Paranormalne historie widzów - Nawiedzony dom starców ft. Quadrotes
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 7 มิ.ย. 2016
- Kanał Quadrotesa: / @quadrotesopowiescigrozy
Grupa na facebooku: / 504159116420352
Fanpage na facebooku: Straszne-his...
Strona: strasznehistorienafaktach.wor...
Sklep: kira-art.cupsell.pl/
Instagam: / shnf_kira
Kontakt: straszne.historie.na.faktach@gmail.com
Muzyka:
Kevin MacLeod: Darkness Speaks - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommons.org/licenses/...)
Źródło: incompetech.com/music/royalty-...
Wykonawca: incompetech.com/
Kevin MacLeod: Long Note One - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommons.org/licenses/...)
Źródło: incompetech.com/music/royalty-...
Wykonawca: incompetech.com/ - บันเทิง
5:38 zawał
prawie się zesrałem xD
Prawda ;-;
proszę
Myślałam, że znów przypadkowo dałam jakiś efekt dźwiękowy za głośno, a to chodziło o tą babcię? :D No nie powiem... Wygląda creepy O_O
+Straszne Historie na faktach zajebisty filmik. Myślałam że dostane zawal
oglądam sobie i nagle wyskakuje to straszne zdjęcie brrr ;__;
ALE TO NIE STRASZNE XD
ale gdy czytasz creppypaste jest straszne XD
Chara!
bill dicypher !
+Chara Czyli się znamy xD
Moj dziadek nie zyje od 5 lat. Jak byl pochowany mialam 5 lat, to ciekawe.Cala rodzina mowila ze trumna wydawala sie pusta i lekka. Nie zabardzo sie z dziadkiem lubilismy.Po trzech latach dopadla mnie bezsennosc. Pewnej nocy ubrania i firanki zaczely sie kolysac. Myslalam ze to wiatr. Ale okno bylo zupelnie zamkniete. Zamknelam oczy ze strachu. Przysnelam. A po chwili obudzil mnie czyjs dodyk. Myslalam ze to mama. Wiec zapytylam: czemu mnie budzisz? Odpowiedziala mi cisza. Nie otwieralam oczu. Po chwili uslyszalam cichutkie przepraszam....I zamarlam ze strachu. Rano gdy szlam do szkoly sluchajac muzyki prawie walnelam z slup, ktory mogl mnie porazic pradem a nawet zabic. Ale ktos jakby mnie przepchną. Odwrocilam sie zobaczylam cien, przypominajacy sylwetke dziadka...
Cytrynka 99 EXTRA historia
Cytrynka 99 zdarzają się takie historie
B
Cytrynka 99
Cytrynka 99 Mój też nie żyje a przez twoją historie sie boje 😭
skoro miałas 5 lat, dziadek zmarł 5 lat temu....to dzisiaj masz 10....więc jak 10 letnia dziewczynka z nikiem CYTRYNKA 99...podejrzewam ze to rocznik, tak ładnie pisze i to bezbłędnie????
ej sobie tu film a tu reklama domu seniora xD
Elike Grande lol
.....
witam w sekcji komentarzy tu jesteś bezpieczny
super film jak to oglądam to mam dreszcze😶
D-Dzięki *Scary Face*
O matko dziękuję
TODOROKIIIIII 😭😭😭😭😭🥰
|🌘🌒|
\ ___/
2015 roku z 9 na 10 listopada, jak co noc spałem w domu z moją ciężarną żoną. Kiedy około godziny 2 wstałem do toalety, usłyszałem w korytarzu dziwny dźwięk, jakby tupania, lecz gołymi stopami. Pierwsze co przyszło mi na myśl to to że moja dziewczyna też się obudziła. Nie zwracając uwagi na to zdarzenie udałem się do kuchni ponieważ wydawało mi się że tam udała się moja kobieta, lecz nikogo tam nie było a dziewczyna smacznie spała w sypialni. To wydarzenie wprawiło mnie w osłupienie lecz postanowiłem o tym nie mówić mojej małżonce żeby jej niepokoić. Kolejne dni były spokojne,lecz to co stało się z 13 na 14 listopada zapamiętam do końca życia.
Po godzinie 3 wstałem za potrzebą pójścia do toalety. Nagle z drugiego pokoju, usłyszałem krzyk dziecka - ,,Tato, pomóż mi! W mojej szafie coś jest!'' Nie byłoby to dziwne, gdybym miał dziecko...
Po tym zdarzeniu nie mogłem spać, a po głowie cały czas chodziły straszne rzeczy. 2 miesiące później urodziło nam się dziecko a te dziwne zjawiska ustały. Do tej pory nie wiem co to było, i pewnie szybko o tym nie zapomnę...
Rzeczywiście dziwne zdarzenie :O
Nie wiem jak to wyjaśnić, po narodzinach, tupanie małych stupek czy głosy dzieci minęły ...
+lover spooky Może ta dusza wyczekiwała porodu, żeby wejść w ciało nowonarodzonego dziecka i zyskać kolejne życie :o To dziwna teoria, wiem, ale jeśli ktoś wierzy w reinkarnację to całkiem prawdopodobna...
+Katarzyna Jakubiak Reinkarnacja jest mocno prawdopodobna. Tak mi się przynajmniej wydaje :)
@@StraszneHistorienafaktach racja a w następnym odcinku opowiesz widzom moją historią? Bardzo proszę 😭
świetny klimat, oglądam wieczorem podczas burzy, polecam :D A odcinek jak zawsze warty obejrzenia
Ja oglądam w słoneczny dzień w oswietlonym pokoju :D
+Duduś Gaming No to pobiłes mój klimat hahah :D
Najwyraźniej :D
Teraz też jest burza i też sie boje ...
+Maks madzialesiak Widzę ze nie tylko u mnie pogoda do kitu :D lato przybywaj !
5:51 Ta kobieta wypiła rozpuszczalnik
Cholera jasna po co ja to oglądam na wieczór?! Będę się bać!
XD
ja tez tak zawsze robie xD
ja nie
17:55 ja oflondam
no wlasnie!!!
Witaj w strefie komentarzy
Tu zawsze jesteś bezpieczny
sprawdzam facebooka w tle ten filmik i wchodzę na ten filmik i prawie monitor rozwaliłem gdy zobaczyłem tę twarz 6:11
oglądam początek filmu i już mi strachu nie robiłeś
Bartek Kominiak ja też
ja też ;-;
Bartek Kominiak ja mam łzy w oczach bo się boję
Teraz ja napiszę historię.
"Kiedy moja mama umarła, mój brat miał jakies dwa latka. Zawsze mówiliśmy mu, że mama poszła do aniołków, a on jako dziecko najpewniej nieznające pojęcia ''śmierć" zaakceptował nagle zniknięcie mamy, ponieważ wcześniej często nie było jej w domu z powodu choroby. Któregoś dnia siedzieliśmy sobie w salonie: ja, Tata, dziadek, babcia i mój brat. Kanapa na której on siedział częściowo zwrócona była w stronę okna. Po drugiej stronie znajdował się balkon. Cała rodzina siedziała i rozmawiała, jak to na rodzinnych spotkaniach bywa. Nagle mój brat zaczął pokazywać na okno. Zaczął mówić, ze coś tam jest. Jakiś potwór z okropną twarzą. Wszyscy uznaliśmy to jedynie za wyobraźnię dziecka i ignorowaliśmy jego zachowanie. Do pewnego momentu. Po jakimś czasie mój brat zaczął mówić, że potwora nie ma, a w oknie stoi moja mama. To dało nam trochę do myślenia. Kilka dni później, kiedy sprawa nie była już tak świeża znowu siedzieliśmy w salonie. Babcia z dziadkiem często u nas siedzieli, bo było nam bardzo trudno normalnie funkcjonować bez mamy. Nagle zadzwonił telefon. Każdy z nas sprawdził swoją komórkę. Żaden z naszych telefonów nie dzwonił. Telefon nie przestawał dzwonić. Tata poszedł jeszcze sprawdzić skąd wydobywa się dźwięk, ale nie dało się tego stwierdzić, bo brzmiał on po całym domu. Sygnał nie był szczególnie charakterystyczny. Taki domyślny dzwonek dla telefonu. Ale w domu, poza naszymi komórkami nic nie powinno tak dzwonić. A niemożliwe było, by dźwięk pochodził z dworu, albo czegoś innego. Do dziś nie wiemy co to tak naprawdę było...
Ja poszerzyła straszniejszą
@@poksiks3204 i co w związku z tym?
Matko której nie mas,
Czy to przypadek, że oglądając ten film włączyła się reklama z domem dla seniorów?
(Mi też) (wiem data)
Oglądam sobie nawiedzony dom starców a tu nagle pojawia mi się reklama "przyjazny dom starców"
też xd
Cukierkowy jednorożec jej idę na emeryturę (nawiedzony czy przyjazny?)
Cukierkowy jednorożec *PODEJRZANE* XD
😱😱😱😶
XD
Oficjalnie stałaś się moim drugim ulubionym głosem czytającym creepypasty, na równi z Rivetem.
Tak, wiem, to ponoć historia prawdziwa, ale równie dobrze mogła być zmyślona... Co nie zmienia faktu, że słucha się przyjemnie :)
Bardzo mi miło, dziękuję :)
Straszne Historie na faktach
Straszne Historie na faktach to lubie
Ja też
Obiekt 13 ja też lubie słuchać jej głosu przy strasznych historiach😉
Boże!! ten chłopczyk w mundurku był straszny. Aż mi się płakać chciało, jak usłyszałam jeszcze o "Ojcze Nasz..."
Mam pytanie jak opowiadasz nam te różne historie to boisz się czy nie?
5:38 HOMUNCUUS BOXDELA UCIEKŁ xD haha
xD
+Iliana Wilkening New iPad?! BJERE XD
co ? NIEEEEE
Jeblam XD
Jadłam wtedy i nagle takie coś. xD
Ten uczuć kiedy siedzisz całymi dniami i wymyślasz popierdoloną historie, aby znaleźć się w odcinku
yyyy xd
Jestem dumny
Toushiru PL Ja też
XDDD
Prawda xd
Moja Historia:Jestem Iga to zdarzenie zaczęło się tak mój brat już spał ja udawałam no bo chciałam zrobić mu ,,Pranka" i przemalować mu włosy na różowo, ale zobaczyłam że dżwi się otwierają szybko schowałam się pod kołdrę i udawałam że śpię, nagle zaczęło coś mnie szturchać, bałam się dlatego nie ruszałam się.Rano powiedziałam mamie co się stało, a ona powiedziała że słyszała jak ktoś tłucze tależe jak wszyscy wstaliśmy poszliśmy do kuchni a tam pełno szkła i karteczka z napisem ,,I see you...''
Dziękuje za like użyjesz mojej histori?
Chciałabym się podzielić moją straszną historią..
To było w piątej klasie podstawowej byłam wtedy na świetlicy. Jako że zostało 10 minut do końca lekcji nauczycielka oczywiście zadała nam kilka dodatkowych zadań. Ja jako ta "Niemiła" miałam pochwalić dzieci za ich piękne rysunki. Nadal nie wiem jaki był w tym sens. Jedna smutna dziewczynka dała mi swój rysunek jako ostatnia.
- Oh teraz ty, zobaczymy co tu mamy. To powiedziałam zanim zamarłam i osłupiałam. Dziewczynka narysowałam tak zwaną Krwawą Merry. Raczej każdy ją zna lecz dziewczynka miała zaledwie 6 lat. Na rysunku dokładnie było lustro z czarną kobietą z krwią na włosach i ubraniu, świeczki do okoła lustra i krzyż na samej górze. Oglądałam ten rysunek co najmniej 2 minuty. Odwróciłam się a dziewczynki już nie było. Rozumiem że zdążyła odejść lecz to było bardzo przerażające.
No i Rozumiem to nie było straszne lecz niepokojące.
+X_Stysiaa _x Wow
A czy te dzieci miały narysować coś konkretnego, czy po prostu cokolwiek?
+Natalka PL Dokładnie nie pamiętam Ale z moich obserwacji wynikało że inne dzieci rysowaly miłe rzeczy, zwierzęta, rodzinę...
+X_Stysiaa _x Ok...
5:38 kurwa ta twarz jest straszna 😂
Tez ja przewiljalam xS
No
U mnie na pętli tramwajowej był nawiedzony koń na biegunach. chodziło mniej więcej oto że tylko koło niego rosła trawa ,a już poza nim były kamienie i piasek. Do tego nie można było na nim siedzieć , ponieważ taka Nadia usiadła na nim raz ,a nastepnego dnia jej pies został przejechany prosto przez tira.
ciekawe :/
+Gruby RPK Dzięki? XD
Emo Couler to było takie ciekawe ale zarazem straszne więc z tąd ta minka :/
Gruby RPK Aha Spoko Jak coś to moja koleżanka na jego zdj i każde jest niewyraźne...I to mnie trochę przeraża...
+Emo Couler dołącz do straszydeł na fb i opublikuj te zdj jak jest taka możliwość :D
Historia na faktach:
Jakieś 3 lata temu pojechałam do Grecji z moją ciocią. Mama została w Polsce, a z tatą dawno nie utrzymywałam kontaktów. Pare miesięcy temu przypadkiem usłyszałam jak moja mama opowiada dziwną historię znajomym. Opowiadała że gdy ja byłam w Grecji, to ona była rozkojarzona, brakowało jej mnie. Miała depresje. Dzień zapowiadał się zwyczajnie. Nastał wieczór kładła się spać. Jej kot usadowił się na parapecie pod otwartym oknem. Nagle kot się wystraszył, głośno pisną i odskoczył. Moja mama odwróciła głowę w stronę okna ale nic nie zobaczyła. To było już podejrzane. Położyła się spać. W końcu zasneła. W środku nocy, obudziła się i nie mogła złapać tlenu. Czuła, że ktoś ją mocno obejmuje. Zaczęło jej brakować tlenu. Ktoś kto ją obejmował zaczął się upiornie i głośno śmiać. Zemdlała. Zastał ją ranek. Cała przestraszona, z siniakami i ranami nie wierzyła co działo się w nocy. Do dzisiaj w naszym domu dzieją się straszne rzezcy. Nie wiem co może się tu jeszcze stać.
Ciekawa historia, współczuję Scottowi, że musi tam wracać, a najbardziej tym starszym ludziom, wyobraźcie sobie jak to jest, leżeć sparaliżowanym, widzieć takie rzeczy i nawet nie móc uciec. Koszmar. Przydałoby się tam porządne oczyszczanie, to, że póki co nie robią nikomu krzywdy, nie znaczy, że nie zaczną, strach może je wzmocnić, a dzieci też bywają różne. I w sierocińcach też się dzieje różnie, ile się slyszy o znęcaniu nad dzieciakami, zwłaszcza kiedyś, kiedy nikt nie sprawdzał takich placówek. Na pewno jest tam mnóstwo negatywnej energii.
Jest niestety...
ja pierdole ludzie wy serio? przeciez kazdy kto ma przynajmniej pol mozgu wie ze to creepypasty
+Kuba N ja wierzę w istoty nadnaturalne i nigdy nie bede komuś wytykać że kłamie, nawet jeśli kłamie to ja sie tego nie dowiem, więc nie będę oceniac.
Melisandre Bathory wiekszosc ludzi wierzy w istoty nadnaturalne bo wiekszosc ludzi wierzy w jakiegos boga
+Kuba N i co to ma do rzeczy?
5lat temu to miałam 5 lat to jak spałam obudziłm sie bez powodu rozglądnełm się na około i miałam otwarte drzwi nagle pluszamk z komody upadł na korywarzu za drzwiami zauwarzyłam dziwną niską czarną postac przestraszyłam się więc szybko schowałam się pod kołdre gdy troszke kołdre odchyliłm to dalej widziałam te postac ale zato drzwi z ogromnym chukiem sie zamkneły to sie skuliłam i przysunełam się do ściany na kolejny dzień na wspulnym śniadaniu opowiedziałam wszystko rodzinie brat mie wyśiał a rodzice mi nie wierzą ale po 7 dniach czyli po 1 tygodniu sytułacja sie powturzyła ale na 4lata juz sie niebtrafiła i mam nadzieje że juz nigdy sie nie przytrafi.
kto jak to oglądał to czytał komy ?
Ja xD
Ja tak prawie zawsze mam lol xD
Schleichowata Koniowata ja bo się boję😂😂😂😱
Schleichowata Koniowata ja też
ja😭😭😭
Świetna historia, naprawdę trzyma w napięciu ;-)
Też tak sądzę.
słaba jest ta historia
+anty1dres czemu tak sądzisz?
anty1dres prawda ;-;
Masz rację, lubię ten kanał, bo trzyma w gęsiej skórce
Ty wiesz jak mnie pobudzić do lęku, poniewarz kiedyś przeżyłem takie wydarzenie lecz nie w domu starców.
Życze ci 100k widzów
Pamiętam jak kiedyś byłam młodsza i przyszli do mnie goście- mój kolega i jego rodzice. Standardowo moi i jego rodzice siedzieli sobie u siebie, a my u mnie. Bawiliśmy się i w pewnym momencie ten kolega zrzucił mnie z łóżka i mnie cos tam zabolało wiec poszlam do mamy. Oglądali zapowiedź jakiegoś filmu(horroru). Byłam ciekawska wiec nic nie powiedziałam jak weszłam i obejrzalam to co leciało. Aż do premiery filmu śnił mi się ten sam sen. Zza szafy wyjeżdża jakaś zabawkowa ciuchcia, gumowa kaczka i kilka innych zabawek, a na końcu jakas jakby lalka, figurka trolla z takim czubkiem z czerwonych włosów. W premierę filmu śnił mi się biały pokój na jednym końcu byłam ja a na drugim ten trol. W pewnym momencie mialam go p rzed twarzą. Na następny dzien śniło mi się to co wcześniej. Sprawa ciągnęła się przez 6 miesięcy. Musiałam spać z mamą. Miałam może z 7 lat. Teraz mam 14 i zdarza się ze boje się sama spać bo mi się to śni. Najgorsze jest to że miałam podobna zabawkę jak ta ze snu i robiac takie serio duże porządki w pokoju znalazłam ta zabawkę za szafa z której w moim śnie wyjeżdżała 😲😱
Jeśli nadal się boisz możesz zawsze spać ze mną ;)
dodaje do ulubionych ;)
:)
Rewelacyjny odcinek i do tego moje prośby wysłuchane bo długi :) . Bardzo mnie to cieszy :) . Zmroziła mi krew w żyłach ta historia oraz zdjęcia chłopca i kobiety. Chłopiec demonicznie przedstawiony, był taki horror kiedyś o antychryście i tam młody chłopiec który był tym antychrystem podobnie wyglądał.
Mnie się dziś zdarzyło coś dziwnego, wychodzę z domu w godzinach powiedzmy 2:45 nad ranem pobiegać. Wracam przed 4. 4 razy w tygodniu, dystans około 7 do 10 KM.
Dziś było wyjątkowo upiornie. Dziwnie. Wyszedłem i przez cały czas biegania miałem wrażenie, że ktoś z tyłu za mną biegnie, towarzyszy mi. Początkowo miałem na uszach słuchawki bo lubię sobie muzyki posłuchać do joggingu. Ale zdjąłem i co jakiś czas obracałem się do tyłu. Wrażenie było dziwne, raz mi się wydawało, że tuż tuż za mną ktoś jest ale po odwróceniu nie było nikogo. Raz kontem oka zobaczyłem coś z prawej, raz z lewej strony. Biegnąc taką alejką która jest wzdłuż obwodnicy miejskiej czułem się najdziwniej. Z prawej i lewej strony rosną drzewa i miałem wrażenie, że przede mną, za mną i z każdej strony co jakiś czas w odstępie kilku metrów wychyla się czyjaś głowa. No nie było to o tyle wesołe, że podbiegam do ławeczek między tymi drzewami by porobić pół-pompki i czuję wyraźnie, że ktoś się zbliża.
Kolejna sprawa to to, że po drodze minąłem kota który normalnie się zachowywał ale gdy dobiegałem nastroszył się i gdy przebiegłem usłyszałem potworne wrzaski jego i kocisko mnie minęło z podkulonym ogonem ... . Masakra, odwróciłem się ale nie było nikogo, ani żywej duszy. Już świtało co prawda, łuna słoneczna unosiła się coraz wyżej ale jednak było na tyle ciemno, że nie było widać za dobrze.
Kolejna rzecz która się wydarzyła na tej alei to to, że mijając lampy uliczne to każda przede mną gasła i zaświecała się po tym jak ją minąłem. Przerażająco. Często mi się to zdarza.
Potem spotkałem po drodze bezpańskiego kundla. Co ciekawe leżał, zauważył mnie i żadnej reakcji ale jak byłem koło niego to nastroszył uszy i podniósł się, zerknął na mnie i na ,,COŚ" za mną, minąłem go i zatrzymałem się poprzez gwałtowny obrót i widzę, że pies spogląda na ,,COŚ" co ewidentnie za mną podążało i tak jak mnie odprowadzał to coś wzrokiem z nastawionymi uszami ku górze. W pewnym momencie to czego nie widziałem zatrzymało się bo i głowa psa się zatrzymała. Zwierze nastawiło się jak by do skoku ale nagle zaczęło skiałczeć i zerwało się do ucieczki tak jak by to niewidzialne coś szło w jego stronę.
Co dziwnego to to, że całą drogę mimo wysiłku było mi zimno, lodowato zimno mimo ciepłego ubrania i w miarę ciepłego poranka. Było to o tyle dziwne, że ten chłód rozlewał się po mnie, od dołu do góry. Nigdy tak nie miałem. Tak samo miałem problem z odtwarzaczem mp3. Naładowana bateria w 100% zawsze odtwarza czysto i wyraźnie a tym razem sam się wyłączał, strasznie trzeszczała muzyka w nim jak by słuchawki się psuły co nie jest możliwe bo później jak wróciłem wszystko było ok.
A w ogóle rozpoczynając bieg to gdzieś po dystansie 700 m. jest cmentarz, i biegnąc w dół ulicy miałem go po swojej lewej stronie i widziałem, że ktoś albo coś wystawiało głowę z za ceglanego muru a potem gdy biegłem na wysokości bramy to widziałem kontem oka, że jakaś postać niskiego wzrostu sto za bramą cmentarną ale jak się zatrzymałem to nie było nikogo tam. Oczywiście biegłem po drugiej stronie ulicy ale lampy uliczne oświetlały doskonale bramę i pewien obszar za nią. Zawsze mi ten cmentarz nie leżał, zawsze będą w jego okolicach czułem się nieswojo. On taki jest dość upiorny. Stare groby itd.
Biegnąc potem długą aleją pośród drzew a obwodnicę mając również po lewej stronie widziałem całkiem później przez sobą kształt ludzki ale daleko, osoby siedzącej na ławce, bardzo wyraźny kształt i jak się zbliżyłem to ta osoba jak by wyparowała, rozmyła się i tak było przy kolejnych kilku ławkach. Pomyślałem, że mam w nosie i nie będę pompek robił bo czuję się coraz bardziej niefajnie.
Ostatni etap przez osiedle i do klatki schodowej w moim bloku był taki, że czułem, że coś zbliża się coraz bardziej i jest tuż tuż za mną. Przeraziło mnie to. Bardzo przeraziło. Dopadłem klatki, otworzyłem drzwi i wbiłem do środka zatrzaskując za sobą drzwi. Dziwne jest to, że jak wszedłem na piętro to usłyszałem szarpanie za drzwi, kilka razy i wyraźnie, gdy byłem na trzecim piętrze usłyszałem, że drzwi się otworzyły i ktoś wszedł, przyspieszyłem, otworzyłem mieszkanie, wszedłem i zamknąłem na wszystkie zamki drzwi. Co ciekawe nie słychać jak ktoś szedł po schodach ani jak ktoś otwierał mieszkanie bo nawet u mnie na czwartym piętrze słychać jak na parterze się drzwi otwierają, szczególnie w nocy i nad ranem jak jest cicho. Co dziwne też zawsze o tej porze widzę innych biegaczy, rowerzystów albo jakichkolwiek ludzi, dziś nie było nikogo, żywej duszy po za czarnym kotem i czarnym kundlem. Nawet ptaki nie śpiewały.
Ja nie wiem co to się dzieje, te duchy czy cokolwiek to jest przesadzają, nie podoba mi się to. Co teraz zrobić? Chcę na trening dziś iść bo codziennie przeważnie chodzę chyba, że jestem chory, źle się czuję czy pogoda jest kiepska. Co zrobić? Bo jestem w strachu :( .
Oczywiście nie miałem telefonu ze sobą, tylko mp3 playera i zegarek naręczny ze stoperem.
Dziwnym też jest fakt, że raczej dystans mam normalnie opanowany, biegnę te kilka kilometrów bez zatrzymywania tylko na pompki a tym razem czułem, że z każdym krokiem coraz trudniej mi złapać oddech, jak by mnie coś otaczało. Przerażające to było.
+Rokkosowski1 Jeżeli zawiadomiłeś egzorcystę o tym, co dzieje się u Ciebie w domu to może być to zemsta demona. Mogę opowiedzieć o tym, jaką ja historię miałam...
Marysia Zosia Opowiedz :) chętnie poczytam :) . Nie wiem czy zemsta demona, niby za co? Nie jestem zły.
Mam pytanie: w którymś poście radziłam Panu, żeby Pan poszedł z tym do egzorcysty. Jeżeli Pan wykonał już pierwsze kroki, albo o tym pomyślał i stało się to po mojej propozycji to mogła to być właśnie owa zemsta :P
Również i Straszne historie na faktach może wykorzystać tę historię, proszę bardzo.
Bodajże św. Jan Maria Vianney powiedział, że "do wszystkiego da się przyzwyczaić. Nawet do obecności demona". Gdy bawiłam się w okultyzm (tak wpływały nawet gry komputerowe), albo czytałam lub/i pisałam na temat okultyzmu w moim domu trzeszczały bez przyczyny ściany i słychać było dziwne drapania, ale one to już inna historia. Koleżanka poprosiła mnie o załatwienie egzorcysty dla jej przyjaciółki. Co ważne: spałam wtedy na kanapie obok kuchni. Po drugiej stronie ściany jest zamrażarka, która czasami bardzo głośno pracuje. Dzień przed tym, co miałam załatwić tę wizytę mieliśmy zabawę na dworze i naczynia zostały na dworze, pod oknem do tego pokoju, w którym spałam, a kilka dni po tym, jak dowiedziałam się o egzorcystę napisała mi, że owa dziewczyna jest opętana przez potężnego demona, lecz tego już pisać nie musiała.
Obudził mnie brzdęk szkła rozbijanego o podłogę, a zamrażarka nigdy nie pracowała aż tak głośno nie pracowała. Słyszałam jeszcze jak coś drapało ściany, a przerażenie, które mnie ogarnęło było iście zwierzęce. To drapanie doprowadzało mnie niemal do obłędu. Myślałam, że nigdy się nie skończy. Modliłam się jednocześnie nasłuchując jak naczynia rozbijają się na bruku. Nie daje się to wytłumaczyć obecnością zwierzęcia- kot musiałby być wyjątkowo zmyślny. Jeden pacierz, brzdęk, drap, kolejna modlitwa, a żelazna obręcz strachu nie puszczała. Nasłuchiwałam i myślałam: "Boże, kiedy się to wszystko skończy?" Im dłużej się modliłam tym mniejsze drapanie były, lecz strach opuścił mnie dopiero z ostatnim rozbitym naczyniem.
Jakieś 2 lata temu szłam z koleżanką przez cmentarz. Rozmawiałyśmy o wszystkim, i o niczym. Gdy ucichłyśmy, poczułam coś, co poprostu ciągło mnie, aby spojrzeć w bok. Musiałam spojrzeć, to coś nie dawało mi spokoju. Gdy upewniłam się, ze wszystko gra, spojrzałam na koleżankę, przynajmniej myślałam, ze zobaczę koleżankę. Nie zobaczyłam jej, spanikowałam. Wykrzyczałam jej imię kilka razy, jednak nic nie usłyszałam. Sparalizował mnie strach. Pobiegłam do domu, mimo że bałam się o koleżankę. Tamtej nocy obudziłam się ok. 24:25 i usłyszałam krzyk mojej koleżanki. Jednak nikt inny nie usłyszał tego co ja. Do dziś nie wiem, co stało się z moją koleżanką, bo jej nigdy nie znaleziono.......
+SOVI tv ™ I było
+Kay Kayka to najprawdopodobniej był pedofil
+Kay Kayka o 24:25 fajna godzina
+Urban Lions t0Gl Przecież to jest 25 minut po północy czyli 24:25 lub 00:25
+Kay Kayka w moim fonie nie ma 24:25 tylko 00:25
Po sześciu latach pracy w szpitalu to ja mogę trzytomową powieść z takimi 'smaczkami" napisać ;)
No to czekam na maila w takim razie :) Mail w opisie
lol
opowiedz jedną xd
Kocham ten kanał. Historie są absolutnie świetne! Masz piękny głos :)
Tak
Historia moich rodziców.
Kiedy moja mama, była w ciąży z moim braciszkiem, zdecydowała że musimy kupić nowy dom/mieszkanie. Dostała wspaniałą propozycję, kupna domu w atrakcyjnej cenie i fajnym położeniu. Dom był ogromny. Ze zdjęć, które niedawno oglądałam, mogę spokojnie stwierdzić, że pokoje, rzeczywiście były duże. Nie czekając pojechała z moim tatą obejrzeć dom. Mimo jego wielkości, był do wyremontowania. Zapukali. Otworzyła im stara i zdenerwowana kobieta. Zaprosiła ich do środka. Dom był naprawdę straszny. Wchodząc miało się wrażenie że lepiej stamtąd uciekać. Po zwiedzeniu piwnicy rodzice nie wiedzieli do końca co robić, panowała tam mroczna aura, a kobieta która była właścicielką owej posesji zachowywała się naprawdę dziwnie. Proponowała moim rodzicom nawet wymianę. Oni dadzą jej nasze stare mieszkanie a ona da im dom. przecież to było dziwne. Ta kobieta naprawdę chciała opuścić to miejsce. Rodzice umówili się na drugą wizytę i wychodząc kobieta złapała mojego tatę za rękę zatrzymując go w drzwiach i wyszeptała mu takie oto zdanie: Kupno tego domu to był największy błąd jaki popełniłam w swoim życiu...
Następnego dnia przyjechali do domu z moim dziadkiem. Jego marzeniem było to żebyśmy kupili sobie domek. Ale gdy przyjechali na miejsce dziadek nie chciał nawet wyjść z samochodu chociaż wcześniej należał żeby moi rodzice przyjechali tam jak najszybciej dziadek siedział przerażony w samochodzie. Moi rodzice weszli do środka i powiedzieli że mają jeszcze dwójkę dzieci. Ostatecznie, Nie zdecydowali się na kupno tego domu a wychodząc kobieta znów załapała mojego tatę za rękę powiedziała mu kolejne zdanie: Wy macie dwójkę dzieci...kupcie sobie dom, ale nie Ten!
No nieźle O_O
+Straszne Historie na faktach Nie wiem co by to było gdyby rodzice kupili ten dom! Ps: Tam gdzieś zamiast wyrazu nalegał pisze należał sory
Teraz opowiem historie.
Moi dziadkowie jeszcze żyją. 1 z babć mieszka na końcu miasta w bloku. Raz, kiedy przechodziliśmy przez tunel w boku usłyszeliśmy donośny głos "uciekajcie" i tak 3 razy. Zaczęliśmy biec. Kiedy wybiegliśmy to nagle tunel się zawalił. Obiegliśmy blok i zaczęliśmy się pytać, czy tylko my to słyszeliśmy, a każdy mówił że nic nie słyszał. Kiedy później wracałem autobusem do domu znowu usłyszałem ten głos tylko teraz mówił "wysiadaj" no i wysiadłem, a później w mojej miejscowości było głośno o tym, że ten autobus na kolejnym przystanku miał wypadek. Od tamtej pory nie wiem co to jest i trochę się o siebie boje. Niektórzy pomyślą że to FAKE, ale gdyby był, to bym o nim nie pisał bo ten kanał nazywa się "STRASZNE HISTORIE OPARTE NA FAKTACH"
idealna historia na słodki letni ranek
Potwierdzam
Idz do szkoly
jasiek king haha! Ale... Po co ty mi podskakujesz skoro każdy jest dzieckiem. Nawet jak masz 15 czy 16 lat. Także jak jesteś starszy, czy nie, to i tak jesteśmy równi.
Oliwia Wojdak Pozdrawiam Cię ❤❤
Aleksandra Olszewska ,Albo filmik kiedy nikogo nie ma w domu i jest 1:00,albo co gorsza 3:33
Ta historia jest w dechę! Zasubowałem twój kanał jakiś niecały tydzień temu i przeglądam twoje poprzednie filmy. Ten kanał jest świetny!!!
Filmik świetny jak zawsze ! :) Proszę nie przestawaj robić tak ciekawych i świetnych filmów ;)
Masz wspaniały głos do takich opowieści.
Pozdrawiam😘😉
Świetny materiał ;) I daję okejke
Dziękuję :)
Odcinek super jak zawsze, brawo! Niedlugo juz 40 tys. subskrypcji! Oby tak dalej. :D
Dziękuję :)
Świetne! Idealne na długie i nudne dni ;)
Przerażające, ale fajne ;)
16 marca 2016 w moje 18 urodziny 😱
To twoje dzieciństwo zmarło
😱
Julka Kot ja 12 kwietnia xdd
Nie pokazuj mi tej kobiety, bo się boje.
Julka Kot ja 17 marca mam urodziny😂
Super! Twoje filmy są zawsze super!
Jak zwykle super :D
Ło ku%*@ już prawie 40 k widzów gratuluję Pani ;)
Nie polecam oglądać po ciemku i w słuchawkach 😂😂
Twoje filmy mają świetny klimat ♡
Super !❤ Cudowny glos milo sie slucha 😊
Dziękuję :)
kto ogląda i czyta kom.?//ja xd ☺ pozdro SHNF ❤😍
Reklama przed filmem (o domie starcow)
Ja nie miałem
Jak zawsze idealnie 😊 Robisz świetną robotę ❤
Dziękuję bardzo
Więcej tego typu filmów : D
Lel teraz wiem czemu moja babcia ma traume
Karina Mała AHA
5:38
R.I.P.Makusiowsky147
[*]
Zmarł na zawał[*]
Super jak zwykle :)
Dziękuję :)
świetne klimat jak zawsze super pozdrawiam 😘😍
8:00
R.I.P.Makusiowsky147
[*]zobaczył siebie
omg jak się wystraszyłam
Bambol
Fajne filmiki nagrywasz :D
Nareszcie!!. Wybrałaś idealną osobę do nagrywania strasznych historii ,tylko szkoda że trafiam na twoje filmy wieczorem
O matko 😱
ktoś mnie dotknął jak się odwróciłem to ujżałem dziwną postać (okazało się że to moja młodsza siostra):D
ps. świetnie
Bardzo ciekawa historia :-) Łapka w górę
Historia mrożąca krew w żyłach i świetna opowiedziana. Nie mogę się doczekać kolejnych filmów. Pozdrawiam.
mega WOW, od teraz wierzę w duchy
Jak zobaczyłam ta ewelajn (nie wiem jak to się pisze) to z temperatury pokojowej mojego ciała przeszło do wrzątku!!!! 😱😱😱😖😖😖
To się pisze Ewelyne,jak coś!
@@jaasperger.7171 A nie Eveline?
ja się podzielę moja krótka historia...
raz wróciłem od mojej cioci która mieszka w Szkocji. W domu oczywiście wszyscy sprzątali odkurzali itp. po godzinie wszyscy skończyli sprzątać i nagle był dźwięk rozładowania się telefonu był specyficzny bo od samsunga ja jako jedyny mam w domu samsunga a mój miał 60% ciągle mam ciarki i nie wytlumaczylismy jeszcze tego a najlepsze ze w nocy śniło mi się że jakaś niewidzialny duch zaatakował mnie odkurzaczem i mnie wciągnął... rano obudziłem się płacząc
Super odcinek! Cieszę się, że mogę słuchać, tak dobre produkcje. :)
Quadrotes mimo krótkich dialogów, też się spisał na medal.
Dzięki, już niedługo większy wspólny projekt! :P
Zgadzam się :)
1:16 czy tylko ja usłyszałam "uszka"? XD
1:10 kiedy powiedzialas: moje miejsce pracy to- włączyła mi sie reklama i na początku był napis: royal place, i to zabrzmiało jak: moje miesce pracy to royal place 😂😂😂❤
Oby tak dalej zajebi*te filmiki.uwielbiam cie ;)
Bardzo mi miło
gratuluję takiego sukcesu oglądałem cię już jak miałaś 3K subskrybci 😊
ja od 2k
Fajny Film
N-Nie bałeś się tej pani? 😱
LOL zajefajny film srałem w gacie jak zobaczyłem tą (panią) babę xdd w 5:37
P.S Zostawiłem Like :D
super super i jeszcze raz super :) pamiętam czasy kiedy nie miałaś takiej widowni hehe tak się zapytam kiedy będzie Q&A ? czekam z niecierpliwością życzę powodzenia w rozwoju kanału i żeby ci sie dobrze wiodło :) Pozdrawiam bardzo serdecznie
Bardzo dziękuję :) Pojawi się na specjal 50tys widzów :)
No muszę powiedzieć że robisz świetną robotę :)
Dziękuję :)
0:10 nie nie witamy 😱 już mam ciarki (sory że tak puźno pisze ale wspominam te czasy jak czekaliśy na ten odcinek 😘)
Ja też kiedyś miałam taką... dziwną historię. Mieszkam na wsi. Na mojej ,,ulicy,, stoi niewiele domów ale przybywa ich coraz więcej. Jest tylko jeden jedyny dom który od lat jest opuszczony. Mieszkała w nim starsza pani która była ciężko chora. Wyjechała do swojej rodziny i nie wracała latami. Jakiś rok temu ta kobieta zmarła. Pochowano ją w sąsiedniej wsi. Niedawno jeździłam sobie spokojnie na rolkach i kierowałam się w stronę domu tej pani. Popatrzyłam się na niego i w oknie ujrzałam postać. Białą, która przebiegała obok okna. Na początku myślałam że mi się przewidziało. Podjechałam bliżej tego domu i popatrzyłam się w lewą stronę czyli na pola. Wtedy ujrzałam coś po czym miałam gęsią skórę. Zobaczyłam przebiegającą, niską, czarną plamę która przez chwilę ułożyła się w mojego psa. Nie jest w tym nic takiego, ale w właśnie w tamtym miejscu potrącono moją suczkę. Zwidy czy nawiedzone miejsce?
Może nawiedzone?
Szona GAMES albo to wymyśliłaś w co wątpię albo ktoś się włamał ale napewno to nie duchy wkońcu duchy nie istnieją
+Straszne Historie na faktach Wiesz... Każdy ma wolną wolę i ja osobiście wierzę w paranormalne historie.
chyba nawiedzone miejsce!
+kiciora0925 msp Jak będą jakieś dziwne sytuacje to napiszę.
Świetny film! :)
Dziękuję :)
Masz idealny głos do takich rzeczy ;D Historia troszke straszna :oo
Nooo spoko, ale calej tej historii daje plus za Twój glos ktory wzbogacił tą opowieść ;)
Ciaryyyyyyyyy!
Woo, już 45k a znalazłam Cię jak miałaś 1k. Hah. Gratuluję
Nom jak zwykle filmik godny polecenia :D
Te efekty dźwiękowe jeszcze bardziej podkręcają atmosferę *0* ;)
No i fajnie, o to chodziło! :3
Można gdzieś jeszcze przesyłać swoje historie, w których miało się pewnego rodzaju kontakt z duchami?
Jasne ;) facebook, mail, komentarz na yt
Mega straszny ale i mega fajny rzadko kiedy boję się na horrorach czy coś ale to było naprawdę straszne aż ciarki mi przechodziły po plecach. Te odcinki z paranormalnych historiami widzów są moim zdaniem najlepsze.💝
Ps.
Bardzo lubię twój kanał.
Pozdrawiam Legolas.
Twój głos jest taki spokojny, a jednocześnie idealny do opowiadania takich rzeczy
W moje urodziny stało się coś minuta: 4:28 ;)
Straszna Historia:
Kiedyś u mnie była kolażanka ,oglądałyśmy ,,Straszne Historie Na Faktach'' przed nami na biurku był kwiat,butelka coli .Siedzimy sobie na kanapie.Balyśmy sie troche sama nwm czego.Okna były zamknięte...... nie było przeciągu ..... i nagle buteka się kiwneła tak jak by ktoś ją wzioł do ręki i pochuśtał.... na początku ukrywałam strach a moje BFF zaczeła panikować I sie mnie zapytała:
Widzałaś to?? 0.0
Niestety ,ale tak !
Wtedy ze strachu kolerzanka kazalam i wziąść tą butelke! wstałam stane lam obok biurka i szybkim ruchem chwyciłam butelke .Potem nastał wieczór byłam zmęczona więc zasnełam.. W środku nocy budze sie i patrze moja BFF siedzała skulana w rogu łużka/materacu zapytałam :
co jest??
słyszałam śmiech dzecka ....
co?gadasz bzdury?
nie to prawda!
idz spać
no postaram sie .....
następnego dnia było wszyzdko normalnie ja mi moja kolerznka nigdy tego nie zapomnimy...
Muszę zapamiętać żeby nigdy nie czytać niczego co zostało napisane przez kogoś z "MSP" w nicku.
Mieszkam na małej wsi 60 km od Warszawy.Któregoś dnia poszłam pozbierać trochę mleczu dla królików. Udałam się na łąkę za pewnym z domów. Mieszkała tam kiedyś kobieta. Była alkoholiczką i zmarła w tym domu jakiś rok przed moim urodzeniem. Sprowadziło się tam syn tej pani razem z żoną. Kiedy tak zbierałam ten mlecz zerknęłam na okno. Po kuchni chodziła kobieta w wielkim kapeluszu, nie widziałam jej twarzy. Nie zdziwiło mnie to zbytnio więc wróciłam do zajęcia. Kobieta chodziła jeszcze chwile po domu i zniknęła w jednym z pokoi. Po napełnieniu torby liśćmi wróciłam do domu.
Teraz możecie wyobrazić sobie moją minę gdy dowiedziałam się że tego dnia małżeństwa nie było w domu.
Jak zawsze włączam twoje nowe filmy to boję się i akurat jestem w tych momentach sama w domu!
Zawsze musisz narobić mi strachu?
😱😱😨😱😱😨😨😩😩😩😩
te zdjęcia są za straszne ;-;
Nooooooo
Przed filmem wyświetliła mi się reklama domu seniora. Przypadek?
Uwielbiam twój kanał. Jesteś niesamowita
najlepszy Twój filmik :D