Sparky to to bardzo dobry system i godny polecenia dla każdego i dla początkującego jak i dla tych którzy nie chcą się sami bawić w konfigurowanie systemu jak to ma miejsce w Debianie. Debian jak i Arch to nie są dystrybucje dla początkujących ale mają swoje zalety takie jak że sami sobie konfigurujemy system pod siebie, no ale trzeba mieć trochę wiedzy cierpliwości i czasu. Ja dzisiaj mogę śmiało powiedzieć że nie żadne Ubunciaki czy Minty tylko dla startującego na Linuxie będę polecał i instalował właśnie ten system👍i mam go zainstalowany na komputerze zastępczym a i wkrótce znajdzie się na głównym komputerze. Bartku ja czekałem na tą wersję i zaraz po wydaniu ją zainstalowałem z pulpitem xfce i powiem że jestem w szoku bardzo pozytywnym, system śmiga jak marzenie. To oznacza że Polscy programiści są genialni👍
Z tym Debianem to bym się tak nie gorączkował. To jest distro celujące bardziej w serwery i dlatego devsi nie będą się bawić w ułatwianie życia zwykłym userom. To trochę tak, jakby oczekiwać, że RedHat bądź Oracle będą robić distro na typowe desktopy. Debian niech pozostanie Debianem, a od ułatwiania życia są inne dystrybucje.
Tylko dlaczego w takim razie oferują tyle pulpitów? Dlaczego mówią otwarcie o desktop? ;) Dodanie jednego wpisu ułatwi życie tysiącom. Nikt na tym nie straci a zyska.
@@SwiatLinuksa bo mogą. To jest jedna z dużych zalet Debiana. Ogromne bogactwo paczek deb i uniwersalność Debiana pozwala na udostępnienie wersji z różnymi pulpitami. Aczkolwiek są to raczej "surowe" wersje. Żaden z tych pulpitów nie jest jakoś szczególnie dopieszczony. A propagują Debiana na desktop, bo chcą by był popularny. Jednak póki co, to na serwerach Debian jest bardziej popularny niż na desktopie, więc siłą rzeczy to użytkownicy serwerowi są ważniejsi. Zresztą, gdyby Debian był user friendly to ubuntu by pewnie nigdy nie powstało.
@@lukewhaskavsky5493 Sam używam Debiana surowego właśnie pod zastosowania serwerowe. Do użytku codziennego można wybrać inne linuksy które są znacznie lepsze do "biurowej" pracy.
Kiedyś testowałem Sparkiego i o ile livecd działało spoko, to po zainstalowaniu na dysk okazało się, że na starcie posiada on sporo drobnych niedoróbek co skutecznie zniechęciło mnie do dalszego używania. Oby to uległo zmianie na plus.
W Sparkim 7 jest podobnie. Po 1 godz używania znalazłem 3 bugi: błędne uprawnienia pliku /etc/sudoers.d/sparkyupdate, niedoróbki w applecie "Drzewo katalogów" oraz Xarchiver czasami nie otwiera archiwum. Jeżeli tylko uruchamiasz gry, to nie są problemy, ale jak musisz popracować poważniej to staje się uciążliwe.
Sparky powinien mieć swój odpowiednik antiX, czyli bardzo lekkiego systemu na stare oraz słabe komputery, ale funkcjonalnego. Kilka lat temu, instalowałem wersje Minimal, ale nie byłem z nich zadowolony, bo nie działała stabilni oraz miała mało programów, system sprawiał wrażenie obszabrowanego. Natomiast AntiX działa stabilnie i szybko na jedno rdzeniowych procesorach z 1 GB ram, ma dopasowaną przeglądarkę internetową aby była jak najlżejsza, ma pakiet biurowy etc.
Antix jest odchudzonym debianem bez systemd. Używam na co dzień i jestem na tyle zadowolony, że nie mam zamiaru przesiadać się na inny fork debiana. Poza tym na sparky mozna przecież zainstalować lekki manager okien i też będzie śmigał na czymś starym. Nawiasem mówiąc kiedyś tak było u mnie( openbox).
Po zainstalowaniu Sparky 7 na moim laptopie MSI wystąpiło szereg problemów. Nie dział dźwiek, trzeba było dodać odpowiedni wpis w grubie. Nie można było usunąć ekranu powitalnego i pojawiał się po kolejnym uruchomieniu. Mc-edit nie działał klwisz F4 w trybie sudo. I wiele innych niedociągnięć, których brak w Debianie 12. U mnie Debian 12 po czystej instalacji działa bezproblemowo.
Zainstalowałem Sparky7 na 10 letnim laptopie HP EliteBook 2440p i bez problemu śmiga aż miło. Po wielu testach innych dystrybucji wreszcie znalazłem dla staruszka właściwy system. Nadmienię, że dopiero od niedawna zainteresowałem się poważniej tematyką Linuxów i chyba załapałem bakcyla. Pozdro.
Bardzo fajnie pracuje ten system ( z LXQT) nawet na starszym sprzęcie i faktycznie jest to w prosty w obsłudze i w miarę "niekonfliktowy" Linux. Dwa problemy z którymi się spotkałem to kłopoty z Aptusem i z GRUBem po aktualizacji. Ale te kłopoty wynikają z mojego małego doświadczenia z Linuxem. W kwietniu pojawił się LXQT w wersji 1.3
@@SwiatLinuksa Zgoda, ale jednak na wielu kanałach Sparky jest chwalony. A był tu poruszany wątek forkow Debiana, stąd zapytałem, bo interesuje mnie jak te trzy mają się do siebie. Zdaję sobie sprawę, że teraz MX jest w top linuxowych distro nie bez przyczyny. Ale ciekawi mnie ile lekcji muszą odrobić twórcy Sparky, żeby nie być w tyle.
@@PP-pz5bp z tego co czytałem to Sparky nie idzie w stronę kombajnu więc takie porównanie nie jest zbyt dobre. Porównać BMW z maluchem.. choć jedno i drugie spełnia podstawowe założenie.. jest to dupowóz ;))
Żywię spory sentyment do Sparky'ego. Bardzo miło mi się kiedyś pracowało z tym systemem w wersji 32bit na starym kompie. Jedna uwaga odnośnie zasobożerności w nowym Debianie i Debianowatych. W neofetch i free -h system obecnie inaczej mierzy zużycie pamięci, niż miało to miejsce wcześniej, w związku z tym wyświetlane wartości są wyższe. Jeśli chcesz mieć wyniki, "jak za dawnych lat" używaj htop. Np. w nowym MX-Fluxbox beta2 free pokazuje ~700MB na starcie, a htop ~450MB. I tą drugą wartość należy właśnie porównywać z tym, co było w poprzedniej wersji systemu.
@@SwiatLinuksa Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, czy przekłamane są wyższe czy niższe wartości. W każdym razie wartości z poprzedniej edycji trzeba porównywać z htop. Ja podejrzewam, że dla Sparkiego z LXQT powinno być ok. 500-550MB w htop. Jak wyjdzie mniej - to dobrze, znaczy że można spokojnie reanimować nim trupy, jak więcej - to kiepsko jak na tak proste środowisko.
@@krzesimirchrzastowicz4833 to jest oparte o QT więc lekko to już było, popatrz co się stało z XFCE po ich zaimportowaniu GTK3 - spuchło i to bardzo. Niestety. Acz na 1GB ram będzie inne zachowanie niż na 4 cz 8 - mniej buforów..
@@SwiatLinuksa Nie, no LXQT jest lekkie. To jest następca LXDE. z QT jest trochę inaczej niż z GTK, ponieważ samo QT nie jest zintegrowane z Plazmą aż w takim stopniu jak GTK z Gnomem. W LXQT standardem są lekkie aplikacje wykorzystujące motywy GTK2 lub Fusion. Natomiast tych znanych z Plazmy nie ma, chyba że je doinstalujesz.
Dzień mi Sparky7 pochodził nawet byłem pod wrażeniem!Chociaż przy starcie pokazuje jakies błedy-problem black listing hash..System położyłem na terminalu hpt620-4rdzenie!Dzisiaj z rana niespodzianka..."Taka informacja.."Debian GNU/LNINUX system are free software,the exect distrubution terms for each program are discribeted..itd...Debian GNU/linux comes with absolutely no Warranty to extent permitted by aplicable law." Więc wydaje się ,że muszę znowu formatować i wrocić do Minta ,który jakoś nie ma takich problemów! Spróbuje tego Sparky na innych starych laptopach..podobało mi się w nim szczególnie te pulpity,radio.i masa innych możliwości ,które nie zdążyłem ogarnąc..a jestem raczej przeciętnym uzytkownikiem!
Siemanko.Na początek wielkie dzięki za kanał.Dzień bez obejrzenia twojej wstawki na youtubie to dzień stracony .Przy okazji mam pytanko.Czemu na większości dystrybucji nie mam audio.W ustawieniach pisze Dumny Output.Np. Na Zorine ,Debianach,Manjaro, EndeavourOS,Mageia beta 9 na Sparky linux stable i testing,Voyager na debianie 12 I tak dalej.Ubunciaki wszystkie działają.Pc linux Os.,Kde Neon,Pop Os.Grzebałem w sieci ale nie mogę znależć rozwiązania.
O... w końcu jakaś miła dystrybucja. Takie brakujące ogniwo pomiędzy debianem a Mintem. Swoja drogą Sparky w końcu jest używalne. Sparky 6 tak w sumie wymagał sporo grzebania, aby to działało jako tako. Tutaj widzę, że wszystko po prostu działa od startu. Teraz dopiero można to nazwać debianowym User-Friendly. 6 była beznadziejna, a 7 wygląda już na na prawdę dobry system. Hm.... może się przesiądę z Minta??
Przy 32-bitowej wersji Bookworm(GNOME) nie mam problemu z GRUB'em(pyta czy szukać innych os) i pyta o repozytoria nonfree i non-f. firmware. Ale może dlatego, że instalacja - expert mode. Jedyny problem jaki miałem, to nie dodanie konta 'root' (chciałem użytkownika z sudo) i dlatego nie miałem możliwości zalogowania w 'rescue mode" przy starcie [ wywaliło mnie do tego trybu po kombinacjach w fstab :-) ]. P.S. Rozwiązanie: sudo passwd root
Ten Aptus to świetne rozwiązanie 🙂 jak przyjdzie mi coś grzebać to takie coś. Szkoda ze 32 bity wszyscy już traktują po macoszemu😒 Komputery biednych ludzi nie będą miał os'ów. Z każdego Twojego filmu coś się nauczę.
@@mwkosh9362 wiesz.. jeżeli jeden używasz do testów drugi daily to raczej nie problem. Wszystko jest osobno. Grub zawsze można łatwo naprawić. Kiedyś miałem 6 linuksów na jednym dysku. Chodziło bardzo dobrze ;))
Jako nowy użytkownik, podchodzący kilkukrotnie do tematu Linuxa, jako systemu na codzień, powiem tak... Nie mam pojęcia, jak to wyglądało 20 lat temu, ale ja, zaczynając jakoś w 2014, może 15, zainstalowałem sobie jakąś wersję Manjaro i byłem przerażony. Nie wiedziałem, gdzie co jest, mimo, że to miało na starcie jakieś programy i pewnie dla wielu już było to co najmniej używalne. Ja wywaliłem tak szybko, jak to postawiłem. Miałem potem kilka podobnych epizodów chęci używania tego na codzień, ale kończyło się to podobnie - powrót do windy. Trafiłem tutaj parę lat temu i tak z ciekawości oglądałem dystrybucje, już bez konieczności instalacji ich samemu. Też myślałem, że to nie dla mnie. Teraz, od około miesiąca, moim głównym systemem, jest KDE Neon, który od startu, nie ma praktycznie żadnych programów i wymaga dopieszczenia. Nie zrobiłem sobie jakichś Fajerwerków, jeśli chodzi o wygląd systemu i pewnie przez dłuższy czas, będę znajdować coś, z czym będę miał mniejszy, lub większy problem, ale uważam, że obecnie, nie ma się tu czego za bardzo bać. Co więcej, polecam tego nic nie mającego na start Neona, bo jego instalator, jest na tyle przejrzysty, że jeśli tylko umie się czytać, praktycznie nie ma szans na to, że chcąc zrobić dual boot, uwalimy sobie Windowsa. Nawet biorąc pod uwagę fakt, chęci zrobienia sobie kilku partycji Linuxa, zamiast tylko kliknąć zainstaluj obok, czyli przez stworzenie tylko partycji systemowej. W konsoli siedzę tyle o ile, ale dzięki materiałowi Bartka, udało mi się zmienić system dźwięku, dzięki czemu teraz, rozważam świadome wywalenie Windowsa, bo używałem go tylko ze względu na jedną rzecz, która domyślnie przez ten program nie jest wspierana na Linuxie, a na Windowsie jest, ale zmiana systemu dźwięku, pozwoliła mi ominąć problem. Polecam spróbować. Myślę że będzie warto, chyba, że potrzebujesz koniecznie Photoshopa do pracy. Pozdrawiam 🙋🏻♂️
@@linuxozaurusek temat jest mi znany, aczkolwiek za każdym razem, jak odpalam windę, zapominam to sprawdzić, a robię to ostatnimi czasy naprawdę bardzo sporadycznie, względem tego, ile na codzień używam komputera
system systemem a co z oprogramowaniem? tutaj przypilę obsługę drukarek. Nie chodzi mi o sam sterownik druku tylko oprogramowanie podobne do tego co wydaje producent pozwalający na druk kilku zdjęć na jednym arkuszu bez obramowania?
Myślisz że warto porzucać Debiana 12 i instalować Sparkiego? (korzystam z KDE Plasma + karta graficzna intela (integra) i nvidii) (laptop dual boot z w11)
Moim zdaniem nie, bo akurat Sparky bazuje właśnie na Debianie. I różni się właściwie jedynie zestawem dołączonego oprogramowania i tapetą. Także jeśli masz Debiana, to nie ma sensu go porzucać dla czegoś co właściwie jest tym samym
Dzień dobry, Po raz pierwszy chciałbym wypróbować linux . Wygląda na to że Sparky 7 jest juz pełnoprawnym systemem dla zwykłych użytkowników . Po wejściu na stronę i sekcji download pojawiają się różne wersje : czym się różnią linux LXQt /linux amd64 MATE /linux amd64 Xfce /linux amd64 KD. Czy to pójdzie na laptopie Lenovo ideapad 310 ? Dziękuję z góry za wyrozumiałość ;)
Ze łzami w oczach wspominam PLD to był chyba najlepszy Linux dawnych czasów, miał super system zarządzania pakietami poldek. Szkoda że nie było funduszy żeby go rozwijać, To pseudopanstwo wolało dotować M$ niż coś co miało szansę na nawiet większy rozwój od Ubuntu! ( Chociaż obecnie Ubuntu z tymi swoimi fanaberia mi typu Snap to porażka!)
@@SwiatLinuksa jak postawiłam Ubuntu 23.04 lagacy (stary instalator) to ładnie działał dualboot (wymaga zdefiniowania 2 partycji EFI). Ps musiałam drugi raz robić dualboot po wymianie dysku z Windows 11. Ciekawe kiedy poprawą nowy instalator?.
@@linuxozaurusek Ubuntu to jakaś fanaberia twór jednego nawiedzonego typa, kiedyś to był fajny system teraz te badziewie SNAP zmieniło ten system w jakiś bliżej nieokreślony twór! Mam nadzierję że skończy tak jak większość fanaberii od Canonical - MIR Unity ten paskudny boczny panel dziadowski Snap i co następne...
@@donzur9812 To czemu służy to pytanie? Bartek ani słowem nie wspomniał o tym że Polskie jest dobre czy złe. Ja natomiast twierdzę że Polscy programiści są bardzo dobrzy, są bardzo kreatywni i nie jest to moja odosobniona opinia. Może to jest skutek tego że jeszcze w Polsce nie ma tego przesytu technologi.
WIem, że linux to wybór ale rozwarstwienie: rps, deb, aur i cośtam z open suse... żenua. Tak samo z snap, flatpack i appimage. Czemu? Dlaczego nie można zostawić appimage i wszystko by było spoko? Zorin mnie zaczyna wk... i wracam do forka Debiana - Minta. Ubuntu padnie - padnie mi mint/zorin... LMDE? najlepsza opcja ale tak dużo bugów, że szok... ja już nie wiem co robić.
Za dużo - źle za małoi źle... ;)) Używaj tego co dla Ciebie działa dobrze. Po prostu. Po co tracić życie na zastanawianie się co kiedy padnie? Gdybym szedł ta drogą kanał by nie istniał, bo bym się zastanawiał co używać
@@SwiatLinuksa no i właśnie to jest problem. Używam Linuxa od 20 lat i coraz bardziej mnie to wk.... Najlepiej mieć chyba appimage wszystko i było by super.
@@satagiah ja potrafiłam nie robić kopii bezpieczeństwa a puki miałam HDD to zawsze kopiowałam dane już jak było pierwsze ostrzeżenie SMART. Miałam sama pierwszy przypadek uszkodzenia SSD (chińska tandeta). Trudniej jest zdiagnozować SSD niż HDD.
Poczekaj niech ci padnie komp i przeniesiesz dysk 🤣Jak nie masz wiedzy to obudzisz się z nocnikiem na twarzy 🤣nie tylko z ręką w nocniku. Ile ja to już razy ratowałem takich maniaków Debiana, to nie jestem w stanie policzyć😅
@@mwkosh9362 jedna kopia to timeshift na drugi hdd, druga to codzienna kopia na "nas" trzecia raz na tydzień idzie do Google drive - spokojna Twoja rozczochrana xD :*
Onanizowanie się kolejnymi edycjami kolejnych dystrybucji Linuxa to jest debilizm. Powinna być jedna dopracowana i szeroko rozpowszechniona wersja Linuxa do wszystkiego. Jak Windows. A po co nam miliard niedopracowanych systemów, podobnych a różnych ? I poza zastosowaniami narzędziowymi do niczego nie potrzebnych.
Niestety ale porównanie mało profesjonalne na poziomie użytkownika internetu który ma dużo czasu i tylko siedzi przed kompem ale nic więcej. Gadanie typu sparky lepszy niż Debian bez nakreślenia kontekstu? Debian to nigdy nie była i nie będzie dystrybucja która na pierwszym miejscu stawia wygodę użytkownika w GUI...
3:40 Sparky Rolling to po prostu system oparty o wiecznie rozwojową wersję Debian Testing. Sry za pomyłkę w tłumaczeniu ;))
Używam sparkiego od ponad 3lat rolling released. Mega fajna dystrybucja nie wiesza mi się...chodzi aż miło. 🙂
Jedna z najprzyjemniejszych dystrybucji do codziennego użytku. Fajny przeglądzik. 👍 Brawo!
Bardzo mi się podoba to distro tym bardziej ze to jest zrobione przez polaków. Polak potrafi.
mówisz że Polacy ok zobaczymy przetestujemy może faktycznie warto pozdrawiam :) ( o stronka mi się podoba )
WARTO ;) sprawdź i jak chciałbyś Debiana to Sparky jest idealny.
Używałem trzy razy. Zawsze stwierdzałem, że to nie to. Widzę jednak, że nowa wersja tej dystrybucji robi dobrą robotę. Dzięki za tę prezentację 👍👍👍👍
No problemo jak to Arni mówi ;))
Od late go używam i twierdzę, że ten release nie jest przełomem. Możesz napisać, jaką "robi robotę" w porównaniu do poprzednich wersji?
Sparky to to bardzo dobry system i godny polecenia dla każdego i dla początkującego jak i dla tych którzy nie chcą się sami bawić w konfigurowanie systemu jak to ma miejsce w Debianie. Debian jak i Arch to nie są dystrybucje dla początkujących ale mają swoje zalety takie jak że sami sobie konfigurujemy system pod siebie, no ale trzeba mieć trochę wiedzy cierpliwości i czasu. Ja dzisiaj mogę śmiało powiedzieć że nie żadne Ubunciaki czy Minty tylko dla startującego na Linuxie będę polecał i instalował właśnie ten system👍i mam go zainstalowany na komputerze zastępczym a i wkrótce znajdzie się na głównym komputerze.
Bartku ja czekałem na tą wersję i zaraz po wydaniu ją zainstalowałem z pulpitem xfce i powiem że jestem w szoku bardzo pozytywnym, system śmiga jak marzenie. To oznacza że Polscy programiści są genialni👍
Z tym Debianem to bym się tak nie gorączkował. To jest distro celujące bardziej w serwery i dlatego devsi nie będą się bawić w ułatwianie życia zwykłym userom. To trochę tak, jakby oczekiwać, że RedHat bądź Oracle będą robić distro na typowe desktopy.
Debian niech pozostanie Debianem, a od ułatwiania życia są inne dystrybucje.
Tylko dlaczego w takim razie oferują tyle pulpitów? Dlaczego mówią otwarcie o desktop? ;) Dodanie jednego wpisu ułatwi życie tysiącom. Nikt na tym nie straci a zyska.
@@SwiatLinuksa bo mogą. To jest jedna z dużych zalet Debiana. Ogromne bogactwo paczek deb i uniwersalność Debiana pozwala na udostępnienie wersji z różnymi pulpitami. Aczkolwiek są to raczej "surowe" wersje. Żaden z tych pulpitów nie jest jakoś szczególnie dopieszczony.
A propagują Debiana na desktop, bo chcą by był popularny. Jednak póki co, to na serwerach Debian jest bardziej popularny niż na desktopie, więc siłą rzeczy to użytkownicy serwerowi są ważniejsi.
Zresztą, gdyby Debian był user friendly to ubuntu by pewnie nigdy nie powstało.
@@lukewhaskavsky5493 Sam używam Debiana surowego właśnie pod zastosowania serwerowe. Do użytku codziennego można wybrać inne linuksy które są znacznie lepsze do "biurowej" pracy.
Kiedyś testowałem Sparkiego i o ile livecd działało spoko, to po zainstalowaniu na dysk okazało się, że na starcie posiada on sporo drobnych niedoróbek co skutecznie zniechęciło mnie do dalszego używania. Oby to uległo zmianie na plus.
W Sparkim 7 jest podobnie. Po 1 godz używania znalazłem 3 bugi: błędne uprawnienia pliku /etc/sudoers.d/sparkyupdate, niedoróbki w applecie "Drzewo katalogów" oraz Xarchiver czasami nie otwiera archiwum. Jeżeli tylko uruchamiasz gry, to nie są problemy, ale jak musisz popracować poważniej to staje się uciążliwe.
Sparky powinien mieć swój odpowiednik antiX, czyli bardzo lekkiego systemu na stare oraz słabe komputery, ale funkcjonalnego. Kilka lat temu, instalowałem wersje Minimal, ale nie byłem z nich zadowolony, bo nie działała stabilni oraz miała mało programów, system sprawiał wrażenie obszabrowanego. Natomiast AntiX działa stabilnie i szybko na jedno rdzeniowych procesorach z 1 GB ram, ma dopasowaną przeglądarkę internetową aby była jak najlżejsza, ma pakiet biurowy etc.
Antix jest odchudzonym debianem bez systemd. Używam na co dzień i jestem na tyle zadowolony, że nie mam zamiaru przesiadać się na inny fork debiana.
Poza tym na sparky mozna przecież zainstalować lekki manager okien i też będzie śmigał na czymś starym. Nawiasem mówiąc kiedyś tak było u mnie( openbox).
Po zainstalowaniu Sparky 7 na moim laptopie MSI wystąpiło szereg problemów. Nie dział dźwiek, trzeba było dodać odpowiedni wpis w grubie. Nie można było usunąć ekranu powitalnego i pojawiał się po kolejnym uruchomieniu. Mc-edit nie działał klwisz F4 w trybie sudo. I wiele innych niedociągnięć, których brak w Debianie 12. U mnie Debian 12 po czystej instalacji działa bezproblemowo.
Proponuję napisać list na forum Sparky o tym żeby deweloper mógł coś z tym zrobić
Zainstalowałem Sparky7 na 10 letnim laptopie HP EliteBook 2440p i bez problemu śmiga aż miło. Po wielu testach innych dystrybucji wreszcie znalazłem dla staruszka właściwy system. Nadmienię, że dopiero od niedawna zainteresowałem się poważniej tematyką Linuxów i chyba załapałem bakcyla. Pozdro.
Bardzo fajnie pracuje ten system ( z LXQT) nawet na starszym sprzęcie i faktycznie jest to w prosty w obsłudze i w miarę "niekonfliktowy" Linux.
Dwa problemy z którymi się spotkałem to kłopoty z Aptusem i z GRUBem po aktualizacji. Ale te kłopoty wynikają z mojego małego doświadczenia z Linuxem.
W kwietniu pojawił się LXQT w wersji 1.3
Czekam na prezentację MXa, gdy wyjdzie. Z odniesieniem do Sparky.
Da się zrobić ;) choć od względem użyteczności MX lata do przodu i nie jest polski jednak ;))
@@SwiatLinuksa Zgoda, ale jednak na wielu kanałach Sparky jest chwalony.
A był tu poruszany wątek forkow Debiana, stąd zapytałem, bo interesuje mnie jak te trzy mają się do siebie.
Zdaję sobie sprawę, że teraz MX jest w top linuxowych distro nie bez przyczyny. Ale ciekawi mnie ile lekcji muszą odrobić twórcy Sparky, żeby nie być w tyle.
@@PP-pz5bp z tego co czytałem to Sparky nie idzie w stronę kombajnu więc takie porównanie nie jest zbyt dobre. Porównać BMW z maluchem.. choć jedno i drugie spełnia podstawowe założenie.. jest to dupowóz ;))
Żywię spory sentyment do Sparky'ego. Bardzo miło mi się kiedyś pracowało z tym systemem w wersji 32bit na starym kompie.
Jedna uwaga odnośnie zasobożerności w nowym Debianie i Debianowatych. W neofetch i free -h system obecnie inaczej mierzy zużycie pamięci, niż miało to miejsce wcześniej, w związku z tym wyświetlane wartości są wyższe. Jeśli chcesz mieć wyniki, "jak za dawnych lat" używaj htop.
Np. w nowym MX-Fluxbox beta2 free pokazuje ~700MB na starcie, a htop ~450MB. I tą drugą wartość należy właśnie porównywać z tym, co było w poprzedniej wersji systemu.
Dziękuję, postaram się zapamiętać. Neof od dawna przekłamuje
@@SwiatLinuksa Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, czy przekłamane są wyższe czy niższe wartości. W każdym razie wartości z poprzedniej edycji trzeba porównywać z htop. Ja podejrzewam, że dla Sparkiego z LXQT powinno być ok. 500-550MB w htop. Jak wyjdzie mniej - to dobrze, znaczy że można spokojnie reanimować nim trupy, jak więcej - to kiepsko jak na tak proste środowisko.
@@krzesimirchrzastowicz4833 to jest oparte o QT więc lekko to już było, popatrz co się stało z XFCE po ich zaimportowaniu GTK3 - spuchło i to bardzo. Niestety. Acz na 1GB ram będzie inne zachowanie niż na 4 cz 8 - mniej buforów..
@@SwiatLinuksa Nie, no LXQT jest lekkie. To jest następca LXDE. z QT jest trochę inaczej niż z GTK, ponieważ samo QT nie jest zintegrowane z Plazmą aż w takim stopniu jak GTK z Gnomem. W LXQT standardem są lekkie aplikacje wykorzystujące motywy GTK2 lub Fusion. Natomiast tych znanych z Plazmy nie ma, chyba że je doinstalujesz.
@@krzesimirchrzastowicz4833 Chodziło mi o to z czego budowali - qt framework czy jak to sie nazywa. Z wersji na wersje puchnie to w oczach :(
Dzień mi Sparky7 pochodził nawet byłem pod wrażeniem!Chociaż przy starcie pokazuje jakies błedy-problem black listing hash..System położyłem na terminalu hpt620-4rdzenie!Dzisiaj z rana niespodzianka..."Taka informacja.."Debian GNU/LNINUX system are free software,the exect distrubution terms for each program are discribeted..itd...Debian GNU/linux comes with absolutely no Warranty to extent permitted by aplicable law." Więc wydaje się ,że muszę znowu formatować i wrocić do Minta ,który jakoś nie ma takich problemów! Spróbuje tego Sparky na innych starych laptopach..podobało mi się w nim szczególnie te pulpity,radio.i masa innych możliwości ,które nie zdążyłem ogarnąc..a jestem raczej przeciętnym uzytkownikiem!
Jeżeli są problemy to polecam napisać na forum o nich
Siemanko.Na początek wielkie dzięki za kanał.Dzień bez obejrzenia twojej wstawki na youtubie to dzień stracony .Przy okazji mam pytanko.Czemu na większości dystrybucji nie mam audio.W ustawieniach pisze Dumny Output.Np. Na Zorine ,Debianach,Manjaro, EndeavourOS,Mageia beta 9 na Sparky linux stable i testing,Voyager na debianie 12 I tak dalej.Ubunciaki wszystkie działają.Pc linux Os.,Kde Neon,Pop Os.Grzebałem w sieci ale nie mogę znależć rozwiązania.
Jaki masz sprzęt? Prawdopodobnie brakuje alsa-firmware czyli firmware. Albo innego firmware
@@SwiatLinuksa Siemka.Acer Swift 3.Intel(R) UHD Graphics 620
,NVIDIA GeForce MX150,Realtek Audio,Technologia Intel® Smart Sound,
Mi ten system na tyle się spodobał ,że od 8 miesięcy jest moim daily systemem i raczej tak zostanie przez min.kilka lat jak i nie dłużej.
Super film
Dziękuję
O... w końcu jakaś miła dystrybucja. Takie brakujące ogniwo pomiędzy debianem a Mintem. Swoja drogą Sparky w końcu jest używalne. Sparky 6 tak w sumie wymagał sporo grzebania, aby to działało jako tako. Tutaj widzę, że wszystko po prostu działa od startu. Teraz dopiero można to nazwać debianowym User-Friendly. 6 była beznadziejna, a 7 wygląda już na na prawdę dobry system. Hm.... może się przesiądę z Minta??
ja na 6tkę nie narzekam ale zależy co kto robi w systemie :)
Ten downloader nazywal sie FLASHGET DOWNLOADER
Tak tak ;))
Przy 32-bitowej wersji Bookworm(GNOME) nie mam problemu z GRUB'em(pyta czy szukać innych os) i pyta o repozytoria nonfree i non-f. firmware. Ale może dlatego, że instalacja - expert mode. Jedyny problem jaki miałem, to nie dodanie konta 'root' (chciałem użytkownika z sudo) i dlatego nie miałem możliwości zalogowania w 'rescue mode" przy starcie [ wywaliło mnie do tego trybu po kombinacjach w fstab :-) ]. P.S. Rozwiązanie: sudo passwd root
Co do GRUB to pyta także po instalacji - uruchomione już z hdd? Czy w czasie instalacji?
Ten Aptus to świetne rozwiązanie 🙂 jak przyjdzie mi coś grzebać to takie coś. Szkoda ze 32 bity wszyscy już traktują po macoszemu😒 Komputery biednych ludzi nie będą miał os'ów. Z każdego Twojego filmu coś się nauczę.
32 bit wspiera min Q4os, chyba Linux lite i kilka innych
No z tym os_prober które trzeba ustawiać co aktualizację... heh... proponuję zapoznać się z katalogiem /etc/grub.d ;)
Powiedz to deweloperowi :P
Dwa systemy na jednym kompie to masochizm 😂i proszenie się o problemy!
@@mwkosh9362 wiesz.. jeżeli jeden używasz do testów drugi daily to raczej nie problem. Wszystko jest osobno. Grub zawsze można łatwo naprawić.
Kiedyś miałem 6 linuksów na jednym dysku. Chodziło bardzo dobrze ;))
@@mwkosh9362 kwestia odpowiedniego instalowania - kolejności instalacji ;))))
@@mwkosh9362 Trudno mi sobie wyobrazić scenariusz w którym mogłoby stwarzać to jakikolwiek problem.
Dobra to ja się trzymam od tego z daleka.
Bo jak zainstalowałem sobie auroxa to wszystko 3.14...... o. A fajnie by było gdyby pomysł był kontynuowany.
Aurox... to było 20 lat temu :P
Jako nowy użytkownik, podchodzący kilkukrotnie do tematu Linuxa, jako systemu na codzień, powiem tak... Nie mam pojęcia, jak to wyglądało 20 lat temu, ale ja, zaczynając jakoś w 2014, może 15, zainstalowałem sobie jakąś wersję Manjaro i byłem przerażony. Nie wiedziałem, gdzie co jest, mimo, że to miało na starcie jakieś programy i pewnie dla wielu już było to co najmniej używalne. Ja wywaliłem tak szybko, jak to postawiłem. Miałem potem kilka podobnych epizodów chęci używania tego na codzień, ale kończyło się to podobnie - powrót do windy. Trafiłem tutaj parę lat temu i tak z ciekawości oglądałem dystrybucje, już bez konieczności instalacji ich samemu. Też myślałem, że to nie dla mnie. Teraz, od około miesiąca, moim głównym systemem, jest KDE Neon, który od startu, nie ma praktycznie żadnych programów i wymaga dopieszczenia. Nie zrobiłem sobie jakichś Fajerwerków, jeśli chodzi o wygląd systemu i pewnie przez dłuższy czas, będę znajdować coś, z czym będę miał mniejszy, lub większy problem, ale uważam, że obecnie, nie ma się tu czego za bardzo bać. Co więcej, polecam tego nic nie mającego na start Neona, bo jego instalator, jest na tyle przejrzysty, że jeśli tylko umie się czytać, praktycznie nie ma szans na to, że chcąc zrobić dual boot, uwalimy sobie Windowsa. Nawet biorąc pod uwagę fakt, chęci zrobienia sobie kilku partycji Linuxa, zamiast tylko kliknąć zainstaluj obok, czyli przez stworzenie tylko partycji systemowej. W konsoli siedzę tyle o ile, ale dzięki materiałowi Bartka, udało mi się zmienić system dźwięku, dzięki czemu teraz, rozważam świadome wywalenie Windowsa, bo używałem go tylko ze względu na jedną rzecz, która domyślnie przez ten program nie jest wspierana na Linuxie, a na Windowsie jest, ale zmiana systemu dźwięku, pozwoliła mi ominąć problem. Polecam spróbować. Myślę że będzie warto, chyba, że potrzebujesz koniecznie Photoshopa do pracy. Pozdrawiam 🙋🏻♂️
@@ZajetyOfficial przy dualboot z Windowsem warto pamiętać aby wyłączyć Fastboot w Windows ponieważ go tylko uwalisz.
@@linuxozaurusek temat jest mi znany, aczkolwiek za każdym razem, jak odpalam windę, zapominam to sprawdzić, a robię to ostatnimi czasy naprawdę bardzo sporadycznie, względem tego, ile na codzień używam komputera
jakie tam hasło w tym sparku żeby wejść do aptuscenter ?
user live pass live
Debian będzie zawsze górą.
Wow, skromna dystrybucja a dobra!!
system systemem a co z oprogramowaniem? tutaj przypilę obsługę drukarek. Nie chodzi mi o sam sterownik druku tylko oprogramowanie podobne do tego co wydaje producent pozwalający na druk kilku zdjęć na jednym arkuszu bez obramowania?
Myślisz że warto porzucać Debiana 12 i instalować Sparkiego? (korzystam z KDE Plasma + karta graficzna intela (integra) i nvidii) (laptop dual boot z w11)
Zainstaluj na VirtualBox i zobacz czy Ci pasuje nikt nie jest Tobą kolego..
Moim zdaniem nie, bo akurat Sparky bazuje właśnie na Debianie. I różni się właściwie jedynie zestawem dołączonego oprogramowania i tapetą. Także jeśli masz Debiana, to nie ma sensu go porzucać dla czegoś co właściwie jest tym samym
@@DynamioPL czy na Debian jest całe centrum APTUS? różni się i to sporo
Dzień dobry, Po raz pierwszy chciałbym wypróbować linux . Wygląda na to że Sparky 7 jest juz pełnoprawnym systemem dla zwykłych użytkowników . Po wejściu na stronę i sekcji download pojawiają się różne wersje : czym się różnią linux LXQt /linux amd64 MATE /linux amd64 Xfce /linux amd64 KD. Czy to pójdzie na laptopie Lenovo ideapad 310 ? Dziękuję z góry za wyrozumiałość ;)
Powinien chodzić bez problemu
Ze łzami w oczach wspominam PLD to był chyba najlepszy Linux dawnych czasów, miał super system zarządzania pakietami poldek. Szkoda że nie było funduszy żeby go rozwijać, To pseudopanstwo wolało dotować M$ niż coś co miało szansę na nawiet większy rozwój od Ubuntu! ( Chociaż obecnie Ubuntu z tymi swoimi fanaberia mi typu Snap to porażka!)
Od roku mam w planach ten system. Wersję GUI no mam.isi chyba jeszcze. Nowe to hardcore konsola.. pozdro
@@SwiatLinuksa jak postawiłam Ubuntu 23.04 lagacy (stary instalator) to ładnie działał dualboot (wymaga zdefiniowania 2 partycji EFI).
Ps musiałam drugi raz robić dualboot po wymianie dysku z Windows 11.
Ciekawe kiedy poprawą nowy instalator?.
@@linuxozaurusek Ubuntu to jakaś fanaberia twór jednego nawiedzonego typa, kiedyś to był fajny system teraz te badziewie SNAP zmieniło ten system w jakiś bliżej nieokreślony twór! Mam nadzierję że skończy tak jak większość fanaberii od Canonical - MIR Unity ten paskudny boczny panel dziadowski Snap i co następne...
@@mcrydzy Jak mi nie nie bedzie pasować SNAP to przejdẹ na coś z rodziny Debiana. puki co dam szansẹ nowemu LTS.
jak ustawić to cholerne hasło przy instalacji?
Hasło: live
Dobre, bo polskie?
Oczywiście
A jaki masz z tym problem?
Czemu zakładasz, że mam problem?
@@donzur9812 To czemu służy to pytanie? Bartek ani słowem nie wspomniał o tym że Polskie jest dobre czy złe. Ja natomiast twierdzę że Polscy programiści są bardzo dobrzy, są bardzo kreatywni i nie jest to moja odosobniona opinia. Może to jest skutek tego że jeszcze w Polsce nie ma tego przesytu technologi.
W sumie tytuł może nici sugerować że Polskie musi być dobre a zagraniczne gorsze więc..hmm.. ;))
mam trudności zamontowanie na twardym dysku
?
Prawie wszystkie dystrybucje jadą na debianie i po co te psioczenie.Zeby nie debian to linux by nie był tak rozwinięty.
Polskie distro, fajnie i w ogóle ale od instalatora nie działa polski układ klawiatury.... to jest D R A M A T, z całym szacunkiem... Pozdrawiam
WIem, że linux to wybór ale rozwarstwienie: rps, deb, aur i cośtam z open suse... żenua. Tak samo z snap, flatpack i appimage. Czemu? Dlaczego nie można zostawić appimage i wszystko by było spoko? Zorin mnie zaczyna wk... i wracam do forka Debiana - Minta. Ubuntu padnie - padnie mi mint/zorin... LMDE? najlepsza opcja ale tak dużo bugów, że szok... ja już nie wiem co robić.
Za dużo - źle za małoi źle... ;)) Używaj tego co dla Ciebie działa dobrze. Po prostu. Po co tracić życie na zastanawianie się co kiedy padnie? Gdybym szedł ta drogą kanał by nie istniał, bo bym się zastanawiał co używać
@@SwiatLinuksa no i właśnie to jest problem. Używam Linuxa od 20 lat i coraz bardziej mnie to wk.... Najlepiej mieć chyba appimage wszystko i było by super.
@@satagiah ja potrafiłam nie robić kopii bezpieczeństwa a puki miałam HDD to zawsze kopiowałam dane już jak było pierwsze ostrzeżenie SMART. Miałam sama pierwszy przypadek uszkodzenia SSD (chińska tandeta). Trudniej jest zdiagnozować SSD niż HDD.
@@satagiahappimage najlepszy, zgadzam się. Jeden plik - jeden program i dziękuję bardzo. Czysto, przejrzyście, prosto.
@@tidzej5400 Otóż to :) i izolowane środowisko wraz z całymi zależnoścami (co ostatnio sypie się na flatpaku :().
Gołe Debiany najlepsze :)
Mnie tam zawsze kręciły mini albo spodenki obcisłe xD choć to co pod spodem było także bardzo interesujące :D
Poczekaj niech ci padnie komp i przeniesiesz dysk 🤣Jak nie masz wiedzy to obudzisz się z nocnikiem na twarzy 🤣nie tylko z ręką w nocniku. Ile ja to już razy ratowałem takich maniaków Debiana, to nie jestem w stanie policzyć😅
@@mwkosh9362 jedna kopia to timeshift na drugi hdd, druga to codzienna kopia na "nas" trzecia raz na tydzień idzie do Google drive - spokojna Twoja rozczochrana xD :*
@@mwkosh9362 Spokojnie, dam sobie radę.
@@SwiatLinuksaDej Pan spokój Panie... Nie dajesz szansy ruskim hakerom! Ech.... ;)
Onanizowanie się kolejnymi edycjami kolejnych dystrybucji Linuxa to jest debilizm. Powinna być jedna dopracowana i szeroko rozpowszechniona wersja Linuxa do wszystkiego. Jak Windows. A po co nam miliard niedopracowanych systemów, podobnych a różnych ? I poza zastosowaniami narzędziowymi do niczego nie potrzebnych.
Po to że niektórzy chcą mieć wybór
Niestety ale porównanie mało profesjonalne na poziomie użytkownika internetu który ma dużo czasu i tylko siedzi przed kompem ale nic więcej. Gadanie typu sparky lepszy niż Debian bez nakreślenia kontekstu? Debian to nigdy nie była i nie będzie dystrybucja która na pierwszym miejscu stawia wygodę użytkownika w GUI...
Znalezienie .iso też wymaga wyższej wiedzy technicznej.. To nie jest i nigdy nie będzie profesjonalny kanał. Pozdro