Jeśli zimową porą przebieżasz las, Czytelniku, i słyszysz czyjś upiorny i obłąkańczy śmiech - zdwój czujność, lecz nie popadaj w panikę. Być może to po prostu pan Olaf, który właśnie coś wykopał i zagrożenie jest niewielkie ;)
Panie Olafie super , że udało się ustalić co się stało z tym człowiekiem. Mam pytanie czy wiadomo coś na temat żołnierza z odcinka "Śpij żołnierzu w ciemnym grobie" ?
Panie Olafie dzięki Panu mój syn ma na imię Olaf. Nawet moja kobieta co nie przepada za historią z chęcią oglądała program z pana udziałem w TV. Pozdrawiam z Kuźni Raciborskiej👋
Najlepsza nagroda dla poszukiwacza historii II wojny światowej to...polski orzełek . Z jedną tezą się nie zgodzę , że nie znajduje się nic od pierwszych minut wejścia w teren . Kilka lat temu zimą strasznie, ale to strasznie pogoniło mnie na eksplorację .Założyłem moje wojskowe zefiry ,zabezpieczone gorącym olejem :) i pojechałem w Lasy Oliwskie .Wszedłem do lasu ,skalibrowałem wykrywacz i.....zrobiłem DOSŁOWNIE jeden krok . Znalazłem siedem monet polskich przedwojennych oraz gdańskiego guldena ! Choć moim celem było znalezienie śladow po resztkach niemieckich spadochroniarzy z "Hermann Goering" .Potem chodziłem jeszcze około 4-5 godzin i oprócz masy odłamków (1945) nie znalazłem nic. Pozdrawiam i może się spotkamy w Borach :)
@@Henryk.64 3lata temu finalnie po długim czasie znalazłem miejsce obozowania HG w lasach oliwskich . Dokładnej lokalizacji nie powiem bo było by tam za miesiąc przekopane jak działka ROD mojego sąsiada :) Natomiast mogę powiedzieć że nie było to w Dolinie Ewy jak wszyscy piszą na blogach trójmiejskich .Miejsce jest usiane na przemian nabojami STG oraz pepeszy i mosina ,co wskazuje że HG walczyła tam o każdy metr ziemi . W końcu ich zadaniem było osłaniać ewakuację ,choć nie do końca o tym wiedzieli .Rosjanie "pominęli" fakt walki z HG i poteżnych strat zadanych im przez spadochroniarzy w raportach ,najprawdopodobniej w celach propagandowych , podobna sytuacja miała miejsce na górze Donas ,gdzie Rokossowski stracił 600 żołnierzy podczas jednego ataku .W raporcie napisał że góra jest ufortyfikowana bunkrami ,co było nieprawdą .Ratował swój tyłek przed gniewem "wierchuszki" .Rosjanie nadziali się tam na zdesperowane , znakomicie wyszkolone i przygotowane jednostki ,miedzy innymi SS, których zadaniem była obrona od strony Witomina. Faktem jest że jedna załoga działa Flak 88 biła się do ostatniego pocisku, zostawili stanowisko dopiero gdy sowieckie czołgi były już mniej niż 200 metrów od nich. .Pozdrawiam i dziekuję za info :)
Lubię opowieści Olafa, nawet jego wrodzone ADHD, ale od profesjonalnego detektorysty, wszak jest dyplomowanym archeologiem, oczekiwałbym szerszego kopania i użycia szpachelki oraz pędzelka przy eksploracji artefaktów. Miło byłoby zobaczyć jak profesjonalista zapisuje koordynaty znaleziska i odpowiednio to znalezisko zabezpiecza. Tu delikatnie "piję" do odcinka z diabłem. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za ten dodatek , że wszystko się ładnie odczysciło. Jestem pewien , że Pan Borkowski niejedno przeżył i na pewno uciekł do partyzantów Tity, a następnie wyjechał do Afryki aby przemycać złoto.. .... :P Fajna opowiesć i fajne pamiątki, takie naprawdę osobiste.
Świetne podejście do tematu! To ustalenie dalszych losów żołnierza od blachy to naprawdę miły gest. Ten przedmiot z otworem na górze wygląda trochę jak szpilka do mocowania bydła w polu (otwór służyłby wtedy do przeciągnięcia łańcucha albo powrozu), ale to tylko luźne przypuszczenie.
Ale super, że ustaliles co się stało z tym żołnierzem. Zastanawiałem się po wcześniejszym odcinku, jakie były jego losy. No i okazały się mocno zaskakujące. Opcja ze śmiercią na froncie zdecydowanie bardziej realna, niż to że gdzieś tam się osiedlił.
Tak sobie myślałam o tej blasze pośmiertnej tego pana Pawła, może by ją dać do fundacji ocalić od zapomnienia i może znaleźliby jego rodzinę i daliby tej rodzinie tą blachę albo do muzeum, ale tak tylko sobie głośno myślę
Pewnie powiesz, że jestem pesymistą, ale według mnie ta druga wersja losów Pawła Borkowskiego jest bardziej prawdopodobna. Ciekawy odcinek👍💪. Pozdrawiam🙂
Los bohatera z nieśmiertelnika jest jak wielo tysięcy Polaków w czasie wojny. Jednych wcielał Niemiec innych Ruski, jedni dostali się na zachód, a inni zostali w kraju, a część z nich była w konspiracji. Ot taki los podbitego narodu. Do Wermachtu wcielili nawet Wsterplattczyka.
Olaf, jest jakiś powodów że używasz zwykłych baterii? Czy akumulatorki nie nadają się? Dzisiejsze ogniwa nie są jakoś super drogie , niebm rozładowują się same i potrafią spokojnie pracowac w okolicy nawet 0 stopni. Ja do foto używam eneloopy , te są chyba najlepsze.
Ciekawa odcinek o wykopanym Polskim orzełku który był na mundurach Polskich żołnierzy we wrześniu 1939r. i o bagnecie Polskiego żołnierza z 1939r. i dokończenie historii żołnierza Pawła Borkowskiego który zaginął na froncie w Jugosławii.
Witam Olafie. Czy udało się Tobie coś ustalić na temat losów pana Pawła Borkowskiego lub namierzyć jego rodzinę. Ciekawi mnie to ponieważ sam pochodzę z Kaszub.
Skrzydłowo?! Mój chłopak tam spędził każde wakacje jak był młody ale czaad :D! Ps w latach 70tych wykopali Rzymianina we wsi obok tzw Skrzydlowku a mój chłopak na polu wykopał gliniane naczynia z malowidłami ludzi pierwotnych biegnących z czymś co przypomina dzidę w razie pytań proszę o komentarz podam nr kontaktowy
Z tymi wpisami na Volksliste to nie była oczywista i prosta sprawa jak laikowi mogła by się wydawać. Człowiek od tego nieśmiertelnika wcale dobrowolnie na tej liście nie musiał się znaleźć (tyczyło się to szczególnie osób urodzonych jeszcze za czasów cesarstwa z terenów, które do tegoż cesarstwa niemieckiego należały jako ziemie wcielone w wyniku zaborów). Także spłycenie losów tego człowieka do zapisu na Volkslistę i późniejszego jego zaginięcia w niemieckim mundurze można uznać mocno niewłaściwe podejście.
Olaf czy jest szansa na znalezienie rodziny właściciela blachy z 1939 znalazłem ją w okolicach Koszalina prawdopodobnie był to żołnierz z września na robotach
Ciekawe czy wymienionego w filmie pan Paweł miał blond włosy i niebieskie oczy i tylko nazwisko się nie zgadzało, czy też historia była zupełnie inna. Odcinek super ( jak każdy).
Jeśli zimową porą przebieżasz las, Czytelniku, i słyszysz czyjś upiorny i obłąkańczy śmiech - zdwój czujność, lecz nie popadaj w panikę. Być może to po prostu pan Olaf, który właśnie coś wykopał i zagrożenie jest niewielkie ;)
Panie Olafie super , że udało się ustalić co się stało z tym człowiekiem. Mam pytanie czy wiadomo coś na temat żołnierza z odcinka "Śpij żołnierzu w ciemnym grobie" ?
Niestety nie...pochodził z terenu dzisiejszej Białorusi. Nazywał się Bazyli Kołytko lub Kołytka
Jak ja lubię te Pańskie "Ładnie, kolorowo...."
Dziękuję za kolejną, piękną lekcję historii w terenie.
Zdrowia i powodzenia życzę
To jest taki kanał, że można łapkę w górę dać w ciemno, jeszcze przed obejrzeniem filmu
Ja tak właśnie robię!
Nigdy nie lubiłem historii dzięki panu polubiłem i lubię słuchać o tamtych czasach
Super Fanty i fajne zakończenie 🤫 ,jak zawsze sztos panie Olafie!. Rąsia i do następnego...
Panie Olafie dzięki Panu mój syn ma na imię Olaf. Nawet moja kobieta co nie przepada za historią z chęcią oglądała program z pana udziałem w TV. Pozdrawiam z Kuźni Raciborskiej👋
Uwielbiam patrzeć jak się cieszysz! Cieszymy się z Tobą!
Najlepsza nagroda dla poszukiwacza historii II wojny światowej to...polski orzełek . Z jedną tezą się nie zgodzę , że nie znajduje się nic od pierwszych minut wejścia w teren . Kilka lat temu zimą strasznie, ale to strasznie pogoniło mnie na eksplorację .Założyłem moje wojskowe zefiry ,zabezpieczone gorącym olejem :) i pojechałem w Lasy Oliwskie .Wszedłem do lasu ,skalibrowałem wykrywacz i.....zrobiłem DOSŁOWNIE jeden krok . Znalazłem siedem monet polskich przedwojennych oraz gdańskiego guldena ! Choć moim celem było znalezienie śladow po resztkach niemieckich spadochroniarzy z "Hermann Goering" .Potem chodziłem jeszcze około 4-5 godzin i oprócz masy odłamków (1945) nie znalazłem nic. Pozdrawiam i może się spotkamy w Borach :)
@@Henryk.64 3lata temu finalnie po długim czasie znalazłem miejsce obozowania HG w lasach oliwskich . Dokładnej lokalizacji nie powiem bo było by tam za miesiąc przekopane jak działka ROD mojego sąsiada :) Natomiast mogę powiedzieć że nie było to w Dolinie Ewy jak wszyscy piszą na blogach trójmiejskich .Miejsce jest usiane na przemian nabojami STG oraz pepeszy i mosina ,co wskazuje że HG walczyła tam o każdy metr ziemi . W końcu ich zadaniem było osłaniać ewakuację ,choć nie do końca o tym wiedzieli .Rosjanie "pominęli" fakt walki z HG i poteżnych strat zadanych im przez spadochroniarzy w raportach ,najprawdopodobniej w celach propagandowych , podobna sytuacja miała miejsce na górze Donas ,gdzie Rokossowski stracił 600 żołnierzy podczas jednego ataku .W raporcie napisał że góra jest ufortyfikowana bunkrami ,co było nieprawdą .Ratował swój tyłek przed gniewem "wierchuszki" .Rosjanie nadziali się tam na zdesperowane , znakomicie wyszkolone i przygotowane jednostki ,miedzy innymi SS, których zadaniem była obrona od strony Witomina. Faktem jest że jedna załoga działa Flak 88 biła się do ostatniego pocisku, zostawili stanowisko dopiero gdy sowieckie czołgi były już mniej niż 200 metrów od nich. .Pozdrawiam i dziekuję za info :)
Wspaniały wykład na temat orzełka naszego wojska polskiego. 👍
Naprawdę udane wyjście :) Pozdrawiam
Lubię opowieści Olafa, nawet jego wrodzone ADHD, ale od profesjonalnego detektorysty, wszak jest dyplomowanym archeologiem, oczekiwałbym szerszego kopania i użycia szpachelki oraz pędzelka przy eksploracji artefaktów. Miło byłoby zobaczyć jak profesjonalista zapisuje koordynaty znaleziska i odpowiednio to znalezisko zabezpiecza. Tu delikatnie "piję" do odcinka z diabłem.
Pozdrawiam serdecznie.
Swietna robota Olaf
Dziękuję za kolejną, świetną lekcję historii :)
Witam.Ciekawe przygody Pana Olafa😀.Polecam👍
Pozdrawiam Pana Panie Olafie , z wielką chęcią oglądam Pana poszukiwania , Gratuluję i Życzę dalszych sukcesów!
Gratulacje za znalezienie takiej pięknej blachy. Zazdraszczam i serdecznie pozdrawiam 🙂
Do następnego !Jak zawsze interesująco
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia .
😀😃😄 Cudny odcinek i cudne znajdki !!!!!!!!!!! Pozdrawiam !!!!!!!
Powiem krótko , SUPER czekam na kolejne filmy.
Dzięki za wykład orzełkowo-bagnetowy 👍😁
Czerwona czapa robi robotę 👍👍
Dziękuję za ten dodatek , że wszystko się ładnie odczysciło. Jestem pewien , że Pan Borkowski niejedno przeżył i na pewno uciekł do partyzantów Tity, a następnie wyjechał do Afryki aby przemycać złoto.. .... :P Fajna opowiesć i fajne pamiątki, takie naprawdę osobiste.
Świetna robota.
Pozdrawiam.
Świetne podejście do tematu! To ustalenie dalszych losów żołnierza od blachy to naprawdę miły gest. Ten przedmiot z otworem na górze wygląda trochę jak szpilka do mocowania bydła w polu (otwór służyłby wtedy do przeciągnięcia łańcucha albo powrozu), ale to tylko luźne przypuszczenie.
Wspaniały orzełek...
Świetny materiał. Świetne fanty. Orzeł po prostu piękny. Pozdrawiam serdecznie
Piękne znaleziska! Super odcinek! 💪🏼💚
P.S. współczuję wszystkim, którzy wyłączyli przed tym fantastycznym Post Scripum! Na takie historie czekamy!
To byl perfektní den velmi dobrý orlík i polský bajonet 💯👍👀
4:00 minuta.Kapsel od Speca.Piwo z Browarów Elbląskich.😁Właśnie pije specjala oglądając ten odcinek.Pozdro z Północy!😉
Dziękuję za super odcinek 💪
Witam panie olafie super orzełek aby tak dalej. Pozdrawiam serdecznie
Ale super, że ustaliles co się stało z tym żołnierzem. Zastanawiałem się po wcześniejszym odcinku, jakie były jego losy. No i okazały się mocno zaskakujące. Opcja ze śmiercią na froncie zdecydowanie bardziej realna, niż to że gdzieś tam się osiedlił.
Ajajaj pu godzinki spóźnienia,ale cyk już cofamy, ogladamy 🤫 🥰
Tak sobie myślałam o tej blasze pośmiertnej tego pana Pawła, może by ją dać do fundacji ocalić od zapomnienia i może znaleźliby jego rodzinę i daliby tej rodzinie tą blachę albo do muzeum, ale tak tylko sobie głośno myślę
Olaf jak zwykle tak smutno i bez przekonania... a nie, pomyłka😉
Zakończenie odcinka petarda!
Brawo Olaf
Super znajdki
Pozdrowienia
Super odcinek. Pozdrawiam serdecznie.
Aż 5 dni nie oglądałam a tu zaraz następny materiał hehe jak fajnie
Super trafienie Gratulacje i Pozdrawiam
Piękny- szkoda że trafiony łopatą, ale takie rzeczy niestety się zdarzają . Zazdroszczę i pozdrawiam.
11:32 kłusownik przemyka w tle ;)
Super odcinek panie Olafie .👋
Piękny orzeł💪
Dzieki za program
Czapeczka gawrosza szczęśliwa :)
Pewnie powiesz, że jestem pesymistą, ale według mnie ta druga wersja losów Pawła Borkowskiego jest bardziej prawdopodobna. Ciekawy odcinek👍💪. Pozdrawiam🙂
Łapka wjechała 👍👍
Pozdrawiam 👋👊😃
super ta Historia z ta blachą
Jak widać w 39' orłów było u nas do wyboru, do koloru. Szkoda, że nie czołgów.
Dla zasiegu 👍
... poprostu!, super materiał!
Panie Olafie orzełek ekstra pozdrawiam czekam na jeszcze l.
A może odcinek z startego gronowa trochę znajdziesz fantów z różnych epok
Los bohatera z nieśmiertelnika jest jak wielo tysięcy Polaków w czasie wojny. Jednych wcielał Niemiec innych Ruski, jedni dostali się na zachód, a inni zostali w kraju, a część z nich była w konspiracji. Ot taki los podbitego narodu. Do Wermachtu wcielili nawet Wsterplattczyka.
Pozdrawiam Pana serdecznie
Super odcinek👍🏽💥
Eee na pewno nasz dzielny kanonier zaokrętował się choć wbrew woli przy kotle parostatku Brodacza a dalej to już wiemy ...:)
Pozdrawiam serdecznie 😃
Olaf, jest jakiś powodów że używasz zwykłych baterii? Czy akumulatorki nie nadają się? Dzisiejsze ogniwa nie są jakoś super drogie , niebm rozładowują się same i potrafią spokojnie pracowac w okolicy nawet 0 stopni. Ja do foto używam eneloopy , te są chyba najlepsze.
Bądź Orzełkiem.
Przetrwaj II wojnę światową
Przetrwaj 80 lat w ziemi.
Nie przetrwaj spotkania z Popkiewiczem 😥
11:32 - chyba zobaczyłem yeti!!!
Nie wiem, dlaczego ja to oglądam... chyba "uwielbiam"
Super 👍
koniec niesamowity
Jak zwykle sztos👊👊👊
Skąd takie dokładne informacje o tym żołnierzu? Interesująca wiedza w obliczu znalezienia jego blachy. Super film 👍
Git ja biorę wersję że
gdzieś z piękna Chorwatką popijał wino z wodą w upał
i doglądał dzieciarni
Piona dziesiona Oi
Olo jesteś wielki
Proponuję nagrywanie podcastów i wrzucanie do neta, masz fajny przekonujący głos
No jest grobo ,masz farta jak zawsze pozro z olecka
Polecam bateryjki typu aaa i ładowarkę na 12volt do samochodu. Pozdrawiam👍👍👍
Dobry odcinek. Pozdrawiam.
Witam Pana Olafa. Czy nie chciałby Pan wraz ze mną udać się na przeszukanie terenu Tzw.Poganki w Wabczu koło Chełmna niedaleko Pana (Torunia) :)
Ciekawa odcinek o wykopanym Polskim orzełku który był na mundurach Polskich żołnierzy we wrześniu 1939r. i o bagnecie Polskiego żołnierza z 1939r. i dokończenie historii żołnierza Pawła Borkowskiego który zaginął na froncie w Jugosławii.
Witam Olafie. Czy udało się Tobie coś ustalić na temat losów pana Pawła Borkowskiego lub namierzyć jego rodzinę. Ciekawi mnie to ponieważ sam pochodzę z Kaszub.
Obejrzałeś odcinek do końca?
Kurwa dziki w lesie to muszą mieć niezły ubaw jak widzą gościa który śmieje się sam do siebie :D
🤣🤣🤣
Trochę kultury w wypowiedzi...
HAHAHAHAHA !
Ręka zadrżała po przerżnięciu orzełka 😉
Piękne znalezisko
O nie, nieśmiertelnik 😂 jak to mówią archeolodzy : pewnie Pan groby szabrowałeś, stąd te nieśmiertelniki. Taka była opinia biegłego archeologa 😂
No nieźle orzełek, bagnet.
Cześć. Co Pan powie o takchi poszukiwaczach jak np odyn ?
i pyk 👍 w ciemno bo na tym kanale nie ma cienizny😉
Jak Pan sobie radzi z kleszczami w lato?
Ciekawe pamiątki po naszych przodkach
Jest pan po za zasiegiem innych w kwestii odkrywania mlodym historii. szacun na miescie.
Trzeba by było przeszukać jakieś postjugosłowiaństkie archiwum aby dowiedzieć się jakie są dalsze losy Pawła :c
Miód na serce ;)
No, można siadać i oglądać.
Skrzydłowo?! Mój chłopak tam spędził każde wakacje jak był młody ale czaad :D! Ps w latach 70tych wykopali Rzymianina we wsi obok tzw Skrzydlowku a mój chłopak na polu wykopał gliniane naczynia z malowidłami ludzi pierwotnych biegnących z czymś co przypomina dzidę w razie pytań proszę o komentarz podam nr kontaktowy
Czesc Olaf co do Piły to Północno zachodnia część Wielkopolski :-)
👍👍👍👍👍👍
Z tymi wpisami na Volksliste to nie była oczywista i prosta sprawa jak laikowi mogła by się wydawać. Człowiek od tego nieśmiertelnika wcale dobrowolnie na tej liście nie musiał się znaleźć (tyczyło się to szczególnie osób urodzonych jeszcze za czasów cesarstwa z terenów, które do tegoż cesarstwa niemieckiego należały jako ziemie wcielone w wyniku zaborów).
Także spłycenie losów tego człowieka do zapisu na Volkslistę i późniejszego jego zaginięcia w niemieckim mundurze można uznać mocno niewłaściwe podejście.
Panie Olafie jest Pan dla mnie wielki, czasem też coś kopnę (oczywiście legal) ale niestety tu gdzie mieszkam to śmieci po ludzkości. Pozdrawiam.
Super
Olaf czy jest szansa na znalezienie rodziny właściciela blachy z 1939 znalazłem ją w okolicach Koszalina prawdopodobnie był to żołnierz z września na robotach
🤠
Ciekawe czy wymienionego w filmie pan Paweł miał blond włosy i niebieskie oczy i tylko nazwisko się nie zgadzało, czy też historia była zupełnie inna. Odcinek super ( jak każdy).
Najpierw orzełek potem inne ptaszysko i noga się powinęła , kula zabiła i do domu nie wrócił ale to chyba historia nie tylko tego żołnierza ...
Pogratulować trafień 👍👏