Też jestem programistą :D i czeka mnie remont generalny rodzinnego domu. Przy obecnych cenach płytkarzy nie mam wyboru i chcąc nie chcąc muszę się sam podjąć położenia płytek na podłodze.Twój film mnie zainspirował i dał pewności, że się da! Dzięki wielkie i gratulacje porządnej roboty!
Good job. To jedna z przyjemniejszych rzeczy wg mnie na budowie, też to była dla mnie nowość ale bardzo to polubiłem. Jak płytki są równe i rektyfikowane to metry lecą. Co mi ułatwiło pracę i co polecam: przyssawka z pompką nie taka zatrzaskowa (lepsza kontrola czy trzyma płytkę), chińska przyssawka z wibracjami - bajka, klej się rozpływa dosłownie jak masło w wysokiej temp. Drugie przydatne narzędzie to wielka praca 60-80cm z grzebieniem półokrągły - szybka robota i lepszy rozpływ kleju. Klej nakładałem hurtem pasem długi na 4-5 płytek, po jednej albo po dwie to nieco marnowanie czasu. Pracując z wibracjami w okolicy krawędzi płytki/systemu poziomowania warto dać mniej kleju wręcz go warto zebrać, jak się walnie za dużo przy wibracjach wypłynie fugami, jak damy mało pod wpływem wibracji rozpłynie idealnie i wypełni te braki. Elki zawsze nawiercałem koronką, zawsze to mniejsze ryzyko pęknięcia gdy mamy promień a nie kąt prosty. Chyba najmilej wspominam podłogi, schody były bardzo trudne, łazienka i kuchnia łatwiejsze bo glazura jest bardzo miękka, w sumie ponad 250 m2 tego ułożyłem i dalej było to przyjemne, czego o robieniu sufitów i malowaniu nie mogę powiedzieć :D Jak jest podłoga, fuga i cokoliki to czuć, że koniec to już kwestia chwili. Podłogi chyba najbardziej sprawiają wrażenie, że wykańczamy dom i wchodząc już nie czuć, że jesteśmy na budowie.
Cześć! Dzięki za komentarz i podzielenie się opinią o narzędziach, które użyłeś. Słyszałem, że ta wibracyjna przyssawka jest fajna, ale nie korzystałem osobiście. Moja przyssawka bardzo dobrze trzyma. Po przetarciu gąbką wilgotną potrafiła przez 24 godziny pozostać przyssana do płytki z fakturą drewna, co bez przetarcia skutkowało odczepieniem się od płytki po jakiś dwóch godzinach. Nie chciałem specjalnie inwestować w droższe przyssawki jeśli te robiły dla mnie robotę :) Dla mnie podłogi tutaj też super, szło bardzo szybko. Natomiast płytki 66x66 grubości 10 mm i płytki 60x120 to już trochę męczące i plecy mogły poboleć i zakwasy w rękach, mimo że metraż aż taki duży nie był to nadźwigać się trzeba. Zdecydowanie po wyczyszczeniu płytek jest satysfakcja, że to już koniec pewnego etapu, a po zafugowaniu to już w ogóle :) 250 m2 płytek no to szacun ;) U mnie łącznie wyszło 100 m2 na podłogach i ścianach.
@@bymalibu pierwsza lepsza z allegro, kupiłem taką z żółtą rączką koło 200 zł. Z przyssawki nie korzystam ważne są wibracje, tam w środku jest silnik z ciężarkiem i regulacja obrotów, mało co ma się tam popsuć o ile tym nie będziemy rzucać i dbać o jej czystość.
Dobra robota 💪 stary majster by Ci tu stękał , że krzywo, ciężko nierówno w kleju grudy i kątów brak. wielki płacz 🙈 , prawda jest taka im więcej majster płacze tym więcej zarabia😁 w tak zaoszczędziles parę tysięcy 💪
Haha :D No tak, na wszystko znajdzie się coś do postękania :D 120 zł x 37 m2 drogą nie chodzi. A tylko tym, że podjąłem się wcześniej ułożenia 6 m2 w poprzednim pomieszczeniu, gospodarczym, to do końca budowy oszczędzę spore pieniądze zarówno na tamtym, tym jak i przyszłym układaniu płytek. Łącznie mam 100 m2 płytek.
Dla chcącego nic trudnego!! Ja sam wymurowałem dom, zrobiłem elektrykę , gładzie , podwieszany sufit, malowanie ,płytki i wiele innych rzeczy ucząc się z poradników na TH-cam i się tego nie wstydzę:-) generalnie wielu fachowców stwierdziło, że wyszlo mi to o wiele lepiej niż bym brał ekipy bo u siebie to człowiek się zawsze przyłoży bardziej... Gratuluje chłopie !!!
Jest satysfakcja jak sam zrobiłeś, co? :D Extra robota, szacunek. A to czego ludzie nie widzą (bo gdzieś to jest pominięte w ferworze układania) to to że bardzo wnikliwie się wyedukowałeś i jesteś bardzo inteligentną osobą. I patrząc tak "na szybko" człowiek ma wrażenie że to układanie płytek jest łatwe. A nie jest. I biorąc się za to "tak na spontanie" łatwo o mega wtopę. Trzeba uważać. Tak czy inaczej super film i fajnie że powstał !
Cześć! Oczywiście, jestem mega zadowolony :) A jeszcze bardziej z kolejnych, trudniejszych do układania płytek :) Pierwsze koty za płoty, jakoś poszło, a nawet lepiej niż jakoś. Teraz gdy już mieszkamy i patrzę na te płytki to myślę, że wykonałem mega dobrą robotę. Tu nie miałem jeszcze ogarniętego dobrze tematu i rzeczywiście było trochę na spontanie co mam nadzieję widać na filmie bo chciałem to tak pokazać. Ale i tak się udało :)
@@robie_cos_z_niczego Płytki na podłodze nie były trudne do ułożenia. Właściwie cięcie tych płytek też nie jest jakieś skomplikowane. Tutaj po prostu musiałem podczas układania jeszcze doobejrzeć jakiś film, coś tam doczytać żeby się upewnić czy dobrze robię. Ale w łazience na ścianach to już inna para kaloszy. Niebawem będzie relacja z układania płytek na ścianie to tam będzie pokazane z czym się męczyłem.
No Panie kolego elegancko ci to poszło. Już nie mogę się doczekać łazienek i docinania na 45*😉 Pozdro. Ps. Poczekaj z kuchnią ja ci zrobie. U siebie sam będę robił wszystkie meble.
Cześć! No dzięki dzięki :) Z tym 45 była zabawa, ale jaka satysfakcja na koniec :D I ile stresu :D Kuchnia już jest, wyszła pięknie. Nie było niestety czasu by samemu się doktoryzować z tego etapu.
Tomku - ta aluminiowa listwa między kaflami, a panelami. Uszczelnij ją zawczasu. Mam na myśli mikroszpare między listwą, a kaflem. Ona będzie "zjadać" drobinki piasku itd, a po roku bedziesz słyszał chrupanie gdy na nią nastąpisz. Piszę bo dokładnie tak samo dzieje się u mojej mamy. Poza tym to świetna robota. A montaż wideo w punkt. Nie za krótko, nie za długo - będzie służył ludziom na lata :) Pozdro !
Cześć Wojtku! Pod listwą już jest panel, no zobaczymy jak będzie. Może rzeczywiście będzie chrupać pod nią z czasem. Teraz już nic nie zrobię, chociaż będę się zastanawiał czy da się tam coś wstrzyknąć co mogłoby zaschnąć z czasem. Też ciężko tam będzie podejść bo właściwie listwa jest w 80% na zero z panelem. Dziękuję za poradę i komentarz. Pozdrawiam!
Cześć. Po pierwsze bym dał kapkę sylikonu jak wkładałeś listwę łączącą z panelami bo poźniej będzie zgrzytać piaskiem podczas chodzenia. Po drugie jeśli będziesz stosował panele zwykłe to dokładnie rób docinki bo panel pracuje i potrafi odsłonić się na takiej wąskiej listwie. Nie wiem jak jest przy winylach. Pozdrawiam
Cześć! Dzięki za porady! U mnie panele już leżą, nie ma silikonu, ale panele dochodzą na zero. No zobaczymy czy zacznie tam coś się dziać, najwyżej będę kombinował jak tam coś wstrzyknąć co by mogło zastygnąć. Docinki nie spojrzałem jakie były przy listwie, ale podejrzewam, że monter ładnie docinał felce, bo robił dokładnie w innych miejscach jak tam podpatrywałem co robi. Tak jak piszesz, ta listwa jest deczko wąska.
U mnie bedzie trening na kotlowni, też posadzka cementowa, plytki 60x30 rozplanowane na cegiełkę, tez kupilem Raimondi do konca lutego musze zrobic bonwnmarcu bedzie wjezdzał.sprzet do kotłowni. Po tej rozgrzewce bedzie zabawa z 2 lazienkami i podlogą.w pralni. Reszta rzowniez samodzielnie winyle z podkladem zintegrowanym bez dylatacji caly.dom. Póki co zaczynam sufity 😂
Siemano! No to po kotłowni zrób pralnię i wtedy łazienki. Po jednej podłodze będziesz miał dużo większą wiedzę co i jak i będziesz dużo pewniej robił. Powodzenia!
Jak mawiał klasyk "nie poznaje kolegi " wcześniejsza próba położenia płytek i obecna to różnica fundamentalna, aż miło się oglądało. Większość płytek ma znaki przeważnie strzałkę na spodzie płytki aby je kłaść według tego szablonu. Nie wiem czy miałeś ale wyszło prosto. Druga sprawa na samych rantach trzeba usuwać klej grzebieniowy gdyż później ciężko doczyścić miejsce pod fugę. Ta listwa ozdobna ładna ale raczej zbyteczna chyba że chciałeś podkreślić to miejsce. Natomiast wklejając listwę na styk z panelami to powstaje pytanie czy one się tam teraz zmieszczą ? Można było zasymulować położenie paneli i sprawdzić wysokość względem siebie. Bardzo fajnym rozwiązaniem jest położenie korka pomiędzy płytki panele, wyrównanie powierzchni i zaimpregnowanie korka w kolorze np. płytek. Co do progu przy drzwiach wyjściowych, trzeba tam zapuścić materiał izolacyjny niskoprężny i wykończyć masa bądź silikonem. CVo do cięcia płytek nie zaczynamy od rantu bo lubi odprysnąć robimy to raczej na końcu. Dobrym, sposobem jest tez jak w przypadku drewna naklejenie taśmy malarskiej i ciąć na na niej. Do szlifowania tym kamieniem ściernym używamy szlifierek niskoobrotowych z regulacją obrotów W każdym razie jest very good !!!
Cześć! Hehe, no jest postęp ;) Jestem mega zadowolony z tego układania. W tych płytkach nie ma strzałek akurat, więc jest dowolność. Listwa została wklejona, ponieważ obawiałem się, że panele wyjdą niżej i będzie brzydko. Z listwą jest moim zdaniem elegancko. Panele się zmieszczą. Tak jak napisałem na jakimś kadrze, monter napisał w uwagach, że listwa powinna być dłuższa, ale póki co wszystko jest rewelacja. Nie mam opinii co do korka, kiedyś jedynie słyszałem, że potrafi się wykruszyć i już tak ładnie nie wygląda, ale nie wiem. Ta listwa w ogóle mi nie przeszkadza. Moim zdaniem dodaje elegancji temu pomieszczeniu i fajnie odcina kuchnię i wiatrołap od salonu. Z tym docinaniem płytek to muszę zobaczyć, bo ja każdą płytkę ciąłem od krawędzi i właściwie tak się nauczyłem, że nic się z narożnikami nie działo. Na późniejszym etapie najpierw całość nacinałem delikatnie, ale też od samego początku, a później na głęboko by przeciąć. Muszę zerknąć jak fachowcy tną. Co do szlifowania no to wiadomo, moja szlifierka też ma regulację obrotów, co też stosowałem przy szlifowaniu. Obniżałem z 5 na 3 by móc kontrolować cały proces.
Te płytki były równe w ciul. Doszukiwałem się tych strzałek przy układaniu w gospodarczym. Później zamówiłem te płytki jeszcze raz tutaj do kuchni i strzałek nie miały. Dopiero przy płytkach łazienki zauważyłem strzałkę i byłem pewny, że na tych szarych strzałek żadnych nie było oraz żadnego symbolu, którym by można było rozpoznać kierunek układania.
Jak ci poszło to się okaże w najbliższym roku. Czy płytki będą klawiszować, czy się będą fugi wykruszać. Ze swojego doświadczenia polecam fugi epoksydowe atlasa.
Eh korci przebranżowienie. Wykończeniówka to ciężka praca, ale kwestia kilku prób i już się coś dobrze umie, do tego bardzo satysfakcjonująca praca bo "widać" progres tego co robimy, no i kasa, biorąc pod uwagę chore ceny i dalekie terminy jakie sobie wołają, dobra.
Witać że pierwszy raz to robisz, szczerze ja jako wykonawca lubię takie sytuacje bo zawsze poprawiam takie rzeczy bo inwestorzy błagają bo robili coś sami ale jednak
@@ProgramistaNaBudowie powiem tak nie widzisz nawet 20% tego co ja wiem bo widzę co odbierają inwestorzy a co ja widzę wchodząc na inspekcję, myślę że dalsza konwersacja nie ma sensu ja szanuję każdy zawód i każdą umiejętność bez znaczenia co kto robi i jak do tego doszedł. Ja jak miałem wolny czas to jak hydraulike mi robili na budowie to wolałem nad morze pojechać ale ok masz inaczej spoko mnie dotknął nagłówek który prowadzi do tego że za chwile każdy wszystko sam będzie próbował a ja za poprawki razy 2 kasuje
Oglądam Twoje filmy od jakiegoś czasu juz, kilka razy w komentarzu wysyłałem zapytanie co sadzisz na dany temat, bo ja również buduje dom i chcialem się poradzić 🙂 Ale do rzeczy zastanawia mnie skąd Ty masz tyle czasu i skad czerpiesz motywacje na to wszystko: praca zawodowa, budowa, nagrywanie filmów i sam ich montaż, ktory rowniez pochłania mnostwo czasu. Wszystkie Twoje filmy są naprawdę konkretne i wiesz co chcesz w nich przekazać, a nie jak wiekszosc budujących, wrzuca tylko po to aby cos zarobic, gadając bez sensu. Jeszcze powiedz ze masz ze dwójkę dzieciaków to ja wymiękam😅 Robota jak zwykle lux, pozdrawiam 🙂
Hejo! Dziękuję za komentarz ;) No właśnie na nic innego niż budowa nie mam za bardzo czasu. Dziecko w drodze, więc będzie jeszcze mniej czasu, hehe ;) Pozdrawiam!
Cześć! Dziękuję za komentarz! Coś tam czytałem o matach, ale nie znam tego produktu za bardzo. Widziałem, że niektórzy je używają, ale one też nie mają magicznych właściwości. Jeśli posadzka zapracuje pionowo to płytka pewnie i tak strzeli. Jeśli poziomo, to jest szansa, że może nie pęknie, ale fuga przy tej płytce i tak pewnie się uszkodzi. Ale nie wiem, to tylko moje przemyślenia, a sam produkt też jest owiany trochę mitami ;) Zupełnie nie przeszkadzają mi te cięcia, które zrobiłem na dylatacjach, wygląda to moim zdaniem spójnie bo cięcia zgrywają się ze ścianami.
Hej. Jak zwykle swietna robota, jestem zawsze 2 kroki do tylu z robotą za Tobą. Z jakiej firmy korzystasz z otwornic i tarcz diamentowych ? Pozdrawiam jak zawsze.
Jak na pierwszy raz to płytki ok tylko że mam takie zastrzeżenie byś uważał z klejem na krawędzi płytek te miejsca powinny być wolne od kleju może to potem rzutować na fugę.
Cześć! Dziękuję za komentarz. Oczywiście, jak widziałeś na filmie od razu sprzątałem, nawet wyciągałem klej z krawędzi. Fugi są czyste od kleju. Poprzednim razem zrobiłem błąd, że nie do końca były czyste, ale klej bym jeszcze powiedzmy nie taki super twardy i wyskrobałem, tylko to było na powierzchni 5 m2 i przy kilku płytkach ;)
Wszystko ok, sam robiłem identycznie i sam popełniłem błąd identyczny jak Ty! Ta listwa łączeniowa co wklejałeś między płytką a listwą masz mikro mikro szczelinkę i tam z czasem wejdzie brud który będzie trzeszczał jak nastąpisz na listwę! Ja rozbierałem panele i wymieniałem po czasie listwę i w miejscu styku listwy z płytką dałem silikon bezbarwny i nadmiar szybko zebrałem na tyle dokładnie że silikonu nie było widać ale nic potem nie wchodziło i była cisza i spokój także przemyśl i zobacz czy nie uda Ci się lekko wysunąć listwy jeszcze żeby dać silkon po całości :)
Cześć! Dzięki za poradę. Ja już nie zdążę wsunąć nic bo panele już są położone. Myślę, że można spróbować wstrzyknąć silikon strzykawką jeśli przejdzie przez igłę, albo coś podobnego co się utwardzi po czasie.
@@ProgramistaNaBudowie to polecam popróbować, nie wiem jak na żywo u Ciebie wygląda czy jest tam szczelinka czy nie ma ale mówię jak u mnie było bo trzaskanie tego piasku o płytki było dosyć wyraźnie słyszalne i bardzo irytujące :)
Cześć Kamil! Czyściłem na bieżąco, nawet wyciągałem klej nożem. Fugi do fugowania zostały dobrze przygotowane. Może gdzieś jakieś niedopatrzenie i musiałem doskrobać w kilku miejscach, ale też nie było problemu bo minęło kilka dni od układania gdy wyczyściłem na tip top.
@@ProgramistaNaBudowie zobaczysz jak bedzie grzało przy tak niskiej temperaturze zasilania i takich niskich przeplywach chyba ze ustawisz 24 stopnie jako zadaną, czekam na test
Dziś mamy 22 na zasilaniu przy 4 stopniach na zewnatrz i podłoga jest wydaje mi się o takiej temperaturze jak panele obok. Napewno nie jest zimno w stopy.
@@ProgramistaNaBudowie przy 22 na zasilaniu podloga ma max 18, jak dla mnie komfort jest od 24 na podlodze, ale to każdy odczuwa innaczej, grunt, że Wam jest ok
Super robota. Niesamowite jak te systemy do poziomowania sprawiły, że amatorzy kładą lepiej niż super glazurnicy kilka lat temu. Jakość takiej roboty niczym się nie różni od profesjonalisty, ewentualnie czasem pracy. Zarówno ja jak i wszyscy moi znajomi sami kładli z wykorzystaniem właśnie klipsów. To ile zaoszczędzone? Ile teraz wołają 100zl za metr? 😅
Cześć Tomek! No dokładnie tak jak piszesz. System poziomowania, trochę czasu i pracy i masz płytki ułożone gdzie chcesz. Jak kto bardziej odważny to i 60x120 spokojnie sam ułoży. No tak gdzieś 100-120 zł/m2 były ceny, ale teraz to nie wiem ;) Sporo kasy zaoszczędzone licząc wszystkie płytki w domu.
@@ProgramistaNaBudowieraczej system plasczyznowania poziomu to na krzywej posadzce nie zrobi ale plaszczyzne jak kleisz sciane dalej jest to system poziomowania 😂😂
To zależy jak kto na to patrzy. Ja bym na tym nie zaoszczędził robiąc sam. Poświęcając czas na układanie płytek zarobił bym mniej niż zajmując się swoją pracą.
@@mrkamilex5można to tak liczyć. Natomiast to układanie płytek możesz powtórzyć szybciej w kolejnym pomieszczeniu a dodatkowo zdobyć wiedzę, którą możesz przełożyć na inne prace wykończeniowe tworząc pewnego rodzaju efekt motyla wykonczeniowki czy też kuli śnieżnej oszczędności :)
@@mrkamilex5ok, zaciekawiło mnie to bo już kiedyś to słyszałem. Rozumiem, że nie dotyczy pracy na etacie, tylko jakiegoś akordu albo jakiś zleceń? Proszę wskazać jakiś przykład?
szczerze mówiąc bez audyty ze strony fachowca tak dużych płytek bym sam nie dotykał, bo potem przy boczynym świetle będzie widać nierówności - powierzchnia może być ok, ale na przykład kleju zbyt mało, no ale co kto lubi
Cześć! Moim zdaniem przy małym formacie można narobić fal dunaju jeśli już. Przy dużych masz mało fragmentów wiec nie zobaczysz takiego falowania jeśli już miałoby wystąpić. Można zaprosić fachowca jeśli ma się wątpliwości, czemu nie. Ja jestem z tych płytek i układania ich mega zadowolony. Kleju smarujesz po całości, jeśli jest płaszczyzna to raczej jest go odpowiednia ilość a jeśli płytka wciągnięta to za mało.
Zostaw sobie kilka zapasowych plytek bo jestem przekonany, że za jakis czas te L-ki popekaja bo ich nie rozprezales ani nie dawales mat kompensacyjnych w miejscach dylatacji. Nawet rozprezane potrafia peknac. Jakbym teraz kladl plytki to wolalbym miec wiecej docinek niz gdziekolwiek L-ki. Bo mi wszystki popelkaly. Glazurnik w tej kwestii byl zielony. Wielu od razu po zobaczeniu tego mi powiedzialo w czym byl problem.
Cześć! Nie mam żadnej płytki, która przechodzi przez dylatację. Płytki kończą się przed dylatacjami. Na dylatacji jest jedynie fuga, która może pęknąć.
Użyłem zwykłego gruntu głęboko penetrującego Cekol DL-80. Co do uni gruntu to nie wiem, trzeba przeczytać kartę techniczna, ale chyba tak. Ten cekol to tez taki w miarę zwykły grunt.
Elegancko :) Ja układałem ostatnio płytki w kotłowni. Miałem trochę nierówne sciany po tynkach i nie było tak malinowo :) ale i tak jestem zadowolony. Największa przyjemność to fugowanie :) Przy okazji pytanie, do ilu stopni wygrzewałeś posadzkę i czy jak wygrzewałeś miałes juz ocieplenie dachu zrobione? Ja zacząłem wygrzewanie, ale nie ma ocieplenia przez co na membranie od wewnątrzn skrapla się sporo wody. Nie wiem czy się tym martwić.
Cześć! Dziękuję za komentarz. Gdy układałem w gospodarczym to też nie było do końca kolorowo :) Posadzkę wygrzewałem latem, do 40 lub 45 stopni, nie pamiętam w sumie. Ocieplenie było już zrobione. Myślę, że nie ma się czym martwić. Pamiętaj by wietrzyć z 5 minut dziennie, okna szeroko niech przewieje.
Posadzki to anhydryt? Jakie panele będzie pan kładł? Znając pańskie zacięcie zakładam że wszystko pan sprawdził dokładnie i mógłby polecić 😀 za jakieś pół roku myślę będziemy na podobnym etapie co pan teraz😀
Cześć Ryszard! Ja żaden pan w internetach :)) Posadzka tradycyjna cementowa. Co do paneli to nie robiłem jakiegoś przeglądu dużego. Ciężko się dowiedzieć konkretów :) Wzięliśmy Quick Step, podobno dobre. Cena konkret, mam nadzieję, że jakościowo też takie będą. Czas pokaże.
@@ProgramistaNaBudowie nie będziesz żałować. Troszkę dołożysz i masz wodoodporne z wodoszczelnością. Użytkujemy te panele od ponad roku. 180 zł/mkw ale naprawdę warto.
Cześć! Dziękuję za komentarz. A po ilu sezonach powinienem spodziewać się problemów z płytkami? Rozumiem, że chodzi o jakieś odpadnięcie płytki, czy raczej pęknięcie?
@@ProgramistaNaBudowie Nie odpadnie jesli zrobiles zgodnie z technnologia pomimo nie pelnego rozlewu kleju pod plytka ...chodzi o przewodność cieplna nie pożądane jest powietrze pod plytka
Super robota! Cena robocizny przechodzi ludzkie pojęcie. Ludzie sami biorą się za robotę. Za chwilę ci od remontów zaczną blokować ulice, bo stracą klientów i zaczną płakać.. Sami do tego doprowadzają, ceny robocizny są z kosmosu! 😵 Po co trzymać przystępne ceny.. Lepiej jechać po bandzie.. Albo zaczną bojkotwac markety budowlane, które zaczynają mieć montaż/remont jako opcja, za chwilę będą konkurencyjni i będzie lament.. Buu...
Cześć! Dzięki za komentarz. Myślę, że nadal jest sporo ludzi, którzy są gotowi do zapłacenia sporych pieniędzy w zamian za nie dotykanie się do brudnych prac i raczej szybko się to nie zmieni :) Można powiedzieć, że jest rynek wykończeniowca :)
WItam kolegę po dwóch fachach :) Ja tylko mam pytanie jakie panele kładziesz na styku z tymi płytkami? Bo nie widzę różnicy posadzki a teoretycznie winil jest chudszy niż płytka. Dzięki za odpowiedź.
godzina 4 plytki czyli 1,5m czyli 300zl i to bez wprawy no drozej niz godzina programisty seniora :) ta listwa to pierwszy raz to widze, ale to bedzie element ktory bedzie wkurzal juz do konca zycia, i to wlasnie zepsuje caly wysilek jaki wkladasz w ten dom, widzialem kilka inwestycji gdzie ludzie robili plytki 80-120 na 2mm fudze cale partery i mieli wywalone na dylatacje kompletnie, do dzis nic sie tam nie dzieje, grunt to eleastyczny klej i nie przejmowanie sie
Siema, jak ja układałem to słyszałem o stawkach 120 zł/m2, więc nie drożej, ale całkiem blisko ;) Nie bardzo rozumiem o co chodzi z listwą. Chodzi ci o tą dylatacyjną w spiżarni czy tą przy panelach?
@@ProgramistaNaBudowie chodzi o ta listwe po dlugosci co zalozyles na srodku pokoju rozumiem ze to listwa nad nacieciem dylatacyjnym wylewki ciagle bedziesz sie o to potykal mimo ze plaskie i wkurzal
Ta listwa na długości nie jest na dylatacji. dylatacja jest pół metra dalej. To ma służyć ładnemu przejściu z płytek na panele. Nie będę się potykał o to, bo panel wchodzi elegancko, dotyka listwy, a sama listwa ma może milimetr wysokości. Nogi podnoszę jeszcze. Może za 30 lat to będzie większy problem ;)
Hej, na wstępie napiszę, że też jestem programistą i też sam buduję dom (jestem dopiero na etapie murów ). Moje pytanie będzie zgoła inne: Czy Twoje nawyki programistyczne wpływają na Twoje wykonanie? W sensie czy starasz się wszystko zrobić jak najbardziej idealnie i poprawnie zgodnie ze sztuką? Bo ja tak i zabiera mi to całą frajdę z budowy gdyż w budowlance realia/charakterystyka pracy jest całkowicie inna. BTW: Jaki język?
Cześć! Z pewnością jestem dokładny przy pracy na budowie tak jak i w pracy na codzień, co powoduje, że pracuję po prostu wolniej, natomiast chyba aż takim perfekcjonistą nie jestem. Tam gdzie można coś zrobić lepiej przy dokładniej wykonywanej pracy, to tak robię i nie spieszę się. Akurat tutaj z płytkami powiedzmy, że szło to dosyć sprawnie i wystarczyła moja standardowa dokładność by wyglądało to jak należy. Jeśli gdzieś mi się delikatnie coś szczerbiło albo fuga uciekła pół milimetra to nie panikowałem tylko układałem dalej by fuga zgadzała się na całej linii. Z pewnością nie myślałem, że przez moją dokładność idzie mi za wolno czy coś, tylko układałem jedna po drugiej i cieszyłem się z postępu :) Zresztą tak jak na każdym wcześniejszym etapie. Nauczony jestem od dawna, że lepsza jest praca zrobiona dobrze i skończona, niż taka, którą chcesz wykonać perfekcyjnie i skończyć nie możesz.
Jeśli nauczysz się brać poprawkę na to, że płytki mogą być krzywe, że drewno może być powyginane, że bloczki nie są idealne, ściany deczko krzywe, itp. to będzie łatwiej :)
Na ogół da się umówić bez dylatacja jeżeli jednak wykonawca stwierdził że za dużo metrów aby nie było dylatacja to podpisujesz oświadczenie że na własną odpowiedzialność chcesz bez dylatacji...
Siema! Montowane z dylatacjami na moją prośbę. Moim zdaniem nie ma nic złego w dylatacjach, panele lepiej pracują. Ładna listwa w drzwiach i nie będzie i tak zwracał na to uwagi. Oni ci ułożą jak chcesz ale tak jak kolega wyżej napisał, będzie w uwagach protokołu brak dylatacji.
Cześć! Wszystko lecę szlifierką DeWalt z regulacją obrotów. Model DWE 4257. Mam też przecinarkę Rubi TC 125, ale z niej korzystałem tylko robiąc płytki w pomieszczeniu gospodarczym i teraz nie używam jej i będzie szła na sprzedaż. Też fajny sprzęt ale dla mnie trochę za dużo było rozstawiania bo to trzeba ciąć na prowadnicy.
Cześć! Oczywiście. Jedynie w gospodarczym układałem bez wygrzewania bo wtedy nie miałem źródła ciepła i pod niego robiłem płytki. Póki co tam nic się nie dzieje, ale niewielka powierzchnia. Tutaj bym się nie odważył bez wygrzania. No i ogrzewanie włączyłem tu ponownie po 3 tygodniach od ułożenia ostatniej płytki.
@@ProgramistaNaBudowie a w jaki sposób wygrzewales ?? Bo ja mam piec de ditrich i tam jest funkcjs wygrzewanie tylko trzeba ustawić liczbę dni i temperaturę, zakres temperstury od 5do32stopni Celsjusza Pomożesz?
Też korzystałem z programu wygrzewania, ustawiłem odpowiednie kroki i czekałem. Zacząłem wygrzewać od temperatury zasilania +10 stopni względem temperatury w domu. zwiększałem o 5 stopni co 2 dni. Doszedłem do 40 stopni, potrzymałem kilka dni i zmniejszałem co 2 dni o 5 stopni. Większej temperatury nie dawałem niż te 40, ponieważ maksymalna temperatura projektowana to 36 stopni, a tej zimy maksymalnie miałem ustawione 31 stopni na zasilaniu. Tylko, że to u mnie grzane pompą ciepła. Kocioł gazowy ma inną charakterystykę pracy i tam może być potrzeba wygrzania do tych 50 stopni (warto dopytać instalatora) i trzymania tej temperatury przez kilka dni zanim zacznie się obniżać. Ważne jest wy codziennie wietrzyć dom przez te 10 minut. Okna na szeroko.
Klipsy 2, krzyżyki 2 i 2,5 ale lepiej byłoby wziąć klipsy 1,5 jeśli takie są bo na styk z krzyżykami to tak średnio. Klips powinien być delikatnie mniejszy od fugi.
Witam, posadzka była wygrzewana ? Pytam, gdyż u mnie wczoraj uruchomili pompe i dziś mam drugi dzień (dopiero!) wygrzewania posadzki ustawiony na 30 stopni a gdzie tu do 45 stopni i tydzien utrzymywac... rozważam jutro zakończenie tego procesu... wiele osob tego wcale nie robi, a ja tez jestem sceptyczny czy to warto... Posadzki wylana w zeszłe lato, płytki planuje kłaść za 2-3 tygodnie. Pozdrawiam
Cześć! Polecam kontynuowanie procesu tak jak być powinno. Jak ktoś tam wczoraj uruchomił tryb wygrzewania to powinien wyjaśnić jak on przebiega i ile będzie trwał. U mnie proces trwał dwa tygodnie z wygrzewaniem do 45 stopni, aczkolwiek trzymałem tą temperaturę tylko 1 dzień, ponieważ pompa nigdy nie zapracuje na tym parametrze. Też wylewałem posadzkę rok wcześniej, ale proces wygrzewania przeprowadziłem do końca. Dodam, że u mnie przez 2 tygodnie wygrzewania latem pompa pobrała jedynie 150 kWh prądu, za który zapłaciłem jakoś 100 zł. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie Przede wszystkim dziękuję za odpowiedź! Co do wygrzewania, to latem są to autentycznie tak znikome koszta?? Mam zaplanowane ok dwa tygodnie, codziennie 2 stopnie w górę aż do 40 stopni. Po trzech dniach schodzenie co 3 stopnie w dół. Może faktycznie pozostane przy tym wygrzewaniu i jakoś się przemęcze (aktualnie robie sufity podwieszane...). Jeszcze raz dzięki i wszystkiego dobrego, pozdrowienia.
@@marekmilewski432 Pompa latem praktycznie nie ciągnie prądu, zwłaszcza kiedy nie musi grzać o dużo więcej niż jest na zewnątrz i gdy nie musi robić defrostów w trakcie. Żeby być na bieżąco ze zużyciem polecam zainstalować w rozdzielnicy prosty licznik zliczający impulsy, który będzie miał ekran i można będzie odczytywać realne zużycie na bieżąco. Też robiłem wtedy sufity, ale zrezygnowałem i poszedłem popracować na zewnątrz. W domu temperatura dochodziła do 36 stopni i nie dało się wysiedzieć.
Niestety w PL fachowcy zaczęli się tak cenić że wiele robót przy wykończeniówce samemu się opłaca zrobić jak nie ma się dwóch lewych rąk o ile jeśli chodzi o wielkoformatowe płytki to samemu nawet zaradnemu amatorowi moze być ciężko to malowania panele itd na luzie idzie zrobić. Narazie jest roboty więcej niż ludzi ale jak to się zmieni to fachowcy będą wołać mniej i to dopiero będzie jęczenie. Każdy chce ugryźć jak najwięcej... Co do faktur to podziwiam tych którzy wystawiają za każdą usługę. W zeszłym roku byłem u mechanika w sierpniu a tam faktura nr 9 a samych aut klientów na placu stało 7-8
Cześć! Dziękuję za komentarz. A no, taki mamy klimat, zobaczymy co czas przyniesie. Póki są ludzie gotowi płacić za robotę, to ceny nie spadną. Też sporo ludzi pewnie nie ma ochoty podwijać rękawów tylko zlecić i mieć spokój, co też rozumiem. Przynajmniej kobita nie będzie na chłopa się denerwować, że krzywo położył, tylko, że fachowca źle wybrał :) A z tymi fakturami to ciekawie ;)
Dzięki! Jestem z nich mega zadowolony :) Co do sprzętu, to cały zestaw z prowadnicą chyba 320 cm, przysswkami, kluczykami, takim ręcznym przecinakiem, który się ustawia na tej prowadnicy, łamaczami do płytek kosztował 2600 zł. Mogę odsprzedać za 1300 zł.
Najlepiej napisz na maila programistabuduje@gmail.com tam mogę podać numer telefonu. Listwa to jest prowadnica do cięcia spieków właśnie. Cały ten zestaw jest do wielkich formatów, ale mniejszy format też da się ciąć. można ciąć na sucho i na mokro. www.rubi.com/pl/pilarka-tarczowa-tc-125-r682
Cześć! Nie wiem czy układałeś już płytki i o takim rozmiarze, ale ja wcześniej nie układałem płytek prócz takich samych w gospodarczym i po prostu bałem się, że sobie nie poradzę z takim formatem. Później będę pokazywał układanie płytek 60x120 i jak z nimi się męczyłem. Moim zdaniem dla amatora 120x120 gdy nigdy wcześniej innych nie układał to będzie sporo stresu i bardzo dużo wysiłku. Nie lada wyzwaniem jest delikatnie położyć na kleju płytkę 60x120, która z klejem wazy 20 kilo. Ta p której piszesz ważyłaby 40 kg. Jedna. Na dwóch przyssawkach, wszystko na słowo honoru, że dobrze złapałeś przyssawkami, dobrze wymierzyłeś, dobrze rozprowadziłeś klej i że nie wywrócisz się po drodze lub kładąc ją. Nie myśle nawet o wyrywaniu płytki samemu w razie pomyłki. Ja kładąc 60x120 mógłbym występować na jakimś przedstawieniu akrobatyki mężczyzn :)
Cześć! Ten odcinek był nagrywany 4 miesiące temu. Mieszkamy od miesiąca :) na ostatnim etapie budowy dużo się dzieje i mam sporo materiału do opublikowania.
Czytam te wszystkie komentarze i nie wierzę.. Ktoś pisze, że za mało "klipsów", gdzie jeszcze kilka lat temu nikt tego nie używał i układało. się na same krzyżyki. Zresztą, wielu zawodowych glazurników w ogóle nie korzysta z tych systemów poziomowania. Inny pisze, że listwa dylatacyjna nie jest ładna i tak się nie robi w nowym budownictwie. Na koniec komuś przeszkadza, że w opisie masz numer konta na darowiznę, który jest tam chyba od zawsze. ..i oczywiście musiał pojawić się jakiś komentarz dot. przewodnictwa cieplnego i przyssawek wibrujących. A i jeszcze komuś przeszkadza, że nakładasz klej na płytkę na stoliku, a nie na podłodze xD Gdyby pojawił się filmik na YT, że płytki trzeba malować przed położeniem magicznym podkładem, bo inaczej odpadną, to wszyscy od razu pisaliby, że to tylko jedyna słuszna opcja :D W każdym razie, robota zrobiona super! Widać że dla siebie :)
@@g3anonim kiedyś przy budowie bloków nie używało się poziomicy tylko sznurka z obciążeniem i co w obec powyższego? znaczy że postęp nie zawsze jest istotny.
nie uciekło Ci nic z "linii? w sensie nie każda płytka jest idealna, i nagle po jakims czasie KRZYŻ na łączeniu czterech się rozjeżdza?, a im dalej w las tym gorzej, albo jedną całą długość ułozyłeś i nie skręciły Ci na końcu choćby 2,3 mm? tego sie obawiam
Cześć! Nic nie uciekło. Ogólnie robiłem pod oko, ale i tak na koniec po ustawieniu na jednym boku pilnowałem poziomicą 2-metrową i dopiero jak przesunąłem się dalej z poziomicą to wstawiałem klipsy pod kolejny rząd płytek.
2-3 mm to dużo, zauważysz na pierwszej płytce już, że coś jest nie tak, także spokojnie. Jak będziesz zaczynał, to wklej 3 płytki, w każdej normalnie daj klipsy ale bez klinów i jak będziesz miał wszystkie to ustaw do linii poziomica, załóż klipsy, zweryfikuj i reszta musi iść prosto, chyba, ze płytki krzywe, to będzie trzeba fugi zwiększyć w którymś tam rzędzie. Może być tak, że masz fugę 2, a obok fugę 2,5 albo 3 a później znów 2. Nie będzie tego widać po zafugowaniu.
To tak jak ty moich 12 lat programowania, ale nie o to tu chodzi. Ja z całego twojego doświadczenia muszę jedynie nauczyć się dociąć i położyć prosto i dobrze płytkę 60x60. Nie muszę się martwić o krzywe posadzki, o jakieś wymysły inwestorów tylko robię na nowej posadzce dla siebie i nie muszę się też śpieszyć :) Nie umniejszam doświadczenia, ale do takiej jednorazowej roboty wcale nie trzeba umieć więcej niż pokazują fachowcy w internecie.
@@ProgramistaNaBudowie ale właśnie tym filmem pokazujesz że ja twoje doświadczenie 12 letnie w oprogramowaniu też ogarne, niestety nie Płytki L nie wierciles otwornica mogą pęknąć klej za geaty, płytki nie przesuwasz po przekątnej przy docisku. Niestety Polska taka jest wdlg mnie każdya swój fach i powinien robić to na czym się zna ale przez takich ludzi dla wyświetleń pewnie zamiast w stronę Niemiec idziemy w stronę Ukrainy a ich zborze krytykujemy
@@ProgramistaNaBudowie i serio tym że z całego mojego doświadczenia musisz nauczyć się dociąć płytkę i równo położyć obrażasz rzemieślników w Polsce a poziomicą 60 to możesz sobie sprawdzić ale wiesz... Ja też programy mogę programować kopiuj wklej jak niektórzy ale czy to to samo nie sądzę doceniajmy każdy swój fach bo nic nie jest proste i nie ogarniesz lat w tydzień
Kręcisz coś z tym programowaniem, nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Próg wejścia w programowanie a próg wejścia w jakąkolwiek robotę na budowie to są dwie różne rzeczy - noc a dzień. Mogą pękać a nie muszą. Czy jest jakiś czas po którym można stwierdzić, że płytka już nie pęknie? Może i nie nawiercałem, ale podcinałem głębiej od każdej strony od spodu, więc może to też ma jakieś znaczenie, a może żadne, nie wiem. Mam jeszcze kilka sztuk tych płytek chociaż znając życie to nawet jeśli pęknie, to będę miał to gdzieś, bo położyłem je za darmo i czegoś nauczyłem. A dzięki twojemu komentarzowi następnym razem będę pamiętał żeby nawiercić także dziękuję :) Na filmie nie widać dokładnie co robie z płytką ponieważ kamera dobrze tego nie ukazuje. Mianowicie po położeniu łapię za przyssawkę i robię ruchy wibracyjne w kilku kierunkach jednocześnie dociskając, a następnie obstukuję dokładnie młotkiem.
Nie rozumiesz, nie muszę ogarniać całej branży i wiedzy fachowej dotyczącej kładzenia płytek od mozaiki do gresu wielkoformatowego tylko konkretnie jeden rozmiar i jakieś z nim związane aspekty oraz ogólne zasady. Poziomicą 60 cm poziomuję jedną płytkę, to czy jest płaszczyzna to już jest w miarę zapewnione przez system poziomowania. Dodatkowo poziomicą 200 cm weryfikowałem czy jedna płytka jest równo przy drugiej chociaż oko do tego celu też jest w porządku na takiej odległości. Meble stoją na nóżkach regulowanych. Nawet jeśli gdzieś bym się kopsnął, to w praktyce nie ma to znaczenia. Aby nie wystawało na tyle bym paznokcia nie połamał o krawędź płytki albo się nie potknął. Nie umniejszam wiedzy fachowej, nie mówię, że każdy fachowiec to paprok czy coś takiego. Ale nie zmuszajmy też kogoś kto ma lewą i prawą rękę oraz trochę chęci żeby wynajmował od razu fachowca do układania takich prostych płytek.
A teraz prosze wycenic ta prace. Dodac koszty zusu, podatkow i takiej pracy codziennie. I odpowiedzieć sobie, czy to dobrze czy zle, ze fachowcy tyle biora?:)
Zależy kto ile potrafi i czy ma chętnych na swoją robotę. Z podatkami to też nie płacą nie wiadomo ile. Można powiedzieć, że podatki dla glazurników są idealnie wyważone i im zazdroszczę. Glazurnik z tego co wiem może być na ryczałcie 8,5%, a ja jestem na podatku 12% jako programista (choć tak, wiem, że da się mniej, ale nie bawię się w to), do tego mamy te same obciążenia czyli ZUS w wymiarze w zależności od przychodu teraz zaokrąglam bo nie pamiętam niższych stawek (płacę największą możliwą) 1327/1746/2445 i do tego VAT, ale VAT jest przezroczysty, więc się nie liczy. Nie wiem ile płytek 60x60 średnio glazurnik układa w godzinę, ale powiedzmy jeśli cztery płytki 60x60 w ciągu godziny, to razy 120 zł brutto jeśli bez umowy i netto jeśli z umową razy 120 zł = 172 zł/h. To prawie tyle ile doświadczony programista w Polsce z wieloletnim stażem :D Pewnie spokojnie są w stanie wyciągnąć więcej. Czy to dużo? Hmm... Gdyby brali więcej, to pewnie mniej osób by się na nich zdecydowało i może panie psycholożki, emerytki lub programiści brali by robotę we własne ręce, a może mieliby mniej chętnych, ale więcej pieniędzy :) Gdyby brali mniej, to lecieliby na akord bardziej niż teraz żeby być zarobionymi - ale tak naprawdę to nie wiem jak jest bo glazurnikiem nie jestem, nie byłem i nie będę :)
Nie dołączyłeś narzędzi? Ciuchy ktoś mi za darmo daje? Środki ochrony osobistej? Nie chodzi o to, że marudzę. Ale jakbym miał zwolnić się z etatu i zarabiać 5-7 k na miesiąc po odliczeniu wszystkiego to wracam do poprzedniej pracy i mam wywalone na tą robotę. Owocowe środy i picie kawki. A z rana nie napierdalaja mnie kolana i kręgosłup:). Robisz sam i masz do tego pełne prawo. Szacun dla ciebie. Ja jeśli mam czas też robię przy aucie. A jak nie to oddaje do serwisu( wcale nie taniego) i nie marudzę. Praca ciężka powinna być opłacana i nie ważne czy jest to glazurnik, piekarz, czy mechanik. Też mógłbym piec chleb, fryzjera też mógłbym odpuścić(bo ceny wysokie). Ale wcale im nie zazdroszczę i chodze i płace.
@@ProgramistaNaBudowie A po drugie. Jeśli byłby taki miód na budowlance jak opowiadasz. To zauważ, że kanały tematyczne związane z wykończeniem, bądź budowa. Z czasem zmieniają się w rozrywkowo tematyczne, bo ludzie wolą głupa grać na YT zamiast pracować (łatwiejsza kasa). Jeśli byłoby tak łatwo to trzepali by dalej metry płytek...
Pisałem opasły komentarz, ale w sumie to się nie znam, więc... :) Niech zarabiają ile chcą jeśli znajdą się ludzie by płacić za takie usługi. Aha, i zmęczenie psychiczne po klikaniu w komputer nie jest wcale mniejsze niż zmęczenie fizyczne po pracy na budowie. Znam to, bo robię po obu stronach i wiele razy aż miło było odejść od biurka i ponosić ciężkie rzeczy.
Ponieważ redukuje drgania i jakiś nierówności na płycie OSB. Unikniesz potencjalnego strzelenia płytki podczas cięcia bo gdzieś jakiś okruszek leżał na OSB. W XPS okruszki się wbiją i będzie płasko.
No używałem klipsów, one były na 1,5 mm a ja pilnowałem krzyżykiem 2 mm. Czasem wyszło 2, a czasem 2,5. Dla mnie to wyglada bardzo dobrze jak patrzę na płytki. Ważne żeby w linii się wizualnie zgadzało. Jak fuga obok jest szersza to az tak się nie rzuca w oczy.
@@Sebastian-zs8pl Cięcia robiłem z ręki, nie potrzeba przystawek. Ręka i oko to doskonałe narzędzia do cięcia :) Po położeniu podłogi, gdy zostaną ci odpady to możesz na nich poćwiczyć. Mi wyszło już za drugim czy trzecim razem w jakości jaką chciałem uzyskać i ciąłem z ręki.
Nie wiem po co szlifujesz brzegi płytek po cięciu ,jak tam będzie cokolik...pierwszy raz widzę ,żeby ktoś kładł płytki na komputerze...na stoliku smarowanie płytek klejem od spodu...przyssawka do 60 tek...młotek...3 klipsy na 60 cm...ujebane w kleju fugi...wychodzisz na tym?
Cześć! Hehehe :) Tylko wiesz, że ja nie jestem fachowcem, a zawodowo zajmuję się czym innym? Przy szlifowaniu płytek po cięciu napisałem w napisach na filmie, że robię to po to, żeby nauczyć się szlifować płytki, których szlify później będą widoczne. Czasem jest taka potrzeba. To, że tutaj nie widać, to super, bo mogę sobie poćwiczyć operowanie szlifierką. Kładę płytki na komputerze, bo jestem z zawodu programistą, a nie glazurnikiem, mam dobrą pamięć wzrokową i czasem potrzebuję coś policzyć i przy okazji używam tych rysunków do wyliczania ile mi płytek potrzebne na moją budowę :) Fugi są elegancko czyste, nie ma się do czego przypierdzielić nawet. Wyszedłem na tym elegancko. Myślę, że 37 m2 x 120 zł = 4400 zł zaoszczędzone w tydzień pracy, a i człowiek się nauczył roboty na tyle, że kolejne 50 m2 płytek też sam położę na podłogach i ścianach :) Pozdrawiam!
Tak właśnie jest Dariuszu. Fachowiec zarobiłby na tych płytkach prawie tyle ile ja w tym samym czasie siedząc przed komputerem. Podejmując się tej pracy po godzinach nie dość, że zarobiłem swoje, to jeszcze oszczędziłem drugie tyle. Dodatkowo nauczyłem się kłaść płytki i nie dam zarobić fachowcom przy układaniu płytek w łazienkach. Kolejne grube pieniądze zostają w kieszeni. Nazywa się to zaradność.
@ProgramistaNaBudowie, tak trzymać, wyszło super, pieniądze z nieba nie spadają a fachowcy niekoniecznie zrobią lepiej (zależy co). Jest dokładnie i porządnie, co się naumiałeś już jest twoje. Brawo👍
Super robota przede wszystkim szacunek ze sam działałeś !! Naprawdę tylko brac przykład !!
Cześć! Dziękuję za miły komentarz :)
Też jestem programistą :D i czeka mnie remont generalny rodzinnego domu. Przy obecnych cenach płytkarzy nie mam wyboru i chcąc nie chcąc muszę się sam podjąć położenia płytek na podłodze.Twój film mnie zainspirował i dał pewności, że się da! Dzięki wielkie i gratulacje porządnej roboty!
Dziękuję za komentarz :) Powodzenia!
zrob sobie wylewke betonem zywicznym, mikrocementem, szkoda marnowac czasu na skuwanie i kladzenie plytek.
Robota Malina ;). Trzymaj tak dalej ! Życzę takie motywacji w pracy nad następnymi etapami.
Cześć! Dziękuję za komentarz :)
Good job. To jedna z przyjemniejszych rzeczy wg mnie na budowie, też to była dla mnie nowość ale bardzo to polubiłem.
Jak płytki są równe i rektyfikowane to metry lecą. Co mi ułatwiło pracę i co polecam: przyssawka z pompką nie taka zatrzaskowa (lepsza kontrola czy trzyma płytkę), chińska przyssawka z wibracjami - bajka, klej się rozpływa dosłownie jak masło w wysokiej temp. Drugie przydatne narzędzie to wielka praca 60-80cm z grzebieniem półokrągły - szybka robota i lepszy rozpływ kleju. Klej nakładałem hurtem pasem długi na 4-5 płytek, po jednej albo po dwie to nieco marnowanie czasu.
Pracując z wibracjami w okolicy krawędzi płytki/systemu poziomowania warto dać mniej kleju wręcz go warto zebrać, jak się walnie za dużo przy wibracjach wypłynie fugami, jak damy mało pod wpływem wibracji rozpłynie idealnie i wypełni te braki.
Elki zawsze nawiercałem koronką, zawsze to mniejsze ryzyko pęknięcia gdy mamy promień a nie kąt prosty.
Chyba najmilej wspominam podłogi, schody były bardzo trudne, łazienka i kuchnia łatwiejsze bo glazura jest bardzo miękka, w sumie ponad 250 m2 tego ułożyłem i dalej było to przyjemne, czego o robieniu sufitów i malowaniu nie mogę powiedzieć :D
Jak jest podłoga, fuga i cokoliki to czuć, że koniec to już kwestia chwili. Podłogi chyba najbardziej sprawiają wrażenie, że wykańczamy dom i wchodząc już nie czuć, że jesteśmy na budowie.
Cześć! Dzięki za komentarz i podzielenie się opinią o narzędziach, które użyłeś. Słyszałem, że ta wibracyjna przyssawka jest fajna, ale nie korzystałem osobiście. Moja przyssawka bardzo dobrze trzyma. Po przetarciu gąbką wilgotną potrafiła przez 24 godziny pozostać przyssana do płytki z fakturą drewna, co bez przetarcia skutkowało odczepieniem się od płytki po jakiś dwóch godzinach. Nie chciałem specjalnie inwestować w droższe przyssawki jeśli te robiły dla mnie robotę :)
Dla mnie podłogi tutaj też super, szło bardzo szybko. Natomiast płytki 66x66 grubości 10 mm i płytki 60x120 to już trochę męczące i plecy mogły poboleć i zakwasy w rękach, mimo że metraż aż taki duży nie był to nadźwigać się trzeba.
Zdecydowanie po wyczyszczeniu płytek jest satysfakcja, że to już koniec pewnego etapu, a po zafugowaniu to już w ogóle :)
250 m2 płytek no to szacun ;) U mnie łącznie wyszło 100 m2 na podłogach i ścianach.
Daj linka do dobrej chinskiej przyssawki z wibracjami
@@bymalibu pierwsza lepsza z allegro, kupiłem taką z żółtą rączką koło 200 zł. Z przyssawki nie korzystam ważne są wibracje, tam w środku jest silnik z ciężarkiem i regulacja obrotów, mało co ma się tam popsuć o ile tym nie będziemy rzucać i dbać o jej czystość.
Witam. Całkiem dobrze Ci poszło z tymi płytkami. Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz, wyszło bardzo fajnie, choć pewnie dało się lepiej ułożyć te płytki ;)
Dobra robota 💪 stary majster by Ci tu stękał , że krzywo, ciężko nierówno w kleju grudy i kątów brak. wielki płacz 🙈 , prawda jest taka im więcej majster płacze tym więcej zarabia😁 w tak zaoszczędziles parę tysięcy 💪
Haha :D No tak, na wszystko znajdzie się coś do postękania :D 120 zł x 37 m2 drogą nie chodzi. A tylko tym, że podjąłem się wcześniej ułożenia 6 m2 w poprzednim pomieszczeniu, gospodarczym, to do końca budowy oszczędzę spore pieniądze zarówno na tamtym, tym jak i przyszłym układaniu płytek. Łącznie mam 100 m2 płytek.
Super robota ważne że są checi i samemu też sam robie wszystko pozdrawiam
Cześć! No i super. Dziękuję za komentarz! :)
Wyglada profesjonalnie widac ze wiesz co robisz... Uzywasz wszystkich narzedzi ktora ulatwiaja robote swietna robota pozdro.
Cześć! Dziękuję za komentarz :)
No i pięknie! 👍
Dziękuję za komentarz :)
Dla chcącego nic trudnego!! Ja sam wymurowałem dom, zrobiłem elektrykę , gładzie , podwieszany sufit, malowanie ,płytki i wiele innych rzeczy ucząc się z poradników na TH-cam i się tego nie wstydzę:-) generalnie wielu fachowców stwierdziło, że wyszlo mi to o wiele lepiej niż bym brał ekipy bo u siebie to człowiek się zawsze przyłoży bardziej... Gratuluje chłopie !!!
Cześć! Super, jak jest zacięcie, człowiek coś tam się poduczy i ma chęci to można zrobić sporo rzeczy samemu. Dziękuję za komentarz :)
Na TH-cam lepsi fachowcy niż na budowach😊
No i tak trzymaj zobaczymy jak mnie będzie szło też pierwszy raz a buduję dom od zera sam. Pozdrawiam
Powodzenia! :)
Jest satysfakcja jak sam zrobiłeś, co? :D Extra robota, szacunek. A to czego ludzie nie widzą (bo gdzieś to jest pominięte w ferworze układania) to to że bardzo wnikliwie się wyedukowałeś i jesteś bardzo inteligentną osobą. I patrząc tak "na szybko" człowiek ma wrażenie że to układanie płytek jest łatwe. A nie jest. I biorąc się za to "tak na spontanie" łatwo o mega wtopę. Trzeba uważać. Tak czy inaczej super film i fajnie że powstał !
Cześć! Oczywiście, jestem mega zadowolony :) A jeszcze bardziej z kolejnych, trudniejszych do układania płytek :) Pierwsze koty za płoty, jakoś poszło, a nawet lepiej niż jakoś. Teraz gdy już mieszkamy i patrzę na te płytki to myślę, że wykonałem mega dobrą robotę. Tu nie miałem jeszcze ogarniętego dobrze tematu i rzeczywiście było trochę na spontanie co mam nadzieję widać na filmie bo chciałem to tak pokazać. Ale i tak się udało :)
@@ProgramistaNaBudowieA co sprawiło Ci największą trudność? Ew. czy zdarzyły Ci się jakieś drobne niedopatrzenia które odkryłeś po czasie?
@@robie_cos_z_niczego Płytki na podłodze nie były trudne do ułożenia. Właściwie cięcie tych płytek też nie jest jakieś skomplikowane. Tutaj po prostu musiałem podczas układania jeszcze doobejrzeć jakiś film, coś tam doczytać żeby się upewnić czy dobrze robię. Ale w łazience na ścianach to już inna para kaloszy. Niebawem będzie relacja z układania płytek na ścianie to tam będzie pokazane z czym się męczyłem.
@@ProgramistaNaBudowieNo to czekam na nowy filmik. Dzięki za porady i powodzenia na budowie :)
No Panie kolego elegancko ci to poszło. Już nie mogę się doczekać łazienek i docinania na 45*😉
Pozdro.
Ps. Poczekaj z kuchnią ja ci zrobie. U siebie sam będę robił wszystkie meble.
Cześć! No dzięki dzięki :) Z tym 45 była zabawa, ale jaka satysfakcja na koniec :D I ile stresu :D Kuchnia już jest, wyszła pięknie. Nie było niestety czasu by samemu się doktoryzować z tego etapu.
@@ProgramistaNaBudowie zamiast szlifów na 45stopni zamów sobie ładne listwy z firmy Shluter :) Quadec/ Rondec
Tomku - ta aluminiowa listwa między kaflami, a panelami. Uszczelnij ją zawczasu. Mam na myśli mikroszpare między listwą, a kaflem. Ona będzie "zjadać" drobinki piasku itd, a po roku bedziesz słyszał chrupanie gdy na nią nastąpisz. Piszę bo dokładnie tak samo dzieje się u mojej mamy. Poza tym to świetna robota. A montaż wideo w punkt. Nie za krótko, nie za długo - będzie służył ludziom na lata :) Pozdro !
Cześć Wojtku! Pod listwą już jest panel, no zobaczymy jak będzie. Może rzeczywiście będzie chrupać pod nią z czasem. Teraz już nic nie zrobię, chociaż będę się zastanawiał czy da się tam coś wstrzyknąć co mogłoby zaschnąć z czasem. Też ciężko tam będzie podejść bo właściwie listwa jest w 80% na zero z panelem. Dziękuję za poradę i komentarz. Pozdrawiam!
Fajne płytki, fajna robota.
Dziękuję :)
Super Robota👍💪
Dziękuję! :)
Polecam kupić pace z półkolami zamiast zębami - lepiej klej sie rozchodzi. Też jestem programista i cała chate wykańczałem :)
Hej, oglądałem porównanie grzebieni na Remont4You i moim zdaniem nie ma to znaczenia specjalnego. Super, że działasz sam!
Jesteś krol :D elegancka robota
Dziękuję za komentarz :)
Cześć. Po pierwsze bym dał kapkę sylikonu jak wkładałeś listwę łączącą z panelami bo poźniej będzie zgrzytać piaskiem podczas chodzenia. Po drugie jeśli będziesz stosował panele zwykłe to dokładnie rób docinki bo panel pracuje i potrafi odsłonić się na takiej wąskiej listwie. Nie wiem jak jest przy winylach. Pozdrawiam
Cześć! Dzięki za porady! U mnie panele już leżą, nie ma silikonu, ale panele dochodzą na zero. No zobaczymy czy zacznie tam coś się dziać, najwyżej będę kombinował jak tam coś wstrzyknąć co by mogło zastygnąć. Docinki nie spojrzałem jakie były przy listwie, ale podejrzewam, że monter ładnie docinał felce, bo robił dokładnie w innych miejscach jak tam podpatrywałem co robi. Tak jak piszesz, ta listwa jest deczko wąska.
U mnie bedzie trening na kotlowni, też posadzka cementowa, plytki 60x30 rozplanowane na cegiełkę, tez kupilem Raimondi do konca lutego musze zrobic bonwnmarcu bedzie wjezdzał.sprzet do kotłowni. Po tej rozgrzewce bedzie zabawa z 2 lazienkami i podlogą.w pralni. Reszta rzowniez samodzielnie winyle z podkladem zintegrowanym bez dylatacji caly.dom.
Póki co zaczynam sufity 😂
Siemano! No to po kotłowni zrób pralnię i wtedy łazienki. Po jednej podłodze będziesz miał dużo większą wiedzę co i jak i będziesz dużo pewniej robił. Powodzenia!
dobrze ze szlify w kotlowni
Szacun
Dziękuję za komentarz!
Gitara👍i do przodu hej .
Dzięki! :D
Jak mawiał klasyk "nie poznaje kolegi " wcześniejsza próba położenia płytek i obecna to różnica fundamentalna, aż miło się oglądało. Większość płytek ma znaki przeważnie strzałkę na spodzie płytki aby je kłaść według tego szablonu. Nie wiem czy miałeś ale wyszło prosto. Druga sprawa na samych rantach trzeba usuwać klej grzebieniowy gdyż później ciężko doczyścić miejsce pod fugę. Ta listwa ozdobna ładna ale raczej zbyteczna chyba że chciałeś podkreślić to miejsce. Natomiast wklejając listwę na styk z panelami to powstaje pytanie czy one się tam teraz zmieszczą ? Można było zasymulować położenie paneli i sprawdzić wysokość względem siebie. Bardzo fajnym rozwiązaniem jest położenie korka pomiędzy płytki panele, wyrównanie powierzchni i zaimpregnowanie korka w kolorze np. płytek. Co do progu przy drzwiach wyjściowych, trzeba tam zapuścić materiał izolacyjny niskoprężny i wykończyć masa bądź silikonem. CVo do cięcia płytek nie zaczynamy od rantu bo lubi odprysnąć robimy to raczej na końcu. Dobrym, sposobem jest tez jak w przypadku drewna naklejenie taśmy malarskiej i ciąć na na niej. Do szlifowania tym kamieniem ściernym używamy szlifierek niskoobrotowych z regulacją obrotów W każdym razie jest very good !!!
Podobno te strzałki są używane w procesie produkcji płytek i nie mają znaczenia przy układaniu.
Cześć! Hehe, no jest postęp ;) Jestem mega zadowolony z tego układania. W tych płytkach nie ma strzałek akurat, więc jest dowolność. Listwa została wklejona, ponieważ obawiałem się, że panele wyjdą niżej i będzie brzydko. Z listwą jest moim zdaniem elegancko.
Panele się zmieszczą. Tak jak napisałem na jakimś kadrze, monter napisał w uwagach, że listwa powinna być dłuższa, ale póki co wszystko jest rewelacja. Nie mam opinii co do korka, kiedyś jedynie słyszałem, że potrafi się wykruszyć i już tak ładnie nie wygląda, ale nie wiem. Ta listwa w ogóle mi nie przeszkadza. Moim zdaniem dodaje elegancji temu pomieszczeniu i fajnie odcina kuchnię i wiatrołap od salonu.
Z tym docinaniem płytek to muszę zobaczyć, bo ja każdą płytkę ciąłem od krawędzi i właściwie tak się nauczyłem, że nic się z narożnikami nie działo. Na późniejszym etapie najpierw całość nacinałem delikatnie, ale też od samego początku, a później na głęboko by przeciąć. Muszę zerknąć jak fachowcy tną.
Co do szlifowania no to wiadomo, moja szlifierka też ma regulację obrotów, co też stosowałem przy szlifowaniu. Obniżałem z 5 na 3 by móc kontrolować cały proces.
@@artura3579 Owszem mają, formy niestety nie są równe.
Te płytki były równe w ciul. Doszukiwałem się tych strzałek przy układaniu w gospodarczym. Później zamówiłem te płytki jeszcze raz tutaj do kuchni i strzałek nie miały. Dopiero przy płytkach łazienki zauważyłem strzałkę i byłem pewny, że na tych szarych strzałek żadnych nie było oraz żadnego symbolu, którym by można było rozpoznać kierunek układania.
@@ProgramistaNaBudowie Tak jak pisałem prawie wszystkie mają. moje miały. W każdym razie jest prościutko !!!
Mocarz! 🎉
Dziękuję za komentarz, wyszło naprawdę dobrze :)
Jesteś mega chłop ... pierdziele też będę sam płytkował hehhe tylko chcielibyscie zobaczyć mine mojej starki jak to usłyszała hahhahah! :)
Powodzenia w płytkowaniu, kobieta będzie w szoku pewnie :)
właśnie mnie przycięła na komentowaniu dobra ide pomywać 🤕😝😝😝😝@@ProgramistaNaBudowie
Patrze chłopiec fajnie to robi jest spryt w pazurkach
Dziękuję za komentarz :) Do przodu z tą robotą :)
Jak ci poszło to się okaże w najbliższym roku. Czy płytki będą klawiszować, czy się będą fugi wykruszać.
Ze swojego doświadczenia polecam fugi epoksydowe atlasa.
Cześć! Dziękuję za komentarz. Jak to się mówi, czas pokaże. Mieszkać, obserwować :)
Eh korci przebranżowienie. Wykończeniówka to ciężka praca, ale kwestia kilku prób i już się coś dobrze umie, do tego bardzo satysfakcjonująca praca bo "widać" progres tego co robimy, no i kasa, biorąc pod uwagę chore ceny i dalekie terminy jakie sobie wołają, dobra.
Uważaj bo zaraz ktoś napisze, że podatki, zusy i pozostaje dokładać do interesu kolejne 20 lat ;)
Witać że pierwszy raz to robisz, szczerze ja jako wykonawca lubię takie sytuacje bo zawsze poprawiam takie rzeczy bo inwestorzy błagają bo robili coś sami ale jednak
Cześć! No pierwszy raz, dokładnie. A co ma się dziać i kiedy? Bo mieszkamy, posadzka wygrzana, nic się nie dzieje i nie pęka.
@@ProgramistaNaBudowie powiem tak nie widzisz nawet 20% tego co ja wiem bo widzę co odbierają inwestorzy a co ja widzę wchodząc na inspekcję, myślę że dalsza konwersacja nie ma sensu ja szanuję każdy zawód i każdą umiejętność bez znaczenia co kto robi i jak do tego doszedł. Ja jak miałem wolny czas to jak hydraulike mi robili na budowie to wolałem nad morze pojechać ale ok masz inaczej spoko mnie dotknął nagłówek który prowadzi do tego że za chwile każdy wszystko sam będzie próbował a ja za poprawki razy 2 kasuje
Juz pewnie mieszkacie w nowym razem.zaczynalismy a ja na podobnym etapie ale do końca roku takze przeprowadzka.
Cześć Marcin! Powodzenia! Jeśli już ten etap, to całkiem niewiele zostało. Sporo krótkich etapów przed tobą, będzie się działo.
Oglądam Twoje filmy od jakiegoś czasu juz, kilka razy w komentarzu wysyłałem zapytanie co sadzisz na dany temat, bo ja również buduje dom i chcialem się poradzić 🙂
Ale do rzeczy zastanawia mnie skąd Ty masz tyle czasu i skad czerpiesz motywacje na to wszystko: praca zawodowa, budowa, nagrywanie filmów i sam ich montaż, ktory rowniez pochłania mnostwo czasu. Wszystkie Twoje filmy są naprawdę konkretne i wiesz co chcesz w nich przekazać, a nie jak wiekszosc budujących, wrzuca tylko po to aby cos zarobic, gadając bez sensu. Jeszcze powiedz ze masz ze dwójkę dzieciaków to ja wymiękam😅
Robota jak zwykle lux, pozdrawiam 🙂
Hejo! Dziękuję za komentarz ;) No właśnie na nic innego niż budowa nie mam za bardzo czasu. Dziecko w drodze, więc będzie jeszcze mniej czasu, hehe ;) Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie no właśnie teraz mi się przypomniało że dziecko w drodze 🙂odcinek z życzeniami dla widzów 🙂
żeby nie ciąć płytek w miejscu dylatacji można wkleić specjalne maty i w tedy nic sie tam nie dzieje
Cześć! Dziękuję za komentarz! Coś tam czytałem o matach, ale nie znam tego produktu za bardzo. Widziałem, że niektórzy je używają, ale one też nie mają magicznych właściwości. Jeśli posadzka zapracuje pionowo to płytka pewnie i tak strzeli. Jeśli poziomo, to jest szansa, że może nie pęknie, ale fuga przy tej płytce i tak pewnie się uszkodzi. Ale nie wiem, to tylko moje przemyślenia, a sam produkt też jest owiany trochę mitami ;) Zupełnie nie przeszkadzają mi te cięcia, które zrobiłem na dylatacjach, wygląda to moim zdaniem spójnie bo cięcia zgrywają się ze ścianami.
Hej. Jak zwykle swietna robota, jestem zawsze 2 kroki do tylu z robotą za Tobą. Z jakiej firmy korzystasz z otwornic i tarcz diamentowych ?
Pozdrawiam jak zawsze.
Cześć! Dzięki :) Otwornice odkupiłem od sąsiada i niestety nie wiem jakiej są firmy. Tarcza do cięcia płytek to Rubi CPR 125 Super Pro.
Super sie ciebie oglada ,lepiej to robisz niz nie jeden fachowiec . powiedz mi jakiego grzebienia uzywasz do klejnie plytek
Cześć Marek! Dzięki za komentarz ;) Grzebień 10 mm, to chyba minimum na podłogi jak są równe żeby była jakakolwiek regulacja na płytce.
@@ProgramistaNaBudowie powodzenia w dalszych pracach i czekam na kolejne filmy..
Jak na pierwszy raz to płytki ok tylko że mam takie zastrzeżenie byś uważał z klejem na krawędzi płytek te miejsca powinny być wolne od kleju może to potem rzutować na fugę.
Cześć! Dziękuję za komentarz. Oczywiście, jak widziałeś na filmie od razu sprzątałem, nawet wyciągałem klej z krawędzi. Fugi są czyste od kleju. Poprzednim razem zrobiłem błąd, że nie do końca były czyste, ale klej bym jeszcze powiedzmy nie taki super twardy i wyskrobałem, tylko to było na powierzchni 5 m2 i przy kilku płytkach ;)
Wszystko ok, sam robiłem identycznie i sam popełniłem błąd identyczny jak Ty! Ta listwa łączeniowa co wklejałeś między płytką a listwą masz mikro mikro szczelinkę i tam z czasem wejdzie brud który będzie trzeszczał jak nastąpisz na listwę! Ja rozbierałem panele i wymieniałem po czasie listwę i w miejscu styku listwy z płytką dałem silikon bezbarwny i nadmiar szybko zebrałem na tyle dokładnie że silikonu nie było widać ale nic potem nie wchodziło i była cisza i spokój także przemyśl i zobacz czy nie uda Ci się lekko wysunąć listwy jeszcze żeby dać silkon po całości :)
Cześć! Dzięki za poradę. Ja już nie zdążę wsunąć nic bo panele już są położone. Myślę, że można spróbować wstrzyknąć silikon strzykawką jeśli przejdzie przez igłę, albo coś podobnego co się utwardzi po czasie.
@@ProgramistaNaBudowie to polecam popróbować, nie wiem jak na żywo u Ciebie wygląda czy jest tam szczelinka czy nie ma ale mówię jak u mnie było bo trzaskanie tego piasku o płytki było dosyć wyraźnie słyszalne i bardzo irytujące :)
Dla zasięgu. Ja już mieszkam 15 miesiący w swoim domu a Ty nadal walczysz
Dzięki Krzysztofie! Na tym filmie walczę, ale też już mieszkamy, dziś minął miesiąc :) Ha!
@@ProgramistaNaBudowie to zacnie. Niech się dobrze mieszka! Pozdrawiam
Piękna robota, człowieku ja bym tobie dał dużo więcej niż 4+ !!! U Ciebie jest tak ciepło że pracujesz w krótkich spodenkach i t-shircie?
Dzięki za komentarz! :) No ciepło ciepło, w domu w koszulce chodzę :)
Na nast raz wiadro z wodą dodatkwo i go ka żeby mys na bieżąco fugi bo potem problem
Cześć Kamil! Czyściłem na bieżąco, nawet wyciągałem klej nożem. Fugi do fugowania zostały dobrze przygotowane. Może gdzieś jakieś niedopatrzenie i musiałem doskrobać w kilku miejscach, ale też nie było problemu bo minęło kilka dni od układania gdy wyczyściłem na tip top.
Pierwszy :D Prawie jak na premierze kinowej :P
chyba rozprawie sadowej xD
Cześć! No to elegancko :)
ja tyle tych płytek bym nie kładł. Tylko w pomieszczeniach gospodarczych i łazienka, w zimę bardzo niski komfort przez zimną podłogę
Właśnie zimą jest bardzo dobry komfort bo grzeje w stopy. Przecież jest ogrzewanie podłogowe ;)
@@ProgramistaNaBudowie zobaczysz jak bedzie grzało przy tak niskiej temperaturze zasilania i takich niskich przeplywach chyba ze ustawisz 24 stopnie jako zadaną, czekam na test
@tomaszmikaszewicz3820 mieszkamy od miesiąca, jest przyjemnie.
Dziś mamy 22 na zasilaniu przy 4 stopniach na zewnatrz i podłoga jest wydaje mi się o takiej temperaturze jak panele obok. Napewno nie jest zimno w stopy.
@@ProgramistaNaBudowie przy 22 na zasilaniu podloga ma max 18, jak dla mnie komfort jest od 24 na podlodze, ale to każdy odczuwa innaczej, grunt, że Wam jest ok
Super robota. Niesamowite jak te systemy do poziomowania sprawiły, że amatorzy kładą lepiej niż super glazurnicy kilka lat temu. Jakość takiej roboty niczym się nie różni od profesjonalisty, ewentualnie czasem pracy. Zarówno ja jak i wszyscy moi znajomi sami kładli z wykorzystaniem właśnie klipsów. To ile zaoszczędzone? Ile teraz wołają 100zl za metr? 😅
Cześć Tomek! No dokładnie tak jak piszesz. System poziomowania, trochę czasu i pracy i masz płytki ułożone gdzie chcesz. Jak kto bardziej odważny to i 60x120 spokojnie sam ułoży. No tak gdzieś 100-120 zł/m2 były ceny, ale teraz to nie wiem ;) Sporo kasy zaoszczędzone licząc wszystkie płytki w domu.
@@ProgramistaNaBudowieraczej system plasczyznowania poziomu to na krzywej posadzce nie zrobi ale plaszczyzne jak kleisz sciane dalej jest to system poziomowania 😂😂
To zależy jak kto na to patrzy. Ja bym na tym nie zaoszczędził robiąc sam. Poświęcając czas na układanie płytek zarobił bym mniej niż zajmując się swoją pracą.
@@mrkamilex5można to tak liczyć. Natomiast to układanie płytek możesz powtórzyć szybciej w kolejnym pomieszczeniu a dodatkowo zdobyć wiedzę, którą możesz przełożyć na inne prace wykończeniowe tworząc pewnego rodzaju efekt motyla wykonczeniowki czy też kuli śnieżnej oszczędności :)
@@mrkamilex5ok, zaciekawiło mnie to bo już kiedyś to słyszałem. Rozumiem, że nie dotyczy pracy na etacie, tylko jakiegoś akordu albo jakiś zleceń? Proszę wskazać jakiś przykład?
szczerze mówiąc bez audyty ze strony fachowca tak dużych płytek bym sam nie dotykał, bo potem przy boczynym świetle będzie widać nierówności - powierzchnia może być ok, ale na przykład kleju zbyt mało, no ale co kto lubi
Cześć! Moim zdaniem przy małym formacie można narobić fal dunaju jeśli już. Przy dużych masz mało fragmentów wiec nie zobaczysz takiego falowania jeśli już miałoby wystąpić. Można zaprosić fachowca jeśli ma się wątpliwości, czemu nie. Ja jestem z tych płytek i układania ich mega zadowolony. Kleju smarujesz po całości, jeśli jest płaszczyzna to raczej jest go odpowiednia ilość a jeśli płytka wciągnięta to za mało.
Zostaw sobie kilka zapasowych plytek bo jestem przekonany, że za jakis czas te L-ki popekaja bo ich nie rozprezales ani nie dawales mat kompensacyjnych w miejscach dylatacji. Nawet rozprezane potrafia peknac. Jakbym teraz kladl plytki to wolalbym miec wiecej docinek niz gdziekolwiek L-ki. Bo mi wszystki popelkaly. Glazurnik w tej kwestii byl zielony. Wielu od razu po zobaczeniu tego mi powiedzialo w czym byl problem.
Cześć! Nie mam żadnej płytki, która przechodzi przez dylatację. Płytki kończą się przed dylatacjami. Na dylatacji jest jedynie fuga, która może pęknąć.
Czym gruntowałeś podloze pod płytki? Czy np uni grunt sie nadaje?
Użyłem zwykłego gruntu głęboko penetrującego Cekol DL-80. Co do uni gruntu to nie wiem, trzeba przeczytać kartę techniczna, ale chyba tak. Ten cekol to tez taki w miarę zwykły grunt.
Jakiego programu używasz na MacBook’u?
Cześć, program Sketch.
Elegancko :) Ja układałem ostatnio płytki w kotłowni. Miałem trochę nierówne sciany po tynkach i nie było tak malinowo :) ale i tak jestem zadowolony. Największa przyjemność to fugowanie :)
Przy okazji pytanie, do ilu stopni wygrzewałeś posadzkę i czy jak wygrzewałeś miałes juz ocieplenie dachu zrobione? Ja zacząłem wygrzewanie, ale nie ma ocieplenia przez co na membranie od wewnątrzn skrapla się sporo wody. Nie wiem czy się tym martwić.
Cześć! Dziękuję za komentarz. Gdy układałem w gospodarczym to też nie było do końca kolorowo :) Posadzkę wygrzewałem latem, do 40 lub 45 stopni, nie pamiętam w sumie. Ocieplenie było już zrobione. Myślę, że nie ma się czym martwić. Pamiętaj by wietrzyć z 5 minut dziennie, okna szeroko niech przewieje.
hej, czym nagrywasz ?
Cześć, GoPro Hero 7 Black.
Posadzki to anhydryt? Jakie panele będzie pan kładł? Znając pańskie zacięcie zakładam że wszystko pan sprawdził dokładnie i mógłby polecić 😀 za jakieś pół roku myślę będziemy na podobnym etapie co pan teraz😀
Cześć Ryszard! Ja żaden pan w internetach :)) Posadzka tradycyjna cementowa. Co do paneli to nie robiłem jakiegoś przeglądu dużego. Ciężko się dowiedzieć konkretów :) Wzięliśmy Quick Step, podobno dobre. Cena konkret, mam nadzieję, że jakościowo też takie będą. Czas pokaże.
@@ProgramistaNaBudowie bardzo cieszy mnie Twój kanał 😀 sam jestem programistą i widzę jak dużo możemy sami zrobić. Tak jak chcemy i tak jak trzeba.
@@ProgramistaNaBudowie nie będziesz żałować. Troszkę dołożysz i masz wodoodporne z wodoszczelnością. Użytkujemy te panele od ponad roku. 180 zł/mkw ale naprawdę warto.
Wszystko spoko ale jak ogrzewanie podlogowe jednak bym kupil lape wibracyjna za 200zl zeby to jednak wiekszy sens mialo niz te pukanie mlotkiem...
Cześć! Dziękuję za komentarz. A po ilu sezonach powinienem spodziewać się problemów z płytkami? Rozumiem, że chodzi o jakieś odpadnięcie płytki, czy raczej pęknięcie?
@@ProgramistaNaBudowie Nie odpadnie jesli zrobiles zgodnie z technnologia pomimo nie pelnego rozlewu kleju pod plytka ...chodzi o przewodność cieplna nie pożądane jest powietrze pod plytka
Chyba nie ma się co stresować na zapas. Elegancko grzebieniem w jednym kierunku zawsze rozciągałem i też klej nie był jakiś nie wiadomo jak gęsty.
Super robota! Cena robocizny przechodzi ludzkie pojęcie. Ludzie sami biorą się za robotę. Za chwilę ci od remontów zaczną blokować ulice, bo stracą klientów i zaczną płakać.. Sami do tego doprowadzają, ceny robocizny są z kosmosu! 😵 Po co trzymać przystępne ceny.. Lepiej jechać po bandzie.. Albo zaczną bojkotwac markety budowlane, które zaczynają mieć montaż/remont jako opcja, za chwilę będą konkurencyjni i będzie lament.. Buu...
Cześć! Dzięki za komentarz. Myślę, że nadal jest sporo ludzi, którzy są gotowi do zapłacenia sporych pieniędzy w zamian za nie dotykanie się do brudnych prac i raczej szybko się to nie zmieni :) Można powiedzieć, że jest rynek wykończeniowca :)
Ile cm trzeba zostawić na plytki i na panele jeśli chodzi o posadzki
Średnio myśle 5 + 8 pod płytki i 2 + 8 pod panele.
Witam . Ile kleju było zużyte na te płytki co jest układane
Cześć, dokładnie nie pamietam. Z 1,5 kg na płytkę jakoś.
WItam kolegę po dwóch fachach :) Ja tylko mam pytanie jakie panele kładziesz na styku z tymi płytkami? Bo nie widzę różnicy posadzki a teoretycznie winil jest chudszy niż płytka. Dzięki za odpowiedź.
Cześć! Panele laminowane 8 mm + podkład 2 mm. Będę tam robił delikatny spadek żeby wyszło na zero.
hej, co to za oprogramowanie do rysunku?
Cześć, zwykły program graficzny do rysowania kształtów i kresek.
Fajnie wyszło , czym szlifujesz płytki ?
Cześć! Używałem padu Rubi o gradacji 50. Bardzo wytrzymały i dobrze się nim szlifowało.
godzina 4 plytki czyli 1,5m czyli 300zl i to bez wprawy
no drozej niz godzina programisty seniora :)
ta listwa to pierwszy raz to widze, ale to bedzie element ktory bedzie wkurzal juz do konca zycia, i to wlasnie zepsuje caly wysilek jaki wkladasz w ten dom, widzialem kilka inwestycji gdzie ludzie robili plytki 80-120 na 2mm fudze cale partery i mieli wywalone na dylatacje kompletnie, do dzis nic sie tam nie dzieje, grunt to eleastyczny klej i nie przejmowanie sie
Siema, jak ja układałem to słyszałem o stawkach 120 zł/m2, więc nie drożej, ale całkiem blisko ;) Nie bardzo rozumiem o co chodzi z listwą. Chodzi ci o tą dylatacyjną w spiżarni czy tą przy panelach?
@@ProgramistaNaBudowie chodzi o ta listwe po dlugosci co zalozyles na srodku pokoju rozumiem ze to listwa nad nacieciem dylatacyjnym wylewki
ciagle bedziesz sie o to potykal mimo ze plaskie i wkurzal
Ta listwa na długości nie jest na dylatacji. dylatacja jest pół metra dalej. To ma służyć ładnemu przejściu z płytek na panele. Nie będę się potykał o to, bo panel wchodzi elegancko, dotyka listwy, a sama listwa ma może milimetr wysokości. Nogi podnoszę jeszcze. Może za 30 lat to będzie większy problem ;)
Przez miesiąc jeszcze ani razu się nie potknąłem i Klaudia też nie. W domu rodziców też nigdy się nie potknąłem o taką listwę :)
@@ProgramistaNaBudowie
no jak chcesz w nowoczesnych domach takie rzeczy to ja nie rozumiem
Hej, na wstępie napiszę, że też jestem programistą i też sam buduję dom (jestem dopiero na etapie murów ). Moje pytanie będzie zgoła inne: Czy Twoje nawyki programistyczne wpływają na Twoje wykonanie? W sensie czy starasz się wszystko zrobić jak najbardziej idealnie i poprawnie zgodnie ze sztuką? Bo ja tak i zabiera mi to całą frajdę z budowy gdyż w budowlance realia/charakterystyka pracy jest całkowicie inna.
BTW: Jaki język?
Cześć! Z pewnością jestem dokładny przy pracy na budowie tak jak i w pracy na codzień, co powoduje, że pracuję po prostu wolniej, natomiast chyba aż takim perfekcjonistą nie jestem. Tam gdzie można coś zrobić lepiej przy dokładniej wykonywanej pracy, to tak robię i nie spieszę się. Akurat tutaj z płytkami powiedzmy, że szło to dosyć sprawnie i wystarczyła moja standardowa dokładność by wyglądało to jak należy. Jeśli gdzieś mi się delikatnie coś szczerbiło albo fuga uciekła pół milimetra to nie panikowałem tylko układałem dalej by fuga zgadzała się na całej linii. Z pewnością nie myślałem, że przez moją dokładność idzie mi za wolno czy coś, tylko układałem jedna po drugiej i cieszyłem się z postępu :) Zresztą tak jak na każdym wcześniejszym etapie. Nauczony jestem od dawna, że lepsza jest praca zrobiona dobrze i skończona, niż taka, którą chcesz wykonać perfekcyjnie i skończyć nie możesz.
Jeśli nauczysz się brać poprawkę na to, że płytki mogą być krzywe, że drewno może być powyginane, że bloczki nie są idealne, ściany deczko krzywe, itp. to będzie łatwiej :)
Co to za program aby można było sobie wyliczać ilość płytek etc
Sketch na Maka.
Hej, jak poradzisz sobie z wyrownaniem poziomu na połączeniu kafle - panele , gdyz kafelki z klejem pewnei będą wyzsze niż panele ?
Cześć! Za jakiś czas będzie relacja z przygotowania podłoża żeby pasowało na tip top. W skrócie: rozciąganie kleju z użyciem przymiaru z listewek.
Grubość płytki z klejem i panela z podkładem jest bardzo podobna. U mnie wyszło na "0".
@@AZYL2009jeżeli zwykły panel to tak jednak do ogrzewania podłogowego zaleca się panele winylowe i cienki ciepło przepuszczalny podkład
@@rafaolejniczak6213 nic podobnego. Mam panele 8mm + 2mm podkład do podłogówki. Dłużej nagrzewa się podłoga i tyle. Mam podłogówkę w całym domu.
Piękna robota:) zdradzisz nazwe tej zaciskarki do poziomowania płytek?
Dzięki! :) To jest system Raimondi, jakaś od nich zaciskarka. Kupowałem pozostałości od sąsiada.
dzięki wielkie@@ProgramistaNaBudowie
panele z montażem? zapewne będzie odcinek ale zapytam od razu. z dylatacjami czy bez montował? jest jakaś firma co montuje bez dylatacji?
Na ogół da się umówić bez dylatacja jeżeli jednak wykonawca stwierdził że za dużo metrów aby nie było dylatacja to podpisujesz oświadczenie że na własną odpowiedzialność chcesz bez dylatacji...
Siema! Montowane z dylatacjami na moją prośbę. Moim zdaniem nie ma nic złego w dylatacjach, panele lepiej pracują. Ładna listwa w drzwiach i nie będzie i tak zwracał na to uwagi. Oni ci ułożą jak chcesz ale tak jak kolega wyżej napisał, będzie w uwagach protokołu brak dylatacji.
Polecisz tarczę diamentową do cięcia gresu? 125 mm chciałbym ciąć szlifierką ;)
Rubi CPR 125 Super Pro, tej używałem.
Thx bruh
Ok, a do szlifowania krawędzi jakiej tarczy używasz?
@PawelWojdera pady rubi gradacja 50 chyba (niebieski).
Na jaki grzebień robiłeś? Skąd klipsy?
Cześć! Grzebień 10 mm, klipsy Raimondi z internetu.
Jaką przecinarkę do płytek uzywasz? Dzieki
Cześć! Wszystko lecę szlifierką DeWalt z regulacją obrotów. Model DWE 4257. Mam też przecinarkę Rubi TC 125, ale z niej korzystałem tylko robiąc płytki w pomieszczeniu gospodarczym i teraz nie używam jej i będzie szła na sprzedaż. Też fajny sprzęt ale dla mnie trochę za dużo było rozstawiania bo to trzeba ciąć na prowadnicy.
@@ProgramistaNaBudowie dzieki. Jestes mistrzem. Gratuluję żony ze pozwoliła na taką tytaniczną pracę.
Witam. Wygrzewales posadzki ??
Cześć! Oczywiście. Jedynie w gospodarczym układałem bez wygrzewania bo wtedy nie miałem źródła ciepła i pod niego robiłem płytki. Póki co tam nic się nie dzieje, ale niewielka powierzchnia. Tutaj bym się nie odważył bez wygrzania. No i ogrzewanie włączyłem tu ponownie po 3 tygodniach od ułożenia ostatniej płytki.
@@ProgramistaNaBudowie a w jaki sposób wygrzewales ?? Bo ja mam piec de ditrich i tam jest funkcjs wygrzewanie tylko trzeba ustawić liczbę dni i temperaturę, zakres temperstury od 5do32stopni Celsjusza
Pomożesz?
Też korzystałem z programu wygrzewania, ustawiłem odpowiednie kroki i czekałem. Zacząłem wygrzewać od temperatury zasilania +10 stopni względem temperatury w domu. zwiększałem o 5 stopni co 2 dni. Doszedłem do 40 stopni, potrzymałem kilka dni i zmniejszałem co 2 dni o 5 stopni. Większej temperatury nie dawałem niż te 40, ponieważ maksymalna temperatura projektowana to 36 stopni, a tej zimy maksymalnie miałem ustawione 31 stopni na zasilaniu. Tylko, że to u mnie grzane pompą ciepła. Kocioł gazowy ma inną charakterystykę pracy i tam może być potrzeba wygrzania do tych 50 stopni (warto dopytać instalatora) i trzymania tej temperatury przez kilka dni zanim zacznie się obniżać. Ważne jest wy codziennie wietrzyć dom przez te 10 minut. Okna na szeroko.
@@ProgramistaNaBudowie ok dzięki wielkie
Bardzo ładne płytki super praca. Możesz podać co to za wzór płytki?
Cześć Adam! Dziękuję za komentarz. Płytka Gres szkliwiony SOLANO grey light mat 59,8x59,8 gat. I, jakoś 49 zł/m2
@@ProgramistaNaBudowie 49zl????
Tak
@@ProgramistaNaBudowie myślałem że o 100 się pomylilem
Jakie rozmiar krzyżyków i klipsów?
Klipsy 2, krzyżyki 2 i 2,5 ale lepiej byłoby wziąć klipsy 1,5 jeśli takie są bo na styk z krzyżykami to tak średnio. Klips powinien być delikatnie mniejszy od fugi.
Witam, posadzka była wygrzewana ? Pytam, gdyż u mnie wczoraj uruchomili pompe i dziś mam drugi dzień (dopiero!) wygrzewania posadzki ustawiony na 30 stopni a gdzie tu do 45 stopni i tydzien utrzymywac...
rozważam jutro zakończenie tego procesu... wiele osob tego wcale nie robi, a ja tez jestem sceptyczny czy to warto...
Posadzki wylana w zeszłe lato, płytki planuje kłaść za 2-3 tygodnie.
Pozdrawiam
Cześć! Polecam kontynuowanie procesu tak jak być powinno. Jak ktoś tam wczoraj uruchomił tryb wygrzewania to powinien wyjaśnić jak on przebiega i ile będzie trwał. U mnie proces trwał dwa tygodnie z wygrzewaniem do 45 stopni, aczkolwiek trzymałem tą temperaturę tylko 1 dzień, ponieważ pompa nigdy nie zapracuje na tym parametrze. Też wylewałem posadzkę rok wcześniej, ale proces wygrzewania przeprowadziłem do końca. Dodam, że u mnie przez 2 tygodnie wygrzewania latem pompa pobrała jedynie 150 kWh prądu, za który zapłaciłem jakoś 100 zł. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie Przede wszystkim dziękuję za odpowiedź!
Co do wygrzewania, to latem są to autentycznie tak znikome koszta?? Mam zaplanowane ok dwa tygodnie, codziennie 2 stopnie w górę aż do 40 stopni. Po trzech dniach schodzenie co 3 stopnie w dół.
Może faktycznie pozostane przy tym wygrzewaniu i jakoś się przemęcze (aktualnie robie sufity podwieszane...).
Jeszcze raz dzięki i wszystkiego dobrego, pozdrowienia.
@@marekmilewski432 Pompa latem praktycznie nie ciągnie prądu, zwłaszcza kiedy nie musi grzać o dużo więcej niż jest na zewnątrz i gdy nie musi robić defrostów w trakcie. Żeby być na bieżąco ze zużyciem polecam zainstalować w rozdzielnicy prosty licznik zliczający impulsy, który będzie miał ekran i można będzie odczytywać realne zużycie na bieżąco. Też robiłem wtedy sufity, ale zrezygnowałem i poszedłem popracować na zewnątrz. W domu temperatura dochodziła do 36 stopni i nie dało się wysiedzieć.
@@ProgramistaNaBudowie Dzięki za poradę!
Witam , jakie to sa plytki? Jaka nazwa ?
Cześć! SOLANO grey light mat 59,8x59,8 gat. I, jakoś 49 zł/m2
jaka tarcza do cięcia płytek ? Dzięki
Cześć! Rubi CPR 125 Super Pro.
Niestety w PL fachowcy zaczęli się tak cenić że wiele robót przy wykończeniówce samemu się opłaca zrobić jak nie ma się dwóch lewych rąk o ile jeśli chodzi o wielkoformatowe płytki to samemu nawet zaradnemu amatorowi moze być ciężko to malowania panele itd na luzie idzie zrobić. Narazie jest roboty więcej niż ludzi ale jak to się zmieni to fachowcy będą wołać mniej i to dopiero będzie jęczenie. Każdy chce ugryźć jak najwięcej... Co do faktur to podziwiam tych którzy wystawiają za każdą usługę. W zeszłym roku byłem u mechanika w sierpniu a tam faktura nr 9 a samych aut klientów na placu stało 7-8
Cześć! Dziękuję za komentarz. A no, taki mamy klimat, zobaczymy co czas przyniesie. Póki są ludzie gotowi płacić za robotę, to ceny nie spadną. Też sporo ludzi pewnie nie ma ochoty podwijać rękawów tylko zlecić i mieć spokój, co też rozumiem. Przynajmniej kobita nie będzie na chłopa się denerwować, że krzywo położył, tylko, że fachowca źle wybrał :) A z tymi fakturami to ciekawie ;)
Co to za model karchera ?
Cześć, jeden z tańszych, WD 3P. Całkiem spoko, nadał się na tą budowę i jeszcze posłuży spokojnie do sprzątania auta.
Jakiego kleju do płytek używałeś ?
Cześć! Używałem Atlas Plus C2TE S1.
Dzięki, bardzo dobra robota z tymi płytkami, i kasa w kieszeni zostaje ;)@@ProgramistaNaBudowie
nie mogłeś CTRL+C CTRL+V ? byłoby szybciej :D
Tak zrobiłem, dlatego dwa rzędy poszły raz dwa :)
co to za kafelki (firma, model)?
Cersanit Gres szkliwiony SILVER PEAK grey light mat 59,8x59,8 #511 gat. I. Teraz można dostać za 39 zł/m2, ja kupowałem za 49 zł.
Elegancko ci te płytki wyszły
Ile za ta maszynkę do ciecia płytek?
Dzięki! Jestem z nich mega zadowolony :) Co do sprzętu, to cały zestaw z prowadnicą chyba 320 cm, przysswkami, kluczykami, takim ręcznym przecinakiem, który się ustawia na tej prowadnicy, łamaczami do płytek kosztował 2600 zł. Mogę odsprzedać za 1300 zł.
@@ProgramistaNaBudowie
Jak się możemy skontaktować?
Czy to jest listwa do cięcia wielkich formatów tzw spieków
Czy maszynka elektryczna?
Najlepiej napisz na maila programistabuduje@gmail.com tam mogę podać numer telefonu. Listwa to jest prowadnica do cięcia spieków właśnie. Cały ten zestaw jest do wielkich formatów, ale mniejszy format też da się ciąć. można ciąć na sucho i na mokro. www.rubi.com/pl/pilarka-tarczowa-tc-125-r682
@@ProgramistaNaBudowie
Dzięki za info
Jutro się odezwę na @
Na jaki grzebień kładziesz płytki 60x60?
Grzebień 10x10, chyba takie minimum na podłogę przy tym formacie.
Powinienes co kazda płytke komitowac.
To by było coś! Już dawno przywykłem, że nie ma czegoś takiego na budowie :)
Masz gdzieś w domu podgrzewaną podłogę?
W całym domu jest ogrzewanie podłogowe.
Co to za program?
Sketch na maka.
Można nazwę tych płytek?
Cersanit Solano Grey.
Dlaczego nie płytki 120x120 ?
Cześć! Nie wiem czy układałeś już płytki i o takim rozmiarze, ale ja wcześniej nie układałem płytek prócz takich samych w gospodarczym i po prostu bałem się, że sobie nie poradzę z takim formatem. Później będę pokazywał układanie płytek 60x120 i jak z nimi się męczyłem. Moim zdaniem dla amatora 120x120 gdy nigdy wcześniej innych nie układał to będzie sporo stresu i bardzo dużo wysiłku. Nie lada wyzwaniem jest delikatnie położyć na kleju płytkę 60x120, która z klejem wazy 20 kilo. Ta p której piszesz ważyłaby 40 kg. Jedna. Na dwóch przyssawkach, wszystko na słowo honoru, że dobrze złapałeś przyssawkami, dobrze wymierzyłeś, dobrze rozprowadziłeś klej i że nie wywrócisz się po drodze lub kładąc ją. Nie myśle nawet o wyrywaniu płytki samemu w razie pomyłki. Ja kładąc 60x120 mógłbym występować na jakimś przedstawieniu akrobatyki mężczyzn :)
w sumie to na jakim etapie jestes bo te filmiki sa nagrywane z pol roku temu?
Cześć! Ten odcinek był nagrywany 4 miesiące temu. Mieszkamy od miesiąca :) na ostatnim etapie budowy dużo się dzieje i mam sporo materiału do opublikowania.
Cześć. Co to za płytki?
Solano Grey czy jakoś tak. Brałem je w Nexterio. Kosztowały 49 zł/m2. Jedne z najtańszych i dobrze wyglądających.
@@ProgramistaNaBudowie Dzięki. Właśnie czegoś szukam do salonu i kuchni.
Czytam te wszystkie komentarze i nie wierzę.. Ktoś pisze, że za mało "klipsów", gdzie jeszcze kilka lat temu nikt tego nie używał i układało. się na same krzyżyki. Zresztą, wielu zawodowych glazurników w ogóle nie korzysta z tych systemów poziomowania. Inny pisze, że listwa dylatacyjna nie jest ładna i tak się nie robi w nowym budownictwie. Na koniec komuś przeszkadza, że w opisie masz numer konta na darowiznę, który jest tam chyba od zawsze. ..i oczywiście musiał pojawić się jakiś komentarz dot. przewodnictwa cieplnego i przyssawek wibrujących. A i jeszcze komuś przeszkadza, że nakładasz klej na płytkę na stoliku, a nie na podłodze xD Gdyby pojawił się filmik na YT, że płytki trzeba malować przed położeniem magicznym podkładem, bo inaczej odpadną, to wszyscy od razu pisaliby, że to tylko jedyna słuszna opcja :D W każdym razie, robota zrobiona super! Widać że dla siebie :)
Cześć! Dzięki za komentarz, trzeba robić swoje według najlepszej wiedzy i tak jak się zaplanowało :) Każdy po swojemu. Pozdrawiam!
@@g3anonim kiedyś przy budowie bloków nie używało się poziomicy tylko sznurka z obciążeniem i co w obec powyższego? znaczy że postęp nie zawsze jest istotny.
@@23riczi kiedyś jeździło się maluchem, to znaczy że teraz też jeździsz maluchem? :)
nie uciekło Ci nic z "linii? w sensie nie każda płytka jest idealna, i nagle po jakims czasie KRZYŻ na łączeniu czterech się rozjeżdza?, a im dalej w las tym gorzej, albo jedną całą długość ułozyłeś i nie skręciły Ci na końcu choćby 2,3 mm? tego sie obawiam
Cześć! Nic nie uciekło. Ogólnie robiłem pod oko, ale i tak na koniec po ustawieniu na jednym boku pilnowałem poziomicą 2-metrową i dopiero jak przesunąłem się dalej z poziomicą to wstawiałem klipsy pod kolejny rząd płytek.
2-3 mm to dużo, zauważysz na pierwszej płytce już, że coś jest nie tak, także spokojnie. Jak będziesz zaczynał, to wklej 3 płytki, w każdej normalnie daj klipsy ale bez klinów i jak będziesz miał wszystkie to ustaw do linii poziomica, załóż klipsy, zweryfikuj i reszta musi iść prosto, chyba, ze płytki krzywe, to będzie trzeba fugi zwiększyć w którymś tam rzędzie. Może być tak, że masz fugę 2, a obok fugę 2,5 albo 3 a później znów 2. Nie będzie tego widać po zafugowaniu.
14:00 co ty birzujem jesteś? Droga listwę kupowac. 😮 Silikonem po taniości pomiędzy płytkami i kafelkami
Też można :)
@@ProgramistaNaBudowie xD
Nie jestes w stanie nadrobić moich 18 lat doświadczenia i moich wniosków z biegiem czasu
To tak jak ty moich 12 lat programowania, ale nie o to tu chodzi. Ja z całego twojego doświadczenia muszę jedynie nauczyć się dociąć i położyć prosto i dobrze płytkę 60x60. Nie muszę się martwić o krzywe posadzki, o jakieś wymysły inwestorów tylko robię na nowej posadzce dla siebie i nie muszę się też śpieszyć :) Nie umniejszam doświadczenia, ale do takiej jednorazowej roboty wcale nie trzeba umieć więcej niż pokazują fachowcy w internecie.
@@ProgramistaNaBudowie ale właśnie tym filmem pokazujesz że ja twoje doświadczenie 12 letnie w oprogramowaniu też ogarne, niestety nie Płytki L nie wierciles otwornica mogą pęknąć klej za geaty, płytki nie przesuwasz po przekątnej przy docisku. Niestety Polska taka jest wdlg mnie każdya swój fach i powinien robić to na czym się zna ale przez takich ludzi dla wyświetleń pewnie zamiast w stronę Niemiec idziemy w stronę Ukrainy a ich zborze krytykujemy
@@ProgramistaNaBudowie i serio tym że z całego mojego doświadczenia musisz nauczyć się dociąć płytkę i równo położyć obrażasz rzemieślników w Polsce a poziomicą 60 to możesz sobie sprawdzić ale wiesz... Ja też programy mogę programować kopiuj wklej jak niektórzy ale czy to to samo nie sądzę doceniajmy każdy swój fach bo nic nie jest proste i nie ogarniesz lat w tydzień
Kręcisz coś z tym programowaniem, nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Próg wejścia w programowanie a próg wejścia w jakąkolwiek robotę na budowie to są dwie różne rzeczy - noc a dzień. Mogą pękać a nie muszą. Czy jest jakiś czas po którym można stwierdzić, że płytka już nie pęknie? Może i nie nawiercałem, ale podcinałem głębiej od każdej strony od spodu, więc może to też ma jakieś znaczenie, a może żadne, nie wiem. Mam jeszcze kilka sztuk tych płytek chociaż znając życie to nawet jeśli pęknie, to będę miał to gdzieś, bo położyłem je za darmo i czegoś nauczyłem. A dzięki twojemu komentarzowi następnym razem będę pamiętał żeby nawiercić także dziękuję :) Na filmie nie widać dokładnie co robie z płytką ponieważ kamera dobrze tego nie ukazuje. Mianowicie po położeniu łapię za przyssawkę i robię ruchy wibracyjne w kilku kierunkach jednocześnie dociskając, a następnie obstukuję dokładnie młotkiem.
Nie rozumiesz, nie muszę ogarniać całej branży i wiedzy fachowej dotyczącej kładzenia płytek od mozaiki do gresu wielkoformatowego tylko konkretnie jeden rozmiar i jakieś z nim związane aspekty oraz ogólne zasady. Poziomicą 60 cm poziomuję jedną płytkę, to czy jest płaszczyzna to już jest w miarę zapewnione przez system poziomowania. Dodatkowo poziomicą 200 cm weryfikowałem czy jedna płytka jest równo przy drugiej chociaż oko do tego celu też jest w porządku na takiej odległości. Meble stoją na nóżkach regulowanych. Nawet jeśli gdzieś bym się kopsnął, to w praktyce nie ma to znaczenia. Aby nie wystawało na tyle bym paznokcia nie połamał o krawędź płytki albo się nie potknął. Nie umniejszam wiedzy fachowej, nie mówię, że każdy fachowiec to paprok czy coś takiego. Ale nie zmuszajmy też kogoś kto ma lewą i prawą rękę oraz trochę chęci żeby wynajmował od razu fachowca do układania takich prostych płytek.
A teraz prosze wycenic ta prace. Dodac koszty zusu, podatkow i takiej pracy codziennie. I odpowiedzieć sobie, czy to dobrze czy zle, ze fachowcy tyle biora?:)
Zależy kto ile potrafi i czy ma chętnych na swoją robotę. Z podatkami to też nie płacą nie wiadomo ile. Można powiedzieć, że podatki dla glazurników są idealnie wyważone i im zazdroszczę. Glazurnik z tego co wiem może być na ryczałcie 8,5%, a ja jestem na podatku 12% jako programista (choć tak, wiem, że da się mniej, ale nie bawię się w to), do tego mamy te same obciążenia czyli ZUS w wymiarze w zależności od przychodu teraz zaokrąglam bo nie pamiętam niższych stawek (płacę największą możliwą) 1327/1746/2445 i do tego VAT, ale VAT jest przezroczysty, więc się nie liczy. Nie wiem ile płytek 60x60 średnio glazurnik układa w godzinę, ale powiedzmy jeśli cztery płytki 60x60 w ciągu godziny, to razy 120 zł brutto jeśli bez umowy i netto jeśli z umową razy 120 zł = 172 zł/h. To prawie tyle ile doświadczony programista w Polsce z wieloletnim stażem :D Pewnie spokojnie są w stanie wyciągnąć więcej. Czy to dużo? Hmm... Gdyby brali więcej, to pewnie mniej osób by się na nich zdecydowało i może panie psycholożki, emerytki lub programiści brali by robotę we własne ręce, a może mieliby mniej chętnych, ale więcej pieniędzy :) Gdyby brali mniej, to lecieliby na akord bardziej niż teraz żeby być zarobionymi - ale tak naprawdę to nie wiem jak jest bo glazurnikiem nie jestem, nie byłem i nie będę :)
Nie dołączyłeś narzędzi? Ciuchy ktoś mi za darmo daje? Środki ochrony osobistej? Nie chodzi o to, że marudzę. Ale jakbym miał zwolnić się z etatu i zarabiać 5-7 k na miesiąc po odliczeniu wszystkiego to wracam do poprzedniej pracy i mam wywalone na tą robotę. Owocowe środy i picie kawki. A z rana nie napierdalaja mnie kolana i kręgosłup:). Robisz sam i masz do tego pełne prawo. Szacun dla ciebie. Ja jeśli mam czas też robię przy aucie. A jak nie to oddaje do serwisu( wcale nie taniego) i nie marudzę. Praca ciężka powinna być opłacana i nie ważne czy jest to glazurnik, piekarz, czy mechanik. Też mógłbym piec chleb, fryzjera też mógłbym odpuścić(bo ceny wysokie). Ale wcale im nie zazdroszczę i chodze i płace.
@@ProgramistaNaBudowie A po drugie. Jeśli byłby taki miód na budowlance jak opowiadasz. To zauważ, że kanały tematyczne związane z wykończeniem, bądź budowa. Z czasem zmieniają się w rozrywkowo tematyczne, bo ludzie wolą głupa grać na YT zamiast pracować (łatwiejsza kasa). Jeśli byłoby tak łatwo to trzepali by dalej metry płytek...
Pisałem opasły komentarz, ale w sumie to się nie znam, więc... :) Niech zarabiają ile chcą jeśli znajdą się ludzie by płacić za takie usługi. Aha, i zmęczenie psychiczne po klikaniu w komputer nie jest wcale mniejsze niż zmęczenie fizyczne po pracy na budowie. Znam to, bo robię po obu stronach i wiele razy aż miło było odejść od biurka i ponosić ciężkie rzeczy.
@@ProgramistaNaBudowie Ja stoję po drugiej stronie i chętnie bym poklikal. Jak ktoś ma siły i chęci to wszystko ogarnie. Pozdro!!
Tnijcie na XPS - czemu?
Ponieważ redukuje drgania i jakiś nierówności na płycie OSB. Unikniesz potencjalnego strzelenia płytki podczas cięcia bo gdzieś jakiś okruszek leżał na OSB. W XPS okruszki się wbiją i będzie płasko.
@@ProgramistaNaBudowie no tak, nie pomyślałem ;) Dzięki!
Jak strzeli 120x60 za 120 zł sztuka to wtedy się myśli :) hehehe
@@ProgramistaNaBudowie cenna sugestia - kupować tańsze :D
tak myślałem że te komentarze są zbyt piękne 😄
Ale widzisz, że ci odpisałem?
Jak utrzymywałes mała füge? U mnie dziady zrobili duza füge, a używali też klispow na małą füge 1mm
No używałem klipsów, one były na 1,5 mm a ja pilnowałem krzyżykiem 2 mm. Czasem wyszło 2, a czasem 2,5. Dla mnie to wyglada bardzo dobrze jak patrzę na płytki. Ważne żeby w linii się wizualnie zgadzało. Jak fuga obok jest szersza to az tak się nie rzuca w oczy.
Dobra robota! W jakim programie robiłeś planowanie płytek? Jaka nazwa płytek ?
Pozdrawiam
Cześć! Sketch, to program, w którym trzymam wszystkie swoje rysunki. Płytka Gres szkliwiony SOLANO grey light mat 59,8x59,8 gat. I, jakoś 49 zł/m2.
@@ProgramistaNaBudowie z leroja płytki? nie krzywe?
Z Nexterio, rektyfikowane, proste.
Jaką tarczę masz do cięcia tych płytek? Jak się sprawuje. Jakie koronki do otworów? Podeslij linka. Tez będę kładł gres za chwilę.
Cześć! Nie wiem jakie mam koronki bo kupiłem od sąsiada używane. Tarcza Rubi CPR 125 Super Pro. Na cały dom jedna wystarczyła i tnie dalej.
@@ProgramistaNaBudowie o no to super, a ile.metrow juz przeciąłeś nią?
@@Sebastian-zs8plTak to nie liczyłem. W domu jest 100 m2 płytek i na całkiem sporo tych docinek było i trochę na 45 stopni też.
@@ProgramistaNaBudowie czyli ta jedną tarcza robiłeś proste cięcia i pod kątem 45st. Jak robiłeś te ciecia 45at, z ręki czy masz jakąś przystawkę?
@@Sebastian-zs8pl Cięcia robiłem z ręki, nie potrzeba przystawek. Ręka i oko to doskonałe narzędzia do cięcia :) Po położeniu podłogi, gdy zostaną ci odpady to możesz na nich poćwiczyć. Mi wyszło już za drugim czy trzecim razem w jakości jaką chciałem uzyskać i ciąłem z ręki.
Już programiści układają płytki....🤣🤣🤣🤣
Cześć! No dokładnie, tak jak widać, a co najlepsze to ułożone dobrze i za darmo. A człowiek jeszcze się czegoś nauczy przy okazji :)
N0 ibaja
Dzięki! :)
Bajera😊
Cześć Marcin! Dzięki za komentarz :) No jestem mega zadowolony z tej roboty.
Nie wiem po co szlifujesz brzegi płytek po cięciu ,jak tam będzie cokolik...pierwszy raz widzę ,żeby ktoś kładł płytki na komputerze...na stoliku smarowanie płytek klejem od spodu...przyssawka do 60 tek...młotek...3 klipsy na 60 cm...ujebane w kleju fugi...wychodzisz na tym?
Cześć! Hehehe :) Tylko wiesz, że ja nie jestem fachowcem, a zawodowo zajmuję się czym innym? Przy szlifowaniu płytek po cięciu napisałem w napisach na filmie, że robię to po to, żeby nauczyć się szlifować płytki, których szlify później będą widoczne. Czasem jest taka potrzeba. To, że tutaj nie widać, to super, bo mogę sobie poćwiczyć operowanie szlifierką. Kładę płytki na komputerze, bo jestem z zawodu programistą, a nie glazurnikiem, mam dobrą pamięć wzrokową i czasem potrzebuję coś policzyć i przy okazji używam tych rysunków do wyliczania ile mi płytek potrzebne na moją budowę :) Fugi są elegancko czyste, nie ma się do czego przypierdzielić nawet. Wyszedłem na tym elegancko. Myślę, że 37 m2 x 120 zł = 4400 zł zaoszczędzone w tydzień pracy, a i człowiek się nauczył roboty na tyle, że kolejne 50 m2 płytek też sam położę na podłogach i ścianach :) Pozdrawiam!
chyba mało płacą ty programistą 😄
Tak właśnie jest Dariuszu. Fachowiec zarobiłby na tych płytkach prawie tyle ile ja w tym samym czasie siedząc przed komputerem. Podejmując się tej pracy po godzinach nie dość, że zarobiłem swoje, to jeszcze oszczędziłem drugie tyle. Dodatkowo nauczyłem się kłaść płytki i nie dam zarobić fachowcom przy układaniu płytek w łazienkach. Kolejne grube pieniądze zostają w kieszeni. Nazywa się to zaradność.
ja o żebrania pieniędzy a ty o płytkach ( koniec dyskuscji )
@ProgramistaNaBudowie, tak trzymać, wyszło super, pieniądze z nieba nie spadają a fachowcy niekoniecznie zrobią lepiej (zależy co). Jest dokładnie i porządnie, co się naumiałeś już jest twoje. Brawo👍
@@ProgramistaNaBudowie dla mnie pazerstwo:) a tak serio za subskrybuje i po oglądam co tam wyczyniasz