Napęd 1 x 11 - wszystko co powinieneś wiedzieć
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 12 พ.ค. 2016
- Od jakiegoś czasu w kolarstwie górskim przednia przerzutka zaczyna mieć ciężki żywot. Zaczęło się od ograniczenia liczby blatów z trzech na dwa, a w końcu...zupełnym wyeliminowaniem zmiany biegów z przodu. Szczególnie mocno technologię tę foruje SRAM, który zapowiedział wręcz śmierć przedniej przerzutki i niedługo wyeliminuje ten element ze swojej oferty.
Z naszego filmiku dowiesz się wszystkiego o napędach z jednym blatem - dla kogo są dobrym rozwiązaniem, a kto powinien raczej pomyśleć nad pozostaniem przy przynajmniej dwóch zębatkach. Podsumowujemy plusy i minusy napędów 1 x 11, analizujemy ich konstrukcję, zastanawiamy się jaka czeka je przyszłość i...czy na 11 biegach się skończy.
Więcej ciekawostek i nowości znajdziecie na naszym blogu www.dobrerowery.pl/blog oraz na stronie www.dobrerowery.pl
Polecamy wpis o napędach 1 x 11 na blogu - www.dobrerowery.pl/blog/napedy...
Dobrerowery.pl najlepszy sklep rowerowy, dla Ciebie
Gościu, ale Ty świetnie opowiadasz!!
Dobry patent dla producentów części i serwisów:)
Zupełne przeciwieństwo do tego co mówił Szajbajk, że łańcuch hałasuje, że łańcuch spada itp.
Nie wiadomo już kogo tutaj słuchać, kogo oglądać.
Mam proste, pragmatyczne podejście. Jeśli tendencja występuje w rowerach za 10 000 zł+, to coś w tym musi być i kierunek jest prawidłowy. A zawsze znajdzie się Polak, który na siłę będzie udowadniał, że droższe rozwiązanie nie jest tak dobre, jak się je prezentuje.
@@Shape84
No i film wrzucony w 2016 roku a mamy 2020 więc myślę,że napęd jest już bardziej dopracowany.
Nigdy nie słuchaj handlarza.
Ja się przerzuciłem z trzy blatowca Cube Acid 29 na Kross B7 1x11 NX i już bym go nie zmienił. Decyzja świadoma do jazdy stricte po terenie. Nie wziął bym jednego blatu gdyby miał być to jedyny rower. Na trasy jest szosa ale jeśli mowa o 1x11 jest mega zajebisty :)
Mnie zachwyt nad brakiem przerzutki przedniej minął dość szybko. Wydaje mi się to bowiem mniej praktyczne. Dwa, nawet trzy blaty z przodu umożliwiają duże skoki w przełożeniu za pomocą jednego kliku, co jest świetne w dół - łańcuch w centrum kasety, jak wpadamy na podjazd to zrzucamy na mniejszy blat z przodu. Mam taką fajną minitraskę z niewielkimi, stromymi górkami co dwa metry, i szczerze mówiąc nie wiem jak miałbym jeździć tam w takim układzie. Bez możliwości zrzucania z blatu z przodu po prostu nie zdążyłbym przerzucać biegów.
+Ujdul Ujdaae Problem znika przy elektroczniej zmianie biegów Di2, gdzie wystarczy trzymać przycisk do momentu uzyskania właściwego biegu:) A wracając do przyziemnych okolic cenowych - wbrew pozorom dobrze skonfigurowany napęd 1 x 11 w takich warunkach radzi sobie bardzo dobrze, zwłaszcza przy bardziej agresywnej jeździe - łańcuch jest cały czas bardzo mocno napięty. Przy nagłym zrzuceniu biegu z blatu na mniejszą zębatkę, lub wrzuceniu twardszego przełożenia na korbie mamy bardzo duży skok łańcucha który przez zdecydowanie dłuższy czas jest bezwładny - ryzyko jego spadnięcia jest naprawdę sporo razy większy niż przy zmianach tylko na kasecie.
+Dobrerowery.pl Problem znika przy elektroczniej zmianie biegów Di2, gdzie wystarczy trzymać przycisk do momentu uzyskania właściwego biegu:)
I zmieniac biegi pod ostrym obciazeniem :p na kasecie, ktora kosztuje tyle, co naped klasy deore :D
Elektroniczna przerzutka? Że co? Po co to komu?
+Gadzinisko Po to aby się zawiesiła w trakcie wyścigu tak jak to się zdarzyło ostatnio na tour de france
Tak samo myśle ja mam dwa blaty z przodu i tak jak mówisz jeden strzał pod górkę i rower idzie jak kuna a jeden blat ??? Strata czasu na klikanie
Ja mam napęd Shimano SLX 7100 1x11 przód zębatka 32 a tył 11x42 i spokojnie wystarcza. Na prostęj 40 km/h spokojnie, a pod stromy podjazd bez problemy na zębatce 42. W tym roku brałem udział w dwóch rajdach XC i spokojnie daje radę. Przerzutka tył musi być ze sprzęgiełkiem i dobry łańcuch. Nie można na tym oszczędzać i jazda jest wyśmienita. Łańcuch nie spadł mi nigdy, a w tym roku przejechałem 3000 km w różnych warunkach. Szajbajka często oglądam i muszę przyznać że ma wiedze.
lata mijają i każdy już sobie wyrobił zdanie na temat tego typu napędów, dla mnie absolutnie "1 na" jest spoko i sprawdzi się tam gdzie po prostu sobie jeździmy, nie ścigamy się czyli w turystyce, i jeździe rekreacyjnej, co do niższej masy to nie zauważyłem żeby brak przedniej manetki i przerzutki i blatów rekompensował pojawienie się kasety 11rz. 11-42 zamiast mojej kasety xt 9spd. Co do ścigania się to wiadomo że zawodnicy są jak dupa od srania i nie mają nic do gadania. W kwestii doboru sprzętu sponsorzy decydują na czym zawodnik jeździ. Podsumowując jeździsz gdzieś po płaskim terenie, na np trekingu, góralu, gravelu, to 1x jest alternatywą.Mieszkasz w górzystym terenie, ścigasz się lub jeździsz na szosie odpuść sobie, więcej będziesz widział minusów, nie mówię, że się nie da ale po co się męczyć.
Co do "umarcia" przedniej przerz. czas pokazał, że to marketingowe pierdolenie.
największą bolączką 1x10 / 1x11 jest brak komponentów, np. brak korby 42t narrow wide i w ogóle większych zębatek na korbie
bardzo rzetelny komentarz na temat napędu 1x11! mega plus
taaa ... rzetelny jak diabli. Nic nie powiedział o przekaszaniu łańcucha. O wytrzymałości (żywotności) tego napędu. Takie gadanie dla samego gadania, dla laików.
@@radoslawbiernacki ważne żeby łańcuch nie spadał jak się zużyje 500km wcześniej to nie ma co płakać. Ponadto w mtb prędzej piach i błoto zabije łańcuch niż mu przekos zaszkodzi ;)
Oglądałem ten film w 2016 roku i postanowiłem spróbować. Przerobiłem NXa na którym zrobiłem ok. 1500 kilometrów, SLXa w układzie 1x11 którego dość szybko porzuciłem ze względu na nieco gorszą kulturę pracy i teraz od 2019 roku śmigam na pełnej grupie GX. Wniosek jest jeden - tam gdzie teren jest wymagający napędy 1x11 czy już nawet 1x12 sprawdzają się dużo lepiej od innych konstrukcji. Na asfalcie... do 25, 30 km/h idzie śmigać ale wyżej po prostu nie ma biegu (MTB), nie wiem jak w szosowych/gravelowych układach bez przedniej przerzutki.
PS. Część osób pisze że łańcuch i tak będzie spadał - u mnie jeszcze się to nie zdarzyło na napędzie SRAMa :)
Kiedyś będę musiał wypożyczyć rower z napędem 1x11, bo też mi się tak wydaje, ale znam gościa co jedzie ze średnią 36km/h
wady: spadanie łańcucha występują, brak szybkich i mocnych biegów, duże straty mocy z powodu nieliniowosci łańcucha, szybkie zuzywanie sie napędu i łańcucha.
Ten szybki dostęp do mocniejszego biegu jest okupiony kilkoma zmianami gdy musimy dać większy blat i jednocześnie obniżyć przełożenia z tyłu .Zużywa się w napięcie najszybciej przednie blaty przy 2x więc wedle moich doświadczeń 1 x jest bardziej odporny na zużycie
Ja mam gdzieś całe 1 ileś tam i koło 27,5 i więcej. Jeżdżę na kołach 26 calu. Jeździłem na 27,5 i mi to nie podeszło szybciej się pomyka na 26 a pzednia przerzutka tylko i wyłącznie 3x 9 to jest to
A co z prędkością? Nie tracimy jej mając z przodu tylko jedną mniejszą zębatkę? Bo wiadomo że rower ten służy nie tylko w lesie czy bezdrożach, ale również na szosie. Ja mam układ 3x10 i nie jestem przekonany do jednej zębatki z przodu.
Kiedyś miałem rowery z 3 blatami z przodu i było ok. Teraz mam Kellys Stage z 2 blatami i wydaje mi się iż jest gorzej. Nie da ukręcić się dużej prędkości przy zjazdach z gór na drogach asfaltowych, Przy jednym blacie problem z prędkością musi być chyba jeszcze większy więc to rozwiązanie jest nie dla mnie.
No dokładnie. A potem na prostej na zawodach kręcą tymi młyneczkami z kadencją 200
Rewelacja !!!!! Odbiór tego filmu jest idealny gdy ktoś się przesiądzie z napędu 3*9 (Scott Aspect 740) na napęd 1*11 (Kellys Eraser) i na własnej skórze widzi RÓŻnicę. Wszystko się zgadza - zbyt niska kadencja na podjazdach itd. . Powrót do poprzedniego przełożenia? NIGDY ! Kto raz spróbuje i zaciśnie zęby nie wróci do tego co było. Rewelacja !!!!! Brawa dla pana Jana za super przekaz ;-)
Super, miło słyszeć, że porady i tego typu recenzje się przydają:)
Fajnie tylko że Scott Aspect 740 z 2016r kosztuje 2800zł a najtańszy Kellys Eraser z 2016r kosztuje 12799zł w promocji, dlatego twoje odczucia co do napędu mogą być zaburzone różnicą klas obu rowerów, gdybyś wsadził 2*11 do tego kellysa to wtedy miałbyś bardziej realny obraz rzeczywistości. Apropo Kellysów to bardzo niedobrze że Janek ich nie recenzuje bo to jest moja ulubiona firma :).
Na własnej skórze czyli kompletnie nieobiektywna, niemiarodajna opinia. Tak jak kolega wyżej wspomniał - zmieniłeś nie napęd a cały rower i to kilka klas wyżej. Więc to że jeździ ci się lepiej na tym Kellys'ie oznacza tylko tyle, że jeździ ci się lepiej na tym Kellys'ie. W naukowym eksperymencie istnieje coś takiego jak konieczność zachowania kontrolowanych warunków - właśnie po to aby wykluczyć wpływ innych zmiennych na wynik badania danej rzeczy. Gdy odrzuca podstawowe weryfikacji na rzecz opowiadania o tym co tam się komuś wydaje, powstaje voodoo, wspierane przez marketingowych znachorów. Tak jak tutaj - wygrzebalii patent istniejący 40 lat temu - mianowicie brak przedniej przerzutki - i promują to jako mega nowość. A wannabe pro oczywiście to łykają. I na zawodach kręcą tymi młyneczkami które niedługo przez lupę trzeba będzie oglądać, a na prostej muszą bić z kadencją 200. Bo ktoś sobie tak wymyślił, z tyłu wsadził pierdyliard zębatek z których największa ma średnicę pizzy, a z przodu wywalił przerzutkę wmawia że tak jest fajnie
Ja mam stary zwykły rower i sprzodu mam 3 przełożenia i zawsze na środkowej śmigam. A nie zapierdalam tylko do pracy czy rekreacyjnie wiec taki nowy rower by mi starczył.
Fajnie wytłumaczone odnośnie napędu ale jak to odnieść np do coraz popularniejszych fatbike-ów. Wiadomo, fat musi być lekki żeby się nie zarżnąć w trakcie jazdy po lesie etc. Jednak jest tu dylemat czy mniejsza waga i 1x11 czy cięższy fat i 2x10 załóżmy że fat ma standardowe gumy 4.5 cala.
+Michal550D Na fata moim zdaniem tylko 2 x 10. Pamiętajmy, że pomimo wielkiej opony, 90% fatbike'ów ma tak naprawdę koła 26 cali, a już samo to moim zdaniem jest kiepskim pomysłem w przypadku napędów 1 x 11. Plus to nie rower do ścigania, dajmy sobie żyć i zostawmy na czarną godzinę mały blat z przodu:)
nawet będąc amatorem ścigania na niektórych maratonach będzie brakować tego drugiego blatu jesli mowa tylko o xc to jak najbardziej. Oszczednośc wagi minimalna skoro miało sie wczesniej blat 42 lub 40 z przodu a teraz został włożony do tyłu to tylko brak przerzutki manetki i linki daje mniejsza wage w zamian za komfort. Do tego ukosowanie łancucha? jak zwykle moda która narzuca producent mnie nie jara kupowanie kilku zebatek na kazdy rodzaj wyscigu 26-30-34 nie wiem ile tam wejdzie na ta korbe ale w pewnym momencie dojdzie do sytulacji ze łancuch juz tego nie ogarnie i znowu kupuj drugi łańcuch. 2x10 zdecydowanie wystarczy (to moje zdanie)
Często o tym wspominam - tak naprawdę dla amatora albo jazdy po górach z naciskiem na eksploracje, a nie wyścigi, przednia przerzutka dalej ma przyszłość:)
ja na level b3 dużym blatem przednim śmigam prawie wszędzie, leśne drogi, nawet niewielkie podjazdy. nie wyobrażam sobie małego kółeczka z przodu i prędkości jakie ono daje . rower 1/11 jest dla wyczynowców na trudne trasy gdzie są trudne podjazdy i krótkie zjazdy. na szosie to męczarnia a parę km zawsze muszę dojechać do "terenu" ...
Witka dla Witka. 1x10/1x11 planuję w przyszłym roku do ścigania się w maratonach MTB oczywiście jak kupię rower przeznaczony do wyścigów. W cywilnym rowerze zostaje przy 3x8, z tym że kasetę 11-28T wymieniłem na szosową 13-23T i delektuję się dobrym zestopniowaniem koronek co 1-2 zęby.
Jak tam temat rowerowy na najlepszym forum o tematyce audio w Polsce? Masz tam z kim pisać na tematy techniczne a nie tylko o pupie Maryny ;) ? O matmie na poziomie pewnie też nie masz tam z kim pogadać... Mam nadzieję że Linn dalej kręci longplayami i masz satysfakcję z brzmienia swojego systemu. Pozdrawiam serdecznie jednego z najbardziej sympatycznych i inteligentnych ludzi owego forum :)
Co powiesz o nowym SRAM SX 1x12 ?
Wszystko fajnie, ale to rower jest dla rowerzysty a nie odwrotnie -- dla mnie kluczowa jest uniwersalnosc, czyli mozliwosc pojechania szybko po plaskim, jak tez i podjechania, a nie podbiegania pod gore z rowerem pod pacha. Dlatego ciesze sie, ze sa nadal korby z 3 zebatkami, bo tylko takie daja duze pole manewru -- np. taki uklad 52/42/30. Dla celow szybkiej turystyki, rewelacja. A tak na marginesie, jakis czas temu ogladalem Twoj dosc dlugi wywod nt. stosunku polskich rowerzystow do producentow rowerow -- wywod dziwny w swietle tego filmiku, z ktorego wynika wprost, ze rowerzysci sa po prostu skazani na kazdy pomysl producenta i generalnie powinni chodzic na pasku producentow. Tymczasem tak nie jest -- to klienci swoimi pieniedzmi napedzaja te branze, wiec sorry, ale jesli klient bedzie chcial zaplacic za rower z kolkami 24" to niewazne, czy to juz modne, czy niemodne, place to wymagam i tyle. Dlatego z pewnym niesmakiem slucha sie tego powtarzanego, z czym to -- ja jako klient -- mam sie pogodzic.
Maciej Pilichowski doczytalem do momentu 52/42/30 I padlem pod stol ze smiechu
@@tomaszwojdya7897 To dobrze że nie ryłeś twarzą po glebie :))))
Zgadzam się w zupełności.
Opad szczęki, że aktualnie kasety sunrace'a 11b 11-50 najtaniej można kupić w . . . Polsce
Tja, a jak łańcuch po dupie dostaje z powodu dużych skosów w skrajnych położeniach.
Przy zębatkach w korbach skosy łańcucha były dużo mniejsze.
Łańcuch do 1x11 jest węższy ;)
Co z tego, jak łańcuch ma większe skosy niż przy napędzie, gdzie są 3 lub 2 blaty w korbie.
Zauważ, czemu w zwykłym rowerze gdzie nie ma przerzutek czy w motorze, łańcuch wytrzymuje większe przebiegi. Bo pracuje na wprost.
Super filmik! Trochę mi się rozjaśniło w głowie xd
To ma sens, ale wg mnie dopiero z kasetą 11-46, która powinna się niebawem pojawić. Chodzi mi o pełne porzucenie 2x10, tak aby wiele na tym nie stracić.
Niestety, coś stracimy zawsze. Poruszenie jakie wywołał ten filmik skłoniło mnie do nagrania kolejnego, skupimy się na tym, w jakim typie roweru i do jakiego zastosowania nadadzą się napędy 1 x 10, 1 x 11, 2 x 10 i 3 x 10
130$ to chyba koszt samej korby NX ? www.sram.com/sram/mountain/products/nx-1x-x-sync-crankset Poza tym wszystko się zgadza, im trudniejszy teren i słabsza noga tym rozpiętość przełożeń może być za mała. Pozdrawiam.
To w takim razie powinieneś też wspomnieć o shimano Alfine 11. Które jest dostępne od kilku lat.
Alfine to zupełnie inny temat:) Przekładnie planetarne i wewnętrzne znane są od wielu lat, ale tutaj mowa o jednak zupełnie innym zjawisku:)
mam taki sam rower jak ty
mówisz tu u ściganiu, xc podczas gdy tego typu najlepiej mają się przy ostrzejszej jeździe- na maratonach przednią przerzutkę spotkamy wciąż często, a pojedziesz na dowolne zawody enduro i wszędzie jednoblaty... do typowej eksploracji gór (NIE jazdy po sztucznych trasach jak rychleby) takie napędy moim zdaniem nadają się świetnie- w dół napędza nas grawitacja, więc twardych biegów używamy rzadko, w związku z czym po prostu zakladamy zębatkę adekwatną do naszej kondycji. nie wspomniałeś też ani tu ani w innych filmikach o innej dużej zalecie takiego napędu- możliwości założenia "jajeczka". a swoją drogą mam pytanie dotyczące manetki NX- gdzieś wyczytałem (w bike bodajże) że tą manetką można zrzucić aż 5 przełożeń naraz- prawda to?
a, i jeszcze jedno: ok w napędzie 1x mamy ząbki narrow wide (swoją drogą tu poza naprzemienną szerokością robotę robi też wysoki profil zęba, bez wyprofilowania pod kątem zmiany biegów) ale sprzęgło znajdziemy także w napędach 2x10 i 2x11 a nawet z 3ma tarczami z przodu i taką jak wcześniej ilością biegów w kasecie... i mam wrażenie że pomyliłeś sprężyne przerzutki ze sprzęgłem
Historia zatacza koło. Mój ojciec miał romet wagant, ten pierwszy jeszcze z manetką na ramie. I z przodu też nie miał przerzutki. Teraz lansuje się to jako mega nowość. No i manetki. Ja mam w starym rowerze najprostszy model shimano, jedna dźwignia do zrzucania i wrzucania. I mogę przejechać cały wolnobieg za jednym razem. Teraz mundre głowy się zastanawiają jak to zaimplementować w manetce która kosztuje 5 razy więcej niż cały mój rower
gdzie można kupić grupe nx za 130$
wygląda że wziąść cały napęd GX i wsadzić kasetę NX i będzie na starszym sprzędzie siedziało tak wygląda .
1x11 nie jest dla wszystkich (napewno nie jest to WSKAZANE dla poczatkujacych). Jezeli juz mialbym brac 1x11 to poczekalbym na kasete szimano 11-46 (jak kolega wspomina we filmie), z przodu korba 34t ale nawet w tej kombinacji nie daloby to takiego komfortu jak 24-38 z kaseta 11-36 czyli "stare" juz 2x10. Wole miec te 800gramow (?) wiecej niz sie meczyc :)
Ohoho znawca się kurwa znalazł
Chłopaki, jesteście z Krakowa? Czy to Arena?
Jeśli tak, to pozdrowienia.
Jeśli nie, to też pozdrowienia :-)
+Piotr D. Tak jest, to Arena:) Pozdrawiamy!
napęd czy na jedenaście - proste, że z Krakowa!
Srom?
Czy to koniec przedniej przerzutki? Nie sądzę, a na 100% nie w ogóle. Wiem, że wybiegam troszke od tematu, ale szosa to zupełnie inna bajka. Po pierwsze nie sądzę, żeby zawodnicy odpuścili sobie idealną kadencję, zwłaszcza, że limity UCI i tak nie pozwalają, by rower był zbyt chudy. Na CX, albo do górala- świetne rozwiązanie, szczególnie jeżeli mówimy o błotnistym terenie, ale szosa ee, a jak szosa zostanie, to myślę, że SRAM i Shimano "siłą rozpędu" będą produkować przednie przerzutki do górali ;)
+Kacper Szumigaj Shimano ma generalnie zupełnie inne podejście niż SRAM. Zarówno nowe XT M8000 jak i SLX M7000 czy nowe XTR będą dalej dostępne w układach 3 x 11, 2 x 11 i 1 x 11. Dlaczego? Po pierwsze, dopiero teraz Shimano pokazało kasetę 11 - 46, wcześniej posiadali tylko 11 - 42 a ta absolutnie nie mogła się równać zakresowi dostępnych przełożeń dostępnych w SRAMIE (1 x 11 SRAM było porównywalny dopiero z 2 x 10 Shimano!). Po drugie - Shimano stawia bardzo mocno na elektronikę, forując grupy z Di2 w wariancie automatycznej przerzutki przedniej. Czyli - przerzutka zostaje, usuwamy tylko manetkę, bo zmiana biegów z przodu jest zautomatyzowana, programowana i obsługiwana z jednej, prawej manetki. Puenta - Shimano na pewno na razie nie "dobije" przedniej przerzutki:)
+Kacper Szumigaj szosę już się dociąża. Silnikami ;)
+Dobrerowery.pl i wychodzi moje niedoedukowanie, ale mam pytanie, czy szosowegrupy Di2 też mają system "automatycznej" przedniej przerzutki?
+Kacper Szumigaj tak
Ja tam zawsze jeżdżę na środkowej zębatce z przodu. 3 przerzutki wystarczają, chyba że jeździsz po górach.
Smokie zgadzam sie 3 przerzutki to świetna opcja, jedna z tyłu, jedna z przodu i jeszcze jedna zamontowana na kierownicy, bardzo pomaga na podjazdach
Będziecie jeszcze kiedyś kręcić pod Areną?:)
+Domos445 Może się tak zdarzyć;)
$130?
Powiedz tylko gdzie..
a ja mam pytanie: czy mogę zastosować do SPeca Epica 1x11 ?
W roczniku 2017 większość Epiców Hardtail jak i FSR występuje z napędami 1 x 11, więc jak rozumiem chodzi Ci o jakiś starszy model? Z myślą o takich rowerach te napędy powstały, jeśli chodzi o kwestie techniczne - wszystko zależy od tego jaki konkretnie model posiadasz, z jakiego rocznika i do jakich komponentów przystosowany. Plus kluczowe pytanie - czy napęd 1 x 11 na pewno odpowiada Ci bardziej, niż np 2 x 10.
tak to starszy model 2009, postanowiłem ten rower odmłodzić i zakładam nowy napęd i zastanawiam się nad 1x11 ale już mam informację że mam zwrócic uwagę że system shadow+ nie będzie dobrze działał z zawiasem FSR i mam zagwozdkę i problem do rozwiązania. CHciałem maksymalnie go odchudzić ale wiadomo zachować minimalną cenę. Przygoda z odmładzaniem już się źle zaczęła bo kupiłem carbonową sztycę i okazało się że była naprawiana i już nie wchodziła do ramy a to dopiero początek mojej przygody z reinstalacją sprzętu.
już miałem zamawiać 2x10 SLX ale oglądnąłem materiał i teraz nie wiem sam. A w czym rzecz: zaoszczędzę kasę i wagę na manetce, lince przedniego, przerzutke wywale i kupie lekką korbę 1x. DO tego zmienię kasetę i przerzutkę na tyle bo i tak musze mieć nową i kupie gripshifta najlepszego tylko na tył i mam to co może być super. I tanio. I waga. Wszystko na plus.
dotychczas jak sobie latałem po naszej Puszczy Niepołomickiej to zauważyłem że cały czas lecę na biegu 3 i na tyle średnie, są wyjątki jak zrzucę na środkową na przodzie i z tego wynika że jak załaduje nowy zestaw napędowy to 1x11 może zdać egzamin. Przyznaje że nie jeździłem na 1x11.
o a ja bym chciał połączyć tylną przeżutkę sram gx z klamkomanetka sram apex szosową do roweru przełajowego i zastanawiam się czy będą kompatybilne, ta przezutka dedykowana apex1 niema tego kółeczka prowadzącego linkę i jest cięższa od gx
Nie wiem jak w SRAM, ale w przypadku Shimano można kupić zestawy do integracji przerzutek MTB z manetkami szosowymi. Generalnie chodzi o dostrojenie indeksacji, bo ta jest z tego co się orientuję. Strzelam, że w SRAM jest podobnie, ale może ktoś mądrzejszy nas oświeci:)
A ja tym razem z pytaniem. Czy znacie jakieś okulary ochronne (bo mi łzy wiatr wyciska z oczu jak jadę kapkę szybciej) dla osób, które noszą okulary korekcyjne ? Mam dosyć poważną wadę wzroku i bez nich ciężko się poruszać.
+Rafał Malinowski Są takie rzeczy, wiem na pewno, że oprawki tego typu robi Oakley, ale są bardzo drogie. Można spytać w dobrym salonie optycznym, wiem, że parę firm coś takiego prowadzi:) Z tańszych opcji są też np okulary Rogelli OPTIK, również z miejscem na wkładki korekcyjne
ale mam przeżutke przednią
shimano do systemu 1x11 rekomenduje casete 11-42 a nie 11-40 11-40 jest przeznaczonz do 2x11 th-cam.com/video/BdSWHH-NC48/w-d-xo.html
kraków arena
Pierwszy! Jakaś nagroda od +Dobre Rowery?
taki tip, nadużywasz słowa "dalej". Zupełnie bez złośliwości to mówię, materiał bardzo ciekawy i wartościowy, ale może próbuj urozmaicać.. Nadal, stale, wciąż, bogactwo języka mamy wielkie :) Pozdro
Czasem trafi się taki dzień, że zdarzy się zakręcić wokół jednego słowa:) Potem jak się na tym skupić, to dopiero to wychodzi!
Słyszysz Ty chłopie co ty mówisz? "Shimano ma kasetę 11-40 Na pojazdach brakuje przełożeń na zjazdach też" Ok masz rację "A teraz shimano daje nam kasetę 11-46 A to w zupełności wystarcza" Hola hola co wystarcza gdzie wystarcza? Sytuacja poprawiła się tylko na podjazdy na zjazdach dalej brakuje przełożeń i właśnie tu sytuację ratuje drugi blat na korbie Odniosłem wrażenie że zakochałes się w tym napędzie ale trochę Cię ponosi "Przednia przerzutka do lamusa" ha Była i będzie To ludzie zweryfikują czy taki napęd przetrwa Sam mówiłeś że to twór nie dla każdego A napęd 2x10 czy3x10 właśnie taki jest i dlatego zawsze będzie Pozdrawiam
Załóżmy że mamy kasetę 40
Wiec dajemy mały przód żeby wyjechać więc mamy
30 11x40
A gdy mamy 46 możemy dać większy przód i pojedziemy szybciej np
34 11-46
:)
Są jakieś rowery z napędem 1x11 w okolicach 2500zł?
nie ma szans. korba do napędu 1x11 jest za droga! Podobnie ma się sytuacja w przypadku 2x11. W przedziale cenowym do 3000zł nie znajdziesz 1x11 albo 2x11
+KreskowiakKresowy Niestety, to jeszcze nie ta półka:) Najtańsza opcją na napęd 1x jest przeróbka napędów 2 x 10, usunięcie jednego blatu z przodu i dorzucenie większej zębatki z tyłu (dużo firm obecnie oferuje takie większe zębatki, instalujemy je w ten sposób, że z kasety usuwamy jeden z mniejszych blatów, który robi miejsce na bębenku na skrajną, dużą zębatkę). Jednak takie rozwiązania tylko w przypadku, kiedy nasza przerzutka tylna ma już sprzęgło (Shadow + w Shimano albo Sramy od NX w górę)
+KreskowiakKresowy nie moge jak czytam te odpowiedzi na twoje pytanie, kupujesz tarczę do swojej korby narrow wide koszt około 150zł na allegro i gotowe
+carbonowy Z przerzutką bez sprzęgła skończy się to czystą frustracją:) Nie wspominając o tym jak amator poradzi sobie z zestawieniem typu zębatka 32 - 34 T i kasetą np 11 - 32 czy 34
+Dobrerowery.pl Merida Trail 500 (osprzęt fabryczny) zamontowałem tarczę HCC Narrow Wide 36t do korby fabrycznej czyli Shimano M522-10 przerzutka DEORE 10-rz - RD-M593 wersja bez sprzęgła, kaseta CS-HG62-10 11-36 wszystko działa prawidłowo już drugi sezon, łańcuch nigdy nie spadł, wiem ze nie jest to tak jak powinno być w 100% ale klient tak chciał to ma :) jeździ zadowolony.
Czy Sram SX nie jest najniższą półką? SX, NX, GX
To jest film sprzed 4 lat. Wtedy jeszcze NX nie istniał, a co dopiero SX:)
@@DobreroweryTH-cam Mój błąd, nie zwróciłem uwagi... Wstyd
Oszczędność wagi i łatwość czyszczenia? Sprzedaje stary rower.
Mówi się 'sram'.
Sprzęgło w przerzutce?? Kto to wymyślił te głupoty?
Nie sprzęgło tylko sprężyna! No chyba że jakiś niedouczony marketingowiec tak to nazwał i już tak zostało.
Moze i tak, ale zasada dzialania jest jak w sprzegle.
Jak działa to sprzęgło?Trzeba przed zmianą biegu cos kliknąć czy co,kupuje rower enduro i nie wiem o co z tym chodzi?
Tak to się nazywa sprzęgło..
Wiem dla ludzi wypuszczonych z piwnicy to może być trudne do zrozumienia.
Najpierw zgłęb temat a potem pisz uwagi w komentarzach.
Sprzęgło włączone napina łańcuch. I tak jeździsz. A gdy zachodzi potrzeba ściągnięcia tylnego koła to trzeba wyłączyć to sprzęgło aby móc lżej odgiąć wózek przerzutki.
Tak samo jak ktoś wymyślił że mówi się srem a nie sram. Hahaha . Jeden powie reszta powtarza :)
Nawet nie chce mi sie tego komentować...
Kurde, a tyle energii poszło na to bezsensowne zdanie, doceniamy!:D
@@DobreroweryTH-cam nie chodzi o uszczypliwość w waszą stronę, chodzi mi o to że nie rozumiem fenomenu 1/11. Tak samo jak pogrzebanie kół 26'.
Osobiście uważam, że takie zamiany to wynajdowanie dosłownie i w przenośni koła na nowo. Po co zmieniać coś co jest dobre i sprawdzone... Fanaberia i szukanie nowych odbiorców i rynku zbytu.
Nie zgadzam się, ale zwróć uwage, że nikt niczego nikomu nie narzuca. Rynek i ludzie weryfikują - są rowery i zastosowania, gdzie jeden blat sprawdza się lepiej, są takie, gdzie standardem są dwa blat, a nawet takie, gdzie dalej pojawiają się trzy blaty. Do wyboru, do koloru.
Gdyby wszyscy powtarzali "Po co zmieniać coś co jest dobre i sprawdzone" dalej biegalibyśmy po lasach z kawałkiem zaostrzonego patyka i średnią długością życia 25 lat, a w bardziej namacalnej perspektywie czasowej wszyscy jeździliby na stalowych rowerach szosowych z calowymi sterami i pukali się w głowie na myśl o czymś takim jak "rower górski" i "koło 26", skoro od lat na szosie wszyscy ścigają się na 700C, a po co zmieniać coś co jest dobre;)
Głupoty gadasz o 1x11
Również pozdrawiam!
Również pozdrawiam!
Również pozdrawiam!
Również pozdrawiam!
Również pozdrawiam!
przestan mówić srem na produkty sram-a. w każdym kraju mówią sram tylko kilku Polaków się obraziło i będą mówić inaczej :-P
+Jerzy Z. To zamiast "szimano" zacznijmy mówić "shimano" :) Pozdrower
+Dżordan Kappa szimano to poprawna wypowiedź shimano. chciałem tylko zaznaczyć ze srem jest błędem bo mowi sie sram. jeżeli ktoś nie wierzy to proponuje obejrzeć kilka filmikow produkt menadżerów w jaki sposób wymawiaja slowo sram bo e napewno tam nie ma
+Jerzy Z. Możliwe :) Ja nikogo nie atakuję. Podoba mi się konstruktywna dyskusja :)
dobrze ze nie atakujesz bo ja troszke sie wkurzam jak ktos boi sie powiedziec sram tylko dlatego ze to brzydko brzmi :P
+Jerzy Z. :)