KAPITALNY ALBUM, ALE... Blaze of Perdition - "Upharsin" | RECENZJA
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 24 เม.ย. 2024
- Blaze of Perdition wydało nowy album. Jest świetny, ale...
i nie, nie podpuszczam tym tytułem. Mam kilka uwag i oczywiście jedno oczywiste porównanie.
SUBSKRYBUJ ten kanał - bit.ly/1MavTfz
Facebook - / northazerate-700704936...
Instagram - / northazerate_yt
Kontakt/współpraca: northazerate.yt(at)gmail.com
Blaze of Perdition - Archives: www.metal-archives.com/bands/...
Lista utworów:
1. W kwiecie rozłamu
2. Przez rany
3. Niezmywalne
4. Architekt
5. Młot, miecz i bat
--- - - -
Co jakiś czas pojawiają się w komentarzach pytania o gramofon, głośniki, itp. W związku z tym będę umieszczał w opisach filmów rozpiskę sprzętu, którego używam do słuchania muzyki. Nie chodzi o chwalenie się, bo nie ma się czym chwalić, nie mam po prostu siły odpisywać na takie same pytania - a tak będę odsyłał do opisu. Szału nie ma, ale sprzęt się sprawdza.
Główny zestaw:
- Audiolab 6000a Play
- kolumny Bowers & Wilkins 683 S2 + przewody Melodika Purple Rain MDC2150
- gramofon Pro-Ject Primary E Phono + wkładka Ortofon 2M Red
Komputer:
- karta dźwiękowa Creative Sound Blaster X G5
- kolumny/monitory PreSonus Eris 5 BT
Zestaw mobilny:
- iPhone 15 Pro + Apple AirPods Pro
- OnePlus 9 Pro + Soundcore Liberty 3 Pro (LDAC to killer!)
- Sony WH-1000 XM4 (słuchawki nauszne)
- discman Sony D-E331
Streaming:
- Apple Music
- TH-cam Music - เพลง
Przesłuchałem najpierw kilka razy ten album na Spotify. To co ten streaming zrobił z tym albumem woła o pomstę. Dopiero na CD ta płyta brzmi rewelacyjnie.
Najlepsza w dyskografii zespołu i jedna z najlepszych w historii PLBM
Kurła tylko to brzmienie..
Przesłuchałem kilkanaście razy zanim ten materiał się pojawił. Płyta jest zajebista !!
O cholerka. Blaze znam od dawna ale nigdy mnie nie wciągnęło bardziej. Bardzo solidny materiał - szczerze to chyba będzie pierwsza płyta od nich która mi na serio podejdzie. OFC kwestia gustu ale tym razem Blaze mnie to trafia w 200%.
O panie drogi, świetny album! Dzięki za polecenie, nie znałem.
Bardzo dobry album ,świetne brzmienie, ciężar. Warstwa tekstowa bardzo ważna i świetna. Trochę za duże podobieństwo z Manbryne (jak włączyłem to sprawdziłem czy to BoP czy mi się pomyliło), ale da się strawić ;)
Manbryne tekstowo i kompozycyjnie jest po prostu gorsza
Jak ktoś słucha i uwielbia MANBRYNE to ten album jest dla ciebie. po prostu coś zajebistego i wyjebanego w kosmos... no tak z grubsza🤘🤘🤘
Na najnowszym albumie Blaze jest bliżej muzycznie do Manbryne niż do poprzedniego wydawnictwa. Czy to dobrze? Biorąc pod uwagę jak Manbryne wysoko zawiesił poprzeczkę jest to zmiana na Plus.
To ciekawe, że BoP było nieszanowane. To by wyjaśniało zachowanie ich wokalisty w internecie i jego nonszalanckie podejście do nowych polskich zespołów w black metalowym nurcie. Jak widać odbija sobie hejty sprzed lat. Smutne :)
Nawet jak mi płytka średnio podchodzi (może na razie) to i tak swietnie się słucha jak o tym gadasz. Piona.
Dzięki wielkie! Daj potem znać czy się do nowego BoP ostatecznie przekonałeś, czy jednak nie
@@northazerate Płyta ogólnie świetna, niestety efekt nałożony na wokal, to tragedia... Nie wiem czemu Paweł, to przepuścił? Ma świetny wokal i pozwolił na takie coś. Płytę kupiłem w preorderze, bo wspieram ten zespół od The Hierophant, natomiast lekki niesmak pozostał. Pozdrawiam 🤘🏻😈🔥
z drugiej strony ciężko nie skojarzyć z Manbryne, skoro Vocal, Drums i Gitars są z tego zespołu... oba zespołu są jak dla mnie zajebiste!
W Manbryne jest inny perkusista, także tu mała pomyłka Ci się wkradła.
@@LuciferIlluminatioMea na pewno? Krzysiek Wizun gra w BoP od z przerwą od 2011roku, a w Mānbryne od 2021, ale może się mylę 😉😁
@@marekstruski1702 Pierwszym perkusistą Manbryne był Priest a nie Vizun.
No właśnie. To było pierwsze o czym pomyślałem: K..wa sam środek. Taki urok jak się ma monitory studyjne. Wszystko brzmi bardziej.
Ale, żeby nie było samego narzekania: Nowa premiera polskiej kapeli (coś dla Pawła) parę dni temu na BMP: Flammae "Hellfire". Kto przeoczył niech nadrabia! :D Linka nie daję bo mi wycina komentarze czasem (często).
Słucham od niedawna tego gatunku. Oczywiście przerobiłem juź Mgłę itd. Po roku trochę się znudziłem. Ta płyta wniosła nowy powiew. No i teksty. Teksty mocniejsze od muzyki.
W końcu ;)
Ja tam trochę mgłę słyszę. Świetny album, ma super klimat i mrok.
Manbryne jest bardziej natchnione, a BoP jest teraz bardziej jadowite, bo powstanie tego pierwszego tchnęło nowe życie w ten drugi
Ładnie napisane!
Dla mnie płyta roku jak na razie :)
Skojarzenia jest zrozumiale, ale (dla mnie) upharsin od bop jest po prostu ewolucją w ciekawą stronę, uproszczony patrząc na wcześniejsze wydania (ja poruwnał bym też do viodhanger)
Zgadzam się z tobą. Szkoda że wokal tak mocno przesterowany. Zalewa to co chyba istotne. Ale płyta dobra. Dzięki
Nie uwazacie, ze muzyka jest zamazana. Tak jakby specjalnie chciano zamaskować utwory? Wokal też przesadnie przesterowany. Szkoda takiego warsztatu na taśmie brzmienie.
Tak. Wokal jest z przodu, potem przebija się perkusja i bass a gitary tylko "bzykają" Ale fajnie się tego słucha
Będzie recenzja Judas Priest - Invicible Shield?
Może teraz coś z deathmetalu i recenzja nowego albumu Deicide Banished By Sin
Zobaczymy, dopiero dziś pierwszy raz przesłuchałem.
Nie trzeba recenzji: dziadostwo. Dziękuję za uwagę.
Może jakiś film o nowym sprzęcie grającym. Porównanie do poprzedniego i wrażenia z brzmienia.
nawet myślałem, ale stary poszedł w świat błyskawicznie i nie zdążyłem nawet go ponagrywać :(
Stoi za wokalami... Recka spoko
BoP i Manbryne zlewają mi się w jedno. Jednak trochę jestem rozczarowany tym albumem.
Więcej wiary w siebie
Płyta spoko... ciekawe jakby Paweł zaryczał po angielsku ?
a to zerknij poprzednie płyty Blaze of Perdition, siedzi tam na wokalu od 2007 , a dopiero teraz na tym albumie jest komplet numerów po polsku.
To akurat wiem i mi pasuje, chodzi mi konkretnie o to jak brzmiałby "Upharsin"
Ja nie moge,tytuly i teksty mnie rozpierdalaja ...I to praktycznie w przypadku kazdej kapeli z polskimi tekstami. ""W Kwiecie Rozlamu"". No,kurwa! Kto na to wpadl?
brzmienie / produkcja - słabe! szkoda najlepszy kawałek to "Niezmywalne"
Ja wyłączam. I ten film, i ten gówniany album
Jestem chyba za stary na te powolne kawałki, nie lubie ich
Ale szanuje recenzje
Plus zaczynam iść w melodie
Wolę śpiewać, niż ryczeć