Wóda musi być wódnista 🤣 tak serio to chyba butelka jest ciężka w produkcji, w zabezpieczeniu podczas transportu stąd cena. Nie wiem do mnie wódki jakoś nie przemawiają, rum, whisky, winko tak ale wóda to tylko na weselu symbolicznie :D dla mnie top Toruńska i najlepiej ziemniaczana
@@MM-rr2qr nie jest aż tak źle… nie jest też dobrze… można powiedzieć, że jest średnio, nie no żartowałem Dominooooooo nie spodziewałem się takiego guuuuuwnaaa
A propo tych butów wojskowych to mam takie oryginalne zimowe prosto z wojska, i okazuje się że mają tak twardą i sztywną podeszfę że nawet nie trzeba lodu bo wystarczy lekko ubity śnieg i ślizgają się jak laczki na lodzie.
@@krystianbednarczyk9478 to ja zaczynałem od klasycznych desantów w których noga mi odpadała, przez pentagony, milteci itp, ale od lat miłością darzę buty Grom Protektor i złego słowa o nich nie powiem. Wchodziłem w tych butach do wody gdy morsowałem i bez zmiany chodziłem w nich później cały dzień, przeszły ze mną norweskie fiordy wysłane ostrymi kamieniami, przetrwały piasek, morze, pływałem w nich, wchodziłem wszędzie i naprawdę no mają coś takiego w sobie, że od lat tylko chodzę w tych gromach. Natomiast wierzę, co się nasłuchałem o starszych wojskowych butach to chyba film można by nagrać 😂
@@PLANATAK Ja swoje dostałem od znajomego z wojska nowe, ze 3 lata temu bo on właśnie też kupił sobie Gromy, nie wiem czy ten sam model ale też chwali, no a te co mi oddał to już nawet nie mogę ich założyć bo skurczyły się tak że nie można w nie wsunąć stopy 😅
Jelec w takim nożu to podstawa.
😂😂😂 nie piłem i sie nie napije, ten alkohol jest przeklęty - wylej, rozbij i zapomnij 😅
Istotnym elementem marketingowym tej marki, o którym wypada wspomnieć, jest fakt że współzałożycielem marki i gorzelni jest Dan Aykroyd.
Ja wpadłem na genialny pomysł [...] że ja po prostu wbiję sobie nóż
@@Jazzwhisky zdarza się najlepszym, a że jestem najlepszy to zdarza mi się ciągle 😂
Rambo 8
Wóda musi być wódnista 🤣 tak serio to chyba butelka jest ciężka w produkcji, w zabezpieczeniu podczas transportu stąd cena. Nie wiem do mnie wódki jakoś nie przemawiają, rum, whisky, winko tak ale wóda to tylko na weselu symbolicznie :D dla mnie top Toruńska i najlepiej ziemniaczana
Piłem, nie polecam. Na pocieszenie to dzisiaj dałem suba :)
Bardzo możliw, że piłam to kiedyś na parapetówce u koleżanki, ale zmieszane z colą to wszystko smakuje tak samo😅
@@agatamalina a mogły to być dwa Belvedery….
Pierwszy komandos ktory malo co sam sie nie zalatwil nozem . A odnosnie alko unikajmy takich w ktorych kasa poszla na opakowanie a nie zawartosc
@@arturnowaczyk9463 przyznaję, mózg przestał działać, całą drogę się zastanawiałem jak ja to odwaliłem….
A może kosztuje dużo ale za to jest niedobra.
@@MM-rr2qr nie jest aż tak źle… nie jest też dobrze… można powiedzieć, że jest średnio, nie no żartowałem Dominooooooo nie spodziewałem się takiego guuuuuwnaaa
A propo tych butów wojskowych to mam takie oryginalne zimowe prosto z wojska, i okazuje się że mają tak twardą i sztywną podeszfę że nawet nie trzeba lodu bo wystarczy lekko ubity śnieg i ślizgają się jak laczki na lodzie.
@@krystianbednarczyk9478 to ja zaczynałem od klasycznych desantów w których noga mi odpadała, przez pentagony, milteci itp, ale od lat miłością darzę buty Grom Protektor i złego słowa o nich nie powiem. Wchodziłem w tych butach do wody gdy morsowałem i bez zmiany chodziłem w nich później cały dzień, przeszły ze mną norweskie fiordy wysłane ostrymi kamieniami, przetrwały piasek, morze, pływałem w nich, wchodziłem wszędzie i naprawdę no mają coś takiego w sobie, że od lat tylko chodzę w tych gromach. Natomiast wierzę, co się nasłuchałem o starszych wojskowych butach to chyba film można by nagrać 😂
@@PLANATAK Ja swoje dostałem od znajomego z wojska nowe, ze 3 lata temu bo on właśnie też kupił sobie Gromy, nie wiem czy ten sam model ale też chwali, no a te co mi oddał to już nawet nie mogę ich założyć bo skurczyły się tak że nie można w nie wsunąć stopy 😅
pisze ze to z kukurydzy , pzd
@@rafaliksinski1924 niestety z kukurydzy, jest jeszcze wersja z agawy i z pszenicy… bez podjazdu do polskich produkcji