Jedną z pierwszych rzeczy, jakich nauczyłam się na kosmetyce, to że włosy muszą być zawsze spięte. Zarówno ze względów higienicznych jak i bezpieczeństwa. Po drugie, trzeba było ściągać całą biżuterię, która mogła przeszkadzać (np. naszyjniki, czy długie kolczyki, ale to raczej do zabiegów na twarz czy ciało) oraz wszystko z dłoni (to dotyczyło również manikiur czy pedikiur (bransoletki, pierścionki, obrączki, zegarki, itp.), przede wszystkim ze względów higienicznych (jeśli masz na dłoniach pierścionki czy obrączki, nie jesteś w stanie w pełni zdezynfekować dłoni).
Codziennie mijam gen ich budynek bo mój tata jako jubiler pracuje zaraz obok nich w budynku. Pięknie tam mają i to jeszcze ostatnio zostało zrewitalizowane i nową bramę im zrobili. Jest pięknie ❤
Ja zawsze "krzyczalam" na moja pracowniczkę żeby wiazala włosy... przed oczami mialam obraz jak mlodej wkreca sie pukiel i wyrywa... nic takiego nie mialo miejsca ale pewnego dnia frezarka zdechła... ja ją rozebrałam, a tam pukiel wlosow nawinięty na wirnik, wyczyściłam i działa 😅
Wiadomo, że dziewczynka w tym wieku powinna zajmować się nauką. Ale paznokcie to też nauka, a nie takie sobie zwykłe malowanie. Poza tym jeżeli to kocha to jak można zabierać dziecku marzenia i hobby... Przecież może to stać się później jej pracą zarobkową. Ja mam 34 lata. Zaczynałam w technikum malować, pielęgnować paznokcie. Potem gdy miałam 18 lat poszłam do pracy wakacyjnej na kasę i zarobiłam na zestaw do robienia paznokci na tipsach 😊
Jakbym miala zrobic pazy Magdzie to bym sie obsrala! A mam 33lata i troche doswiadczenia 😳🤷 zreszta Edycie tez bym sie bala! Chociaz czasem se marzę 😜🤩
A wiec, mam 34 lata i zaczynam swoją przygodę paznokciowa hahahaha ale póki co bardziej skupie się na samej obróbce naturalnego paznokcia i poszukuje jakieś frezy lepszej niż ta z rossmana😂😂😂 jak ktoś chce doradzić/ uczyć zapraszam jestem 😂😂😂😅❤
@@thisisme9940otóż to, ja mając 24 lata nadal się uczę a nic z tego życia więcej nie mam 🤪😂 gdybym poszła w kierunku, w którym chciałam te 4 lata temu, to dziś też miałabym już coś fajnego, ale posłuchałam rodziców 'ucz się, bo to przyszłość' i tak odliczam do końca nauki, żeby w końcu zrobić to, co chciałam, jednak tych 4 lat nikt mi nie zwróci :)
Jeśli pod okiem instruktora robi i jej się to podoba to czemu miałaby się nie szkolić jestem za ❤️
Kocham to "świnty panie" 😻
Jest mama i jeżeli nie zabrania i lekcje zrobione to ok będzie mistrzyni świata:)
Jedną z pierwszych rzeczy, jakich nauczyłam się na kosmetyce, to że włosy muszą być zawsze spięte. Zarówno ze względów higienicznych jak i bezpieczeństwa. Po drugie, trzeba było ściągać całą biżuterię, która mogła przeszkadzać (np. naszyjniki, czy długie kolczyki, ale to raczej do zabiegów na twarz czy ciało) oraz wszystko z dłoni (to dotyczyło również manikiur czy pedikiur (bransoletki, pierścionki, obrączki, zegarki, itp.), przede wszystkim ze względów higienicznych (jeśli masz na dłoniach pierścionki czy obrączki, nie jesteś w stanie w pełni zdezynfekować dłoni).
Ja ostatnio w sklepie znalazłam tipsy dla dzieci takie mini 😅 miały jakiś klei który pod ciepłą wodą miał odpadać. Byłam w szoku 🤯
A już miałem pisać komentarz Witamy Przemcia! 😅
Codziennie mijam gen ich budynek bo mój tata jako jubiler pracuje zaraz obok nich w budynku. Pięknie tam mają i to jeszcze ostatnio zostało zrewitalizowane i nową bramę im zrobili. Jest pięknie ❤
Bylam zdziwiona jak ta dziewczynkę widzialam ❤😊
Ściana a krawędź to właśnie dwie różne rzeczy Edytko - podstawa geometrii 😉
Ja zawsze "krzyczalam" na moja pracowniczkę żeby wiazala włosy... przed oczami mialam obraz jak mlodej wkreca sie pukiel i wyrywa... nic takiego nie mialo miejsca ale pewnego dnia frezarka zdechła... ja ją rozebrałam, a tam pukiel wlosow nawinięty na wirnik, wyczyściłam i działa 😅
Wiadomo, że dziewczynka w tym wieku powinna zajmować się nauką. Ale paznokcie to też nauka, a nie takie sobie zwykłe malowanie. Poza tym jeżeli to kocha to jak można zabierać dziecku marzenia i hobby... Przecież może to stać się później jej pracą zarobkową. Ja mam 34 lata. Zaczynałam w technikum malować, pielęgnować paznokcie. Potem gdy miałam 18 lat poszłam do pracy wakacyjnej na kasę i zarobiłam na zestaw do robienia paznokci na tipsach 😊
Myślę, że w tym wieku można to traktować bardziej hobby, które spokojnie można połączyć z nauką w szkole 🙂
Kiedy możemy liczyć na odcinek z serii „namaluj moje paznokcie”?
Pozdrawiam wszystkich:)
13:08 ma spiete wlosy!
Już dawno temu zwracałam uwagę na rozpuszczone włosy Hani na waszym kanale. Jak to widziałam, to miałam horror w wyobraźni.
mi sie kiedys wlosy wkrecily w depilator :) oczywiscie wlosy z glowy :)
Mam 14 lat i kocham robić pazy
Jakbym miala zrobic pazy Magdzie to bym sie obsrala! A mam 33lata i troche doswiadczenia 😳🤷 zreszta Edycie tez bym sie bala! Chociaz czasem se marzę 😜🤩
A wiec, mam 34 lata i zaczynam swoją przygodę paznokciowa hahahaha ale póki co bardziej skupie się na samej obróbce naturalnego paznokcia i poszukuje jakieś frezy lepszej niż ta z rossmana😂😂😂 jak ktoś chce doradzić/ uczyć zapraszam jestem 😂😂😂😅❤
❤❤❤
🎉
💅👍
Co się stało z twoją lewą ręką
Pierwsza 15s 🔝
Takie dziewczyny powinny zajmować się nauką a nie malowaniem ,chyba że obrazow
dlatego ona się właśnie uczy :) przynajmniej czegoś przydatnego, życiowego, nie to co w szkole
@AndromedaApokalipsy Dokładnie. Dziewczyna się uczy ❤
@@thisisme9940otóż to, ja mając 24 lata nadal się uczę a nic z tego życia więcej nie mam 🤪😂 gdybym poszła w kierunku, w którym chciałam te 4 lata temu, to dziś też miałabym już coś fajnego, ale posłuchałam rodziców 'ucz się, bo to przyszłość' i tak odliczam do końca nauki, żeby w końcu zrobić to, co chciałam, jednak tych 4 lat nikt mi nie zwróci :)
@@thisisme9940 Przepraszam ,ale to jest moje zdanie i go nie zmienię .Pozdrawiam
ale porównanie, dać najmniej przydatny kierunek@@thisisme9940
❤❤❤
❤❤❤❤