Ten Harry Angel tak często się u Ciebie przewija, że aż zaczął mnie interesować xD A Łowców wciągnęłam błyskawicznie. Niepojęte, że coś takiego wydarzył się naprawdę...
Pamiętam tę łódzką aferę, ale dopiero lektura reportażu Tomasza Patory uświadomiła mi skalę tego zjawiska. Ta historia mnie naprawdę przeraziła. Żaden horror nie może się równać z okrucieństwem prawdziwych ludzi.
Ja niedawno przesłuchałam "Zagłada w domu Usherów" , bo będziemy omawiać ją na Klubie Książki. I dla mnie było ok, ale bez zachwytów, to słuchowisko zrobiło jednak klimat, dałam jej trzy gwiazdki 🙂
Pamiętam z tv sprawę skór, wszyscy o tym mówili, głośne to było. Film HA jest prześwietny, bardzo mroczny, co kilka lat sobie oglądam, książki nie znam 🫀
Z moich lektur listopadowych najbardziej przypadły mi do gustu najnowsze biografie Konopnickiej i Boya-Żeleńskiego, oraz ,,Carmilla". Wypożyczyłam z biblioteki ,,Wuja SIlasa" tego autora, bo szalenie spodobał mi się jego styl i sposób prowadzenia narracji.
@@shubiektywnie Może w przyszłym roku troszkę nadrobisz - np. przy okazji maratonu polskiego u Natalki. Uważam, że mamy naprawdę ciekawych współczesnych pisarzy. :) ,,Carmillę" oceniłabym gorzej, gdyby została napisana sto i więcej lat później, ale ujęła mnie właśnie jej postępowość (jak na tamte czasy) na płaszczyźnie narracyjnej.
Ja w listopadzie zrobiłam swój życiowy rekord w czytaniu w ciągu jednego miesiąca (16 książek), ale trochę choroba i czytanie w łóżku się do tego przyczyniło 😅 sporo dobrych lektur ale jeśli bym miała wybrać „naj” to „Zatracenie” Osamu Dazai
Uch, "Łowcy skór" ciągle siedzą mi w głowie, a od lektury mojej tego reportażu minęło już 10 miesięcy. Obstawiam, że zawsze już niektóre sceny opisywane przez Patorę będę mieć w niej pozostawione...
Sporo powieści graficznych, no i audiobooki! Gdybym czytała tylko standardowe książki w papierze, w niektóre miesiące w ogóle bym nic nie przeczytała 😅
@@shubiektywnieA u mnie z kolei listopad rekordowy w tym roku, ponad 20 książek oczywiście wliczając audiobooki😅🤭📚Co tu robić jak ciemno już po g.15 ?? Tylko czytać 😃
Ten Harry Angel tak często się u Ciebie przewija, że aż zaczął mnie interesować xD A Łowców wciągnęłam błyskawicznie. Niepojęte, że coś takiego wydarzył się naprawdę...
Też słuchałam "Łowcy skór" w listopadzie - wstrząsający reportaż!
Pamiętam tę łódzką aferę, ale dopiero lektura reportażu Tomasza Patory uświadomiła mi skalę tego zjawiska. Ta historia mnie naprawdę przeraziła. Żaden horror nie może się równać z okrucieństwem prawdziwych ludzi.
Sama prawda, przestaję ufać czemukolwiek w tym kraju 😭
To nie jest łódzka afera tylko koszmar, który dział i dzieje się dalej w całej Polsce. W Łodzi po prostu przeszło to wszelkie możliwie granice.
@@udkojagniece Reportaż dotyczy pogotowia łódzkiego. Domyślam się, że - niestety! - omawiany proceder miał (ma?) miejsce nie tylko tam.
@@udkojagniece nie chciałam słyszeć tego, że to zjawisko wciąż trwa…
@@shubiektywnie niestety, nie ma się co oszukiwać. Kasa musi się zgadzać. Straszne, wiem. Też słuchałam tego reportażu w listopadzie.
Ja kupiłam na święta mojej przyjaciółce i jej córce dwie pierwsze części z tej serii "Z pozdrowieniami" 🥰
Ja niedawno przesłuchałam "Zagłada w domu Usherów" , bo będziemy omawiać ją na Klubie Książki. I dla mnie było ok, ale bez zachwytów, to słuchowisko zrobiło jednak klimat, dałam jej trzy gwiazdki 🙂
Pamiętam z tv sprawę skór, wszyscy o tym mówili, głośne to było.
Film HA jest prześwietny, bardzo mroczny, co kilka lat sobie oglądam, książki nie znam 🫀
@@annatrzpis6410 no to ja na pewno do końca roku obejrzę!
Z moich lektur listopadowych najbardziej przypadły mi do gustu najnowsze biografie Konopnickiej i Boya-Żeleńskiego, oraz ,,Carmilla". Wypożyczyłam z biblioteki ,,Wuja SIlasa" tego autora, bo szalenie spodobał mi się jego styl i sposób prowadzenia narracji.
Kurcze, polska literatura to mój ogromny wyrzut sumienia :( A „Carmilla” mnie troszeczkę rozczarowała:(
@@shubiektywnie Może w przyszłym roku troszkę nadrobisz - np. przy okazji maratonu polskiego u Natalki. Uważam, że mamy naprawdę ciekawych współczesnych pisarzy. :) ,,Carmillę" oceniłabym gorzej, gdyby została napisana sto i więcej lat później, ale ujęła mnie właśnie jej postępowość (jak na tamte czasy) na płaszczyźnie narracyjnej.
Ja w listopadzie zrobiłam swój życiowy rekord w czytaniu w ciągu jednego miesiąca (16 książek), ale trochę choroba i czytanie w łóżku się do tego przyczyniło 😅 sporo dobrych lektur ale jeśli bym miała wybrać „naj” to „Zatracenie” Osamu Dazai
Gratulacje! „Zatracenie” to mój wyrzut 😭 A jak jestem chora, zawsze liczę na srogie czytanie, a później się skupić na niczym nie mogę 🤣
@@shubiektywnie to racja, często choroba bardziej przeszkadza
U mnie też listopad rekordowy czytelniczo. Coś jest w tym miesiącu takiego, idealna aura dla moli książkowych 😅
@AnetaZ. no właśnie, pogoda na siedzenie w domu to i częściej się czyta 😅
Pierwsza!
Film jest spoko. Myślę, że bez bólu obejrzysz.
To właśnie przez Ciebie chcę!
Uch, "Łowcy skór" ciągle siedzą mi w głowie, a od lektury mojej tego reportażu minęło już 10 miesięcy. Obstawiam, że zawsze już niektóre sceny opisywane przez Patorę będę mieć w niej pozostawione...
Nie lubię serii mini, ale ta akurat była dla mnie w porządku 😅 To też ma film (Under the Blossoming Cherry Trees) i jest ładny.
Patrzę na okładkę i czytam ,,Hungry Angel". Nie wolno oglądać YT na pusty żołądek. 🤣
Hungry Angel to byłaby na pewno lepsza historia 🤣
Siedem książek w miesiącu to dla mnie chyba nieosiągalne :(😢 Gratulacje!
Sporo powieści graficznych, no i audiobooki! Gdybym czytała tylko standardowe książki w papierze, w niektóre miesiące w ogóle bym nic nie przeczytała 😅
@shubiektywnie to u mnie podobnie, a zobaczysz, że będziesz miała dwa razy tyle. Ale to dobrze, dobrze! :)
Dla mnie siedem w tym roku xD
@@shubiektywnieA u mnie z kolei listopad rekordowy w tym roku, ponad 20 książek oczywiście wliczając audiobooki😅🤭📚Co tu robić jak ciemno już po g.15 ?? Tylko czytać 😃
@AnetaZ. po 15? To ja zaczynam pracę, albo mam jeszcze kilka godzin do końca :D
Hehe no ciekawe jak mi sie Cognetti spodoba
Też czekam, co o nim opowiesz. :)
dla mnie to też jedna wielka zagadka 🤣