Drwalu, mógłbyś powiedzieć, jak się nazywa ta wersja "Grosza daj wiedźminowi" której używasz na końcu filmów? (I gdzie jej szukać, bo nie mogę znaleźć).
Ten cały Polychron czy jak mu tam i jego wątpliwej jakości dzieło :) to bardzo przypomina mi tych ruskich autorów którzy też byli pogromcami praw autorskich publikując swoje fanfiki, kontyunacje Władcy Pierścieni jak ten Nik Pierumov i jego "Pierścień Mroku" też bądź co bądź 'sequel' do Władcy osadzony w Czwartej Erze Śródziemia haha :) normalnie masakra, jak to mówią sukces ma wielu ojców, i tak wspaniałe dzieło jak Władca Pierścieni Tolkiena zachęca tych różnych pisarzy do próby osadzania historii w świecie wykreowanym przez Tolkiena...co samo w sobie jest w gruncie rzeczy żerowaniem na twórczości Tolkiena dla własnej korzyści! :) To mi też przypomniało o tym że już za życia Tolkiena otrzymał on listy ludzi którzy chcieli pisać własne historie/sequele w realiach jego świata :). Tolkien pisze o tym w listach: "Dear Miss Hill, I send you the enclosed impertinent contribution to my troubles. I do not know what the legal position is, I suppose that since one cannot claim property in inventing proper names, that there is no legal obstacle to this young ass publishing his sequel, if he could find any publisher, either respectable or disreputable, who would accept such tripe. I have merely informed him that I have forwarded his letter and samples to you. I think that a suitable letter from Allen & Unwin might be more effective than one from me. I once had a similar proposal, couched in the most obsequious terms, from a young woman, and when I replied in the negative, I received a most vituperative letter."
Ta jego seria książek jest dosyć znana i poziom nie jest taki zły jak sądzisz Drwalu. Ale jej popularność jest na poziomie książek z Warhammera typu "Felix i Gotrek" lub książek z serii Lochy i Smoki typu "Trylogia kamienia poszukiwacza", także swoje kręgi popularności jednak nie takie duże jak mainstream z półek w empiku. Wiadomo że Drużyna Króla nie jest wielkim dziełem. Z drugiej strony jest to funfic jak to co wymieniłem czy chociażby książki z uniwersum Gwiezdnych Wojen, które różni ludzie pisali i różny miały poziom. Jednak zamiast spojrzeć na autora jako na karzełka który powiela dzieło można spojrzeć jako na kogoś kto na tyle kochał oryginał, że wymarzył sobie własną historię w tym świecie a do tego miał środki i możliwości podzielić się tą historią z innymi. I nie mówi że jego dzieło jest większe od pierwowzoru
Zgodziłbym się z tą opinią gdyby to autor fan-fika został pozwany, ale tu zachodzi sytuacja odwrotna. Uważam za przesadę czepianie się autorów fan-ficów, którzy po prostu chcą się dzielić z innymi nowymi przygodami w swoich ulubionych uniwersach na różnych forach publicznych. Różne są podejścia autorów oryginalnych dzieł służących za wzory, jedni wspierają, drudzy potępiają i się sądzą. Ich prawo. Problem leży w tym, że fan fiction z definicji powinno być dziełem non-profit. A ten autor wydaje książki i zarabia na swoich dziełach, pewnie nie żadne kokosy ale coś jednak. I moim zdaniem próbuje zarobić na pozwie. Nawet na podstawie tego filmu widać ewidentne zrzynki nazw własnych i imion od Tolkiena bez posiadania praw autorskich do nich. Więc może i wygra z amazonem ale jeśli chodzi o Tolkien estate to może go spotkać przykra i droga niespodzianka. Dotąd zapewne był poniżej ich "radaru", lub po prostu go ignorowali (no bo nie ma sensu bić się z każdym jednym autorem fan fiction :P) teraz się to zmieni. I to raczej prędzej im uda się udowodnić że ten pan korzystał bez zezwolenia z należącej prawnie do nich własności intelektualnej. Co do przypadku "Gotreka i Felixa", autor tej serii współpracował wiele lat z twórcami postaci, czyli Games Workshop, więc zapewne otrzymał prawa do wykorzystania ich w książkach.
Pitu pitu, a autor tego śmiesznego fanfika tak czy siak jest złodziejem i hipokrytą. Ciekawe, czy Tolkien Estate w odpowiedzi puści go z torbami za bezprawne użycie nazw i postaci ze Śródziemia i zarabianie na tym :v
@@Termidorian90 Może masz racje. Nie wiem niestety co jest zastrzeżoną nazwą. Wiem jedynie ze "hobbit" to zastrzeżona nazwa ale co do imion itd może masz rację. Chociaż do dzisiaj w kazdym praktycznie fantasy imiona elfickie są podobne do tych Tolkienowskich
Widać że Amazon nie ma nic innego do roboty a wiele mogli by robić np: -Sadzić ziemniaki -Chodzić sobie na spacer -Spać cały dzień i nic nie robić -albo hm kto wie może nie robić z siebie pośmiewiska
Pierwsze dwie opcje są nadal niebezpieczne, przy pierwszym jeszcze by głód wywołali, a przy drugim zlikwidowali chodniki czy coś. Zdecydowanie trzecia opcja, bo czwarta towarzyszy każdej opcji, nawet nie wymienionej poza trzecią, chociaż może i spać mogą mieć problem...
Cytując klasyka: Zło nie jest w stanie stworzyć niczego nowego, może jedynie zniekształcić i zniszczyć to, co zostało wymyślone lub stworzone przez siły dobra. Nawet takie coś jak Rings of Power było dla zła niemożliwe do samodzielnego stworzenia.
A mi się przypomina inny cytat: "Dożyliśmy czasów, w których przemysł filmowy zamiast tworzyć nowe wspomnienia niszczy stare." Władca Pierścieni - zaorany. Wiedźmin - zaorany. Gwiezdne Wojny - co nowszy film to głupszy. Wikingowie - pierwszy sezon sztos, potem coraz gorzej. Kino superbohaterskie Marvela - stare uwielbiam, nowe to neo-rasizm i poprawność polityczna ubrana w ciuszki filmów akcji. Disney sumiennie orze swoje kultowe bajki. Wednesday - czołowa aktorka walczy z debilami na planie...
Bardzo bym się uśmiał gdyby okazało się, że to prawda. Że nasi wspaniali scenarzyści pracowali 3 lata nad scenariuszem i nie dość, że napisali coś tak słabego, to jeszcze nie zrobili tego sami. Czy może być śmieszniej? I wtedy tekst "go back to the book" miał by sens. Po prostu chodziło by im o inną książkę niż dzieła Tolkiena.
Cóż, ja bym nawet śmiechnął, gdyby okazało się, że Simon Tolkien był po prostu ultymatywnym trollem i sprzedał amazonowi prawa do funficka zamiast do oryginalnego Władcy Pierścieni, bo wiedział, że te neandertale z korpo i tak książki nie czytali
13:30 "Nadstaw uszu Filippa. Słyszysz te głosy, te wrzaski? To kocury walczą o wielką sprawę, O niepodzielne panowanie nad kupą odpadków. To nie przelewki, tam leje się krew i lecą kłaki. Tam trwa wojna."
Ja w sumie mam nadzieję że typek wygra tę sprawę cd. Przynajmniej Amazona zapiecze zadek. Jakby coś takiego stało się z Wiedźminem od Netflixa to bym była przeszczęśliwa.
Typowe myślenie polaka. Aby drugiemu było źle, jak wielu to cieszy. Przegra sprawę, sam opiera się na czymś co było stworzone. Amazon ma dobrych prawników, co najwyżej dojdzie do ugody i śmiesznej kwoty.
Drwalu zniszczyłeś mój świat, rozstrzaskałeś go na drobne kawałeczki. Zawsze myślałem, że showrunnerzy wspięli się na wyżyny twórcze swoich umiejętności w ich niezwykle bogatej karierze tworzenia seriali. Byłem przekonany, że oni chociaż starali się, żeby stworzyć największe dzieło na świecie. a Ty teraz mówisz, że to wszystko herezja i tak naprawdę to oni nawet nic własnego napisać nie potrafią choćby na poziomie dna bagna i mułu tylko bezczelnie kopiują. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Też umiem kopiować a mi nikt za kopiowanie nie płaci milionów.
A może faktycznie twórcy Rings of Pała dostali te pseudo dziela i nie wiedzieli, że to nie Tolkien :D mnie by to nie zdziwiło wcale, zabawna i żałosna sytuacja jednocześnie . Ciekawa jestem jak to się rozwinie, więcej tu emocji niż w całym tym serialu .
No nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale wychodzi mi historyjka o gościu, który napisał książkę inspirowaną uniwersum, do którego nie kupił praw autorskich i pozwał innego gościa, który te prawa wykupił, o skopiowanie jego pomysłów... Może "Rigs of Power" to fanfic na podstawie "Fellowship of the King" 😂 (Fanfic w pewnych przypadkach nie wymaga zgody i/lub wykupowania praw autorskich)
a czy można sprzedawać taki fanfic legalnie? Zwłaszcza, że jak nazwa wskazuje, fanfic to zmyślona historia, ale opierająca się na istniejących już dziełach, uniwersach, etc. To jak to jest z tymi prawami?
@@grot7x603 Jeśli dobrze pamiętam to Tolkien był bardzo otwarty na inne dzieła korzystające z jego uniwersum. Miały po prostu nie ingerować w już opowiedzianą historię.
Nie żebym bronił serialu, bo nie jest najlepszy, ale po pierwsze: 1. Książka ta została wydana 22 września 2022, a serial Amazonu 1 września xD więc to raczej byłby plagiat w drugą stronę. 2. A po drugie to trochę beka, że Amazon pozywa pisarz którego książka ma zmienioną jedną literę w tytule względem książek Tolkiena (the fellowship of the Ring na the fellowship of the King). Nie mówię, że serwer jest idealny, ale tak już tego nie deprawujmy. Bo to już jest chore.
ปีที่แล้ว +3
O tym mówię w drugiej części materiału. Na kanale Council of the Rings gość wziął pod lupę wszystkie roszczenia autora tego fanfika...i wyszło na to, że to w sumie Amazon mógłby zrobić pozew w drugą stronę ;)
A może ten wnuk Tolkiena gdy zobaczył pierwsze pomysły od amazona to powiedział im, że ludzie tu przy śmietniku mam coś lepszego i dał im tę książkę, Ale nie wspomniał, że to już nie Tolkien
Drugi sezon RoP pewnie będzie miał podtytuł "Dwa pierścienie" i dowiemy się że zżynał z jakiegoś opowiadania napisanego na Twitterze pod tytułem w stylu "Powrót Hobbita".
to jest akurat bardziej złożone, bo jeżeli masz dwie książki i w obu występuje postać o imieniu na przykład "boromir" to jak to może się mieć do kopii? to tylko imię, kopiowanie w takich dziełach to mocniej wychodzi na historii tych postaci, no jak na przykład jedna i druga postać, są podobne wizualnie, mają tak samo na imię i taki sam charakter i do tego jeszcze odgrywają podobną rolę w historii to można tu mówić o plagiacie, ale jeżeli mają tylko takie samo imię ale cała reszta się różni to tutaj ciężko mówić o plagiacie, wzorowanie się także nie jest plagiatem, ale ogólnie gość jechał na cienkiej czerwonej linii jeśli o to chodzi, ale on właśnie wzorował się na Tolkienie dlatego ciężko tu mówić o plagiacie jeśli chodzi o samą historię, a co do imion to właśnie łysy nie podał więcej szczegółów więc nie wiadomo czy tylko mieli podobne imiona czy postacie były po prostu zerżnięte
Jeśli to jest oparte na jego wesołej twórczości to już widzę jakiej jakości są te dzieła. Koleś pewnie napisał kaszanę i próbuje się wybić na skandalu, a przy okazji nieźle zarobić xD
Od początku miałem takie wrażenie, że to wygląda jak ekranizacja kiepskiego fanficu. Myślałem, że to po prostu kiepski scenariusz. Okazało się, że dosłownie tak było XD
ciężko uwierzyć, aby amazon wymyślił coś co jest tak bliskie innej kiepskiej kopii....to jest jak odrabianie lekcji przy pomocy serii książek "ściąga"- wszyscy w klasie z tego korzystali, z tych streszczeń i mimo tego, że nawet od siebie nawzajem nie zrzynali to mieli prawie identyczne prace...ja to widzę podobnie, czyli pracownicy amazon inspirowali się nie tyle Tolkienem co czyjąś zrzynką Tolkiena...
Gość po prostu wpadl na pomysł zrobienia sobie darmowej reklamy. Nigdy w zyciu o typie nie słyszałem, a teraz nawet na kanalach youtube w PL o nim rozprawiają. Genialne zagranie.
Właśnie miałem się położyć spać a tu nagle? taka informacja? no to trzeba uczcić, dzięki DRWALU za pozytywną informację tego wieczoru :D PS. Teraz Rings of Pała zostanie "pociągnięta" do odpowiedzialności.
Mam pytanie trochę z innej beczki jestem tak jak ty fanem Władcy Pierścieni i twórczości Tolkiena i chciałem poznać twoje zdanie na temat Fun Freaka kontynuacji Władcy Pierścieni autorstwa Nika Pierumowa trylogii "Pierścień Mroku"? Osobiście mogę powiedzieć, że mi te książki bardzo się podobają, a zwłaszcza pierwszy tom. Miałeś z tymi książkami styczność?
heh, mi się podobały, takie lekkie przygodówki do czytania w wakacje. choć po prawdzie to czytałam nawet lepsze fanfikowe przygodówki w stylu post-WoR :)
Słuchajcie, nie wydaje Wam się, że Rings of power służyło zdefraudowaniu pieniędzy? Serial kosztował ogromne pieniądze, a w ogóle tego nie widać. Sceny batalistyczne są żałosne, w miejsce Helmowego Jaru mamy 3 chaty na krzyż, widoczków ładnych za bardzo nie ma itd. Wygląda jak by po prostu zmalwersowano pieniądze.
może chodzić o coś w rodzaju "czarnego budżetu", czyli środków które są przekazywane na tajne projekty. W USA istnieje takie podejście w polityce. A musimy pamietać, iż Bezos przecież inwestuje w rozwój technologii kosmicznych, więc nie zdziwiłbym sie z takiego obrotu spraw.
Showrunnerzy dostali kasiorkę na prawa do książki, ale postanowili trochę przyoszczędzić i nic nikomu nie mówiąc wykupiki fanfika. Ot i cała historyja...:-)
Sprzedali prawa do historii, której nie są właścicielami... Jak to było w "Krzyzakach": "Hojny, zaiste, był ten cesarz, gdy szło o cudze." (1:50:30 na yt, jak coś ;) ).
Fucktycznie tragikomedia jak się paczy. ;D Ale i tak mimo wszystko, mimo że ten pan, co pozwał Amazon, jest raczej mało wiarygodny jako pisarz to i tak trzymam mocno za niego kciuki. Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem! 😂🤣
Chat GPT napisz scenariusz do serialu opartego o twórczość Tolkiena uwzględniając współczesne wzorce kulturowe i populacyjną różnorodność NY - Chat GPT: - Proszę bardzo: - "Rings of Pała" ...
Na usprawiedliwienie autora książki można napisać że wielokrotnie próbował kontaktować się z posiadaczami praw do LotR i oni wiedzieli o jego dziele przy czym nie zgłaszali żadnych sprzeciwów. Jakby to zrobili to nie było by pozwu z jego strony.
Według mnie już u podstaw to NIE jest plagiat. Przecież ten człowiek zrobił fanmade: niekanoniczną opowieść w nie jego świecie, za którą nie przysługuje mu żadna zapłata. A on chce nagle kasy bo to jego?
Trochę poszperałem na temat książek pana Polychrona. Oceny oscylując między 1-2 na 5, recenzje w większości miażdżąco negatywne. Zastanawia mnie data premiery obydwu tworów. Ringu of Pała - 2 września 2022, a wspomniana książka 22 września 2022. Albo to przypadek, albo pan autor jakimś sposobem dowiedział się jaka będzie fabuła serialu i postanowił na szybko wydać swoją książkę by mieć podstawę do pozwu.
ciekawe, nie wiem dlaczego ale ja sam założyłem, że to stary fanfik. Teraz to faktycznie śmierdzi oszustwem. Gość chce sobie łatwo zarobić i pewnie coś mu po cichu odpalą...
@@woczykijpustynny6674 sama książka może mieć ładnych kilka lat. Autor opisuje, że długo starał się o "uznanie" i współpracę - to musiało trochę trwać. Facet na pewno ma dowód, że jego utwór był pierwszy. Tylko chwila wydania tej książki jest bardzo interesująca :) P.S. Gdyby oskubał Amazona na grube miliony nie było by mi żal.
Kiedy twożysz twór tolkiemopodobny i nagle Amazon twoży to samo co ty. 🤑 ale ma gość darmowy rozgłoś i możliwe $$ ależ szykuje się starcie golemów XDDD
jeśli się okaże że amazon zrzynał z fanfika który ze swojej natury nie może dorównywać oryginałowi to trzeba się będzie zastanowić co się odjaniepawla w tym Hollywood że uznają fanfiki za dzieła lepsze niż światowej klasy bestsellery. Bo o ile zmierzch nie przypadł do gustu znacznej części facetów to nie zmienia faktu że jego oddali w całości niemal wiernie, a dzieła Tolkiena nie mogli.
Może autor fanficka liczy na to, że dostanie chociaż marny ułamek tej kwoty w ramach ugody, bo Amazon nie będzie chciał żeby ich "dzieło" było zbyt długo porównywane z drugim "dziełem" xD
Powiem ci tak, masz inny styl od ode mnie, ale jesteś pozytywny, interesujesz się tematami, którymi ja też po części się interesowałem kiedyś i fajnie do tego wrócić za pośrednictwem twoich filmów. No i potrafisz rozśmieszyć , dużo żartów mi nie siada, ale czasem wrzucisz coś w taki sposób, że mi rozjebuje mózg jak np. Galadriela i rybka Dorii, a jak odpaliłem sobie film Wiedźmin Blood Orgia 4 (jako pierwszy z tej serii) i pojawiła się "Twoja eks" na ekranie to nie dość ,że mi mózg rozjebało, to jeszcze wyleczyłeś po części moją traumę po związku xD Dlatego dostałeś suba i czekam na następne filmy. No i na koniec jeszcze nad mienie tak na poważnie bardziej, że każdy człwoiek ma w sobie dawkę negatywności, która musi znaleźć jakoś ujście , dzięki recenzjom takich dzieł jak ring of pałer można ją z satysfakcją z siebie wylać na to gówno , zamiast na drugiego człowieka xD
Myślałeś może nad filmem w którym byś się zastanowił nad tym co by musiało się stać żeby drugi sezon ''rings of pała'', okazał się, może nie tyle sukcesem co po prostu dobrym serialem? Pomijając oczywiście takie scenariusz że w pierwszym odcinku wszystko okazuje się tylko snem Galadrieli. XD
A jak sobie chcę kupić np., Jedi Survivor, na tym Instant Gaming, bo pokazuje mi, że jest zniżka 30% to na stronce jest napisana w okienku płatności cena 280zł bez zniżki. Aby ją uzyskać należy wpisać kod promocyjny. Czy wiecie może gdzie można takie dostać?
Jeśli to prawda, to po tak złym przyjęciu serialu wstydziłbym się pozywać twórców o plagiat. Raczej siedziałbym cicho, ciesząc się z faktu, że pod moimi gównianymi pomysłami podpisały się inne nazwiska i kubeł pomyj spadł na nich, a nie na mnie 😅
Łoł aż chłopu kibicuje 🤣. Przynajmniej faktycznie serial będzie bardzo dochodowy dla twórcy 🤣 i to bardzo. Trzeba mu kibicować, poza tym uwielbiam gdy takie bogole jak Amazon tracą grube miliony 😁
duża część przepisów o plagiatach (o ile się nie mylę) tyczy się tego kiedy coś powstało, i zostało OFICJALNIE zatwierdzone; załóżmy książka wydana w 2017 a prace nad serialem zaczęły się w 2022, autor może mieć spór wygrany, ale w momencie kiedy książka wydana jest przykładowo w tym 2017, ale prace nad serialem ruszyły przed tym terminem, to jeszcze autor fanfica może mieć nieprzyjemności. Moje przemyślenia, o które Drwal zachęcał żeby pisać w komentarzach :D
Zawsze miałeś mega dopracowane filmy i liczyłem że zobaczę analizę czy faktycznie coś tam zerżneli bo temat w sumie ciekawy, a tu nic poza to co było na choćby 300kultura.
W skrócie: drama między dwoma marnymi fanfikami. Tylko że za jednym stoi mega korporacja, która włożywa w niego grube miliony, a za drugim jakiś ziomek. Sam fakt, że ludzie porownują RoP do byle czego pokazuje poziom serialu.
uważam że to powinno być jak w star wars. wszystkie wymyślone historie, komiksy, bajki, filmy, opowieści fanowskie są i muszą być zgodne ze światem star wars. Powinien istnieć zbiór tego wszystkiego w internecie, żeby ktoś kto chce dopisać jakąś historię miał możliwość najpierw sprawdzić czy nie niszczy jakieś osi czasu czy nie pisze tej samej historii dwa razy bo na 100 procent to będzie odrzucone.
Najciekawsze, że Tolkiena już nie ma a robią na nim pieniądze. Czy można zarobić na trupie miliard dolarów? Oczywiście, że tak i nawet nie musi to być spójne z jego twórczością
Kurdelebele, panie drwalu, jestem lekko zawiedziony. W majóweczkę miał być lajwik. Ale rekompensata w postaci trzech filmów jak dla mnie jest ok. Chociaż brakuje mi trochę omawiania niektórych tematów na sucho, razem z nami. Ale zdaje sobie sprawę że rodzina, czyli piękna żona i pieseł na pierwszym miejscu. Pozdro, i liczę że w ciągu tego roku doczekam się tego lajwa . 😆😆👍👍🙋
ปีที่แล้ว +6
Hej! Z powodów technicznych lajw musiałem przełożyć na jutro. Widzimy się wieczorkiem :)
Każdy wietrzy szansę na łatwy szmal, ale tak szczerze… Uśmiałbym się, gdyby Amazon musiał bulić, ostatecznie na biednego nie trafiło! Serial i tak sięgnął dna i chyba nikt nie przewidział, że na dnie może czaić się następna wpadka. Poczekamy i zobaczymy jak sprawy się potoczą. Cwaniaczki trafili na pazerniaczka, ciekawa parka, będzie beka! Pozdrawiam!
Nie jestem fanem adaptacji PW, ale takie oskarżenia często bywają nadymane przez media, jak balon. Jeśli okażą się nieprawdziwe to zrobi Pan o tym nagranie, czy nie będzie przystawać do światopoglądu?
Nie wiem czy zapomniałeś podczas tej analizy ale Amazon nie ma tak na prawdę praw do samego Władcy (mają wykupione prawa do innej ery) więc kopiowanie imion w brew pozorom może nie wchodzić w grę tzn nie będą moli się tym zasłonić że to z LotRa zrzynali bo zwyczajnie nie mają do tego prawa więc może nadal być śmiesznie.
Gdzie jest sprawą? Tzn w Polsce jest tak, jak chce ktoś pozwać to trzeba zapłacić zadatek w wysokości 20-30% świadczenia. Wiec typ wyłożył parę milionów?
Jeśli to prawda, to poprawność polityczna nie dotyczy kradzieży, albo kradzież jest poprawna politycznie. Swoją drogą patrząc na scenariusze większości filmów, to niedługo SI będzie robić lepsze.
moje podejrzenia są dwa - 1 nie będzie żadnego pozwu i jest to ściema w ramach darmowej reklamy, żeby ktoś przeczytał te "arcydzieła", żeby sprawdzić, czy jest to plagiat. 2 jest to kolejny pomysł tęgich głów od amazona, żeby pokazać, że film jest czymś unikatowym, a proces będzie cyrkiem. drugi może się wydawać absurdalny, ale tu chodzi o amazona
A ja to widzę tak. Sam pozew to pomysl Amazonu, oni za tym stoją żeby rzecz jasna ten serial raz jeszcze skupił uwage ludzi takich jak ty Rębajło. Bo noc innego w tych czasach nie skupia uwagi gapiów bardziej niż afery.
🎯 Najlepsze gry w najlepszych cenach mistrzuniu:
www.instant-gaming.com/?igr=drwal
🙉 TWITCH - wbij na stream: www.twitch.tv/drwal_rebajlo
🎩Patronite - patronite.pl/drwalrebajlo
📷 INSTA: instagram.com/drwalrebajlo
👍 FANPEJDŻ: facebook.com/drwalrebajlo
💬 DISCORD: discord.gg/ApZGKWT
Twoje rinks of pała jest jak parodia mela brooksa, szacun ;)
Drwalu, mógłbyś powiedzieć, jak się nazywa ta wersja "Grosza daj wiedźminowi" której używasz na końcu filmów? (I gdzie jej szukać, bo nie mogę znaleźć).
Wydaje mi się, że prawa autorskie do Władcy Pierścieni jeszcze nie wygasły. Więc nie sądzę by ten fanfik mógł być legalny.
Hej Drwal, polecam sprawdzić książkę Kiryłła Yeskova z 1999 "Ostatni Powiernik Pierścienia". Fajny fun-fick Tolkienowski napisany z perspektywy " strony zła ", może wykorzystasz w jakimś materiale 🤙
Czyli jednak trzymali się książki... Jakiejś 😂
"Back to the book, back to the book..." no nie kłamał xD
A może ktoś książki pomylił?
😂😂😂😂
A może ten serial miał mieć inną nazwe.
Ten cały Polychron czy jak mu tam i jego wątpliwej jakości dzieło :) to bardzo przypomina mi tych ruskich autorów którzy też byli pogromcami praw autorskich publikując swoje fanfiki, kontyunacje Władcy Pierścieni jak ten Nik Pierumov i jego "Pierścień Mroku" też bądź co bądź 'sequel' do Władcy osadzony w Czwartej Erze Śródziemia haha :) normalnie masakra, jak to mówią sukces ma wielu ojców, i tak wspaniałe dzieło jak Władca Pierścieni Tolkiena zachęca tych różnych pisarzy do próby osadzania historii w świecie wykreowanym przez Tolkiena...co samo w sobie jest w gruncie rzeczy żerowaniem na twórczości Tolkiena dla własnej korzyści! :) To mi też przypomniało o tym że już za życia Tolkiena otrzymał on listy ludzi którzy chcieli pisać własne historie/sequele w realiach jego świata :). Tolkien pisze o tym w listach:
"Dear Miss Hill, I send you the enclosed impertinent contribution to my troubles. I do not know what the legal position is, I suppose that since one cannot claim property in inventing proper names, that there is no legal obstacle to this young ass publishing his sequel, if he could find any publisher, either respectable or disreputable, who would accept such tripe. I have merely informed him that I have forwarded his letter and samples to you. I think that a suitable letter from Allen & Unwin might be more effective than one from me. I once had a similar proposal, couched in the most obsequious terms, from a young woman, and when I replied in the negative, I received a most vituperative letter."
To naprawdę będzie najdroższy serial w dziejach xd
I chyba nie chodzi tu o samą realizację :D
"Gówno w gównie nie utonie"
Ta jego seria książek jest dosyć znana i poziom nie jest taki zły jak sądzisz Drwalu. Ale jej popularność jest na poziomie książek z Warhammera typu "Felix i Gotrek" lub książek z serii Lochy i Smoki typu "Trylogia kamienia poszukiwacza", także swoje kręgi popularności jednak nie takie duże jak mainstream z półek w empiku. Wiadomo że Drużyna Króla nie jest wielkim dziełem. Z drugiej strony jest to funfic jak to co wymieniłem czy chociażby książki z uniwersum Gwiezdnych Wojen, które różni ludzie pisali i różny miały poziom. Jednak zamiast spojrzeć na autora jako na karzełka który powiela dzieło można spojrzeć jako na kogoś kto na tyle kochał oryginał, że wymarzył sobie własną historię w tym świecie a do tego miał środki i możliwości podzielić się tą historią z innymi. I nie mówi że jego dzieło jest większe od pierwowzoru
Podzielam Twoją opinie
Zgodziłbym się z tą opinią gdyby to autor fan-fika został pozwany, ale tu zachodzi sytuacja odwrotna. Uważam za przesadę czepianie się autorów fan-ficów, którzy po prostu chcą się dzielić z innymi nowymi przygodami w swoich ulubionych uniwersach na różnych forach publicznych. Różne są podejścia autorów oryginalnych dzieł służących za wzory, jedni wspierają, drudzy potępiają i się sądzą. Ich prawo. Problem leży w tym, że fan fiction z definicji powinno być dziełem non-profit. A ten autor wydaje książki i zarabia na swoich dziełach, pewnie nie żadne kokosy ale coś jednak. I moim zdaniem próbuje zarobić na pozwie. Nawet na podstawie tego filmu widać ewidentne zrzynki nazw własnych i imion od Tolkiena bez posiadania praw autorskich do nich. Więc może i wygra z amazonem ale jeśli chodzi o Tolkien estate to może go spotkać przykra i droga niespodzianka. Dotąd zapewne był poniżej ich "radaru", lub po prostu go ignorowali (no bo nie ma sensu bić się z każdym jednym autorem fan fiction :P) teraz się to zmieni. I to raczej prędzej im uda się udowodnić że ten pan korzystał bez zezwolenia z należącej prawnie do nich własności intelektualnej. Co do przypadku "Gotreka i Felixa", autor tej serii współpracował wiele lat z twórcami postaci, czyli Games Workshop, więc zapewne otrzymał prawa do wykorzystania ich w książkach.
Pitu pitu, a autor tego śmiesznego fanfika tak czy siak jest złodziejem i hipokrytą. Ciekawe, czy Tolkien Estate w odpowiedzi puści go z torbami za bezprawne użycie nazw i postaci ze Śródziemia i zarabianie na tym :v
@@Termidorian90 Może masz racje. Nie wiem niestety co jest zastrzeżoną nazwą. Wiem jedynie ze "hobbit" to zastrzeżona nazwa ale co do imion itd może masz rację. Chociaż do dzisiaj w kazdym praktycznie fantasy imiona elfickie są podobne do tych Tolkienowskich
@@Termidorian90 O tej współpracy przy "Felixie i Gotreku" nie wiedziałem dzięki za informacje bo uwielbiam tę serię :)
Jako e-sadysta czekam, aż Drwal podejmie się przeczytania i streszczenia fabuły serii tych książek
Widać że Amazon nie ma nic innego do roboty a wiele mogli by robić np:
-Sadzić ziemniaki
-Chodzić sobie na spacer
-Spać cały dzień i nic nie robić
-albo hm kto wie może nie robić z siebie pośmiewiska
chyba chcieli uzyskać inny efekt i zrobić pośmiewisko z Tolkiena i jego fanów ale cóż, karma wraca :D
@@TallisKeeton niestety
Mogliby stodołę komuś podpalić...
Pierwsze dwie opcje są nadal niebezpieczne, przy pierwszym jeszcze by głód wywołali, a przy drugim zlikwidowali chodniki czy coś. Zdecydowanie trzecia opcja, bo czwarta towarzyszy każdej opcji, nawet nie wymienionej poza trzecią, chociaż może i spać mogą mieć problem...
Sprawiedliwość jednak istnieje.
Tam chrzanić poziom tego fanficka. Niech typ wygra, będę kręcić bekę do końca swego życia, jak to jakiś random wygrał pojedynek z gigantem xD
To jak typ w Brazylii wygrał pozew z Apple po oskarżeniu ich o sprzedaż wiązaną (nie da się użytkować ich telefonu bez osobnego zakupu ładowarki)
Cytując klasyka:
Zło nie jest w stanie stworzyć niczego nowego, może jedynie zniekształcić i zniszczyć to, co zostało wymyślone lub stworzone przez siły dobra.
Nawet takie coś jak Rings of Power było dla zła niemożliwe do samodzielnego stworzenia.
To ma sens faktycznie.
A mi się przypomina inny cytat:
"Dożyliśmy czasów, w których przemysł filmowy zamiast tworzyć nowe wspomnienia niszczy stare."
Władca Pierścieni - zaorany. Wiedźmin - zaorany. Gwiezdne Wojny - co nowszy film to głupszy. Wikingowie - pierwszy sezon sztos, potem coraz gorzej. Kino superbohaterskie Marvela - stare uwielbiam, nowe to neo-rasizm i poprawność polityczna ubrana w ciuszki filmów akcji. Disney sumiennie orze swoje kultowe bajki.
Wednesday - czołowa aktorka walczy z debilami na planie...
Co ci nie pasuje we Wikingach?
Bardzo bym się uśmiał gdyby okazało się, że to prawda. Że nasi wspaniali scenarzyści pracowali 3 lata nad scenariuszem i nie dość, że napisali coś tak słabego, to jeszcze nie zrobili tego sami. Czy może być śmieszniej? I wtedy tekst "go back to the book" miał by sens. Po prostu chodziło by im o inną książkę niż dzieła Tolkiena.
No tak, ale tego fan fiction mogli by pozyskać w cenie kilku krat piwa a nie e cenie kilku browarów.
Ty! A jak oni naprawdę przeczytali książki z uniwersum tolkiena tylko że pomylili autorów i dlatego wyszło coś takiego? xD
Wcale by mnie to nie zdziwiło ;-) XD
XDDD
Przynajmniej będą mieli wymówkę xd
ja też mam wrażenie, że oni się nie zorientowali, że ten "fanfik" to nie oryginał😂
Cóż, ja bym nawet śmiechnął, gdyby okazało się, że Simon Tolkien był po prostu ultymatywnym trollem i sprzedał amazonowi prawa do funficka zamiast do oryginalnego Władcy Pierścieni, bo wiedział, że te neandertale z korpo i tak książki nie czytali
😂
13:30 "Nadstaw uszu Filippa. Słyszysz te głosy, te wrzaski? To kocury walczą o wielką sprawę, O niepodzielne panowanie nad kupą odpadków. To nie przelewki, tam leje się krew i lecą kłaki. Tam trwa wojna."
Ja w sumie mam nadzieję że typek wygra tę sprawę cd. Przynajmniej Amazona zapiecze zadek. Jakby coś takiego stało się z Wiedźminem od Netflixa to bym była przeszczęśliwa.
Popieram w całości
Zwłaszcza część odnośnie tej profanacji, pardon, adaptacji Wiedźmina od Netflixa
Wątpię, chłop sam się ociera o plagiat, wiec co najwyżej będzie jakieś ciche porozumienie, drobna sumka i na tym się skończy.
Typowe myślenie polaka. Aby drugiemu było źle, jak wielu to cieszy. Przegra sprawę, sam opiera się na czymś co było stworzone. Amazon ma dobrych prawników, co najwyżej dojdzie do ugody i śmiesznej kwoty.
@@seybr typowe myślenie polaka? Oj nie wiesz co mówisz
I ogólnie zgodzę się że amazon jest nie za bardzo do ruszenia przez zwykłego człowieka
@@_Sheev_ale skąd wiesz, że on się o plagiat opiera?
Drwalu zniszczyłeś mój świat, rozstrzaskałeś go na drobne kawałeczki. Zawsze myślałem, że showrunnerzy wspięli się na wyżyny twórcze swoich umiejętności w ich niezwykle bogatej karierze tworzenia seriali. Byłem przekonany, że oni chociaż starali się, żeby stworzyć największe dzieło na świecie. a Ty teraz mówisz, że to wszystko herezja i tak naprawdę to oni nawet nic własnego napisać nie potrafią choćby na poziomie dna bagna i mułu tylko bezczelnie kopiują. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Też umiem kopiować a mi nikt za kopiowanie nie płaci milionów.
ten uśmiech satysfakcji na początku 😆złoto 👍
Ja myślę, że było tak "Te Simon, sprzedaj nam prawa za 250 milionów. E za 250 milionów to możecie mieć co najwyżej tego fanfika i spadów Amazon"
A może faktycznie twórcy Rings of Pała dostali te pseudo dziela i nie wiedzieli, że to nie Tolkien :D mnie by to nie zdziwiło wcale, zabawna i żałosna sytuacja jednocześnie . Ciekawa jestem jak to się rozwinie, więcej tu emocji niż w całym tym serialu .
Rings of Pała to nie fanfik na podstawie książek Tolkiena, to fanfik na podstawie fanfika książek Tolkiena 😂
No nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale wychodzi mi historyjka o gościu, który napisał książkę inspirowaną uniwersum, do którego nie kupił praw autorskich i pozwał innego gościa, który te prawa wykupił, o skopiowanie jego pomysłów...
Może "Rigs of Power" to fanfic na podstawie "Fellowship of the King" 😂
(Fanfic w pewnych przypadkach nie wymaga zgody i/lub wykupowania praw autorskich)
a czy można sprzedawać taki fanfic legalnie? Zwłaszcza, że jak nazwa wskazuje, fanfic to zmyślona historia, ale opierająca się na istniejących już dziełach, uniwersach, etc. To jak to jest z tymi prawami?
@@grot7x603 Jeśli dobrze pamiętam to Tolkien był bardzo otwarty na inne dzieła korzystające z jego uniwersum. Miały po prostu nie ingerować w już opowiedzianą historię.
Zabawne dla mnie jest to że niezależnie ile razy mówisz "Rings of Power" mój mózg z automatu korektuje to na "RINGS OF PAŁA" xD
Nie żebym bronił serialu, bo nie jest najlepszy, ale po pierwsze:
1. Książka ta została wydana 22 września 2022, a serial Amazonu 1 września xD więc to raczej byłby plagiat w drugą stronę.
2. A po drugie to trochę beka, że Amazon pozywa pisarz którego książka ma zmienioną jedną literę w tytule względem książek Tolkiena (the fellowship of the Ring na the fellowship of the King).
Nie mówię, że serwer jest idealny, ale tak już tego nie deprawujmy. Bo to już jest chore.
O tym mówię w drugiej części materiału. Na kanale Council of the Rings gość wziął pod lupę wszystkie roszczenia autora tego fanfika...i wyszło na to, że to w sumie Amazon mógłby zrobić pozew w drugą stronę ;)
A może ten wnuk Tolkiena gdy zobaczył pierwsze pomysły od amazona to powiedział im, że ludzie tu przy śmietniku mam coś lepszego i dał im tę książkę,
Ale nie wspomniał, że to już nie Tolkien
Szkoda, że nie splagiatowali materiału źródłowego...
Drugi sezon RoP pewnie będzie miał podtytuł "Dwa pierścienie" i dowiemy się że zżynał z jakiegoś opowiadania napisanego na Twitterze pod tytułem w stylu "Powrót Hobbita".
Może ktoś wyjaśnić jakim cudem gość dosłownie skopiował nazwy od Tolkiena i wydał własną książkę bez żadnych konsekwencji prawnych?
Bardzo dobre pytanie 🤔
to jest akurat bardziej złożone, bo jeżeli masz dwie książki i w obu występuje postać o imieniu na przykład "boromir" to jak to może się mieć do kopii? to tylko imię, kopiowanie w takich dziełach to mocniej wychodzi na historii tych postaci, no jak na przykład jedna i druga postać, są podobne wizualnie, mają tak samo na imię i taki sam charakter i do tego jeszcze odgrywają podobną rolę w historii to można tu mówić o plagiacie, ale jeżeli mają tylko takie samo imię ale cała reszta się różni to tutaj ciężko mówić o plagiacie, wzorowanie się także nie jest plagiatem, ale ogólnie gość jechał na cienkiej czerwonej linii jeśli o to chodzi, ale on właśnie wzorował się na Tolkienie dlatego ciężko tu mówić o plagiacie jeśli chodzi o samą historię, a co do imion to właśnie łysy nie podał więcej szczegółów więc nie wiadomo czy tylko mieli podobne imiona czy postacie były po prostu zerżnięte
Kiedy usłyszałam o tej sytuacji, pomyślałam, że nie dość, że ukradli, to jeszcze takie gówno 🤦♀
no, żenada dekady chyba :D
To już wiemy o jakich książkach mówili showrunnerzy mówiąc "go to the book, go to the book, go to the book" XD
Jeśli to jest oparte na jego wesołej twórczości to już widzę jakiej jakości są te dzieła. Koleś pewnie napisał kaszanę i próbuje się wybić na skandalu, a przy okazji nieźle zarobić xD
Już po nim jeżdżą wszyscy. że nawet jak wygra z Amazonem, to może nieźle oberwać od Tolkien estate. Czekam na rozwój sytuacji 🍿
Byle wygrał z Amazonem.
@@dwsel Jak wygra to przytuli 250kk zielonych.Myslisz,że będzie sie przejmował opiniami innych?;p
Od początku miałem takie wrażenie, że to wygląda jak ekranizacja kiepskiego fanficu. Myślałem, że to po prostu kiepski scenariusz. Okazało się, że dosłownie tak było XD
W sumie to mieli racje, trzymają się materiału źródłowego i to jeszcze jak haha🤣
Jak to mówią w Czechach tacy specy A je to!
ciężko uwierzyć, aby amazon wymyślił coś co jest tak bliskie innej kiepskiej kopii....to jest jak odrabianie lekcji przy pomocy serii książek "ściąga"- wszyscy w klasie z tego korzystali, z tych streszczeń i mimo tego, że nawet od siebie nawzajem nie zrzynali to mieli prawie identyczne prace...ja to widzę podobnie, czyli pracownicy amazon inspirowali się nie tyle Tolkienem co czyjąś zrzynką Tolkiena...
Szczerze, boli mnie, że wszystkie firmy się szmacą w ostatnim czasie. Nawet MCU po "End Game" faktycznie skończyło grę. Oby pisarz wygrał
Teraz tylko czekać, aż Netflix dostanie pozew za plagiat jakiegoś fanfiku z Wattpada pt: "Geralt znów na szlaku: Nieznane Przygody Białego Wilka".
No
Gość po prostu wpadl na pomysł zrobienia sobie darmowej reklamy. Nigdy w zyciu o typie nie słyszałem, a teraz nawet na kanalach youtube w PL o nim rozprawiają. Genialne zagranie.
Zabrakło jeszcze zagrania "książka dostępna w magazynie - kup teraz" :P
ale teraz wielu widzów na świecie, w ten czy inny sposób, dowie się o istnieniu tego autora i jego twórczości. On już w jakis sposób wygrał :-))
Wiadomo, że typ robi to dla rozgłosu… Ale nie zdziwię się, gdyby scenarzyści Amazonu byli aż tak leniwi 😂
Powinni dostać pozew, ale od rodziny Tolkienów za wykorzystanie materiału z Silmarilionu. Wtedy to by było bingo.
Wlasnie tez sie zastanawiałam co prawami autorskimi. Nie można tak sobie napisac ksiazki opartej o inna i ja wydać.
Nie znam książki tego gościa, ale skoro jest podobna do fabuły serialu, to wstyd się do niej przyznać.
Właśnie miałem się położyć spać a tu nagle? taka informacja? no to trzeba uczcić, dzięki DRWALU za pozytywną informację tego wieczoru :D PS. Teraz Rings of Pała zostanie "pociągnięta" do odpowiedzialności.
Pewnie już ktoś o tym pisał, ale te książki były dostępne w sklepie Amazona. Więc oni wcale nie musieli dostać tego z zewnątrz.
Mam pytanie trochę z innej beczki jestem tak jak ty fanem Władcy Pierścieni i twórczości Tolkiena i chciałem poznać twoje zdanie na temat Fun Freaka kontynuacji Władcy Pierścieni autorstwa Nika Pierumowa trylogii "Pierścień Mroku"? Osobiście mogę powiedzieć, że mi te książki bardzo się podobają, a zwłaszcza pierwszy tom. Miałeś z tymi książkami styczność?
heh, mi się podobały, takie lekkie przygodówki do czytania w wakacje. choć po prawdzie to czytałam nawet lepsze fanfikowe przygodówki w stylu post-WoR :)
Słuchajcie, nie wydaje Wam się, że Rings of power służyło zdefraudowaniu pieniędzy? Serial kosztował ogromne pieniądze, a w ogóle tego nie widać. Sceny batalistyczne są żałosne, w miejsce Helmowego Jaru mamy 3 chaty na krzyż, widoczków ładnych za bardzo nie ma itd. Wygląda jak by po prostu zmalwersowano pieniądze.
może chodzić o coś w rodzaju "czarnego budżetu", czyli środków które są przekazywane na tajne projekty. W USA istnieje takie podejście w polityce. A musimy pamietać, iż Bezos przecież inwestuje w rozwój technologii kosmicznych, więc nie zdziwiłbym sie z takiego obrotu spraw.
Showrunnerzy dostali kasiorkę na prawa do książki, ale postanowili trochę przyoszczędzić i nic nikomu nie mówiąc wykupiki fanfika. Ot i cała historyja...:-)
Sprzedali prawa do historii, której nie są właścicielami... Jak to było w "Krzyzakach": "Hojny, zaiste, był ten cesarz, gdy szło o cudze." (1:50:30 na yt, jak coś ;) ).
Fucktycznie tragikomedia jak się paczy. ;D Ale i tak mimo wszystko, mimo że ten pan, co pozwał Amazon, jest raczej mało wiarygodny jako pisarz to i tak trzymam mocno za niego kciuki. Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem! 😂🤣
Chat GPT napisz scenariusz do serialu opartego o twórczość Tolkiena uwzględniając współczesne wzorce kulturowe i populacyjną różnorodność NY - Chat GPT: - Proszę bardzo: - "Rings of Pała" ...
Chat GPT zrobiłby to lepiej warsztatowo.
Na usprawiedliwienie autora książki można napisać że wielokrotnie próbował kontaktować się z posiadaczami praw do LotR i oni wiedzieli o jego dziele przy czym nie zgłaszali żadnych sprzeciwów. Jakby to zrobili to nie było by pozwu z jego strony.
Tam drobny zakaz zbliżania się to nic takiego;)
Według mnie już u podstaw to NIE jest plagiat.
Przecież ten człowiek zrobił fanmade: niekanoniczną opowieść w nie jego świecie, za którą nie przysługuje mu żadna zapłata. A on chce nagle kasy bo to jego?
Oczywiście: jeżeli to skopiowali to fajnie, jakby mu dali co nieco za pomysł, ale nie muszą
Trochę poszperałem na temat książek pana Polychrona. Oceny oscylując między 1-2 na 5, recenzje w większości miażdżąco negatywne.
Zastanawia mnie data premiery obydwu tworów. Ringu of Pała - 2 września 2022, a wspomniana książka 22 września 2022. Albo to przypadek, albo pan autor jakimś sposobem dowiedział się jaka będzie fabuła serialu i postanowił na szybko wydać swoją książkę by mieć podstawę do pozwu.
trafna uwaga
ciekawe, nie wiem dlaczego ale ja sam założyłem, że to stary fanfik. Teraz to faktycznie śmierdzi oszustwem. Gość chce sobie łatwo zarobić i pewnie coś mu po cichu odpalą...
@@woczykijpustynny6674 mi tez się tak wydawało, szczególnie, ze była już w przeszłości moda na fanfiki, myślałam, ze przeminęła tak jak fotoblogi
@@woczykijpustynny6674 sama książka może mieć ładnych kilka lat. Autor opisuje, że długo starał się o "uznanie" i współpracę - to musiało trochę trwać. Facet na pewno ma dowód, że jego utwór był pierwszy. Tylko chwila wydania tej książki jest bardzo interesująca :)
P.S. Gdyby oskubał Amazona na grube miliony nie było by mi żal.
Kiedy twożysz twór tolkiemopodobny i nagle Amazon twoży to samo co ty. 🤑 ale ma gość darmowy rozgłoś i możliwe $$ ależ szykuje się starcie golemów XDDD
Golemów ulepionych z gó....na ;-)
jeśli się okaże że amazon zrzynał z fanfika który ze swojej natury nie może dorównywać oryginałowi to trzeba się będzie zastanowić co się odjaniepawla w tym Hollywood że uznają fanfiki za dzieła lepsze niż światowej klasy bestsellery. Bo o ile zmierzch nie przypadł do gustu znacznej części facetów to nie zmienia faktu że jego oddali w całości niemal wiernie, a dzieła Tolkiena nie mogli.
Jeśli dojedzie do procesu sądowego to współczuję tym ludziom którzy będą musieli zgłębić fabuły tych gniotów w celu rozwiązania tego pozwu.
Może autor fanficka liczy na to, że dostanie chociaż marny ułamek tej kwoty w ramach ugody, bo Amazon nie będzie chciał żeby ich "dzieło" było zbyt długo porównywane z drugim "dziełem" xD
Kiedy recenzja ,,Filmu Dokumentalnego" o Kleopatrze?
Powiem ci tak, masz inny styl od ode mnie, ale jesteś pozytywny, interesujesz się tematami, którymi ja też po części się interesowałem kiedyś i fajnie do tego wrócić za pośrednictwem twoich filmów. No i potrafisz rozśmieszyć , dużo żartów mi nie siada, ale czasem wrzucisz coś w taki sposób, że mi rozjebuje mózg jak np. Galadriela i rybka Dorii, a jak odpaliłem sobie film Wiedźmin Blood Orgia 4 (jako pierwszy z tej serii) i pojawiła się "Twoja eks" na ekranie to nie dość ,że mi mózg rozjebało, to jeszcze wyleczyłeś po części moją traumę po związku xD Dlatego dostałeś suba i czekam na następne filmy. No i na koniec jeszcze nad mienie tak na poważnie bardziej, że każdy człwoiek ma w sobie dawkę negatywności, która musi znaleźć jakoś ujście , dzięki recenzjom takich dzieł jak ring of pałer można ją z satysfakcją z siebie wylać na to gówno , zamiast na drugiego człowieka xD
Amazon za o co odwalił to powinien zamknąć oddział filmowy. To jest pralnia kasy.
Ja rozumiem, że każdy chce zarobić i długopis można kupić za 0,5 zł, a nie za 10, ale żeby na scenariuszu poskąpić…nie ładnie, oj nie ładnie.
Myślałeś może nad filmem w którym byś się zastanowił nad tym co by musiało się stać żeby drugi sezon ''rings of pała'', okazał się, może nie tyle sukcesem co po prostu dobrym serialem? Pomijając oczywiście takie scenariusz że w pierwszym odcinku wszystko okazuje się tylko snem Galadrieli. XD
A już myślałem że śmieszniej być nie będzie, a tu prosze 😂
W normalnych warunkach wstyd byłoby sie przyznać do napisania fanfica na poziomie Rings Of Power.
To takie smutne......dla amazon studios dla nas to komedia czysta
A jak sobie chcę kupić np., Jedi Survivor, na tym Instant Gaming, bo pokazuje mi, że jest zniżka 30% to na stronce jest napisana w okienku płatności cena 280zł bez zniżki. Aby ją uzyskać należy wpisać kod promocyjny. Czy wiecie może gdzie można takie dostać?
kiedy wersja rozszerzona z rodowodu krwi, drwalu
Jeśli to prawda, to po tak złym przyjęciu serialu wstydziłbym się pozywać twórców o plagiat. Raczej siedziałbym cicho, ciesząc się z faktu, że pod moimi gównianymi pomysłami podpisały się inne nazwiska i kubeł pomyj spadł na nich, a nie na mnie 😅
Na niebie migocze 250 mln dolców.Chłop po prostu próbuje je chwycić.
Łoł aż chłopu kibicuje 🤣. Przynajmniej faktycznie serial będzie bardzo dochodowy dla twórcy 🤣 i to bardzo. Trzeba mu kibicować, poza tym uwielbiam gdy takie bogole jak Amazon tracą grube miliony 😁
Ja też 😁
duża część przepisów o plagiatach (o ile się nie mylę) tyczy się tego kiedy coś powstało, i zostało OFICJALNIE zatwierdzone; załóżmy książka wydana w 2017 a prace nad serialem zaczęły się w 2022, autor może mieć spór wygrany, ale w momencie kiedy książka wydana jest przykładowo w tym 2017, ale prace nad serialem ruszyły przed tym terminem, to jeszcze autor fanfica może mieć nieprzyjemności. Moje przemyślenia, o które Drwal zachęcał żeby pisać w komentarzach :D
I skończy się ugodą na XX milionów dolarów i tyle. W USA jest to w większości spraw norma.
Showrunners: Rings of Power jest na podstawie lore
Fani: Nie! to fanfic
Showrunners: wy rasiści [pot spływający po czole]
Zawsze miałeś mega dopracowane filmy i liczyłem że zobaczę analizę czy faktycznie coś tam zerżneli bo temat w sumie ciekawy, a tu nic poza to co było na choćby 300kultura.
Drwal, we wypuszczaj częściej filmy, jzu 12 dni nic nie ma !! chryste Panie :(
Co nie?...
W skrócie: drama między dwoma marnymi fanfikami. Tylko że za jednym stoi mega korporacja, która włożywa w niego grube miliony, a za drugim jakiś ziomek. Sam fakt, że ludzie porownują RoP do byle czego pokazuje poziom serialu.
Może i sprawy nie wygra, ale ile osób dzięki tej sprawie usłyszy o jego książce? Nawet jak 1 na 1000 kupi to było warto.
czyli showrunnerzy mówili prawdę co do trzymania się książki... tylko dostali nie tą książkę
uważam że to powinno być jak w star wars. wszystkie wymyślone historie, komiksy, bajki, filmy, opowieści fanowskie są i muszą być zgodne ze światem star wars. Powinien istnieć zbiór tego wszystkiego w internecie, żeby ktoś kto chce dopisać jakąś historię miał możliwość najpierw sprawdzić czy nie niszczy jakieś osi czasu czy nie pisze tej samej historii dwa razy bo na 100 procent to będzie odrzucone.
Najciekawsze, że Tolkiena już nie ma a robią na nim pieniądze. Czy można zarobić na trupie miliard dolarów? Oczywiście, że tak i nawet nie musi to być spójne z jego twórczością
No to w sumie mieli rację, że trzymali się materiału źródłowego, tylko pomylili autorów 😅
Cóż ja to bym się nie przyznawał nawet, że coś takiego napisałem.
Dobrze wycelowana sprawa w sądzie jest dużo tańsza niz klasyczna promocja książek ;]
Kurdelebele, panie drwalu, jestem lekko zawiedziony. W majóweczkę miał być lajwik.
Ale rekompensata w postaci trzech filmów jak dla mnie jest ok. Chociaż brakuje mi trochę omawiania niektórych tematów na sucho, razem z nami. Ale zdaje sobie sprawę że rodzina, czyli piękna żona i pieseł na pierwszym miejscu.
Pozdro, i liczę że w ciągu tego roku doczekam się tego lajwa . 😆😆👍👍🙋
Hej! Z powodów technicznych lajw musiałem przełożyć na jutro. Widzimy się wieczorkiem :)
👍👍
Poleciłem Rings of Pała kumpeli, która bardzo lubi Władka. Podobno wiła się ze śmiechu :)
A jaki jest tytuł książki, którą splagiatowano ?
Każdy wietrzy szansę na łatwy szmal, ale tak szczerze… Uśmiałbym się, gdyby Amazon musiał bulić, ostatecznie na biednego nie trafiło! Serial i tak sięgnął dna i chyba nikt nie przewidział, że na dnie może czaić się następna wpadka. Poczekamy i zobaczymy jak sprawy się potoczą. Cwaniaczki trafili na pazerniaczka, ciekawa parka, będzie beka! Pozdrawiam!
Nie jestem fanem adaptacji PW, ale takie oskarżenia często bywają nadymane przez media, jak balon. Jeśli okażą się nieprawdziwe to zrobi Pan o tym nagranie, czy nie będzie przystawać do światopoglądu?
Mi jako fanowi Tolkiena twarz się cieszy kiedy słyszę że to ścierwo dostaje po raz kolejny po 4 literach :)
Może im się pomyliło, na podstawie jakiej książki robią serial.
A potem to już w zaparte lecieli.
40s filmu Evil Drwal be like:
To świetny serial, godny następcy trylogii Petera Jacksona.
Ciekawe, czy nowe odcinki 3 sezonu Wiedźmina. Zostały wstrzymane z tego samego powodu - Plagiatu? 😅
Nie wiem czy zapomniałeś podczas tej analizy ale Amazon nie ma tak na prawdę praw do samego Władcy (mają wykupione prawa do innej ery) więc kopiowanie imion w brew pozorom może nie wchodzić w grę tzn nie będą moli się tym zasłonić że to z LotRa zrzynali bo zwyczajnie nie mają do tego prawa więc może nadal być śmiesznie.
Ten pozew brzmi jak powtórka pozwu o prawa do omegaverse xD skończy się ustalaniem prawnie, czym jest hobbit i kto ma prawa do tej rasy jako konceptu
Twój filmik to najlepszy możliwy prezent urodzinowy Drwalu
Gdzie jest sprawą? Tzn w Polsce jest tak, jak chce ktoś pozwać to trzeba zapłacić zadatek w wysokości 20-30% świadczenia. Wiec typ wyłożył parę milionów?
Jeśli to prawda, to poprawność polityczna nie dotyczy kradzieży, albo kradzież jest poprawna politycznie. Swoją drogą patrząc na scenariusze większości filmów, to niedługo SI będzie robić lepsze.
Drwalu, nie mówiłeś że grasz na eurowizji. I to z Australijskim zespołem
Zastanawiam się, czy aby słowa "Dwa pokolenia budują, trzecie niszczy" nie aplikowało by się szczególnie w stronę rodziny tolkiena.
moje podejrzenia są dwa - 1 nie będzie żadnego pozwu i jest to ściema w ramach darmowej reklamy, żeby ktoś przeczytał te "arcydzieła", żeby sprawdzić, czy jest to plagiat. 2 jest to kolejny pomysł tęgich głów od amazona, żeby pokazać, że film jest czymś unikatowym, a proces będzie cyrkiem. drugi może się wydawać absurdalny, ale tu chodzi o amazona
Bezos tojedynie co chciał od serialu to wypranie pieniedzy... bo nie wiem co jeszcze ... narobienie kosztów na firmę?
Jeśli Amazon przegra to rings of power będzie najdroższym serialem jeszcze przez bardzo długo.
Świetny materiał drwalu
Czyli wzorowali się na 'książce' tylko pomylili na której xD
A ja to widzę tak.
Sam pozew to pomysl Amazonu, oni za tym stoją żeby rzecz jasna ten serial raz jeszcze skupił uwage ludzi takich jak ty Rębajło.
Bo noc innego w tych czasach nie skupia uwagi gapiów bardziej niż afery.
ah jutro matura a tu drwal z taką miłą niespodzianką 🍺
Trzymam kciuki bracie
Damy radę byku, wchodzimy, piszemy, wychodzimy, chlejemy i tak przez 4 dni
powodzenia
Powodzenia
Damy radę stary. Widzę że nie jestem sam XD
Powodzenia wsyzstkim