U mnie minimalizm w kolerach na fudusze celowe w ostatnim czasie bardzo się sprawdza 🥰 jakoś ostatnio im mniej tych kategorii, tym łatwiej 🙈 możliwe, że mam podobne podejście, że ciężko mi wyciągać z kopert z innych kategorii jeśli mi zabraknie 🤷♀️ dlatego uogólniłam właśnie trochę te moje kategorie 🤭 powodzenia w eksperymencie! 💗
U mnie świetnie się sprawdza koperta Nieplanowane i koperta awaryjna. Ale nie mam problemu z podbieraniem innych kopert, cieszę się, że mam skąd podbierać 😁 ważne, że nie przekraczam założonego budżetu miesięcznego. Chętnie zobaczę, jak Ci pójdzie ten eksperyment, pozdrawiam 😊
Ja od czerwca tez wprowadziłam eksperymentalną metodę... Budżet na koszty zmienne dzielę na liczbę tygodni w miesiącu... oczywiście wcześniej zaplanowałam ile nie chciałabym przekroczyć z danej kategorii... Na razie jest ok... Oby tak dalej...
Staram się zmieścić w założeniach chociaż ostatnio ciężko z tym 🤣 ale jeśli przybraknie biorę z kategorii nieplanowane. Albo właśnie z kategorii w której jest więcej pieniędzy nie mam z tym problemu🙂 oszczędzam dopiero od stycznia ale wiem że formą że wszystkie kategorie byłby z jednej "kupki" zupełnie by się u mnie nie sprawdziła. Wolę widzieć ile zostało mi pieniędzy z danej kategorii🙂
Ciekawi mnie jak Ci wyjdzie ten experyment. Trzymam kciuki. U mnie się to nie sprawdziło. Za dużo wydawaliśmy. Wolę widzieć status danej kategorii a nie ogólnie spisane wydatki. Nie mam problemu żeby wziąć pieniądze np. z kategorii awaryjna lub jedzenie jeśli np. koperta leki jest pusta. Ważne dla mnie jest to oby nie przekroczyć miesięcznego budżetu. Pozdrawiam serdecznie ❤
A moge zapytać z ciekawości ile jest osob na utrzymaniu??? Chhodzi mi glownie o koszty jedzenia i chemi , bo sie zastanawiam czy ja jestem nienormalna???😂
U mnie minimalizm w kolerach na fudusze celowe w ostatnim czasie bardzo się sprawdza 🥰 jakoś ostatnio im mniej tych kategorii, tym łatwiej 🙈 możliwe, że mam podobne podejście, że ciężko mi wyciągać z kopert z innych kategorii jeśli mi zabraknie 🤷♀️ dlatego uogólniłam właśnie trochę te moje kategorie 🤭 powodzenia w eksperymencie! 💗
Fajnie że o takich swoich odczuciach mówisz, ja mam dokładnie tak samo.
U mnie świetnie się sprawdza koperta Nieplanowane i koperta awaryjna. Ale nie mam problemu z podbieraniem innych kopert, cieszę się, że mam skąd podbierać 😁 ważne, że nie przekraczam założonego budżetu miesięcznego. Chętnie zobaczę, jak Ci pójdzie ten eksperyment, pozdrawiam 😊
Dzięki Iza pozdrawiam 😘
Ja od czerwca tez wprowadziłam eksperymentalną metodę... Budżet na koszty zmienne dzielę na liczbę tygodni w miesiącu... oczywiście wcześniej zaplanowałam ile nie chciałabym przekroczyć z danej kategorii... Na razie jest ok... Oby tak dalej...
Daj znać później jak Ci poszło 🥰
Staram się zmieścić w założeniach chociaż ostatnio ciężko z tym 🤣 ale jeśli przybraknie biorę z kategorii nieplanowane. Albo właśnie z kategorii w której jest więcej pieniędzy nie mam z tym problemu🙂 oszczędzam dopiero od stycznia ale wiem że formą że wszystkie kategorie byłby z jednej "kupki" zupełnie by się u mnie nie sprawdziła. Wolę widzieć ile zostało mi pieniędzy z danej kategorii🙂
Świetnie ☘️ każdy musi znaleźć swoją drogę budżetowania która jest dla niego najlepsza. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy 😘
Ciekawi mnie jak Ci wyjdzie ten experyment. Trzymam kciuki. U mnie się to nie sprawdziło. Za dużo wydawaliśmy. Wolę widzieć status danej kategorii a nie ogólnie spisane wydatki. Nie mam problemu żeby wziąć pieniądze np. z kategorii awaryjna lub jedzenie jeśli np. koperta leki jest pusta. Ważne dla mnie jest to oby nie przekroczyć miesięcznego budżetu. Pozdrawiam serdecznie ❤
Powodzenia z budżetem w czerwcu😊
Miłego weekendu życze ❤️😘
Dziękuję wzajemnie 😘☘️
A moge zapytać z ciekawości ile jest osob na utrzymaniu??? Chhodzi mi glownie o koszty jedzenia i chemi , bo sie zastanawiam czy ja jestem nienormalna???😂
Dlaczego nienormalna? Wydajesz za dużo czy za mało wg ciebie? Moja rodzina to 2+1+pies
Mało nagrywasz... Szkoda . Pozdrawiam.