Akurat Lego Iniemamocni, jak dla mnie, jest odświeżające dla serii. Nie było jeszcze gry w świecie Pixara, a granie takim Chudym czy Wall-E'im z oryginalnym polskim dubbingiem to świetna rzecz i tona wspomnień. (Dlatego te Lego przeszedłem w 100% :P). A jeśli chodzi o Marvel i DC w Lego... o matko, było już 5 gier z Batmanem (liczę Lego Przygodę), a w "świecie Spider-mana" - 3. Poza tym nowe części - Super Heroes 2/Super Villians są tak do siebie podobne i brzydkie... Teraz sam powiedz, że Iniemamocni nie są oryginalni choć samym światem :P
No nie są. LEGO Marvel Super Heroes 2, jak i Super Villains były grami z zupełnie innych uniwersów i nie były na podstawie filmów, a były osobnym autorskim tworem. Do tego były nowości w tych częściach, a The Incredibles są prostu przeniesieniem filmów na grę bez żadnych rewolucji.
Origins nie zostało stworzone prze Rocksteady :)
Masz rację, dzięki za czujność 😊
@@TesterGierPL nie ma sprawy ;)
Miałem to pisać XD
Akurat Lego Iniemamocni, jak dla mnie, jest odświeżające dla serii. Nie było jeszcze gry w świecie Pixara, a granie takim Chudym czy Wall-E'im z oryginalnym polskim dubbingiem to świetna rzecz i tona wspomnień. (Dlatego te Lego przeszedłem w 100% :P). A jeśli chodzi o Marvel i DC w Lego... o matko, było już 5 gier z Batmanem (liczę Lego Przygodę), a w "świecie Spider-mana" - 3. Poza tym nowe części - Super Heroes 2/Super Villians są tak do siebie podobne i brzydkie... Teraz sam powiedz, że Iniemamocni nie są oryginalni choć samym światem :P
No nie są. LEGO Marvel Super Heroes 2, jak i Super Villains były grami z zupełnie innych uniwersów i nie były na podstawie filmów, a były osobnym autorskim tworem. Do tego były nowości w tych częściach, a The Incredibles są prostu przeniesieniem filmów na grę bez żadnych rewolucji.
O NIE! FOCH!! WRRrrr...
PS Jak dla mnie Punisher to bardziej antybohater.
Uogólniłem pojęcie ;-)