuc tamtejszy klimat.
Z benzyna tez nie bylo problemow. Przejechalismy pol wyspy samochodem i nie mielismy takich przygod jak Wy.
A jedzenie przepyszne bylo. Przez dwa tygodnie tylko raz zjedlismy mniej smaczny obiad, ale tylko dlatego, ze za duzo wybrzydzalismy po drodze. Najlepsze restauracyjki trafialismy gdzies po drodze gdzie nikt by sie nie spodziewal, ze bedzie cos dobrego do jedzenia.
Jestem bardzo zasmucona tym jak teraz to wyglada.
Za wypozyczeniem samochodu tez chwile chodzilismy, ale piszac chwile mam na mysli dwie, moze trzy godzinki, a nie poltora tygodnia.
Super, ze nam pokazujecie jak to teraz wyglada.
@@flllego3065 wolny rynek ma to do siebie, ze dzis w dobie globalizacji koncerny są wstanie przejąć i zniewolić cale kraje, państwo musi miec rządy które beda dbały o byt mieszkańców, i formy pracy musza być sprawiedliwe. Wolny rynek w Polsce niczego nie zmienił, weszły koncerny i płacą 1/3 płacy jak w swoich krajach, wzięli na listy płac polityków i są zwolnieni z większości podatków, zwyczajnie wprowadzili neokolonializm, polski pracownik w Niemczech nie jest ubezpieczony emerytalnie, nie ma większości zabezpieczeń socjalnych, jest tylko ubezpieczony na wypadek choroby, ma trzy dni na opuszczenie Niemiec gdy zachoruje, dostanie tylko pomoc na ratowanie zycia. W USA miliony ludzi nie są ubezpieczeni, a nawet ci ubezpieczeni nie dostają większości świadczeń, na tej złej Kubie kubańczyk nie zostanie wyrzucony ze szpitala, w USA bedzie wyrzucony na pysk.
Ludzie nie widzą, że są niewolnikami i to jest niesamowite. Oglądając vlogi chłopaków z Kuby czy czytając komentarze pod nimi, widać tylko jedną stronę - jest zle, bieda. Serio, jesli plan dalszego zniewalania powiedzie się, za parę lat będziecie marzyć, żeby żyć w takim kraju jak Kuba obecnie.
@@1950ireneusz Co za brednie.
Myślę, że teraz jak zobaczysz rodziców, czy dziadków to będziesz im wdzięczny bo lepiej rozumiesz co musieli przejść i o ile nam jest lepiej. Ja pamiętam tylko końcówkę komuny bo byłem dzieckiem ale pamiętam sporo z tego i rozumiem jak trudno było ludziom żyć. Taka wycieczka na Kubę może nam pomóc w zrozumieniu starszego pokolenia, a to oznacza zbliżenie się :)
Zapominasz o kwestii podstawowej. Polska utraciła suwerenność w 1939 r., będąc normalnym krajem tego okresu ,a utrwalonym okupantem przy pomocy miejscowych mend stał się w 1944/45 Związek Soviecki i tenże okupant narzucił swoje porządki, w skrócie komunę. Bez ruskiej przemocy (a ruskim sprzedali nas Amerykanie w Teheranie, 1943 r.) żadnej komuny by w PL nie było. Gwarantem komuny była armia soviecka bez której, komuniści byliby wyrżnięci w tydzień. Kubańczycy zaś komunę sami sobie zafundowali w wyniku rewolucji, a większość to poparła i żadna obca armia nie instalowała tam władzy jak w PL. To ma znaczenie, bo wprawdzie komuna to zawsze syf, ale na Kubie przed rewolucją mieli jeszcze większy syf i rewolucja była dla nich nadzieją. Dla PL to była od początku tragedia, bo mieliśmy suwerenny, wolny kraj, który został najechany przez Sovietów, do których dołączyła różna miejscowa żulia służąca Sovietom (zachowując proporcje, o mentalności różnych dzisiejszych volksdeutchowatych szmat zorientowanych na ośrodki zewnętrzne, głównie na Niemcy).
@@tadek2145 Bzdury, bzdury, bzdury, widać że Twoja wiedza wprost wywodzi się z papki jaką serwuje podręcznik do historii wg wskazań MEN i inne tego pokroju publikacje.
Polska przed 1939r rokiem wcale normalnym krajem nie była, radzę się doedukowac. Rządy Sanacji (1918-39) miały dużo wspólnego z patologią jaką obecnie uprawia PiS: dużo korupcji, kumoterstwa, uchwalania prawa pod siebie i obsadzania stołków swoimi. Przy czym ludzie u szczytu władzy z chorymi wizjami pokroju zdobycie własnej kolonii w Afryce czy koncepcja Trojmorza. Konsekwencją tego wszystkiego była sromotna klęska Polski i śmierć milionów ludzi wyrznietych przez najeźdźców podczas IIWS podczas gdy nasi możnowładcy dali nogę za granicę bo panicznie bali się że wylądują w niewoli...
Książek które nie serwują tej martyrologiczbej.papki jak w podręczniku do historii jest wiele ale masz tu streszczenie w pigułce
m.th-cam.com/video/n7Q2A09vrdg/w-d-xo.html - nagranie pochodzi od brata Bartka z kanału BezPlanu.
Prawda jest taka że może i Niemcy czy Rosjanie nas zaatakowali w 1939 ale nasi władcy tez przez swoje nieudolne rządy przyczynili się do tragedii jaka rozegrała się na ziemiach polskich w 1939.
Bez urazy ale Twój wpis to standardowe podejście Polaka: wszyscy dookoła byli winni tylko nie my. Dokładnie ten sam psychologiczny mechanizm wyparcia można zaobserwować u morderców czy złodziei odsiadujących wyroki w więzieniach: wszyscy są winni zbrodni które oni sami popełnili (ojciec, matka, brat za młodu, bieda w rodzinie, złe wychowanie itp itd), wszyscy inni tylko nie oni sami!
Trzeba jednak uderzyć się w pierś i przyznać że zanim przyszedł 1939 to mieliśmy jeszcze 20 lat rządów naszych, polskich cudacznych polityków, gdzie jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. Granie do własnej bramki, tragicznie złe zarządzanie i bujanie w obłokach. Wszystko to w dużej mierze zaowocowało osłabieniem IIRP, nędzy narodu (w XX leciu miliony Polaków było nędzarzami którzy cierpieli głód, co nie za bardzo obchodziło ówczesne elyty bo im akurat było dobrze) i złożyło się ostatecznie na totalną klęskę Polski, doprowadziło w konsekwencji do wyłapania przez Sowietów naszej inteligencji i wyrzniecie jej w Katyniu.
I tu jest właśnie klucz do dalszych zdarzeń czyli czemu w miarę sprawnie i na tak długi czas zagościł w Polsce komunizmu.
Tylko że takiej prawdy historycznej w podręczniku do historii nie znajdziesz bo przecież jednoznacznie dowodziłoby to że to Polacy Polakom zgotowali ten los chociaż zwykłego człowieka nie powinno to dziwić bo wszak znane jest nam przysłowie: Polak Polakowi wilkiem czy bardzo aktualne dla obecnej władzy, naszych neo-PZPRowcow (czytaj PiS): po nas choćby piekło!
Mamy wszak obecnie bylego ministra Mejze od wyzyskiwania śmiertelnie chorych dzieci, premiera co majątek zrobił na handlu ziemi darowanej przez państwo Kościołowi, byłego ministra co zarobił na respiratorach do niczego gdy zwykli ludzie umierali dusząc się, byłego ministra wojny co robił wały na sprzęcie dla wojska, prezydenta co konstytucję łamał i nie było mu z tym źle, prezesa NBP co pieniądze z powietrza drukuje żeby się władzy przypodobać mimo że drukowanie pieniędzy bez pokrycie jest w konstytucji zakazane, ministra i prokuratora który oko przymyka na pedofilię kościelną podczas gdy ofiary cierpią dalej psychiczne katusze, byłą premier co w sądzie świadomie łgała n.t. wypadku samochodowego - można tak wyliczać i wyliczać. Taki jest obraz Polski AD2021, podobna była kondycja RP na krótko przed rozbiorami: totalny stan zgnilizny i rozkładu ... Gdyby to nie Ukrainę chciały teraz najechać czołgi rosyjskie a Polskę to sprawa też była by dla Rosjan bajecznie prosta. Jako Polska jesteśmy skłóceni z większością krajów UE, właśnie wkurw... USA ustawa wymierzoną w ich inwestycje nad Wisłą a Izrael od 2022 roku odetnie naszemu wywiadowi dostęp do informacji wyłączając im Pegazusa. Kto nam miałby pomóc w razie czego, jesteśmy sami jak palec, obrażeni na wszystkich, ślepi i głusi a nasza armia lata głównie na 30+ letnich samolotach które same co jakiś czas z nieba spadają. Obraz nędzy i rozpaczy
@@tadek2145 A teraz autorytaryzm( za chwilę dyktaturę) Polacy też sami sobie wybrali.
Cuba 🇨🇺 nie byla i nie jest wesoła wyspa pełna radości i muzyki Salsa.
Nie ma co tam szukać wczorajszego dnia.
Czego właściwie tam szukacie? Radosnych Kubańczyków, Muzyki Salsa?
Czy Kasy 💵 z programów na TH-cam
Trochę jesteście żałośni.
Taka sytuacje wykreowali sobie sami obywatele Kuby, biernie przyglądając się co robi ich rząd i adaptując się do sytuacji.
To wina naiwnego społeczeństwa Cuby które tkwi w tym letargu od przeszło 50 lat.
Dzięki Bogu Polacy nigdy nie byli tacy naiwni i dzięki temu Polska jest wolnym krajem i możecie dzięki temu poruszać się nieskrępowani na Kubie płacąc w € z Polskim europejskim paszportem.
Wasze filmy o Kubie to tak dla Polaków ku przestrodze, by nie odpuszczali demokracji.
To jest pozytywny efekt waszej podróży po Kubie.
Pozdrawiam z 🇨🇦
PS. Odwiedzam Kubę już od przeszło
25 lat i jestem pełen podziwu ze sie jeszcze nie rozpadła, dzięki miliardom $ które przesyłają z USA rodziny.
Ale juz dużo nie im brakuje!
Kolejki i braki z czasów PRL to nic w porównaniu z tym co się dzieje na tej wyspie.
Rafał Kryczka ,ale musisz wiedzieć ,że cały swiat zdąza znowu do tego systemu i to jeszcze gorszego i niestety wszyscy młodzi tego doświadczycie ,bo chyba widzisz ,ze ludzie w Polsce i nie tylko walczą o wolność w różny sposób ,ale młodzi nie zdaja sobie sprawy w jakim systemie rzeczy żyją ..
Kuba jest cudem. Mimo dziesiątek lat embarga na wszystko, mimo niszczenia tego kraju przez USA na wszelkie sposoby a Kuba dalej Istnieje. Szacun dla Kubańczyków.
towarzyszu, Kuba sama się niszczy, jak ktoś decyduje się na eksperyment Marksizmu to skazuje się na właśnie taki los
@@olasek7972 Bo co wszyscy mają być niewolnikami kapitału i Usraela?
@@EVOLUTIONERY69 jaj widać bolszewiku oni nie są i dlatego maja gówno. Ale tak się nieszczęśliwie dla ciebie składa ze zdecydowana większość ludzi jak tylko maja wybór to (używają twojej terminologii) wola być tymi „niewolnikami kapitału”. Jak pokazuje historia niewola marksistowska dużo bardziej się daje ludziom we znaki.
kuba zasluzyla na swoj los
Niezły hardkore z ta benzyna , szok .Rocznik 75 wracałem w podstawówce ze szkoły o 13 do miesnego w kolejke tak do 16 pożniej mama przychodziła z pracy i kupowała jakies mieso bo cos rzucili . Zeby kupic komiks stałem w kolejce sporej do kiosku bo akurat przywiezli .Teraz to wydaje sie jakims absurdem . Nie zazdroszcze zycia na Kubie . Musi byc tam ciężko .Ciekawy kraj jednak jakiś smutek sie odczuwa oglądając wasze vlogi . Pozdrawiam i czekam na filmy :)
Ja bym wolała żyć na Cubie niż w szarej Polsce z szarymi Polakami bez uśmiechu na twarzy .Znam Cubę od 35 lat jeżdżę i jeszcze mi się nie znudziła .Ale tylko do luksusowych resortów,!!! Innych nie polecam a po co ?? Zwiedzam Cube jak mi się zachciewa wynajmuje samochód .albo wycieczka ..
Na Haiti jaki mają dobrobyt!
@@stureremil1942 "a u was biją murzynów"..
@@KSokol-oz9tb To znaczy, ze wolisz zyc w luksusowym hotelu a nie na prawdziwej Kubie. To diametralna roznica. W dodatku jezeli od 35 lat jezdzisz do hoteli to nabijasz kase albo rzadowi Kuby albo zagranicznym bogaczom i w ten sposob wspierasz rezim kubanski, ktory neka zwyklch ludzi.
@@KSokol-oz9tb Widzisz piszesz o luksusowych resortach. Chcialabys zyc na Cubie, ale tam pracowac i stac za jedzeniem na kartki? Pewnie nie. Do tego jest tam wiele innych utrudnien i ograniczen. Ja wole inne kraje Ameryki Lacinskiej.
Hej! Tak, pamiętam agonię komuny dosyć dobrze (w 1981 miałem 9 lat). Widok Warszawy (i obrazki z drogi do niej z małej mieściny na centralnym wschodzie PRL) ze stycznia 1982 mam do dzisiaj przed oczami. To co pokazujecie, oddaje moim zdaniem dobrze atmosferę, jaka panowała w Polsce w tamtych latach. Na szczęście (o ile można tak powiedzieć), nie ma na Kubie jesieni i zimy...Ja pamiętam, jak po kilkunastu godzinach w kolejce, późną jesienią (chyba w '82 lub '83), spędzonych z mamą w jednym z dwóch pawilonów handlowych, udało się kupić ( na kartki) nowe buty zimowe dla mnie - srebrno czarne Relaxy. Chodziłem w nich w zimę (bo innych nie miałem), choć były o min. pół numeru za małe, i strasznie bolały mnie stopy. Po pierwszym dniu chodzenia miałem odciski do krwi. Zachwycam się widokami z Waszych vlogów, ale wspomnienia o systemie też ożyły... Pozdrowienia i wielu wspaniałych podróży dla Was!
Mam jeszcze w piwnicy takie relaxy!
Mowisz moim jezykiem. Witaj rownolatku, Ja dodatkowo odbylem podroz z mama i bratem 20 grudnia 1981 kiedy byla godzina policyjna i przepustki oraz pozwolenia na odprowadzenie dla ojca, ktory go nie dostal i przemykal sie nielegalnie po nocy gdyz pociag odjezdzal o 1szej. relaksy? - To byl sztos. Oraz masc chinska w malych czerwonych okraglych pudeleczkach. Mysmy przynajmniej mieli kosciol i pomoc w nim. Duchowa i materialna w postaci 'darow' z Zachodu.
Mogliscie sie wymienić tymi Relaksami
Trzeba bylo odsac do szewca, te pół numeru by rozepchał specjalnymi prawidłami.
Każdy chyba zna Relaxy! A Sofixy pamiętacie?
Dobrze powiedziane że szary człowieka w tym cudownym ustroju ma przerąbane - świetna seria Panowie - pozdrawiam serdecznie
szary człowiek w Ameryce jest bezdomnym ćpunem, nie widziałem w tej serii propagandówki anty kubańskiej żadnego ćpuna, ani jednego bezdomnego. Wyłącz dźwięk a zobaczysz prawdziwy obraz Kuby.
@@1950ireneusz co masz na myśli mówiąc "szary człowiek" w Ameryce? Przeciętny człowiek? Uważasz, że przeciętny człowiek jest bezdomnym ćpunem? Jak wyłączę dźwięk to w filmach chłopaków widzę wieczne kolejki po podstawowe produkty, piękną, ale zaniedbaną i rozpadającą się architekturę, słabe drogi, zamaseczkowanych po oczy ludzi, nawet na jakiś polnych drogach. Biedę, wszechogarniającą biedę. GÓWNO ALE RÓWNO.
@@olabe3819 Oni nosza maski tylko ze wzgledow finansowo politycznych. mandat jest drogi a lepiej zeby ktos ich gdzies przypadkiem nie rozpoznal.
@@sajuente8235 tak, wiem o tym
@@olabe3819 W punkt. Wyobrazmy sobie jeszcze te sceny przy braku palm i blekitnego nieba. Masakra.
Pan Irek to raczej w USA nie byl i nie ma pojecia o przecitnym czlowieku. Wiekszosc bezdomnych w Stanach jest na wlasne zyczenie. Za jakakolwiek prace mozna zapewnic sobie dach nad glowa i jedzenie. Juz nie wspomne o kuponach (food stamps) na jedzenie, ktore w przeciewienstwie do kubanskich kartek - uprawniaja do jedzenia za darmo.
Przejechaliśmy z mężem całą Kubę w 2016 roku i nie było problemu z niczym - raz chyba nie było paliwa na jednej stacji ale na drugiej już była, knajpy, sklepy pootwierane - to był czas końcówki rządów Obamy i na Kubie miało być tylko lepiej. Kuba była wtedy zupełnie inna. Obiecanki a wyszło jak zwykle - pozdrawiam - podoba mi się to co robicie :) A na jutro na wyspach będziecie mieli namiastkę raju :)
Stałam w takich kolejkach żeby kupić: wędliny, buty, szampon, masło, benzynę, opony do starej Syrenki. W ludziach wyzwalały się najgorsze cechy: cwaniactwo, pazerność. egoizm, korupcja, każdy kombinował, załatwiał, wymieniał. kradł. Dla uczciwych ludzi nie było miejsca w tym kraju. Oby nigdy nie wrócił ten czas!
Tak bylo , nie wina kraju ale wina okupacji komunistycznej. Polacy byli zupelnie innym narodem przed wojna. Wiem to z opowiadan babci.
przesada! przeżyłem w PRL30 lat i nie mam takich wspomnień .ciężko było dla tych ambitnych którzy chcieli mieć wszystko !
@@ewadawidsson9099 tiaaa..."innym narodem"...Narodem Wybranym pewnie. W XVIII w. byli warchołami (szlachta) / niepiśmiennymi, zabobonną masę (chłopi). W XIX w. duża część to nawet nie identyfikowała się z polskością (vide np. stosunek chłopów do powstań). W tu hokus-pokus, abra-kadabra i przed wojną inny naród! Chciałoby się zapytać ile lat babcia miała przed wojną - kilka, kilkanaście? Jakoś szczególnie stary nie jestem, ale z dzieciństwa/młodości też mam więcej dobrych wspomnień, niż złych - tak działa ludzki umysł
Może mu chodzi o to, że np. ludzie przed wojną zazwyczaj byli nauczeni sumiennie wykonywać swoje obowiązki a po paru latach komuny większość stwierdziła: "Czy się stoi czy się leży 2 tysiące się należy".
Połowa tych cech pozwoliła nam za 30 lat dojść do tego co mamy .😉😃
Ja właśnie bardzo dobrze pamiętam czasy PRL, chociaż nie wyglądam na to. Jestem dobrze ,,zakonserwowana" 😜 Odczuli to najbardziej i najciężej rodziny wielodzietne. Jeden z moich synów urodził się w stanie wojennym i musiałam stać w kilometrowych kolejkach po chleb, pomimo zaawansowanej ciąży. Nie było pieluch tetrowych bo w tym okresie nie było wogóle pampersów. Na kartki, krótko przed rozwiązaniem,l otrzymałam przydział tylko na 15 pieluch tetrowych, które musiałam prać w rękach na bieżąco bo nie można było kupić pralki. Zimową porą nie było gdzie suszyć te pieluchy bo mieszkaliśmy w dużym przemysłowym mieście. Nie było mleka dla dzieci pomimo kartek, nie było nic. Tylko ocet na półkach i herbata a potem i to zniknęło. Dzięki pomocy kościelnej zdołaliśmy przetrwać, bo kościoły otrzymywały towar, żywność i ubrania z Niemiec i Stanów Zjednoczonych. Kościoły sprawnie dzieliły każdemu po równo, nie tylko parafianom. Mój syn wyrósł na mleku amerykańskim, Na malucha było trzeba czekać bardzo długo a na mieszkanie minimum 18 lat. Nieraz kładliśmy się spać z pustymi żołądkami. Miałam babcię na wsi ale w innym wojewôdztwie i bez specjalnej przepustki nie można było przekroczyć administrację innego miasta, to miało niby zapobiec zgromadzeniom i protestom oraz strajkom. Gdy górnicy strajkowali, to do do nich strzelano, zginęło 9-ciu górników i mnóstwo rannych. Mój mąż stracił pracę w stanie wojennym a potem zdrowie. Mnie udało się wyjechać za granicę już do dorosłych synów, dużo później, więc największy kryzys przeżyłam w Polsce. Naprawdę współczuję Kubańczykom. A wam współczuję z poszukiwaniem benzyny, niewesoła sytuacja. Może powtarzam się, ale robicie razem, czy na zmianę, super vlog 👍. Dziękuje chłopaki. Pozdrawiam serdecznie.😃
ale bzdury piszesz kobieto, tez zyłam w tych czasach i tez miałam dzieci,,mleko było jak nie w butelkach to w proszku w aptece, nigdy głodni nie bylismy, na kartki było tyle że zapasy mielismy mąki cukru,,Wymieniało sie ze znajomymi ciuszki dla dziecka czy nawet żywnośc. Życzliwosc większa była, sąsiedzka pomoc, wymiana ,,Oczywiście ze samemu się gotowało ,robiło do jedzenia, majonez nie kupowało sie tylko samemu robiło.Dziecku zupki ,serki sama robiłąm.Stało się oczywiście za wszystkim ale kupiło i co najwazniejsze to niczego nie marnowało się,przerabiało odnawiało ,szyło ,dziergało na drutach,a ubrania wymieniało się ze znajomymi.Przepustki były w stanie wojennym i wcale nie było trudno je otrzymac.Pracowałam ja i pracował mąż i mieszkanie mieliśmy.Oczywiście przy zakłądach produkcyjnych łatwiej było o mieszkanie, młodzi mogli w hotelach robotniczych mieszkać a teraz? kogo stac na mieszkanie? jakoś pamięć pani wysiadła w tym zagranicznym dobrobycie,,,A najbardziej rozbawiło mnie suszenie pieluch ,jak to nie było gdzie suszyć? w mieszkaniu droga pani , w mieszkaniu sznurki sie rozciągało w kuchni i suszyło.Miałam pralkę Franię i nawet wirówkę,więc pieluchy rano suche były a po drugie szybko uczyło się dziecko siadać na nocniczek, nie chodził 2-3 latek z pieluchą jak teraz i jakoś psychika mu nie wysiadła.Tragedii nie było ,,nie było lekko ale dało się żyć,,,pewnie i na Kubie radzą sobie tylko nie widac tego, trzeba by pomieszkaći popracowac z nimi to więcej by panowie zobaczyli, ale faktycznie wielu młodym może da do myślenia ,jak wyglądało życje w Polsce w latach 70-80 ,,,jak żyli dziadkowie i rodzice ,,,,,popytajcie,,,zakaz wyjazdu za granice ,paszporty na Milicji, wyjazd jednej osoby z rodziny -reszta zostawała jako gwarancja że trzeba wrócic, Ale było ,minęło chociaż -kto wie co nas spotka jak się nie obudzimy?
@@krystynamatysiak1393 bzdury nie plotę kobieto i dobrobyt mi nie przewrôcił w głowie bo udzielam się charytatywnie, chociaż jestem inwalidą. Nie każdy był taki zdolny jak pani bo nie umiem ani szyć and dziargać. Pracowałam w PKO i w tych czasach mało się tam zarabiało. Mój mąż był muzykiem więc w stanie wojennym stracił pracę bo działalność rozrywkową zamknęli i w krótkim czasie związki muzyków całkiem upadły. Mieszkaliśmy w sześcioro w jednym pokoju z kuchnią, więc nie było gdzie szuszyć pieluch, musiałam podrzeć prześcieradło, z których zrobiłam dodatkowe pieluchy. Tyle umiałam uszyć ręcznie bo nie miałam maszyny do szycia. Moja babcia mieszkała bardzo daleko. Nie miałam nawet Frani tylko ręczną metalową pralkę, proszku też nie było. Mąż umarł na raka, więc nie może potwierdzić. Nie wiem gdzie mieszkała pani w tym okresie, ale w naszym mieście,
chociaż dużym i przemysłowym NIE BYŁO W SKLEPACH NIC! Oprócz pustych półek. Przydziały żywności na kartki miałam niskie jako pracownik nie fizyczny. W tym okresie mieli dobrze tylko górnicy i ich rodziny bo otrzymywali dodatkowe specjalne talony nie tylko na żywność ale i na meble i sprzęt domowy m.in. pralki. Za granicą byłam za komuny kilka razy ale paszportu nigdy NIE OTRZYMAŁAM! Dali tylko na milicji specjalne dwu tygodniowe przepustki na odwiedzenie rodziny lub grobów w Dzień Zmarłych ale na te przepustki nie można było nic a nic przenieść ,celnicy wszystko zabierali. Musieliśmy kombinować, mama kupiła ciuchy i obuwie za granicą, zerwała metki i przebraliśmy się gdzieś w krzakach a stare ciuchy do śmietnika. Na granicy sprawdzali metki ale jeżeli nie było to nic nie mogli udowodnić. Powtarzam, gdyby nie dary z kościoła mój syn umarłby z głodu, bo ja szybko straciłam pokarm. Dopiero dużo później w trakcie stanu wojennego mleko w proszku dla dzieci kilku miesieczne (mleko butelkowe nie można było podać niemowlakowi!) pojawiło się w aptekach na recepty od pediatry. Nie wiem gdzie i w jakim świecie żyła ona i nie obchodzi mnie to a jeśli "wsiadła" pani na mnie w tak ordynarny sposób, to poprostu zazdrość zżera, że nie ma swojego mieszkania i mało kasy albo nie umie zaoszczędzić. Jeśli wam ciężko teraz, to wyjeżdżaj do tej całej komuny na Białoruś bo tam najbliżej. Ja nie tęsknię za komuną tylko za normalną Polską. I "zejdź kobieto" proszę ze mnie i proszę nie pisać, więcej bo zablokuje.
@@krystynamatysiak1393 ona po prostu opisywała codzienna szarość życia w marksizmie, dzieci nie miałem bo sam wtedy byłem dzieckiem już starszym i dokładnie pamiętam te czasy. Jeśli twoja interpretacja jest taka ze przeciez mozna bylo przezyc - faktycznie nikt z głodu nie umierał. To ma być wzór do naśladowania - czy ktoś umiera z głodu czy nie i czy można sobie cerować stare ubranie? Wyobraź sobie ze ludziom jednak nie odpowiadało takie absolutne minimum, patrzyli w kierunku zachodnim i chcieli czegoś podobnego. O praniu pieluch nic nie wiem ;)
@@olasek7972 Dziękuje za wsparcie :-) O pieluszkach to rzeczywiście pan nie mógł wiedzieć cokolwiek , tym przeważnie zajmowały się mamy ;-) Ale było ciężko bo wtedy nie było pampersów czy podpasek, pieluszki tetrowe były najlepsze bo szybko schnęły ale gdy małe mieszkanko to nie było gdzie suszyć bo przeszkadzały przy chodzeniu a starsze dzieciaki latały wszędzie i nie raz pieluszki spadały.:-p a stan wojenny rozpoczął się zimą 13-ego grudnia 1981 roku... więc było zimno. Gdyby było więcej sztuk np conajmniej 35- 40 to wtedy np połowę wypranych można byłoby wynieść do suszarni, ale nie zawsze była dostępna bo inni lokatorzy również suszyli. Problem był w tym, że było za mało tych pieluszek, nie miałam pralki (automatycznych jeszcze nie było) ani wirówki do wykręcania, więc prałam wszystko w rękach, później trzeba było wygotować w dużym garze z potartym szarym mydłem na piecu, płukało się, wykręcałam ręcznie i suszyło tak aby jak najszybciej wyschnęły : koło pieca albo gdzieś w przejściu między pokojem a kuchnią tak aby jaknajszybciej wysuszyły a żelazkiem pomagałam szybciej wysuszyć. Wtedy nie można było kupić ani Frani, czyli zwykłej praleczki wirnikowej bo w sklepach nie było poprostu nic. Tylko górnicy otrzymywali przydziały na różny sprzęt i meble. Pozdrawiam sedecznie 😊
"kubańska seria" to był mega pomysł. Czuć, że jesteście całkiem dobraną parą ;p :) Fajnie się to wszystko ogląda.
mysle ze ten komplemet nie przypadnie im do gustu ;p
moze wyjdzie cos wiecej z tego niz tylko towarzystwo do podrozy
@@mariuszsiedlecki5436 😂🤣
A oddzielne pokoje to co?
@@noreckkos ale dopiero po 3 tygodniach! ;D
Mam 76 lat i pamiętam listy kolejkowe po 2, 3 dni na meble , telewizory , pralki itp.
Niby nic nie było ale jak się miało pieniądze to naprawdę można było wszystko kupić. Teraz jest wszystko tylko nieraz nie ma na to pieniędzy.
tak mówiła moja mama kiedy narzekałam że sa pieniądze ale prawie nic nie można kupic - poczekaj ,przyjdzie czas,że towaru będzie w bród ale nie stać cię będzie kupić,,,,no i prawda,,popatrzcie ilu ludzi biednych nie stać na godziwe życie
Mój ojciec zamawiał meble w tym roku i 3 tygodnie dochodziły.
Hi. Dobry program. W Polsce kiedys bylo to samo ,ale wyobrazcie sobie ze na calym swiecie bedzie to samo .Klaus Szwab do tego dazy . Jak on mowi " Nie bedziesz mial nic i bedziesz szczesliwy." Pozdrawiam Was zycze wszystkiego dobrego, duzo duzo dobrych wrazen .Pa.
Ja też pamiętam PRL. Za dzieciaka wszystko było dla mnie ok. Po płotach się skakało, po drzewach chodziło. Ale jak się teraz z perspektywy popatrzy na to co było kiedyś, i na to co teraz jest na Kubie... Żadna nostalgia. To naprawdę był marazm. Tak jak teraz na Kubie. Perspektyw żadnych, kolejki po wszystko. Cukier się kupowało w ilości kilogram na głowę. Cała rodzina w kolejce stała. Razem 4 kilogramy. Za nic nie chciałbym wracać do tego co było. Kuba też się rozwinie jak ta komuna u nich padnie. Pozdrawiam
Tam nigdy nie padnie komuna tak samo jak w Chinach, mam przyjaciółkę Kubanke która pochodzi z Santiago de Cuba a mieszka w Polsce, poznaliśmy się 9lat temu. Ona ma 2 dzieci i polskie obywatelstwo i nie wraca do kraju.
Tam Komuna niestety nie padnie. A szkoda bo mając takie możliwości turystyczne + rum i cygara mogli by być naprawdę bogaci.
Kraken, jak czytam te twoje biadolenie i opowieści, to ty piszesz to co ci opowiadali inni i ostro przesadzasz ... jaka cała rodzina, jaki marazm, jaki brak perspektyw ... jeżeli już, to wszystkie kartki brała 1 osoba i kupowała dla wszystkich, marazmu nie było, brak perspektyw ? - a teraz je masz 😉😁😁😁😉
Obawiam się że szybko nie padnie. Czytając historię Kuby w zasadzie nie ma okresu demokratycznego albo zależna od Hiszpanii, albo pod okupacją USA albo dyktatura a potem komuna. Jedynie ludzie na emigracji może mogą wpłynąć na losy komuny. Obawiam się też że transofrmacjs nie będzie łatwa więc szansa konfliktu wewnątrznego raczej gwarantowana a co za tym idzie duża szansa na kolejną dyktaturę.
@@beddccom popatrz na okoliczne wyspy, ogólnie masz to samo ... 😉, tylko pod pozorem ,,demokracji,, ha ha ha, póki biali płacą to lokalesi ich tolerują ... 😉.
moje wspomnienie z czasów komuny, to jak miałem 10 lat mama obudziła mnie o 5 rano żebym stanął w kolejce, czasy jeszcze przed kartkami, ale reglamentacja "na głowę". Staliśmy po masło, skończyło się 3 osoby przede mną.
słowa Fidela: „Będziemy jedli mało, ale będziemy jedli wszyscy!"
25:58 a jednak NAJLEPSZA PUENTA (PŁĘTA) czyli przemyślenie z całej podróży 👏👏👏👍. Cash gratuluję otwartości umysłu i zauważenia że jako turysta jest pięknie nawet w Korei północnej 😉
Moje doświadczenia z Kuby przed ok. 5 laty bieda i bardzo drogo. Wszędzie wszechobecne karteluszki na wszystko, nawet w 5* hotelu kartki na ręczniki. Ja tam też nie widziałam szczęśliwych, roztańczonych ludzi, byłam w miejscowości turystycznej i w Hawanie. Wielka bieda i przytłoczenie ludzi ogólną sytuacją. Całe rodziny mieszkające w malutkich domkach, w których dziadkowie w nocy siedzą na zewnątrz (za mało miejsca do spania, żeby się wszyscy mogli położyć spać), bo w domu śpią dorośli, którzy idą do pracy albo dzieci które musza się wyspać bo idą do szkoły. Ludzie po wyższych studiach chcący pracować jako kelner czy sprzątaczka w hotelu tylko po to, żeby dostać napiwki. Mam też takie kubańskie doświadczenie, że jakakolwiek rozmowa z zapytaniem gdzie się dostać, czy znaleźć jakieś miejsce, czy też sklep równało się z prośbą tubylca o kasę za ,,poradę".
Jak znajomi mi mówili, że widzieli szczęśliwych pogodnych ludzi, zadowolonych z tego, że mieszkają na Kubie, to się zastanawiałam o co chodzi i czy byli w tym samym kraju co ja. Nie wiem jak teraz, ale kilka lat temu mieli duże problemy z dostawą prądu.
Cóż socjalizm nie przyniósł ani dobrobytu ani szczęścia w żadnej szerokości geograficznej.
Świetna seria!
jezeli myslisz, ze kazdy jest tam nieszczesliwy to jestes w duzym bledzie
A co dał kapitalizm. Też biedę, rewolucje, wojny i śmierć. Ani socjalizm, ani kapitalizm, ani demokracja. Trzeba tworzyć nowe społeczeństwa. To i tak jest nieuniknione.
@@micmic8705 co dał kapitalizm? dał to, że możesz w tej chwili siedziesz na komputerku i używać smartfona. Dał przede wszystkim rozwój.
Piękne i smutne. Młodzież z krajów rozwiniętych mogłaby by jeździć w takie miejsca, w ramach edukacji, żeby nie ulegać socjalistycznym mżonkom.
Świetna robota.
Pozdrawiam.
U mnie w pracy na Fl wiele osob pytalo mnie czemu jestem ciagle wqurwiony. Odpowiadam, ze ja i chyba caly nasz narod jest taki i nie potrafimy sie caly dzien usmiechac zeby boss byl zadowolony. Ciezko im wytlumaczyc, ze mozesz byc zadowolony bez szczerzenia zebow jak kon.
Przesadzasz ... 😁😁😁
To raczej mentalność człowieka sowieckiego i nie ma nic wspólnego z narodem
@@patrickstick8249 Polska i Polacy tkwią jeszcze głęboko w poprzednim systemie. zwłaszcza mentalnie.Ekonomicznie i stylowo gonimy zachód a mentalność wschodnia obecni rządzący fajnie to reprezentują popierani przez wyborców
Oglądnij film z Linda "Szczęśliwego Nowego Jorku" On tam ci wytłumaczył :-).
@@noreckkos Nie buduje swojej wiedzy w oparciu o filmy i tobie tez to polecam bo obudzisz się na ranczu w m jak miłość w sanatorium milosci
Moje wrażenie jest takie, że teraz na Kubie jest znacznie gorzej niż było przez większą część czasu w PRLu. Dla wyjaśnienia: jestem rocznik 1948, mieszkałem w Warszawie. Śmieszą mnie narzekania na brak benzyny. Jak benzyna? Kto w latach sześćdziesiątych miał samochód? Jeździło się w mieście komunikacją miejską (często zatłoczoną do granic możliwości, ale to jednak działało), a między miastami pociągami lub PKSami. Wielkie kolejki po chleb były tylko kiedy zdarzało się, że sa trzy dni niehandlowe pod rząd. Największe trudności były z papierem toaletowym, ale jakoś się dawało zdobyć. Po domach chodziły tak zwane baby z jajami czy baby z cielęciną. Mleko przynoszone było co rano pod drzwi. Były teź kolejki z zapisami po meble czy lodówki. Oczywiście później, a zwłaszcza w czasach Solidarności, było gorzej. Tylko ocet na półkach - ale to nie trwało dlugo. Wyroby czekoladopodobne... Ale to, co Cash pokazuje z Kuby, wygląda tragicznie.
Też żyłam w tych czasach i całkowicie się z tobą zgadzam. Jestem dekadę młodsza najgorzej było w stanie wojennym ale nigdy nie było takiego czegoś co zobaczyłam na Kubie ale i tak nie chciałabym żeby te czasy kiedykolwiek wróciły
Ale co takiego ?? tragicznego nic nie ma .
W PRLu w najgorszych czasach kartkowych wsadzało się do benzyniaka 4 kanistry po 20 litrów, w które pod korek wchodziło trochę więcej, na podróż z Warszawy w góry, na mazury lub nad morze. Jak gdzieś udało się kupić po drodze na lewo, to lało się pod korek (do dziś mi to zostało) 😂. Jak później miałem diesla, to nie było problemu, do pewnego momentu paliwo było wszędzie, mało tego, w każdej bazie samochodowej, PGR i innym takim tworze, sprzedali ci pełen bak za flaszkę, a za dwa litry wrzucili do bagażnika pełną beczkę 200 litrów. 😁
Trójmiasto za "Solidarność" było chyba najbardziej karane. Nocne kolejki, niepewność jutra. Nie było nam do śmiechu. Dawno temu usiłowałam to opowiedzieć wnukom. W stoczniowej sali BHP była wystawa: sklep z octem na półkach. U dzieci żadnego odzewu. Obok ubikacja z pociętą 'Trybuną Ludu" na gwozdziu. I tu szok, świat bez papieru toaletowego był dla nich niewyobrażalny. Ostatnio dorosły już dziś wnuk polecił mi Wasze vlogi (a ja je oglądam chyba od zawsze), bo tak sobie wyobraził PRL. Świetna lekcja.
Jestem osobą,która PRL przeżywała już za dorosłości,z 3 dzieci,pamiętam jak jadąc z Gdyni do Szczecina biegłam kilometr z pustym kanistrem,żeby na stacji w Płotach załapać się na 10 litrów i mieć szansę dojechać kawałek dalej.Mam nadzieję,że dla sporo młodszych oglądających Wasze doświadczenia będą szansą na refleksję
Co za niedorzeczność.Jak ropa się skończy to żaden ustrój nie pomoże!
@@romualdbitkojn4770 Nie załapałeś.
@@DK-ek2zr Niby czego
Miałam takie same odczucia na Kubie, dawno nie czułam się tak zdołowana na wakacjach, a byłam przed pandemi i sytuacja wyglądała o niebo lepiej, było więcej tańca rumu i osobom pracującym z turystami wiodło się troszkę lepiej, ale był też ogrom biedy, głodu i wesołości podszytej smutkiem. Mam też wrażenie że w tym kraju nie ma zbyt wielkich szans na zmianę.
chyba tak, szans dużych nie ma
Pamiętam takie czasy w Polsce,bardzo im współczuję, Pozdrawiam serdecznie
Ja też pamiętam, ale jest jedna zasadnicza różnica: oni nie muszą stać w kolejce po węgiel 😉
@@tomaszk4750 ale i ceny węgla też są drogie. jak na Polskie warunki.
@@krysiabujak5597 nie zrozumiałaś? Tam jest ciepło...
@@tomaszk4750 Rozumiem,oglądam vlogi wszystkich naszych yu-tuberow.
Przeżyłem PRL, potem w już naszych lepszych czasach byłem wielokrotnie w ZSRR, gdzie miałem sporo pieniędzy i chodziłem głodny,takie doświadczenia pomagają docenić to co mamy teraz, ale nie wszyscy to rozumieją,w czasie kiedy byłem w twoim wieku to takie podróże były w zasadzie nie wykonalne.
ja bylam na Kubie kilka lat temu i rzeczywiscie ludzie tanczyli na ulicy i sa bardzo mili, ale jesli chodzi o imprezy to byly oddzielne kluby dla turystow i oddzielne dla Kubanczykow. Mialo sie tam prawie wrazenie, ze istnieja dwa oddzielne swiaty, poniewaz Kubanczykow nie bylo stac, zeby wychodzic na imprezy. Najwiecej lokalsow poznalam po prostu na ulicy.
Pomysł pojechania na Kubę w tym czasie, uważam, za naprawdę trafiony, właśnie dlatego, żeby pokazać, że nie jest tak różowo jak było dla obcokrajowców, bo miejscowi, to zawsze mieli raczej szaro, jak to w cudzie socjalizmu.
Hej zgadzam się z waszymi odczuciami w 100%. Byłam w czasach przedkoronowych na Kubie miesiąc. Mimo że piękna wyspa niestety nie widziałam rozbawionych i tańczących Kubańczyków na ulicach wręcz przeciwnie chodzące zombi bez perspektywy i chęci do życia. Bardzo to smutne:/
Ja pamiętam komunę i stanie w kolejkach o 6 rano przed pójściem do szkoły. Straszne czasy. Nie chciałabym znów tego przeżywać. A jak ktoś mi mówi, że za komuny było lepiej to chyba był tym, co miał dolary i mógł w Pewexie kupować, więc był uprzywilejowany.
I te czasy wrócą - zobaczysz tylko z tą różnica że bedzie jeszcze gorzej .. malo ludzi zyje realnie , wolą wirtualnie
Za komuny było lepiej... nie mòwić
@@OptimusPrime-fo3dp xDDD
@@omojbozezabilihedaobozecoj9507 zobaczymy czy za jakiś czas też będziesz taki śmieszny ...
PRL niestety wrócił
25:40 Nie martw sie, mordeczko, w tempie i kierunku w jakim świat zmierza, biedziesz mial szanse tego doswiadczyc.
;-)
@@CarriettaCarrieWhite a gdy/jeśli wprowadza CBDC (programowalny pieniądz), będą mogli bez żadnego problemu cofnąć wcześniej wysłane fundusze, bo monitoring przylapal kogoś na wolnościowym proteście.
Jest to bardzo szeroki temat o nieskończonych mozliwosciach takich "pieniędzy". Jeśli ludzie to zaakceptują, będzie to ostateczny koniec naszej wolności.
Dobrze znowu Was obejrzeć i posłuchać. Za każdym serwujecie jakiś smaczek -no nie można się nudzić😄Wielkie dzięki! Pozdro!!
Przez Bartka zaczynam się przyzwyczajać do Casha.
Łatwo nie jest
spoko gościu ;) polecam :) ja przes niego zaczołem ogladać bartha :)
a ja mam odwrotnie ;) dzięki Cashowi poznałem Bartka
@@thesmok1000 a ja Bartka
Rownież. I chyba tutaj zostanę na dłużej bo seria ze stanów wydaje się być ciekawa
25:30 swietnie ze robicie takie vlogi, mam 17 lat wiec wiem o komunie tyle co nic, jedynie to co rodzice mi opowiadali. dla mnie super jest to ze moge to zobaczyc bardziej „w praktyce” i dowiedziec sie tez troche o historii innych krajow. swietnie mi sie was oglada, czekam na kolejne odcinki z kuby:)
Tyle tylko że za Polski Ludowej było jednak trochę inaczej niż tutaj , sporo rzeczy było lepiej niż teraz a tutaj widać że wszystko leży . Po śmierci Fidela Castro widać że kraj się załamał i są w takiej sytuacji jak Rosjanie 30 lat temu po upadku ZSRR .
1:38 też nie jestem elekrtykiem ale podejrzewam że tam jest mała grzałeczka. Kiedyś za PRL mieliśmy taką wersje mini do wsadzenia w kubek i zagotowania wody jak się było np na wczasach
nie ma tam plusa ani minusa ani żadnego zabezpieczanie poza bezpiecznikami i grubości przewodów proste skuteczne rozwiązanie ale ... jeśli ktoś chce tego używać to można jako również czajnik expres do kawy ect jesli mniej wie wie jak :D ( i nie musi byc tam grzałki wystarczy 2 żyletki 2 zapałki i nitka ) :D :D:D
Podejrzewam, że nie ma tam żadnego zabezpieczenia różnicowo prądowego, a te gołe niezaizolowane przewody na grzałce mogą doprowadzić do porażenia prądem, kończącego się śmiercią
@@marektln Myślisz, że dla ludzi tam żyjących największym problemem jest śmierć? Śmierć rozwiązuje wszystkie problemy
Do teraz sa te grzalki
To jest coś takiego th-cam.com/video/06w3-l1AzFk/w-d-xo.html
Tak było w Polsce. Kolejki brak wszystkego ale z drugiej strony - jak ktoś miał pieniądze albo tzw dojścia to jednak mógł załatwić (bo kupić to złe słowo) niemal wszystko. I stanie nocą w kolejkach i tzw komitety kolejkowe - to była norma. Ciężkie to były czasy patrząc z dzisiejszego punktu widzenia jednak jeśli ktoś nie jeździł wówczas za granicę poza demoludy, a niewielu miało taką możliwość , to nawet nie wiedział że może być inaczej.
Taka prawda. Wyprawy do demoludów po wszystko i handel.
Pamiętam jak miałem 5-6 lat i jeżdziłem z mamą w zimie pociągiem do sklepu z mięsem (~6 rano). Z reguły wracaliśmy z 2 pętami kiełbasy zwyczajnej i czasem kawałkiem słoniny z rezerwy wojskowej ... w Polsce kiedyś było dokładnie tak samo ... każdemu kto marzy o powrocie socializmu ... kotwica w plecy ...
Nie wiem, ktory rocznik jestes i bron Boze nie pisz (ORMO youtuba czuwa) ale uwierz mi w PRL nigdy az takiego syfu nie bylo. Nie bylismy wyspa. Byly demoludy a marynarze szmuglowali statkami. Byla Turcja. Nie przecze, bylo ciezko, szczegolnie na Wybrzezu (czerwona Wwa nie miala zle). Wytnij z tych filmow palmy, plaze i blekitne niebo - dodaj typowa jesienna polska pogode a zobaczysz, ze Kubanosi zyja w strasznych warunkach.
@@kubabarbas5436 Kombinowalo sie, oj kombinovano. Na zachodzie Polski kupowalo sie benzyne od ruskich a najlepsza waluta to byla wódka lub bełty. W sumie w Polsce byl podziemny rynek dobrze zorganizowany. Na stacjach benzynowych jak sie mialo dojscie to nie bylo problemu z benzyną. Z jedzeniem najgorzej bylo w dużych miastach. A i kamienne twarze zostały do dzisiaj.
@@kubabarbas5436 Dokładnie , wszyscy demonizują PRL że to była druga Afryka a tak naprawdę nie było aż tak dramatycznie, jak ktoś miał łeb na karku to sobie poradził , handlowało się z ruskimi i z Niemcami i z Węgrami oraz Turkami , pojawiła się z czasem prywatna inicjatywa i ludzie sami produkowali jakiś sprzęt typu zabawki czy coś takiego bądź żywność i na czarno sprzedawali i jakoś z tego żyli ale najlepiej mieli marynarze bo co przywozili to sprzedawali w Baltonie na terenie całego kraju za dolary robiąc konkurencję państwowym Pewexom i no i oczywiście zamożni ludzie najczęściej mający jakieś interesy rodzinne .
Mocny odcinek z tą benzyną szok . Pozdrawiam tak jak kiedyś stało się za wszystkim np. Za cytrusami . Pozdrawiam Piotr.
Super odcinek 😃 myśle, ze dla osób urodzonych po komunie w Polsce to takie vlogi mogą pokazać, ze trzeba doceniać to co mamy, bo jednak widząc po znajomych czy osobach młodszych ode mnie to praktycznie nie docenia się to co się ma
Mamy, ale do czasu, poczekaj na 2022 :)
filmiki ,które razem serwujecie są tak ciekawe,że wciąż czuję niedosyt ,a narzekać można tylko dlatego,że albo za krótkie ,tudzież nie mogę doczekać się następnego
Cześć ! Ja stałam w kolejce po karpia cała noc . Poznałam wtedy fajnego chłopaka . Nigdy więcej komuny , nigdy więcej stania w kolejkach !!! Mnie tez ciężko ogląda się Wasze vlogi . Bije od nich smutek 😢
Momenty były?
@@hanskloss120 nie 😆
Właśnie, dobrze napisałaś - CIĘŻKO. Bo kilku bezmózgów pisze "fajnie do świątecznej kawki". Tacy zasługują, żeby to przeżyć w realu.
Świetnie się Was słucha i ogląda.
pamiętamy towarzyszu ...... ja kiedyś stałem 2 tygodnie po telewizor Helios ...( to nie żart) , ale spoko była stworzona jakaś komisja kolejkowa , zapisy i no porządek oraz wyznaczone zmiany wart tzn. ....łoj dłuuuga historia ........miałem wtedy 16 lat
Ciekawa perspektywa, wlasnie fajnie, ze tam pojechaliscie teraz, pokazujecie, ze zycie na Kubie to nie sielanka w oparach cygara i rumem plynaca, a wrecz walka o zycie. Kolejka po tak podstawowy produkt jak chleb nie miesci mi sie w glowie...
Ooj chłopie stało się z mamą w kolejkach. A to po buty, a to po masło lub cukier. Dla nas są bombowe wasze vlogi , jesteśmy pod wielkim wrażeniem panowie, aby tak dalej. Pozdro z Anglii ,Wesołych Świąt i udanego Nowego Roku .
Ja bedac na delegacji pracowniczej na Kubie --> zaklady cukrownicze < lata 70 -te przezylem szok . Mielismy tlumacza wspanialego czlowieka wszedzie z nami jezdzil taki kumpel . Pewnego razu pojechalismy do tzw peweksu wchodzimy aby cos kupic , weszlismy do srodka ale patrzymy nie ma tlumacza , wyszedlem zobaczyc co sie stalo , a on stoi przy aucie i pali papierosa , pytam sie dlaczego nie wchodzisz a On nam Kubanczykom nie wolno wchodzic do tego sklepu . To byl dla nas Szok . Od tego czasu zawsze kupywalismy jemu taki ekstra sprawunek prezent . Ale samby i rumby byly tanczone na ulicach .
Rzeczywistość PRLu była o tyle trudniejsza dla przeciętnego stacza w kolejkach, że stało się nieraz wiele godzin także w siarczystych mrozach, ale to szczegół. Świetna robota chłopaki .
Oni stoją w upale ponad 30 stopni, więc nie wiem, czy tak znowu lepiej :p
Witam ,smutne to wszystko ,ale w PRL do końca tak nie było ,sektor prywatny był dość dobrze rozwinięty , bez kartek było wszystko tylko drożej ale dało radę, ogólnie było ciężko i ludzie też byli smutni i zmęczeni,bardzo dobra seria, cieszę się że już nie muszę żyć w komunie i doceniam to co mam ,pozdrawiam 👍🌴
Pamiętam PRL, najbardziej utkwiło mi w pamięci tłum w sklepie obuwniczym w Łodzi po buty na kartki, płaczące dzieci na rękach matek spoconych i zmęczonych absurdalną i ekstremalną sytuacją. To nie była kolejka to był ściśnięty tłum kobiet walczących o miejsce przy ladzie.
Trochę smutny dzisiejszy odcinek, ale po prostu pokazujecie jak wygląda tamtejszy świat.
A mnie nieodmiennie fascynuje kubański klimat i zieleń, do której tęsknię całą zimę.
A mnie wqarwia, ze wszystkie zawieruchy zawdzięczamy facetom, ale już odbudowę, latanie żeby było dobrze, ogarnięcie gospodarstwa, żeby było w garze, doglądanie rannych ci sami faceci szybciutko zwalają na kobiety. Psia ich mac z ich rewolucjami, wojnami i burdami. Teraz rozpieprzaja Ukrainę, a te biedne kobiety musza jakoś ogarnąć co do gara i martwić się o dzieci.
Rzeczywiście Wasza podróż po Kubie, to przeniesienie do moich dziecinnych lat. Puste półki w sklepach i te "słynne" kartki oraz wieczne kolejki. Ąż trudno uwierzyć że gdzieś daleko to się dzieje i funkcjonuje nadal. Smutne :-( Mimo to dziękuje za tak profesjonalne i ciekawe vlogi. Pozdrawiam.
Poniekąd człowiek to najlepiej adaptujące się stworzenie. Smutno patrzeć na taką Kubę. W havanie ludzie wydawali się być szczęśliwi, ogólnie nie zauważyłem tam nieszczęścia. Niestety polityka pandemiczna zniszczyła całkowicie ten piękny kraj. Najlepszego dla tych wspaniałych ludzi i dla was Panowie. Bardzo dziękuję;)
Panowie , pomysł na wspólną serię z Kuby , uważam za najlepszy pomysł tego roku na YT. Słuchanie na przemian gadających głów ,mających różny pogląd na to co widzą na Kubie jest bardzo interesujący i wciągający . Przypomina mi ś.p Panów Kurka i Kamińskiego z Sondy. Seria jest rewelacyjna . Dawajcie wszystko co macie , nic nie wycinajcie . Te filmy ogląda się tak fajnie , że można to robić po kilka razy ,a wciąż jest mało. Pozdrawiam
Jak pogadankowy to dobrze - to ugotujemy sobie świąteczny obiad razem, nie patrząc się na ekram :) Wesołej końcówki Świat życzę 🌲🙂
Dzieki za film życie w kraju gdzie wszystkiego brakuje jest trudne więc ludzie zmęczeni pozdrawiam Was czekam CD 👍👍👍powodzenia🐞🍀
Cash, super puenta - "taki system uwłacza godności człowieka "- stąd smutek bezradnych
...i zastanowienie nad nami i naszą, polską rzeczywistością
Okres komuny pamiętam jako dziecko... kartki, kolejki, brak towaru... temat mi znany. Wiek XXI, a nadal gdzieś, tam, jeszcze powielany...
Cześć Cash i Bartek dzięki za film pozdrawiam 👍🍺🍺🍺☕☕☕☕☕☕w sam raz do świątecznej kawki 👍👍👍
Jestem właśnie takim starszym twoim widzem, o których wspominasz na końcu tego odcinka. Problemy z paliwem wyglądały jeszcze gorzej niż obecnie na Kubie. Do stacji benzynowych ustawiały się kilometrowe kolejki, których na waszych vlogach nigdzie nie widziałem. Powtarzam-kolejki miały po kilka kilometrów długości. Pozdrawiam.
Dla tego rozpieszczonego dzieciaka kilkuosobowy ogonek to "straszna kolejka":)) Na żadnym z jego vlogów z Kuby nie widzialem kolejki, która przypominała by te wielusetosobowe za komuny. Malkontent, lebiega i frajer. Typowa ofiara. Znak naszych czasów.
@@bartslabicki503 Wstawaj, zesrałeś się.
Maja 5 samochodow , po co im benzyna .
No bez przesady aż tak takich kolejek nie było .Byłem już dorosłym człowiekiem i doskonale pamiętam jak było kartki trochę kolejki rozładowały nie tylko w CPN ale też w sklepach na kartki mogłeś kupić mało ale mogłeś a tam z tego co widać nawet na kartki jest trudno cokolwiek dostać .Uważam kolego że trochę pojechałeś po bandzie bo owszem było biednie ale aż takiego syfu nie było .Dziekuje za uwage
@@MrPowiem Tylko, że ja już wtedy miałem samochód i w tych kolejkach czekałem. Widać żyliśmy w innych rzeczywistościach. Pamiętam, że na druku podatku drogowego dawali stemple, które wywabiałem zwykłą gumką myszką. Takie to były czasy...
Oj stało się. Stało się za kawą, za meblami, za watą, a nawet za wódką :) Sztuka jest sztuka nie ważne, że nieletnia (ta sztuka).
Hejka, zgadza się u nas była komuna były kartki wielu rzeczy nie było w sklepach, ale waluta była każdy miał pracę, nie pracował ten kto nie chciał, i uwierzcie wszystko można było załatwić i świniaka i papier toaletowy i benzynę w kanistry nikt nigdy nie jeździł tyle kilometrów i paliwa żeby nie można było kupić. Najcięższe czasy faktycznie były i to za Bierutai za Gomułki- tu były reglamentowane artykuły i była bieda i ogromna. To co się dzieje na Kubie od prawie 70 lat hardcore. Nauczyli się że żyją z turystów i tak jest dobrze ,poco się stawiać. Niema już przywódcy rewolucyjnego i nikt tego nie zmieni. Marazm wgryzł się aż do kości. Szkoda niszczeje taki piękny kraj i tacy piękni ludzie. Pozdrawiam
Dziękuję za kolejny mega odcinek..dzięki Wam mamy super relaks przy świątecznym poranku👍✨🎄Mimo wszystko w porównaniu z Koreą Północną....Kuba chyba nie zmaga się z takim zamordyzmem .. to tylko tak na małe pokrzepienie dusz✨
Coraz więcej niepokojących podobieństw - jak np. pustych, działających restauracji to się w wielu miejscach nie spotyka...
Dzięki za kolejny fajny film!!! Ta Kuba to kraj absurdów... Super się to ogląda 👍👏👏👏 pozdrowionka 🖐️
Polska to też kraj absurdów a szczególnie bezprawia
Zgadzam się 👍
Wspaniały przekaz pozdrawiam serdecznie. Jesteście wspaniali. Życzę dużo zdrówka i wspaniałych wrażeń. Magiczmych Świąt Bożego Narodzenia. 👍😍😍🌲🌲🎅🎅
Bo duet się sprawdza.🙋🤠🤑🤓🤓😀😃😄😁 Też pamiętam, stałam po bombki nawet.Maslo , kawa, extra słodycze.to norma była.
"Usmiech Polaka". Jak ja was doskonale rozumiem po kilkunastu latach mieszkania poza Polska.
Swietnie sie oglada Kube raz u Ciebie a raz u Bartka bo kazdy z was widzi ja troche inaczej i pokazuje troche inaczej. Czego nie dopatrze sie u Bartka to u Ciebie mam podane jak na tacy i odwrotnie.
Dziekuje.
Pozdrawiam z Yorkshire
Dobry z was team chlopaki,komune pamietam i to nie jest system w ktorym chcialbym sie znowu znalesc,pozdro z UK
moi rodzice i ich znajomi, którzy również pamiętają komunę wiedzą czym to pachnie. Niestety moje pokolenie i młodsi coraz chętniej patrzą w stronę socjalizmu i pewnie myślą sobie, że ci poprzedni źle to robili, teraz na pewno się uda... Zresztą cała ta pandemiczna sytuacja jest wykorzystywana przez rządy na całym świecie żeby wprowadzać krok po kroczku ten socjalistyczny zamordyzm.
Cuba 🇨🇺 nie byla i nie jest wesoła wyspa pełna radości i muzyki Salsa.
Nie ma co tam szukać wczorajszego dnia.
Czego właściwie tam szukacie? Radosnych Kubańczyków, Muzyki Salsa?
Czy Kasy 💵 z programów na TH-cam
Trochę jesteście żałośni.
Taka sytuacje wykreowali sobie sami obywatele Kuby, biernie przyglądając się co robi ich rząd i adaptując się do sytuacji.
To wina naiwnego społeczeństwa Cuby które tkwi w tym letargu od przeszło 50 lat.
Dzięki Bogu Polacy nigdy nie byli tacy naiwni i dzięki temu Polska jest wolnym krajem i możecie dzięki temu poruszać się nieskrępowani na Kubie płacąc w € z Polskim europejskim paszportem.
Wasze filmy o Kubie to tak dla Polaków ku przestrodze, by nie odpuszczali demokracji.
To jest pozytywny efekt waszej podróży po Kubie.
Pozdrawiam z 🇨🇦
PS. Odwiedzam Kubę już od przeszło
25 lat i jestem pełen podziwu ze sie jeszcze nie rozpadła, dzięki miliardom $ które przesyłają z USA rodziny.
Ale juz dużo nie im brakuje!
Kolejki i braki z czasów PRL to nic w porównaniu z tym co się dzieje na tej wyspie.
@@olabe3819 to jest juz wprowadzane od wielu lat,pandemia to przyśpiesza
tak naprawdę to chyba najlepszy odcinek u Ciebie w serii
....i odpowiedź sobie na pytanie - czy żyjąc tam (nie miesiąc i z pełnymi kieszeniami euro) po wielu latach walki z codziennością uśmiechał byś się i był szczęśliwy... fajnie to podsumowałeś - wszyscy mają po równo,po równo przejeb...ne.
Wtedy byli biedni i bogaci ,teraz wszyscy są biedni ale maja coś czego nam brak ....luz ,szkoda tylko że tak dużo czasu tracą w kolejkach po podstawowe rzeczy.
Po równo. Jednym wszystko, reszcie gwno
@@paprukas Nowa normalność europejska.
ML, tak było za PRLu ... i ludzie byli uśmiechnięci :), a w porównaniu z tym co teraz się dzieje, to ludziska dziwią się jak mam uśmiechniętą gembę ! 😁😁😁
Kto był uśmiechnięty to był, kto nie był nie był, nie ma co idealizować, śmiejemy się że zdobycznych naszyjników z rolek papieru toaletowego ale nie chcielibyśmy do tego wracać, nie wspominając o całym upokarzajacym systemie
Super odcinki i przekaz, inny świat, piękny, biedny kraj. Dziękuję, życzę zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia
Zawsze warto !! Wolę oglądać plażę i palmy niż syf na ulicach gdzieś tam ....
Świetną robotę zrobiliście razem robiąc vloga dzięki Tobie odkryłam @Bezplanu. Bardzo podoba mi się Twój kanał. Wszystkiego dobrego
Siemka podróży. Co do włosów wystarczy po umyciu mydłem spłukać wodą z octem. Tubylcy chyba znają ten myk. Zdrowia i Wolności ✌️
Tam nie ma na polkach octu, tylko woda ha ha
🎶 Co do tych Tańców na ulicach, to jednak powinniście, w szczególności Cash uwierzyć, że tak było (może nie na każdym rogu, ale było). Byłem tam w okresie po świętach na Sylwestra 2017-2018 również jako indywidualny podróżnik. Zrobiłem podobna trasę. To znaczy Havana, Cienfuegos, Trynidad (tutaj omineliscie góry z mega wodospadami), a Następnie Varadero. Wieczorem jak szliśmy Maleconem w Sylwestra rodzina Kubanska robiła imprezę sylwestrowa przed domem 🇨🇺 i tańczyli Salsę, zatrzymali nas i dali po drinku i coś do przekąszenia i wręcz wyciagneli do tańca z nimi. Świetne wspomnienie. Mieliśmy jeszcze jedną taką sytuację w Havana Vieja, gdzie grupa ludzi tańczyła Salsę i jeden chłopak zabral moja koleżankę do tańca na jedną piosenkę 🎶
Żyć i nie umierać;-).
@@noreckkos ta zabawa faktycznie tam była. Potwierdzam to na własnym doświadczeniu. Obie te sytuacje które opisałem miały miejsce w Havanie 🇨🇺
Świetna seria 👍🏼 Super się Was ogląda 👏 Pozdrawiam serdecznie 🥰
Dajesz radę😁prowadzisz jeden z lepszych programów na TH-cam. WESOŁYCH ŚWIĄT CI ŻYCZĘ 💪
Udany filmik chociaż wam pewnie za skórę troszkę zalazł:). Głupio to zabrzmi ale może to i dobrze że uchował się jeszcze "gdzieś na świecie" kraj mogący być przestrogą. Cieszmy się tym co mamy. I starajmy się by było więcej:)
Jeszcze jako przestroga moze sluzyc Korea Polnocna. Jest pewien Polak, ktory organizuje wycieczki do Korei Pln. i pieje z zachwytu , jak tam..pieknie , czytaj : wspaniale.
@@anaignatowicz2779 Troszkę inna bajka ale prawda.
Tak pamięta się kartki,to są Obra,y z lat 70tych 🎁💪🇵🇱
Byłam na Kubie z wycieczka zorganizowaną i to zupełnie inna bajka niż Wasza. Dużo roztańczonej, polanej rumem Havany i Varadero, pyszne jedzenie, owoce, drinki, klub Tropikana, gorące noce. Dzięki za inna perspektywę tej samej Kuby.
I tylko tak lubię jeździć na Kubie do resortów .!!!!! zapewnione wszystko !! Kocham Kubę.
Wszystko na pokaz
Przerobilam to wszystko na własnej skórze . Bardzo mi zal Kubańczyków. Pozdrawiam serdecznie.
Jeżeli pochodzicie z Polski to wasi rodzice i dziadkowie tak żyli, może pamiętają stan po wojnie lub stan wojenny. Tak się żyło w tamtych czasach. a to wcale nie odległa historia jak w kolejkach staliśmy za chlebem. pozdrawiam serdecznie.
kolejki za chlebem wrócą w przyszłym roku
Oficjalnie z kartkami to ostatnie kolejki były chyba w 1989 ale i dzisiaj się stoi co prawda nie cały dzień ale przynajmniej po pół godziny w kolejce a ludzie wszystko wykupują jakby się szykowali na wojnę.
Dziękuję za Bloga był ciekawy, Wesołych Świąt.
Cała seria rewelacja👍👏👏
Super się ogląda taki przegadany vlog. Ciekawie mówicie :)
Oglądam Was już dość długo ale każdego z osobna na swoich kanałach. Świetny pomysł z tym wspólnym podróżowaniem, to jak taka youtubowa kumulacja, świetnie się uzupełniacie, naprawdę rewelka.
Dzięki, za możliwość obejrzenia Kuby takiej, jaka jest dziś! Teraz.... Dzięki ...
Komuna hmm tak było, kartki, kolejki za cukrem, kawa to rarytas, masło, a paliwo ❓❓❓ Na kartki i stanie w kolejce po 5- 8 godzin nie kiedy i czekanie jak cysterna podjedzie i jeszcze ok. godziny czekania aż zrzuci paliwo bo w tym czasie nie było można tankować bo nie było, ale za wyższą cenę przeważnie dwukrotną normalnej można było nalać etyliny 78 oktan potem 86, 94 to rarytas, nigdy prze nigdy powrotu tego syfu, a jeszcze obecnie nie którym jest źle, szkoda że wehikuł czasu nie istnieje bo by się takiego marudera w nagrodę przenosiło do tamtych czasów choćby na miesiąc, pozdrawiam podróżników
Jestescie wspanialymi TH-camrami!z niecierpliwoscia czekam na kazdy film...klasa Sama w sobie!!
Super seria na bank będę wracać do niej wiele razy mam nadzieję że jeszcze razem jakąś serię nagracie tego typu super się was ogląda!
Zwiedzałem Kubę 21 lat temu. Niewiele się zmieniło. Szkoda że po drodze nie odwiedziliście rezydencji Hemingwaya,a w Santiago pomnika Jana Pawła i mauzoleum Czegewary. A tak to super. Pozdro.
Ironią Kuby i tej podróży jest fakt, ze to wszystko za co podoba Wam się Kuba dla mieszkańców jest udręką. Nie to , ze oceniam , ale troche tak jest.
Dokładnie tak.
Szczęśliwego Nowego Roku,dla Was obu.Super podróży i otwartych granic.Pozdrawiam🙂🙂🙂
Panowie oglądam Was od samego początku, ale muszę wrzucić łyżkę dziegciu do beczki miodu. Czegoś mi brakuje, brakuje mi zacięcia reporterskiego, takiego jak Bartek pokazywał w Wenezueli i ostatnio w Salwadorze. Seria Casha z USA cieszyła się olbrzymią popularnością bo była pełna krajobrazów, na luzie i spontaniczna. Tutaj mi tego brakuje, taka trochę nuda... i spina, bo terminy, nie pojedziemy do Guantanamo, bo tam nic nie ma. No może i nie ma, a może jest. Tego nikt nie wie, jeśli się naocznie nie przekona. Ale każdy może mieć swoje zdanie.
@@baczek1600 No to powstaje pytanie po co się męczyć? Dla zasięgów? Tak samo nie rozumiem sensu daily vlogów. Ja jako widz bardziej byłbym zadowolony z rzadszych odcinków, ale treściwych, być może krótszych, ale z jakimś przesłaniem. Ale tak jak napisałem każdy może mieć swoje zdanie. Ja z tych vlogów Kuby jakoś nie czuję.
Gwiazdy ⭐ Wesołych świąt 🎄
Byłam na Kubie w 2018 roku przez 3,5 tygodnia na własną rękę, zjechałam całą Kubę i nikt na ulicach nie tańczył, to jakieś mity są.
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć że ta wasza seria z tymi odcinkami to jedno wielkie WOW 😁👋👋👋
Kuba była super 20 lat temu chłopski kraj bajka, także możecie sobie wyobrazić jaka bajka była w latach osiemdziesiątych,
Dokładnie, system podgrzewania wody nie jest najbezpieczniejszy, brak ochrony fizycznej styków w podgrzewaczu, prawdopodobnie brak przewodu ochronnego na obudowę podgrzewacza, nie wspominając braku różnicówki. Pozdrawiam i dzięki za vlogi !
Kurcze ale fajnie się ogląda wasze vlogi,nawet był moment z adrenalinką z powodu braku wachy. No pięknie przeżycia ,aż chce się wyruszyć w świat z wami. Pozdrawiam z zimnej .POLSKI
Podobają mi się wasze vlogi z Kuby i innych miejsc również. I komentarze , które dopełniają, pokazują czasem zbieżny , a czasem inny punkt widzenia tego samego tematu. Pozdrawiam wszystkich...prawie już poświąteczne..a jeszcze nie noworocznie 😍
Hej....dzisiaj zaczełam subskrybować Twojego Vloga ....aczkolwiek obejrzałam kilka odcinków a poznałam Ciebie poprzez ,, Kawe po Turecku ,,. Trochę się jeszcze tutaj gubię ....ale jestem zafascynowana Twoją naracją , energię chwytam w lot ...super profesjonalizm ....oczywiscie przechodze też na BEZ PLANU !!!!! mega.....mam sporo do obejrzenia....