Ładnie i pięknie gdy dysponujemy spawarką ze wskaźnikami lub jeszcze lepiej synergią. Ale jak ustawić precyzyjnie parametry dysponując spawarką np. MAGPOL 400 i podajnikiem ZP2 (lata 70-te) a jakoś ci spawacze spawali.
Po 4 latach spawania pracodawcą dal mi pierwszy certyfikat tuv 111 podobno poszedł mi bardzo dobrze. W późniejszych latach jeździłem na same egzaminy. Nigdy nie byłem na żadnym kursie wszystkiego nauczyłem się na podstawie prób i błędów, oraz od starszych kolegów.
Pamiętam,że tak jak mówisz było na egzaminach,nauczyłem się od starych spawaczy podczas pracy,dużo czasu i praktyki.Dziena praca po 12 godz i po roku już coś robiłem z praktyki,po 5 latach można powiedzieć że byłem dobry.Co pamiętam że kurs który robiłem,to nie było jeszcze takiego w Polsce na spawanie nierdzewki więc spawaliśmy tig ,w rzeczywistości to były spawarki z zachodu- spawarki laserowe.👍
Ja spawałem mag-iem ok15lat bez uprawnień (bo nie wymagano ode mnie),ale miałem jakieś tam uprawnienia na zczepianie i palnik ze szkoły zawodowej i to mi wystarczało(bo w pracy się nie znali i myśleli że to są uprawnienia spawalnicze.Jako żefirmy w których pracowałem (jako ślusarz spawacz) były skąpe więc nie chciano mi kupić przyłbicy więc cały czas używałem tarczy do spawania mma.Kiedy nadarzyła się okazja zrobić uprawnienia 135\138 z funduszy europejskich,zgłosiłem sie i na pierwszych zajęciach instruktor pyta sie kto już spawał lub ,,umie,,spawać.Oczywiście podniosłem rękę że ja umiem spawać,więc pan instruktor kazał pokazać co potrafię.No to ja łapię za uchwyt i jadę jedną ręką bo tak spawałem całe życie.Po skończonym spawaniu pan powiedział ,,No to musi pan teraz wszystko zapomnieć co się nauczył przez ten cały czas,bo mam dużo złych nawyków,,
Jak byłem na kursie to mój instruktor tylko siedział w telefonie i modlił się żeby nikt się go o nic nie pytał, jak widział że spoina w miarę zaczyna wychodzić to ajkepiej żebyś już nie przychodzi bo przecież dobrze Ci idzie , brak słów, tylko żebyś drutu i gazu nie marnował. Dopiero w pracy koledzy nauczyli mnie prawdziwego spawania i dalej uczą 😁 dla chcącego nic trudnego 😁 Pozdrawiam 💪😁
Tłumaczyć można w nieskończoność....Kwestia zrozumienia,o chęciach i ambicji nie wspominam nawet. Patrząc przez pryzmat zarobków nikt nigdy nie nauczył się spawać a tym bardziej 141,spawać tak że jak przychodzi DNV do odbiorów na systemach (przymusach) to wstydu nie ma.Nie wiem jak to nazwać ale są spawacze którzy prócz spełnienia podstawowych funkcji spoiny to musi to im się podobać,poprostu on wie że to jest dobrze i nie wraca na poprawki itp.Sam spawam techniką141 trochę czasu i osobiści mi sprawia sporą satysfakcję jak coś wygląda jak trzeba,w szczegółach,przetop by nie straszył,kolorek spoiny itp.Jak się spawa to się wie że jest na 100% albo gdzieś ktoś nadepnął na przewód gazowy i może do końca gniazda się nie wyszlifowało,no i przychodzi raport z RTG albo sonika,szlifiera i jazda....Pokora panie i panowie,zwłaszcza w dziurach gdzieś na statku spawane w lusterku, spokój i jeszcze raz spokój...Nie bać się,to podstawa,to nie jest lot w kosmos z tym spawaniem a i na chleb starczy i może na kawałek pasztetowej ;) Pozdrawiam,i spawać tak by na łeb nie spadło ;)
U mnie w Łodzi był taki instruktor że wyszedł z spawalni i zostawił nas samych temu co najlepiej szło robił próbki dla reszty i tak wyglądał egzamin...
Mój instruktor rzekł na kursie: -pokazałbym ci, jak się to robi, ale brzydzę się spawania. (Pachwinę smarkałem) Kurs unijny w cenionym ośrodku w Bydgoszczu.
Ja po kursie nie wiedzialem jak zmienić drut, teoria wygladała tak ze przyszedl instruktor powiedzial spawamy takim gazem, moze byc mieszanka, jaki jest drut? Powiedzialem miedziany, zostalem poprawiony ze miedziana jest oslona drutu i moja teoria sie skonczyła. Z praktyki zrobilem dwie pachwiny, instruktor powiedzial ze widac ze cos spawałem i koniec kursu, chwile sam posiedziałem i polaptałem coś. Pozniej dostałem papiery. Poszedlem do pracy, wysłali mnie na próbki i okazalo sie ze instruktor przecenił moje zdolności
Instruktor instruktorem a spawanie to tylko praktyka praktyka i jeszcze raz praktyka i radzenie sobie w każdej sytuacji i różnych pozycjach bo jest tak wps opisuje parametry i inne przeboje a wpraktyce to inaczej wygląda opisuje to dlatego że byłem spawaczem 35 lat mag elektroda autogen polska i wiele krajów pozdr spawaczy😂😂
Tak jak mówiłeś ośrodki nastawione na kasę. Po otrzymaniu certyfikatów (nie tanie rzeczy) i tak nierdzewki nauczyłem się w Holandi, aluminium od Ciebie, mag i mig -sam setki godzin w warsztacie. Ale już się spłaciło😉
HLkę robiłam na zaliczenie kursu spawania rur Tigiem. Taki był wymóg. Moja szkoła była faktycznie dokładna. Ale ćwiczyłam też pion i poziom. Pion moim zdaniem najtrudniejszy
Teoria to była mega git właśnie taki starszy pan inżynier na pewno grubo po 70-ce ale mega ogarnięty i świetnie tą wiedzę przekazywał a i można było zażartować i się pośmiać, ale praktyka to już masakra widać że gość po prostu sobie po godzinach dorabia to i jeszcze strasznie sztywny i zero jakiegoś sposobu rzetelnego przekazywania wiedzy, w dużym stopniu gdyby nie to że w sumie trochę potrafiłem już spawać, i że sam sobie zakupiłem przyłbice i to że kumpel z pracy z który byłem, na kursie jest świetnym spawaczem to raczej bym swoich umiejętności nie poszerzył
U mnie w szkole koszalin instruktorzy pozostawiają wiele do życzenia. Zero zaangażowania w naukę teoretyczną i praktyczną, żeby dowiedzieć się cos więcej o ustawieniach spawarki to musieliśmy sami dopytywać a i tak wiele rzeczy nie potrafił mi wytłumaczyć, albo powiedzieć co robię źle. Ogólnie na spawalni samowolka a instruktor pokazał raz i znikał w kanciapie 😂 uratował mnie pana kanał oraz trochę wiedzy z kanału Missouri welding institute. Ciężko żeby młode osoby nabywały wiedzę bez miejsca, albo kogoś doświadczonego. Nawet wydając 5k na kurs tiga w nierdzewce i czarnej za wiele się nie nauczyłem. Żadnych narzędzi pomocniczych takich które musimy umieć używać pracując jako spawacz, zero nauki przygotowania materiału, żadnej obróbki. Po prostu spawara w łapę dwie blachy i ogień 😂 pozdrawiam ciepło i dziękuję pięknie za mega wiedzę !!
Ona ma bardzo cienka ściankę :) plus to że jest pokryta albo rdza albo warstwa alu żeby nie rdzewiala.. także najlepiej tig ale nie każdy posiada;) i najlepiej jakby było zdjęte z samochodu
Gdyby każdy instruktor tak tłumaczył to nauka spawania byłaby przyjemnością 🔥🔥🔥 Pozdrawiam i czekam na kolejny moduł 👍
@@marcinodzianin2621 jeśli chodzi o kurs Jak Spawać Mig MAG to, kolejne moduły w przyszłym tygodniu
Ładnie i pięknie gdy dysponujemy spawarką ze wskaźnikami lub jeszcze lepiej synergią. Ale jak ustawić precyzyjnie parametry dysponując spawarką np. MAGPOL 400 i podajnikiem ZP2 (lata 70-te) a jakoś ci spawacze spawali.
@@FeliksKotała mam synergię i uwierz mi że fakt pomaga ale roboty za ciebie nie zrobi
U mnie to kurs to była sztuka aby zaliczyć . W pracy mnie uczyli prawdziwej roboty.
Mistrz jak nic taki poziom wiedzy nie znajdziesz na polskim YT w dziedzinie spawania
Elegancko, czekam z niecierpliwością na kurs MIG/MAG Pozdrawiam
Po 4 latach spawania pracodawcą dal mi pierwszy certyfikat tuv 111 podobno poszedł mi bardzo dobrze. W późniejszych latach jeździłem na same egzaminy. Nigdy nie byłem na żadnym kursie wszystkiego nauczyłem się na podstawie prób i błędów, oraz od starszych kolegów.
Super materiał , więcej zrozumiałem i wiem kiedy spawałem coś do góry nogami czemu tak się lało :) pozdrawiam :)
Dobry wykład, podoba mi się. Spawanie jest fajne a te wykłady zachęcają do nauki. Pozdrawiam wszystkich.
@@janekz.4039 dziękuję 😉
Pamiętam,że tak jak mówisz było na egzaminach,nauczyłem się od starych spawaczy podczas pracy,dużo czasu i praktyki.Dziena praca po 12 godz i po roku już coś robiłem z praktyki,po 5 latach można powiedzieć że byłem dobry.Co pamiętam że kurs który robiłem,to nie było jeszcze takiego w Polsce na spawanie nierdzewki więc spawaliśmy tig ,w rzeczywistości to były spawarki z zachodu- spawarki laserowe.👍
Ja spawałem mag-iem ok15lat bez uprawnień (bo nie wymagano ode mnie),ale miałem jakieś tam uprawnienia na zczepianie i palnik ze szkoły zawodowej i to mi wystarczało(bo w pracy się nie znali i myśleli że to są uprawnienia spawalnicze.Jako żefirmy w których pracowałem (jako ślusarz spawacz) były skąpe więc nie chciano mi kupić przyłbicy więc cały czas używałem tarczy do spawania mma.Kiedy nadarzyła się okazja zrobić uprawnienia 135\138 z funduszy europejskich,zgłosiłem sie i na pierwszych zajęciach instruktor pyta sie kto już spawał lub ,,umie,,spawać.Oczywiście podniosłem rękę że ja umiem spawać,więc pan instruktor kazał pokazać co potrafię.No to ja łapię za uchwyt i jadę jedną ręką bo tak spawałem całe życie.Po skończonym spawaniu pan powiedział ,,No to musi pan teraz wszystko zapomnieć co się nauczył przez ten cały czas,bo mam dużo złych nawyków,,
Czyli co to były za złe nawyki tak z ciekawością zapytam? Pozdro
Ja na klamocie uczyłem się w stoczni Gdynia 😊😊 klasyk 136 na podkładkę ceramiczną i żłobek, a tiga w Wns Pomorze. Tig to kultura i sztuka pracy🎉🎉🎉
Mam takie uprawniena TDT H- L 045 ; 111 , certyfikacja Kraków . Super wykład, pozdrawiam.
@@wojciech346kurzych3 dziękuję, niedługo druga część o tej samej pozycji
Ja jestem w trakcje takiego kursu na maga pozdrawiam
Bardzo pomocne wiadomości. Pozdrawiam 😍
Dzięki 😉
bardzo dobry filmik dzięki pozdrawiam
Jak byłem na kursie to mój instruktor tylko siedział w telefonie i modlił się żeby nikt się go o nic nie pytał, jak widział że spoina w miarę zaczyna wychodzić to ajkepiej żebyś już nie przychodzi bo przecież dobrze Ci idzie , brak słów, tylko żebyś drutu i gazu nie marnował.
Dopiero w pracy koledzy nauczyli mnie prawdziwego spawania i dalej uczą 😁 dla chcącego nic trudnego 😁
Pozdrawiam 💪😁
Tłumaczyć można w nieskończoność....Kwestia zrozumienia,o chęciach i ambicji nie wspominam nawet. Patrząc przez pryzmat zarobków nikt nigdy nie nauczył się spawać a tym bardziej 141,spawać tak że jak przychodzi DNV do odbiorów na systemach (przymusach) to wstydu nie ma.Nie wiem jak to nazwać ale są spawacze którzy prócz spełnienia podstawowych funkcji spoiny to musi to im się podobać,poprostu on wie że to jest dobrze i nie wraca na poprawki itp.Sam spawam techniką141 trochę czasu i osobiści mi sprawia sporą satysfakcję jak coś wygląda jak trzeba,w szczegółach,przetop by nie straszył,kolorek spoiny itp.Jak się spawa to się wie że jest na 100% albo gdzieś ktoś nadepnął na przewód gazowy i może do końca gniazda się nie wyszlifowało,no i przychodzi raport z RTG albo sonika,szlifiera i jazda....Pokora panie i panowie,zwłaszcza w dziurach gdzieś na statku spawane w lusterku, spokój i jeszcze raz spokój...Nie bać się,to podstawa,to nie jest lot w kosmos z tym spawaniem a i na chleb starczy i może na kawałek pasztetowej ;) Pozdrawiam,i spawać tak by na łeb nie spadło ;)
Ja jestem instruktorem w dużej korporacji i uczę pracowników a nie ludzi z zewnątrz także uczę ich na przyszłych specjalistów . W spawaniu od 2004r
Konia walisz codziennie i myslisz o tym
U mnie w Łodzi był taki instruktor że wyszedł z spawalni i zostawił nas samych temu co najlepiej szło robił próbki dla reszty i tak wyglądał egzamin...
@@patrykwardzinski885 no niestety, w wielu przypadkach taki proceder jeszcze ma miejsce.
Zdz chełm instruktor był 1 potem z urlopu drugi wrócił obaj tłumaczli jestem zadowolony pozdrawiam
Chełm lubelskie?
@@ukaszkauzny7286 a jest inny chełm i zdz
Jak dwa trzy razy zobaczę jak to robisz , to raczej zaliczyć egzamin 😊
Mój instruktor rzekł na kursie:
-pokazałbym ci, jak się to robi, ale brzydzę się spawania. (Pachwinę smarkałem)
Kurs unijny w cenionym ośrodku w Bydgoszczu.
@@maciejg.1445 to dopiero jest nastawienie 😂
Ja po kursie nie wiedzialem jak zmienić drut, teoria wygladała tak ze przyszedl instruktor powiedzial spawamy takim gazem, moze byc mieszanka, jaki jest drut? Powiedzialem miedziany, zostalem poprawiony ze miedziana jest oslona drutu i moja teoria sie skonczyła. Z praktyki zrobilem dwie pachwiny, instruktor powiedzial ze widac ze cos spawałem i koniec kursu, chwile sam posiedziałem i polaptałem coś. Pozniej dostałem papiery. Poszedlem do pracy, wysłali mnie na próbki i okazalo sie ze instruktor przecenił moje zdolności
Instruktor instruktorem a spawanie to tylko praktyka praktyka i jeszcze raz praktyka i radzenie sobie w każdej sytuacji i różnych pozycjach bo jest tak wps opisuje parametry i inne przeboje a wpraktyce to inaczej wygląda opisuje to dlatego że byłem spawaczem 35 lat mag elektroda autogen polska i wiele krajów pozdr spawaczy😂😂
Mam pytanie czy spawanie to ciężka sprawa do nauki ? Myślę nad kursem ale nie wiem czy podołam wyzwaniu 😊🤔
Tak jak mówiłeś ośrodki nastawione na kasę. Po otrzymaniu certyfikatów (nie tanie rzeczy) i tak nierdzewki nauczyłem się w Holandi, aluminium od Ciebie, mag i mig -sam setki godzin w warsztacie. Ale już się spłaciło😉
@@januszmilewski1812 tak to niestety wygląda w wielu przypadkach
Do jakiej grubosci rur robimy spaw ba raz?
Hej, może poruszysz spawanie materiałów trudnych typu Inconel, Duplex, 6Mo??
@@Dredcharlet z pewnością do tego dojdziemy
Ja mam pytanie nie dotyczące filmiku. Czy będzie w przyszłości u ciebie kurs taki jak na mig mag moduł w sensie do zakupu tylko na metodę MMA ?
Witam, będzie materiał jak pospawać taką rurke na pełen przetop z 3 mm ścianką?
@@Marcin-vf6sn z pewnością kiedyś zrobimy o takiej rurce
HLkę robiłam na zaliczenie kursu spawania rur Tigiem. Taki był wymóg. Moja szkoła była faktycznie dokładna. Ale ćwiczyłam też pion i poziom. Pion moim zdaniem najtrudniejszy
robilem prs gliwice w stoczni gdankiej im lenina
Hmm w Gliwicach na iwp musiałem zdać rurę ale hl 045 średnica 240 grubość 10mm. Przetop wypełnienie zakosowe ale lico to trzy ściegi widoczne
@@marcinswiat4518 jeśli jest poniżej 45⁰, na przykład 40⁰, albo 35⁰ to łatwiej jest spawać tak jak pion.
@@TIGMASTERS wiem że łatwiej ale takie są wymagania jeśli weźmiesz grubość ścianki rury np. 24mm No to raczej nie pospawasz lica tak jak pion
Teoria to była mega git właśnie taki starszy pan inżynier na pewno grubo po 70-ce ale mega ogarnięty i świetnie tą wiedzę przekazywał a i można było zażartować i się pośmiać, ale praktyka to już masakra widać że gość po prostu sobie po godzinach dorabia to i jeszcze strasznie sztywny i zero jakiegoś sposobu rzetelnego przekazywania wiedzy, w dużym stopniu gdyby nie to że w sumie trochę potrafiłem już spawać, i że sam sobie zakupiłem przyłbice i to że kumpel z pracy z który byłem, na kursie jest świetnym spawaczem to raczej bym swoich umiejętności nie poszerzył
@@emilgrochowski2409 no właśnie o takim podejściu mówię, niestety często się to zdarza
Zrobiłeś kurs w Warszawie?
jaka cena kursu mag online ???
@@wipadi961 w sierpniu podamy ostateczną cenę
U mnie w szkole koszalin instruktorzy pozostawiają wiele do życzenia. Zero zaangażowania w naukę teoretyczną i praktyczną, żeby dowiedzieć się cos więcej o ustawieniach spawarki to musieliśmy sami dopytywać a i tak wiele rzeczy nie potrafił mi wytłumaczyć, albo powiedzieć co robię źle. Ogólnie na spawalni samowolka a instruktor pokazał raz i znikał w kanciapie 😂 uratował mnie pana kanał oraz trochę wiedzy z kanału Missouri welding institute. Ciężko żeby młode osoby nabywały wiedzę bez miejsca, albo kogoś doświadczonego. Nawet wydając 5k na kurs tiga w nierdzewce i czarnej za wiele się nie nauczyłem. Żadnych narzędzi pomocniczych takich które musimy umieć używać pracując jako spawacz, zero nauki przygotowania materiału, żadnej obróbki. Po prostu spawara w łapę dwie blachy i ogień 😂 pozdrawiam ciepło i dziękuję pięknie za mega wiedzę !!
Pokazujesz coś a widzimy film ze spawania
Pospawajcie rurę wydechową na samochodzie to jest poziom trudności
Ona ma bardzo cienka ściankę :) plus to że jest pokryta albo rdza albo warstwa alu żeby nie rdzewiala.. także najlepiej tig ale nie każdy posiada;) i najlepiej jakby było zdjęte z samochodu