Dla ułatwienia przeglądania kanału utworzyłam kilka playlist tematycznych np. "Ogród", "Kompost", "Zdrowie" itd. Zapraszam również na moją stronę www.naturalne.com.pl
Cześć, spróbuję tego sposobu u siebie bo mam ścieżki po pół metra między agrotkaniną z truskawkami, które strasznie zarastają, a nie chce ciąć tkaniny na kawałki bo są wzdłuż posadzone drzewa i krzewy owocowe. Wiem że to już trochę za późno u ciebie na zmiany, ale możesz zastosować tzw. "Tarasy" gdzie wyrównuje się teren do poziomu w poprzek kierunku, w którym jest spadek terenu, uzyskujesz takie pasy jak żebra, czy schody, które zatrzymują wodę spływającą z góry i uzyskujesz lepszą retencję. Jest to bardzo powszechne wśród sadowników i winiarzy na pochyłych zboczach gór sądzących krzewy na wypoziomowanych tarasach, można też zrobić po środku rów i odprowadzać nadmiar wody kiedy potrzeba, bo teren jest wypoziomowany i łatwo kontrolować wodę. Z angielskiego nazywają to "swales". Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia 👍
Taki mialam zamiar projektując swój ogród, jednak ze względu na koszty zdecydowałam się na wyrównanie jedynie grządek. One są na wzór "tarasów", "schodów". Teraz muszę jeszcze pomyśleć nad studnią, bo wody w górnej części działki jest sporo. A biegać kawał drogi do strumyka by podlać grządki to zajmuje mnóstwo czasu.
Mąż robi szerokie zakładki,karton do karton i czasem na cienki ,kładzie drugi ,leje woda ,cienko gałązkami pokrywa i cienko ziemi (kompostowaniej) domieszanie troche granulek obornika bydlęcego i na to 15 cm zrębek i to jest extra.Nic nie wychodzi.
Bardzo mi miło, dziękuję 😁 kartony nie są doskonałym materiałem w ogrodzie ekologicznym. Niemniej jednak bardzo ułatwiły mi pracę w ogrodzie. A ze ślimakami nie mam problemu.
U nas co by nie robić to perz się przebija. Reszta nie, jeśli się zrobi duże zakłady i łaty na każdą dziurę. Chociaż ostatnio testujemy wersję kartony bez ściółki... tyle że to nie posunięcie strategiczne tylko brak czasu na jej wozenie :/
Może się tak zdarzyć, że jakieś gryzonie będą mieszkać pod kartonami i pewnie są, jednak mój ogród nawiedza lis, który najwyraźniej się z nimi rozprawia, bo często widzę ślady jego buszowania na grządkach
Mam pewne obawy co do kartonów. Papier i kartony nie są tak bezpieczne jak nam się wydaje. Znalazłam dane mówiące o chemikaliach obecnych w kartonach. Większość z nich produkuje się z recyklingu czyli z różnych kartonów / papieru niewiadomego pochodzenia. Zawierają one farby, kleje, oleje mineralne itp. Bisfenol S i F jest w papierze termograficznym (np. paragony). „…Przenikają z atramentów i materiałów drukarskich stosowanych na opakowaniach. Jest ich dużo w mocno zadrukowanych opakowaniach. Mogą powodować stany zapalne wątroby, układu chłonnego i zastawek serca.”
A teraz wyobraźcie sobie taki burdel na każdej działce, wygląda jak wysypisko, ciekawie czy tak wszyscy ochoczo będą zbierać z okolicy kartony po burzy
Cześć, spróbuję tego sposobu u siebie bo mam ścieżki po pół metra między agrotkaniną z truskawkami, które strasznie zarastają, a nie chce ciąć tkaniny na kawałki bo są wzdłuż posadzone drzewa i krzewy owocowe. Wiem że to już trochę za późno u ciebie na zmiany, ale możesz zastosować tzw. "Tarasy" gdzie wyrównuje się teren do poziomu w poprzek kierunku, w którym jest spadek terenu, uzyskujesz takie pasy jak żebra, czy schody, które zatrzymują wodę spływającą z góry i uzyskujesz lepszą retencję. Jest to bardzo powszechne wśród sadowników i winiarzy na pochyłych zboczach gór sądzących krzewy na wypoziomowanych tarasach, można też zrobić po środku rów i odprowadzać nadmiar wody kiedy potrzeba, bo teren jest wypoziomowany i łatwo kontrolować wodę. Z angielskiego nazywają to "swales". Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia 👍
Taki mialam zamiar projektując swój ogród, jednak ze względu na koszty zdecydowałam się na wyrównanie jedynie grządek. One są na wzór "tarasów", "schodów". Teraz muszę jeszcze pomyśleć nad studnią, bo wody w górnej części działki jest sporo. A biegać kawał drogi do strumyka by podlać grządki to zajmuje mnóstwo czasu.
@@naturalne237 może wsadzić rurę do strumyka i gromadzić wodę w zbiorniku?
11:44 też zauważyłam, że z taśmą na kartonie trzeba stoczyć walkę :) dlatego odrywam jeszcze w domu. Fakt, że mam dużo mniej kartonów
Trzeba trochę powalczyć, ale efekt jest 😉
Mąż robi szerokie zakładki,karton do karton i czasem na cienki ,kładzie drugi ,leje woda ,cienko gałązkami pokrywa i cienko ziemi (kompostowaniej) domieszanie troche granulek obornika bydlęcego i na to 15 cm zrębek i to jest extra.Nic nie wychodzi.
Super 👌😁
Ma Pani przepiękny głos:)) Myślałam aby użyć tego sposobu jednak mam obawy co do kartonów jak w komentarzu wcześniej ktoś pisał.
Bardzo mi miło, dziękuję 😁 kartony nie są doskonałym materiałem w ogrodzie ekologicznym. Niemniej jednak bardzo ułatwiły mi pracę w ogrodzie. A ze ślimakami nie mam problemu.
U nas co by nie robić to perz się przebija. Reszta nie, jeśli się zrobi duże zakłady i łaty na każdą dziurę. Chociaż ostatnio testujemy wersję kartony bez ściółki... tyle że to nie posunięcie strategiczne tylko brak czasu na jej wozenie :/
Tym razem brak czasu może spowodować coś dobrego 😉
#43
Pozdrawiam Serdecznie 😘👍
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę 😁
Spróbuje wyściółkować rosnące bodziszki w taki sposób jak pani i później zrębka, czy pod takimi kartonami nie będą kopać norniki?
Unie buszują nornice
Może się tak zdarzyć, że jakieś gryzonie będą mieszkać pod kartonami i pewnie są, jednak mój ogród nawiedza lis, który najwyraźniej się z nimi rozprawia, bo często widzę ślady jego buszowania na grządkach
Jak na jesień chce posadzić malinę to jak na wiosnę teraz położę kartony to zdarze na jesień?
Jak najbardziej 😊 proszę położyć grubą warstwę kartonów, to będzie lepiej zagłuszało chwasty.
A pod tymi kartonami nie siedzą Pani ślimaki, (a z tym głosem dało by coś poprawić)
Pewnie siedzą, ale nie mam żadnych szkód w plonach. Widuje gdzieniegdzie ślimaki, jednak nie niszczą mi roślin
@@naturalne237 . Mnie się wydaje, że tu ślimaki mają ciepło i wilgotno, robi się ich wylęgarnia
@@danutakubik4980 może i są, ale póki nie boją nie ma się co martwić 😉
Mam pewne obawy co do kartonów. Papier i kartony nie są tak bezpieczne jak nam się wydaje. Znalazłam dane mówiące o chemikaliach obecnych w kartonach. Większość z nich produkuje się z recyklingu czyli z różnych kartonów / papieru niewiadomego pochodzenia. Zawierają one farby, kleje, oleje mineralne itp. Bisfenol S i F jest w papierze termograficznym (np. paragony).
„…Przenikają z atramentów i materiałów drukarskich stosowanych na opakowaniach. Jest ich dużo w mocno zadrukowanych opakowaniach.
Mogą powodować stany zapalne wątroby, układu chłonnego i zastawek serca.”
Niestety i ja mam te obawy. To jedyna rzecz jaką dodałam do tego ogrodu z zewnątrz. Kompost, gnojówki czy obornik mam z własnego źródła.
A ja na zimę przykrywam te kartony folią i ścisło przytwierdzam kołkami
To bardzo dobry pomysł na zniwelowanie chwastów
Skąd tyle kartonów? ;)
Z marketu budowlanego "Mrówka"
Nie pracowała tam oska a pszczelka
Dziękuję za korektę 😉
A teraz wyobraźcie sobie taki burdel na każdej działce, wygląda jak wysypisko, ciekawie czy tak wszyscy ochoczo będą zbierać z okolicy kartony po burzy
th-cam.com/video/D7taaJ1ozcs/w-d-xo.html tak wygląda po wyściółkowaniu zrębką.
A jak przyjdzie wiatr
To nic nie zabrał. Teraz ogród wygląda zupełnie inaczej 😁