Ta legenda o pytonie to parodia ja jako hodowca terrarysta Pyton nie zje człowieka przez barki i nie przeszły by mu przez gardło a to że był w luzku u nie to przez to że pyton ogrzewał się ciepłem ciała człowieka około 36 stopni
To ja mogę dać historię na kolejny odcinek. Zaczęło się wyczekiwanie o 23:56 . Cała historia była 3 miesiące przed świętem. Zmarłych. Wtedy przygotowałam różne żeczy od kielicha do aż ostrego narzędzia aby wywołać w nie właściwy sposób co potem się okazało Amona który jest przepisywany do księgi Salomona . Który niby władał diabłami z piekła. Pamiętam jedno miałam jeszcze dodatkowo. Przygotowany na specjalnym papierze fragment pieczęci . Jak i drobną formułkę za pożyczona z internetu. Przy pomocy własnej krwi starałam się przywołać danego demona kiedy już było prawie koniec tej sesji wracając z lasu do domu zobaczyłam między drzewami postać która nawet nie przypominała zwierzę bardziej krzyżówkę Zwierząt. Jak ją za uważałam zaczełam uciekać. Tylko na koniec wyjścia z lasu jak już doszłam do drogi to się spoglądałam i nic nie widziałam ale wolałam nie rezygnować i wróciłam szybko do domu.
Żeby wąż mógł zjeść człowieka musiałby mieć minimum 6m A takich węży w hodowli kilkanaście na świecie. Waz nie jest na tyle inteligentny żeby przymierzac się do jedzenia...
Ja pamietam historie ktora sobie jako dzieci opowiadalismy: O malej wsi w ktorej kazdy znal kazdego. Pewnego dnia miala sie odbyc impreza na ktora wszyscy dorosli poszli i zeby nie szukac opiekunki/kuna wszystkie dziedzi zostaly zaprowodzone do jednego domu by mogly sie razem bawic i starsze mogly na mlodsze uwarzac. Gdy nadeszla noc nagle starsza kobieta zapukala do domu w ktorym byly dziedzi i zapytala czy moze tu poczekac na meza ktory ma ja tu odebrac bo na dworzu jest za zimno. Dzieci nie pomyslaly o tym ze stara, wolna i moze nawet chora kobiata moze byc niebezpieczna, wiec ja wpuscily do domu. By zabic czas zaczeli wszyscy razem grac w karty. Po chwili jednej ze starszych dziewczynek spadla karta pod stol, czarna dama. Gdy sie schylila by ja podniesc zauwarzyla ze starsza kobieta pod spudnica zamiast nog, racice miala. Dziewczynka tak sie wystraszyla ze wybiegla z domu i chciala poinformowac o tym doroslych. Gdy razem z nimi wrucila czekal na nia okropny widok. Nikt nie przerzyl i kazde z cieci zostalo rozdarte na strzepy a na scianie bylo napisane krwia: "Czarna dama uratowala ci zycie". Nie pamietam czy to dokladnie tak bylo to jest juz kilka lat temu moja pamiec jest tak samo zardzewiala jak moj polski wybaczcie bledy...
Nie było to o kobiecie tylko o mężczyźnie który zaproponował im grę w karty i owszem były to tylko dwie dziewczynki. I tej starszej upadła karta i zobaczyła kopyta a nie nogi i uciekła by wezwać pomoc. Natomiast młodsza siostra znikła bez śladu i oczywiście krwią na ścianie napisane było, URATOWAŁA CIĘ DAMA PIK.
Hahhaah.... XD Właśnie rok temu zaczęłam studiować w Częstochowie. XD Na szczęście nie noszę złotych łańcuszków, ale w razie czego dzięki Tobie już będę wiedziała co odpowiadać. ;P
Moja ulubiona historii była ta o wężu- chociaż też przerażająca. Ale lubię dreszczyk emocji. Wąż się przygotowywał do zjedzenia swojej właścicielki dlatego się głodził bo musiał zrobić sobie miejsce. WOW. 2:40
1:01 Nazwisko Urban kojarzy mi z pewnym satyrykiem i redaktorem naczelnym tygodnika "Nie", niegdyś też politykiem. W sumie nic dziwnego że jego nazwisko widnieje na okładkach tego typu książek, w końcu ten człowiek to legenda xd
Jeśli chodzi o węża to jest to akurat prawda. Węże wyciągają się by zmierzyć czy dadzą radę zmieścić w siebie ofiarę, jednakże mają za mały rozstaw szczęki by były w stanie połknąć ramiona dorosłego człowieka. Także spokojnie, wąż nie będzie próbował zjeść dorosłego człowieka, zwyczajnie nie da rady 😉
Jako hodowca Pytonow non stop zmuszony jestem wysluchiwac tej Legendy o Pytonach... najsmieszniejsze jest to, ze ludzie opowiadajacy potrafia tak dokrecic srube, ze bohaterem ich opowiesci jest ich szwagier, albo kolega ^^ zawsze przewracam oczami, bo wiem ze zaraz ktos o tym zacznie gadac. Otoz jest to bzdura :D weze nie przymierzaja sie do swoich ofiar ^^ bo by ich nie upolowaly :D "teee krolik wez no sie nie ruszaj bo niewiem czy Cie hapne czy nie..." P.S. w Twoim materiale mowa o Pytonach a tym czasem na filmie jest Boa :)
Mieszkam na Lubelszczyźnie. W moim mieście jest tylko jedna zapomniana legenda. Niedaleko naszego miasteczka znajduje się garbarnia (nie używana od dawna). Legenda głosi, że pewna pracowniczka garbarni wracała w nocy do domu przez łąki. Szła gdy nagle stanął przed nią wysoki, barczysty mężczyzna w ciemnym płaszczu. Wpatrywali się sobie w oczy. Gdy owa kobieta zapytała czy coś się stało, mężczyzna przystawił jej nóż do gardła. Kobieta zamknęła oczy i pomodliła się do Anioła Stróża. Gdy otworzyła oczy mężczyzny już nie było.
Propo tej legendy z pytonem jest ona bardzo szkodliwa. Pytony nie mieżą swoich ofiar tylko odrazu je duszą a sam pyton nigdy nie zjadł by własnego właściciela a żaden doświatczony weterynaż nie wystawił by takiej tezy. Pyton poprostu mugł się przygotowywać do zimowania. Witold Plucik nagrał o tej legędzie film obalający ją.
Mówię: nie będzie strasznie, napewno Numer 5: wydarzyła się dawno w Polsce Ja: no ok Dalej: a konkretniej w Częstochowie Ja: no kuźwa, już wiek że umrę (Mieszkam w Częstochowie)
Pamiętam straszną historię która mi się przydarzyła , kiedyś często chodziłem do znajomego by u niego posiedzieć pograć itp i też inni przychodzili i jeden kolega zaczął opowiadać że o , nie pamiętam dokładnie ale coś 23 , pół nocy jak byłeś samemu mogłeś spotkać 2 dziewczyny które z daleka wskazują na ciebie palcem i podbiegają pytając się o drogę na cmentarz po czym jeżeli odpowiesz tak zabiorą cię ze sobą a jak nie będą cię namawiać . I pewnego dnia miałem właśnie iść nocować u tego znajomego tylko musiałem zajść do domu ojczyma po ubrania a przy okazji był mój kolega który był starszy a ja jeszcze kurduplem byłem i jak szliśmy do tego znajomego to po drodze dosłownie stało się tak jak opowiadał ten kolega tego znajomego ,2 dziewczyny wskazując palcem do nas podbiegły pytając się o drogę na cmentarz no ja pier*** mój kolega jak dobrze pamiętam chciał odpowiedzieć tym dziewczynom ale ja stojąc jak bym się zesrał powiedziałem że nie wiemy i spieszymy się a one jeszcze namawiały nas żeby pójść z nimi poszukać bo wiedzą że to gdzieś nie daleko ale nie słuchaliśmy ich i szliśmy dalej . Naprawdę moja mina w tamtym momencie musiała być bezcenna .
Pytony nie mierzą swojej ofiary A żeby mógł zjeść człowieka to wąż musiął najpierw połknąć rękę wyciągniętą nad głowę do tego głowa musiała być mocno przyszpilona do tej ręki A reszta ciała musiała być mocno ściśnięta by było możliwe połknięcie człowieka... chyba że to bardzo duża anakonda ale one są żadziej spotykane jeśli nie w chodowlach A rodzinach
Te bzdety o wyciaganiu się węża to mem wśród hodowców. Żaden wąż nie kładzie się i nie myśli jakby tu zeżreć ofiare xd Wszystko dzieje się instynktownie, wąż albo się rzuca i zjada albo nie. Węże dusicielowate w znacznej wiekszosci (nie licząc anakondy żółtej) raczej nie są w stanie zrobić krzywdy dorosłemu czlowiekowi. Poza tym węże oswajają się z ludźmi na zasadzie ja jestem zmiennocieplny a ty jesteś grzejnikiem ot, taka ciekawostka. :)
yyyyyyy moja mama opowiadała, że jej koleżanka z pracy miała węża też pytona, i on robił to samo tylko że w klatce. i zabrała go nie do weterynarza tylko do specjalisty od węży.
Ta legenda z pytonem to prawda bo pyton by mógł zjeść człowieka w całość ale żeby to zrobić musi przez parę miesięcy nie jeść i ten lekarz wcale nie zabił tego pytona
@@sartarin0144 Ja jebe, ale problem. Nie potrafi się czytać ze zrozumieniem i od razu pisze się pseudo naukowy komentarz XD. Bo jakby, wszystko napisane jest poprawnie, a ta część że się kompromituje, jest tu totalnie nie potrzeba, wystarczyło przeczytać mój komentarz drugi raz, jak ma się problemy ze zrozumieniem.
@@sartarin0144 oraz jak ma się problemy do kogoś, że "nie potrafi pisać" należy sprawdzić co jest nie tak ze swoim własnym komentarzem. Trzeba odmieniać słowa, i poprawnie "układać wyrazy". Bo "Naucz ty się* pisać" nie jest poprawną formą
@@Zazukezz kolejny bełkot,ale już poprawniej. Ładnie,że tak się starasz,ładnie. Jednak zapoznaj się dokładnie ze znaczeniem pojęcia "czytanie ze zrozumieniem". Robisz koszmarne błędy składniowe i inne,kompromitujesz się i brak Ci argumentów. Nawet wulgaryzm napisany jest błędnie. Poproś panią od polskiego,na pewno Ci pomoże, dzidzi. I nie emocjonuj się tak bardzo,maluszku. Żegnam.
@@sartarin0144 XD? Mogę wiedzieć o co tak konkretnie ci chodzi? Nie popełniłam żadnego błędu w żadnej wiadomości. Powtarzać się nie będę, poza tym nie potrafisz poprawnie korzystać ze znaków interpunkcyjnych. Teraz jak ktoś czyta tą całą "konwersacje" kiśnie w środku. Używanie pseudo grzecznościowych zwrotów, nie poprawne zdania, zwroty. Jeżeli (niby) popełniłam więcej innych błędów napisz je, a nie na siłę ubliżasz osobie z internetu, tylko po to żeby podbić swoje ego.
Pyton mojego przyjaciela, zawsze rozkłada się przy mnie na łóżku i "mierzy mnie". W rzeczywistości jedynie ogrzewa się moim ciepłem i wiedziałam to od dawna, ale gdy pierwszy raz to zrobił trochę się przeraziła. No jednak jest to spory osobnik i nagle zaczął się do mnie dociskać, a na koniec położył głowę na moim gardle i przestał się ruszać. Miałam wtedy kilka sekund grozy, bo nie czułam się zbyt pewnie, ale teraz to już na luziku.
![10 przerażających LEGEND MIEJSKICH z całego świata [TOPOWA DYCHA]](http://i.ytimg.com/vi/VWSyHCxhdT4/mqdefault.jpg)
![10 przerażających LEGEND MIEJSKICH z całego świata [TOPOWA DYCHA]](/img/tr.png)
![10 zaskakujących faktów o horrorach 3 [TOPOWA DYCHA]](http://i.ytimg.com/vi/HJ0PHpV9lFU/mqdefault.jpg)
![5 przerażających LEGEND MIEJSKICH 12 [TOPOWA DYCHA]](/img/n.gif)
W internecie jest zaraza o nazwie ,,pierwszy"
dokładnie to tylko dzieci zawsze mają tą chorobe...
@@markokolo1877 *głupie dzieci
Nom XD
@@markokolo1877 ejjjj ja mam 9 lat ale tak nie pisze
Nowa pandemia XXI wieku
Jestem z Częstochowy i nigdy nie słyszał tej legendy XD
Też o niej nie słyszałem
O ja też gdzie mieszkasz nie jestem pedofilem sprawdz mój kanał nagrywam gacha Life
Ja też tam mieszkam
Najman to rozsławi
Mi się ta legenda wydaje znana
Chciałbym poznać jeszcze legendy wiejskie.
*chciałbym
@@nienormalnekonto6887
Serio jesteś Nienormalnym kontem
@@SzybkiWojownik bo poprawiłam jakiegoś debila?
@@nienormalnekonto6887 przeczytaj komentarz jeszcze raz
@@nienormalnekonto6887 XD głupi jesteś
Dlatego lepiej mieszkać na wsi.
Tak jak ja, tu jest cicho, tylko sporo wisielców u nas
Ja mieszkam
Nawet w dużym domu( nie hwaląc się🙂
Zgadzam się z Tobą
ja wawa
Kolejny super odcinek na noc ; ) Ogolnie to milej nocy.
Nawzajem
Dzękuje ;-;
Najlepsza seria
Nawiet nie wiecie jak na tą serię czekałem WIELKIE DZIĘKI !!!:)
Ta legenda o pytonie to parodia ja jako hodowca terrarysta
Pyton nie zje człowieka przez barki i nie przeszły by mu przez gardło a to że był w luzku u nie to przez to że pyton ogrzewał się ciepłem ciała człowieka około 36 stopni
I to jest wyjaśnienie!
Lóżku jak już
Dzięki za wyjaśnienie
Gupia baba pyton miał ochotę na ciasną szparkę.
Prawda a to nirmalne że nie chciał jesć.
A gdzię legenda ,,twój stary" xD?
Stanoski!!!!!!!!!! Stanoski!!!!!!!! Pozdro dla kómatych
Fajne. Prosimy o więcej!
w pierwszej historii biedak zapewne chciał ją zaprosić na randkę, ale stchórzył, a medalion wyrwał, żeby nie wracać z pustymi rękoma ;)
To ja mogę dać historię na kolejny odcinek. Zaczęło się wyczekiwanie o 23:56 . Cała historia była 3 miesiące przed świętem. Zmarłych. Wtedy przygotowałam różne żeczy od kielicha do aż ostrego narzędzia aby wywołać w nie właściwy sposób co potem się okazało Amona który jest przepisywany do księgi Salomona . Który niby władał diabłami z piekła. Pamiętam jedno miałam jeszcze dodatkowo. Przygotowany na specjalnym papierze fragment pieczęci . Jak i drobną formułkę za pożyczona z internetu. Przy pomocy własnej krwi starałam się przywołać danego demona kiedy już było prawie koniec tej sesji wracając z lasu do domu zobaczyłam między drzewami postać która nawet nie przypominała zwierzę bardziej krzyżówkę Zwierząt. Jak ją za uważałam zaczełam uciekać. Tylko na koniec wyjścia z lasu jak już doszłam do drogi to się spoglądałam i nic nie widziałam ale wolałam nie rezygnować i wróciłam szybko do domu.
XD ta legenda o pytonie to największa bujda jaką słyszałem, na YT można znaleźć wytłumaczenie od hodowców pytonów
Legenda tobzdura brawo klask klask
@@kotrixpolska9781 hakiemu chodzi o to źe pyton nie mugłby zjeść człowieka
Żeby wąż mógł zjeść człowieka musiałby mieć minimum 6m A takich węży w hodowli kilkanaście na świecie. Waz nie jest na tyle inteligentny żeby przymierzac się do jedzenia...
@@przemekciach660 nawet 6 metrowa anakonda zielona nie połknie człowieka bo jesteśmy za szerocy w barkach 🤡👍
@@kotrixpolska9781 mówi typ co robi filmiki z syntezatorem xD
Klaun skusił do kliknięcia ❤
Ojej jak lubię te serie
Pozdrawiam, ciekawy filmik 😊
Ja pamietam historie ktora sobie jako dzieci opowiadalismy:
O malej wsi w ktorej kazdy znal kazdego. Pewnego dnia miala sie odbyc impreza na ktora wszyscy dorosli poszli i zeby nie szukac opiekunki/kuna wszystkie dziedzi zostaly zaprowodzone do jednego domu by mogly sie razem bawic i starsze mogly na mlodsze uwarzac. Gdy nadeszla noc nagle starsza kobieta zapukala do domu w ktorym byly dziedzi i zapytala czy moze tu poczekac na meza ktory ma ja tu odebrac bo na dworzu jest za zimno. Dzieci nie pomyslaly o tym ze stara, wolna i moze nawet chora kobiata moze byc niebezpieczna, wiec ja wpuscily do domu. By zabic czas zaczeli wszyscy razem grac w karty. Po chwili jednej ze starszych dziewczynek spadla karta pod stol, czarna dama. Gdy sie schylila by ja podniesc zauwarzyla ze starsza kobieta pod spudnica zamiast nog, racice miala. Dziewczynka tak sie wystraszyla ze wybiegla z domu i chciala poinformowac o tym doroslych. Gdy razem z nimi wrucila czekal na nia okropny widok. Nikt nie przerzyl i kazde z cieci zostalo rozdarte na strzepy a na scianie bylo napisane krwia: "Czarna dama uratowala ci zycie".
Nie pamietam czy to dokladnie tak bylo to jest juz kilka lat temu moja pamiec jest tak samo zardzewiala jak moj polski wybaczcie bledy...
Klaudii Taserface szczerze słyszę pierwszy raz i nawet podoba mi się ;)
Niezłe ;)
Orto
Nie było to o kobiecie tylko o mężczyźnie który zaproponował im grę w karty i owszem były to tylko dwie dziewczynki. I tej starszej upadła karta i zobaczyła kopyta a nie nogi i uciekła by wezwać pomoc. Natomiast młodsza siostra znikła bez śladu i oczywiście krwią na ścianie napisane było, URATOWAŁA CIĘ DAMA PIK.
@@werciawercia1624 jestem perwna ze jest wiele tego wersji :) i nie napisalam ze zauwazyla nogi.
Hahhaah.... XD Właśnie rok temu zaczęłam studiować w Częstochowie. XD Na szczęście nie noszę złotych łańcuszków, ale w razie czego dzięki Tobie już będę wiedziała co odpowiadać. ;P
Uwielbiam twoje filmy pozdro 👊
Ta ostatnia historia nawet mnie trochę przeraziła
Moja ulubiona historii była ta o wężu- chociaż też przerażająca. Ale lubię dreszczyk emocji. Wąż się przygotowywał do zjedzenia swojej właścicielki dlatego się głodził bo musiał zrobić sobie miejsce. WOW. 2:40
Dwumetrowy pyton i zjedzony człowiek-weź się ogarnij. Najwyżej szczur.pozdro
Nwm dlaczego ale ten komentarz wygląda, jakby był robiony przez multikonto topowej dychy xd
A tak czy siak węże potrafią zjeść takie porcje. Ale trawienie zajmuje im naprawdę sporo czasu.
@@Kalkulatorek1999 ja bym chciał węża zjeść
PYTONG MADE IN CHINA
@@sawekkozio6280 co ty myślisz że pyton a zwłaszcza 2 metrowy nie zje człowieka?
Uwielbiam twoje filmy.
Pozdrowionka
Chcemy więcej! 😅
1:10 czy to "Oszukać Przeznaczenie" ?
1:01 Nazwisko Urban kojarzy mi z pewnym satyrykiem i redaktorem naczelnym tygodnika "Nie", niegdyś też politykiem. W sumie nic dziwnego że jego nazwisko widnieje na okładkach tego typu książek, w końcu ten człowiek to legenda xd
Dodaj imię hubert i dodaj do urban ński .Wychodzi Hubert Urbański milionerzy xd
Najlepsza seria❤
Jeśli chodzi o węża to jest to akurat prawda. Węże wyciągają się by zmierzyć czy dadzą radę zmieścić w siebie ofiarę, jednakże mają za mały rozstaw szczęki by były w stanie połknąć ramiona dorosłego człowieka. Także spokojnie, wąż nie będzie próbował zjeść dorosłego człowieka, zwyczajnie nie da rady 😉
fajna ciekawostka
Jeżeli chodzi o węża to totalna głupota. Stary, bezsensowny mit.
Tą samą legendę z wężem usłyszała nasza 3 klasa od wychowawczyni XD
Jako hodowca Pytonow non stop zmuszony jestem wysluchiwac tej Legendy o Pytonach... najsmieszniejsze jest to, ze ludzie opowiadajacy potrafia tak dokrecic srube, ze bohaterem ich opowiesci jest ich szwagier, albo kolega ^^ zawsze przewracam oczami, bo wiem ze zaraz ktos o tym zacznie gadac. Otoz jest to bzdura :D weze nie przymierzaja sie do swoich ofiar ^^ bo by ich nie upolowaly :D "teee krolik wez no sie nie ruszaj bo niewiem czy Cie hapne czy nie..."
P.S. w Twoim materiale mowa o Pytonach a tym czasem na filmie jest Boa :)
2:07 Dawid Ozdoba ?
Bardziej Adbuster
Dawid, gdzie masz te ozdoby?
mega
Lubię te tematy
Mieszkam na Lubelszczyźnie. W moim mieście jest tylko jedna zapomniana legenda. Niedaleko naszego miasteczka znajduje się garbarnia (nie używana od dawna). Legenda głosi, że pewna pracowniczka garbarni wracała w nocy do domu przez łąki. Szła gdy nagle stanął przed nią wysoki, barczysty mężczyzna w ciemnym płaszczu. Wpatrywali się sobie w oczy. Gdy owa kobieta zapytała czy coś się stało, mężczyzna przystawił jej nóż do gardła. Kobieta zamknęła oczy i pomodliła się do Anioła Stróża. Gdy otworzyła oczy mężczyzny już nie było.
Propo tej legendy z pytonem jest ona bardzo szkodliwa. Pytony nie mieżą swoich ofiar tylko odrazu je duszą a sam pyton nigdy nie zjadł by własnego właściciela a żaden doświatczony weterynaż nie wystawił by takiej tezy. Pyton poprostu mugł się przygotowywać do zimowania. Witold Plucik nagrał o tej legędzie film obalający ją.
🤦🤦🤦🤦🤦🤦
Max ciekawe 😱
Fajny film
Mówię: nie będzie strasznie, napewno
Numer 5: wydarzyła się dawno w Polsce
Ja: no ok
Dalej: a konkretniej w Częstochowie
Ja: no kuźwa, już wiek że umrę
(Mieszkam w Częstochowie)
Super🎮
No i to są fajne legendy do posłuchania
tym razem 5 ale w hasztagach wpierdolimy top10 żeby ludzi w chuja robić
to topowa dycha czy topowa 5 ?
Dzisiaj Topowa Piona - czasem nie chcę za mocno skracać historii ;)
Spk
@@topowadycha lepjej 5 dokładniejszych niż 10 tak jagby na odwal się (oczywiście obrazy innych)
Ja znam legędę o starym który poszedł po mleko i nigdy nie wrócił ... nikt nie wie co się z nim stało
2:11 ta postać mnie wystraszyła
Też xD
No tak konie i osły maja kopyta.My też mowimy że diabeł ma kopyta.😉
5:19 a myślałem że żywa.
Nr 2 był w filmie "Cztery pokoje".
Dzięki Artur teraz mam stresa ale fajny film
Węże jeśli tak robią, to nie dlatego, ze mierzą czy człowiek się zmieści, tylko człowiek jest dla nich źródłem ciepła ;_;
3:10 to największa bzdura jaka krążyła swego czasu w środowisku terrarystycznym, żaden wąż w hodowlach nie byłby w stanie zjeść osoby dorosłej :D
7:06 to końskie kopyta przynajmniej ja taką wersję słyszałem tylko ta co ja słyszałem była trochę mniej straszniejssa
3:25 pyton nie dałby rady zjeść człowieka.
Pytony potrafią zjeść krowe
@@wojciech9538 chyba raczej anakondy
Czekam na kolejną część najstraszniejszych creepypast.
Pamiętam straszną historię która mi się przydarzyła , kiedyś często chodziłem do znajomego by u niego posiedzieć pograć itp i też inni przychodzili i jeden kolega zaczął opowiadać że o , nie pamiętam dokładnie ale coś 23 , pół nocy jak byłeś samemu mogłeś spotkać 2 dziewczyny które z daleka wskazują na ciebie palcem i podbiegają pytając się o drogę na cmentarz po czym jeżeli odpowiesz tak zabiorą cię ze sobą a jak nie będą cię namawiać . I pewnego dnia miałem właśnie iść nocować u tego znajomego tylko musiałem zajść do domu ojczyma po ubrania a przy okazji był mój kolega który był starszy a ja jeszcze kurduplem byłem i jak szliśmy do tego znajomego to po drodze dosłownie stało się tak jak opowiadał ten kolega tego znajomego ,2 dziewczyny wskazując palcem do nas podbiegły pytając się o drogę na cmentarz no ja pier*** mój kolega jak dobrze pamiętam chciał odpowiedzieć tym dziewczynom ale ja stojąc jak bym się zesrał powiedziałem że nie wiemy i spieszymy się a one jeszcze namawiały nas żeby pójść z nimi poszukać bo wiedzą że to gdzieś nie daleko ale nie słuchaliśmy ich i szliśmy dalej . Naprawdę moja mina w tamtym momencie musiała być bezcenna .
XD I ten koniec
Czasami to jest creepy 💥😟
Historia z wężem jest bardzo prawdopodobna. Moim sąsiadom zdarzyło się coś takiego, jednak wąż chciał zjeść ich kilku miesięczne dziecko...
mogłeś by zrobić odcinek i snach proroczych
Lol ta legenda z wężem jest śmieszna i nie prawdziwa wyjaśnił to już dawno Witold xD
Wiem data:
Słyszałam tą legendę z wężem! Nawet jakaś ciotka twierdziła że jej córce coś podobnego się stało
Ta 3 legendę już słyszałem
Czemu jest #top10 a nie #top5 ?
Top 5 w top 10 wszystkiego 🤔🤔🤔
8:01 *Piona*
❤
Mój kolega opowiadał tę historię o wężu na lekcji matematyki👍
Ja też słyszałam tą legendę o wężu w szkole, od księdza który uczył mnie religii .
#_#
Pytony nie mierzą swojej ofiary A żeby mógł zjeść człowieka to wąż musiął najpierw połknąć rękę wyciągniętą nad głowę do tego głowa musiała być mocno przyszpilona do tej ręki A reszta ciała musiała być mocno ściśnięta by było możliwe połknięcie człowieka... chyba że to bardzo duża anakonda ale one są żadziej spotykane jeśli nie w chodowlach A rodzinach
Oglądam to o 00.32 XD super na noc nie polecam 👍
Te bzdety o wyciaganiu się węża to mem wśród hodowców. Żaden wąż nie kładzie się i nie myśli jakby tu zeżreć ofiare xd
Wszystko dzieje się instynktownie, wąż albo się rzuca i zjada albo nie. Węże dusicielowate w znacznej wiekszosci (nie licząc anakondy żółtej) raczej nie są w stanie zrobić krzywdy dorosłemu czlowiekowi. Poza tym węże oswajają się z ludźmi na zasadzie ja jestem zmiennocieplny a ty jesteś grzejnikiem ot, taka ciekawostka. :)
Tą historię z pytonem słyszałem już z 15 razy w 5 różnych wersjach..
W sumie 1 legenda ma sens
Z wężem ale to nie legenda tylko fakt naukowy XDDDDD
@@PrzemkoPLMCCat 1legenda była o łancuszku
to nie fakt wlasnie XDXDXD
to mit to z wezem
Lucky bo mogli działać razem
@@Plahtoni Bo to nie ta sama osoba? Jedna ją okradła a druga w zmowie pocięła oczy.
Ciesze sie
7:40 hm smaczne a jak dokładnie to dziecko było ogotowane zna ktoś przepis ?
(xd)
O tym pytonie słyszałam
Powiem, że mocna ta legenda o oślich nogach xDD
Czemu "Top 5" A nie "Top 10"
Tą legende z wężem znam
Podobna historię o pytonie słyszałam parę miesięcy temu od koleżanki. Różni się paroma szczegółami od tej zaprezentowanej na filmie.
W latach 40 były windy w centrach handlowych ??
Pewnie,że nie. Samochodów też nie było. Elektryczności i koła jeszcze nie wynaleziono ,nie odkryto.
ta o wężu mama mi opowiadała jak chciałem węża xd
Czemu masz #Top10 w filmie jak masz Top5 ?
Jestem z Częstochowy i nigdy nie słyszałem tej legendy
W Arabii Saudyjskiej kobiety nie mogę wychodzić z domu bez męskiego opiekuna.
No nie wiem, bo niedawno dostały możliwość prowadzenia samochodów.
Numer 3 znam ale jest to wielkie XD
Jedyną miejską legendę z tego filmu znam to ta z wenżem
Dzidzi już poznało ortografię ? Wie dzidzi, że polski to język ojczysty i wstyd tak go kaleczyć?
Ta 3 legenda to XD wielkie
Dlaczego? Akurat ta jedna brzmi najbardziej wiarygodnie bo jest szansa aby takie coś się zdarzyło.
nom interesowałem się kiedyś wężami i dowiedziałem się że ta legenda to mit
yyyyyyy moja mama opowiadała, że jej koleżanka z pracy miała węża też pytona, i on robił to samo tylko że w klatce. i zabrała go nie do weterynarza tylko do specjalisty od węży.
Ten moment, gdy znasz jakąś legendę z memów: O lol
Pier....
A nie. Mam mózg:)
Pier.....
Nik
słyszalem o tym pytonie
Ta legenda z pytonem to prawda bo pyton by mógł zjeść człowieka w całość ale żeby to zrobić musi przez parę miesięcy nie jeść i ten lekarz wcale nie zabił tego pytona
Węża w klatce?nie powinno się tak robić. Wąż nie jest w stanie zjeść człowieka ponieważ jest za szeroki w ramionach i barkach
Wąż ma ramiona i barki. Nowość. Naucz ty się pisać zrozumiałe i po polsku,bo się kompromitujesz.
@@sartarin0144 Ja jebe, ale problem. Nie potrafi się czytać ze zrozumieniem i od razu pisze się pseudo naukowy komentarz XD. Bo jakby, wszystko napisane jest poprawnie, a ta część że się kompromituje, jest tu totalnie nie potrzeba, wystarczyło przeczytać mój komentarz drugi raz, jak ma się problemy ze zrozumieniem.
@@sartarin0144 oraz jak ma się problemy do kogoś, że "nie potrafi pisać" należy sprawdzić co jest nie tak ze swoim własnym komentarzem. Trzeba odmieniać słowa, i poprawnie "układać wyrazy". Bo "Naucz ty się* pisać" nie jest poprawną formą
@@Zazukezz kolejny bełkot,ale już poprawniej. Ładnie,że tak się starasz,ładnie. Jednak zapoznaj się dokładnie ze znaczeniem pojęcia "czytanie ze zrozumieniem". Robisz koszmarne błędy składniowe i inne,kompromitujesz się i brak Ci argumentów. Nawet wulgaryzm napisany jest błędnie. Poproś panią od polskiego,na pewno Ci pomoże, dzidzi. I nie emocjonuj się tak bardzo,maluszku. Żegnam.
@@sartarin0144 XD? Mogę wiedzieć o co tak konkretnie ci chodzi? Nie popełniłam żadnego błędu w żadnej wiadomości. Powtarzać się nie będę, poza tym nie potrafisz poprawnie korzystać ze znaków interpunkcyjnych. Teraz jak ktoś czyta tą całą "konwersacje" kiśnie w środku. Używanie pseudo grzecznościowych zwrotów, nie poprawne zdania, zwroty. Jeżeli (niby) popełniłam więcej innych błędów napisz je, a nie na siłę ubliżasz osobie z internetu, tylko po to żeby podbić swoje ego.
Z tym pytonem to nie prawda bo węże częst ujadają a jak lerzał pszy nej na łużku to miał tam ciepło fajny film.
Pomyliłaś kanał. Kreskówki i bajeczki znajdziesz gdzie indziej.
Koks fryzura
kiedy następne legendy miejskie
Nwm oglądałem pierwszą część i Mn sku skusilo
Co do nr 4
Jak dostałem w śnie nożem w serce to w rzeczywistości też dostanę? Hahah
Pyton mojego przyjaciela, zawsze rozkłada się przy mnie na łóżku i "mierzy mnie". W rzeczywistości jedynie ogrzewa się moim ciepłem i wiedziałam to od dawna, ale gdy pierwszy raz to zrobił trochę się przeraziła. No jednak jest to spory osobnik i nagle zaczął się do mnie dociskać, a na koniec położył głowę na moim gardle i przestał się ruszać. Miałam wtedy kilka sekund grozy, bo nie czułam się zbyt pewnie, ale teraz to już na luziku.
Pszez ciebie bende mysilał że nie ma oczu
Wróć,gdy skończysz druga klasę swojej podstawówki.
Znam się na wężach i ta legenda z mierzeniem to 100% bujdy do każdego słowa praktycznie można się przyczepić i wypunktować co jest bzdurą
سوبر فيلم ، والحفاظ عليه
يا ثيغع اوخ ثلي
ALLAH ACKBAR!!!
@@barteq7493 فهم بي طك؟!
Ja wolę używać greckiego: Προτιμώ να χρησιμοποιώ ελληνικά 😁
@@barteq7493 نظريا نعم، أنا أؤمن بالله
martwe ciała. Ten zwrot nie wiem czemu budzi we mnie rozbawienie.
Bo co? Ja jestem żywym ciałem, a w halołin pojawiają się nieumarłe ciała?
Martwe czy żywe,zawszeć to ciało 😆🤣🤣. Się czepiasz 😁😁
Pierwsza historia logicznie sie nie układa zeby była prawdziwa