@@ewabras2979 kiedy w mojej okolicy to ziele nie wystepuje.....ani w lasach ani na polach czy przydroznych chaszczach....może ma ktośw ogrodzie i podzieli się za koszt wysyłki
@@kaska180379 Wszystko, co zielone wrzucać do wody. Wszystkie chwasty ( lepiej bez nasion ), skoszoną trawę... Mieszać. Po tygodniu można podlewać. Tylko rozmieszac. 1 litr gnojowki na 10 litrów wody. Co prawda taka gnojówka ma dużo azotu. Dlatego lepiej nią podlewać od wiosny do połowy sierpnia.
@@ellyzabethnotyourbiznes1645 wrzucam do wiaderka wszelakiego rodzaju obierki i zalewam wodą - deszczówka i mieszam codziennie i także dorzucam i po gdzieś 10 dniach podlewam jak nie zużyje wszystkiego to dorzucam i dolewam i tak na okrągło pozdrawiam
Kupując nawozy w sklepach możemy dowiedzieć się ich o składzie chemicznym, a co w przypadku tej gnojówki ? Jaką można mieć pewność, że nie przesadzimy z stężeniem składników.
@@sirkrycha1 Bez żadnego "problemu" można przenawozić rośliny naturalnymi składnikami, mało tego, można je zwyczajnie przepalić. Naturalny składnik to np. guano ptasie, czyli "obornik" kurzy, jak to teraz jest nazywane. Sama gnojówka z pokrzywy może zrobić krzywdę roślinom, jeśli użyje się za dużego stężenia. A co Ty czytałaś, że tego nie wiesz?
@@kambuzela Oddalasz się z meritum i nie czytasz dokładnie komentarzy. Mówimy teraz cytując głównego autora o "tej gnojówce". Jeśli chcemy być jeszcze bardziej dokładni to jest to poprawnie prowadzony kompostownik wodny, który (powtórzmy jeszcze raz z filmiku) z około 1000l został rozcieńczony na 2500l. Nie masz tam zapełnionej jednolitej materii typu właśnie obornik kurzy, a przeróżne składniki. Odsyłam Cię do pierwszego filmiku, jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości co do tego kompostownika (który nie ukrywajmy jest trochę wymysłem) i do ogólnego zamysłu przetwarzania materii w kompoście. Wszystko w granicach rozsądku ilości nawożenia, ale fakt jest taki, że nie da się popalić roślin kompostem w zwykłej formie nawet danej w nadmiarze na zapas. Co do jednolitych nawozów tego typu co napisałeś masz rację, ale nie słyszałem by ktoś przenawoził/popalił rośliny liśćmi czy skoszoną trawą i oddalamy się znowu od tematu :)
@@sirkrycha1 Pytanie było o "tę gnojówkę", jak najbardziej, ale odpowiedź była o naturalnych składnikach, a nie o "tej gnojówce". Podparta w dodatku poleceniem poczytania o naturalnych i mineralnych nawozach (nawozy są domyślne). Może zamiast mnie pouczać o oddalaniu się od meritum, trzeba było wyrażać się dokładnie i objaśniającą treść skierowaną teraz do mnie o rozcieńczeniu itp. skierować do pytającego, zamiast enigmatycznie odsyłać go do nieznanych źródeł ze wskazaniem na naturalne składniki z dodatkiem o ich całkowitej nieszkodliwości. Pozdrawiam i życzę precyzji wypowiedzi.
@@kambuzela byłbym wdzięczny za powiedzenie mi jakie składniki zostały użyte do tego kompostownika wodnego? Tak dla formalności, bo pewnie wiesz z filmików co tam w środku jest :). Myślę, że jesteś na tyle zaawansowanym ogrodnikiem, że nie trzeba Ci mówić podstaw i przypominać, że rozmawiamy tylko i wyłącznie o tym kompostowniku, a nie o przepisie na udaną gnojówkę. Również nie odnosisz się do głównego komentarza o nawozach sztucznych i składzie "tej gnojówki". Pierwsze lepsze zródło potrafi wszystkie zagadnienia wyjaśnić, ale główny autor komentarza na wszystkie zapewne nurtujące pytania, znalazł już odpowiedz. Ja odpowiedziałem na temat stężeń tych składników naturalnych. Pozdrawiam i proszę o uważniejsze oglądanie treści na kanale oraz o włączenie myślenia
Dziękuję za poradę i serdecznie Państwa pozdrawiam. Miłego dnia i spokojnego vikendu.
U mnie po podlaniu tym nawozem słoneczniki ogrodowe miały po dwa i pół metra. Jest moc. Pozdrawiam
Super pomysł bez nieprzyjemnych zapachów. Gratuluję bez przekładania pryzmy. 👍😊🌺🌻💙
witam was serdecznie super sprawa dziekuje za pomysl pozdrawiam goraco👍🌼🌻💚👌
No dzień dobry pozdrawiam
Dobra opcja 👍
Doskonały sposób.
Tę chcę taki...nie trzeba innych nawozów...super i obrót materii w przyrodzie...na razie nie na moja kieszeń emerytki ...
Witam
Ja miałam już po ogórkach, zostały same badyle bez liści. Podlałam gnojówką z skrzypu. Teraz tyle liści i ogórków jest i ciągle pełno kwiatów.
Jak zdobyć wrotycz?w mojej okolicy dziko nie rośnie,może ktoś wie gdzie sprzedawane są nasiona(ale pewne)lub sadzonki?
Bedąc na wycieczce...wykopac karpe z ziemi ..wsadzić w ogrodzie Pieknie sie rozrasta i rozsiewa.
@@ewabras2979 kiedy w mojej okolicy to ziele nie wystepuje.....ani w lasach ani na polach czy przydroznych chaszczach....może ma ktośw ogrodzie i podzieli się za koszt wysyłki
@@kaska180379 Wszystko, co zielone wrzucać do wody. Wszystkie chwasty ( lepiej bez nasion ), skoszoną trawę... Mieszać. Po tygodniu można podlewać. Tylko rozmieszac. 1 litr gnojowki na 10 litrów wody.
Co prawda taka gnojówka ma dużo azotu. Dlatego lepiej nią podlewać od wiosny do połowy sierpnia.
💗
Witam, pojemnik na gnojowke nie moze byc metalowy, pozdrawiam Wszystkich serdecznie...
A jak Pan wyjmuje to gęste?
Zębami
Jakie PH ma taka gnojówka ?
obojętny
Witam, w jakim mieście mieszkasz?
Mam pytanie ile czasu robi się taki nawoz?
😘
Domowy nawóz
Ja mialam wielka donice z gnojowka i ukradli mi i donice i gnojowke.
masakra
Dla mnie niewykonalne.
A ja zrobiłam sobie w wiaderku i odlewamy sobie i podlewam i dodaje nowe odpadki i dolewam wody 🤗
@@martaguch8818 . Proszę opisać mi
jak to dokladnie pani robi.
Dziękuję.🌼
@@ellyzabethnotyourbiznes1645 wrzucam do wiaderka wszelakiego rodzaju obierki i zalewam wodą - deszczówka i mieszam codziennie i także dorzucam i po gdzieś 10 dniach podlewam jak nie zużyje wszystkiego to dorzucam i dolewam i tak na okrągło pozdrawiam
@@martaguch8818 Bardzo Pani Dziękuję, popróbuję i ja.
🌼
Kupując nawozy w sklepach możemy dowiedzieć się ich o składzie chemicznym, a co w przypadku tej gnojówki ? Jaką można mieć pewność, że nie przesadzimy z stężeniem składników.
Proszę poczytać czy można przenawozić rośliny naturalnymi składnikami i czy szybciej przenawozi się mineralnie czy naturalnie
@@sirkrycha1 Bez żadnego "problemu" można przenawozić rośliny naturalnymi składnikami, mało tego, można je zwyczajnie przepalić. Naturalny składnik to np. guano ptasie, czyli "obornik" kurzy, jak to teraz jest nazywane. Sama gnojówka z pokrzywy może zrobić krzywdę roślinom, jeśli użyje się za dużego stężenia. A co Ty czytałaś, że tego nie wiesz?
@@kambuzela Oddalasz się z meritum i nie czytasz dokładnie komentarzy. Mówimy teraz cytując głównego autora o "tej gnojówce". Jeśli chcemy być jeszcze bardziej dokładni to jest to poprawnie prowadzony kompostownik wodny, który (powtórzmy jeszcze raz z filmiku) z około 1000l został rozcieńczony na 2500l. Nie masz tam zapełnionej jednolitej materii typu właśnie obornik kurzy, a przeróżne składniki. Odsyłam Cię do pierwszego filmiku, jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości co do tego kompostownika (który nie ukrywajmy jest trochę wymysłem) i do ogólnego zamysłu przetwarzania materii w kompoście. Wszystko w granicach rozsądku ilości nawożenia, ale fakt jest taki, że nie da się popalić roślin kompostem w zwykłej formie nawet danej w nadmiarze na zapas. Co do jednolitych nawozów tego typu co napisałeś masz rację, ale nie słyszałem by ktoś przenawoził/popalił rośliny liśćmi czy skoszoną trawą i oddalamy się znowu od tematu :)
@@sirkrycha1 Pytanie było o "tę gnojówkę", jak najbardziej, ale odpowiedź była o naturalnych składnikach, a nie o "tej gnojówce". Podparta w dodatku poleceniem poczytania o naturalnych i mineralnych nawozach (nawozy są domyślne). Może zamiast mnie pouczać o oddalaniu się od meritum, trzeba było wyrażać się dokładnie i objaśniającą treść skierowaną teraz do mnie o rozcieńczeniu itp. skierować do pytającego, zamiast enigmatycznie odsyłać go do nieznanych źródeł ze wskazaniem na naturalne składniki z dodatkiem o ich całkowitej nieszkodliwości. Pozdrawiam i życzę precyzji wypowiedzi.
@@kambuzela byłbym wdzięczny za powiedzenie mi jakie składniki zostały użyte do tego kompostownika wodnego? Tak dla formalności, bo pewnie wiesz z filmików co tam w środku jest :). Myślę, że jesteś na tyle zaawansowanym ogrodnikiem, że nie trzeba Ci mówić podstaw i przypominać, że rozmawiamy tylko i wyłącznie o tym kompostowniku, a nie o przepisie na udaną gnojówkę. Również nie odnosisz się do głównego komentarza o nawozach sztucznych i składzie "tej gnojówki". Pierwsze lepsze zródło potrafi wszystkie zagadnienia wyjaśnić, ale główny autor komentarza na wszystkie zapewne nurtujące pytania, znalazł już odpowiedz. Ja odpowiedziałem na temat stężeń tych składników naturalnych. Pozdrawiam i proszę o uważniejsze oglądanie treści na kanale oraz o włączenie myślenia