Trochę niepokoi mnie ta pętelka w Walimiu. Z tego co widać rajdówka pokonuje "walimske patelnie" dwa razy w ciągu OS-u. Nie będzie to kolidowało z pojazdami, które na trasę wyjadą puźniej?
Samochód jest wypuszczany na trasę w momencie jak inny odpowiednio się oddali. A jak któryś któregoś dogoni, to trudno - musi albo wyprzedzić, ale jechać za innym. Holendrzy takie zapętlone oesy organizują od lat i działa dobrze :)
!["Rysio" - reportaż Arkadiusza Wierzuka [Czarno na białym TVN24]](http://i.ytimg.com/vi/GmmACfzWRM8/mqdefault.jpg)
Trochę niepokoi mnie ta pętelka w Walimiu. Z tego co widać rajdówka pokonuje "walimske patelnie" dwa razy w ciągu OS-u. Nie będzie to kolidowało z pojazdami, które na trasę wyjadą puźniej?
Samochód jest wypuszczany na trasę w momencie jak inny odpowiednio się oddali. A jak któryś któregoś dogoni, to trudno - musi albo wyprzedzić, ale jechać za innym. Holendrzy takie zapętlone oesy organizują od lat i działa dobrze :)
Dzięki za odpowiedź. Może btć ciekawie
Na pewno będzie ciekawie. Szacun dla organizatorów za konfiguracje trasy. Do zobaczenia w Świdnicy :) Pozdrawiam