Australijczycy NIE LUBIĄ IMIGRANTÓW? Q&A
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 ต.ค. 2024
- Czy Australijczycy lubią imigrantów? Co Australijczycy myślą o imigrantach? Czy mogłabym mieszkać w Korei? Gdzie bym się chciała przeprowadzić? Jak wyjechać do Australii i jak dostać wizę do Australii? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedzi w tym Q&A.
Social Media:
FACEBOOK: / joa.strozik
INSTAGRAM: / joacorka
TWITTER: / joastrozik
EMAIL: joannastrozikvlog@gmail.com
![[UNCUT] “บอสณวัฒน์” ลากไส้!! ใครหนุนหลัง "แม่ตั๊ก ป๋าเบียร์" I คนดังนั่งเคลียร์ I 30 ก.ย. 67](http://i.ytimg.com/vi/QlD7mU2KKRk/mqdefault.jpg)
Fajnie Cię widzieć całą i zdrową 😀
Dziękuje! ❤️
Jak posluchalam o pracy , cenach mieszkan, wymogach wizowych, perypetiach zwiazanych z wynajmem mieszkan to chyle czola przed Toba Joanna , ze przezylas w Australii do dzisiaj! Pozdrawiam
Dzięki! ;)
Asia ogromna łapka w góre za rzetelne i nie przekolorowane info jesli chodzi o AU! Mieszkam w Melbourne 10lat i zgadzam sie ze wszystkim!pozdrawiam
Bardzo się cieszę, a słowa wparcia od kogoś kto mieszka w Australii liczą się podwójnie! ❤️
Masz rację bardzo lubię Twoje Q&A, poza tym serdeczne dzięki za odpowiedź na moje pytanie. Miło było Cię zobaczyć na yt po dłuższej przerwie. 🙂 Pozdrawiam.
Dzięki Agnieszko! :)
Świetny film 🥰
Super ten kanał, a wpadłam na niego przypadkiem. Powiem szczerze, że Australia kusi pewnymi aspektami, ale te same aspekty zaprowadziły mnie do USA i z dużą ulgą wracałam do kraju po "American dream". Nie chcę tu od razu skreślać Australii, ale obawiam się, że mogę ponownie "przejechać się na swoich wyobrażeniach" jadąc tam ;) Przesyłam uściski
Super witam serdecznie! Sama trochę się zbieram do powrotu, fajnie wiedzieć, ze nie ja jedyna mam takie pomysły! :)
Halo Joasiu,mam pytanie czy juz skladalas aplikacje o obywatelstwo australijskie i jak dlugo trzeba czekac aby takie otrzymac. Pozdrawiam Tadeusz
Nie, nie składałam i nie będę ;)
Pomysł na odcinek z Weronika jest świetny :-)
Od dwóch dni na polskim netflixie są wszystkie filmy HP :D
A tutaj je właśnie usunęli :P
Bardzo ciekawy odcinek! Moja znajoma w Adelajdzie pisała o kosztach prądu i że w jej domie z lat 90-tych jest słaba izolacja i zimą jest zimno , ale w lecie jest bardzo gorąco , a prąd do klimatyzacji jest bardzo drogi.Czy to prawda? Czy nie ma w Australii do kupienia normalnych w europie okien ( dwu , trzy szybowych) materiałów izolacyjnych aby dom był ciepły w zimie i chłody w lecie?
Inny znajomy z Noewj Zelandii sprowadzał w kontenerze z Polski komplet okien i materiałów izolacyjnych do budowy domu w Nowej Zelandii więc chyba ich nie ma lub są bardzo drogie?
Wszystko to prawda! Słaba izolacja, brak podwójnych okien, brak ogrzewania, ogrzewać się można tylko klimatyzacja, która jest zamontowana jedynie w salonie. W zimie w środku jest taka sama temperatura jak na zewnątrz ;(
W nowym budownictwie w Sydney klimatyzacja jest w calym domu Energia jest dosc droga a ceny wynajmu i kupna nieruchomosci sa bardzo wysokie Pozdrawiam
Z całą pewnością Adelaide i Perth to świetne destynacje. Harry Potter super! A jak Władca Pierścieni oraz Hobbit? Pozdrawiam! :)
Nie czytałam nie jednego ani drugiego, bo byłam zajęta Harry Potterem 😅😅 ale jak film to LOTR :P
10:00 No to już się wyjaśniło dlaczego tak a nie inaczej czyta się pseudonim nowozelandzkiej wokalistki "Lorde" .
Australijczycy strasznie traktowali Aborygenów jak zwierzęta, dopiero w latach 60tych wykreślono ich z "Księgi flory i fauny". Dopiero 12.02.2008 premier Australii przeprosił w przemówieniu Aborygenów za dyskryminację, prześladowania i problem tzw. „skradzionego pokolenia” („Stolen Generations”).
O tym wszystkim już mówiłam w podlinkowanym filmiku :)
Mieszkam w Australii ponad 30 lat i tak naprawde nigdy nie doswiadczylem tzw. dyskryminacji jako czlowiek z zewnatrz. W tym kraju kazdy zyje swoim zyciem. Na pewno akceptujemy siebie pomimo mieszanki ludzi z ponad 200 nacji. Prowadzac wlasna firme wiekszosc moich klientow to sa Australijczycy z dziada pradziada i uwazam ich za bardzo milych,uczciwych i wierzacych w twoje slowa ludzi. Mialem na pewno wiecej problemow z tzw. ludzmi z zewnatrz. Jezeli chodzi o prace. Jezeli jestes ekspertem/fachowcem w jakiejs dziedzinie to na pewno nie bedziesz mial problemu z praca. Jezeli jestes tylko jednym z wielu, to bedziesz potrzebowal wiecej czasu i ambicji azeby dojsc do celu.
Znam takich, ktorzy zostali zaakceptowani.
Mysle, ze tak jest wszedzie. Ze najpierw swoim, a nastepnie reszta.
Nb. Najwazniejsze azeby nie obrazac sie zbyt szybko i zaakceptowac to, ze sa ludzie z innych nacji, nawet innego koloru skory, ktorzy sa bardziej "smart" niz my. Jezeli masz marzenia to " go ahead ", bo kiedys bedzies zalowal, ze tego nie uczyniles...
Kiedy masz wlasna firme nie jestes zalezny od decyzji pracodawcow bo jestes swoim szefem. Ludzie tutaj korzystaja z wielu uslug i cokrajowcow - czy to indyjski mechanik, azjatycja restauracja, polski hydraulik... i moga byc zadowoleni. Jesli jednak jestes w pozycji pracownika i ktos wybiera pomiedzy toba a Australijczykiem, wybierze Australijczyka bo ma wieksze zaufanie do jego Au Uni, znajomosci jezyka i nie musi sie obawiac o kulturowe spiecia. Nie oznacza to ze obcokrajowcy nie maja szans, ale musza sie naprawde wyroznic albo postarac.
@Andrew K Dzięki CI za komentarz! ;) Mam podobne patrzenie na tą sprawę,chociaż nie ukrawam,trochę ten filmik mnie przybił, założyłam,że w obecnych czasach może to się nasilić,chociaż myślę,że teraz jest to wszędzie podobnie czyli najpierw swoi potem reszta. Super,że napisałeś,gdyż pokazujesz swoją perspektywę noi doświadczenie ;) Mam zamiar zacząć swoją przygodę życia w Australii także każda informacja jest dla mnie na wagę złota ;) Najważniejsze jak napisałeś:"Jeżeli masz marzenia to " go ahead ", bo kiedyś będziesz żałował, ze tego nie uczyniłeś..." Pozdrawiam ;))
Szkoda, że ta akcja nie zaczęła się dwa tygodnie wcześniej, bo akurat wtedy miałem temat o Australii na geografii.
Może następnym razem :)
Harry Potter, czyli masz zdecydowanie romantyczną duszę. Miło się Ciebie słucha - rzeczowo i na temat. Pozdrawiam
Bardzo mi miło! :)
Jesli bedziesz powaznie rozwazac Adelaide, to daj znac, chetnie cie poznam i pooprowadzam :)
Co do pracy, moj szef lubi odwrotnie - zatrudnia emigrantow myslac ze moze im placic ponizej award i w ten sposob (i inne) ich wykorzustuje. Troche sie musial otrzasnac jak go pozwalam i wygralam rozprawe.
Rasizm tutaj jest niestety wszechobecny i objawia sie na wiele sposobow.
Wow.Super,że podjęłaś się takiego tematu i zawalczyłaś o swoje! Większość zapewne nie ma tyle odwagi i pewności siebie! Podziwiam, kurczę w kobitach to jest siła! ;) Fajnie,że utarłaś mu nosa! ;)
Brawo, ze walczysz o swoje ale co to ma wspólnego z rasizmem? Rasista to człowiek który nie akceptuje innych narodowości a Ciebie Australia przyjęła, pozwoliła pracować i żyć a jeżeli tu natrafisz na rasistów to żadna niespodzianka są oni w każdym kraju na całym świecie, także nie należy generalizować
miałem wujka z kresow na mleko mówił mliko a na ser sir tak jak Szczepcio i Toncio th-cam.com/video/a1iawfJ8fGo/w-d-xo.html
W sumie w Australii poza Aborygenami, są sami imigranci....więc trochę hipokryzja ^^
No, ale co zrobić :P
Jako bratnia psychofanka Pottera mam pytanie, do którego domu należysz? ;D
Ravenclaw! 💙
Trochę się zdziwiłam w kwestii rasizmu.. :((. Jakby rasizm jest wszędzie, ale nie spodziewałam się, że w Australii jest to problem..
Dotarł i tutaj :(
Raz na filmie go widziałem .I muszę powiedzieć ,że gościu jest w formie ,gdyż większość Azjatów to tak na liścia są .
To prawda :P
Siemka!
Mam 2 pytanka może się ich niespodziewałaś ale to nic:
1.Jak na pisać cv po australijsku ?
2.Jak napisać list motywacyjny po australijsku ?
Pytam bo co inny kraj to inny obyczaj
1) Nie daje się zdjęcia, nie pisze o wieku, płci, stanie cywilnym, wierze etc..
2) Trzeba się raczej skupiać na osiągnięciach, a nie na obowiązkach w poprzedniej pracy.
3) ZAWSZE trzeba dołączyć przynajmniej 2 rekomendacje z danymi kontaktowymi do osób, które je wystawiają
4) List motywacyjny standardowy, jak w PL
Ale niestety szukanie pracy w Au, w ogromnej mierze polega na networkingu, poleceniach i tym kogo się zna.
Witaj Joasiu .Bardzo lubie Twoj kanal i Ciebie . Male sprostowanie ,ze ozy smieja sie z nz akcetu .Mam dwoch zieciow KIWI i spytalam jak mowi sie deck . Zaden nie powiedzial jak Ty mowisz . Prawda jest taka ,ze oni juz wiedza jak sie rozpoznac po dwoch zdaniach . Akcent jest rozny ,juz sama to slysze , ale nie mow czego nie sprawdzilas . NZ i OZ to bliscy przyjaciele ,jak mowilas . Moj ziec posmial sie ze slowa dik ,jak to mowisz . Serecznie pozdrawiam .
Wszystko co mówię sprawdzam, a Tobie polecam obejrzeć chociażby ten filmik th-cam.com/video/4Sw6YJOcVWk/w-d-xo.html
Bo to, ze Twoi zięciowie tak nie mówią, to nie znaczy, ze inni tak się nie wyrażają. Ja spotkałam się z tym wielokrotnie
Ale jestes szybka .
Masz racje Joasiu zwracam honor ,ale to moze jest lepsze jak jezyk z Manchester buzka .
Wazne ,ze jestesmy komikatywni ,ile odmin kolorow ,tyle odmian angielskiego .
Jak marzysz o domku w górach w Polsce, to musisz wkrótce wracać bo im dłużej w Australii zostaniesz tym bardziej się przyzwyczaisz do luksusu życia w pierwszej klasie i będziesz kręcić nosem na realia życia w biedniejszym kraju jakim jest Polska
A skad takie zalozenie?
Ludzka natura, dopiero jak coś stracimy zrozumiemy tego wartość
Jak po kawrantannie Asiu?
Joasiu ;)
Jak to mówią żyję, ale co to za życie :P