Cześć Remku. Korzystam z pięknej pogody, jako takiego ciepła i układam gniazda. Podałem już wcześniej kilka litrów syropu, bo ciągle lało i szkoda mi było zostawić ich bez zajęcia. Teraz każdy pogodny dzień jest bezcenny. Do każdej rodziny podchodzę indywidualnie, do każdej muszę zajrzeć i ocenić, czy wszystkie ramki obsiadane są przez pszczoły "na czarno". Dobrze że wprowadziłeś spokojne geny dziaduniom. Jleż razy można przyjmować szczepienie od naszych wściekłych dziewczyn. No ale, jak ty chłopie je teraz nazwiesz? 🤔 Pozdrawiam. 👍
Siemanko Janusz! U mnie podobnie, dzisiaj zalałem pasiekę przydomową. Planuje wkrótce nagrać film o roślinach - zastosowałem parę Twoich wskazówek wtedy pogadamy o naszym ulubionym - zielonym temacie:). Co do nazwy to nie mam pojęcia ale odkryłem jedną rodzinę na pasiece, która musi trafić do lasu - Dziadunie w typie idealnym bo przebiły mi spodnie czego nie dokonała żadna inna rodzina:). Pozdrawiam, powodzenia w pracach!
Jest moc! Parę lat wstecz opoznialem karmienie myśląc, że zazimuje mocniejsze rodziny bo przecież czewr się wygryzie ale nie pomyślałem, że spracowuje zimowe pokolenie przez konieczność przerabiania pokarmu. Człowiek jak się nie potknie to się nie nauczy.
Szkoda, że gospodarze na wlkp to trochę ciężko mi to przełożyć ale super, że pokazujesz wszystkie rodziny z pasieczyska a nie wybrane - najlepsze. Szczere podejście się ceni.
hey, również w taki sposób 5:47 zachęcam pszczoły do wejścia do podkarmiaczek. Prosty sprawdzony sposób :) Jak już żywcem nie chcą to kawałek podartego płótna jako sznurek, który zamoknie i dosłownie pszczoły wejdą po nitce do kłębka :D Ale to w sytuacji gdy jest rzadki syrop, w przypadku gęstego inwertu nie ma szans żeby nie weszły :)
Wczoraj byłem w lesie i wszystkie pobrały pięknie całą dawkę. Ostatnia rodzina w szczelinie zrobiła dziką zabudowę więc podejrzewam, że po drugiej dawce, którą podałem wczoraj temat lasu będzie opanowany;).
Tam tyle tych ziół co kot napłakał ale to akurat nie przeszkadza bo ziółka to na wiosnę podawać np. herbatkę Sklenara. Muszę powiedzieć, że ten las to masz ładny i rodziny bogate. Poratowałbym jedynie odkład ramko czerwiu żeby miały lepszą siłę do przerobu.
Panie kolego "nie mam lipy" jestem pod wrażeniem i dziękuję za kolejną dawkę cennych informacji. Idzie subskrypcja i łapka w górę. Tak trzymać!
Witam serdecznie! Zapraszam w wolnej chwili na pasiekę aby zażyć trochę apiterapii:)
Cześć Remku. Korzystam z pięknej pogody, jako takiego ciepła i układam gniazda. Podałem już wcześniej kilka litrów syropu, bo ciągle lało i szkoda mi było zostawić ich bez zajęcia. Teraz każdy pogodny dzień jest bezcenny. Do każdej rodziny podchodzę indywidualnie, do każdej muszę zajrzeć i ocenić, czy wszystkie ramki obsiadane są przez pszczoły "na czarno". Dobrze że wprowadziłeś spokojne geny dziaduniom. Jleż razy można przyjmować szczepienie od naszych wściekłych dziewczyn. No ale, jak ty chłopie je teraz nazwiesz? 🤔 Pozdrawiam. 👍
Siemanko Janusz! U mnie podobnie, dzisiaj zalałem pasiekę przydomową. Planuje wkrótce nagrać film o roślinach - zastosowałem parę Twoich wskazówek wtedy pogadamy o naszym ulubionym - zielonym temacie:). Co do nazwy to nie mam pojęcia ale odkryłem jedną rodzinę na pasiece, która musi trafić do lasu - Dziadunie w typie idealnym bo przebiły mi spodnie czego nie dokonała żadna inna rodzina:). Pozdrawiam, powodzenia w pracach!
Jest moc! Parę lat wstecz opoznialem karmienie myśląc, że zazimuje mocniejsze rodziny bo przecież czewr się wygryzie ale nie pomyślałem, że spracowuje zimowe pokolenie przez konieczność przerabiania pokarmu. Człowiek jak się nie potknie to się nie nauczy.
Hej Krzychu - też tak robiłem + zimowanie słabiaków na 7 ramkach "żeby nie było ciasno";).
Szkoda, że gospodarze na wlkp to trochę ciężko mi to przełożyć ale super, że pokazujesz wszystkie rodziny z pasieczyska a nie wybrane - najlepsze. Szczere podejście się ceni.
Dziękuje za dobre słowo i pozdrawiam!
hey, również w taki sposób 5:47 zachęcam pszczoły do wejścia do podkarmiaczek. Prosty sprawdzony sposób :) Jak już żywcem nie chcą to kawałek podartego płótna jako sznurek, który zamoknie i dosłownie pszczoły wejdą po nitce do kłębka :D Ale to w sytuacji gdy jest rzadki syrop, w przypadku gęstego inwertu nie ma szans żeby nie weszły :)
Wczoraj byłem w lesie i wszystkie pobrały pięknie całą dawkę. Ostatnia rodzina w szczelinie zrobiła dziką zabudowę więc podejrzewam, że po drugiej dawce, którą podałem wczoraj temat lasu będzie opanowany;).
Tam tyle tych ziół co kot napłakał ale to akurat nie przeszkadza bo ziółka to na wiosnę podawać np. herbatkę Sklenara. Muszę powiedzieć, że ten las to masz ładny i rodziny bogate. Poratowałbym jedynie odkład ramko czerwiu żeby miały lepszą siłę do przerobu.
Witam! Jak będzie jakiś słabiak do rozebrania to wzmocnie odkład bez dwóch zdań.
Panie kolego czas zainwestować w aparat z wymienną baterią 😉
Niech no tylko dobije do 10 000 subskrybentów - kupię wtedy kamerę vhs:)
Kolega stosuje invert buraczany czy zbożowy ?? Dziekuje za odpowiedz , pozdrawiam
Witam. Apifood jest produkowany na bazie pszenicy. Pozdrawiam!