Za zamkniętymi drzwiami / Rodzina Crimmins - matka (nie)idealna / HULAJ DUSZA HISTORIE KRYMINALNE
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 ม.ค. 2025
- Hej, kochani, zapraszam Was do przesłuchania nowego podcastu. Jeśli się podobało, to zachęcam do subskrypcji mojego kanału - w ten sposób wspierasz moją działalność. Możesz też zostawić po sobie ślad w postaci komentarza lub łapki w górę. Jestem ciekawa, co myślicie o tej sprawie
Film ma charakter dokumentalny
#hulajdusza #podcast #zagadki #opowiadanie #kryminalne #ciekawe #USA
strona na facebooku:
/ truecrimepol
grupa na facebooku:
tiny.pl/td3sf
kontakt - hulaj_dusza@onet.pl
instagram:
/ hulaj11dusza
Zbiórka zrzutka.pl/mrwz9e
Julia prezentuje najwyższy poziom klasy na youtube- starannie przygotowane, ciekawe odcinki, komentarze odnośnie ludzkich zachowań zawsze na poziomie i przemyślane a do tego ma wielkie serce i do ludzi i do zwierząt❤ pozdrawiam cieplutko moją ulubioną podcasterkę😊😊😊
Tak... zgadzam się w 100% ... pozdrawiam
W 100 % . Sprawia z inne podcasty nie smakują. Hulaj Dusza ❤ ja tam słuchać codziennie i to parę godzin . O pracy nie wspomnę gdzie głos "unosi się " od 23 do 7
I jeszcze jest wrażliwa na krzywdę ludzi i zwierząt 🌹
❤100 % się zgadzam
Pięknie napisałaś Kochana,dziękuję.Niech suby się mnożą tak miłej osobie😉😘☺️
Stawiam na męża - ewidentnie chciał kontrolować Alice i dzieci, a jak rodzina nie chciała się podporządkować to pozbył się dzieci. Być może planował też zabójstwo żony, ale gdy jego żona została zatrzymana to zrezygnował z tego planu.
A śledczy zachowywali się skandalicznie, nękali kobietę i próbowali na siłę znaleźć powody żeby ją zamknąć (zamiast skrupulatnie zbadać miejsce odnalezienia ciał w poszukiwaniu prawdziwych dowodów), i to wszystko tylko dlatego, że nie podobało im się zachowanie Alice.
Zoster myszy. Dzieki za ciezka I dobra prace.❤
Ja się bardzo cieszę, że przekazujesz nam informacje o zbiórkach. Bardzo to cenię na Twoim kanale.
Piekny , serdeczny ludzki odruch, brawo Julia🤍❤️🤍
Kocham Cie między innymi za Twoja bezstronność. Uwielbiam Twoje podcasty bo są bardzo dokładne i sam styl omówienia jest super
Żółte myszy … kocham Twoje podcasty❤
Uwielbiam te podcasty i podziwiam to, że użycza Pani swojego kanału żeby pomagać innym! Serdecznie pozdrawiam 👋
Żółte myszy💜pozdrowionka💜
A według mnie to bardziej prawdopodobnym sprawcą był ojciec. On był dla mnie jakiś niezrównoważony. Jeździł pod dom Alice, śledził ją, robił awantury i w końcu psychicznie nie wytrzymał. To co ona robiła wydawalo mu się jakąś sodoma i gomorą - moze nie chciał zeby jego dzieci rosly w takich warunkach, żeby na to patrzyły i nie daj Boze wyrosły na kogos tskiego jak Alice. Moze jego szanse na odebranie dzieci byly jednak marne i wiedzial ze i tak mu się nie uda
skoro mąż ja podsluchiwal to mogl przyjechac do domu jak spala i wtedy zabrac dzieci, dzieci nie płakały bo to w końcu tata, a motyw - nie miał szans żeby mu przyznano dzieci stracił rodzine i mógł pomyśleć ze jeśli jak nie mam to ona tez nie bedzie mieć
Kocham Cię Julii, bezwarunkowo.Dziekuje, że naglasniasz sprawy kocie, nie kocie, ludzkie.
Jest wiele spraw, w której w fanatycznie religijnych rodzinach dochodzi do zabójstw w obliczu rozwodu (jakby zabicie było mniejszym grzechem i hańbą dla otoczenia 😐)
Jest też wiele spraw, gdzie mężczyźni, zwłaszcza w patriarchalnym układzie, nie mogąc się pogodzić z utratą kontroli nad partnerką porywają dzieci lub niestety, zabijają je.
Więc ja stawiam na męża.
Żółte myszy powinni skazać :D
A tak na poważnie. To, jak wyglądało "śledztwo" i jak zachowywali się "funkcjonariusze" woła o pomstę do nieba. Skandaliczne zachowanie, upatrzenie winnej bez wcześniejszej analizy dowodów i podciaganie tych znalezionych pod wymyśloną tezę. Myślę, że część dowodów świadcząca o niewinności Alice mogła być zwyczajnie zignorowana. Mam wrażenie, że nawet jakby znaleźli faktycznego sprawcę, to i to by zignorowali dalej uznając, że to wszystko wina Alice. Czy była winna? Ciężko powiedzieć. Miała dużo kochanków, prowadziła ryzykowny tryb życia sprowadzając ich do swojego domu, narażało to i ją i dzieci na potencjalne niebezpieczeństwo, oni mogli mieć rodziny. Wiadomo, że tacy kochankowie czasami są negatywnie nastawieni do dzieci i uważają je za przeszkodę. Ale ona nie miała jednego konkubenta tak w sumie, więc to raczej nie było tak, że te dzieci stały jej na przeszkodzie w desperackim byciu razem z tym "jedynym". Jednocześnie nie uważam, aby była złą matką. W końcu to ona zajmowała się dziećmi od początku, miały opiekunkę. Wiedziała, że nie poradzi sobie z większą ilością dzieci i moim zdaniem rozsądnie postąpiła uzywając antykoncepcji. Wiemy o jednym razie, gdzie z nie swojej winy nie pojawiła się na czas (zamknięcie w łazience), równie dobrze mogła utknąć w korku, bo był wypadek. To też nie te czasy, gdzie każdy ma komórke i moze napisac smsa. W żadnym wypadku nie oceniam jej pozytywnie, ale dowody, które usilnie starano się znaleźć na jej winę nie są ani trochę przekonujące. Gdyby ona to zrobiła, to myślę, że dowody mówiłyby same za siebie.
Bardziej podejrzany wydaje mi się mąż. Nie chciał dopuścić do rozwodu ze względu na swój światopogląd, chciał koniecznie kolejne dziecko, ale nie zajmował się tymi, które już były, wściekł się o antykoncepcję. A potem to już całkiem go odkleiło, szpiegowanie żony, zakładanie podsłuchów, wchodzenie do mieszkania pod jej nieobecność, grzebanie w jej rzeczach, obserwowanie domu, rasowy stalker. Nawet jego znajomi zaczęli się martwić o jego stan psychiczny, a lata 60. to też raczej nie był czas, kiedy tak bardzo skupiano się na tym aspekcie. Facet był tak zafiksowany, że jestem w stanie uwierzyć, że to on mógł wpaść na pomysł, że skoro żona chce rozwodu i dzieci, to on do tego nie dopuści za wszelką cenę, nawet za cenę życia swoich dzieci. On nie był stabilny i aż dziwne, że nie zrobił krzywdy żonie albo któremuś z kochanków. Niby byl pod nadzorem policyjnym, ale skoro policjanci dzwonili i informowali go, że kochanek przyjechał do jego żony, nawet przebili oponę, aby doszło do konfrontacji, to czy możemy być tacy pewni, że był faktycznie pilnowany? I że naprawdę nie miał kiedy podrzucić ciała syna? Jestem w stanie uwierzyć, że jego dozór był bardziej na papierze, niż naprawdę, skoro funkcjonariusze uwzięli się, że to wina kobiety.
Dziwne, że nie sprawdzono, a przynajmniej my o tym nie wiemy, kochanków, rodzin kochanków. Kobieta być może rozbiła czyjąś rodzinę, zemsta to jest dobry motyw.
Co do samego wykrywcza kłamstw, to nie jest to narzędzie, które nie można oszukać albo które się nie myli. Dzisiaj wyniki takich badań nie są dopuszczane jako dowód, bo są guzik warte i mogą jedynie coś sugerować, ale nie mogą być brane za pewnik.
Hulaj nam duszyczko do końca świata i jeden dzień dłużej ❤
Dziękuję I pozdrawiam serdecznie 😊
Plandeka na żuku 😂 uwielbiam 💖🤗🎄 Pozdrawiam ❤
;Żółte myszy; Dziękuję Julio za odcinek, uwielbiam wszystkie Twoje podkasty, jesteś perfekcjonistką, wspaniałą i pełną empatii osobą. Pozdrawiam serdecznie ❤
“Spojrzała się w moim kierunku”, ah Zachodnipomorskie❤❤❤
zolte myszy. dziekuje za podkast.
Zolte myszy! Dzieki Julka za kolejna swietnie opracowana sprawe!
Dzięki za super robotę ❤
Żółte myszy
Uuu skończyłam właśnie słuchać przykrej sprawy zabójstwa Anastazji a tu kolejny. Super ❤
Winny jest jej maż , ojciec dzieci . Zagorzały fanatyk koscioła ....udowodnił nie raz ze ma chora psychike , sledzac jej kazdy krok i dzwoniac nawet o 2 w nocy .
Super przedstawienie histori! Dziękuję! Świetna opowieść dająca do myślenia myśliwym. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie
Żółte myszy. Dzięki za kolejny ciekawy odcinek. Mniej wydaje się, że Alice jednak winna nie była.
Określenie "klasa średnia" oznacza status materialny, nie może więc klasa średnia żyć poniżej granicy ubóstwa.
Żółte myszy. Uderzający jest brak motywu. Z opisu życia bohaterki nie wynika, że dzieci były dla niej obciążeniem, czy przeszkodą. To samo można powiedzieć o ojcu. Chyba, że doszło do sytuacji pt. dzieci będą ze mną, lub zginą. :(
👍. Odcinek odsłuchany a zatem " żółte myszy". Pozdrawiam serdecznie.😊
Jesteś najlepsza ❤
Żółte myszy 😘💐
Żółte myszy...bardzo ciekawy odcinek
Witaj nasza Przepiękna Juleczko ❤❤❤
Znam sprawę i sama nie wiem. Raczej też przychylam się do tego, że któreś z rodziców to zrobiło. Brałabym pod uwagę Alice, jako motyw pozbycie się kłopotu, ale skoro mąż chciał się zająć dziećmi, to też mogłaby się pozbyć ich ze swojego życia. Oczywiście przy założeniu, że faktycznie jej przeszkadzały. Ojciec - zemsta na Alice. Wariograf? W jej przypadku budzi silne podejrzenia, w przypadku męża - czy na pewno wynik był jaki był, skoro wciąż jakieś dziwne kombinacje władze robiły.
Dziękuje ❤
Nie mogę się doczekać nowego podkastu w tym ciemnym listopadzie... I osobiście czekam aż Duszyczka zrobi nam jakiś super podkast na ponad 2h. 🤩
Tak! Im dłuższe, tym lepsze. Mogłabym słuchać Duszyczki cały dzień i noc
„Żółte myszy” dziękuję za Twoją pracę ❤
Żółte myszy. Dziękuję pani Julko 🙂🙂
Dziękuję DUSZO😁❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🥰🥰🥰🥰🥰🥰
Dziękuję
Żółte myszy. Świetna historia
Dziękuję, żółta myszą
Julka-powiem jedno-Uwielbiam coraz bardziej 😉😁
Świetny materiał! Chętnie posłuchałabym Twojego opracowania sprawy morderstwa Sary Scazzi, to jedna z najgłośniejszych Włoskich spraw. Niestety na polskim yt nie znalazłam żadnego opracowania, a uważam, że jest to bardzo ciekawa sprawa.
Na moim kanale jest od bardzo dawna ta sprawa, ale też chętnie posłucham u Julki.
Żółte myszy 💛🐭
Żółte myszy . Smutna historia i mało rzetelne śledztwo
Hura! Nowy odcinek! 😆
Żółte myszy 🐭💛
Haha „get ready with me na przesłuchanie”😅
Jaromirski😊 Żółte myszy.
Witam , sprawa przedstawiona po mistrzowsku . Osobiście, obstawiam winę męża . Facet po przeanalizowaniu sytuacji wiedział ze zona do niego nie wróci, przyprawiała mu rogi a sam nie mial raczej ochoty opiekować sie swoim potomstwem. Podczas sytuacji na statku dzieci byly u babci do czasu powrotu matki. Mąż chcąc zemścić sie na żonie uderzył tam gdzie ja najbardziej zaboli . Wydaje mi sie ze gdyby to matka zabiła, nie mdlala by na widok ciała córki. Pozdrawiam
Żółta mysz, jeszcze jak!
Mi trochę śmierdzi fakt, że ojca nikt nie przemaglował tak jak Alice i z tego wszystkiego dochodzę też do wniosku, że to on mógł za tym stać. Trochę mu odbiło jak żona miała wadę kręgosłupa, podsłuchiwał ją, śledził każdy jej ruch i ludzie z jego otoczenia sami przyznali, że martwili się o jego stan psychiczny w tamtym czasie. Dodatkowo dla niego rozwod był nie do pomyślenia a Alice w końcu złożyła te papiery rozwodowe i mogły się chłopu zachwiać fundamenty.
Może to on był sprawcą ale brakuje mi tutaj informacji o innych podejrzanych np. byle partnerki frędzli, z którymi sypiała Alice - bo mogło być i tak, że komuś naprawdę zaszła za skórę. Wiecie o co mi chodzi? Taki ciąg myślowy w stylu: "Mój mąż mnie zdradził z Alice, więc rozbiła mi rodzinę a teraz ja jej pokażę jaki to ból"
Stanowczo jednak staje za tym, że ona jest niewinna. Dowodów na jej winę nie było wiele tak naprawdę a tym najmocniejszym dowodem na nią była babka, która widziała żółte myszy.
Dziękuję z całego serca za podcast♥️
Julia, chciałam się tylko pochwalić, że wg YT jesteś na 1 miejscu najczęściej odsłuchiwanych przeze mnie podcastów na YT. :D Zamieniam się w słuch i teraz.
Żółta mysz 🇺🇸🙋♀️
Żółte myszy
Pozdrawiam Cię serdecznie 😽🧡
Słucham każdego podcastu i jestem Tobą zachwycona. ❤
Najbardziej rzetelnie opowiedziane historie na polskim yt.
Pozdrawiam.
Uważam, że matka jednak jest winna.
Żółte myszy. ❤❤❤
Żółte myszy 👍👋♥️
Żółte myszy👍👍
Żółte myszy 😊
Żółte myszy, przykra historia. Ciężko powiedzieć czy jest winna, chociaż uważam, nasz styl życia , to jakie wartości cenimy dużo o nas mówi. A tak na marginesie to przecież normalne , po żółtym serze się robi żółtym, wy też tak macie 😂😂😂
Zolte myszy 😊
Żółte myszy 👍
Żółte myszy. Pozdrawiam
❤❤❤
❤
👍👍
Co do makijażu, jak moja córka zaginęła miałam w dupie jak wyglądam, a pozatym nie ma chyba tak wytrzymalego makijażu, który by oparł się łza, ale każdy jest inny ponoc 😒 (moja mloda znalazla sie cala i zdrowa przy czym tez byl deszcz lez)
Bardzo ciekawa sprawa i opracowana profesjonalnie, zresztą jak większość na tym kanale. Podobnie jak Julka , uważam że Alice była winna , posmakowała beztroskiego życia, które jej bardzo się podobało, a dzieci stały się dla niej "kulą u nogi " . Niestety nie rozumiem , dlaczego nie oddała ich ojcu ale tego się nie dowiemy. Pozdrawiam
3:40 - przechodzimy do historii.
Żółte myszy😊
Żółte myszy 😘
haiio ❤🧡💚
zolte myszy 😃
Moja siostra, która też ma mocny trądzik, kiedyś złamała rękę i musiała jechać do szpitala. Kiedy tato wołał ją do samochodu bo już mieli jechać ona zamkneła się w łazience i nie chciała wyjść bez makijażu. Mimo że prawie płakała z bólu nie wyszła z łazienki, dopóki zdrową ręką nie skończyła się malować. Także jestem w stanie zozumieć, dlaczego kobieta nawet w tak dramatycznej sytuacji nie chciała pokazać się bez makijażu
💙🖤💚💜🌲
ŻÓŁTE MYSZY:)
Żółta mysz!
żółte myszy. Smutna historia :(
😊😘❤️
Ja również nie wpuściłabym nikogo przed wykonaniem makijażu 😂
ŻÓŁTE MYSZY ale nie tylko Sophie była tak odklejona od rzeczywistości , przede wszystkim panowie policjanci to dopiero poprzeczkę odklejenia podnoszą
Nie bardzo wiem jak ona miałaby to zrobić -zwlaszcza, że dzieci znaleziono w różnych miejscach. Czy miała samochód ? Czy ktoś raczył go przeszukać ?
👍
Biedne dzieci, padły ofiarą podlych dorosłych 😢
Ewidentnie ojciec winny. Chciał ukarać Alice za to że od niego odeszła, a dzieci kochał znacznie mniej niż swoje ego. Za karę chciał odebrać jej wszystko to, co kochała. Porwał je i upozorował porwanie z zewnątrz. A sam nie był zainteresowany opieką nad nimi, bo po co mu taki problem. Każdy sposób dobry, żeby jej dokopać. Dobre wrażenie robił, jak typowy psychopatyczny narcyz. Wypisz wymaluj taki jeden pan którego już nie ma w moim życiu.
Eddie stwierdził, że skoro Alice jego pokazowo udane życie zniszczyła, to teraz on zamieni jej życie w piekło.
I na koniec - gdyby wyszła za tego portorykańczyka którego jej ojciec pogonił, to byłaby może biedniejsza, ale nie przeżyłaby tego piekła, które jej Ed zgotował.
Odnośnie śpiączki...
Moja mama po operacji zapadła w śpiączkę na około miesiąc. Brałam wolne w pracy, żeby przy niej być, ponieważ lekarze twierdzili, iż na dniach odejdzie. A moja pani kierownik zwolniła mnie, ponieważ stwierdziła, że moja mama symuluje śpiączkę, żebym ja mogła na wolnym posiedzieć...🤷♀️
Czy są już jakieś plany na grudniowy rozkład jazdy? Czy będzie nas czekało jakieś codzienne otwieranie hulaj duszowego kalendarza adwentowego?
Może seria 20-minutowych odcinków w ramach takiego kalendarza, dodawane dzień po dniu? 🥹 Zachwyce się nawet codziennym zdjęciem kociego inspektora 🥹
Bardzo dziękuję za ten niesamowity film! Tylko szybkie pytanie niezwiązane z tematem: Mam portfel SafePal z USDT i mam frazę odzyskiwania. (alarm fetch churn bridge exercise tape speak race clerk couch crater letter). Jak mogę je przelać na Binance?
Żółte myszy. Bo jadły ser 😂😂
👍💐🙏🙏🙏
☀🌷☀
Żõłte myszy.
Jest niewinna bo winy jej nie udowodniono.
Serce podpowiada że chciała się pizbyć dzieci.
Pozdrawiam serdecznie z Głowna ze szpitala.
Kolejna sprawa z cyklu „wiara czyni czuba”. Podobnie jak żółte myszy. Słuchając, nie mogłam się opędzić od skojarzeń ze sprawą Gorgonowej. Jak widać, ciemnota i prymityw są ponadgraniczne i ponadczasowe. A z innej beczki, dlaczego Alicje były juniorem i seniorem, a nie juniorką i seniorką? Te słowa jak najbardziej mają żeńskie formy.
Żołte myszy😽
Dla mnie osobiście to dziwne nazywać dziecko po ojcu/matce jeszcze rozumiem po dziadku/babci albo pradziadkach,ale po rodzicach dlanie to brak wyobraźni albo narcyzm
Szkoda kobiety, która nie jest klaczą rozpłodową, przecież każda ciąża to duży wysiłek dla organizmu i ogólnie bycie ciągle przyczepioną do małego dziecka,no ale wiadomo takie lata mała świadomość.Facet też nienormalny,śledzi, podsłuchuje
Policja niezależnie od czasów tragiczna
Tych śledczych to by mogła oskarżyć o nękanie
Zeznania sąsiadki zbyt naciągane,dla mnie nie zabiła swoich dzieci, jakoś super żoną czy matką nie była,ale uważam, że jest niewinna
Jeżeli dla mnie,to już nie osobiście.
@@bocwinkabardzo ciekawa informacja, czy to jest takie masło maślane po prostu? 🧐
@@suzuka77 jeżeli osobiście to już nie dla mnie. Nie rozumiesz? Cofnij się do szkoły podstawowej.
Jeśli nie miała z tą zbrodnią nic wspólnego to jak dzieci zniknęły z domu skoro nie ma śladów na biurku żeby wyszły przez otwarte okno czy zostały wyniesione?
@@Basia-y1lpatrząc po sposobie prowadzenia tego śledztwa i to, jak potraktowano miejsce znalezienia ciał, to ewentualne ślady pewnie zadeptano.
Żółte myszy 😅
W tamtych latach kobiety miały przechlapane.
Teraz też
Winna 🐀🧀
Żółte myszy