Porażają mnie niektóre komentarze. Jestem antynatalistką, przyznaję, delikatnie mówiąc nie lubię dzieci, nie chcę, nie planuję ( bycie obciążonym genetycznie robi swoje), ale w życiu nawet przez moment nie przyszłoby mi do głowy, żeby pisać komuś coś tak ohydnego i nieludzkiego. Komentarze o ,, rozkładaniu nóg " powalają. Jest mi wstyd za ludzką rasę. Masz prawo żyć po swojemu, ale pozwól też żyć innym. To, że masz inne priorytety nie daje Ci przyzwolenia na ordynarne ubliżanie komuś, kto chce żyć inaczej, niż Ty. Jest Pani tak ciepłą, kochaną osobą, niedobrze mi na myśl, że musiała się Pani naczytac tyle g*owna w komentarzach. Dużo zdrowia dla Pani i dla dziecka ❤
Ciepla i kochana pani doktor szydziła z osob leczących się skutecznie, acz "niekonwencjonalnie" z jedynej, słusznej choroby i prowadziła żałosną, rządową propagandę antynaukową w związku z tą chorobą podpierając się tytułem lekarza. Co nie zmienia faktu, ze obrzydlwie komentarze najgorzej świadczą o ich autorach. Zdrowych i wesołych Świąt;)👍
@@reginanowak5741cieszę się, że czytanie ze zrozumieniem wymarło wraz z pierwszą falą straszliwego kowitka. Jakże miło, że proste przyczyny wyjaśnienia niechęci do propagandzistów rządowych są obrzydliwstwem.
@@reginanowak5741 boli mnie szerzenie kłamstw ze słodką miną, które mogą prowadzić do nieznanych przez nikogo konsekwencji. Zdrowy rozsądek nie jest wylewaniem jadu. Nie dogadamy się. Liczę na przeprosiny np. za 3 lata, za wiarę w zabobony sprzeczne z nauką. Do tej pory już jest jasne kto miał rację (np. pani K. Ratkowska), a kto prowadził tylko swój nieetyczny biznes (tu chodzi mi o korporacje, nie akurat panią Kasię)
Dużo zdrowia dla Pani i Pani maleństwa! 😊🤍 Chciałabym w przyszłości wykonywać ten sam zawód 🤍 Jeszcze nie obejrzałam do końca, ale jak pokazała Pani powiększony brzuch, odpowiadała Pani o ciąży, to się rozpłakałam, bo sama byłam w ciąży, ale mój ówczesny partner zareagował negatywnie. Powiedział mi bardzo przykre rzeczy i wpłynął na moją decyzję nt. tego, czy będę donosić ciążę (był to 1 miesiąc) czy nie. Nie zdecydowałam się na dziecko. On niespełna rok później zostawił mnie, a ja wtedy przejrzałam na oczy, jak przykro mnie wówczas potraktował. Nie dość, że czułam się bardzo źle, bo miałam wszystkie książkowe objawy, wręcz nie mogłam sama zrobić sobie jedzenia, bo jak się ruszałam to miałam ciągłe mdłości, to jeszcze usłyszałam, że ,,się chciałam ustawić" albo że ,,trafiłabym do domu samotnej matki". Żadnej kobiecie tego nie życzę... 😞 Chciałabym, żebyś oprócz wyżalenia się, z mojego komentarza płynął jakiś dobry przekaż, więc drogie dziewczyny: Pamiętajcie, że gdy dowiadujecie się o ciąży, decyzja należy do was. Nawet jeśli mężczyzna zareaguje w przykry sposób, niech to nie wpłynie na to, czy chcecie urodzić. Jeśli wasz partner źle was potraktuje, naprawdę poważnie zastanówcie się, czy chcecie być z takim człowiekiem. Same sobie nie ,,robimy dziecka" i facet, który wyskakuje z pretensjami to dupek, który chciał przyjemności, ale jak pojawiły się konsekwencje to zachowuje się jak burak. Nie dajcie się potraktować tak, jak ja wtedy i nie wybaczajcie tego. Taki mężczyzna to nie jest materiał na narzeczonego/męża.
Pamiętam jak podczas pierwszej ciąży na przełomie 2017/2018 roku znalazłam Twój kanał i tyle opowiadałaś o ciąży, a to już tyle lat, a Ty jesteś w trzeciej ciąży 😊 Serdecznie Ci Gratuluję ❤
#kontrowersyjna_opinia jestem zdania, że ta moda na mówienie o ciąży pracodawcy "po 3 mies" jest szkodliwa. Ja powiedziałam zaraz jak się dowiedziałam (miałam stresujące stanowisko pracy). Mój pracodawca podszedł bardzo profesjonalnie. Nikt z moich współpracowników nie wiedział, ale zadania dostawałam spokojniejsze od przełożonego. Resztę zespołu poinformowałam po jakimś czasie (i sobie sok pomarańczowy wypiliśmy żeby uczcić tą radosną nowinę). Uważam, że społeczne przyzwolenie na to żeby kobiecie w 1 trymestrze jeszcze dokładać stresu z braniem na siebie odpowiedzialności za zdrowie dziecka/płodu, które ma ukrywać jest krzywdzące. To ma być potencjalny obywatel, dla którego powstało tyle programów (np. 500+). Myślę, że trudniejsze musi być zanieść z dnia na dzień L4 z powodu utraty dziecka pracodawcy niż zaświadczenie od lekarza "za wcześnie".
Dzięki za ten komentarz. Myślę, że wszystko bardzo zależy od tego jaką masz umowę, jakiego szefa, czy doświadczyłaś wczesniej poronień etc. Ja ze swojego doświadczenia napiszę, że bardzo chętnie wcześnie powiedziałam o ciąży szefowej i dostałam od niej masę wsparcia, praktycznych porad, a tryb pracy został dostosowany pod moje zdrowie :) więc nie spodziewając sie poronienia (od początku wszystko jest ze mną i z dzieckiem w porządku) i wiedząc, że nikt mnie nie zwolni/nie skomentuje w przykry sposób ciąży, „opłacało” mi się o tej ciąży informować jak najwczesniej pracodawcę.
@@annamichalska4952 pięknie! Właśnie o to mi chodzi, że tak powinien wyglądać stosunek pracodawca-pracownik. Takie podejście buduje zaufanie i dobry, ludzki team. Teraz jestem leaderem i zawsze cięższe okazują się w zarządzaniu sytuacje nagłe niż jasne komunikaty ;) Jeżeli lekarz wystawia mi zaświadczenie o ciąży to ja mam prawo je od razu złożyć u pracodawcy i korzystać z praw, które mi przysługują z tego tytułu.
Ja w ciazy czulam sie wspaniale..przez całą ciaze moze w sumie tydzień gorszego samopoczucia. Za to po porodzie opieka nad dzieckiem moze calkowicie wykonczyc człowieka mowie tu zwlaszcza o nieprzespanych nocach. Gratuluję ❤🎉
Cieszę się, że dodałaś taki film, ponieważ czasami mam wrażenie ze ludzie nie rozumieją, że lekarki/Pielegniarki ogolnie kobiety pracujace w medycynie czy to weterynaryjnej czy ludzkiej to też ludzie. Kolejna sprawa Gratulację, Cieszę się bardzo i życzę Twojej rodzinie dużo zdrowia, Tobie i maluszkowi "bezproblemowej" (na ile sie da) ciąży i duzo szczęścia 🥰 Pozdrawiam Cie serdecznie🥰
Nie wiem skąd się biorą ludzie, którzy w komentarzach tak plują jadem. Pamiętajmy, że te komentarze są o nich samych. Kasiu, bardzo gratuluję i dziękuję, że się tym podzieliłaś, ciekawy film, a książkę już dawno przeczytałam, prawie na raz i byłam pod wrażeniem pewnej Twojej niezłomności, którą tam widziałam. Życzę dużo zdrówka! ❤️❤️❤️
Gratulacje, książka naprawdę jest super, każda historia wyglądała jak codzień u mnie, mam nadzieję że ją przeczyta jak najwięcej osób dla zrozumienia jak to być lekarzem, zwłaszcza młodym ❤❤
Jestem w 19 tygodniu pierwszej ciąży. Byłam pewna, że będę cały czas tak samo aktywna fizycznie - fitness i te sprawy. Jakże życie mnie rozczarowało😂 gratulacje dla Pani 😊
Oby tego typu wiadomości były dostępne w szkole dla młodych ale i dla starszych (np. ulotki u lekarza albo krótkie , śmieszne filmiki reklamowe w komunikacji czy TV, marketach (jak trzymaj się w tramwaju/autobusie)
Moje obie ciąże wyglądały prawie tak samo. Każde z objawów trwały po kilka tygodni. Wzdęcia. Jedzenie jakiś czas tego samego przez cały dzień. Wstręt do jedzenia. Rzyganie 24h na dobę nawet pustym zołądkiem. Zatkany nos mimo braku kataru i osłabiony węch. Problemy że spaniem - rwanie skręcanie wyrywanie stawów bioder kolan kostek. Płacz podczas prysznica bo miałam wrażenie że stoję na igłach. Bóle pleców. Opuchnięte nogi. Częste siusiu. Problemy z oddychaniem i zadyszki - wejście na piętro to jak zdobycie Everest. Huśtawka temperatury (latem potrafiłam chodzić w grubym semestrze i się trzesłam z zimna a za 1h musiałam ściągać). Wysypka ciążowa piekielnie swędząca skóra rąk nóg i brzucha, gorąca w dotyku, czerwona, świąd 24h na dobę, piekielnie swędzące że wrogowi nie życzę. Rozejście spojenia łonowego (angielski system fizjo nawet mnie nie dotknął tylko miałam wykład w Power Point i dostałam ulotki). Bóle pleców. I jeszcze niektórzy ci powiedzą że ciąża to nie choroba. Normalnie scyzoryk się w kieszeni otwiera. Ale w UK mają w d*pie ciężarne więc męczyłem się z ciążami prawie do końca pracy na szczęście biuro. Kasiu, gratuluję kolejnego dziecka 😍😊☺
Fantastycznie się Ciebie słucha (i czyta)! Dzięki za film i podzielenie się swoją perspektywą w połączeniu z kontekstem medycznym (dużo łatwiej zrozumieć pewne trudności i jeszcze chętniej ustępować miejsca w autobusie czy kolejce). Ogromna wartość dla każdego, kto otworzy się na wysłuchanie. Wszystkiego dobrego!
Odnośnie kobiet w ciąży - dlatego ja zawsze ustępuje, bo mimo, że lekarzem nie jestem, to wiem, że im na pewno ciężko. Odnośnie zmian dla kobiet które pracują w medycynie - ale na pewno jest inna świadomość medyczna niż takiej "niemedycznej" kobiety w stanie błogosławionym, więc i dla dziecka trochę lepiej :) No chyba nie ma lekarki, która by paliła w ciąży...
Zastanawiające najbardziej jest to dlaczego osoby piszące głupkowate komentarze wgl tu trafiły, jeżeli nie liczą się z wiedzą Pani Kasi oraz z przyczyn własnej prostoty nie interesują się tematami medycznymi to dlaczego znają szczegóły z Jej życia osobistego i po co wgl weszły na ten kanał może jednak oglądają i są zakompleksionymi prostakami Gratulacje dużo zdrówka!!!
Książka przeczytana już dawno,zamawiałam w przedsprzedaży i troszkę jestem zawiedziona,gdyż nie dostałam obiecywanej dedykacji! Nie zmiiena to jednak faktu,iż przeczytałam "za jednym zamachem" i żałowałam,że tak szybko było po wszystkim! Pani Kasiu ,gratuluję książki i też dzidziusia-zycze zdrowia i dużo sił, bo przecież starsze pociechy też wymagają atencji mamy ,więc wszystkiego najlepszego- stała od dawna subskrybentka!
Autografy były w pierwszych dwóch tysiącach książek. Podczas zamawiania na stronie była informacja czy to jest jeszcze z autografem czy juz się skończyły. Przedsprzedaż trwała miesiąc, a książki z autografami skończyły się bardzo szybko (po kilku dniach).
Okropnie czyta się niektóre komentarze, aż włosy stają dęba... Bardzo mi przykro, że coś takiego jest kierowane do Ciebie, takiej wspaniałej osoby. Pomyślałam, że może również nagrałabyś podobny film do Dawida Myśliwca, może to niektórym otworzy oczy... Gratulacje 💖 Dużo zdrowia i łagodnych objawów!
Wychodzi na to że połowa objawów to tzw. zwiększona objętość krwi krążącej, opuchlizny, zwiększona filtracja, osłabione oddychanie... , później mamy ucisk mechaniczny a na końcu osłabioną odporność. Gratulacje!! ;)
Gratulacje 💐 - dużo zdrowia - mamie a także - aby dziecko urodziło się i było zdrowe - to na wstępie! Niełatwo się, dorosłemu niby, facetowi, przyznać (przepraszam) ale ten 0:08 - 0:14 fragment a zwłaszcza ten 0:02 widok mnie rozczulił ☺ ale i - co tu kryć - wzruszył jednocześnie.... .
O wielu rzeczach jeszcze nie powiedzialas ja miałam zgage non stop , i miałam ból spojenia lonowego non stop 3 trymestr !! Nie chodziłam nie mogłam nogi podnieść bo bolało
Gratulacje, zdrowia! Akurat pierwsze zdjęcie z przykładu lekarek w serialach które były w ciąży trochę nie trafione bo to sama aktorka prawdopodobnie była wtedy w ciąży, jednak jej postać nie.
@@klaudiawozniak6939 Jak na razie widzę tylko większość idiotow w komentarzach, jak jej dziecko będzie zmagać się z rakiem i w wyniku tego będzie sparaliżowane to dziecko, też przyjdziecie gratulować odpowiedniej decyzji? Gratuluję mózgu, niech dziecko cierpi, po co się tym przejmować (ironia), przecież nic wam za to nie grozi XD nie mogę z tymi ludźmi
Właśnie przyszedł mi do głowy temat na kolejny film - może warto poruszyć temat, dlaczego teraz lekarze tak bardzo często wypisują zwolnienia kobietom w ciąży na cały ten okres? Chodzi tu o kwestie kobiet nie pracujących w ochronie zdrowia, ale np pracują umysłowo - w korporacjach. Ostatnio moja mama poruszyła taki temat w rozmowie że "teraz to coś dziwnego, kobiety ledwo zajdą w ciążę, a już zwolnienie". No ja mówię - tu by musiał się jakiś lekarz wypowiedzieć, ja nie chce nic mówić, bo nie chce być ignorantem, ale pewnie ma to jakieś swoje medyczne uwarunkowania... Bo moja mama, rocznik 64, 30 lat temu to na zwolnienie poszła dopiero wtedy, gdy podczas kontrolnego badania podczas ciąży wykryto, że to już czas i mama została w szpitalu... Chętnie bym taki film mamie pokazał, przynajmniej miałbym jakąś merytoryczną podkładkę - w tym i innym podobnym temacie :)
To już chyba zależy od wielu czynników, mnie dawniej też irytowaly te zwolnienia ale kiedy w firmie w której pracuje zauważyłam że dziewczyny w ciąży robią dużo błędów w pracy bo są bardziej rozkojarzone, bo im się zmieniają prorytety i teraz myślą tylko o dziecku a nie o np rezerwacji dla klienta, bo zmęczone itp, to ja już wolę żeby wzięły L4 a nie robiły błędy które potem inni muszą naprawiać 😂 a jak ktoś ma bardzo stresującą pracę lub atmosferę w pracy to też lepiej ten czynnik stresu wyeliminować dla dobra swojego i dziecka ;)
@@olgu7itadobrze mówisz, ciężko pracować zwłaszcza podczas 1 trymestru, bo on właśnie jest w moim odczuciu najpodlejszy 😅 ale to też nie kwestia chęci myślenia tylko o dzidziusiu, raczej wszechogarniające poczucie rozbicia nad którym nie sposób zapanować. (Innych objawów już nie wypisuje nawet)
@@warmCinammon wiem wiem, ja absolutnie nie mam do nikogo o to pretensji, tak organizm działa i już ;) też się nie ma co dziwić ze się wtedy ma myśli zaprzątnięte badaniami /lekarzami/wyprawkami / remontami;) sama byłam w zasadzie od 3 miesiąca na l4 bo moja ciąża wypadła na początku pandemii wiec szefowie sami wyszli z taką inicjatywa żeby nie płacić za mnie jeśli może mi płacić pensje ZUS;D a pandemia znaczyła dla nas dużo anulacji i strat ;p więc miałam ten komfort że nie pracowałam
Jak sobie myślę o starych babach udających wielce chore a na targ po jedną mandarynkę albo obrabiać dupę pod blokiem, które biegiem lecą na siedzenia dla niepełnosprawnych to szlag mnie trafia . Raz nawet byłam świadkiem jak takie babsko powiedziało do ciężarnej "W dzisiejszych czasach wystarczy sobie dziecko zrobić żeby usiąść w autobusie"
@@catpl wiem , sama jestem ale mam na myśli takie wredne i rozczeniowe baby . Niejednokrotnie zostałam nazwana 'rozpuszczoną gówniarą' bo nie chciałam ustąpić jak było mi słabo po ataku padaczki a niekiedy się spotkam nawet z szarpaniem mnie . Młoda to może postać . Nie ? Tylko że zazwyczaj nie jestem jedyna i zejść może ktokolwiek bo nie wierzę że cały autobus jest chory albo w podeszłym wieku. Jak widzę że jest taka potrzeba a mogę to ustąpię 😉
Dzień dobry, mam pytanie które mnie trapi od dłuższego czasu przez co nie moge spać, czy po 11 dniach od niezabezpieczonego stosunku ginekolog może zobaczyć czy kobieta zaszła w ciąże? Bardzo zalezy mi na odpowiedzi, bo sie strasznie boje
Gratuluję i życzę zdrowia. A pytanie mam bardziej już dotyczące czasu połogu. Czy to jest normalne, że przez jakiś czas po porodzie kobieta traci odruch wykrztuśny?
@@Mamaistetoskop bo ja praktycznie po każdym porodzie nie umiałam samodzielnie odkrztusić. Nie ważne czy zakrztusiłam się piciem, czy spływał mi katar w nocy, po prostu mimo najszczerszych chęci nie byłam wstanie kaszleć ani odkrztuszać.
@@makowiec2385 ja nie pisałem że ktoś płaci za mówienie prawdy, tylko ktoś płaci za pisanie kłamstw zadaniowych, czyli zleconych . Jest to na "trole farmy". Internet należy do kogoś,kto realizuje nim określone cele polityczne, ale nie tylko polityczne, np."arabska wiosna,rola mediów społecznościowych,",czyli wojna pomiędzy dwoma stronami,zrobiona przez kogoś trzeciego droga internetu. Obecna stawka jednego hejtowego komentarza to podobno 5zl. Więc dobry sposób to pisać krótko a często.
@@PiotrGardon Nie wiem ja pisze tylko prawdę, a wy już że hejtuje, rozmnażanie jest złe ponieważ powoduje kolejne cierpienia, które są nie potrzebne, jest tyle dzieci do pomocy na świecie, tyle dobra do zrobienia, a oni muszą powoływać następne egzystencje żeby musiały się męczyć z tym bezsensowny światem, to jest śmieszne jak można być samolubnym w tym świecie i dostawać poklask bo robi się to co robią wszyscy, bez zastanowienia, jaki mamy w tym cel
@@makowiec2385 najważniejsze jest to co mamy do zrobienia wokół siebie, czasem tego nie rozumiesz, a uważasz że wiesz co z czego wynika np. w Afryce. Tam pracują kobiety i dzieci, mezczyzni leżą pod palmami, pomaganie im znaczy tylko jeszcze więcej głodujących dzieci. Laiw es brutal, jeśli nie stanowisz wartości społecznej w całości, to jest jeszcze wyliczenie każdej części z osobna i są też zachęty by je komuś ofiarować, poprzez podpisanie jakiegoś papieru. Kapsuły eutanazji są by to było bez cierpienia, więc temat się zamyka, a decydowanie za cały świat to absurd, nie logiczne, wbrew wolnej woli każdej jednostki.
"ciąża to nie choroba" - powiedział ktoś kto nigdy w niej nie był albo przechodził ja bardzo dobrze. Nigdy a życiu tak źle się nie czułam i nie wiedziałam że można wymiotować kilkanaście razy na dzień przez 4 miesiące dzień w dzień. Jeżeli to nie jest "choroba" to życzę powodzenia w normalnym funkcjonowaniu przy ciągłych wymiotach 😊
Też tak myślałam dopóki nie zaszłam w ciążę. Wymioty mnie Tak wymęczyły przez pare miesiecy ze nie byłam w stanie nic jeść przez parę dni z rzędu takze Lepiej się powstrzymać od tego typu komentarzy.
gratulacje i życzą a by pani dziecko poszło w pni ślady ale było nie pokornym lekarzem leczyło skutecznie ludzi jak były lekarz Hubert Czerniak. jaką ma pani specjalizację lekarską
Porażają mnie niektóre komentarze. Jestem antynatalistką, przyznaję, delikatnie mówiąc nie lubię dzieci, nie chcę, nie planuję ( bycie obciążonym genetycznie robi swoje), ale w życiu nawet przez moment nie przyszłoby mi do głowy, żeby pisać komuś coś tak ohydnego i nieludzkiego. Komentarze o ,, rozkładaniu nóg " powalają. Jest mi wstyd za ludzką rasę. Masz prawo żyć po swojemu, ale pozwól też żyć innym. To, że masz inne priorytety nie daje Ci przyzwolenia na ordynarne ubliżanie komuś, kto chce żyć inaczej, niż Ty. Jest Pani tak ciepłą, kochaną osobą, niedobrze mi na myśl, że musiała się Pani naczytac tyle g*owna w komentarzach. Dużo zdrowia dla Pani i dla dziecka ❤
Ciepla i kochana pani doktor szydziła z osob leczących się skutecznie, acz "niekonwencjonalnie" z jedynej, słusznej choroby i prowadziła żałosną, rządową propagandę antynaukową w związku z tą chorobą podpierając się tytułem lekarza.
Co nie zmienia faktu, ze obrzydlwie komentarze najgorzej świadczą o ich autorach.
Zdrowych i wesołych Świąt;)👍
Ostatnim zdaniem sam/a się podpisałeś/aś i dobrze określiłeś/aś. :)
@@reginanowak5741cieszę się, że czytanie ze zrozumieniem wymarło wraz z pierwszą falą straszliwego kowitka. Jakże miło, że proste przyczyny wyjaśnienia niechęci do propagandzistów rządowych są obrzydliwstwem.
Mniej jadu życzę. I tego, żeby foliowa czapeczka mniej uciskała :)
@@reginanowak5741 boli mnie szerzenie kłamstw ze słodką miną, które mogą prowadzić do nieznanych przez nikogo konsekwencji. Zdrowy rozsądek nie jest wylewaniem jadu. Nie dogadamy się. Liczę na przeprosiny np. za 3 lata, za wiarę w zabobony sprzeczne z nauką. Do tej pory już jest jasne kto miał rację (np. pani K. Ratkowska), a kto prowadził tylko swój nieetyczny biznes (tu chodzi mi o korporacje, nie akurat panią Kasię)
Gratulacje 🎉 dużo zdrowia dla dziecka i mamy ❤
Dużo zdrowia dla Pani i Pani maleństwa! 😊🤍 Chciałabym w przyszłości wykonywać ten sam zawód 🤍 Jeszcze nie obejrzałam do końca, ale jak pokazała Pani powiększony brzuch, odpowiadała Pani o ciąży, to się rozpłakałam, bo sama byłam w ciąży, ale mój ówczesny partner zareagował negatywnie. Powiedział mi bardzo przykre rzeczy i wpłynął na moją decyzję nt. tego, czy będę donosić ciążę (był to 1 miesiąc) czy nie. Nie zdecydowałam się na dziecko. On niespełna rok później zostawił mnie, a ja wtedy przejrzałam na oczy, jak przykro mnie wówczas potraktował. Nie dość, że czułam się bardzo źle, bo miałam wszystkie książkowe objawy, wręcz nie mogłam sama zrobić sobie jedzenia, bo jak się ruszałam to miałam ciągłe mdłości, to jeszcze usłyszałam, że ,,się chciałam ustawić" albo że ,,trafiłabym do domu samotnej matki". Żadnej kobiecie tego nie życzę... 😞 Chciałabym, żebyś oprócz wyżalenia się, z mojego komentarza płynął jakiś dobry przekaż, więc drogie dziewczyny: Pamiętajcie, że gdy dowiadujecie się o ciąży, decyzja należy do was. Nawet jeśli mężczyzna zareaguje w przykry sposób, niech to nie wpłynie na to, czy chcecie urodzić. Jeśli wasz partner źle was potraktuje, naprawdę poważnie zastanówcie się, czy chcecie być z takim człowiekiem. Same sobie nie ,,robimy dziecka" i facet, który wyskakuje z pretensjami to dupek, który chciał przyjemności, ale jak pojawiły się konsekwencje to zachowuje się jak burak. Nie dajcie się potraktować tak, jak ja wtedy i nie wybaczajcie tego. Taki mężczyzna to nie jest materiał na narzeczonego/męża.
Pamiętam jak podczas pierwszej ciąży na przełomie 2017/2018 roku znalazłam Twój kanał i tyle opowiadałaś o ciąży, a to już tyle lat, a Ty jesteś w trzeciej ciąży 😊
Serdecznie Ci Gratuluję ❤
#kontrowersyjna_opinia jestem zdania, że ta moda na mówienie o ciąży pracodawcy "po 3 mies" jest szkodliwa. Ja powiedziałam zaraz jak się dowiedziałam (miałam stresujące stanowisko pracy). Mój pracodawca podszedł bardzo profesjonalnie. Nikt z moich współpracowników nie wiedział, ale zadania dostawałam spokojniejsze od przełożonego. Resztę zespołu poinformowałam po jakimś czasie (i sobie sok pomarańczowy wypiliśmy żeby uczcić tą radosną nowinę). Uważam, że społeczne przyzwolenie na to żeby kobiecie w 1 trymestrze jeszcze dokładać stresu z braniem na siebie odpowiedzialności za zdrowie dziecka/płodu, które ma ukrywać jest krzywdzące. To ma być potencjalny obywatel, dla którego powstało tyle programów (np. 500+). Myślę, że trudniejsze musi być zanieść z dnia na dzień L4 z powodu utraty dziecka pracodawcy niż zaświadczenie od lekarza "za wcześnie".
Dzięki za ten komentarz. Myślę, że wszystko bardzo zależy od tego jaką masz umowę, jakiego szefa, czy doświadczyłaś wczesniej poronień etc.
Ja ze swojego doświadczenia napiszę, że bardzo chętnie wcześnie powiedziałam o ciąży szefowej i dostałam od niej masę wsparcia, praktycznych porad, a tryb pracy został dostosowany pod moje zdrowie :) więc nie spodziewając sie poronienia (od początku wszystko jest ze mną i z dzieckiem w porządku) i wiedząc, że nikt mnie nie zwolni/nie skomentuje w przykry sposób ciąży, „opłacało” mi się o tej ciąży informować jak najwczesniej pracodawcę.
@@annamichalska4952 pięknie! Właśnie o to mi chodzi, że tak powinien wyglądać stosunek pracodawca-pracownik. Takie podejście buduje zaufanie i dobry, ludzki team. Teraz jestem leaderem i zawsze cięższe okazują się w zarządzaniu sytuacje nagłe niż jasne komunikaty ;)
Jeżeli lekarz wystawia mi zaświadczenie o ciąży to ja mam prawo je od razu złożyć u pracodawcy i korzystać z praw, które mi przysługują z tego tytułu.
Ja w ciazy czulam sie wspaniale..przez całą ciaze moze w sumie tydzień gorszego samopoczucia.
Za to po porodzie opieka nad dzieckiem moze calkowicie wykonczyc człowieka mowie tu zwlaszcza o nieprzespanych nocach.
Gratuluję ❤🎉
myślę że filmik o godzeniu macierzyństwa z karierą lekarza byłyby bardzo wartościowy!!
Cieszę się, że dodałaś taki film, ponieważ czasami mam wrażenie ze ludzie nie rozumieją, że lekarki/Pielegniarki ogolnie kobiety pracujace w medycynie czy to weterynaryjnej czy ludzkiej to też ludzie. Kolejna sprawa Gratulację, Cieszę się bardzo i życzę Twojej rodzinie dużo zdrowia, Tobie i maluszkowi "bezproblemowej" (na ile sie da) ciąży i duzo szczęścia 🥰
Pozdrawiam Cie serdecznie🥰
Nie wiem skąd się biorą ludzie, którzy w komentarzach tak plują jadem. Pamiętajmy, że te komentarze są o nich samych.
Kasiu, bardzo gratuluję i dziękuję, że się tym podzieliłaś, ciekawy film, a książkę już dawno przeczytałam, prawie na raz i byłam pod wrażeniem pewnej Twojej niezłomności, którą tam widziałam. Życzę dużo zdrówka! ❤️❤️❤️
Dziękuję!
Gratulacje 👏👍 i dużo zdrowia i siły dla Ciebie i dziudiusa 💪
Gratulacje, książka naprawdę jest super, każda historia wyglądała jak codzień u mnie, mam nadzieję że ją przeczyta jak najwięcej osób dla zrozumienia jak to być lekarzem, zwłaszcza młodym ❤❤
Jestem w 19 tygodniu pierwszej ciąży. Byłam pewna, że będę cały czas tak samo aktywna fizycznie - fitness i te sprawy. Jakże życie mnie rozczarowało😂 gratulacje dla Pani 😊
Mi się udało 😅 mam 5 dni do terminu i dalej cisnę na rowerku magnetycznym 🙂
@@kalinkamalinka2414 zazdroszczę😀
Oby tego typu wiadomości były dostępne w szkole dla młodych ale i dla starszych (np. ulotki u lekarza albo krótkie , śmieszne filmiki reklamowe w komunikacji czy TV, marketach (jak trzymaj się w tramwaju/autobusie)
Moje obie ciąże wyglądały prawie tak samo. Każde z objawów trwały po kilka tygodni. Wzdęcia. Jedzenie jakiś czas tego samego przez cały dzień. Wstręt do jedzenia. Rzyganie 24h na dobę nawet pustym zołądkiem. Zatkany nos mimo braku kataru i osłabiony węch. Problemy że spaniem - rwanie skręcanie wyrywanie stawów bioder kolan kostek. Płacz podczas prysznica bo miałam wrażenie że stoję na igłach. Bóle pleców. Opuchnięte nogi. Częste siusiu. Problemy z oddychaniem i zadyszki - wejście na piętro to jak zdobycie Everest. Huśtawka temperatury (latem potrafiłam chodzić w grubym semestrze i się trzesłam z zimna a za 1h musiałam ściągać). Wysypka ciążowa piekielnie swędząca skóra rąk nóg i brzucha, gorąca w dotyku, czerwona, świąd 24h na dobę, piekielnie swędzące że wrogowi nie życzę. Rozejście spojenia łonowego (angielski system fizjo nawet mnie nie dotknął tylko miałam wykład w Power Point i dostałam ulotki). Bóle pleców.
I jeszcze niektórzy ci powiedzą że ciąża to nie choroba. Normalnie scyzoryk się w kieszeni otwiera. Ale w UK mają w d*pie ciężarne więc męczyłem się z ciążami prawie do końca pracy na szczęście biuro.
Kasiu, gratuluję kolejnego dziecka 😍😊☺
Dobrze wiedzieć.
Życzę dobrze przebytej ciąży!
Fantastycznie się Ciebie słucha (i czyta)! Dzięki za film i podzielenie się swoją perspektywą w połączeniu z kontekstem medycznym (dużo łatwiej zrozumieć pewne trudności i jeszcze chętniej ustępować miejsca w autobusie czy kolejce). Ogromna wartość dla każdego, kto otworzy się na wysłuchanie. Wszystkiego dobrego!
Książka przeczytana! Bardzo polecam. Szybko ubywa.
Dziękuję!
Życzę jak najlepszego samopoczucia i dużo zdrowia w drugiej połowie ciąży. 🙂
GRATULACJE i DUZO zdrówka i sił i miłości i szczęścia :)
Wow ale super! Gratulacje dla Rodziców, a Chłopaki będą mieli Rodzeństwo!❤❤❤
Dużo zdrowia i siły, książkę mam jest super! Przeczytałam na dwa razy. Gratulacje 😍
Odnośnie kobiet w ciąży - dlatego ja zawsze ustępuje, bo mimo, że lekarzem nie jestem, to wiem, że im na pewno ciężko. Odnośnie zmian dla kobiet które pracują w medycynie - ale na pewno jest inna świadomość medyczna niż takiej "niemedycznej" kobiety w stanie błogosławionym, więc i dla dziecka trochę lepiej :) No chyba nie ma lekarki, która by paliła w ciąży...
Zastanawiające najbardziej jest to dlaczego osoby piszące głupkowate komentarze wgl tu trafiły, jeżeli nie liczą się z wiedzą Pani Kasi oraz z przyczyn własnej prostoty nie interesują się tematami medycznymi to dlaczego znają szczegóły z Jej życia osobistego i po co wgl weszły na ten kanał może jednak oglądają i są zakompleksionymi prostakami Gratulacje dużo zdrówka!!!
Kasiu gratulacje 😍,wyglądasz kwitnąco! Tak długo oglądam Cię że mam wrażenie że to wiadomość rodzinna❤
Książka przeczytana już dawno,zamawiałam w przedsprzedaży i troszkę jestem zawiedziona,gdyż nie dostałam obiecywanej dedykacji! Nie zmiiena to jednak faktu,iż przeczytałam "za jednym zamachem" i żałowałam,że tak szybko było po wszystkim! Pani Kasiu ,gratuluję książki i też dzidziusia-zycze zdrowia i dużo sił, bo przecież starsze pociechy też wymagają atencji mamy ,więc wszystkiego najlepszego- stała od dawna subskrybentka!
Autografy były w pierwszych dwóch tysiącach książek. Podczas zamawiania na stronie była informacja czy to jest jeszcze z autografem czy juz się skończyły. Przedsprzedaż trwała miesiąc, a książki z autografami skończyły się bardzo szybko (po kilku dniach).
Gratulacje! Ale super ostatnio się dzieje w Twoim życiu :) aż miło popatrzeć!
Okropnie czyta się niektóre komentarze, aż włosy stają dęba... Bardzo mi przykro, że coś takiego jest kierowane do Ciebie, takiej wspaniałej osoby. Pomyślałam, że może również nagrałabyś podobny film do Dawida Myśliwca, może to niektórym otworzy oczy... Gratulacje 💖 Dużo zdrowia i łagodnych objawów!
Gratulacje❤️. To wielkie szczęście i radość❤️🌹
Super, dużo ciekawostek nie tylko dla lekarek 😊
Duże gratulacje, zdrowia. 🍀🍀
Wychodzi na to że połowa objawów to tzw. zwiększona objętość krwi krążącej, opuchlizny, zwiększona filtracja, osłabione oddychanie... , później mamy ucisk mechaniczny a na końcu osłabioną odporność. Gratulacje!! ;)
Gratulacje i mnooooostwo zdrowka dla Was oboje.
Fajnie że odsłaniasz kulisy pracy w OZ.
Gratulacje Kasiu 🎉💐 Uwielbiam twoje filmy za merytoryke.
Gratulacje, dużo zdrowia!😍 Co do filmu - bardzo ciekawy, merytoryczny. Kompendium wiedzy 🤩 Czekamy na kolejne!
Gratulacje. Życzę dużo zdrowia dla mamy i dziecka
Ojej , gratulacje! ❤ Ja też jestem w ciąży ❤
Wow! Mamy baby boom ❤❤❤
Też jestem, gratulacje ❤
@@paulina6819 ojej , też gratuluje ❤️ dużo zdrówka ❤️
Gratulacje 💐 - dużo zdrowia - mamie a także - aby dziecko urodziło się i było zdrowe - to na wstępie! Niełatwo się, dorosłemu niby, facetowi, przyznać (przepraszam) ale ten 0:08 - 0:14 fragment a zwłaszcza ten 0:02 widok mnie rozczulił ☺ ale i - co tu kryć - wzruszył jednocześnie.... .
Gratuluję Pani i życzę dużo zdrowia 🎉
Moje gratulacje , życzę dużo zdrowia
Kasiu moje gratulacje❤️! Wyglądasz przepięknie😗
Gratulacje. Wow, 1 fakt wiele zmienil w pojmowaniu kobiet ciezarnych. :)
Ciąża podczas studiów medycznych ❤️temat na nowy film !
Kiedyś nagrałam taki film, jest na kanale :)
Był już
Jeszcze raz gratulacje, czuję, że to córeczka😊❤. Bardzo ciekawie opowiadasz!
Gratuluję i życzę wiele zdrowia oraz wytrwałości
Gratulacje na nowej drodze życia . Wytrwałości i pozdrawiam.
Gratulacje! ❤❤❤🎀🙏👶🫶
Bardzo przydatny film! Gratulacje ❤
U mnie 1 trymestr to były codzienne mdłości, co drugi/trzeci dzień wymioty 🙈🙈 już nie mówiąc o ciągłej chęci spania 😂
Gratulacje💓Zdrowia dla ciebie oraz Bobaska💗
bardzo potrzebny film, świetnie wytłumaczone :) ja aktualnie 2 trymestr więc na szczęście odrobinkę lepiej:)
Gratulacje 🍀
O wielu rzeczach jeszcze nie powiedzialas ja miałam zgage non stop , i miałam ból spojenia lonowego non stop 3 trymestr !! Nie chodziłam nie mogłam nogi podnieść bo bolało
Gratuluję i łaskawej ciąży i rozwiązania życzę 😊
Niektóre komentarze są naprawdę obrzydliwe. Niektórym osobom powinno zabronić się komentowania.
Życzę dużo wytrwałości, spokoju, siły i cierpliwości❤
Gratulacje i zdrówka 🥰
Gratulacje 🎉❤
Gratulacje🎉
Gratulacje ❤
książka dawno przeczytana. genialna! mam nadzieję na inne publikacje jeszcze :)
Gratulacje!
Mogłaby pani zareagować na odcinek 334 i 338 z serialu Na sygnale??
Gratulacje 🥰
Gratulacje! ❤️❤️
Wszystkiego dobrego!
Duże gratulacje!
Gratulacje, zdrowia!
Akurat pierwsze zdjęcie z przykładu lekarek w serialach które były w ciąży trochę nie trafione bo to sama aktorka prawdopodobnie była wtedy w ciąży, jednak jej postać nie.
Gratujacje!!!!!!!
Gratulacje 🎉
Witam w klubie ❤gratulacje
Super🎉 Gratuluję 🎉
Książkę polecam ! Ciekawa, wciąga
zdrowia, super!
Gratulacje !!! Debilnymi komentarzami sie nie przejmuj
Bardzo proszę o zgłaszanie takich komentarzy do YT , żeby Pani Kasia nie musiała się denerwować niepotrzebnie idiotami
@@klaudiawozniak6939 Jak na razie widzę tylko większość idiotow w komentarzach, jak jej dziecko będzie zmagać się z rakiem i w wyniku tego będzie sparaliżowane to dziecko, też przyjdziecie gratulować odpowiedniej decyzji? Gratuluję mózgu, niech dziecko cierpi, po co się tym przejmować (ironia), przecież nic wam za to nie grozi
XD nie mogę z tymi ludźmi
Zdrowych, Wesołych Świąt!
Gratulacje❤️
Właśnie przyszedł mi do głowy temat na kolejny film - może warto poruszyć temat, dlaczego teraz lekarze tak bardzo często wypisują zwolnienia kobietom w ciąży na cały ten okres? Chodzi tu o kwestie kobiet nie pracujących w ochronie zdrowia, ale np pracują umysłowo - w korporacjach. Ostatnio moja mama poruszyła taki temat w rozmowie że "teraz to coś dziwnego, kobiety ledwo zajdą w ciążę, a już zwolnienie". No ja mówię - tu by musiał się jakiś lekarz wypowiedzieć, ja nie chce nic mówić, bo nie chce być ignorantem, ale pewnie ma to jakieś swoje medyczne uwarunkowania... Bo moja mama, rocznik 64, 30 lat temu to na zwolnienie poszła dopiero wtedy, gdy podczas kontrolnego badania podczas ciąży wykryto, że to już czas i mama została w szpitalu... Chętnie bym taki film mamie pokazał, przynajmniej miałbym jakąś merytoryczną podkładkę - w tym i innym podobnym temacie :)
To już chyba zależy od wielu czynników, mnie dawniej też irytowaly te zwolnienia ale kiedy w firmie w której pracuje zauważyłam że dziewczyny w ciąży robią dużo błędów w pracy bo są bardziej rozkojarzone, bo im się zmieniają prorytety i teraz myślą tylko o dziecku a nie o np rezerwacji dla klienta, bo zmęczone itp, to ja już wolę żeby wzięły L4 a nie robiły błędy które potem inni muszą naprawiać 😂 a jak ktoś ma bardzo stresującą pracę lub atmosferę w pracy to też lepiej ten czynnik stresu wyeliminować dla dobra swojego i dziecka ;)
@@olgu7itadobrze mówisz, ciężko pracować zwłaszcza podczas 1 trymestru, bo on właśnie jest w moim odczuciu najpodlejszy 😅 ale to też nie kwestia chęci myślenia tylko o dzidziusiu, raczej wszechogarniające poczucie rozbicia nad którym nie sposób zapanować. (Innych objawów już nie wypisuje nawet)
@@warmCinammon wiem wiem, ja absolutnie nie mam do nikogo o to pretensji, tak organizm działa i już ;) też się nie ma co dziwić ze się wtedy ma myśli zaprzątnięte badaniami /lekarzami/wyprawkami / remontami;) sama byłam w zasadzie od 3 miesiąca na l4 bo moja ciąża wypadła na początku pandemii wiec szefowie sami wyszli z taką inicjatywa żeby nie płacić za mnie jeśli może mi płacić pensje ZUS;D a pandemia znaczyła dla nas dużo anulacji i strat ;p więc miałam ten komfort że nie pracowałam
Jak sobie myślę o starych babach udających wielce chore a na targ po jedną mandarynkę albo obrabiać dupę pod blokiem, które biegiem lecą na siedzenia dla niepełnosprawnych to szlag mnie trafia . Raz nawet byłam świadkiem jak takie babsko powiedziało do ciężarnej "W dzisiejszych czasach wystarczy sobie dziecko zrobić żeby usiąść w autobusie"
Jest duzo starych ludzi chorych psychicznie ale niezdiagnozowanych w Polsce, a powinni brac leki przeciwpsychotyczne 😢
@@catpl wiem , sama jestem ale mam na myśli takie wredne i rozczeniowe baby . Niejednokrotnie zostałam nazwana 'rozpuszczoną gówniarą' bo nie chciałam ustąpić jak było mi słabo po ataku padaczki a niekiedy się spotkam nawet z szarpaniem mnie . Młoda to może postać . Nie ? Tylko że zazwyczaj nie jestem jedyna i zejść może ktokolwiek bo nie wierzę że cały autobus jest chory albo w podeszłym wieku. Jak widzę że jest taka potrzeba a mogę to ustąpię 😉
Dzień dobry, mam pytanie które mnie trapi od dłuższego czasu przez co nie moge spać, czy po 11 dniach od niezabezpieczonego stosunku ginekolog może zobaczyć czy kobieta zaszła w ciąże? Bardzo zalezy mi na odpowiedzi, bo sie strasznie boje
Gratulacje ♥️😘👏🤰
Gratulacje
Gratuluje, który to miesiąc?
Dużo zdrowia wam zycze i szczęśliwego rozwiązania
Już piąty :)
Gratulacje 🎉🎊👏👏👍
Moja żona jest teraz w 3 ciąży 😄
gratuluję :)
Czy badania ANA2 i ANA3 robi się oba naraz, w przypadku dodatniego wyniku ANA?
Gratuluję trzeciego dziecka! Szczęśliwego rozwiązania pani doktor
💛💛💛🌞🌞🌞 zdrowia i radości💪sily😊
Mamie składam zasłużone gratulacje ale przecież Tata też się musiał napracować on także zasługuje na pochwałę!!!!
oczywiście :D
Gratulacje :)!
Dzień dobry. Czy mozna na 5 tc szczepić się Tetaną przeciwko tężcowi? Ma być 2 dawka. Pierwsza była przed ciążą. Dziękuję i pozdrawiam
Haha. A miało być tylko 2. Gratulacje serdeczne. Dużo zdrowia ;)
przy planowaniu ciąży pomocny jest cyclotest myWay
Gratuluję i życzę zdrowia.
A pytanie mam bardziej już dotyczące czasu połogu. Czy to jest normalne, że przez jakiś czas po porodzie kobieta traci odruch wykrztuśny?
nie traci, dlaczego miałaby?
@@Mamaistetoskop bo ja praktycznie po każdym porodzie nie umiałam samodzielnie odkrztusić. Nie ważne czy zakrztusiłam się piciem, czy spływał mi katar w nocy, po prostu mimo najszczerszych chęci nie byłam wstanie kaszleć ani odkrztuszać.
Kiedy q&a?
Prawda, gdy stałam dłużej niż 10 min od 6 miesiąca miałam omdlenia :(
Ciesze sie ze nie musze ukrywac coazy papierek do kadr i czesc 😂 aha noe place składek w polsce tylko w kraju bardziej cywilizowanym 😂😂😂🎉
Ale ściek w komentarzach. Gratulacje i radzę porozdwać kilka soczystych banòw co niektórym 😉
Nie bądź taka, daj zarobić trolom.
@@PiotrGardon daj namiary kto płaci za pisanie prawdy, bo dużo bym zarobił za to ile już napisałem w wielu miejscach
@@makowiec2385 ja nie pisałem że ktoś płaci za mówienie prawdy, tylko ktoś płaci za pisanie kłamstw zadaniowych, czyli zleconych . Jest to na "trole farmy". Internet należy do kogoś,kto realizuje nim określone cele polityczne, ale nie tylko polityczne, np."arabska wiosna,rola mediów społecznościowych,",czyli wojna pomiędzy dwoma stronami,zrobiona przez kogoś trzeciego droga internetu. Obecna stawka jednego hejtowego komentarza to podobno 5zl. Więc dobry sposób to pisać krótko a często.
@@PiotrGardon Nie wiem ja pisze tylko prawdę, a wy już że hejtuje, rozmnażanie jest złe ponieważ powoduje kolejne cierpienia, które są nie potrzebne, jest tyle dzieci do pomocy na świecie, tyle dobra do zrobienia, a oni muszą powoływać następne egzystencje żeby musiały się męczyć z tym bezsensowny światem, to jest śmieszne jak można być samolubnym w tym świecie i dostawać poklask bo robi się to co robią wszyscy, bez zastanowienia, jaki mamy w tym cel
@@makowiec2385 najważniejsze jest to co mamy do zrobienia wokół siebie, czasem tego nie rozumiesz, a uważasz że wiesz co z czego wynika np. w Afryce. Tam pracują kobiety i dzieci, mezczyzni leżą pod palmami, pomaganie im znaczy tylko jeszcze więcej głodujących dzieci. Laiw es brutal, jeśli nie stanowisz wartości społecznej w całości, to jest jeszcze wyliczenie każdej części z osobna i są też zachęty by je komuś ofiarować, poprzez podpisanie jakiegoś papieru. Kapsuły eutanazji są by to było bez cierpienia, więc temat się zamyka, a decydowanie za cały świat to absurd, nie logiczne, wbrew wolnej woli każdej jednostki.
Gratulacje :) :)
Proszę odcinek Na sygnale odcinek 93 Proszzzzzzzzzę ♥️♥️♥️♥️
Ciąża to nie choroba 😊 zdrówka dla Was 👍
"ciąża to nie choroba" - powiedział ktoś kto nigdy w niej nie był albo przechodził ja bardzo dobrze. Nigdy a życiu tak źle się nie czułam i nie wiedziałam że można wymiotować kilkanaście razy na dzień przez 4 miesiące dzień w dzień. Jeżeli to nie jest "choroba" to życzę powodzenia w normalnym funkcjonowaniu przy ciągłych wymiotach 😊
Też tak myślałam dopóki nie zaszłam w ciążę. Wymioty mnie Tak wymęczyły przez pare miesiecy ze nie byłam w stanie nic jeść przez parę dni z rzędu takze Lepiej się powstrzymać od tego typu komentarzy.
A skąd to wiesz, byłeś w ciąży?
gratulacje i życzą a by pani dziecko poszło w pni ślady ale było nie pokornym lekarzem leczyło skutecznie ludzi jak były lekarz Hubert Czerniak. jaką ma pani specjalizację lekarską