Tylko jakim prawem jako osoba prywatna która sprzedaje sporadycznie mam udostępniać platformom jak olx czy allegro swoje poufne dane? Fakt dane mają być szyfrowane ale co jak dojdzie do wycieku danych? PESELu czy innych wrażliwych danych nieudostepnie za nic.
Sprzedałem 2 lampy do samochodu za ponad 4000zł a dodatkowo wiele innych rzeczy i na pewno przekroczyłem 2000 euro za sprzedaż. Kupuję konsole na testy, po czym sprzedaję. Tym samym już dawno mam to przekroczone. Ciekawy jestem co mi dowalą w przyszłym roku. Moim zdaniem kogoś totalnie posrało. Sprzedałem niepotrzebne rzeczy nie w celu zarobkowym i jeszcze będę musiał za to zapłacić. Ciul z tym, że kupując te rzeczy zapłaciłem Państwu VAT, a od wypłaty za którą te rzeczy kupiłem pracodawca musiał odprowadzić do Państwa podatek. Przecież to jest złodziejstwo w biały dzień i nikt z tym nic nie robi.
jakim to trzeba być frajerem żeby prowadzić biznes w PL gdzie jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych na Ziemi , nie żal mnie frajerów
Dla mnie to jest w ogóle bez sensu rzeczy używane zostały już wcześniej opodatkowane to po co Urząd Skarbowy ma o tym wiedzieć? Przecież już raz podatek został zapłacony .
Dadadada tak? Dadadadada, tak? Dadadada tak? No nie da się tego słuchać! Co to za maniera kończyć zdanie na "tak"? Jak z jakiegoś podrzędnego warszawskiefo callcenter.. 🤦🏿
Będzie trzeba sie przesiąść na olx i wysylka za pobraniem. Utrudnienie dla wszystkich ale coz poradzić...
Tylko jakim prawem jako osoba prywatna która sprzedaje sporadycznie mam udostępniać platformom jak olx czy allegro swoje poufne dane? Fakt dane mają być szyfrowane ale co jak dojdzie do wycieku danych? PESELu czy innych wrażliwych danych nieudostepnie za nic.
cyfrowy zamordyzm nadchodzi
Sprzedałem 2 lampy do samochodu za ponad 4000zł a dodatkowo wiele innych rzeczy i na pewno przekroczyłem 2000 euro za sprzedaż. Kupuję konsole na testy, po czym sprzedaję. Tym samym już dawno mam to przekroczone. Ciekawy jestem co mi dowalą w przyszłym roku. Moim zdaniem kogoś totalnie posrało. Sprzedałem niepotrzebne rzeczy nie w celu zarobkowym i jeszcze będę musiał za to zapłacić. Ciul z tym, że kupując te rzeczy zapłaciłem Państwu VAT, a od wypłaty za którą te rzeczy kupiłem pracodawca musiał odprowadzić do Państwa podatek. Przecież to jest złodziejstwo w biały dzień i nikt z tym nic nie robi.
2000e... qrwa to sprzedasz tv i konsole i jakies pierdoly i co? / pogielo ich...
zadziwiająco mało powiedziane..
jakim to trzeba być frajerem żeby prowadzić biznes w PL gdzie jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych na Ziemi , nie żal mnie frajerów
Dyrektywa dotyczy także prywatnych osób. Na przykład matek sprzedajacych ciuszki po dzieciach...
Dla mnie to jest w ogóle bez sensu rzeczy używane zostały już wcześniej opodatkowane to po co Urząd Skarbowy ma o tym wiedzieć? Przecież już raz podatek został zapłacony .
Olx dogadujesz się bez przesyłki z odbiorem i wtedy to nie wchodzi w limit tych 30 transakcji
@@katarzynawoowiec4827a jak handlujesz autami lub mieszkaniami używanymi to też już podatki były zapłacone, chodzi o dochód jaki zarabiasz
Dadadada tak?
Dadadadada, tak?
Dadadada tak?
No nie da się tego słuchać!
Co to za maniera kończyć zdanie na "tak"?
Jak z jakiegoś podrzędnego warszawskiefo callcenter.. 🤦🏿