Porter Band - "Helicopters"_video (odcinek 12)

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 25 ธ.ค. 2024

ความคิดเห็น •

  • @michazun1198
    @michazun1198 3 ปีที่แล้ว +4

    O Człowieku, jakie to było dla mnie ważne. Ta płyta towarzyszy mi od dobrych 10 lat i wreszcie znam jej kontekst. Ona wydaje się kosmiczna w odniesieniu do rzeczywistości lat 80’ w Polsce.

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  3 ปีที่แล้ว +2

      Cieszę się bardzo. Jest jak najbardziej zjawiskowa. Pokochałem ją od pierwszego dźwięku. :)

    • @TheStonedstone
      @TheStonedstone 3 ปีที่แล้ว

      Mi towarzyszy od 40 lat. To była moja pierwsza kaseta magnetofonowa katowana na magnetofonie Grundig. Byłem w podstawówce

  • @kubajurkowski9933
    @kubajurkowski9933 ปีที่แล้ว

    W 80' roku byłem z rodzicami na wycieczce w Toruniu. Pamietam gigantyczną kolejkę do sklepu i ludzi wychodzacych z płytą o takiej troche nijakiej okladce. Mialem 10 lat i kompletnie nic nie rozumiałem. 5-6 lat potem zobaczylem u kumpla tę płytę. Przypomniakem sobie widoczek z Torunia, posłuchałem no i wpadlem. Dla mnie to najlepsza rzecz, jaka się ukazala w Polsce. Sam John Porter to dla mnie człowiek, ktory potrafi wypchnąć postaci "takie sobie" w sferę gwiazdorstwa, samemu pozostajac w cieniu... Lipnicka, Nergal...
    P. S. Tomek Tluczkiewicz to kumpel mojego ojca z ogolniaka. Mialem dzieki niemu niejeden bilet na koncerty w latach 80-tych. A Portera nie tylko gorzała kusila w naszym kraju 😁.

  • @72KAK
    @72KAK 2 ปีที่แล้ว

    Pamiętam kiedy pierwszy raz to usłyszałem co prawda było to kilka lat po premierze, ale chodziłem do podstawówki, więc dopiero kształtował się mój muzyczny gust. To było naprawdę coś super. A to, że ktoś z za żelaznej kurtyny chciał grać w Polsce to już kosmos. I dziś myślę, że Porter może światowej kariery zostając w Anglii by nie zrobił na miarę wspomnianych kapel, ale do naszej polskiej muzyki wniósł niewątpliwie sporo luzu i świeżości. Oczywiście to, że rodzime środowiska artystyczne go zaakceptowały a on się w nich odnalazł świadczy, że muzyka jest ponad podziałami. Choć jak wiadomo by osiągnąć sukces i sławę to raczej nie śpiewając po polsku. Tak czy siak płyta była trudna do nabycia. Egzemplarz, którego słuchaliśmy pochodził zdaje się ze szkolnej biblioteki. Potem zrobiliśmy kopie na kasetach. Fajne wspomnienia. A płytę do dziś słucha się świetnie.

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  2 ปีที่แล้ว +1

      Zależy, o jakiej sławie mówimy. Żeby być sławnym i lubianym w Polsce, trzeba jednak śpiewać po polsku. Co ciekawe, Porter wspominał, że na początku ludzie przychodzili na jego koncerty między innymi po to, żeby zobaczyć "prawdziwego Anglika". :)
      Też pamiętam swój pierwszy odsłuch tej płyty. Wbił mnie w ziemię. :)

    • @72KAK
      @72KAK 2 ปีที่แล้ว

      @@historiawinylempisana7123 no sławie międzynarodowej jak Roling Stones . Bo co z tego, że Maanam grał świetnie i jak nikt na świecie, skoro znany był tylko w Polsce. Ale niestety piosenki anglojęzyczne akurat nie wypadły Maanamowi najlepiej, bo moim zdaniem zabrakło w nich tego pazura jaki tkwił w polskich wersjach. Jednak gdyby angielski był naturalny dla Kory, to kto wie może była by sławna jak Tina Turner, czy ktoś tego formatu. A taka sława daje też kasę .

    • @Derayes
      @Derayes ปีที่แล้ว

      A anglojezyczny Porter Band zrobił karierę poza Polską?

    • @72KAK
      @72KAK ปีที่แล้ว

      @@Derayes Pewnie by mógł, ale mimo języka Porter działał w polskich realiach. Odpowiednia promocja i miałby pewnie spore szanse. Moim skromnym zdaniem, ale nie każdy musi je podzielać. Po prostu ta płyta w żaden sposób nie odstaje jakością od ówczesnych topowych zespołów z za żelaznej kurtyny. Ale jest jak jest i czasu nie cofniemy. Sam Porter z jakiegoś powodu wolał mieszkać w Polsce i widocznie mu to pasowało czy też chyba nadal pasuje. Mimo wszystko takich jak on, którzy mając jakiś talent wolą się zaszyć na prowincji jak Polska jest nie wielu. A jesteśmy prowincją bo o naszych twórcach z najwyższej nawet półki świat po prostu niewiele wie, niewiele pamięta ( tzw. polonia się nie liczy)

    • @Derayes
      @Derayes ปีที่แล้ว

      @@72KAK na Zachodzie promowani sa wylacznie artysci zachodni, ew. urodzeni tam z rodzicow imigrantow z Bliskiego Wschodu czy tez bywa promuja kogos z Afryki bo maja kaca po kolonializmie. Szkoda ze oceniasz Polske jako prowincje. Nie sadze aby np. Islandczycy tak mowili o swoim kraju choic pewnosci nie mam. Plyta Helicopters dorownuje poziomem swiatowym produkcjiom ale takie tez byly plyty Niemena, Testu i innych tyle ze spiewali oni po polsku. Poza tym, po co mierzyc sukces porownaniem z gwiazdami z Zachodu?

  • @peatbull3426
    @peatbull3426 3 ปีที่แล้ว +2

    Helikoptery to jest klasa sama w sobie. Klasa światowa. Jedna z lepszych płyt w historii polskiej muzyki tzw. popularnej. Nie ma tu czego krytykować a tylko bić brawa.

  • @mg6765
    @mg6765 2 ปีที่แล้ว +1

    Jedna z niewielu plyt, ktore zabralem wyjezdzajac w 1981 roku do Niemiec. Wlasine sie ukazala i to byla wtedy dla mnie rewelacja.Slucham do dzis :-)

  • @eff1565
    @eff1565 4 หลายเดือนก่อน

    Płyta życia. Absolutne szaleństwo

  • @florkowskimarcin7411
    @florkowskimarcin7411 4 ปีที่แล้ว +3

    Kurcze, jaka rzetelna informacja! Fajnie przygotowana!

  • @historiawinylempisana7123
    @historiawinylempisana7123  4 ปีที่แล้ว +1

    Kurcze, dzięki! :)

  • @studiomim.sbbradiaopole8550
    @studiomim.sbbradiaopole8550 2 ปีที่แล้ว +3

    Piękna historia, także dla naszego studia muzycznego 'M 'w którym nagrywany był album "Helicopters". Pozdrawiamy!

  • @krzysztofmaas6513
    @krzysztofmaas6513 3 ปีที่แล้ว +4

    Jeszcze jedna wg mnie bardzo ważna inspiracja czy odniesienie: Talking Heads. Psycho Killer brzmi jakby był grany przez Porter Band. To było rzeczywiście bardzo świeże w Polsce - jeszcze chwilę wcześniej była mocno promowana tzw. Muzyka Młodej Generacji, ze sztandarowymi grupami Exodus, Kombi i Krzak. W porównaniu do Porter Bandu (i zaraz potem Maanamu) było to archaiczne i po prostu słabe. Porter Band przeskoczył całą epokę w polskim rocku i przeniósł go do ówczesnej współczesności.

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  3 ปีที่แล้ว +1

      No tak, Talking Heads również. Chociaż ich bardziej słyszę w Republice. Czy Exodus, Kombi i Krzak były słabe? Nie wiem, mi się niektóre ich płyty podobają. :) Ale faktycznie, na przełomie lat 70 i 80 było to muzyka archaiczna. Porter dostarczał świeżych wrażeń. :)

    • @wojciechwojciech5085
      @wojciechwojciech5085 2 ปีที่แล้ว

      mam dokładnie takie same odczucia co do Psycho Killer!

    • @Derayes
      @Derayes ปีที่แล้ว

      Autorze pełna zgoda. Porter brzmi bardziej jak Dire STRAITS niz Talking Heads. Psychokiller powstał przed Porterem a nie po ;)

  • @gregkey1512
    @gregkey1512 ปีที่แล้ว

    ta płyta jest jednym z moich największych wyrzutów sumienia... była ''obok'' mnie przez całe lata, a poznałem ją dopiero w tym roku. to jedno z moich największych odkryć muzycznych, co biorąc pod uwagę datę wydania nie świadczy najlepiej o moim ''oriencie'' (stąd wyrzut sumienia).
    od tej pory jedna z moich ulubionych polskich płyt. i mojej córki (chociaż jeszcze o tym nie wie) proszącej ''tato, wyłącz to ''tu tu tu ru, tututururu'' bo mi będzie grało w głowie przez cały dzień''
    😉

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  ปีที่แล้ว

      No to tututuru wchodzi w głowę, to prawda. :) Każda rzecz ma swój czas. ;)

  • @MrAndyjooo
    @MrAndyjooo 3 ปีที่แล้ว +1

    Super info - wreszcie wiem kto to była Aleksandara i Małgosia...

  • @ffdabei9171
    @ffdabei9171 2 ปีที่แล้ว +1

    Ich habe die LP 1981 in Leipzig im Polen Laden erworben. Sehr gute Musik. Gruß aus dem Thüringer Wald.

  • @mewgeneticnational4397
    @mewgeneticnational4397 5 ปีที่แล้ว +1

    Świetny odcinek

  • @mirekkonieczny1382
    @mirekkonieczny1382 2 ปีที่แล้ว

    pierwszy raz widziałem ich jako 15 latek w 1980 w Zielonej Górze na imprezie Muzyka Młodej Generacji wspólnie z Kasą Chorych , Arbiter Elegantum i Mech . Ponownie bodaj rok później - grali razem z Budka Suflera z Czystawem i Urszulą również w Zielonej Górze . Wiele lat później miałem okazje porozmawiać z A. Mrożkiem , grał do kotleta w namiocie piwnym .Z Cwynarem w Essen 2008 gdzie był jurorem ( Razem z Czesławem Janiakiem i Romualdem Lipko ) w imprezie organizowanej przez nasze polonijne radio Sam album bardzo udany muzycznie czego nie można powiedzieć o miernej okładce. Co do punku to nigdy nie lubiłem przyznaję i bym się na sile tego tu na tym albumie nie doszukiwał a pionierami byli moim zdaniem MC 5 gdzie juz w 1969 grali właściwie czysto punkowo

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  2 ปีที่แล้ว +2

      Nie tylko Twoim zdaniem... :) MC5 i The Stooges grali punku na długo, zanim ktokolwiek usłyszał o Sex Pistols. To bez dwóch zdań.

  • @angp9612
    @angp9612 4 ปีที่แล้ว +1

    Moja ulubiona płyta...

  • @anonimgall9120
    @anonimgall9120 2 ปีที่แล้ว

    Fajna płyta, taka w klimacie przełomu lat 70/80. Tak się wtedy grało. A co to za zespół? Porter Band? 1980 rok? Ty tu Polacy grają... Nie możliwe... Ty przecież to polski zespół 😄
    Zdziwić się można było w 2010 roku a co dopiero w latach 80. Nic wybitnego ale bardzo fajna płyta, która dobrze przetrzymała próbę czasu.

  • @michastefanski2376
    @michastefanski2376 5 ปีที่แล้ว

    kolejny dobry odcinek - przyjemnie się słucha prowadzącego i płyt o których mówi :)

  • @Wyhylili
    @Wyhylili 3 ปีที่แล้ว +1

    Nie wiedziałem, że na winylu nie było "Brave Gun", "Aggression" i "Fixin' ". Zostały nagrane w tym samym czasie co reszta albumu?

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  3 ปีที่แล้ว +1

      Pewnie tak. Tylko jak to zwykle bywa, nie zmieściły się na krążku...

    • @krzysztofmaas6513
      @krzysztofmaas6513 2 ปีที่แล้ว

      Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że te kawałki zostały nagrane już później, miały stanowić materiał na drugą płytę studyjną. Z ciekawostek - istnieje wcześniejsze nagranie Brave Gun, akustyczne, nagrane z Korą i Markiem Jackowskim, jako wczesny Maanam.

  • @ozzyk63
    @ozzyk63 5 ปีที่แล้ว +1

    Kiedy powedaete pro NURT?

  • @mirkoschultz6630
    @mirkoschultz6630 4 ปีที่แล้ว +5

    Ich habe das Album 1983 in DDR gekauft und ich liebe es noch heute auch John Porter musikalischen Weg in Polen leider verstehe ich kein polnisch aber mit Video geht das schon etwas

    • @mirekkonieczny1382
      @mirekkonieczny1382 2 ปีที่แล้ว

      Er war in den 80 wirklich ein Star in Polen , das album ist musikalisch sehr gut gelungen , selbst nach so vielen Jahren klingt frisch , ich sah die Band als 16 jahrige zum mersten Mal in 1980 . Schone Grusse aus Polen

  • @odolany
    @odolany 5 ปีที่แล้ว +1

    Nie wiem co powiedzieć, ale nie liczy się jakość, ale ilość (dla TH-cam'a w każdym razie ;) ).

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  5 ปีที่แล้ว +1

      Na szczęście z powodu małej ilości nie blokują kanału, więc mogę działać dalej. :)

    • @odolany
      @odolany 5 ปีที่แล้ว +1

      @@historiawinylempisana7123 aha, czyli cicho sza, rozumiem.
      my odwrotnie, z snr chcielibyśmy mieć dużo a nie ma żadnych ;)

    • @przemysawzielinski4357
      @przemysawzielinski4357 5 ปีที่แล้ว

      @@odolany Nie no, polecać można. Udostępniać, zachęcać innych do oglądania itp. Po prostu nie inwestuję w tej chwili w lajki. Na razie ogarniam warsztat. :)

  • @zachariaszmosakowski3443
    @zachariaszmosakowski3443 ปีที่แล้ว

    trochę mi się nie podoba traktowanie nowej fali jako totalnie tożsamej z zimną falą i na odwrót. Jedno z drugiego się wywodzi, ale byłbym ostrożny w zamiennym ich stosowaniu. Na pewno Joy Division uznałbym za pionierów rocka gotyckiego, dopiero w drugiej kolejności zimnej fali.
    Co do Nowej Fali Brytyjskiego Heavy, nie zgodzę się, że Judas Priest był jej czołowym przedstawicielem. W czasie, kiedy nwobhm powstawało, Judas Priest było po wydaniu "Sad wings of Destiny" i "Sin After Sin" oraz "Stained Class" i dopiero stawali się takimi, jakimi ich znamy, a wręcz powiedziałbym, że rewolucja punkowa wespół z boomem na metal pchnęła ich w to, co znamy obecnie. Myślę, że dopiero od czasów "Killing Machine", a już na pewno ostatecznie w czasach "British Steel" stali się dopiero tym, czym się stali - pięcioma typami w skórach i ćwiekach, bo dotąd to byli zwykli hipisi w kimonkach i dzwonach, i można ich postawić przy Budgie, UFO i Thin Lizzy. Esencjonalne dla NWOBHM były tak naprawdę cztery kapele - Iron Maiden, Saxon, Motorhead i Def Leppard z Willisem i Clarkiem na wiosłach. Plus oczywiście panteon krótko żyjących legend, jak Angel Witch, Diamond Head, Raven, White Spirit, Quartz, Fist, Praying Mantis czy Girlschool. To dzięki nowym kapelom inne tchnienie dostały już istniejące bandy, i w 1980 był wysyp zajebistych płyt, od "Down To Earth" Rainbow poprzez "Heaven and Hell" Black Sabbath, a na "Back in Black" AC/DC kończąc.

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  ปีที่แล้ว

      Może i słusznie, że Ci się nie podoba. Nie siedzę głęboko ani w nowej fali, ani w zimnej fali. Dla mnie te dwa terminy są pokrewne. Ale rozumiem, że dla kogoś, kto siedzi w tym głębiej takie mieszanie pojęć może być irytujące. Podobnie z NWOBHM. Dlatego szczerze dziękuję za ten obszerny komentarz. :)

  • @blazius1726
    @blazius1726 5 ปีที่แล้ว +1

    Przejdziemy powolutku do Perfectu i do Kultu?

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  5 ปีที่แล้ว +1

      Perfect to już niedługo. Kult trochę później, bo jednak po drodze sporo się wydarzyło...

    • @katarzynaburek7668
      @katarzynaburek7668 4 ปีที่แล้ว

      Kiedyś miałam w rękach wersję w pomarańczowej kopercie. To unikat?

  • @qrwayan
    @qrwayan ปีที่แล้ว

    Mialem te plyte ,- cos innego !

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  ปีที่แล้ว

      To fakt. Ja ją pierwszy raz usłyszałem wiele lat po wydaniu, a i tak byłem zaskoczony muzyką, którą na niej usłyszałem.

  • @krzysztoftrzepocki2210
    @krzysztoftrzepocki2210 4 ปีที่แล้ว +1

    Dodam ciekawostkę, że Helicopters był wydany na..... taśmie szpulowej. Wiem, bo jak byłem mały, to w domu pamiętam tę okładkę na takim małym pudełku właśnie taśmy szpulowej . A jak już byłem większy i świadomie słuchałem muzyki, to już nie mogłem jej znaleźć.A szkoda ..... Teraz oczywiści mam, ale na CD. A płyta świetna!

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  4 ปีที่แล้ว +2

      Na winylu da się dostać. Ale na szpuli to już będzie ciężką. I przyznam, że nie wiedziałem o tej wersji. :)

    • @TheStonedstone
      @TheStonedstone 3 ปีที่แล้ว

      @@historiawinylempisana7123 Była wydana na kasecie. To pierwsza kaseta jaką miałem.

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  3 ปีที่แล้ว

      @@TheStonedstone O! To super pamiątka! Dzięki za info. :)

    • @TheStonedstone
      @TheStonedstone 3 ปีที่แล้ว +1

      @@historiawinylempisana7123 A jeśli chodzi o inspiracje Portera to proponuje posłuchać Tattoo'd Lady Rory Gallaghera. Fragmentami na granicy plagiatu

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  3 ปีที่แล้ว

      @@TheStonedstone Sprawdzę. Dziękuję za trop. :)

  • @PolishMark
    @PolishMark 4 ปีที่แล้ว

    Ja w tej muzyce słyszę XTC.

  • @msadurski
    @msadurski ปีที่แล้ว

    Nie rozumiem, o co chodzi z tymi amerykańskimi żołnierzami na wycieczce z Berlina do Polski. Przecież John Porter nie jest ani Amerykaninem ani żołnierzem…

    • @historiawinylempisana7123
      @historiawinylempisana7123  ปีที่แล้ว

      Nie trzeba być ani Amerykaninem, ani żołnierzem, żeby pracować w amerykańskiej bazie.