Fiat 126p jak odrestaurowali w Vietnamie, nie mając nowych części...niesamowita robota !!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 13 มี.ค. 2024
- Zobaczcie dzisiaj fajny film w którym chłopaki w Vietnamie odnowili naszego poczciwego ,maluszka fiata 126p bez użycia nowych części, czyszcząc wszystko i dorabiając nowe elementy z blachy. Godna podziwu praca która każdy powinien zobaczyć.
- วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
wspaniali ludzie Maluch dostał drugie życie dzięki tym ludziom Piękne
Mistrzowie po prostu : mistrzowie blacharki , mechaniki a przede wszystkim cierpliwosci !!!! 👍👍👍👏👏👏
Zgadzam się mistrzowie nie z tej ziemi
@@motocraft180Ale z tym lakierowaniem bloku,osłon popychaczy,głowicy itp.,to przesadzili..
Takie lakierowanie części,to trochę jak tworzenie modelu poglądowego dla szkoły samochodowej :)
Jak to się wszystko nagrzeje podczas pracy...
@@motocraft180 Tesla Model 3 front motor, 8 VW ID3 battery modules and few other bits and parts called KAD found on racing mini`s made to fit would make a good EV conversion... :):)
Wietnam to nie Europa.
Tam wilgoć 80-90% !!
@@jansz7487- co ty nie powiesz... To nie było lakierowanie dzbanku, tylko konserwacja i zabezpieczenie przed korozją specjalnymi powłokami, które są utrwalane poprzez wygrzanie w specjalnych piecach. Zatem, tak się na tym znasz, jak zapewne srasz..
Koledzy jestescie naprawdę mistrzami,niewielu ludzi w Europie by do tego zabrali.Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Piękna renowacja a autko wyszło sztos niejeden zakład mógłby być u nich na praktykach
No to są dopiero profesjonaliści 😮
Do pierwszej dziury 😂
Ja uczyłem się zawodu na tych samochodach fiat 125, 126, polonez, i mój szef od praktyk mówił że nie sztuka wymieniać, sztuka naprawić zepsutą cześć. Miałem praktyki na początku lat 90tych części już były ale mój majster uczył się na syrenkach warszawach i w tamtych latach co on pracował był problem z częściami i dlatego mam to w pamięci NAPRAWIAĆ NIE WYMIENIAĆ.
Stosuje tą zasadę do dziś nie tylko do naprawy samochodów i to naprawdę cieszy naprawianie
Też mam taką pasję naprawić zamiast wymienić na nową część, bardziej to cieszy i jest satysfakcja, pozdrawiam
A mowia ze Polak potrafi......a tu taka popisowka ze az dech zapiera .....maja talent i chec.👍👍👍
Chiny..."Maluchy" były tam eksportowane,podobno jeździły jako taksowki w Pekinie. W Wietnamie używaja alfabetu łacińskiego.Pozdrawiam.
Tak, laweta ma chińską, niebieską tablicę. Ten Fiat był taksówka, świadczy o tym ta jedna, dodatkowa żółta lampa z przodu (wolny / zajęty)
W Wietnamie istnieje rodzimy alfabet kolego. Używają laciny bo byli długo pod francuzikmi. Ale tak używają swojego alfabetu też.
@@mno147Pamiętam zdjęcia w "Motorze"(lata 80/90),przedstawiające Malucha Taxi w Pekinie.
Tylne klosze lamp miał dorobione z jakiegoś pleksi,
widocznie nie było tam łatwego dostępu do części.
@@marekostrowski1162Nie jest prawdą to co piszesz. Od 1910 r obowiązkowy jest alfabet łaciński wzbogacony o znaki diakrytyczne oznaczające tonalność. Od X do początków wieku XX uzywany był alfabet wernkularny chu nom wywodzący się z pisma chińskiego han tur. Alfabet łaciński zaczęto wprowadzać w XVIII wieku a od 1910 stał się obowiązkowy w nauczaniu języka wietnamskiego.
@@marekostrowski1162 Używają europejskiego, nie dlatego że byli pod Francuzikami, tylko są mądrzy i używają ogólnie znanych znaków. Nie używa się pisma wietnamskiego już od dawna.
Ja jestem pełen podziwu, że im się chciało tyle roboty włożyć w tego sztrucla. Miło, że ktoś na drugim końcu świata włożył tyle pracy w ratowanie okazu polskiej motoryzacji.
To nie mechanicy, lecz CZARODZIEJE 😀👍👍👍
Świetna robota wygląda jak nowy dla mnie wrażenie super
Mistrzowie mechaniki i blacharki.👏👏👏👏
Widać, że mechanicy/blacharze mają duuużą cierpliwość w mataloplastyce tego fiacika (!).
Coś podobnego wykonywałem w Świnoujściu z moim Ś. P. Kolegą Wiesiem. Wtedy renowacji podlegał już zabytkowy Mercedes.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam 😀.
I pomyśleć że kiedyś w taki sposób budowano samochody Nie było linii produkcyjnych robotów i całego tego ustrojstwa. Czysta rzemieślnicza robota Szacunek dla Chińczyków
Tzn.kiedy?Ford wymyślił linie produkcyjną ze sto lat temu, roboty przyszly później a maluch nie byl produkowany ręcznie
A dlaczego dla Chińczyków ? Przecież to Wietnam ?
Dla Wietnamczyków ...
Ale pięknie zrobione Super Malucha podziwiam Tychy Ludzi jak pięknie zrobione jest ten Fiacik Super 😊😊😊 😮😮😮
Dzięki że dałeś nam linka do oryginalnego materiału.
W tej komorze było śrutowanie. Malacz dość stary bo to wersja z kapliczką więc jak kojarzę to wersja już 650 ccm ale jeszcze E. Podobny w roczniku chyba 82 mieliśmy w domu. Od 86 był już kwadratowy licznik tj FL. Natomiast to jest wersja Lux co najmniej bo ma uchylne tylne szyby w PL standard od 1995 tego roku w ELu. Powinien mieć też regulator obrotów wycieraczek ale widać ktoś dziurę w tapicerce wykorzystał na inny mechanizm ssania (pewnie się oryginalny drut ssania złamał)
Wszystko się da ;) Nie ma rzeczy niemożliwych ;) Jak to się mówi: trzeba tylko chcieć ;)
Mistrzostwo świata jestem blacharzem szacun😊
Bardzo fajny materiał. Twój komentarz dla mnie bardzo wiele wnosi. Ale wrzuć jakiś link źródłowy. Fajnie by było im to jakoś polajkować.
Nie jestem wielbicielem "malucha",ale należy się wielki szacun dla Vietnamczyków za tak duże zaangażowanie w odrestałrowanie złomu!Teraz wygląda lepiej jak z fabryki! :)
to nie jest złom
Jak na tamte standardy super i do stanu zwykłej używalności ideał ciekaw jestem ile im naprawdę zeszło 👍
Ja osobiście uważam że to co Wietnamczycy zrobili z Maluszkiem to jest majstersztyk i tak powinno się robić "renowację "zgodnie ze sztuką renowacji. Pierwszy raz kto się zna na renowacji wie żeby dobrze odrestaurować auto to jak najmniej używać nowych części zamiennych i tak jak oni to zrobili to ja oceniam na 100% . Pozdrawiam serdecznie i czekam na jak najwięcej takich FILMÓW. Brawo dla Ciebie i dla Wietnamczyków.🎉😊😊❤
Super, nie tylko takie autka robią dają radę i nie to, że pojedzie i kupi część są artystami w tym co robią
Ale podnieta, że podłogę dorobił sam z blachy, 25 lat temu na praktyce żeśmy tak samo dorabiali. Części były, ale było taniej dorobić 😂 i to standard jest że się części dorabia. Na przykład Opel GT. 63 rok produkcji nawet łapy zawieszenia sam dorabiałem,wygląd oryginalny i cała reszta. Klient sobie życzył nawet oryginalne zgrzewy,fajnie że tak maluszka zrobili-szacun 👍💪
Szacunek dla nich i to wielki nie jeden by się podał a oni dali radę 👏👏
Super się udała renowacja, wiadomo że w naszym kraju części by były wszystkie jednak ... u nich totalnie brak części więc musieli sami dorobić chyba prawie wszystko ... Pozdrowionka ‼️
Dokładnie, brak części to nie problem dla takich mistrzów, pozdrawiam
To Chiny nie Wietnam. Widac to po tablicach rejestracyjnych, literach itp
Dokładnie
To nie są chiny bo tokarz nie kurzy cygarety podczas toczenia.
Ogromny szacun 💪 😊
Bardzo ładnie ogarnięty. Sporo odbudowane i naprawione. Elegancko.
Super renowacja pozdrawiam...
no super fachowcy cudo twórcy można powiedzieć (-:
Zazdroszczę im warsztatu... Remontowanie silnika nauczyl mnie brat gdy miałem 16lat, pierwszy silnik wyremontowalem w na spółę kupionym maluchu w 2003, gibalismy sie tym badziewiem przez 2 lata.... (daliśmy za niego 100zeta, wlozylismy 4 dni zeby to jezdzilo i jakieś 400zeta) nadawał się do rozwozenia pizzy 😊.
Rewelacja super robota
Nawet nie chce myśleć ile by to u nas kosztowało u bardzo dobrego mechanika, blacharza i lakiernika.
Chyba wlasnie stracilismy 1 miejsce w wyklepywaniu gratow po dzwonie. Gdyby oni sprowadzali powypadkowe auta z Niemiec to by chyba byli milionerami
Great work! Greetings from Italy
Pozdro z Polski❤
Pięknie wyszedł
Z pełnym sentymentem nawet w Wietnamie widać zamiłowanie do tych pudełek
Mistrzowie szacun
Szacunek Mistrzostwo i tyle и💪💪💪💪💪
Witam, bardzo miło to się oglądało, Polski akcent w Wietnamie, szacunek dla tych ludzi, pozdrawiam serdecznie ❤
Pozdrawiam wzajemnie 😀
W naszych warunkach kompletnie chybiona rzeźba , chyba że ten maluch byłby już jedynym egzemplarzem na świecie . Determinacja godna podziwu , fakt .:)
Może to ostatni egzemplarz w Azji?
Kawał dobrej roboty ,zważywszy ,że robili to na drugim krańcu świata gdzie dostępność do jakich kolwiek części jest praktycznie zerowa .majac wiedzę i odpowiednie narzędzia jesteś wstanie odbudowac praktycznie każdy pojazd. Ps mieliśmy identycznego malucha lecz ten nie mial tyle szczescia i poszedł jako dawca
12:22 Wietnamczyk mówi "A teraz sprawdzimy ile śladów zostawia z tak wyspawanym zawieszeniem".
Bardzo dobra robota ....w Polsce pasowalo by Takich, fachowcow , bylo, wiecej.......
miałem identyczny kolor z kapliczką. szkoda że ten nie ma pompki do spryskiwaczy.
Krąży filmik jak uaza remontowali jeszcze gorszego. Długi film bo filmowali każda śrubkę jak kręcą
Kiedy uczyłem się zawodu blacharza w końcówce lat 90 takie auta to była norma. Pamiętam auta przyjeżdżające do polski w stanie agonalnym do naprawy blacharskiej od kolekcjonerów z zachodu Europy czy USA. To żadna magia tylko doświadczenie zawodowe. Maluch jest bardzo prostym autem do naprawy. Panowie na filmie bardzo ładnie się uporali z tym egzemplarzem jednak nie jest to żaden wyczyn dla doświadczonego blacharza z dostępem do narzędzi i chemii której nie widziałem na filmie. Nie widziałem też żeby używali jakiejś autoramy do zachowania wymiarów. Ot, dobra naprawa blacharska.
Piękna robota, umiejętności godne pozazdroszczenia, trochę jak w PRL. Trzeba było ratować każde auto bo deficyt był.
Maluch to był techniczny trup w chwili zakupu licencji !!!
Fiat 127 ......byłby bardziej odpowiedni...
W PRL-u to rzemieślnicy ratowali auta przez łatanie dziur blachą z odpadów poprodukcyjnych, a nie przez dorabianie całych elementów, w miejsce skorodowanych. Zaś jedyną dostępną metodą takiej naprawy to było spawanie gazowe, a nie MIG-omatem. W porównaniu z tym filmikiem to była amatorszczyzna, która jest jeszcze pewnie na Kubie.
Szacun najwyższych lotów ..
👍👍 nie tylko Polak potrafi....👍👍
W sumie, to nie jestem pewien, czy to Wietnam, czy Chiny. W Wietnamie stosuje się rzymski alfabet z dodatkowymi znakami, a tabliczka na aucie jest napisana pismem znakowym. Jeśli to na pewno Wietnam, to jest tam ciepło, ale bardzo, ale to bardzo wilgotno. I pewnie ta wilgoć robi swoje. Trzeba przyznać, że stan pierwotny tragiczny.
Ten płyn, którym czyszczą, to najpewniej zwykła ropa. Nie mają dostępu do jakiejś nowoczesnej chemii, albo jest ona za droga. Posługują się podstawowymi narzędziami i środkami do pracy. Bez finezji. Co innego ich umiejętności - pełna finezja.
8:27 Wygląda na komorę do śrutowania, czyli czyszczenia ciśnieniowego drobną kulką stalową lub bardzo grubym ścierniwem.
Jakby się kolega odezwał, to by mu miłośnicy starych polskich samochodów wysłali wagon części 😁
Cała sztuka w tym, by z niczego zrobić coś. Wielki szacun
Gites robota
Szuper felújítás
Naspawałem się tych podłóg w maluchach , dużych fiatach , dymiło się od konserwacji, nikt się tym nie przejmował za młodu , palniki non stop "wciągały" ogień , karbit .Masakra !ale nie było opcji się robiło .Terazto migomaty francja elegancja :0)
Pięknie aż ch... mięknie.
Rodzice kiedyś mieli taką białą strzałę w super stanie.
Często nim jeździłem😊😊.
Maluchy to byly jedne z pierwszych samochodów prwatnych i taksówek w Chinach. Oni są dobrzy jeśli chodzi o taką robotę i im się chce. To dla Nich musi być nostalgia. Mają w ofercie blachy do malucha i 125p
Prawdziwi fachowcy
a nie nygusy co tylko lekkie pracę chcą wykonać i kupę kasy wziąć , mój przykład w Koreańczyku chciałem wymienić reperaturki błotników, korozja rantów tylko to nikomu się nie chciało ( reperaturki kupiłem) i znalazłem majstra przez olx zrobił jak dla siebie oczywiście prywatnie lutospawarką , było cynkowane nawet numer nadal mam
Sam polakierowałem epoksyd 2k , lakier , bezbarwny 2k , konserwacja od wewnątrz warunki garażowe minęło prawie 3 lata i nic nie wychodzi
Robota super,duzy plus ze mają narzędzia,giętarki to jest duza oszczędność czasu i pieniędzy...
To potwierdza tezę: Uczciwą i ciężką pracą osiągamy Himalaje.
Prosiłbym o link do oryginalnego nagrania, warto dać łapkę w górę i wypada podać źródła.
Widziałem coś podobnego u pewnego Turka,też wyremontował malucha,bez żadnych zdjęć wszystko na wizji zrobił :D
Nie jestem pewna, czy to akurat fiat 126p. Włosi sami też produkowali model 126, bez p. Takie widziałam na Malce - bardzo pasował wielkością do tamtejszych uliczek. Mechanicy - mistrzowie.
To są Chiny a nie Wietnam.
To nie są chiny bo tokarz nie kurzy cygarety podczas toczenia.
@@lesnytroll666 U was na Podkarpaciu się nie kurzy?
@@wawa_marek8491 Nie jestem z podkarpacia gorolu!!
Czyli 1 wielki Meksyk...😮
Uwielbiam takie naprawy i sam takie robiłem. Szkoda że u nas takie rzeczy zaraz będą CAŁKOWICIE zakazane przez eurokołchoz ...
Do roku 2000, ostatni rok produkcji PF126p te samochody były dostępne w całej sieci sprzedaży fiat-a. Być może części są dostępne jeszcze we Włoszech...
Chyba w Chinach, nie w Wietnamie, napisy na tablicy rejestracyjnej są po chińsku
Super! Mam nadzieję, że dodali jeszcze brakujące lusterka.
Podziwiam chłopakow :)
Coś pięknego. PL januszexy mozecie sie tylko od nich uczyc.
Ten kolor występował oryginalnie. Wpisz sobie na yt TAN (ma takiego malucha, ma łade, jakiś rower z PRL i kolekcje modeli 1:43). Skoro on ma taki kolor i oni zrobili taki kolor tzn że musiał być oryginalnie, a nie przypadek haha. Poza tym muszę się pochwalić bo znam w Polsce warsztat, który potrafi zrobić dokładnie to samo tylko lepiej i na mniej zaawansowanych narzędziach, ale czas takiej renowacji jest bardzo dlugi
Ten kolor to "szałwia".Numeru nie pamiętam.
Miałem taki na Maluchu,rocznik '86.
Prze pierony u nas coś nie do zrobienia
Masa to roboty i cierpliwości. Swego malucha podobnego jak ten sam robiłem w latach 80. Teraz i jak widać tam mają sprzętu i dziw że im chciało się te gówno robić. Chyba że na pokaz i z pasji, to oczywiście szacun.
Świetny filmik noi ci faceci świetnie go zrobili super
Prosimy o link do oryginału
Jak robili miesiąc to 2x pensja miesięczna? Malec wart był 500 zl
Trzeba mu jeszcze wysłać lusterka i będzie komplet piękna sprawa 😎
" Klasyk Podniebny Jastrząb" 👌🙂
Wspaniała robota, piękny
W Wietnamie obowiązuje alfabet łaciński, a goście na koszulkach mają jakieś azjatyckie literki, więc to nie jest Wietnam.
To jest po chińsku napis...
Zatem jak Polacy noszą chińskie koszulki to mieszkamy w Chinach?
Większość części zamiennych dostępnych u nas, tzw "rzemiosło" było robione podobnymi metodami...
Coś pięknego!!!❤
I to jest piękne nie to co teraz jedziesz do lakiernika , panie tutaj nowe drzwi mi przywieź, progi też bagażnik , maskę a ja pomaluję, masakra
Wietnam to ciepło i wilgoć.
ten blok i cylindry są wypiaskowane szkłem a nie ,,,pomalowane"...
Wspaniali mistrzowie. U nas zostali już tylko ,,,wymieniacze". Kilka lat temu na allegro można było dostać wszystkie części blacharskie, niektóre fabryczne z oryginalnymi symbolami fiat/lancia/alfa romeo i w kartonach fiat-a.
Widziałem wcześniej fajny filmik
Brawo!! 👋👍
Z szacunku do wykonanej pracy powinno się zamieścić link do oryginalnego filmiku.
Super...git...👍👍👊
U mnie w maluchu te wsporniki wahaczy dwa tak zgnily ze jeden sam sie skrzywil a drugi urwal sie na dolku.Jakos je naprawilem bez spawania nitami.
Ja nitami zamontowałem próg w 126 Bis . Wysmarowałem go lakierem ,bitexem od środka i na zewnątrz , nawet nie gniło jak u prawdziwych mechaników.
Super!
Luksio szacun
Super...
Fajnie że to komentowałeś daj linka do oryginału
Kiedy jakiś pierwszy live?
Miło się ogląda.
Ile im zajęła tą robotą? Jak w pół roku się wyrobili to jest ultra dobrze.
Maluch do postawienia w hali wystawowej, jazda czym takim jest niebezpieczna.
Boczne lusterko kierowcy nie przetrwało naprawy.
Jako były pracownik FSMu jestem kontent że jakiś wietnamski kolekcjoner będzie się cieszył z egzemplarza.
Kolor jest nawiązaniem do oryginał SZARA OSLO 626 występującej na maluszlach z lat 90 .