LONDYN: ULICZNE JEDZENIE w Londynie - Borough Market, bajgle z Brick Lane i Camden Town GASTRO VLOG
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ก.ค. 2022
- Czołem Londyn (2022)! W dzisiejszym odcinku z serii GASTRO VLOG uliczne jedzenie w Londynie. Zajrzymy na Borough Market i Camden Town, a także zjemy słynne bajgle z Brick Lane. Czy jedzenie uliczne w Londynie jest warte Waszej uwagi? Zapraszam do oglądania, Maciej je (Londyn 2022).
Kanał Soni: / soniia909
Montaż filmu: Dawid Bonk (vuture.kontakt@gmail.com)
👉 WSPÓŁPRACA: maciejje.kontakt@gmail.com
👉 GRUPA "BEKONOLODZY STOSOWANI" NA FACEBOOKU: bit.ly/Bekonolodzy
Podobało Ci się video? Subskrybuj mój kanał: bit.ly/SubnijBekon
Muzyka: Artlist.io + TH-cam Audio Library + / touek ) + Romański ( / user-237639331 ) + Dawid Kujawa ( / deyw92 )
Więcej jedzenia znajdziesz na moim blogu: maciej.je
👉 Fanpage na Facebooku: / wygrywam
👉 Profil prywatny na Facebooku: / m.blatkiewicz
👉 Instagram: / maciej_je
👉 Instagram Soni: / soniakarman
👉 Twitter: / maciej_je - แนวปฏิบัติและการใช้ชีวิต
Co byście zjedli z tego odcinka najchętniej?
Ciebie
Bajgla 😏
Bułkę z pulled porkiem 👍
Nic- dzieki Maciej- wydawalo mi sie ze to moze tylko moje nastroje- ale jednak nie, widac ze blee szama na kolanach 🤢
Pulled porka
Tak właściwie zadroszczę Maciejowi. Jeździ sobie po świecie. Je, zwiedza i jeszcze mu płacą - idealnie. Pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek ❤
Kolejny z Sycylii :)
@@maciejje jesteście tam aktualnie? :)
Nie ;)
Fajnie sobie to ogarnął i duży szacun po pewnie dużo osób by tak chcialo ale dalej nie rozumiem tej popularności :)
@@bemos23 po prostu to najlepszy gastro vloger w polsce. Dlatego tak popularny ;)
Mieszkam w Londynie od 5 lat i zaczynałam pracę jako kucharz na Borough Market🥰 Wszystkie miejsca z filmu zwiedziłam, ale super Mi się oglada i wspomina ❤️
Super vlog, jak ja uwielbiam jak ty sie zajadasz i opowiadasz o tym jedzeniu wszystko bym chciala tam sprobowac 😅
Mega te wasze filmy częściej!!
Częściej nie damy rady, zwłaszcza tak treściwych jak dzisiejszy :) Dwa razy w tygodniu to max 😛
Nie spodziewałam się tak fajnych odcinków z Londynu
Miniaturka, która wybraliśmy na insta 👌😁 Odcinek jak zawsze idealny do niedzielnego śniadania
Smacznego! :)
Odcinek sztos!!!!🥞🥯🥓🍕🌮🥪🌭
Dzięki! :)
Jeden z najlepszych odcinków!
Dzięki! Też mi się mega podoba :)
Ciekawy odc i smaczne jedzonko !
Dzięki! :)
Jak zwykle super odcinek. Na Borough Market jakbyście kiedyś mieli okazję jeszcze być polecam stoisko Humble Crumble i ich deser Crumble z rabarbarem i truskawkami. A na Camden Market świetne arepy i churrosy. Generalnie w Camden Town fajnie pochodzić wzdłuż kanałów. Bardzo Was było miło spotkać na lotnisku w Londynie. Pozdrawiamy
Dziękujemy!
Smakowity odcinek😋
Dzięki! :)
Super, że byliście w Mei Mei, to jest jedna z moich ulubionych knajp na BM. Taka ciekawostka: kiedyś Uncle Roger zrobił z nimi promo video, można się nieźle pośmiać. ;) A co do Camden to się zgadza, byłem tam kilka razy i zawsze jedzenie było dość słabe, typowa pułapka turystyczna. Jakoś się tam specjalnie nie starają.
Właśnie oglądam i wsuwam schaboszczaka z kapuchą i stwierdzam, że te całe jedzenie świata to ja mam właśnie na talerzu.
Czy tylko ja odniosłem wrażenie, że ceny w Londynie są nieznacznie większe niż w Polsce aktualnie? Zwłaszcza porównując ceny z food trucków.
Nie tylko Ty. Ja już powtarzam od ponad roku, że ceny PL zbliżają sie do cen na zachodzie.
Niestety, tez mam takie wrażenie :/
Ja tak nie uwazam. Byłam dopiero co w Polsce i za fastfoody zapłacisz 15-30zl nie 40-50
@@uw4543 fastfoody może tak, ale już w „normalnych” restauracjach ceny są coraz bardziej podobne. Na nocnym markecie w Warszawie zapłacisz nawet drożej niż na marketach w Londynie
@@uw4543 Maciek był w Londynie, więc dobrze było by porównać ceny z Londynu do cen z Warszawy. Wydaje mi się, że ciężko będzie znaleźć fastfooda w przedziale cenowym 15-30 zł w Wawie i nawet w Wro, Poznaniu, Krakowie czy jakiejś Łodzi.
Sonia, fajna stylówka 👍☺️
Pozdrowienia z Shadwell E1.Super material jak zawsze!!!!
Dzięki! :)
Tam na Bricklane Market 25 lat temu stala jedna budka z Hot Dogami i burgerami, i tylko kawa i herbata potem się to tak rozrosło .
Pamietam jak dziś ale wtedy te dogi i burgsy najlepiej smakowały a kolejka była po 20 metrów.Super czasy.Pozdrawiam.
Dzięki za dopowiedzenie kawałka historii :)
Mniam, fajniutkie te dania.
na lether lane spędziłam cudowne chwile. kilka lat temu znajdował się tam warsztat rowerowy Georga. Było to miejsce spotkań kurierów rowerowych
Uliczne jedzenie to filmiki które lubię
Z marketami to w UK jest trochę jak ze zlotami foodtruckow w PL w pewnym momencie. Miejsca które zbudowały popularność tych marketów już często zniknęły, ewoluowały do innych konceptów, samodzielnych lokali, a popularność z rozpędu dalej się nakręcała. Z tą różnicą że market w Londynie czy Manchesterze już przetrwały to i znalazły nową dynamikę.
Inna kwestia że pewnie sporo osób i Twoich wodzie to się przewinęło przez Londyb jakas dekadę temu. A z takim Camden to jest tak że off-the-beaten-path to było może 15 lat temu. 10 lat temu to już była turystyczna atrakcją bardziej niż miejsce dla lokalsow, , czynsze urosly i skończyło się naprawdę ciekawe i ambitne gastro.
Przy okazji polecam, jeśli nie ogladaliscie już, program BBC (chyba 2 sezony są) - My Million Pound Menu. To taki gastro dragons den, właśnie ludzie z marketów dostają lokal w centrum Manchesteru na kilka dni i robią popup restaurant a potencjalni inwestorzy obserwują, doradzają i na koniec decydują czy by chcieli zainwestiwac w taka restauracje. Daje całkiem ciekawa perspektyw na właśnie takie miejscówki z marketów :)
Mnóstwo pysznego jedzenia na tym Borough Market i fajny klimat. Dzięki za kolejny ekstra odcinek. :)
Cała przyjemność po naszej stronie!
pączuś z pistacją wygląda mega *.*
choć chyba najchętniej zjadłabym panierkę z hot doga xD
Panierka była smaczna :)
Akurat do śniadania 😄
Smacznego! :)
Następnym razem polecam wam Greenwich market! Szarpana wołowina w świeżej tortilli (jedna robi placki i je piecze a druga nakłada resztę i zawija) to coś co mogę jeść co tydzień i się nie nudzi od lat! Pełno tam smaków i wszystko od azjatyckiej po włoska czy hiszpańska kuchnie jest naprawdę smaczne. Polecam
Następnym razem! :)
Pani Paella jeeeeee ^^
Ceny w Londynie wyższe niż w Manchester. Dziękuję za kolejny super odcinek. 👍
Dziwisz się? Nie od dziś wiadomo, że życie na północ od Londynu jest tańsze jak w pozostałej częsći wysp.
Bajgel z brick lane - klasyk!
W dodatku pyszny!
Camden market był fajny kilka lat temu . Można było zjeść np steki z krokodyla, bizona, kangura u chlopaka z Krosna 😁 teraz jest wszystko na jedno kopyto, niskiej jakości i pod turystów.
Pozdrawiam:)
Swietny odcinek . Mieszkam 20 min pociagiem od Londynu I
Mialem okazje odwiedzic kilka z tych miejsc.
Na nastepna podroz do Londynu polacam:
Restauracja: ST.John ( chef Fergus Henderson) St.James street .Staro Angielska kuchnia gdzie spobujecie prawdziwych klasykow . Kiedy jadlo sie calego zwierzaka Nie tylko steak etc. Nie ma takiej drugiej restauracji na calym swiecie.
Duck &Waffle- bardzo ciekawy koncept Bardzo smaczne jedzenie no I cudowny widok. Polecam Kaczke z Waflem I swinskie uszy na starter ( pigs ears)
A na dobre ALE I piklowane jajko ( londynski klasyk) polecam Ye Olde Cheshire Cheese.
A co do dan ktore pozostaly do spobowania:
- sausage and mash
-beef pie, mash, gravy
Wasz kanal to najlepszy Kulinarny poradnik od czasow Anthoniego Bourdaina . Gratuluje I pozdrawiam.
Dzięki za miłe słowa i szereg rekomendacji :)
Zapraszamy do Rzeszowa!
Kurczę, niby wszystko spoko, ale od czasu kiedy Sonia założyła swój kanał te filmy są dla mnie „niepełne”. Niedawno oglądałem blogi z Teneryfy i można tam było się dowiedzieć wszystkiego o jedzeniu, ale również o atrakcjach, gdzie, kiedy, co i za ile. Te wątki podróżnicze były idealnym uzupełnieniem jedzeniowe treści. Tak czy siak dzięki, dobra robota, kibicuję i oglądam jak zawsze.
Zawsze na kanale były różne vlogi - te luźniejsze, gdzie wplatywaliśmy zwiedzenia, i te bardziej nastawione na konkretny temat - akurat ten wyglądałby dokładnie tak samo, nawet gdyby kanału Soni by nie było. ;)
@@maciejje no ok, jednak odnoszę wrażenie, że cała seria londyńska dużo zyskałby na Soni ciekawostkach. Być może to ja mialem za duże oczekiwania ze względu na to, że byłem tam kilkadziesiąt razy i potraktowałem to zbyt osobiście ;)
@@tomaszmakowiecki1290 Na pewno by zyskala. Aktualnie Sonia powtarza dokladnie to co powiedzial Maciej, czesto slowo w slowo, zamiast opowiedziec cos ciekawego.
Będąc niedawno na Camden też wybrałem chicken asado :D dobry streetfood (i chyba nawet tańszy) jest też na Portobello Market.
Byliśmy na Portobello też :) Ale chyba o takiej godzinie/w taki dzień i nie było za dużo jedzonka.
extra
Jak mam żyć na redukcji z Twoim kanałem????😁😉😎A, ja bym zjadła pączki🤣🤣🤣
Zazdrooooo
Bro how do you find these nice foods xd when i go brick lane i have chips/fries and chicken wings . i am happy to have come across your channel it is great
Stałes obok the rib mana i nie zjadles tych zajebistych zeberek... żałuj...😮😅 ja tez musze sie wybrac 4 raz bo zawsze mnie cos ominie 😂❤
Ja na szczescie mieszkam blisko bo w Luton rzut beretem i czasami robie wypady na ruzne markety np.wczoraj bylam na markecie blisko london eye na burgera z kaczka i serem omg niego w gebie
Maciej co to za okularki przeciwsłoneczne u Ciebie? Bardzo mi się spodobały 😃
Intenso MOD.I33230 COL02 ale chyba już niedostępne :
Kiedys Wiola z Pierogi z kimchi opowiadala o koreanskich hot dogach ;)
Na Camden mozna zwariowac ,jest tyle pysznosci
Oh, szkoda że na Borough Market nie spróbowaliście czegoś w rodzaju zawijanych rolsów z krewetkami (jakby rożek wypełniony krewetkami z grilla ale otoczonych sosem) w pysznym sosie. Kilka lat temu 5 funtów a pycha!!! najlepsze co jadłam z ulicznego jedzenia w UK . Może nastepnym razem, jeżeli jeszcze tam są,pozdrawiam,m.
Nie widzieliśmy nigdzie czegoś takiego (ale tam jest tyle zakamarków, że na pewno nie do wszystkiego dotarliśmy), ale brzmi super pysznie!
@@maciejje to miejsce blisko jednego z wyjść z marketu, wystawione stanowisko przed rybną restauracją. Przyznam, że wiele razy byłam w UK jedząc mniej lub bardziej pyszne rzeczy,ale to właśnie to tego zawijanego wrapa z krewetkami wracam pamięcią najczęściej z rozczuleniem.Może nastepnym razem ;)
Może uda się następnym razem :)
Ty nie jedz tej rukoli ! To trawa jest ! To można darmo na trawniku ogryzać, a nie w uczciwym posiłku ! Scotch eggi wyglądają za to bardzo obiecująco sie prezentują, spożywałbym. W sam raz dla mnie danie. Jeszcze mogloby w serze być. O, i te frytki z halloumi też
😊😊💕👍😊😊
Scotch egg zwalone, jajko powinno by na miekko jak w Ramenie, smakuje duzo lepiej na cieplo
O tak, wtedy byłoby smaczniejsze :)
7:29 kenau reeves w londynie
Łap dam ci suba i łapkę
Dzięki!
Zapraszamy do Szczecina. Co tam nalezy jesc? Pozdrawiam
Są jakieś odcinki ze Szczecina :)
Maciej kiedy będziecie w Holandii w Rotterdamie? Jest w czym wybierać sprawdź Markthal Rotterdam zbiór wielu kuchni w jednym miejscu
Myślę, że jeśli kiedyś będzie tu vlog z Holandii, to najpierw z Amsterdamu :)
Cały czas czekam na odcinek poświęcony na przetestowanie gigabuly w Srodzie Wielkopolskiej.
Raczej go nie będzie ;)
Miałem okazję być tam 4 lata temu,dla każdego coś się znajdzie,jedzenie z całego świata o dziwo widziałem stoisko z polską kiełbasą,bułą i cebulką cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem,a ceny jak na warunki angielskie normalne no może troszkę droższe niż w innych miejscach Londynu ale nie porażają tak jak ceny w Polsce,polecam każdemu to miejsce👍
Biorąc pod uwagę zarobki w UK to ten street food jest tam wykurwiscie tani
Tak, chociaż te markety - Borough i Camden są chyba z tych najdroższych ;)
@@maciejje o kurcze to pewnie jakieś tańsze fish and chips są po złoty pięćdziesiąt funta, nie to co u nas kura warzyw z napojem to jakieś ~35 zł :( (chociaż i tak kocham ją całym serduszkiem)
Z tego, co pisali mi tutaj w komentarzach widzowie, to fish&chips za te 5-6 funtów można ogarnąć :)
@@maciejje Można można i to ogromnego fish&chips za 6f dostać i to w miejscówkach z nagrodami. Ale nie w miejscach turystycznych 😛
@@asiax91 możesz zdradzić co to za miejsca? ;)
Ja bym zjadła wszystkooo:D ale sie pytam jak Wy to miescicie JAKKKK?:DD
Ledwo
👌👍🤔🤗
Nie zgadzam się Angielskie bagels dużo lepsze 😁
Jajo straszne Ci się trafiło 🙈 jadłam takie z lejącym żółtkiem, mniam 😋
No właśnie widzę po komentarzach, że chyba źle trafiłem z tym jajem. :P Spróbuję jeszcze kiedyś! Może w Szkocji?
Do scotch egg powinna być czerwona cebula w occie :)
Pasowałaby!
To byly okropne scotch eggs! Zoltko powinno byc pol plynne. Dobrze zrobione scotch eggs sa soczyste 🙂
14:49 salata jalapeno xD
Ja tam nie mówię „sałata jalapeno”, tylko „sałata, jalapeno” XD
Czy pojawi się podobny odcinek ze 100czni w Gdańsku? 🤔
Na razie nie planuję
Boże Święty ile Ty potrafisz zjesz 🤣
To jedyne poświęcenie, na które jestem gotów
czyli Richmond mustard jesli "wykreca twarz." 😂😂😂
Słyszałeś o zamknięciu dwóch restauracji Amaro ? Szkoda chłopa ale co zrobić...
Zmniejszyć ceny i poinformować o tym świat.
Jedzenie w kościele brzmi dość ciekawie 😅
W uk przewaznie w barach pubach jest niezbyt czysto .nie przywiazuja wagi do tego az tak.
Tak to prawda,i jedzenie bardzo niskiej jakości... Przeważnie
kiedys zjadłem w UK hotdoga tzn chcialem go zjesc,od razu polacial w Litter hehe,idz pan w ch.j z tym ich jedzieniem,to gorsze jest od tych naszych z orlena hehe
Ciesze sie ze jedzenie w Londynie nie wypadlo tak zle. Jestem w okolicach Londynu prawie 7 lat i zawsze wychodzilam z zalozenia ze kuchnia serwowana w Anglii jest... no duzo gorsza niz ta w Polsce. Warzywa nie maja smaku, a dania czesto sa niedoprawione, chociaz musze przyznac, ze to sie zmienia.
Co do cen, to tak jak w Polsce. Mozna zjesc zapiekanke za grosze, nawet w Krakowie, ale w wybranych miejscach, na pewno nie na fancy zjezdzie food truckow.. Tak samo ja ostatnio jadlam na Camden glowne danie za £6,50, ale mozna za £10,50 i w wiecej. ;-).
Dzieki za super film! Mimo to ze tu mieszkam dowiedzialam sie o paru nowych ciekawych daniach :D BTW.. apropo bajgli.. to nie wiem kto polecil salt beef, kazdy wie se z beconem sa najlepsze ! :D
pozdrawiam
Wszyscy dotąd polecali salt beef ;)
No to nastepnym razem sprobuj prosze z baconem :-))
To jest paczek a la Eton mess, bo Eton mess to sam w sobie deser z truskawkami.
Po zmontowaniu odcinka przez montażystę wygooglałem, o co chodzi - nie znałem wcześniej nazwy tego deseru :)
To zdecydowanie mój ulubiony deser ❤️
@@maciejje wiem, że już po wyjeździe, ale polecam obejrzeć "wywiad" z Florence Pugh i z Adele dla Vouge, gdzie próbują prawdziwych brytyjskich przysmaków. :)
Kiedy je moję całe zapotrzebowanie daloryczne w 3 posiłkach
To na pewno było ponad moje zapotrzebowanie kaloryczne również 😅
przyjdzie czas, że i u nas w kościołach będzie bar :)
Na pewno :) Wszystko na to wskazuje ;)
Scotch Egg powinno być półpłynne w środku i nie powinno być suche.
Wtedy na pewno smakowałoby lepiej 😊
kocham jedzeniowy londyn, szkoda, ze w polsce nie ma takich fajnych miejsc z pysznym jedzonkiem z calego swiata, zawsze otwartych i na kazda kieszen
Taki wybor jedzenia to tylko w stricte centrum Londynu. Na peryferiach, czy mniejszych miejscowosciach nie ma nic ciekawego poza fast foodami kiepskiej jakosci.
Są takie miejsca, ale gorzej z cenami ;)
Był the rib man na Brick Lane i nie zjedliście? Duży błąd
Jakoś musimy z tym żyć 🙈
@@maciejje haha, no domyślam się, ale polecam następnym razem - człowiek instytucja jeśli chodzi o londyński street food
Czy tylko ja zauważyłam tego włosa w 6:59 minucie?
Tam nie ma włosa
Lepszy zaadoptowany i zadbany Kościół(budynek) na coś innego niż niszczejący i rozkradany itd.
Oczywiście! :)
Nie za dużo tego mięsa?
W domu praktycznie nie jem mięsa, na wyjazdach sobie pozwalam, zwłaszcza by popróbować ciekawych smaków :)
czy pikle to nie marynowana mieszanka warzyw a to co nazywasz piklami to po prostu ogórek konserwowy?
Nie, istnieje coś takiego jak pikle z samych ogórków 😬
Szkockie jajko na zimno ?!? Pierwsze słysze. Na cieplo tylko jadlem.
Doughnut to w UK pączek innej nazwy nie słyszałem nigdy 🤷♂️
Ja jadam na zimno z hummusem.
Nikt nie mówił, że jest jakaś inna nazwa na pączki w UK 😛🤔
@@maciejje moze źle Cie zrozumialem jak mowiles ze to nie sa doughnot’y takie jak a USA a raczej bardziej jak polskie pączki. 😉
Tak ogóle to do tych z naszego kraju im daleko. Zupełnie inny smak.
PS. Przelećcie kiedys do Birmingham, calkiem inne smaki niz w Londynie a do tego „panierowane frytki” 👌
Amerykańskie i angielskie paczki mówi się tak samo ale pisze się inaczej.
i pomyslec ze te wszystkie przekaski zwykle przeliczajac na polskie
to pyszne i fantastyczne dania obiadowe od ED REDA :) ehhh Gdyby tylko londynczycy wiedzieli co tracą :D
Przeliczanie na polską walutę nie ma sensu! Zarobki w Londynie są nieporónywalnie wyższe niż w innych częściach Anglii, a co dopiero w Polsce. Nauczmy się proszę nie przeliczać bezpośrednio cen - to nie ma sensu jeśli nie weźmiemy pod uwagę innych czynników takich właśnie jak zarobki, gospodarka, ogólne koszty życia itd.
Kto wie, może kiedyś Ed Red wejdzie do UK ;)
Czy to jedzenie jest bez e-coli i bez salmonella?
Szkoda, że Sonia mniej trzyma się roślinnych dań, vlogi byłyby bardziej dla wszystkich a tak to ja wiele z tego nie wynoszę bo nie mam info jak wyglądają te miejsca dla wegan. Może weźmiecie moją sugestię pod uwagę. Pozdrawiam
Sonia je co lubi, a w tym filmie w zasadzie jadłem głównie ja 😛
w stanach to a w stanach tamto....
?
strach przeliczać te ceny.. 😱1 głupi pączek kosztuje tam 24 zł... 😜 u mnie pod blokiem w sklepie „SPOŁEM” poczciwy polski pączuś z lokalnej cukierni - 1,20 zł
Chyba 5 lat temu, teraz sredniej jakosci paczek kosztuje 5 zl ;)
@@nataliarzetelna1574 nie, przed weekendem kupowałem.. 1,19,, do marca cena była 99 groszy.. hala Marymoncka / Warszawa, sklep Społem.. pączki biorą z lokalnej cukierni Landrynka.. 5zł to w jakichś wypasionych cukierniach... w Biedronce są też po jakąś złotówkę, ale dużo gorszej jakości...
Nie ma co przeliczać, to po pierwsze ;) Po drugie dobry pączek za 1,20 zł to obecnie raczej ewenement i jakiś wyjątek, nie znajdziesz czegoś takiego w każdej cukierni 😛 Oczywiście pączki w Londynie dużo droższe, ale poza wiadomymi różnicami Londyn vs Warszawa, zwróć uwagę, że to nie są takie same pączki jak w Polsce i koszt nadzienia pistacjowego może być jednak dużo wyższy niż różana konfitura ;)
@@adamw.3409 jestem cukiernikiem i uwierz mi nie chcialabym zjeść paczka za taka cene, on nawet jajka nie widzial, przy obecnych cenach produktow. Za to znajdziesz w nim cala tablice Mendelejewa ;)
@@nataliarzetelna1574 być może , w każdym razie są to pączki z cukierni Landrynka (Warszawa, ul Słowackiego) a nie jakieś głęboko mrożone czy inne wynalazki z fabryki.. jem okazjonalnie i może 4 liter nie urywają ale są lepsze niż te z Biedronki.. z ciekawości sprawdzę przy okazji po ile są pączki w cukierniach w stolicy, ale obstawiam że od 2-5 zł.. na pewno u Zagoździnskiego na Górczewskiej są po 3,50, to słynne w Warszawie miejsce gdzie na tłusty czwartek kolejka stoi od poprzedniego dnia... a u pewnej egzaltowanej starszej pani o nazwisku na G, znanej celebrytki podejrzewam że cena jest 5 razy wyższa..ale to wyjątek.
Jeśli mam być szczery, to chyba najgorsze jedzenie jakie sprawdzaliście. I potwierdza się teza, że w Anglii jest słabe jedzenie🤣 choć sam kraj od małego zawsze darzyłem wielką sympatią i raczej się to nie zmieni :)
Myślę że to jeden ze słabszych odcinków i nudnych z których oglądałem...lubię was oglądać i zawsze daje like tym razem w dół poszło .. pozdrawiam
Przesada ile wy jecie w czasach kryzysu…
To nie jest nagrane w jeden dzień jak coś 😬
ja pierdolę Maciej ile ty jesz
Dużo 🙈
Nie bajgiel tylko bejgl
Maciej-Wszystko to gdzie byłeś to sciagneles od kogoś innego.
Co Ty gadasz :D
Ubralem sie W bluze...
Taki wybor jedzenia to tylko w stricte centrum Londynu. Na peryferiach, czy mniejszych miejscowosciach nie ma nic ciekawego poza fast foodami kiepskiej jakosci.
Zauważ, że nie jest to film o jedzeniu w całym kraju 😛
@@maciejje Oczywiscie, ale czytam tutaj komentarze pelne zachwytu, jaki to super wybor street food w UK. Otoz, w Polsce w kazdym prowincjonalnym miasteczku moge dostac zapiekanke (moja slabosc, wole od pizzy), czy w kazdej malej piekarni jakies fajne tanie wypieki typu kapusniaczki. Natomiast w UK piekarnio-kawiarnie typu Greggs niezbyt ciekawe w smaku sausage rolls itp. Jak jestem w biegu, nie zabralam ze soba lunchu i nie mam czasu isc do bistro, to z braku laku kupuje jakiegos paczka. Bo tych ich gotowych kanapek nie cierpie.
Powiem tak...kwestia wiary jest prywatnym wyborem...ale wkurwia mnie,że z kościołów robi się knajpy i dyskoteki!Jakoś w cerkwiach,meczetach i synagogach taka profanacja nie odbywa się!!
A ja odnoszę wrażenie, że zagraniczne jedzenie, robione dla Brytyjczyków jest słabe. A oni się tak bardzo zachwycaja 🤮
Zależy co zależy gdzie i zależy za ile ;)
@@maciejje ja uogólniam po 13 latach w UK.
No i takie uogólnianie nic nie daje, w UK masz masę świetnych restauracji z zagranicznym jedzeniem, tylko trzeba wiedzieć gdzie warto :) Zobacz nasz pierwszy vlog z Londynu np. ;)