@@okonasznurku oj tam oj tam, pierwsze Kostrzyny też były takie sobie, to mówiłem ja, 20 krotny woodstockowicz bez przerw czyli od pierwszego Kostrzyna :)
Masz całkowitą rację - tez miałam takie odczucia. Jednak Kostrzyn przeważał w mojej opinii gdyż ponieważ ;) była twierdza, przyjemniejsze miejscówki w lesie, po drodze do miasta, a do tego godzinka do Berlina, do którego w niedziele pofestiwalowe jeździłam na międzynarodowy festiwal piwa :D
Ogladam w marcu 2024 czekajac na kolejny Woodstock. Fajna relacja. Do zobaczenia w sierpniu 😄👋♥️
Też tak robię w ciągu roku! 😁 Cały rok też śni mi się Woodstock 🤣🫣 Do zobaczenia 🙌❤️
*Super relacja :)*
5 lat jeździłem na kostrzyn, jakoś już mi się nie chce jeździć na te "nowe" woody. Nie to samo, dla mnie. ;)
No właśnie dla mnie też..., a byłam jeszcze w Żarach :(
@@okonasznurku oj tam oj tam, pierwsze Kostrzyny też były takie sobie, to mówiłem ja, 20 krotny woodstockowicz bez przerw czyli od pierwszego Kostrzyna :)
Masz całkowitą rację - tez miałam takie odczucia. Jednak Kostrzyn przeważał w mojej opinii gdyż ponieważ ;) była twierdza, przyjemniejsze miejscówki w lesie, po drodze do miasta, a do tego godzinka do Berlina, do którego w niedziele pofestiwalowe jeździłam na międzynarodowy festiwal piwa :D
@@olenty Ja od ostatniego w Żarach co roku obecny, bez tych dwóch w czasie pandemii. Najlepiej wspominam 2003, 2009 i 2019.
W tym hamaku na drzewie spał nocami pewien gościu, był niesamowity!😮
A Forest Gump z flagą dzień w dzień trenował 😊
kp sobie lepsza kamerke
Daj hajs - kupię natychmiast :D