Jak tam wasze postanowienia? Pasje? Zainteresowania? Coś robicie ciekawego? Jeśli nie to koniecznie zainteresujcie się czymś aby zrobić sobie taką małą odskocznię od codzienności :)
Oglądam Cię od 2012 roku mniej więcej i naprawdę miło mi widzieć jak fajnie ułożyło Ci się życie, i czerpiesz z niego garściami mimo ciężkich momentów 😁 Pozdrawiam Cieplutko!
Ja jestem bardzo dumna z Ciebie i cieszę się że jesteś motorem napędowym wielu naszych fajnych aktywności i zmian. Aż chce się samemu robić więcej :) ❤
"To nie jest coś na zasadzie takiej jak jest w keyboardzie, gdzie klikasz i dźwięk się dzieje" Tymczasem ja, który wraca do swojej nauki na keyboardzie po 25 latach: "listen here you little s...t"
Świetny materiał Nexos! Dalszego rozwoju życzę w tym co robisz i w pasjach, których jeszcze nie odkryłeś, a z czasem się odkryją :D Samorozwój i odkrywanie siebie jest jedną z najlepszych rzeczy, którą możesz sobie zrobić, a przy okazji przenieść i przekazać to bliskim i innym :D Tak trzymać :D
Brawo, no przekonałeś mnie, pora założyć księgę dobroci i zacząć w końcu czytać te nigdy nie tknięte książki. Fajny i motywujący materiał, niestety nie mam czasu na pasje przez pracę ale postaram się nadrobić to w weekendy miedzy innymi dzięki Twojemu wyznaniu. ❤
Czytałem post na fejsie. Pozdro Nexos. Oglądam Twoje filmy jakoś od WODa lub Legionu gdzie też zaczynałem swoją przygodę na retailu Warcrafta (wcześniej jedynie privy były grane) i myślę, że przez te +/- 10 lat powinienem zainwestować więcej czasu w rozwój siebie zamiast rozwój maina i altów pod raidy czy inne takie tam battlegroundy. WOW był dla mnie piękną grą i odskocznią, ale stał się bardzo szybko uzależnieniem do którego nie potrafiłem się przyznać. Czasem czuję się jak na jakimś meetingu gdy mówię ziomom że nadal gram tylko, że na wersji cata Classic xD Jakby nie sądziłem oglądając Twoje produkcję za małolata, że dostaniemy od Ciebie kiedyś takie poważne filmy, potrzebne filmy które mogą przemówić komuś to rozsądku (tak jak mi by się przydało te 10 lat temu).
Mega szanuję, oglądam Cię od małego bajtla, który był zakochany w świecie World of warcraft. Gra na instrumencie również jest jednym z moich marzeń, ale słomiany zapał plus moje adhd sprawia, że kończę tak szybko jak zaczynam 😅 Powodzenia bratku!
Tyle lat znajomości z internetowym Nexosem, a chyba nigdy nie słyszałem jak śpiewasz. Głos jak z soundtracka z Eversong Woods :D 10/10. Super widzieć Cie takiego
22:24 cholera, Nexos bawi i uczy, piękna transformacja jak się patrzy po tylu latach kanału odkąd pamiętam, mówisz o ciemnej stronie grania i co można robić oprócz, minusy i plusy. Czekam na powrót z kontentem w pełni 🔥
Strzelanie fajna rzecz, zarówno z broni palnej jak i łuku :D Ja dobijając do 30tki stwierdziłem, że mam strasznie mało ruchu (praca przy kompie) więc zacząłem biegać. Teraz wkręciła się też moja żona i w planach mamy przebiec razem półmaraton :D Mamy więc kolejną rzecz do robienia razem, a przy okazji dbamy o zdrowie i kondycję. Dobrze jest mieć jakieś hobby poza pracą i graniem. Ciężej się znudzić, człowiek poszerza horyzonty, a często też to granie może zahaczać o inne rzeczy, jak właśnie książki, kolekcjonowanie, czy chociażby malowanie figurek. Fajnie widzieć @HunterNexos że masz zajawkę i radość z tego co robisz, o to chodzi w życiu :D Serdeczna piona!
Trzymam kciuki za półmaraton! Mój ojciec w tamtym roku przebiegł cały maraton pierwszy raz w życiu, uparł się że musi kiedyś to zrobić. Opowiadał mi, że było to straszne wyzwanie gdzie w zasadzie cała walka odbywała się w głowie. Maraton to zmaganie się ze samym sobą. Super, że masz jakieś zajawki i trzymam kciuki, że nadal będzie sprawiać radość! :)
Nexos który zajarał mnie wowem przeszedł zajebistą przemianę. Niezmiennie superancko się ogląda twoje filmy i życzę wszystkiego dobrego :D Ps nie wiedziałem że mieszkasz w okolicach PZN
Oglądam Cie od nie pamiętam kiedy, zawsze lubiłem Twoje materiały, mimo, iż czasami wkurzały mnie niektóre Twoje zwroty i powtórzenia ;) mimo to, zawsze miło było Cię pooglądać czy to na YT czy na streamach. Fajnie, że u Ciebie wszystko gra ( ;) ) i masz nowe zajawki. Zdecydowanie będę czekał na więcej takich filmów vlogowych na jakiś temat albo po prostu o Twoim życiu. Wchodziłem w internety, jak vlogi to było coś normalnego, aktualnie ich nie ma, bądź są sporadyczne. Super by było, jakbyś ruszył trochę w te klimaty :) Pozdrowionka dla Ciebie i rodzinki
Wszystkiego dobrego dla ciebie mordeczko, oglądam od bardzo dawna, przeszedłeś przemianę :D (i nie mówię tu o tym że hunter z serwera terenas zmieniał rasę trzy razy xD) Trzeba rozwijać pasję, i wiedzieć dokąd się zmierza! Pozdrooo!
No i piękna sprawa Nexos, oby gra na gitarze dalej wnosiła szczęście do twojego życia. Sam na paru instrumentach gram (oczywiście nic profesjonalnego), i nie powiem że nie, jest to bardzo relaksujące i dające satysfakcje zajęcie :D 8:19 cholera, dostałem takiej aktywacji neuronalnej jak usłyszałem te parę pierwszych nut tego klasyka
Trochę podobnie było u mnie, kiedy przełamałem wstyd i pozbyłem się myśli: "bo co ludzie powiedzą?" i postanowiłem wrócić do RPGów (tych papierowych, choć potem granych online w covidzie). No i zaprowadziło mnie to dalej w tworzenie czegoś fajnego :)
Bardzo fajny materiał, cieszę się, że realizujesz swoje pasje, które nie są związane z wirtualnym światem. Teraz zobaczyłem, że minęło już 6 lat od tego naszego małego nieprozumienia, owocem czego był materiał "Dlaczego Polacy Wolą HORDE? Gdzie jest Polskie Alliance?" związany też z moją osobą. Ostatecznie udało nam się wtedy wyjaśnić sprawę. Wspominam jednak o tym dlatego, że bardzo wiele spraw uległo zmianie od tamtego czasu i w moim odczuciu zdecydowanie na lepsze. Wtedy temat frakcji, który teraz totalnie przestał być już aktualny po tym jak i lorowo i pod względem mechanik gry Horda i Przymierze ostatecznie zakończyli otwarty konflikt i teraz ściśle ze sobą trwale współpracują - mieszany frakcyjnie Raid na Myhticu, M+ czy nawet PvP - kiedyś wydawało się to nie do pomyślenia. Zresztą podobnie jak to, że ja w tego WoWa osobiście już nie gram i z tego co widzę Ty również gdzie indziej lokujesz swój czas. Osobiście bardzo mnie to cieszy bo choć trafiłem do Ciebie za sprawą World of Warcraft to on jednak może być źródłem problemów jeśli stawiamy go zbyt wysoko w naszej hierarchii. WoW często staje się dla wielu zbyt ważnym bo wręcz nieodzownym elementem ich życia, grają w niego tyle lat i nie potrafią ostatecznie przestać; ciągle do niego wracają jakby w Azeroth była kotwica, która nie pozwala im odpłynąć... Tak być nie powinno. Warto szukać innych pasji, nowych rzeczy i aktywności, które robi się wyłącznie dla rozrywki. Życzę wszystkim żeby byli po prostu tak naprawdę szczerze szczęśliwi! Wszystkiego dobrego, pozdrawiam! :)
Nexos razem z Toba rownolegle zmienilem sie z chlopca ktory nie widzi i nie zna świata poza grami w mężczyzne którego priorytetami jest rodzina dążenie do normalnego życia. Miło się na to patrzy i daje wiele inspiracji. Już dawno nie gram w wowa, ale ta gra nauczyla wiecej niż niejeden mędrzec, dopiero po latach to widzę
Hej Nexuro, chciałabym tym komentarzem Ci podziękować za te wszystkie lata gdzie (nieświadomie) towarzyszyłeś mi w życiu. Szczególnie ostatnio, kiedy jestem w dołku, Twoimi materiałami zapełniam czas i odciągam myśli od wszystkiego złego. Dziękuję Ci więc że jesteś, mimo tego że nawet z tego sobie nie zdajesz spawy. Rób swoje, cieszę się, że układa Ci się w życiu ☺️
Heya! Oby wszystko się poukładało, czasami tak w tym życiu bywa. Cieszę się, że mogę Tobie pomóc robiąc to co lubię. Wysyłam tulasy i wpadaj na kolejne materiały! ^^
Spoko ta kamerka czekam na materiały ze strzelnic :D Lubie filmy na temat broni i strzelania (musze sam sie wybrać w końcu). Dobrze Tobie idzie z tą gitarą jak na moje głuche ucho, zawsze chciałem umieć grać na fortepianie no ale na to miejsca nie mam. Mój ulubiony instrument po za skrzypcami i gitarą akustyczną.
Super widzieć Twoją radość czerpaną z różnych innych nowych dziedzin życia 😁. A myślałeś coś o poszukiwaniu duchowych aspektów życia? Może by Cię to zainteresowało. Pozdrawiam!
Heya! To jest aspekt do którego podchodzę bardzo sceptycznie, a w zasadzie to nie podchodzę wcale. Uważam elementy duchowe życia za nieco dziwne. Nie mniej jeśli komuś to pomaga i nie robi innym krzywdy to jak najbardziej, jestem zdania, że "wszystkie chwyty dozwolone" aby czuć się dobrze (rzecz jasna tak jak pisałem wcześniej, jak nie robisz nic złego). Jestem mocno osadzony na ziemi na tyle, że musiałbym się mocno oszukiwać aby odnaleźć jakieś elementy duchowe. Chyba zbyt dobrze znam mechanizmy działające w nas aby dać się na coś takiego złapać :)
Ciesze się Nexuro że wziąłeś i po prostu zacząłeś robić rzeczy :> Ja zacząłem w końcu się ruszać pracuje zdalnie i często zdarzało mi się że w ciągu dnia nie zrobiłem nawet tysiąca kroków Od stycznia dzień kończe mając minimum 5k :) Do tego spacery w weekendy!
Mega fajny temat. Również inwestuję, natomiast nadal uważam, że mógłbym poświęcić temu więcej czasu. Zdecydowanie w 2025 przysiądę do tematu inwestowania więcej! :)
Hej Nexos, obejrzałem Twój materiał i brawo dla Ciebie za realizowanie nowych, ciekawych pasji 😉 Nie ukrywam, że brakuje mi bardzo Twoich filmów o WoWie, bo ja dalej gram i czasem posłuchałbym twoich materiałów na ten temat 😉 A co do gitary, brawo. Ja sam wróciłem do grania po 11 latach i jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć, ja F dur i inne chwyty barowe łapie zawsze kładąc w pierwszej kolejności palec wskazujący na progu, a dopiero potem dokładam pozostałe place 😉 Może okazać się, że Tobie też tak będzie wygodniej 😉 Pozdrawiam.
Heya! Dzięki za poradę, postaram się wdrożyć. I tak się cieszę, że już ten F dur wchodzi bo wcześniej był problem :( Dzięki za komentarz i wysyłam buziaczki :)
Siema, człowiek latami łapię różne doświadczenia, przemyślenia i rozwija siebie. TH-cam dał Ci super wejście w świat na tamte czasy i fajnie widzieć po latach swoich ulubionych twórców którzy trzymają się swoich zasad i gdzieś kontynują normalny kontent. Ja Ciebie oglądam od swojego początku z WoWem czyli od Cata ale i bardziej nawet powiedziałbym dobrze wspominam czasy Pandari bo każdy filmik śledziłem później Twitcha. Myślę ze każdy z nas zawsze pamieta Nexos Huntera😅 Wiadomo gdzieś tam czasy Apexa dały Tobie większe grono odbiorców ale to normalna kolei rzeczy. Mi się urodziła w tamtym roku zdrowa Córa chociaż mieliśmy ciężki czas, przez cały okres ciąży ale z kolei gdzieś tam miałem czas żeby zacząć swoją przygodę. Teraz aby tylko był lepszy odbiór moich materiałów, tak więc gdzieś tam każdy z nas ma swoje postanowienia. Trzymaj się Nexos!
Oglądam xienod dawna i zawsze ci zazdrowcilem że masz tyle czasu na gry pomijając zw to twoja praca bo kiedyś sam bym chciał tak żyć ale tu mówisz że podczas grania można kiwc czas na pasję to mi po prostu najwiecej czasu zajmował czas na życie czyli dzieciaki, skosić trawę, napalic w piecu j wiele innych aktywności w życiu 😊 condo np gitary to sam umiem grać. W cAsie szkoły średniej jeszcze był czas pograć parę godzin dziennie, teraz czas znajduje tylko na gry wh rolle play że znajomymi raz na miesiąc 🙂
Chodzisz może na jakąś terapię? Ja się zbieram do ponownego chodzenia ale niestety póki co obawa że to znowu do niczego mnie nie zaprowadzi poza uszczupleniem portfela i kolejnymi wątpliwościami że to ma sens.
Nie, na terapie nie chodzę. Byłem parę ładnych lat temu jakoś 2017-2018 jak miałem w życiu ciężko ale to w ramach wsparcia niż terapii. Polecam każdemu! Jeśli nie chcesz się wyładować z kasy może spróbuj poczytać jakieś książki, które także pomagają otworzyć oczy na pewne rzeczy dookoła nas. Osobiście mogę Tobie polecić pozycje od Miłosza Brzezińskiego (kiedyś prowadził program Hyper Review Territory). Pooglądaj sobie podcasty z jego udziałem na YT, sprawdź czy Ci taki styl pasuje. Zacząłbym od "Życiologia", fajny wstępniaczek do układania sobie spraw w życiu :)
Mając już 38 lat rodzine, prace i dom na głowie nie zawsze mam czas na granie. Pare lat temu wróciłem do czytania książek( polecam Ci „Archiwum burzowego światła”), w tamtym roku również zrobiłem pozwolenia kolekcjonerskie (wkręciłam się niesamowicie). Staram się 1-2 w miesiącu udać się na strzelnice. Do tego ruch, siłowania i bieganie. W tym roku chciałem rozpocząć malowanie figurek z WH40k ale nie wiem czy już znajdę na to czas.
Kurde super stary, że znajdujesz czas na różne tematy! Co do książek to zapiszę i może uda się dokopać do tego tytułu :D Co do strzelania to z jakich okolic jesteś? Może wpadnimy na siebie gdzieś na strzelnicach ^^
@@HunterNexos Te Archiwum Burzowego Światła to seria 5 tomów każdy po 1000 stron :D. Przez pierwszą książkę trzeba się trochę przemęczyć, ale to co później się dzieje... magia. Polecam. 5. tom to w ogóle świeży jest wyszedł z miesiąc temu.
@@Dew389 Mi chyba właśnie „Droga królów” podobała się najbardziej. W ogóle cały Sanderson jest dobry. Ten rok będzie świetny jeżeli chodzi o premiery 5 tom ABŚ, nowy Abercrombie, nowa książka Islingtona i Fondy Lee (saga o zielonych kościach to chyba najlepsza trylogia 2024 roku).
Siema Blodyn wiesz co, sam myślałem już od dawna nad pozwoleniem na broń, ale cena mnie troszkę zastopowała bo dość dużo jest + nauka. Ale teraz to nie dawno odkryłem AI dla mojej pasji nic nie powiem :D ale jest fajne ;) Bawię się teraz z modowaniem steam decka mojego i gierki :D. I Cieszę się że widzę Cie tak radosnego :D
Jak żeś mi teraz, Nexosie, zaimponował. Bardzo dojrzałeś na przestrzeni lat. To o czym tu powiedziałeś i pokazałeś świadczy o Tobie, że wyrosłeś z chłopca i stałeś się mężczyzną. I nie chcę tu infantylizować gier. Zawsze można sobie pograć, ale sam dobrze wiesz, o czym też wspomniałeś, jak to wyglądało u Ciebie. Wykaraskałeś się z tej otchłani nałogowego grania. Tak że Twoja droga i etap na którym jesteś bardzo dobrze świadczy o Tobie i gratuluję sukcesu. O sobie: oglądam Cię od cata. W wowa grałem na przestrzeni wielu lat z przerwami. Na retailu zacząłem grać od shadowlandsów i jak sobie mówiłem, że będę grał casualowo, tak skończyło się na tryhardowaniu z pugiem m +15. Wow z przyjemności stał się obowiązkiem, pańszczyzną do odjebania. Minimalnie full sloty w vaulcie. Po wbiciu achi na wszystkie +15 w 1. sezonie SL byłem tak wypalony, że wyłączyłem grę i nie zagrałem w nią aż do TWW (btw po Twoim filmie :D). Tutaj ta sama historia, niby na spokojnie, a zacząłem mieć podejście jak zawodowiec, ten sam case z mythicami + raidowanie. Grindowanie Bis'owych itemów, meta-slaving, no po raz kolejny pańszczyzna. Granie w każdej wolnej chwili, a jak nie grałem, to ciągłe myślenie o tym, co zrobię, jak będę grał. Całe szczęście się znów wypalilem i wróciłem do żywych. Między tymi epizodami nałogowego grania, prowadziłem bardzo aktywne życie na innych polach. Też gram na gitarze, czytam książki, jestem w związku, spotykam się ze znajomymi, chodzę na siłownię, gram w piłkę, uczę się języków - niczym syn koleżanki Twojej starej. Nagle grając w wowa, cała reszta stała się przykrym obowiązkiem, bo nie zrezygnowałem z aktywności, ale ograniczyłem je do minimum i z wielkim trudem je wykonywałem. Teraz czuję, że odzyskałem siebie i wróciłem do swojego życia. Nagle zaczęło mi się ono podobać jeszcze bardziej. Nie ma nic lepszego niż poczucie wolności. Życzę wszystkim, których życie zakuło w karby różnego rodzaju, czy to granie, czy używki, aby w końcu się z nich wyrwali i zaczęli oddychać pełną piersią. Czasem nawet może się Wam wydawać, że wszystko jest pod kontrolą, ale jeśli Wasze otoczenie zaczyna Wam dawać znać, że coś może jest nie tak, to przemyślcie to. Warto wtedy poszukać pomocy u specjalistów. Proszenie o pomoc, to nie słabość, a wręcz przeciwnie. I kończąc: zwykłe życie, może być niezwykłe w swej prostocie. Dużo zdrowia i siły dla wszystkich!
Heya! Super dziękuję Ci za komentarz, to bardzo fajnie że się Tobie układa. Ja bym powiedział, że u mnie nie było to aż takie nałogowe granie co bardziej zawodowe i granie z braku laku. Dziś czuję że tego nie potrzebuje, gram jak mam czas i mi się chce, często łapie się że spędzam czas przy innych aktywnościach. Życzę Tobie wszystkiego dobrego i oby się układało! :D
By nie siedzieć wiecznie przed kompem również Noxos rozpocząłem coś więcej robić😅 jestem kucharzem, strażakiem ops, kierowcą kat C więc w straży również jędze😁 teraz mamy możliwość kursu na KPP czyli ratownik😁 czy i tak już jako pierwszy jestem przy wypadku. Co na prawdę czasami wygląda strasznie i chce się płakać jak to widzi... Po tym kursie, w takiej sytuacji, jak będe kierowcą po tym kursie, na którego już czekam bardzo długo. Przyjedziemy na miejsce zdarzenia, biorę tasze R1 i idę z kumplami do poszkodowanego który leży zazwyczaj po za drogą, masakra. Do teraz tylko patrzę bo nie mam uprawnień, po tym kursie udzielę pomocy oraz zorganizuje sobie na akcji całą reszte
Świetny materiał, naprawdę motywujący. Sam po twoim filmie sięgnąłem po książkę po wielu latach 😅 Fajnie było być widzem przez te wszystkie lata i naprawdę człowiekowi morda się cieszy jak widzi jak sobie radzisz w życiu. Ps. Czy na giełdzie można zrobić wspólną fotkę 😅?
Używam mikrofonu DIETY V-mic d3 pro. To taki mikrofon który wkładasz na stopkę kamery i podłączasz jack do portu i nagrywasz. Brzmi całkiem fajnie choć jeszcze muszę się nim pobawić :)
Ja też uczyłem się rysować - najpierw w programie, potem w zeszycie. Najpierw po swojemu, potem według tutoriali. Podobało mi się to, ale nie aż tak bardzo, żebym to ciągle robił. Nadal mam folder ze starymi obrazkami, z których jestem trochę zadowolony (trochę bo oczywiście jestem noobem). Nie umiem grać na prawdziwym instrumencie, ale mam jakieś tam podstawowe doświadczenie z muzyką, bo uczyłem się różnych piosenek w Guild Wars 2. Jestem w gildii, której gimickiem jest granie i "robienie?" (przerzucanie istniejących piosenek na papier) muzyki. Od czasu do czasu organizują też eventy, gdzie grają zespoły, od dwóch do X graczy na żywo (no może nie do końca na żywo, bo w grze). Ja sam sporo utworów "przetłumaczyłem" na klawisze w grze, albo ucząc się z poradników albo ze słuchania, ale niektórzy robią nuty na kilka instrumentów. Niektóre nuty wydawały mi się niemożliwe bez używania skryptów, ale nauczyłem się np. bardziej skomplikowanej wersji "Megalovanii" prawie że na pamięć. Takie mniej skomplikowane utwory mógłbym zagrać na pianinie, ale z nutami przed sobą i z podpisanymi klawiszami dla noobów xd Nie jestem za bardzo książkowy, ale kiedyś zdarzyło mi się przeczytać kilka Harry Potterów, Opowieści z Narnii, pierwszych Zwiadowców (których dostałem w prezencie więc nie wiem czy się liczy), albo jedną część Percy'ego Jacksona. O Drodze Szamana dowiedziałem się z filmiku Drwala Rębajło. Sam ten filmik mnie zaciekawił, ale nie przekonał mnie do przeczytania. Ale dziwnym przypadkiem X lat później wspomniałem o tej książce przyjacielowi, że "podobno fajna" i potem kupił mi jedynkę, a następnie kolejne części w prezencie z różnych okazji. Teraz jestem przy końcówce czwartej części i jest moim zdaniem bardzo fajna. Pierwsza część bardzo skojarzyła mi się z "Ready Player One" połączona z historią o "survivalu w więzieniu". Jedyne co mi się trochę nie podoba, to to że w książce są nazwy własne dosłownie PODPIERDOLONE z WoWa - Taureni i Draenei, którzy są dosłownie tak samo opisane jak rasy w prawdziwej grze. Nie ma żadnych forów ani wikipedii o Drodze Szamana, ale czy tak w ogóle można? Cały world building jest inspirowany grami i jest dużo podobieństw, to logiczne, ale w tym przypadku tego nie rozumiem. Niech mi ktoś proszę odpowie, bo wydaje mi się, że na temat tej książki jest bardzo mało w Internecie. O i jeszcze jedno - jakbyś nie miał Hipnozy, to mógłbyś rizzować dziewczyny swoimi skillami na gitarze, haha.
Heya! Dzięki za taki rozbudowany komentarz! Z taką muzyką w grach to spotkałem się w FF14 gdzie tam potrafią robić całe koncerty :D Moja żona postanowiła rysować i co jakiś czas sobie coś tam machnąć dla przyjemności, polecam i Tobie spróbować nawet coś małego każdego dnia machnąć :) Co do Drogi szamana to duże znaczenie może mieć to, że autorem jest rosjanin Vasilij Machanienko. Wiele gagów jak przyśpiewka "Szaman ma dwie ręce i skrzydło za plecami..." jest wzięta z jednej z popularnych starych piosenek w rosji. Fandom też jest bardziej rosyjsko-języczny. Co do wtrąceń z innych gier to mi się podobało, autor nawet raciale ras wziął z WoWa. Nie ukrywał tego, że jest fanem Wowa i wielu innych gier :D Pozdrawiam i życzę powodzenia ^^
Gierki takie jak WoW czy Path of Exile potrafią uzależnić i wciągnąć na lata, bo one w sumie po to są zaprojektowane. Żeby marnować twój czas dzień w dzień i ciągle ci przesuwać bramkę z metą. W Wowie są to nowe patche czy dodatki, w POE są to nowe ligi gdzie startujesz od zera i farmisz całe bogactwo na nowo. Były nawet osoby, które zrobiły 100% achievementów w WoW, spotkałem takiego typa w 2012 w Cataclyśmie na rajdzie Firelands HC, gdzie mu brakowało ostatniego achieva dosłownie - zrobiliśmy go wtedy. I pomyślałem ale zajebiście, typ ma wszystkie rajdowe achievy, wszystkie achievy z aren i RBG, ile on w to gra xD A potem - że ta jego radość to potrwa 2 miesiące, bo za tyle wychodziło Mists of Pandaria które wrzuci kolejne kilkaset achievemnetów do wygrindowania. I że takie bieganie za tymi "celami" w grach live service jest zupełnie bez sensu. Większy spokój psychiczny się osiąga grając w gierki single player, gdzie jest jakaś struktura i zakończenie. Prawdziwe zakończenie, a nie zaproszenie do grindowania jakiegoś "endgame" w nieskończoność. Można wtedy po prostu poszukać sobie innej gierki. Zwiedzać świat gier, rozwijać się w nich, próbować różne gatunki, zasmakować 50-letniej historii tej rozrywki. A nie tylko ładować kolejne setki godzin w jeden i ten sam tytuł.
Gość chce żebym zajął się jakimiś pasjami, a ja dalej mam karty w chromie które otworzyłem 3 lata temu xD Nie martw się o F-dur, wzmocnią ci się palce z czasem i będzie łatwiej, dodatkowo na gitarze akustycznej zazwyczaj będzie to trudniejsze bo masz struny stalowe. Co do śpiewu, rób sobie rozgrzewki (uwaga, to będzie dopiero cringe), ale takie 20 minut z "Daily Singing Exercises For An Awesome Voice" na Jacobs Vocal Academy (Kanał na YT) przez rok zrobiło pamiętam u mnie potężną różnicę. Natomiast przed tym, polecam taki kanał również od teorii wokalnej, Healthy Vocal Technique. Pani ma filmy o takich bardzo podstawowych błędach początkujących które świetnie tłumaczy i pokazuje jak ich unikać, więc od czasu do czasu można jeden nowy skonsumować i wziąć coś do siebie. To jest dosyć ważne bo samemu się ucząc można nabrać złych nawyków, a jeden film u niej potrafi sprawić że nagle będziesz potrafił wyciągnąć jakiś wyższy dźwięk, albo oddychać cię nauczy. To tak wspominam na wszelki jakbyś jeszcze czymś takim się nie wspomagał, bo miałem bardzo pozytywne wrażenia. Powodzenia w dalszych samorealizacjach i trzymam kciuki za progresy którymi mam nadzieję będziesz się tutaj z nami dzielił :D
Planujesz może kontynuować nagrywanie Audiobooków? A i jeszcze ciekaw jestem, nadal strzelasz z łuku jak prawdziwy hunter czy poszedł w odstawkę i teraz tylko biegasz z gunem? :D Pozdrawiam ^^
Jako dwarf muszę używać raciala po Guna xD Łuk poszedł w odstawkę ale kto wie, może w tej strzeleckiej przygodzi ogarnę sobie jakiś łuk bloczkowy do zabawy? :)
freestyle skateboarding jest fajny trenuje 9 lat a jestem w twoim wieku. Polecam film casper (Paris Milan) video do głębszego zapoznania się ze sportem :)
filmik super ale czekam na chaosika na nexos live pozdrawiam :) albo na tym lub innym kanale zrob seryjke z jakis starych gier. np heroes 5 odcinek to jedna misja...
Właśnie, właśnie - weź Ty rusz tyłek i rób Nexos Live :D A co do Hobby, to kiedyś chciałem grać na gitarze lub pianinie, ale uznałem, że to trochę strata czasu, bo i tak zawodowo nie będę z tym związany. Zamiast tego wolę uczyć się rzeczy, które dadzą mi zysk. I w ten sposób zainteresowałem się giełdą. Temat bardzo mnie zaciekawił, do tego stopnia, że aktualnie mam kilka kont brokerskich, zajmuję się inwestowaniem oraz tradingiem. Bardzo fajna rzecz, dla każdego kto lubi matematykę, statystykę i analizę, a ponadto bo przynosi korzyści finansowe. Mój główny zawód, którym jest programowanie to moja ogromna pasja, więc tak naprawdę, moje hobby, pasja i zainteresowanie to jednocześnie praca. Do tego aktywność w postaci spacerów i pływania. Spacery po kilkanaście kilometrów są świetne, bo poznajesz swoje własne miasto lub idziesz do lasu i masz odskocznię od ludzi, zaś pływanie doskonale wpływa na koncentrację. No, ale nie ma to jak sesyjka z grą :D
Ja osobiście zacząłem tworzyć głównie kośći z żywicy do rpgów takich jak DnD. A w związku z tym prowadzić jakiegoś małego instagrama, ale niestety ostatnio jakoś z weną słabiej i ciężko mi wrócić do tego hobby. Muszę się chyba troche zmusić ;)
Hey to zajebisty temat! Mega mnie jara temat customów i innych rękodzieł. Jak coś zrobisz to koniecznie mi podeślij fotki gdzieś na facebooka albo discorda czy tam instagrama. A co do Insta to takie rzeczy, które robisz się bardzo dobrze tam przyjmują :)
Krótko mówiąc próbując te nowe rzeczy czujesz się jak w 2004 roku, gdy pierwszy raz odkrywałeś WoWa. Możesz być znowu w czymś noobem i cieszyć się po prostu z tego co robisz :D A jeszcze prościej po prostu znowu możesz się czymś bawić :D Przez lata granie w WoWa już nie było zabawą a stało się pracą. Tak jest niestety z wieloma rzeczami, które z czasem stają się przymusem, a nie przyjemnością :( Gratulacje z nauki gry na gitarze w pół roku to naprawdę dobry progress, coś o tym wiem bo sam pogrywam sobie :) Akordy barrowe same się rozegrają ważne, żeby ich nie unikać :D
Ja z kolei zacząłem jakoś z nienacka, a zmotywował mnie do tego wyjazd na narty, wracać do formy :p co to znaczy? Zacząłem ćwiczyć, więcej się ruszać, jeść zdrowiej i mniej :D Co ważne wiem, że ta zmiana w głowie nie jest na chwilę tylko czuję, że faktycznie dojdę do celu tak jak chcę bo już sam początek drogi wyglądał inaczej niż zawsze. Do niczego nie muszę się zmuszać, a po prostu mam na to ochotę :p Więcej ruchu powoduje, że automatycznie chce mi się w kolejny dzień poruszać bo bez tego już gorzej mi się śpi, a na następny dzień czuję, że trochę gorzej mi się funkcjonuje. Kiedyś nie wyobrażałem sobie piątku bez jakiegoś fast-fooda czy innych przekąsek. Teraz wygląda to zupełnie inaczej :) Powodzenia w dalszym realizowaniu pasji, a ja sam za siebie trzymam kciuki, żebym mógł za rok-dwa powiedzieć. Wróciłem do formy sprzed Cov.du i znowu mogę bez większego problemu przejechać set kilometrów w jeden dzień na rowerze :D
World of Warcraft lepszy. Ja całe życie miksuje hobby i siłownia i walki i bieganie w lesie co najmniej raz na tydzień, dupeczki. sportowe samochody. Aż dziw bierze, że Nexos miał tylko i wyłącznie wow. Nie dziwię się
Ja skupiam się tylko na miłych, pozytywnych, fajnych rzeczach. Omijam celowo złe i słabe rzeczy i w ten sposób tak jakby "oszukuję sam siebie". Zapisując tylko te dobre rzeczy mam wrażenie jakby cały czas działo się coś dobrego w moim życiu. Zapisując lepiej zapamiętuję, więc jeśli zapiszę dobre rzeczy to lepiej je zapamiętam. O złych zapomnę po czasie :)
Nie leż na gitarze. Nie opieraj się ciałem o nią i miej wyprostowane plecy ;) Pozdrawiam. P.s Chciałbym ogarniać wowa, tak jak ogarniam gitarkę. Życzę sukcesów! Zabawa jest super.
Jak tam wasze postanowienia? Pasje? Zainteresowania? Coś robicie ciekawego? Jeśli nie to koniecznie zainteresujcie się czymś aby zrobić sobie taką małą odskocznię od codzienności :)
Zrobiłem w tamtym roku pozwolenie. Pamiętaj szafa jak największa, a i tak będzie za mała😝
@@JesionMedic Zamówiłem taką, która powinna zmieścić przynajmniej 8 sztuk długiej. Ale coś czuję, że za mała XD
Skreczuje i jeżdzę rowerem Enduro Polecam Ci serdecznie!
Pozdro
Czyżby Arsenal1253?
@@JesionMedic Siegen MAX Kombi S1 500081
Oglądam Cię od 2012 roku mniej więcej i naprawdę miło mi widzieć jak fajnie ułożyło Ci się życie, i czerpiesz z niego garściami mimo ciężkich momentów 😁 Pozdrawiam Cieplutko!
Ja jestem bardzo dumna z Ciebie i cieszę się że jesteś motorem napędowym wielu naszych fajnych aktywności i zmian. Aż chce się samemu robić więcej :) ❤
Wróć do kuchni.
Najlepszy jesteś nie zmieniaj się, chyba że na lepsze
TH-cam jako główne zainteresowanie życiowe nigdy nikomu na dobrze nie wyszedł.
fajnie cie znow widziec takiego usmiechnietego i szczesliwego.
Widac ze Cie to jara i to jest piekne
> Nexos kiedyś: Kąkuter
> Nexos teraz, na gitarce: "Zdradziłaś kur*o mnie"
"To nie jest coś na zasadzie takiej jak jest w keyboardzie, gdzie klikasz i dźwięk się dzieje"
Tymczasem ja, który wraca do swojej nauki na keyboardzie po 25 latach:
"listen here you little s...t"
Super się teraz Ciebie tak ogląda. Śledzę każdy twój film od 2016 i mega fajnie widzieć jak wszystko ci się dobrze układa :) Dalszych sukcesów!
Świetny materiał Nexos! Dalszego rozwoju życzę w tym co robisz i w pasjach, których jeszcze nie odkryłeś, a z czasem się odkryją :D Samorozwój i odkrywanie siebie jest jedną z najlepszych rzeczy, którą możesz sobie zrobić, a przy okazji przenieść i przekazać to bliskim i innym :D Tak trzymać :D
Brawo, no przekonałeś mnie, pora założyć księgę dobroci i zacząć w końcu czytać te nigdy nie tknięte książki. Fajny i motywujący materiał, niestety nie mam czasu na pasje przez pracę ale postaram się nadrobić to w weekendy miedzy innymi dzięki Twojemu wyznaniu. ❤
Miałem tak samo, dbałem bardziej o mojego czarnoksiężnika z wow niż o siebie. Teraz moim Awatarem jest mój Syn. :)
Czytałem post na fejsie. Pozdro Nexos. Oglądam Twoje filmy jakoś od WODa lub Legionu gdzie też zaczynałem swoją przygodę na retailu Warcrafta (wcześniej jedynie privy były grane) i myślę, że przez te +/- 10 lat powinienem zainwestować więcej czasu w rozwój siebie zamiast rozwój maina i altów pod raidy czy inne takie tam battlegroundy. WOW był dla mnie piękną grą i odskocznią, ale stał się bardzo szybko uzależnieniem do którego nie potrafiłem się przyznać. Czasem czuję się jak na jakimś meetingu gdy mówię ziomom że nadal gram tylko, że na wersji cata Classic xD Jakby nie sądziłem oglądając Twoje produkcję za małolata, że dostaniemy od Ciebie kiedyś takie poważne filmy, potrzebne filmy które mogą przemówić komuś to rozsądku (tak jak mi by się przydało te 10 lat temu).
Zdałem sobie sprawę przez ten komentarz, że w tym roku będzie 30 na karku :(
Bardzo szanuję @Nexos.
Przepiękny progress robisz! A mówię to jako gitarzysta od podstawówki
super ci idzie z gitarą! miło się słucha:D fajnie że sie realizujesz i jesteś taki radosny :D
Pozwoliłem sobie postalkować i widzę, że Ty też grasz na gitarce! Mega fajnie, no i nie skrytykowałaś od góry do dołu więc jest git xd
Bardzo pozytywny materiał! Dużo dobrej, mocnej i radosnej energii od Ciebie bije. Teraz tylko się nie zatrzymywać. Pozdrawiam!
Mega szanuję, oglądam Cię od małego bajtla, który był zakochany w świecie World of warcraft. Gra na instrumencie również jest jednym z moich marzeń, ale słomiany zapał plus moje adhd sprawia, że kończę tak szybko jak zaczynam 😅 Powodzenia bratku!
Tyle lat znajomości z internetowym Nexosem, a chyba nigdy nie słyszałem jak śpiewasz. Głos jak z soundtracka z Eversong Woods :D 10/10. Super widzieć Cie takiego
Niczym sylvanas xD
Miodowe lata, gitara i Nexos. Niezłe combo. ;)
Czekam na kolejne epizody muzyczne i nie tylko.
swietny film, pieknie patrzec jak sie rozwijasz ❤
Mega przyjemny odcinek, a najbardziej mnie zaciekawiła część z gitarą. Pozdro Nexos! 🎉
Dziękuję, Nexos. Potrzebowałem takiego materiału. Kibicuję Ci i życzę powodzenia.
22:24 cholera, Nexos bawi i uczy, piękna transformacja jak się patrzy po tylu latach kanału odkąd pamiętam, mówisz o ciemnej stronie grania i co można robić oprócz, minusy i plusy. Czekam na powrót z kontentem w pełni 🔥
Świetne zajawki! Co do vloga odnośnie strzelectwa nie mogę się doczekać. Mam nadzieję że do trzymasz słowa 🙏
Będziesz strażnikiem moich postanowień :D
Strzelanie fajna rzecz, zarówno z broni palnej jak i łuku :D
Ja dobijając do 30tki stwierdziłem, że mam strasznie mało ruchu (praca przy kompie) więc zacząłem biegać. Teraz wkręciła się też moja żona i w planach mamy przebiec razem półmaraton :D Mamy więc kolejną rzecz do robienia razem, a przy okazji dbamy o zdrowie i kondycję. Dobrze jest mieć jakieś hobby poza pracą i graniem. Ciężej się znudzić, człowiek poszerza horyzonty, a często też to granie może zahaczać o inne rzeczy, jak właśnie książki, kolekcjonowanie, czy chociażby malowanie figurek.
Fajnie widzieć @HunterNexos że masz zajawkę i radość z tego co robisz, o to chodzi w życiu :D Serdeczna piona!
Trzymam kciuki za półmaraton! Mój ojciec w tamtym roku przebiegł cały maraton pierwszy raz w życiu, uparł się że musi kiedyś to zrobić. Opowiadał mi, że było to straszne wyzwanie gdzie w zasadzie cała walka odbywała się w głowie. Maraton to zmaganie się ze samym sobą. Super, że masz jakieś zajawki i trzymam kciuki, że nadal będzie sprawiać radość! :)
Super film Nexos, dzięki!!
Ja też uczę się różnych muzycznych rzeczy i wróciłem do książek
Nexos który zajarał mnie wowem przeszedł zajebistą przemianę. Niezmiennie superancko się ogląda twoje filmy i życzę wszystkiego dobrego :D
Ps nie wiedziałem że mieszkasz w okolicach PZN
Zajebiście nexos miałem podobnie, tylko po 3 miesiącach przestałem bez powodu, muszę do tego wrócić !!
Oglądam Cie od nie pamiętam kiedy, zawsze lubiłem Twoje materiały, mimo, iż czasami wkurzały mnie niektóre Twoje zwroty i powtórzenia ;) mimo to, zawsze miło było Cię pooglądać czy to na YT czy na streamach. Fajnie, że u Ciebie wszystko gra ( ;) ) i masz nowe zajawki. Zdecydowanie będę czekał na więcej takich filmów vlogowych na jakiś temat albo po prostu o Twoim życiu. Wchodziłem w internety, jak vlogi to było coś normalnego, aktualnie ich nie ma, bądź są sporadyczne. Super by było, jakbyś ruszył trochę w te klimaty :) Pozdrowionka dla Ciebie i rodzinki
Wszystkiego dobrego dla ciebie mordeczko, oglądam od bardzo dawna, przeszedłeś przemianę :D (i nie mówię tu o tym że hunter z serwera terenas zmieniał rasę trzy razy xD)
Trzeba rozwijać pasję, i wiedzieć dokąd się zmierza! Pozdrooo!
Szacunek za determinację z gitarą 👍 Ja próbowałem swoich sił z gitarą, ale nic nie szło do przodu i czar prysł 😅 Tak trzymaj 👍
Nexos został bardem zanim wprowadzili tę klasę do Wowa xD
No i piękna sprawa Nexos, oby gra na gitarze dalej wnosiła szczęście do twojego życia. Sam na paru instrumentach gram (oczywiście nic profesjonalnego), i nie powiem że nie, jest to bardzo relaksujące i dające satysfakcje zajęcie :D
8:19 cholera, dostałem takiej aktywacji neuronalnej jak usłyszałem te parę pierwszych nut tego klasyka
Soundtrack z herosków 5
Super, że się rozwijasz :).
Zagrasz mi na gitarze jak się spotkamy? Bo brzmi zajebiście 🫠
Idź w retro, gitarke i inne swoje hobby, miło się ogląda :D
Dla Ciebie zagram łagodnie i będę szeptać do uszka
Trochę podobnie było u mnie, kiedy przełamałem wstyd i pozbyłem się myśli: "bo co ludzie powiedzą?" i postanowiłem wrócić do RPGów (tych papierowych, choć potem granych online w covidzie). No i zaprowadziło mnie to dalej w tworzenie czegoś fajnego :)
Bardzo fajny materiał, cieszę się, że realizujesz swoje pasje, które nie są związane z wirtualnym światem. Teraz zobaczyłem, że minęło już 6 lat od tego naszego małego nieprozumienia, owocem czego był materiał "Dlaczego Polacy Wolą HORDE? Gdzie jest Polskie Alliance?" związany też z moją osobą. Ostatecznie udało nam się wtedy wyjaśnić sprawę. Wspominam jednak o tym dlatego, że bardzo wiele spraw uległo zmianie od tamtego czasu i w moim odczuciu zdecydowanie na lepsze. Wtedy temat frakcji, który teraz totalnie przestał być już aktualny po tym jak i lorowo i pod względem mechanik gry Horda i Przymierze ostatecznie zakończyli otwarty konflikt i teraz ściśle ze sobą trwale współpracują - mieszany frakcyjnie Raid na Myhticu, M+ czy nawet PvP - kiedyś wydawało się to nie do pomyślenia. Zresztą podobnie jak to, że ja w tego WoWa osobiście już nie gram i z tego co widzę Ty również gdzie indziej lokujesz swój czas. Osobiście bardzo mnie to cieszy bo choć trafiłem do Ciebie za sprawą World of Warcraft to on jednak może być źródłem problemów jeśli stawiamy go zbyt wysoko w naszej hierarchii. WoW często staje się dla wielu zbyt ważnym bo wręcz nieodzownym elementem ich życia, grają w niego tyle lat i nie potrafią ostatecznie przestać; ciągle do niego wracają jakby w Azeroth była kotwica, która nie pozwala im odpłynąć... Tak być nie powinno. Warto szukać innych pasji, nowych rzeczy i aktywności, które robi się wyłącznie dla rozrywki. Życzę wszystkim żeby byli po prostu tak naprawdę szczerze szczęśliwi! Wszystkiego dobrego, pozdrawiam! :)
WoW wjechał nam chyba na zbyt poważnie :D Również wszystkiego dobrego i pozdrawiam :D
Nexos razem z Toba rownolegle zmienilem sie z chlopca ktory nie widzi i nie zna świata poza grami w mężczyzne którego priorytetami jest rodzina dążenie do normalnego życia. Miło się na to patrzy i daje wiele inspiracji. Już dawno nie gram w wowa, ale ta gra nauczyla wiecej niż niejeden mędrzec, dopiero po latach to widzę
Fajny film Nexos
Polska Legenda Alliance D
Pozdrawiam
Hej Nexuro, chciałabym tym komentarzem Ci podziękować za te wszystkie lata gdzie (nieświadomie) towarzyszyłeś mi w życiu. Szczególnie ostatnio, kiedy jestem w dołku, Twoimi materiałami zapełniam czas i odciągam myśli od wszystkiego złego. Dziękuję Ci więc że jesteś, mimo tego że nawet z tego sobie nie zdajesz spawy. Rób swoje, cieszę się, że układa Ci się w życiu ☺️
Heya! Oby wszystko się poukładało, czasami tak w tym życiu bywa. Cieszę się, że mogę Tobie pomóc robiąc to co lubię. Wysyłam tulasy i wpadaj na kolejne materiały! ^^
Świetnie to rozumiem. Gdyby nie to, że muszę chodzić do roboty, zostałabym hikikomori jak nic.
Polecam nie być hikikomori :(
Spoko ta kamerka czekam na materiały ze strzelnic :D Lubie filmy na temat broni i strzelania (musze sam sie wybrać w końcu). Dobrze Tobie idzie z tą gitarą jak na moje głuche ucho, zawsze chciałem umieć grać na fortepianie no ale na to miejsca nie mam. Mój ulubiony instrument po za skrzypcami i gitarą akustyczną.
Super widzieć Twoją radość czerpaną z różnych innych nowych dziedzin życia 😁. A myślałeś coś o poszukiwaniu duchowych aspektów życia? Może by Cię to zainteresowało. Pozdrawiam!
Heya! To jest aspekt do którego podchodzę bardzo sceptycznie, a w zasadzie to nie podchodzę wcale. Uważam elementy duchowe życia za nieco dziwne. Nie mniej jeśli komuś to pomaga i nie robi innym krzywdy to jak najbardziej, jestem zdania, że "wszystkie chwyty dozwolone" aby czuć się dobrze (rzecz jasna tak jak pisałem wcześniej, jak nie robisz nic złego). Jestem mocno osadzony na ziemi na tyle, że musiałbym się mocno oszukiwać aby odnaleźć jakieś elementy duchowe. Chyba zbyt dobrze znam mechanizmy działające w nas aby dać się na coś takiego złapać :)
nigdy nie czekałem, nigdy nie prosiłem, a jednak dostałem - nexosa gitarzystę, mogę umierać
Inspirujesz, a barowe chwyty widzę już ogarnięte, musisz wpaść to pogramy ;)
Widzimy się niedługo Przemuś! :D
Ciesze się Nexuro że wziąłeś i po prostu zacząłeś robić rzeczy :> Ja zacząłem w końcu się ruszać pracuje zdalnie i często zdarzało mi się że w ciągu dnia nie zrobiłem nawet tysiąca kroków
Od stycznia dzień kończe mając minimum 5k :) Do tego spacery w weekendy!
Ja się wziąłem za siebie i zacząłem się bardziej uczyć na temat inwestowania. Przy dwójce małych dzieci nie jest łatwo ;)
Mega fajny temat. Również inwestuję, natomiast nadal uważam, że mógłbym poświęcić temu więcej czasu. Zdecydowanie w 2025 przysiądę do tematu inwestowania więcej! :)
spoko ci idzie ten śpiew na gitarce kurde
Miodowe lata zawsze na propsie pozdro :D
Hej Nexos, obejrzałem Twój materiał i brawo dla Ciebie za realizowanie nowych, ciekawych pasji 😉 Nie ukrywam, że brakuje mi bardzo Twoich filmów o WoWie, bo ja dalej gram i czasem posłuchałbym twoich materiałów na ten temat 😉
A co do gitary, brawo. Ja sam wróciłem do grania po 11 latach i jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć, ja F dur i inne chwyty barowe łapie zawsze kładąc w pierwszej kolejności palec wskazujący na progu, a dopiero potem dokładam pozostałe place 😉 Może okazać się, że Tobie też tak będzie wygodniej 😉 Pozdrawiam.
Heya! Dzięki za poradę, postaram się wdrożyć. I tak się cieszę, że już ten F dur wchodzi bo wcześniej był problem :(
Dzięki za komentarz i wysyłam buziaczki :)
Bardzo fajny film ! Pozdrawiam.
Pozdrawiam! :D
Miodowe lata w tle 😊😊😊😊
Siema, człowiek latami łapię różne doświadczenia, przemyślenia i rozwija siebie. TH-cam dał Ci super wejście w świat na tamte czasy i fajnie widzieć po latach swoich ulubionych twórców którzy trzymają się swoich zasad i gdzieś kontynują normalny kontent. Ja Ciebie oglądam od swojego początku z WoWem czyli od Cata ale i bardziej nawet powiedziałbym dobrze wspominam czasy Pandari bo każdy filmik śledziłem później Twitcha. Myślę ze każdy z nas zawsze pamieta Nexos Huntera😅 Wiadomo gdzieś tam czasy Apexa dały Tobie większe grono odbiorców ale to normalna kolei rzeczy. Mi się urodziła w tamtym roku zdrowa Córa chociaż mieliśmy ciężki czas, przez cały okres ciąży ale z kolei gdzieś tam miałem czas żeby zacząć swoją przygodę. Teraz aby tylko był lepszy odbiór moich materiałów, tak więc gdzieś tam każdy z nas ma swoje postanowienia. Trzymaj się Nexos!
Trzymam kciuki, że będziesz się rozwijać! Dzięki wielkie za miły komentarz stary ^^
Oglądam xienod dawna i zawsze ci zazdrowcilem że masz tyle czasu na gry pomijając zw to twoja praca bo kiedyś sam bym chciał tak żyć ale tu mówisz że podczas grania można kiwc czas na pasję to mi po prostu najwiecej czasu zajmował czas na życie czyli dzieciaki, skosić trawę, napalic w piecu j wiele innych aktywności w życiu 😊 condo np gitary to sam umiem grać. W cAsie szkoły średniej jeszcze był czas pograć parę godzin dziennie, teraz czas znajduje tylko na gry wh rolle play że znajomymi raz na miesiąc 🙂
Chodzisz może na jakąś terapię? Ja się zbieram do ponownego chodzenia ale niestety póki co obawa że to znowu do niczego mnie nie zaprowadzi poza uszczupleniem portfela i kolejnymi wątpliwościami że to ma sens.
Nie, na terapie nie chodzę. Byłem parę ładnych lat temu jakoś 2017-2018 jak miałem w życiu ciężko ale to w ramach wsparcia niż terapii. Polecam każdemu! Jeśli nie chcesz się wyładować z kasy może spróbuj poczytać jakieś książki, które także pomagają otworzyć oczy na pewne rzeczy dookoła nas. Osobiście mogę Tobie polecić pozycje od Miłosza Brzezińskiego (kiedyś prowadził program Hyper Review Territory). Pooglądaj sobie podcasty z jego udziałem na YT, sprawdź czy Ci taki styl pasuje. Zacząłbym od "Życiologia", fajny wstępniaczek do układania sobie spraw w życiu :)
Mając już 38 lat rodzine, prace i dom na głowie nie zawsze mam czas na granie. Pare lat temu wróciłem do czytania książek( polecam Ci „Archiwum burzowego światła”), w tamtym roku również zrobiłem pozwolenia kolekcjonerskie (wkręciłam się niesamowicie). Staram się 1-2 w miesiącu udać się na strzelnice. Do tego ruch, siłowania i bieganie. W tym roku chciałem rozpocząć malowanie figurek z WH40k ale nie wiem czy już znajdę na to czas.
Kurde super stary, że znajdujesz czas na różne tematy! Co do książek to zapiszę i może uda się dokopać do tego tytułu :D Co do strzelania to z jakich okolic jesteś? Może wpadnimy na siebie gdzieś na strzelnicach ^^
@ Pomorskie.
@@HunterNexos Te Archiwum Burzowego Światła to seria 5 tomów każdy po 1000 stron :D. Przez pierwszą książkę trzeba się trochę przemęczyć, ale to co później się dzieje... magia. Polecam. 5. tom to w ogóle świeży jest wyszedł z miesiąc temu.
@@Dew389 Mi chyba właśnie „Droga królów” podobała się najbardziej. W ogóle cały Sanderson jest dobry. Ten rok będzie świetny jeżeli chodzi o premiery 5 tom ABŚ, nowy Abercrombie, nowa książka Islingtona i Fondy Lee (saga o zielonych kościach to chyba najlepsza trylogia 2024 roku).
Tadzik! Na górę!
Koniec świata. Nexos wyszedł z piwnicy 😉 Powodzenia Johnny
Siema Blodyn wiesz co, sam myślałem już od dawna nad pozwoleniem na broń, ale cena mnie troszkę zastopowała bo dość dużo jest + nauka. Ale teraz to nie dawno odkryłem AI dla mojej pasji nic nie powiem :D ale jest fajne ;) Bawię się teraz z modowaniem steam decka mojego i gierki :D. I Cieszę się że widzę Cie tak radosnego :D
Jak żeś mi teraz, Nexosie, zaimponował. Bardzo dojrzałeś na przestrzeni lat. To o czym tu powiedziałeś i pokazałeś świadczy o Tobie, że wyrosłeś z chłopca i stałeś się mężczyzną. I nie chcę tu infantylizować gier. Zawsze można sobie pograć, ale sam dobrze wiesz, o czym też wspomniałeś, jak to wyglądało u Ciebie. Wykaraskałeś się z tej otchłani nałogowego grania. Tak że Twoja droga i etap na którym jesteś bardzo dobrze świadczy o Tobie i gratuluję sukcesu.
O sobie: oglądam Cię od cata. W wowa grałem na przestrzeni wielu lat z przerwami. Na retailu zacząłem grać od shadowlandsów i jak sobie mówiłem, że będę grał casualowo, tak skończyło się na tryhardowaniu z pugiem m +15. Wow z przyjemności stał się obowiązkiem, pańszczyzną do odjebania. Minimalnie full sloty w vaulcie. Po wbiciu achi na wszystkie +15 w 1. sezonie SL byłem tak wypalony, że wyłączyłem grę i nie zagrałem w nią aż do TWW (btw po Twoim filmie :D). Tutaj ta sama historia, niby na spokojnie, a zacząłem mieć podejście jak zawodowiec, ten sam case z mythicami + raidowanie. Grindowanie Bis'owych itemów, meta-slaving, no po raz kolejny pańszczyzna. Granie w każdej wolnej chwili, a jak nie grałem, to ciągłe myślenie o tym, co zrobię, jak będę grał. Całe szczęście się znów wypalilem i wróciłem do żywych.
Między tymi epizodami nałogowego grania, prowadziłem bardzo aktywne życie na innych polach. Też gram na gitarze, czytam książki, jestem w związku, spotykam się ze znajomymi, chodzę na siłownię, gram w piłkę, uczę się języków - niczym syn koleżanki Twojej starej. Nagle grając w wowa, cała reszta stała się przykrym obowiązkiem, bo nie zrezygnowałem z aktywności, ale ograniczyłem je do minimum i z wielkim trudem je wykonywałem.
Teraz czuję, że odzyskałem siebie i wróciłem do swojego życia. Nagle zaczęło mi się ono podobać jeszcze bardziej. Nie ma nic lepszego niż poczucie wolności.
Życzę wszystkim, których życie zakuło w karby różnego rodzaju, czy to granie, czy używki, aby w końcu się z nich wyrwali i zaczęli oddychać pełną piersią. Czasem nawet może się Wam wydawać, że wszystko jest pod kontrolą, ale jeśli Wasze otoczenie zaczyna Wam dawać znać, że coś może jest nie tak, to przemyślcie to. Warto wtedy poszukać pomocy u specjalistów. Proszenie o pomoc, to nie słabość, a wręcz przeciwnie.
I kończąc: zwykłe życie, może być niezwykłe w swej prostocie.
Dużo zdrowia i siły dla wszystkich!
Heya! Super dziękuję Ci za komentarz, to bardzo fajnie że się Tobie układa. Ja bym powiedział, że u mnie nie było to aż takie nałogowe granie co bardziej zawodowe i granie z braku laku. Dziś czuję że tego nie potrzebuje, gram jak mam czas i mi się chce, często łapie się że spędzam czas przy innych aktywnościach. Życzę Tobie wszystkiego dobrego i oby się układało! :D
By nie siedzieć wiecznie przed kompem również Noxos rozpocząłem coś więcej robić😅 jestem kucharzem, strażakiem ops, kierowcą kat C więc w straży również jędze😁 teraz mamy możliwość kursu na KPP czyli ratownik😁 czy i tak już jako pierwszy jestem przy wypadku. Co na prawdę czasami wygląda strasznie i chce się płakać jak to widzi... Po tym kursie, w takiej sytuacji, jak będe kierowcą po tym kursie, na którego już czekam bardzo długo. Przyjedziemy na miejsce zdarzenia, biorę tasze R1 i idę z kumplami do poszkodowanego który leży zazwyczaj po za drogą, masakra. Do teraz tylko patrzę bo nie mam uprawnień, po tym kursie udzielę pomocy oraz zorganizuje sobie na akcji całą reszte
Świetny materiał, naprawdę motywujący. Sam po twoim filmie sięgnąłem po książkę po wielu latach 😅
Fajnie było być widzem przez te wszystkie lata i naprawdę człowiekowi morda się cieszy jak widzi jak sobie radzisz w życiu.
Ps. Czy na giełdzie można zrobić wspólną fotkę 😅?
Oczywiście, jak się złapiemy to śmiało podbijaj do mnie :)
Nexos grający sanah, chyba widziałem już wszystko :P
O CO CI CHOOOOODZI?! xd
@ o nic, propsuję :D
Nexos jakim mikrofonem nagrywasz?
Używam mikrofonu DIETY V-mic d3 pro. To taki mikrofon który wkładasz na stopkę kamery i podłączasz jack do portu i nagrywasz. Brzmi całkiem fajnie choć jeszcze muszę się nim pobawić :)
Ja też uczyłem się rysować - najpierw w programie, potem w zeszycie. Najpierw po swojemu, potem według tutoriali. Podobało mi się to, ale nie aż tak bardzo, żebym to ciągle robił. Nadal mam folder ze starymi obrazkami, z których jestem trochę zadowolony (trochę bo oczywiście jestem noobem).
Nie umiem grać na prawdziwym instrumencie, ale mam jakieś tam podstawowe doświadczenie z muzyką, bo uczyłem się różnych piosenek w Guild Wars 2. Jestem w gildii, której gimickiem jest granie i "robienie?" (przerzucanie istniejących piosenek na papier) muzyki. Od czasu do czasu organizują też eventy, gdzie grają zespoły, od dwóch do X graczy na żywo (no może nie do końca na żywo, bo w grze). Ja sam sporo utworów "przetłumaczyłem" na klawisze w grze, albo ucząc się z poradników albo ze słuchania, ale niektórzy robią nuty na kilka instrumentów. Niektóre nuty wydawały mi się niemożliwe bez używania skryptów, ale nauczyłem się np. bardziej skomplikowanej wersji "Megalovanii" prawie że na pamięć. Takie mniej skomplikowane utwory mógłbym zagrać na pianinie, ale z nutami przed sobą i z podpisanymi klawiszami dla noobów xd
Nie jestem za bardzo książkowy, ale kiedyś zdarzyło mi się przeczytać kilka Harry Potterów, Opowieści z Narnii, pierwszych Zwiadowców (których dostałem w prezencie więc nie wiem czy się liczy), albo jedną część Percy'ego Jacksona. O Drodze Szamana dowiedziałem się z filmiku Drwala Rębajło. Sam ten filmik mnie zaciekawił, ale nie przekonał mnie do przeczytania. Ale dziwnym przypadkiem X lat później wspomniałem o tej książce przyjacielowi, że "podobno fajna" i potem kupił mi jedynkę, a następnie kolejne części w prezencie z różnych okazji. Teraz jestem przy końcówce czwartej części i jest moim zdaniem bardzo fajna. Pierwsza część bardzo skojarzyła mi się z "Ready Player One" połączona z historią o "survivalu w więzieniu". Jedyne co mi się trochę nie podoba, to to że w książce są nazwy własne dosłownie PODPIERDOLONE z WoWa - Taureni i Draenei, którzy są dosłownie tak samo opisane jak rasy w prawdziwej grze. Nie ma żadnych forów ani wikipedii o Drodze Szamana, ale czy tak w ogóle można? Cały world building jest inspirowany grami i jest dużo podobieństw, to logiczne, ale w tym przypadku tego nie rozumiem. Niech mi ktoś proszę odpowie, bo wydaje mi się, że na temat tej książki jest bardzo mało w Internecie.
O i jeszcze jedno - jakbyś nie miał Hipnozy, to mógłbyś rizzować dziewczyny swoimi skillami na gitarze, haha.
Heya! Dzięki za taki rozbudowany komentarz! Z taką muzyką w grach to spotkałem się w FF14 gdzie tam potrafią robić całe koncerty :D
Moja żona postanowiła rysować i co jakiś czas sobie coś tam machnąć dla przyjemności, polecam i Tobie spróbować nawet coś małego każdego dnia machnąć :)
Co do Drogi szamana to duże znaczenie może mieć to, że autorem jest rosjanin Vasilij Machanienko. Wiele gagów jak przyśpiewka "Szaman ma dwie ręce i skrzydło za plecami..." jest wzięta z jednej z popularnych starych piosenek w rosji. Fandom też jest bardziej rosyjsko-języczny. Co do wtrąceń z innych gier to mi się podobało, autor nawet raciale ras wziął z WoWa. Nie ukrywał tego, że jest fanem Wowa i wielu innych gier :D
Pozdrawiam i życzę powodzenia ^^
@@HunterNexos A tak, przypomniał mi się stream, gdzie w FF14 spotkałeś kogoś, kto grał opening z Dragon Ball GT.
Gierki takie jak WoW czy Path of Exile potrafią uzależnić i wciągnąć na lata, bo one w sumie po to są zaprojektowane. Żeby marnować twój czas dzień w dzień i ciągle ci przesuwać bramkę z metą. W Wowie są to nowe patche czy dodatki, w POE są to nowe ligi gdzie startujesz od zera i farmisz całe bogactwo na nowo. Były nawet osoby, które zrobiły 100% achievementów w WoW, spotkałem takiego typa w 2012 w Cataclyśmie na rajdzie Firelands HC, gdzie mu brakowało ostatniego achieva dosłownie - zrobiliśmy go wtedy. I pomyślałem ale zajebiście, typ ma wszystkie rajdowe achievy, wszystkie achievy z aren i RBG, ile on w to gra xD A potem - że ta jego radość to potrwa 2 miesiące, bo za tyle wychodziło Mists of Pandaria które wrzuci kolejne kilkaset achievemnetów do wygrindowania. I że takie bieganie za tymi "celami" w grach live service jest zupełnie bez sensu.
Większy spokój psychiczny się osiąga grając w gierki single player, gdzie jest jakaś struktura i zakończenie. Prawdziwe zakończenie, a nie zaproszenie do grindowania jakiegoś "endgame" w nieskończoność. Można wtedy po prostu poszukać sobie innej gierki. Zwiedzać świat gier, rozwijać się w nich, próbować różne gatunki, zasmakować 50-letniej historii tej rozrywki. A nie tylko ładować kolejne setki godzin w jeden i ten sam tytuł.
Gość chce żebym zajął się jakimiś pasjami, a ja dalej mam karty w chromie które otworzyłem 3 lata temu xD Nie martw się o F-dur, wzmocnią ci się palce z czasem i będzie łatwiej, dodatkowo na gitarze akustycznej zazwyczaj będzie to trudniejsze bo masz struny stalowe. Co do śpiewu, rób sobie rozgrzewki (uwaga, to będzie dopiero cringe), ale takie 20 minut z "Daily Singing Exercises For An Awesome Voice" na Jacobs Vocal Academy (Kanał na YT) przez rok zrobiło pamiętam u mnie potężną różnicę. Natomiast przed tym, polecam taki kanał również od teorii wokalnej, Healthy Vocal Technique. Pani ma filmy o takich bardzo podstawowych błędach początkujących które świetnie tłumaczy i pokazuje jak ich unikać, więc od czasu do czasu można jeden nowy skonsumować i wziąć coś do siebie. To jest dosyć ważne bo samemu się ucząc można nabrać złych nawyków, a jeden film u niej potrafi sprawić że nagle będziesz potrafił wyciągnąć jakiś wyższy dźwięk, albo oddychać cię nauczy. To tak wspominam na wszelki jakbyś jeszcze czymś takim się nie wspomagał, bo miałem bardzo pozytywne wrażenia. Powodzenia w dalszych samorealizacjach i trzymam kciuki za progresy którymi mam nadzieję będziesz się tutaj z nami dzielił :D
No to pogadaliśmy... Dobra ide grać XD pJona
Za miodowe lata szanuje
No ludzie chodzą na 8-12h do pracy. Potem zakupy obiad, sprzątanie i spanie 😅
Policzył ktoś ile razy w tym filmie Nexos zapowiedział jakiś film w przyszłości? XD
Z książek polecam całą serię demonicznego cyklu p.v. brett mega polecam
Ładnie bije 😅
Kiedy nowy odcinek emosi?
Planujesz może kontynuować nagrywanie Audiobooków? A i jeszcze ciekaw jestem, nadal strzelasz z łuku jak prawdziwy hunter czy poszedł w odstawkę i teraz tylko biegasz z gunem? :D
Pozdrawiam ^^
Jako dwarf muszę używać raciala po Guna xD Łuk poszedł w odstawkę ale kto wie, może w tej strzeleckiej przygodzi ogarnę sobie jakiś łuk bloczkowy do zabawy? :)
Dorzuć jeszcze trening siłowy i będziesz spełniony w 100%.
przyszedłem tutaj tutaj tylko dlatego żeby obejrzeć odcinek miodowych lat
freestyle skateboarding jest fajny trenuje 9 lat a jestem w twoim wieku. Polecam film casper (Paris Milan) video do głębszego zapoznania się ze sportem :)
normik
Nexos, chodź na walkę Bionicle XD
ps. oglądam Cię od początku :)
Ja miałem egzamin na broń 06.12.2024 na mikołaja :D Witaj w rodzinie strzeleckiej ^^
filmik super ale czekam na chaosika na nexos live pozdrawiam :) albo na tym lub innym kanale zrob seryjke z jakis starych gier. np heroes 5 odcinek to jedna misja...
Właśnie, właśnie - weź Ty rusz tyłek i rób Nexos Live :D A co do Hobby, to kiedyś chciałem grać na gitarze lub pianinie, ale uznałem, że to trochę strata czasu, bo i tak zawodowo nie będę z tym związany. Zamiast tego wolę uczyć się rzeczy, które dadzą mi zysk. I w ten sposób zainteresowałem się giełdą. Temat bardzo mnie zaciekawił, do tego stopnia, że aktualnie mam kilka kont brokerskich, zajmuję się inwestowaniem oraz tradingiem. Bardzo fajna rzecz, dla każdego kto lubi matematykę, statystykę i analizę, a ponadto bo przynosi korzyści finansowe. Mój główny zawód, którym jest programowanie to moja ogromna pasja, więc tak naprawdę, moje hobby, pasja i zainteresowanie to jednocześnie praca. Do tego aktywność w postaci spacerów i pływania. Spacery po kilkanaście kilometrów są świetne, bo poznajesz swoje własne miasto lub idziesz do lasu i masz odskocznię od ludzi, zaś pływanie doskonale wpływa na koncentrację. No, ale nie ma to jak sesyjka z grą :D
kiedy przegląd kolekcji bionicle?!!!!
Niedługo! :D
Ja osobiście zacząłem tworzyć głównie kośći z żywicy do rpgów takich jak DnD. A w związku z tym prowadzić jakiegoś małego instagrama, ale niestety ostatnio jakoś z weną słabiej i ciężko mi wrócić do tego hobby. Muszę się chyba troche zmusić ;)
Hey to zajebisty temat! Mega mnie jara temat customów i innych rękodzieł. Jak coś zrobisz to koniecznie mi podeślij fotki gdzieś na facebooka albo discorda czy tam instagrama. A co do Insta to takie rzeczy, które robisz się bardzo dobrze tam przyjmują :)
Kiedy następny odcinek z wowa Nexos?
Krótko mówiąc próbując te nowe rzeczy czujesz się jak w 2004 roku, gdy pierwszy raz odkrywałeś WoWa. Możesz być znowu w czymś noobem i cieszyć się po prostu z tego co robisz :D A jeszcze prościej po prostu znowu możesz się czymś bawić :D Przez lata granie w WoWa już nie było zabawą a stało się pracą. Tak jest niestety z wieloma rzeczami, które z czasem stają się przymusem, a nie przyjemnością :( Gratulacje z nauki gry na gitarze w pół roku to naprawdę dobry progress, coś o tym wiem bo sam pogrywam sobie :) Akordy barrowe same się rozegrają ważne, żeby ich nie unikać :D
Ja z kolei zacząłem jakoś z nienacka, a zmotywował mnie do tego wyjazd na narty, wracać do formy :p co to znaczy? Zacząłem ćwiczyć, więcej się ruszać, jeść zdrowiej i mniej :D Co ważne wiem, że ta zmiana w głowie nie jest na chwilę tylko czuję, że faktycznie dojdę do celu tak jak chcę bo już sam początek drogi wyglądał inaczej niż zawsze. Do niczego nie muszę się zmuszać, a po prostu mam na to ochotę :p Więcej ruchu powoduje, że automatycznie chce mi się w kolejny dzień poruszać bo bez tego już gorzej mi się śpi, a na następny dzień czuję, że trochę gorzej mi się funkcjonuje. Kiedyś nie wyobrażałem sobie piątku bez jakiegoś fast-fooda czy innych przekąsek. Teraz wygląda to zupełnie inaczej :) Powodzenia w dalszym realizowaniu pasji, a ja sam za siebie trzymam kciuki, żebym mógł za rok-dwa powiedzieć. Wróciłem do formy sprzed Cov.du i znowu mogę bez większego problemu przejechać set kilometrów w jeden dzień na rowerze :D
World of Warcraft lepszy. Ja całe życie miksuje hobby i siłownia i walki i bieganie w lesie co najmniej raz na tydzień, dupeczki. sportowe samochody. Aż dziw bierze, że Nexos miał tylko i wyłącznie wow. Nie dziwię się
yoo nexos tez wiedzmina czytam!
Jak Ci się podoba Rozdroże kruków? :D
21:45 ja mam tak samo tylko bardziej zapisuje wszytko co uwielbiam lub to co mnie wkurza
Ja skupiam się tylko na miłych, pozytywnych, fajnych rzeczach. Omijam celowo złe i słabe rzeczy i w ten sposób tak jakby "oszukuję sam siebie". Zapisując tylko te dobre rzeczy mam wrażenie jakby cały czas działo się coś dobrego w moim życiu. Zapisując lepiej zapamiętuję, więc jeśli zapiszę dobre rzeczy to lepiej je zapamiętam. O złych zapomnę po czasie :)
@@HunterNexos rozumiem i przyznam ci fajny masz z tym pomysł ja akurat tez pisze te negatywne zeby się nauczyć na błędach
Nie leż na gitarze. Nie opieraj się ciałem o nią i miej wyprostowane plecy ;) Pozdrawiam.
P.s
Chciałbym ogarniać wowa, tak jak ogarniam gitarkę.
Życzę sukcesów! Zabawa jest super.
@Nexos jak chcesz dam Ci prywatne lekcje gitarkowania w Poznaniu xD A później możemy pograć w wowika xD
Wybacz, sanah to za dużo. Zdrówka.
Też nie przepadam, ale ma łatwe piosenki a na czymś trzeba ćwiczyć ^^
"Co ludzie robią, jak nie grają w gry"? Pracują. Hehe XD
dziwne gdyby hunter słabo strzelał
Hit cap jest zrobiony. Trafiam w cel za każdym razem :)
haha
Mam na odwrót czytałem książki odkąd nauczyłem się czytać a teraz nie mogę znaleźć na to czasu czego bardzo żałuję 😢
Najgorzej :( Spróbuj zawalczyć o ten dodatkowy czas aby sprawić sobie przyjemność czytaniem lub inną aktywnością :D Powodzenia!
Thx no będę szukał tego czasu pozdrawiam jesteś spoko gość 👍😉
Poza chwytami polecam nauczyć się grać skale mocno pomagają i rozwiją gre na gitarze
Szczerze dopiero sprawdziłem co to jest ta skala xD Trzeba będzie spróbować swoich sił :)
@HunterNexos to powodzenia
Nexos muzykant
Spoko Nie szkodzi :P