@@kosarz1 wszystko zależy od zabudowy na jakiej pracujesz i w jakim stanie jest zachowana. Nowe auto łatwiej domyć to wiadomo nie od dziś, dlatego codziennie myje szczotką i szamponem te elementy które się najczęściej brudzą i nie mam problemu z zaschniętym betonem itd
@@maselooooo akurat ja mam gruchę po kimś , w tragicznym stanie, a powiedz mi jak u ciebie wygląda godzinowo ? Ile pracujesz? I ile zarabiasz jak bym mógł spytać. Pozdro
@@henieksmietana3427 ja kwasu używam sporadycznie, bo mam zamontowaną ropownice na aucie i aż tak mi się to nie brudzi, poza tym większość betonu zmywam odrazu na świeżo szczotką i auto jest czyste 😀
@@maselooooo no wydaje się mi się że raczej rzadko się używa tego kwasu , jak się myje na bieżąco auto, kurde tak pytam , bo niektórzy sieją panikę że można raka dostać ,albo że płuca zezre ten kwas 😁 i dlatego pytam fachowca jak to jest , bo mam propozycję na gruszkę i od pn bym zaczynał
Troche przesadziłeś jak ktoś ma płacone za metr to sie nikt tak nie bawi myje sie tylko leja i na szybko gume opłukać schodzi sie i dalej po kurs jak ty tak po każdym kursie drabinke myjesz myślałem jeszcze troche i po każdym kursie myjesz całą gruche gruntownie to sie myje na koniec całą widze że rękawice niedługo ci wypadną w kabinie gdzie masz młotek panie kolego
@@RafałOGDOficjalnie jeszcze raz powoli, akurat miałem trochę więcej czasu żeby dokładniej umyć, mycie gruszki po rozładunku do podobnego stanu zajmuje mi max 3 minuty. Nikt ci nie broni płukać tylko leja, ale ja nie mam zamiaru się wstydzić i jeździć zabetonowanym autem bo ty mi tak napisałeś. Młotka nie muszę używać bo nigdzie nie jest zabetonowane. Jakie rękawice mi w kabinie wypadną bo nie rozumiem?
a co z tą wodą co nalałeś do beczki ? potem jedziesz ładować beton ,i nie ma problemu ,że tam tyle wody ?
Maksymalnie wlewam tam 50/60 litrów, przy 9 m³ które ładuje to jest nic.
@@maselooooo a jak myć kwasem? Może jakieś inne ciekawe rzeczy masz do powiedzenia co ułatwiają pracę?Pozdrawiam
@@kosarz1 wszystko zależy od zabudowy na jakiej pracujesz i w jakim stanie jest zachowana. Nowe auto łatwiej domyć to wiadomo nie od dziś, dlatego codziennie myje szczotką i szamponem te elementy które się najczęściej brudzą i nie mam problemu z zaschniętym betonem itd
@@maselooooo akurat ja mam gruchę po kimś , w tragicznym stanie, a powiedz mi jak u ciebie wygląda godzinowo ? Ile pracujesz? I ile zarabiasz jak bym mógł spytać. Pozdro
Kto by tam myl jak od Lota płacone 😂
Prawda to że beczkę myje się kwasem który jest mocno szkodliwy dla zdrowia kierowcy ?
Jak potrafisz o nią systematycznie zadbać to wcale tego kwasu nie trzeba często używać
@@maselooooo mam propozycję na gruszkę , i tego się najbardziej obawiam tego kwasu , mycia tego tym kwasem
@@henieksmietana3427 okulary, maseczka, długie ubranie i powinno być okej.
@@henieksmietana3427 ja kwasu używam sporadycznie, bo mam zamontowaną ropownice na aucie i aż tak mi się to nie brudzi, poza tym większość betonu zmywam odrazu na świeżo szczotką i auto jest czyste 😀
@@maselooooo no wydaje się mi się że raczej rzadko się używa tego kwasu , jak się myje na bieżąco auto, kurde tak pytam , bo niektórzy sieją panikę że można raka dostać ,albo że płuca zezre ten kwas 😁 i dlatego pytam fachowca jak to jest , bo mam propozycję na gruszkę i od pn bym zaczynał
Ile ton cementu się sypie do jednej gruszki żeby zrobić beton standard b 20
Nie wiem, ja go tylko transportuje
Zależy od receptury i wilgotności kruszywa
i tak kilka razy dziennie, a jak nie ma miejsca na mycie ,tylko zgarniesz z koryta i ogień do bibka
Dobrze naoliwić gruche i kanał i można jezdzic bez mycia co chwile
Troche przesadziłeś jak ktoś ma płacone za metr to sie nikt tak nie bawi myje sie tylko leja i na szybko gume opłukać schodzi sie i dalej po kurs jak ty tak po każdym kursie drabinke myjesz myślałem jeszcze troche i po każdym kursie myjesz całą gruche gruntownie to sie myje na koniec całą widze że rękawice niedługo ci wypadną w kabinie gdzie masz młotek panie kolego
@@RafałOGDOficjalnie jeszcze raz powoli, akurat miałem trochę więcej czasu żeby dokładniej umyć, mycie gruszki po rozładunku do podobnego stanu zajmuje mi max 3 minuty. Nikt ci nie broni płukać tylko leja, ale ja nie mam zamiaru się wstydzić i jeździć zabetonowanym autem bo ty mi tak napisałeś. Młotka nie muszę używać bo nigdzie nie jest zabetonowane. Jakie rękawice mi w kabinie wypadną bo nie rozumiem?