on chciał dzwonić bo go przed tymi wydarzeniami sczołgali w damskich ciuszkach (jest taka scena pokazane w jednym z odcinków poza linią czasu) i miał za zadanie informować o wszystkim co się dzieje... ale jak zaczeło się srać to wolał żeby kazik sam zadzownil niż by on miał dzwonić
dobry serial ... Adamczyk i rola Kazika to absolutny sztos. moim zdaniem równie dobra jak Dario w wiadomo jakim serialu. Dario był postacią wręcz przerysowaną a Kazik to normalny, prostu bandzior z zasadami
Kiedys w latach 90-tych jechałem PKSem z Łodzi do Głowna, nagle Wsiadło 2 facetów wytatuowanych w jakieś łezki, trzy kropki na dloni, kropka tu kropka tam. A swoimi rozmowami sterroryzowali całego PKS a tekstami w stylu ,,raz dziewczynka raz chłopaczek” i do mężczyzn że będą ich r…..- dokładnie jak Dario. To nie był czas powszechnych telefonów komórkowych więc jechali i bezkarnie terroryzowali autobus pełen ludzi wracających z pracy i nikt się im nie postawił. Oni mówili 1 do 1 jak agresywny Dario, dlatego ta postać jest taka genialna i prawdziwa. Ludziek których młodość przypadała w latach 90-tych to wiedzą, dlatego Dario jest taki kultowy bo prawdziwy. A Adamczyk? Dobra rola świetnego aktora ale Dario to rola życia Frycza!
Kazik może był kawał skur...la ale miał swoje zasady i uczucia. Szkoda, ze tak skończył. Zaskoczył mnie na koniec Czacha, który w końcu zrozumiał kto jest kim i jakie błędy popełnił
Kazik niby miał zasady, ale jednak był bandziorem, który zabił w sumie niewinnego człowieka (Gawełka), choć gdyby tego nie zrobił, to w końcu cały jego interes by się zawalił, lub Czesi znacznie szybciej przyjechaliby posprzątać. A co do czachy, to ja to odebrałem tak, że był jakby rozdarty pomiędzy pozowaniem na twardego zawodnika a tym, co faktycznie miał w głowie i co czuł, ale czego naturalnie, nie mógł zdradzić. Z jednej strony cisnął go Kazik, z drugiej, podkopywał go Piszczel i po prostu nie mógł pokazać, że wymięka. Pepiki też go trochę przetyrali. W pewnym momencie w końcu pękł, co poskutkowało tym, że zatłukł Tony'ego. Końcowa scena w sumie nie mówi, czy Czacha stał się "szefem" w nowej grupie, czy może jednak dał sobie spokój z gangsterką.
Malou legrační brokovnici... jak to brzmi po czesku... 😅 No rozumiem, to są południowe klimaty, á la serbskie wesele tudzież gang Albanii... Ale żeby już w ČZ? Dla wjaśnienia - po polsku to będzie... (jak śpiewał Młynarski) - 'mały damski pistolecik' Ha, ha, ha, - prawie 😂
Dlatego fajnie że pojawiło się coś takiego. Dobrali idealnego aktora z głosem idealnie pasującym do naszego wyobrażenia tego "śmiesznego" czeskiego języka. Sweterek, gada po czesku, ma specyficzny ton głosu, mówi bardzo beztrosko i jest jednocześnie bezwzględnym, sadystycznym skurwysynem.
@@mateuszg9866 No właśnie super casting. Jego aparycja, głos i sposób wymowy, zajebiście kontrastuje z tym, że jest po prostu wyżytym z ludzkich uczuć skurwielem, który by zabił za samo krzywe spojrzenie, co pokazywała scena przy fast foodzie, gdzie Czacha go uspokajał, bo patrzył dobitnie na Monie po tym, gdy ta klepnęła go po plecach. Ale do tej pory ciekawią mnie jego ludzie, bo to chyba jacyś byli wojskowi, tym bardziej to fajnie kontrastowało z jego "skromną" osobą. Ten Jiri kawał chłopa, robi wrażenie. Widziałem na necie, że to kaskader i miłośnik sztuk walki. Mógłby zrobić karierę w Hollywood, bo stara gwardia powoli wymiera.
Ten czeski aktor zagrał po mistrzowsku bandziora. On nawet dając wywiad w studiu wygląda jak bandzior.
Czacha tak zawsze chciał dzwonić do Czechów bo myślał że to miłe pepiczki ale jak widać się zdziwił.
on chciał dzwonić bo go przed tymi wydarzeniami sczołgali w damskich ciuszkach (jest taka scena pokazane w jednym z odcinków poza linią czasu) i miał za zadanie informować o wszystkim co się dzieje... ale jak zaczeło się srać to wolał żeby kazik sam zadzownil niż by on miał dzwonić
@@rom4n12345 co?
Fajny serial 💪
Chciałbym zobaczyć kiedyś w jakimś fimie jak Grucha napierdala się z tym Edą. Zaciągają sobie swetr na głowę i od dołu walą bomby.
W tym wypadku sweter
dobry serial ... Adamczyk i rola Kazika to absolutny sztos. moim zdaniem równie dobra jak Dario w wiadomo jakim serialu. Dario był postacią wręcz przerysowaną a Kazik to normalny, prostu bandzior z zasadami
Dario nie był przerysowany uwierz mi, wielu było takich w latach 90 np, te same zachowania, byłem takowych świadkiem
Nic im nie powiesz,nic im nie zrobisz,to inny poziom charyzmy
Kiedys w latach 90-tych jechałem PKSem z Łodzi do Głowna, nagle
Wsiadło 2 facetów wytatuowanych w jakieś łezki, trzy kropki na dloni, kropka tu kropka tam. A swoimi rozmowami sterroryzowali całego PKS a tekstami w stylu ,,raz dziewczynka raz chłopaczek” i do mężczyzn że będą ich r…..- dokładnie jak Dario. To nie był czas powszechnych telefonów komórkowych więc jechali i bezkarnie terroryzowali autobus pełen ludzi wracających z pracy i nikt się im nie postawił. Oni mówili 1 do 1 jak agresywny Dario, dlatego ta postać jest taka genialna i prawdziwa. Ludziek których młodość przypadała w latach 90-tych to wiedzą, dlatego Dario jest taki kultowy bo prawdziwy. A Adamczyk? Dobra rola świetnego aktora ale Dario to rola życia Frycza!
@@TodayTomorrowMusickpotwierdzam
Postać Daria w tamtym serialu miała symbolizować ulice lat 90
Kazik może był kawał skur...la ale miał swoje zasady i uczucia. Szkoda, ze tak skończył. Zaskoczył mnie na koniec Czacha, który w końcu zrozumiał kto jest kim i jakie błędy popełnił
Kazika pisał debil.
Kazik niby miał zasady, ale jednak był bandziorem, który zabił w sumie niewinnego człowieka (Gawełka), choć gdyby tego nie zrobił, to w końcu cały jego interes by się zawalił, lub Czesi znacznie szybciej przyjechaliby posprzątać. A co do czachy, to ja to odebrałem tak, że był jakby rozdarty pomiędzy pozowaniem na twardego zawodnika a tym, co faktycznie miał w głowie i co czuł, ale czego naturalnie, nie mógł zdradzić. Z jednej strony cisnął go Kazik, z drugiej, podkopywał go Piszczel i po prostu nie mógł pokazać, że wymięka. Pepiki też go trochę przetyrali. W pewnym momencie w końcu pękł, co poskutkowało tym, że zatłukł Tony'ego. Końcowa scena w sumie nie mówi, czy Czacha stał się "szefem" w nowej grupie, czy może jednak dał sobie spokój z gangsterką.
@@Marioboss215Powinni zrobić sequel z dalszymi perypetiami Czachy w roli głównej
Kazik polska! Jaja z tytanu!!!! 😊❤
Szkoda scenarzysciccnie dali Kazikowi sie zemscic na knedliczkach
Suuper zagral🎉😢😢😢😢🎉🎉😂😂❤❤😂🎉🎉❤
Ma ktoś może strone gdzie można serial obejrzeć za darmo??
Mam
@@StanleySpolsky jaka strona?
Czeska mafia 😂😁
Czeska mafia😂😂😂😂.Czeski film
Mocne w chuj 😂
Czeska Mafia jak czeski film….🎥
Malou legrační brokovnici... jak to brzmi po czesku... 😅 No rozumiem, to są południowe klimaty, á la serbskie wesele tudzież gang Albanii... Ale żeby już w ČZ?
Dla wjaśnienia - po polsku to będzie... (jak śpiewał Młynarski) - 'mały damski pistolecik' Ha, ha, ha, - prawie 😂
Dlatego fajnie że pojawiło się coś takiego. Dobrali idealnego aktora z głosem idealnie pasującym do naszego wyobrażenia tego "śmiesznego" czeskiego języka.
Sweterek, gada po czesku, ma specyficzny ton głosu, mówi bardzo beztrosko i jest jednocześnie bezwzględnym, sadystycznym skurwysynem.
Brokovnice to nie jest czasami strzelba?
@@mateuszg9866 No właśnie super casting. Jego aparycja, głos i sposób wymowy, zajebiście kontrastuje z tym, że jest po prostu wyżytym z ludzkich uczuć skurwielem, który by zabił za samo krzywe spojrzenie, co pokazywała scena przy fast foodzie, gdzie Czacha go uspokajał, bo patrzył dobitnie na Monie po tym, gdy ta klepnęła go po plecach. Ale do tej pory ciekawią mnie jego ludzie, bo to chyba jacyś byli wojskowi, tym bardziej to fajnie kontrastowało z jego "skromną" osobą. Ten Jiri kawał chłopa, robi wrażenie. Widziałem na necie, że to kaskader i miłośnik sztuk walki. Mógłby zrobić karierę w Hollywood, bo stara gwardia powoli wymiera.
Mała zabawna strzelba