Ahh... Czasy przed pandemią. Jak przed naszą erą. Gdy RK grywał z Carrantuohillami. To dobre czasy były. Szkoda, że nie wiedząc co niesie przyszłość, nie koniecznie umieliśmy je doceniać...
Irlandia to moje kolejne miejsce po Szkocji, gdzie się serce aż rwie. Między innymi dzięki takim pieśniom. Robert przepięknie nawet zapowiada. Świetne wykonanie, dziękuję
Mam nadzieję ( chociaż mówi się , że nadzieja jest matką głupców ) i wierzę ( chociaż wiara jest przeciwieństwem wiedzy ) , że kiedyś każdy z nas znajdzie Swoją Irlandię. =) PS wykonanie fantastyczne )))
Gdy wrócę do Irlandii swej, W ten najpiękniejszy dzień, Usłyszę od dziewczyny mej, Że ciągle kocha mnie. I pójdę z Nią przez morza łąk, Gdzie wiernie czekał nas: Miłości dom i stary klon, Bo czas, już czas. Nad nami tęczy Bożej łuk, Rozwinie się jak dach. W błękicie tu, Wśród kwiatów lnu, Położę się na wznak. I będzie nam Pod tęczą tam, Jak zawsze miało być. Będziemy tak, przez tysiąc lat, Z jednego źródła pić. I czego jeszcze mogę chcieć, Gdy przy mnie naga śpisz, A ja twe sny wciąż kocham I śnię tako, jak Ty śnisz. Nie trzeba mi bogatych dni, Mam najpiękniejszy sen! Bo nie chce nic, jak tylko żyć, W ramionach trzymać Cię! Gdy wrócę do Irlandii swej, W tej najpiękniejszy dzień, Usłyszę od dziewczyny mej, Że ciągle kocha mnie. I pójdę z Nią przez morza łąk, Gdzie wiernie czekał nas: Miłości dom i stary klon, Bo czas, już czas, już czas... SŁOWA - Ernest Bryll
Mieszkałam ponad 2 lata... ☘️☘️☘️ I kiedyś WRÓCĘ ❤️
MiesZkalem w irl 8 lat, dziekuje Robert !! Kocham !!!!!
Ale to był koncert!! W czerwcu wracamy do wspomnień i zagrają znowu :)
Ten utwór wyciska mi łzy z oczu...Byłem w Irlandii zaledwie tydzień i moje serce tam zostało na zawsze. Tak bardzo chciałbym TAM wrócić....
Zawsze mozesz u welcome
Słyszałem kilka wersji tej piosenki, ale ta podoba mi się zdecydowanie najbardziej
Ahh... Czasy przed pandemią. Jak przed naszą erą. Gdy RK grywał z Carrantuohillami. To dobre czasy były. Szkoda, że nie wiedząc co niesie przyszłość, nie koniecznie umieliśmy je doceniać...
Irlandia to moje kolejne miejsce po Szkocji, gdzie się serce aż rwie. Między innymi dzięki takim pieśniom. Robert przepięknie nawet zapowiada. Świetne wykonanie, dziękuję
Gdzie dziś o takich wykonawców...
Kiedyś znalazłem oryginał na YT, teraz za cholerę nigdzie nie mogę tego trafić.
Mistrzostwo Świata :)
Słucham i przestać nie mogę :)
Piękny utwór, chociaż w Irlandii nie byłam to nie wykluczone, że kiedyś będę ;)
Polecam🍀👍
Piękna piosenka. To chyba jedno z piękniejszych miejsc na ziemi
Robert Kasprzycki to wspaniały artysta!
Pięknie
Mam nadzieję ( chociaż mówi się , że nadzieja jest matką głupców ) i wierzę ( chociaż wiara jest przeciwieństwem wiedzy ) , że kiedyś każdy z nas znajdzie Swoją Irlandię. =)
PS wykonanie fantastyczne )))
Pięknie serce ściska
Fajne
Gdy wrócę do Irlandii swej,
W ten najpiękniejszy dzień,
Usłyszę od dziewczyny mej,
Że ciągle kocha mnie.
I pójdę z Nią przez morza łąk,
Gdzie wiernie czekał nas:
Miłości dom i stary klon,
Bo czas, już czas.
Nad nami tęczy Bożej łuk,
Rozwinie się jak dach.
W błękicie tu,
Wśród kwiatów lnu,
Położę się na wznak.
I będzie nam
Pod tęczą tam,
Jak zawsze miało być.
Będziemy tak, przez tysiąc lat,
Z jednego źródła pić.
I czego jeszcze mogę chcieć,
Gdy przy mnie naga śpisz,
A ja twe sny wciąż kocham
I śnię tako, jak Ty śnisz.
Nie trzeba mi bogatych dni,
Mam najpiękniejszy sen!
Bo nie chce nic, jak tylko żyć,
W ramionach trzymać Cię!
Gdy wrócę do Irlandii swej,
W tej najpiękniejszy dzień,
Usłyszę od dziewczyny mej,
Że ciągle kocha mnie.
I pójdę z Nią przez morza łąk,
Gdzie wiernie czekał nas:
Miłości dom i stary klon,
Bo czas, już czas, już czas...
SŁOWA - Ernest Bryll
+Magdalena Klepka Powinno być " Gdy wróce Z Irlandii swej,..." :)
ano... mowa o czymś innym - o tęsknocie za Irlandią a nie o problemie emigracji :D
irlandia swa to nic innego jak ramiona dziewczyny mej
a wroce...wroce do Irlandii swej...
Niestety, tej Irlandii już nie ma. Pozostała tylko w opowieściach...
ona ciągle tam jest :)
@@Adammosler5 jest 🍀slantie🥃
świetne to wykonanie. Czy można dostać chwyty do tego? Bo jakoś nie mogę się rozczytać;D
Przeciez to jest The Lily of the West,zespolu The Chieftans, utwor nagral tez z nimi Mark Knopfler th-cam.com/video/5zETZYo7TME/w-d-xo.html
...a na Polski tłumaczył Ernest Bryll, jak wykonawca powiedział :-)
@@frodobaggins3974 nie tyle tłumaczył ile napisal bowiem polski tekst nijak się ma do oryginału
Tak konkretnie, to jest to również "Lakes of Pontchartrain". Ale oba tytuły są datowane na 19 wiek, więc cholera wie, co było pierwsze. :)
odpowiedź do LesSolitaire: chyba jeszcze trochę czasu minie ( probably we will wait a litle bit )
pod koniec brzmi najlepiej, ale się rozjeżdża
Sławomir Pietrek tiruriru.
Gdy wrócę do Polski swej
Wspaniały utwór, ale źle zmasterowane nagranie, włącznie z potknięciami autotune :(
Tam nie było autotune. Po prostu nie słyszałem odsłuchu ;)
@@gabgroszki najgorzej :( ale nie oskarżam absolutnie o używanie autotune live, na samym nagraniu słychać pewne ingerencje
a fe, co to za wersja 😕 z Carrantuohill wyszło dużo lepiej...
Ach, dla mnie najlepsza wersja!
Urszula Franczak a fe, zespół w tle to Carrantuohill.