Brawo Tomasz !!! Gratuluję !!! Ja wsiadam do tego pociągu o nazwie POLECAM TEN TRYB ŻYCIA i 11.11.2023 mój pierwszy górski bieg organizowany przez BIEG ZBÓJA , 21km 1000 metrów up
Myślałeś w soczewkach biegać? Wpadaj w przyszłym roku we wrześniu na Marsz śladami gen. Nila, odległość taka sama. Bieg nocny we wrześniu, więc upału nie ma. Może przewyżeń jest o 1000m więcej, ale za to nie dają żadnych punktów ITRA czy innych. Kolejnym plusem jest to, że nie ma punktów odżywczych (jest jeden z wodą na 37km). Organizator to jednostka wojskowa, klimat zupełnie inny, ale równie luźny, dobrzy ludzie tam są.
Pięknie, powodzenia w pasjo-sadyźmie, oby zdrowie dopisywało. Dbaj o core, mobility, a będzie dobrze. I nie skreślaj na amen zwykłego maratonu, wróc kiedyś, potrenuj kilka tygodni przed startem specyficznie pod niego. Elo.
Zmyliły mnie te słowa organizatora, że o 13:10 zamykają metę. PS: Tak, tam był zabór austriacki. Trójkąt Trzech Cesarzy znajduje się obecnie w województwie śląskim na trójstyku: Mysłowic, Jaworzna i Sosnowca.
Chodziło o międzyczas na 29 km. Smoczysko to były 2 pętle, 29km + 19km. Limit czasu na cały bieg to 10h, a na pierwszą pętlę 6h. Ja pierwszą pętlę chciałem zrobić w 4h, a wyszło 4h15min.
@@TomaszKopyra A, ok, dzięki za wytłumaczenie. 10 h to na spokojnie te 47 km w nie aż tak strasznie górzystym terenie. Ja w niedzielę biegłem maraton w Poznaniu. Chciałem złamać 4 h, do 34 km szło dobrze, ale skończyło się na 4h 07 min. i 21 sek. W stolicy Wielkopolski lunęło w pewnym momencie, ale lepiej dla takich panów z piwnymi brzuszkami jak my, gdy jednak jest chłodniej niż cieplej 😉 A Dolinki Krakowskie są super, w ogóle Jura daje radę. W sobotę pojadę tam na rowerze.
Ciekawostka W rejonach Galicji, która była pod zaborem austriackim, obowiązywał system dziedziczenia ziemi zwany "partycją". Polegał on na równym podziale ziemi między wszystkich synów, co prowadziło do rozbijania gospodarstw na coraz mniejsze części. W pozostałych zaborach (rosyjskim i pruskim) częściej praktykowano system senioratu, czyli przekazywanie gospodarstwa najstarszemu synowi.
Taki podzial ziemi jest lepszy dla przyrody bo jest wiecej miedz i nie ma takich monokultur ktore sa gorsze niz te wsztkie razem wziete ogrodki z trawnikiem i tujami.
Filmiki fajne, szkoda że tyle wulgaryzmów i to odstrasza od oglądania z synem. P.S. Finiszowaliśmy obok siebie na Chudym Wawrzyńcu, nie wiedziałem jednak że obok takiej gwiazdy yt biegnę Pozdro
Wszystko co moz wypaść z ekwipunku i polecieć w dół trzeba zabezpieczyć. Nie chciałbym za Tobą iść i obrewac kijkiem po głowie albo jakimś termosie czym czym kolwiek co mogło by wypaść.
![[Pre-Stream] Wanted 64, ShroomJam, Red Vox Gig & More](http://i.ytimg.com/vi/1TgiFitxJbg/mqdefault.jpg)
Takie piękne widoki i dyszenie idealnie się ze sobą komponują.
To pasuje do serii Żebyscie wy nie musieli😁 Pozdrawiam z kanapy.
Brawo Tomasz !!! Gratuluję !!! Ja wsiadam do tego pociągu o nazwie POLECAM TEN TRYB ŻYCIA i 11.11.2023 mój pierwszy górski bieg organizowany przez BIEG ZBÓJA , 21km 1000 metrów up
Nikt tak birgiczkowo nie stęka...💪😉
Ten bukowy las sztos
fajnie, brawo!
DARUDE!!!!!
Zmęczyłem się od samego oglądania
ja się bronkiem nawadniam na tych filmach biegowych
Tomasz wypadłeś lepiej od nowego Indiana Jones 👌💪
Szacun 👊
Piękna sprawa
Łogień!
Myślałeś w soczewkach biegać?
Wpadaj w przyszłym roku we wrześniu na Marsz śladami gen. Nila, odległość taka sama. Bieg nocny we wrześniu, więc upału nie ma. Może przewyżeń jest o 1000m więcej, ale za to nie dają żadnych punktów ITRA czy innych. Kolejnym plusem jest to, że nie ma punktów odżywczych (jest jeden z wodą na 37km). Organizator to jednostka wojskowa, klimat zupełnie inny, ale równie luźny, dobrzy ludzie tam są.
Pięknie, powodzenia w pasjo-sadyźmie, oby zdrowie dopisywało. Dbaj o core, mobility, a będzie dobrze. I nie skreślaj na amen zwykłego maratonu, wróc kiedyś, potrenuj kilka tygodni przed startem specyficznie pod niego. Elo.
Bieglem 19km i powiem ze dobrze ze było tak ciepło. Bo jakby było zimno z deszczem to nie które momenty by były ciężkie do przejścia.
No ale chłodno nie oznacza od razu deszczowo.
Tomek uważaj w Tatrach jak takie problemy z liną to tam będą łańcuchy lub nie i ślisko mokro większe przepaście.Powodzenia i ostrożnie.
No łańcuchy nie są luźne.
Gratulacje. Jaki czas udało się wykręcić summa summarum?
7:09 widać podczas przekraczania mety.
Zmyliły mnie te słowa organizatora, że o 13:10 zamykają metę. PS: Tak, tam był zabór austriacki. Trójkąt Trzech Cesarzy znajduje się obecnie w województwie śląskim na trójstyku: Mysłowic, Jaworzna i Sosnowca.
Chodziło o międzyczas na 29 km. Smoczysko to były 2 pętle, 29km + 19km. Limit czasu na cały bieg to 10h, a na pierwszą pętlę 6h. Ja pierwszą pętlę chciałem zrobić w 4h, a wyszło 4h15min.
@@TomaszKopyra A, ok, dzięki za wytłumaczenie. 10 h to na spokojnie te 47 km w nie aż tak strasznie górzystym terenie. Ja w niedzielę biegłem maraton w Poznaniu. Chciałem złamać 4 h, do 34 km szło dobrze, ale skończyło się na 4h 07 min. i 21 sek. W stolicy Wielkopolski lunęło w pewnym momencie, ale lepiej dla takich panów z piwnymi brzuszkami jak my, gdy jednak jest chłodniej niż cieplej 😉 A Dolinki Krakowskie są super, w ogóle Jura daje radę. W sobotę pojadę tam na rowerze.
Ciekawostka W rejonach Galicji, która była pod zaborem austriackim, obowiązywał system dziedziczenia ziemi zwany "partycją". Polegał on na równym podziale ziemi między wszystkich synów, co prowadziło do rozbijania gospodarstw na coraz mniejsze części. W pozostałych zaborach (rosyjskim i pruskim) częściej praktykowano system senioratu, czyli przekazywanie gospodarstwa najstarszemu synowi.
Wiesz, że Kopyr to powiedział w trakcie biegu?
Było mowione
Taki podzial ziemi jest lepszy dla przyrody bo jest wiecej miedz i nie ma takich monokultur ktore sa gorsze niz te wsztkie razem wziete ogrodki z trawnikiem i tujami.
Zgadza się, ale efektywność też jest ważna.
Filmiki fajne, szkoda że tyle wulgaryzmów i to odstrasza od oglądania z synem.
P.S. Finiszowaliśmy obok siebie na Chudym Wawrzyńcu, nie wiedziałem jednak że obok takiej gwiazdy yt biegnę
Pozdro
Syn niech sie uczy slownictwa jakie mu bedzie towarzyszyc cale zycie.
Wszystko co moz wypaść z ekwipunku i polecieć w dół trzeba zabezpieczyć. Nie chciałbym za Tobą iść i obrewac kijkiem po głowie albo jakimś termosie czym czym kolwiek co mogło by wypaść.
A co mi wypadło? 🤔
@@TomaszKopyra wyznajesz zasadę mądry Polak po. Szkodzie?? :)
@@domynyk312 ale o co ci idzie? Bo ja nie rozumiem.